Żony 2013 - łączmy się! :)

[acidka]

Napisane przez emma90

mnie również, skończyłam już jedną i jestem prawie w połowie drugiej jak na razie "męczę" Jo Nesbo i martwię się bo została mi już tylko jedna część do końca

Mnie jest czasem smutno, jak kończę niektóre książki, bo wiem, że już "nie spotkam" danego bohatera. I tęsknię trochę za nim na przykład

[Kyiia]

Napisane przez acidka

Mnie jest czasem smutno, jak kończę niektóre książki, bo wiem, że już "nie spotkam" danego bohatera. I tęsknię trochę za nim na przykład

Dlatego ja często wracam do książek które mi się podobają

Dawno nie pisałam, ale codziennie staram się czytać. Niby mazowieckie ma dziś trzeci dzień ferii a ja już jestem zrypana i w ogóle dla mnie mogłyby się już skończyć

[agassek]

Napisane przez Iemand

Przez jedną taką siedzę w książkach dla nastolatek. Tonę w Jeżycjadzie więc możliwe, że odezwę się rzadziej. Nie pomyślałabym, że w tym wieku jeszcze ta miłość trwa

Też muszę sobie przypomnieć całą serię w wolnej chwili i właśnie sprawdziłam, że w przygotowaniu jest kolejna część

Napisane przez Kyiia

Dawno nie pisałam, ale codziennie staram się czytać. Niby mazowieckie ma dziś trzeci dzień ferii a ja już jestem zrypana i w ogóle dla mnie mogłyby się już skończyć

Co takiego robisz, że odczuwasz ferie?
Dla mnie jakby ich nie było

U nas pierwsza parapetówka zaliczona i druga nocka w mieszkaniu Tylko nam płyta trzasnęła zaraz po podłączeniu (uprzedzam pytania- była dobrze podłączona ) i w ogóle miałam mega stresa, bo nie miałam paragonu ani faktury a był to jedyny sprzęt, który zamówiłam za pobraniem
Ale dosłali FV na szczęście i jutro ma dojechać lodówka

[malinka9191]

Napisane przez Iemand

No, wyniki w porządku Mężuś na siłowni, a ja sobie coś wszamię

Wiecie co? Mój mąż zmywa... Normalnie od kilku dni jak wraca z pracy to wszystkie gary zostają dla niego. Sam chce. Niewiele rozumiem, ale się nie kłócę, niech zmywa

To nic, tylko się cieszyć, że chce zmywać

[bride88]

Czesc
Wlasnie zjadlam obiad. Przytylam ostatnio 2 kg i sie bardzo ciesze cwicze od jakiegos czasu z melb i powiem Wam ze lepiej sie czuje odkad cwicze. Che zadbac o to zeby miec jedrne cialo, poki co mam ale wiadomo lepiej juz teraz o to dbac, polecacie cos?

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

[dusiolka]

Podobno "zuzka light" daje wycisk


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mijode]

a u nas dziś szaleństwo - pizza własnej roboty i piwko na kolacje

[Kyiia]

Napisane przez agassek

Też muszę sobie przypomnieć całą serię w wolnej chwili i właśnie sprawdziłam, że w przygotowaniu jest kolejna część


Co takiego robisz, że odczuwasz ferie?
Dla mnie jakby ich nie było

U nas pierwsza parapetówka zaliczona i druga nocka w mieszkaniu Tylko nam płyta trzasnęła zaraz po podłączeniu (uprzedzam pytania- była dobrze podłączona ) i w ogóle miałam mega stresa, bo nie miałam paragonu ani faktury a był to jedyny sprzęt, który zamówiłam za pobraniem
Ale dosłali FV na szczęście i jutro ma dojechać lodówka

A wyrabiam nadgodziny Póki ferii nie było jeździłam normalnie, teraz ferie, ludzie z dzieciakami powyjeżdżali a że my z mężem swoich nie mamy to i wolnego nie mam

[agassek]

Napisane przez Kyiia

A wyrabiam nadgodziny Póki ferii nie było jeździłam normalnie, teraz ferie, ludzie z dzieciakami powyjeżdżali a że my z mężem swoich nie mamy to i wolnego nie mam

Aha No ale to zawsze dodatkowe $

Jejku, ja wczoraj miałam jakiś masakryczny dzień. Najpierw się z tatą pokłóciłam, potem z mężem
A dzisiaj koleżanka zaspała i zadzwoniła, że mam otworzyć firmęSzkoda tylko, że jak ona dzwoniła dzwoniła, to ja jeszcze spałam I musiałam w 10 minut się wyszykować

[malinka9191]

[acidka]

Napisane przez agassek

U nas pierwsza parapetówka zaliczona i druga nocka w mieszkaniu Tylko nam płyta trzasnęła zaraz po podłączeniu (uprzedzam pytania- była dobrze podłączona ) i w ogóle miałam mega stresa, bo nie miałam paragonu ani faktury a był to jedyny sprzęt, który zamówiłam za pobraniem
Ale dosłali FV na szczęście i jutro ma dojechać lodówka

Fajnie - pamiętma jak mnie takie rzeczy cieszyły

Napisane przez agassek

Aha No ale to zawsze dodatkowe $

Jejku, ja wczoraj miałam jakiś masakryczny dzień. Najpierw się z tatą pokłóciłam, potem z mężem

Ja się z mezem pokłóciłam przedwczoraj - czyli w 7 rocznicę. Mówią, że po 7 latach pary miewają kryzys. Jeśli tak by to miało wyglądać to makabra
Wczoraj już było lepiej - były kwiaty, płatki róż rozsypane po domu itp Ale ten wtorek

[gosius91]

Napisane przez acidka

Fajnie - pamiętma jak mnie takie rzeczy cieszyły



Ja się z mezem pokłóciłam przedwczoraj - czyli w 7 rocznicę. Mówią, że po 7 latach pary miewają kryzys. Jeśli tak by to miało wyglądać to makabra
Wczoraj już było lepiej - były kwiaty, płatki róż rozsypane po domu itp Ale ten wtorek

łaaaaaa Pozazdrościć

[poziomkapaula]

Hej dziewuszki
Dawno się nie odzywałam tu na wątku, ale staram się być na bieżąco. Mąż ciągle w delegacji, więc córa na rodziców garnuszek wróciła a co! taka wygodna jestem
Jako, że od kwietnia mam przejść w firmie na inne stanowisko i tylko na pół etatu, to teraz intensywnie szukam nowej pracy (już bardziej w zawodzie - to oznacza, że nie zawężam poszukiwań jedynie do lublina).

Violl, chyba będę potrzebowała Twojej porady w związku z powyższym

[Viollet87]

Poziomka, dawaj PW

[acidka]

Napisane przez gosius91

łaaaaaa Pozazdrościć

Miał za co przepraszać moim zdaniem Ale urocze to było i w sumie dzięki temu w ogóle zaczęliśmy się odzywać.
Jednak łatwo mnie przekupić

[dusiolka]

Napisane przez acidka

Fajnie - pamiętma jak mnie takie rzeczy cieszyły



Ja się z mezem pokłóciłam przedwczoraj - czyli w 7 rocznicę. Mówią, że po 7 latach pary miewają kryzys. Jeśli tak by to miało wyglądać to makabra
Wczoraj już było lepiej - były kwiaty, płatki róż rozsypane po domu itp Ale ten wtorek

Omg jaki romantyczny;p to musiał niezłe przeskrobac;p


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[malinka9191]

Witam się piątkowo

Czeka mnie nie długo wyjście do sklepu, tylko pogoda póki co nie zachęca do tego

[Copykat]

jadę na praktyki, potem na kurs a wieczorem na piwko z koleżankami

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[burlesque90]

Hej

[acidka]

Cześć

U nas piękna wiosna za oknem, myślałam mimo wszystko o wyjeździe na stok w weekend a tu mąż zaskoczył mnie, że być może na weekend przyjadą do nas znajomi - czworo A ja dziś pracuję do 22 a jutro do 14.
Najwyżej będziemy się żywić pizzą. Ja nie zdążę nic przygotować

[mijode]

a u nas takie słoneczko piękne świeci aż ciepło w domku się zrobiło czuć, że wiosna już blisko a ja z katarem i kaszlem :/

[malinka9191]

Rano na pogodę narzekałam, a teraz wyszło piękne słońce
Szkoda tylko, że nie idzie ono do końca w parze z ciepłem

[Viollet87]

Napisane przez malinka9191

Rano na pogodę narzekałam, a teraz wyszło piękne słońce
Szkoda tylko, że nie idzie ono do końca w parze z ciepłem

Ty to zawsze dostrzeżesz jakąś negatywną stronę ciesz się, że jest słońce, dość marudzenia na wszystko Na spacer idź, dotleń się, książkę poczytaj, porób coś fajnego

[emma90]

Napisane przez Viollet87

Ty to zawsze dostrzeżesz jakąś negatywną stronę ciesz się, że jest słońce, dość marudzenia na wszystko Na spacer idź, dotleń się, książkę poczytaj, porób coś fajnego

ja właśnie wczoraj wyszłam do parku na godzinkę poczytać książkę i znów się trochę opaliłam tzn nareszcie piegi są bardziej widoczne ale ogólnie posiedzieć trochę na słońcu to super relaks



dzisiaj umieram po wczorajszym opijaniu mgr koleżanki całe szczęście że o własnych siłach dotarłam do mieszkania no ale teraz cały dzień będę się męczyć aby się nie

[malinka9191]

Napisane przez Viollet87

Ty to zawsze dostrzeżesz jakąś negatywną stronę ciesz się, że jest słońce, dość marudzenia na wszystko Na spacer idź, dotleń się, książkę poczytaj, porób coś fajnego

Byłam już na spacerze, stąd wiem, że mimo słońca jest przeraźliwe zimno brrr..
Ale mimo wszystko cieszę się, że wyszło słońce, bo ostatnimi czasy tutaj to rzadkość

A co do dostrzegania negatywów, to jakoś samo tak wychodzi:brzyda l:

[agassek]

Napisane przez acidka

Fajnie - pamiętma jak mnie takie rzeczy cieszyły



Ja się z mezem pokłóciłam przedwczoraj - czyli w 7 rocznicę. Mówią, że po 7 latach pary miewają kryzys. Jeśli tak by to miało wyglądać to makabra
Wczoraj już było lepiej - były kwiaty, płatki róż rozsypane po domu itp Ale ten wtorek

Ważne, że już jest ok My to praktycznie ze sobą nie rozmawiamy już drugą dobę No ale kij z tym, minie

A dzisiaj idziemy na łyżwy a potem na jakieś piwko
Jutro kolejna "parapetówka"...
W ogóle dzisiaj postanowiłam zrobić porządek w torebce, znalazłam faktury z grudnia i fakturę plus kartę gwarancyjną na tą cholerną płytę, co dwa dni temu tak panikowałam

[dusiolka]

Napisane przez agassek

Ważne, że już jest ok My to praktycznie ze sobą nie rozmawiamy już drugą dobę No ale kij z tym, minie

A dzisiaj idziemy na łyżwy a potem na jakieś piwko
Jutro kolejna "parapetówka"...
W ogóle dzisiaj postanowiłam zrobić porządek w torebce, znalazłam faktury z grudnia i fakturę plus kartę gwarancyjną na tą cholerną płytę, co dwa dni temu tak panikowałam

Milczycie i idziecie na łyżwy i piwko?;p ja to nigdy nie umiem milczeć ,musi byc sprawa szybko wyjaśniona;p


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agassek]

Napisane przez dusiolka

Milczycie i idziecie na łyżwy i piwko?;p ja to nigdy nie umiem milczeć ,musi byc sprawa szybko wyjaśniona;p

Na łyżwy i piwko to wyjście firmowe

Ja też robię aferę normalnie, ale teraz brak mi sił na dyskusje i mam wrażenie, że dyskutowanie nie ma sensu- mąż ma swoje argumenty, ja mam swoje

[Iemand]

A ja właśnie zmokłam

[mijode]

Napisane przez Iemand

A ja właśnie zmokłam

ojjj... a u nas słonko zaszło i znowu jest szaro ...