Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

[sadlaczyca]

Oto moja larwa

Jaszczurka, powinni Ci chyba cc zrobić przy takim.ciśnieniu.. Trzymam kciuki za szybkie wyjaśnienie sytuacji i żebys miała już swoją dzidzie.przy.sobie

U nas noc fajniutka, karmienie o 3 i 6.20. Teraz Smerf się kręci.bo kupa idzie.
Wczoraj wykorzystalam patent z masazem (od Lejdi Agi) z fb - Smerf po kąpieli.wymasowany, zadowolony i spokojniejszy był. Padł mi normalnie, koło 23 ale co innego jak dzieć leży grzecznie i ogląda świat a co innego jak wyje co chwilę.

Banan dla potrzebujących dajecie Dziewczyny! Roane, dziś Twój dzień

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[magnusia]

Napisane przez sadlaczyca

Oto moja larwa
.

świetna!!! wygląda trochę jak strąk groszku

[Lusso]

Napisane przez Muminek1991

MAŚĆ NA ROZSTĘPY ROBIONA W APTECE !

Myślę że trochę to szalone spore by musiało by być stężenie tych składników aby dostały się do maluszka no chyba , że w ciąży albo jak smaruję bezpośrednio piersi. Ja smaruję uda, pupę i przy pępku od tygodnia na pewno jak zaczniesz stosować będziesz zadowolona u mnie zaczyna znikać.

Czytam codziennie i chciałam trochę się udzielić ale nie mogę znaleźć postów na które chciałam odpisać zacznę zapamiętywać strony

Któraś pisała o Zusie że czeka na wypłatę , można założyć sobie konto na stronie zusu i mieć podgląd wszystkiego ile szef placi składek kiedy i w jakiej kwocie zostanie wypłacone świadczenie
Ja jestem o 2 stycznia na l4 i od 16 stycznia na macierzyńskim liczą 30 dni od dostarczenia wszystkich dokumentów w tym wpłaty za ubezpieczenie za dany miesiąc ja za styczeń zapłaciłam 31.stycznia , im wcześniej się opłaci tym szybciej oni zapłacą (termin był do 10 lutego)
i na dzisiaj mam przewidziany przelew więc bardzo szybko się ze mną uwinęli chociaż ja do nich często dzwoniłam i się dopytywałam

Dzisiaj nasza noc była okropna Inga zasnęła po 23 obudziła się po 24 i tak do 2:30 nie spała płakała. Przy cycku była spokojna przez minutę, próbowałam różnych sposobów i nic w końcu postanowiłam ją odłożyć do łóżeczka i zobaczyć ile będzie płakać dawałam jej 10 minut jak nie to dalej bym ją tuliła ale Tż się zbudził po 3 minutach wziął ją i zasnęła u niego na rękach jak ją odłożył znowu stęki ponosił drugi raz minutę i zasnęła. Później były pobudki na karmienie ale już beż płaczu
Tż był bardzo szczęśliwy że tak działa na córeczkę, mimo że go obudziła a dzisiaj pierwszy dzień do pracy na 7

[gosia261282]

Cześć.

Muminku,Roane,Jaszczurka

Napisane przez kefii

Hej
Mikołaj dalej w szpitalu. Uczymy się jeśc butelkom. idzie ciezko ale powoli powoli do przodu. Z butelek i smoczków w szpitalu nie chce pić ale mamy taka dla wcześniaków z dr Brown i jakoś idzie powoli. Nabiera wagi i ciągle czekamy. Moze uda sie wyjśc dod domku przed zabiegiem ale zobaczymy

Trzymam kciuki,żeby udało sie wyjść!

Napisane przez patrycjja

Zaczynam odliczać dni - w poniedzialek kolejny przylatuje moja mama na blisko dwa tygodnie. Juz nie mogę sie doczekać ona tez nie może sie doczekac wnusi

Super! To na pewno będzie wielka radość

Napisane przez lidkaa82

Hmmm a jak sie pobudza dziecia do sikania. Moze mi sie przyda tak na przyszlosc

Jak zdejmuję pieluszkę to dmucham na siusiaka. Jak poczuje podmuch powietrza,to zaraz sika

Napisane przez sadlaczyca

Oto moja larwa

Jak fajnie wygląda!

[Le La]

Napisane przez kefii

hej
mikołaj dalej w szpitalu. Uczymy się jeśc butelkom. Idzie ciezko ale powoli powoli do przodu. Z butelek i smoczków w szpitalu nie chce pić ale mamy taka dla wcześniaków z dr brown i jakoś idzie powoli. Nabiera wagi i ciągle czekamy. Moze uda sie wyjśc dod domku przed zabiegiem ale zobaczymy

Trzymam za Was kciuki, zebyscie jak najszybciej wyszli.

Napisane przez jaszczurka_2007

cześć dziewczyny. Ja po nieprzespanej nocce, skurcze co 5,7 minut a rozwarcia prawie nic :/ do tego cisnienie w granicach 150/100..czekam na decyzje lekarzy..pozdrawiam was i trzymajcie kciuki.


Wysłane z aplikacji mobilnej wizaz forum.

No to kciuki za szybka decyzje , powodzenia i dla Ciebie

Witam sie przedpoludniowo. U nas noc w miare, w sumie byla jedna pobudka o 4 i potem po 6, ale to wlasciwie juz rano, ale i tak jestem srednio wyspana i chyba niepredko sie to zmieni.
Wczoraj moj maz sie kladl pozninej niz ja i mnie obudzil, a ja taka zawieszona pytam go czy karmilam Alka i w ogole gdzie on jest, bo jakos przez to zaspanie nie moglam ogarnac gdzie ja sie znajduje masakra.
Kurcze taka mam ochote na kawe, a nie moge sie napic, bo Alek potem jest mega pobudzony i rozdrazniony

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Napisane przez sadlaczyca

Oto moja larwa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

swietnie wyglada

[senira666]

Napisane przez Lusso

Któraś pisała o Zusie że czeka na wypłatę , można założyć sobie konto na stronie zusu i mieć podgląd wszystkiego ile szef placi składek kiedy i w jakiej kwocie zostanie wypłacone świadczenie

a gdzie sie trzeba zarejestrowac zeby miec taki podglad ??
jakby mozna bylo linka podeslac ??

[perfuzja]

Ależ mój syn jest dzisiaj marudny! I to od 3 nad ranem

Wsadzilam go do chusty i przynajmniej nie ryczy, ale zbyt szczęśliwy i tak nie jest.

[guapissima]

Dziewczyim nadrobie szybkie pytanie. Skad wiecie, ze macie wystarczajaco pokarmu?? Mi na poczatku piersi chcialo rozerwac, a teraz po 2 tygodniach jakos lagodniej....Ja po orajszej nocy zastanawiam sie, czy Leonowi moj pokarm wystarcza...Budzi sie co 2 h, ryczy jak oszalaly. Nie mam pojecia co mu sie dzieje, bo jest przwiniety, teoretycznie nakarmiony, odbity, na kolke nie wyglada, a wyciszyc sie go nie da...kazda noc jest gorsza od poprzedniej

[perfuzja]

Napisane przez guapissima

Dziewczyim nadrobie szybkie pytanie. Skad wiecie, ze macie wystarczajaco pokarmu?? Mi na poczatku piersi chcialo rozerwac, a teraz po 2 tygodniach jakos lagodniej....Ja po orajszej nocy zastanawiam sie, czy Leonowi moj pokarm wystarcza...Budzi sie co 2 h, ryczy jak oszalaly. Nie mam pojecia co mu sie dzieje, bo jest przwiniety, teoretycznie nakarmiony, odbity, na kolke nie wyglada, a wyciszyc sie go nie da...kazda noc jest gorsza od poprzedniej

Jesli robi kupy, zasikuje przynajmniej 6 pieluch dziennie i przybiera, to znaczy, ze wystarcza.

To ze piersi mniej bolą jest absolutnie normalne.
Ja z flaczków jestem w stanie odciągnąć i 180 ml.

[Lusso]

Napisane przez senira666

a gdzie sie trzeba zarejestrowac zeby miec taki podglad ??
jakby mozna bylo linka podeslac ??

https://pue.zus.pl/portal/logowanie.npi tylko że będzie trzeba iść z dowodem osobistym do zusu potwierdzić konto

[lolita25]

witam
wczoraj od 16 do 22 mała dała czadu ....... cyc, ryk, ulewanie, cyc, ryk, ulewanie....mała drzemka przy cycu i znowu cyc,ryk, ulewanie....kupa
Jak zasnęła o 22 to spała do 4 i musiałam ją wybudzić na karmienie, bo się martwiłam że coś jest nie tak, ale zjadła i znowu spanie
Z rana trochę też dała czadu teraz powoli się już wybudza, nakarmię ją i wyjdę trochę na powietrzę

A wasze dzieciaczki śliczne

[senira666]

Napisane przez Lusso

https://pue.zus.pl/portal/logowanie.npi tylko że będzie trzeba iść z dowodem osobistym do zusu potwierdzić konto

oo to juz dooopa bo poki co do zusu sie nie rusze chyba ze ze ssakiem przy cycku

[vacuity]

Hey Dziewczyny.

Spałam w sumie 6 godzin - nie sądziłam, że przyjdą czasy, gdy będę zadowolona z takiego efektu W dodatku Zuzi w nocy udało się podłączyć do piersi. Co prawda dopiero po karmieniu butelką, w ramach uspokajacza bardziej, ale pociągnęła trochę, a mój nastrój od razu skoczył w górę...

Moja Mała majta tymi swoimi rączkami na wszystkie strony. Nie opatulałam jej jeszcze, ale fajnie, że podałyście linka, spróbuję. Myślę że i moje karmienie może zacznie lepiej wyglądać, bo teraz często jest tak, że okłada cycka pięściami i nawet jak go złapie, to wypada.

Dziś przychodzi położna zważyć Małą. Mam nadzieję, że są postępy

Napisane przez perfuzja

Taka noworodkowa

A wiesz, że właśnie to określenie też mi przychodzi do głowy jak na nią patrzę

Napisane przez jaszczurka_2007

Cześć dziewczyny. Ja po nieprzespanej nocce, skurcze co 5,7 minut a rozwarcia prawie nic :/ do tego cisnienie w granicach 150/100..czekam na decyzje lekarzy..pozdrawiam Was i trzymajcie kciuki.

Powodzenia! Już niedługo dzieć będzie z Tobą!

[perfuzja]

Emil zasnął przy piersi, uff.
Chyba nie ruszę sie z kanapy póki sie nie obudzi i będę kontemplować ciszę

[forester]

Napisane przez gosia261282

Nie daję już rady.
Po co ja głupia się zgodziłam,żeby teściowa przyleciała,w dodatku na tyle czasu
Jeszcze 12 dni,a jak wyjedzie to ściągam mleko i drinka sobie strzelę z tej radości

współczuje tej teściowej, nie ma to jak intruz we własnym domu jeszcze chwila i jej nie będzie.

Madzik14 śliczna czarnulka!

Napisane przez Roane

Oo, a ja kupiłam dwa kombinezony na 62, bo sądziłam że ubierając na cebulkę, w 56 może młody nie wejść i tyle. Mam nadzieję że nie będzie pływał

w kombinezonie na 62 to mam wrażenie, że joe dziecko za rok będzie jeszcze chodziła. Moje dziecko jeszcze w 56 niektórych firm pływa, a dziś kończy 6 tyg

Napisane przez sadlaczyca

Oto moja larwa

jaki groszek fajniutki

Jaszczurka 3maj się!

Co do spotkania forumowego- jestem obiema rękami za, wpycham wózek i cycki w pociąg i jestem może Wawa?

u nas nocka spokojna od 23-4 sen i od 5-8:30

chustowanie wymiata- jak to mój mąż mówi, kawał obrusa a tyle spokoju. jeszcze tylko pracujemy nad zmęczeniem chusty, bo na razie jest sztywna, jak wiadomo co polecam wszystkim nie przekonanym i posiadajacym małpki w domu, bo naprawdę swoboda jest duża.

polecicie jakiś szampon na ciemieniuchę? bo od alergii robi się nam brzydka skorupa na głowie i oliwką kiepsko nam idzie zwalczenie jej.

ja polecam mleko owsiane z wanilią- bardzo tanie, niealergizujące i nadaje się do naleśników

[gosia261282]

U mnie Kacper też śpi właśnie.
Za to Eryk drze się na cały regulator. Tak po prostu sobie krzyczy,żeby krzyczeć

[perfuzja]

Napisane przez forester

polecicie jakiś szampon na ciemieniuchę? bo od alergii robi się nam brzydka skorupa na głowie i oliwką kiepsko nam idzie zwalczenie jej.

Nie szampon, ale to podobno jest bardzo dobre: http://www.skarbmatki.pl/produkty/my...wke/olejuszka/

[gosia261282]

Napisane przez forester

polecicie jakiś szampon na ciemieniuchę? bo od alergii robi się nam brzydka skorupa na głowie i oliwką kiepsko nam idzie zwalczenie jej.

http://health-zoom.worldwideshopping...uk/D050505.jpg

[Muminek1991]

lidkaa82- mam nadzieję,że ten ból piersi szybko ci minie.

A na miejscu małego za takie ojcowskie teksty,też bym go obsikiwała za każdym przewinięciem



kefii- cały czas trzymamy z mężem za małego.



jaszczurka- kurcze namęczysz się biedna. Mam nadzieję,że szybko coś zrobią. Niebawem będziesz mieć swoją kruszynkę w ramionach.



sadlaczyca- larwa superaśna

Napisane przez Lusso

Myślę że trochę to szalone spore by musiało by być stężenie tych składników aby dostały się do maluszka no chyba , że w ciąży albo jak smaruję bezpośrednio piersi. Ja smaruję uda, pupę i przy pępku od tygodnia na pewno jak zaczniesz stosować będziesz zadowolona u mnie zaczyna znikać.

Wiesz co mojej mamie, farmaceutka( zaufana kobieta, znana nam już dobrych kilkanaście lat ), lekarka co miała wypisać receptę(również zaufana) oraz moja była lekarka dziecięca stanowczo powiedziały ,że tej maści z takim składem przy karmieniu piersi nie należy stosować.Że jest w niej za dużo alkoholu i właśnie ten mocznik. Ponoć w ogóle maści z mocznikiem przy karmieniu nie powinno się używać, i tak samo dla dzieci nie daje się maści z mocznikiem, no chyba ,że to na prawdę bardzo konieczne, bo ponoć szkodzi Nie zdecydowałam się jej więc wykupić po usłyszeniu tego samego,od 3 różnych nie mających ze sobą nic wspólnego osób.Bardzo chciałam używać tej maści skoro są takie dobre efekty, ale nie za wszelką cenę. Poczekam te kilka miesięcy jak mały będzie większy i wtedy ją zrobię. Jak pisałam każdy ma zdanie na ten temat i każdy zrobi jak uważa, jednak ja po tym co mi mama przekazała po prostu boję się i nie chce małemu zaszkodzić.Bo jakby się rzeczywiście okazało ,że coś mu od tej maści jest to serio bym sobie nie wybaczyła, że wiedząc iż coś może zaszkodzić mimo wszystko ją stosowałam.

Ale cieszę się ,że ty jesteś zadowolona z efektów



senira666- zmieniłaś avatarka


Witam się po ktg. Oczywiście każdy zdziwiony pyta się czy aż tak bardzo chce chodzić z brzuchem,że mnie jeszcze widzą. No cóż ja może już nie koniecznie,ale skoro mojemu księciu jest w nim dobrze .
Oczywiście żadne skurcze się nie piszą, no bo po co , więc nie wiadomo kiedy urodzę. Puki co lekarz zameldował mnie w szpitalu na ktg w niedziele.

[cherubinka]

Napisane przez kefii

Hej
Mikołaj dalej w szpitalu. Uczymy się jeśc butelkom. idzie ciezko ale powoli powoli do przodu. Z butelek i smoczków w szpitalu nie chce pić ale mamy taka dla wcześniaków z dr Brown i jakoś idzie powoli. Nabiera wagi i ciągle czekamy. Moze uda sie wyjśc dod domku przed zabiegiem ale zobaczymy

Dużo zdrówka dla Mikołaja

Napisane przez lidkaa82

(...) A w ogole moj maz prowadzi ciekawe rozmowy z mlodszym synem. Ostatnio masujac go na przewijaku w celu wybączenia pytal go czemu jak taki duzy urosl to nie mogl sobie porządnie jelita wykrztałcic. Generalnie w odpowiedzi z reguly zostaje trafiony sikiem i jest oburzony ze starszak obsikal go tylko ze dwa razy a mlody prawie codziennie

Napisane przez jaszczurka_2007

Cześć dziewczyny. Ja po nieprzespanej nocce, skurcze co 5,7 minut a rozwarcia prawie nic :/ do tego cisnienie w granicach 150/100..czekam na decyzje lekarzy..pozdrawiam Was i trzymajcie kciuki.

Biedna, ale się namęczysz ...a nie powinni w takim przypadku zrobić cc żebys jak najszybciej mogła przytulić swoje maleństwo.

Napisane przez sadlaczyca

Oto moja larwa

Boska "larwa"


... dla Muminka, Roane, Jaszczurki, Niebieskiej, Celin i wszytkich jeszcze w 2 paku
Trzeba jakoś zmobilizować Wasze dzieci

[upadly_aniol00]

witam nadrobiłam nacytowałam i mi wcięło
Jestem po wizycie u gina i wszystko ok ze mną

[gosia261282]

Napisane przez Muminek1991

Witam się po ktg. Oczywiście każdy zdziwiony pyta się czy aż tak bardzo chce chodzić z brzuchem,że mnie jeszcze widzą. No cóż ja może już nie koniecznie,ale skoro mojemu księciu jest w nim dobrze .
Oczywiście żadne skurcze się nie piszą, no bo po co , więc nie wiadomo kiedy urodzę. Puki co lekarz zameldował mnie w szpitalu na ktg w niedziele.

A wiesz już może do kiedy maksymalnie możesz z brzuszkiem chodzić?

[magnusia]

Napisane przez gosia261282

Za to Eryk drze się na cały regulator. Tak po prostu sobie krzyczy,żeby krzyczeć

może śpiewakiem operowym zostanie


kurde Adaś ma jakieś 6-7 krostek na pupie i udach, to chyba potówki są- co z tym robić? Wczoraj było wietrzenie pupy a dziś posmarowałam mu kremem na odparzenia NIVEA.

[gosia261282]

O właśnie miałam pisać,że Kacper w pryszczach. Wyszło mu sporo na buzi i kilka na szyjce. Wygląda to na trądzik niemowlęcy. Miał któryś dzieciaczek? Robiłyście coś z tym? Po jakim czasie zeszło?

[guapissima]

Napisane przez magnusia

może śpiewakiem operowym zostanie


kurde Adaś ma jakieś 6-7 krostek na pupie i udach, to chyba potówki są- co z tym robić? Wczoraj było wietrzenie pupy a dziś posmarowałam mu kremem na odparzenia NIVEA.

Magnusia- a jak Adas reaguje na to wietrzenie?? Ja chetnie bym tak Leona potrzymala, zeby nie kisil sie 24 h w pieluchach, ale moj syn chyba nie lubi swiecic klejnotami...Ryk po sekundzie!! Ile stopni masz w domu? My ok 19-20 wiec moze mu zimno?

[Le La]

Napisane przez magnusia

może śpiewakiem operowym zostanie


kurde Adaś ma jakieś 6-7 krostek na pupie i udach, to chyba potówki są- co z tym robić? Wczoraj było wietrzenie pupy a dziś posmarowałam mu kremem na odparzenia NIVEA.

Alkowi na rozne odparzenia i podraznienia swietnie dziala Bepanthen masc, moze u Was tez pomoze

[magnusia]

Napisane przez guapissima

Magnusia- a jak Adas reaguje na to wietrzenie?? Ja chetnie bym tak Leona potrzymala, zeby nie kisil sie 24 h w pieluchach, ale moj syn chyba nie lubi swiecic klejnotami...Ryk po sekundzie!! Ile stopni masz w domu? My ok 19-20 wiec moze mu zimno?

jest OK- myślałam, że będzie gorzej. My robimy tak:kładziemy na łózko taki podkład do przewijania nieprzemakalny (ja mam bella happy), kładziemy małego na brzegu podkładu i przykrywamy go flanelką. Jak jest przykryty to jest OK a do tego ogląda sobie pokój i okno więc ma zajęcie. Jak się zsika to podkład nie przemięka i w razie czego pieluszka złapie, jak się okupci to też podkład przyjmuje Jak się zsika to zawijam część podkładu a małego przenoszę tam gdzie jest sucho- mam te duże podkłady.
W domu to ja mam tropiki i wietrzenie i zakręcone kalafiory nie pomagają. W sypialni gdzie urzędujemy jest 24 stopnie i 44% wilgotności (w tym momencie). Ogólnie my mamy bardzo ciepłe mieszkanie

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez Le La

Alkowi na rozne odparzenia i podraznienia swietnie dziala Bepanthen masc, moze u Was tez pomoze

jak nie zejdą za 2-3 dni to kupię i spróbuję, dzięki

[upadly_aniol00]

Gosia mój kacper też coś takiego ma . Po porodzie miał trądzik ale zniknął . A teraz mu sie na buzi takie krosteczki pojawiły Tylko ,że u mnie obstawiam raczej to na potówki . w środę jadziemy na szczepienie to się zapytam . Bo położnej coś nie widać a powinna jeszcze raz się zjawić

[_Shiloh_]

Napisane przez mezaga

Antek tak ma - purpurą się oblewa i tak się drze, że aż się zapowietrza.



Heh to ja mam po dwa kocyki dla każdego - jeden cały czas leży w wózku a drugi w domu - tylko rzadko używany.

U mnie jeden też ciągle w wózku leży i do tego przeznaczony już jest

Napisane przez gosia261282

Jak zdejmuję pieluszkę to dmucham na siusiaka. Jak poczuje podmuch powietrza,to zaraz sika

Dobry patent wypróbuję

Napisane przez gosia261282

O właśnie miałam pisać,że Kacper w pryszczach. Wyszło mu sporo na buzi i kilka na szyjce. Wygląda to na trądzik niemowlęcy. Miał któryś dzieciaczek? Robiłyście coś z tym? Po jakim czasie zeszło?

U mnie jest trądzik, który w sumie znika i sie pojawia. I jeden i drugi pediatra powiedzieli, że to normalne u zimowych dzieci i w sumie to oni kazali mi natłuszczać, broń boże wysuszać sudocremem (robiłam tak wczesniej). Kąpię go w Oliatum i smaruję Oliatum i oliwką zwykłą. Pomaga. Aha i cienko ubieram wtedy tak nie wyłazi. Bo ponoć trądzik jak i potówki nasilają się przy cieple.

[gosia261282]

Napisane przez upadly_aniol00

Gosia mój kacper też coś takiego ma . Po porodzie miał trądzik ale zniknął . A teraz mu sie na buzi takie krosteczki pojawiły Tylko ,że u mnie obstawiam raczej to na potówki . w środę jadziemy na szczepienie to się zapytam . Bo położnej coś nie widać a powinna jeszcze raz się zjawić

U nas potówki to na bank nie są.

Napisane przez _Shiloh_

U mnie jest trądzik, który w sumie znika i sie pojawia. I jeden i drugi pediatra powiedzieli, że to normalne u zimowych dzieci i w sumie to oni kazali mi natłuszczać, broń boże wysuszać sudocremem (robiłam tak wczesniej). Kąpię go w Oliatum i smaruję Oliatum i oliwką zwykłą. Pomaga. Aha i cienko ubieram wtedy tak nie wyłazi. Bo ponoć trądzik jak i potówki nasilają się przy cieple.

O właśnie widziałam na zdjęciu u Marcelka i Kacper ma takie same. Dobrze,że piszesz,bo ja myślałam właśnie o sudocremie. A ten krem Oilatum jak wygląda,żebym złego nie kupiła?