Mamusie sierpień 2014

[kamilast]

Napisane przez twin--maid

nie strasz tym brakiem lata! Ja chce ciepła i dużo słońca

uff bo już myślałam że tylko ja jedna. Dziewczyny kto ma spuchnąć ten spuchnie a lata żal. Może nie jestem obiektywna bo mieszkam w tej zimniejszej części Pl (warm-maz) i jezior Ci u nas dostatek a plażowe dni można czasem na palcach liczyć. Może jakbym w takim wrocku mieszkała to mówilabym inaczej. Ja już się nie mogę doczekać, a mój syn to już w połowie grudnia uznał że śniegu wystarczy i przy każdym słonecznym poranku mnie pyta czy już można na plażę.

Ja zdjęć z usg nie dostaje w ogóle, ale to chyba jedyny minus mojego nfztowego gabinetu, liczę że na prenatalnym coś mi lekarka nagra żeby było ku pamięci.

[Aisog1987]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

a moze taka sukiene ?
https://www.otto.de/p/neun-monate-kl...onId=134865911
mi to sie nic nie podoba

sukienka bardzo ładna. Naprawdę. Czarnej też bym nie brała

Napisane przez zuken

Jakoś tak wychodzi, że dostaję zdjęcie co drugą wizytę nie wiem czemu A jakoś zawsze mi wyleci z głowy, żeby się odezwać i taka dupa ze mnie chyba

Aha i następną wizytę mam w 19 tygodniu i nie wiecie czy później będę miała od razu tydzień po w 20?? Bo połówkowe usg powinno być w 20 tygodniu nie? Czy może być np w 22?
I kiedy najlepiej umówić się na usg 3d???

Mi gin powiedział, ze koło 20 tygodnia i to zależy od rozmiarów dziecka. Mi akurat wypada w równym 20 tygodniu i stwierdził, ze bedzie OK.


Co do zadyszki - też mam. Choć to bardziej jest po prostu takie uczucie jakby mi powietrza brakowało.

[zuken]

Napisane przez twin--maid

Mój TŻ nie może się doczekać aż poczuje ruchy.



dla ginki

Jeśli nie jesteś z niej zadowolona to zmieniaj lekarza. Ja zmieniłam w 34tc

Kciuki za wyniki.



Usg połówkowe wykonuje się między 20 a 24tc. Podczas połówkowego już fajnie widać na 3d.


Chodzi za mną kebab ale głos rozsądku podpowiada, aby go nie zamawiać o tej porze

Mój też już czeka na ruchy ale ja bardziej Jeszcze nie czuję mojego szkraba, według mojej ginki powinnam coś poczuć do następnej wizyty czyli 17 marca

A czemu zmieniałaś w tym 34 tc? Toż to prawie meta była
Nie chcę zmieniać skoro tak naprawdę wszystko jest dobrze bo boję się, że następny lekarz też nie będzie mi odpowiadał i co wtedy

Jedynie czym mnie dzisiaj ginka wkurzyła to tym, że wynik z tsh wpisała mi do karty ciąży położna i później na wizycie spytałam lekarki czy wszystko dobrze z tą tarczycą i dostałam odpowiedź, że tak bo norma jest do 4 a ja mam trochę powyżej 3...
Z tym, że norma w moim laboratorium dla kobiet w II trymestrze ciąży jest do 3 i gdyby nie to, że powiedziałam o tym gince, pokazałam badania to nawet by nie wiedziała o tej normie a tak to mam skierowanie na bardziej szczegółowe badania...

No i moja położna zmierzyła mi dzisiaj ciśnienie i najpierw miałam 150/75, stwierdziła, że to za dużo, po chwili zmierzyła mi znowu i miałam 142/75, do karty ciąży wpisała 140/70 i to też takie dziwne było... ale pewnie ja przesadzam

Czyli pewnie to połówkowe będę miała w 22 tc nawet nie wiem czy u mojej lekarki można robić 3d

I ja bym zamówiła kebaba

[Angels2708]

Ajaj robicie smaka z tymi kebabami hihi
Ja tez mam obawy ze zmiana gina ale przynajmniej bede miala blizej do przychodni.
Zauwazylam ze odkad jestem w ciazy i drzemie sobie popoludniami to dostaje slinotoku , przyznaje sie ale w nocy jak spie to tego nie mam. Wy tez tak macie? Hm...

[papryczka160]

Cztalam gdzies ze w ciazy wystepuje nadmierna produkcja śliny ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Angels2708]

Moja waga niestety dalej sie zmienia... niby jestem w 4 miesiacu waze 64 , przed ciaza wazylam 68... brzuszek jest bo jest ale to czemu dalej chudne.. moze jestem glupia ze sie martwie no ale myslalam ze wlasnie przy 4 miesiacu sie to zmieni albo chociaz stanie w miejscu a waze sie co tydzien w kazdy poniedzialek rano zaraz po siusianiu i jest coraz mniej.. mam nadzieje ze to sie w koncu zmieni.

[zuken]

Napisane przez kamilast

uff bo już myślałam że tylko ja jedna. Dziewczyny kto ma spuchnąć ten spuchnie a lata żal. Może nie jestem obiektywna bo mieszkam w tej zimniejszej części Pl (warm-maz) i jezior Ci u nas dostatek a plażowe dni można czasem na palcach liczyć. Może jakbym w takim wrocku mieszkała to mówilabym inaczej. Ja już się nie mogę doczekać, a mój syn to już w połowie grudnia uznał że śniegu wystarczy i przy każdym słonecznym poranku mnie pyta czy już można na plażę.

Ja zdjęć z usg nie dostaje w ogóle, ale to chyba jedyny minus mojego nfztowego gabinetu, liczę że na prenatalnym coś mi lekarka nagra żeby było ku pamięci.

Ja też chcę lato Mogę być spuchnięta ale tp mam na początek sierpnia więc mam nadzieję, że jeszcze skorzystam już potem razem z bobaskiem ze słoneczka i pięknej pogody w sierpniu

Ja dostaję zdjęcia co drugą wizytę jakoś... Tylko, że ja chodzę prywatnie więc uważam, że za te 120 zł za wizytę to powinnam dostawać te zdjęcia na każdej wizycie

[papryczka160]

Zuken rzeczywiście ta twoja gin jaka nie kompetentna i nie ogarnieta . Normy to ona powinna znac na pamiec

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Angels2708]

Napisane przez papryczka160

Cztalam gdzies ze w ciazy wystepuje nadmierna produkcja śliny ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No to dziekuje za pocieszenie , dobrze ze moj mnie nie widzi przy tej drzemce hihi

[papryczka160]

Hii ;-) mokra poduszka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Angels2708]

No tak , uwazam ze jak prywatnie to nawet nie powinno sie mowic ze chcesz zdjecie tylko sama ci daje

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Papryczka nie smiej sie :p

[papryczka160]

Ja dostaje zdjęcia i tu i tu i mam juz ich troche.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zuken]

Napisane przez papryczka160

Zuken rzeczywiście ta twoja gin jaka nie kompetentna i nie ogarnieta . Normy to ona powinna znac na pamiec

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Niby normalnie jest norma do 4 tylko u mnie w labie jest do 3 ale ona powinna poprosić badania i zobaczyć jakie są normy nie?

A zdjęcia ja mam tylko 2 a jestem w 16 tygodniu, wizyty miałam już 4...

[papryczka160]

No właśnie piwinna zobaczyć winiki i porownac z normami.
Tylko dwa zdjęcia pewnie oszczędza na papierze bardzo słabo. Przykro mi ze trafiłaś na takiego lekarza któremu nie możesz zaufać .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zuken]

Napisane przez papryczka160

No właśnie piwinna zobaczyć winiki i porownac z normami.
Tylko dwa zdjęcia pewnie oszczędza na papierze bardzo słabo. Przykro mi ze trafiłaś na takiego lekarza któremu nie możesz zaufać .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No Kurde poszłabym do kogoś innego ale tam mam naprawdę fajną położną, która pracuje w szpitalu a to też dużo robi...

No i boję się, że gdzieś indziej też będę niezadowolona Tymbardziej, że przed ciążą chodziłam do dwóch innych lekarzy i też jakoś nie byłam zadowolona...

A i kupiłam dzisiaj olejek bio oil Od dzisiaj będę się smarować i mam nadzieję, że rozstępy mnie ominą

[mamuska11]

właśnie mój Tż opowiedział mi fajna historie swojego dobrego kolegi Anglika, jego brat ma dziewczynę tez Angielkę która jest gruba i właśnie w tamtym tygodniu zadzwonił ten brat ze urodziło mu sie dziecko ale przeciez nikt o żadnej ciazy nie wiedział i co sie okazało to sama dziewczyna nie wiedziała do samego końca ze jest w ciazy SERIO pojechała do szpitala z silnymi bólami brzucha a wróciła z dzieckiem MASAKRA jak mozna nie wiedziec ze sie jest w ciazy??? a brak okresu, ruchy dziecka,rosnący brzuch? Nie wiem w ktorym tygodniu urodziła ale chyba normalnie skoro wyszła zaraz ze szpitala......to dopiero nazywa sie ciaza z zaskoczenia


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

A co do usg polowkowego to mi wyznaczyli na 19t0d (według OM to bedzie 18t5d ale oni tu liczą ten termin z usg genetycznego) w szpitalu....ostatnim razem byłam bardzo zadowolona z tego usg ale wydaje mi sie ze było nieco pózniej.... Wtedy badanie trwało 40min i lekarka badała bardzo dokładnie mózg dziecka i wszystkie narządy, mam nadzieje ze tym razem bedzie tak samo...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Tasia34]

Napisane przez zuken

Hejo

Właśnie wróciłam od lekarza i niestety nie dowiedziałam się co tam siedzi... Ginka nawet chyba nie starała się szukać tylko powiedziała, że to jeszcze za wcześnie
No i już drugi raz nie dostałam zdjęcia... I trochę mi przykro
Tak ogólnie z dzidzią wszystko dobrze, nie wiem ile mierzy i waży bo ginka też nic nie mówiła
Znowu wydaje mi się, że ta lekarka to jednak nie to ale teraz już nie będę kombinować i zmieniać...
27 idę już na zajęcia do szkoły rodzenia A Wy chodzicie???

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Aha i muszę powtórzyć badanie na tarczycę i zrobić jakieś dokładniejsze badania bo tsh wyszło mi trochę za dużo, norma w ciąży jest niby do 3 a mi wyszło 3,08...

Jak Ci nie odpowiada, to zmien,pewnie Ja mam zdjecia z kazdego usg, z genetycznego nawet 6 czy 7
Do SR nie chodze, w 1 ciazy tez nie. W sumie nie zaluje, wiecej wiem z netu czy ksiazek
Kciuki za tarczyce!
A polowkowe chyba miedzy 20 a 23 tc mozna.

Napisane przez mysia111

Trzymam kciuki żeby odstawienie jednak odbyło się bezproblemowo. Ja karmiłam 13 miesięcy córę i udało mi się jakimś cudem odstawić córę od piersi w ciągu 1 dnia. TZn w tym wieku karmiłam ja już tylko w nocy wiec może dlatego poszło mi łatwiej.


Ja pod koniec 1 ciązy byłam w grudniu/styczniu ale opuchniete nogi pamiętam i ten brak widoku kostek. I pamietam tę radość parę dni po porodzie jak poszłam pod prysznic i zobaczyłam swoje kostki. Cieszyłam się jak dziecko ze moje ciało wraca do normalnych rozmiarów.

W sumie ja tez glownie w nocy karmie... W dzien Krzys je inne rzeczy i pije wode, najwyzej do drzemki Go karmie (no wlasnie i z tym pewnie bedzie najwiekszy problem - usypianie przy cycu...).
A jak sobie poradzilas z nocnymi karmieniami?

O tak, kostki! Pamietam te radosc, jak je w koncu odzyskalam

Napisane przez Moni 26

wlaśnie tak się zastanawiam dziewczyny, wy nie dostajecie zdjęć z usg? ja mam wszystkie łącznie już pieć, nawet mam pęcherzyk jak się dowiedziałam o ciąży a trzy ostatnie mam przypięte w książeczce ciąży więc zawsze przy okazji wszystkim pokazuję

Jak juz pisalam, ja zawsze po kilka dostaje, niezaleznie od tego, gdzie robie.

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

A u gina ok, wszystko dobrze tam w srodku Posluchalismy bicia serduszka Mam sie oszczedzac, w razie silnych boli w dole brzucha a'la skurcze jechac do szpitala (mam w 1 mjsc ciensza macice po robionym cc i teoretycznie cos moze sie stac - zapomnialm Wam napisac po ostatnim usg ). Ale na pewno nic sie nie stanie, nie takie rzeczy sie przetrwalo

[Optymistka26]

Napisane przez Mamamarta2010

Wczoraj pisalam o nie-jedzeniu slodyczy, a tu dzisiaj mialam dziwna sytuacje. Pojechalam w trakcie pracy po syna do przedszkola i jak wychodzilam to bylam troszke glodna ale nie jakos bardzo. POl godz pozniej jak wrocilismy myslalam ze umre z glosu, az mi sie rece trzesly, wiec na szybko wsunelam banana, poszlam do sklepu kupic warzywa na patelnie, ale stwierdzilam ze nie wytrymam 15 min
No wiec wsunelam pol paczka, pozniej sledzia w oleju i pozniej drugie pol paczka
Kurde no, dziwny atak glodu, ma ktoras z Was tak?
Mi sie teraz to czesto zdarza, ale dzisiaj 1 raz az tak, wczesneij bylam w domu wiec szybciej reagowalam
Po prostu wydaje mi sie ze nie jestem glodna a w momencie robie sie MEGA jakbym 2 dni nie jadla

Super okazja z tym darmowym polowkowym, zazdroszxcze bo przyznam ze troche mnie boli 250 zl wydawac ale to usg jest super njakosci i w sumie to przy 1 ciazy nie mialam plytki z dzidziusiem a tutaj jest w cenie, fajna pamiatkaP

wlasnie mam atak glodu...obudzilam sie o 1 w za nic nie moge spac, a tak mi w brzuchu burczalo ze zrobilam 2 kanapki sobie, dotego polzoylam kolo lozka jablko i banana

Napisane przez twin--maid

Mój TŻ nie może się doczekać aż poczuje ruchy.



dla ginki

Jeśli nie jesteś z niej zadowolona to zmieniaj lekarza. Ja zmieniłam w 34tc

Kciuki za wyniki.



Usg połówkowe wykonuje się między 20 a 24tc. Podczas połówkowego już fajnie widać na 3d.


Chodzi za mną kebab ale głos rozsądku podpowiada, aby go nie zamawiać o tej porze

kebab pamietacie moje zdrowe menu?odeszlo w niepamiec ,moglabym jesc kebaba,pizze i hot dogi na zmiane
oczywiscie sie nie daje, ale domowa pizze 2 x mam za soba i kebaba (w ciagu 7 dni ostatnich)

Napisane przez zuken

A zdjęcia ja mam tylko 2 a jestem w 16 tygodniu, wizyty miałam już 4...

piszecie o tych fotach, ze podpiete do ksiazeczki, ze ich duzo a ja nawet nie wiem jak tam moje Dzidzi rosnie... byle do polowkowego to zaplace znow za nagrany filmik i stop klatek bede miala ile zechce

Napisane przez zuken

No Kurde poszłabym do kogoś innego ale tam mam naprawdę fajną położną, która pracuje w szpitalu a to też dużo robi...

A i kupiłam dzisiaj olejek bio oil Od dzisiaj będę się smarować i mam nadzieję, że rozstępy mnie ominą

hmmm położna? jeszcze nie widziałam, u gina jest tylko gin....

daj znac jak ten bio oil, ja obecnie smaruje sie masłem kakaowym od Palmer'sa a potem wroce do balsamu M&S

Moja ksiazeczka ciazy jest mini...rubryka na objawy ciazowe ma 4mm na 1,5cm To na wielkosc nawet nie jest polowa zeszytu Wyniki najwazniejsze wpisane sa skrotowo. Reszty brak. Gin wpisuje wiernie ale jak w posiewie moczu wyszly jakies paskudki ale malo to wpisal brak Ogolnie jak wynik nie istotny jest ze np kilka krwinek w moczu mialam to wpisal kreske ze brak

Na polowkowym warto isc na 3D? bo nie wiem czy isc na darmowe 2d czy zaplacic 200zl i isc zamiast tego na 3d (plytka w cenie) A moze isc na darmowe i potem sama prywatnie na 3 d?

[paulownia]

Angels, mój brzuch sie nie przemieszcza- może jest jeszcze za maly.
Wczoraj pomiędzy 12 a 15 zjadłam co następuje: trzy kawałki placka z jabłkami, porcje owsianki z bananem i cynamonem, dwa kawałki pizzy, kromke białego chleba z kwaśna śmietana i szczypiorkiem, dwa ciastka Digestive z masłem orzechowym i dwa Double Oreo. No niesamowite.
Co do wagi, to przed ciąża wazylam około 60 kg na 172 cm wzrostu, potem przez Boże Narodzenie mi przybyło 2 kg, chyba niepotrzebnie, a teraz wazę już 65 i mam cicha nadzieje nie wyjść powyżej 75 przy finiszu. Perspektywa upałów i puchniecia trochę mnie martwi, ale spodziewam sie, ze skandynawskie lato będzie jak zwykle niezbyt gorące, a na zatrzymywanie wody może trochę pomoże pokrzywa i mniszek lekarski.

[Angels2708]

No moze maly hihi u mnie sie powieksza jak tylko zjem sniadanko i taki wiekszy trzyma sie przez caly dzien.
Ktoras tu pisala o placuszkasz z jablkami..narobilas mismaka i na sniadanko zafunduje sobie te racuszki..
Ile kosztuje ten bio oil, ladnie pasznie? Szybko sie wchlania? Dzis jade na miasto i juz nie umiem sie doczekac kiedy wejde do sklepu z odzieza ciazowo mam nadzieje ze maja tam jakies fajne ciuszki a nie jakies babciowe hihi milego dnia dziewczynki.

[TheFall]

Napisane przez mamuska11

właśnie mój Tż opowiedział mi fajna historie swojego dobrego kolegi Anglika, jego brat ma dziewczynę tez Angielkę która jest gruba i właśnie w tamtym tygodniu zadzwonił ten brat ze urodziło mu sie dziecko ale przeciez nikt o żadnej ciazy nie wiedział i co sie okazało to sama dziewczyna nie wiedziała do samego końca ze jest w ciazy SERIO pojechała do szpitala z silnymi bólami brzucha a wróciła z dzieckiem MASAKRA jak mozna nie wiedziec ze sie jest w ciazy??? a brak okresu, ruchy dziecka,rosnący brzuch? Nie wiem w ktorym tygodniu urodziła ale chyba normalnie skoro wyszła zaraz ze szpitala......to dopiero nazywa sie ciaza z zaskoczenia


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

A co do usg polowkowego to mi wyznaczyli na 19t0d (według OM to bedzie 18t5d ale oni tu liczą ten termin z usg genetycznego) w szpitalu....ostatnim razem byłam bardzo zadowolona z tego usg ale wydaje mi sie ze było nieco pózniej.... Wtedy badanie trwało 40min i lekarka badała bardzo dokładnie mózg dziecka i wszystkie narządy, mam nadzieje ze tym razem bedzie tak samo...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Myślałam, że takie rzeczy to tylko w słabych pseudo dokumentach się zdarzają.


Moje wizyty u gina też są krótkie, ale zdjęcia dostaję, mówi mi czy serduszko bije, ile gad ma cm, bada mnie też "ręcznie", więc chyba po prostu się streszcza a robi swoje.
Wyczytałam ostatnio, że w szpitalu w którym pracuje, a w którym miałabym rodzić, nie ma znieczulenia zzo. Nie wiem sama co o tym myśleć, niby kobiety jakoś tam rodzą, ale wolałabym mieć wybór gdyby w trakcie okazało się, że ból jest ponad moje siły.

[zaczarowanadlaniego]

a u mnie dzisiaj poranne wymioty.
mozliwe ze to dlatego ze jestem glodna
na sniadanko buleczka z pasztetem i pomidorkiem i kakalko
ostatnio non stop je pije

[pentuerka]

Dzień Dobry.

Weekend był udany. Przyjechali w odwiedziny bliscy znajomi z 2 chłopcami (4,6) i mimo iż, więcej czasu spędzaliśmy na dworze to zrobili taką demolkę w domu, że 3 godziny doprowadzałam mieszkanie do porządku. I to niby grzeczni byli.Oczy do okoła głowy, wystarczy, że się odwróciłam to coś wylali, coś porwali. Szok. Cieszę się, że mam dziewczynkę. ;-)

Upiekłam pyszne ciasto z jabłkiem i zajadałam się w weekend. Dawno tego nie robiłam. Przybył mi kolejny 1 kg, wiec teraz 2,5 na a+.

Ja tak się nie martwie ani nie cieszę tymi kg, wiem z doświadczenia jak waga potrafi szybko lecieć do góry. Najważniejsze, żeby dziecko było zdrowe.

Napisane przez Angels2708

Moja waga niestety dalej sie zmienia... niby jestem w 4 miesiacu waze 64 , przed ciaza wazylam 68... brzuszek jest bo jest ale to czemu dalej chudne.. moze jestem glupia ze sie martwie no ale myslalam ze wlasnie przy 4 miesiacu sie to zmieni albo chociaz stanie w miejscu a waze sie co tydzien w kazdy poniedzialek rano zaraz po siusianiu i jest coraz mniej.. mam nadzieje ze to sie w koncu zmieni.

A może jesz za mało? moja koleżanka też chudła w ciąży, ale bardzo mało jadła. Była otyła przed ciążą, więc chyba martwiła się, żeby jeszcze nie przytyć. Dziecko urodziło się zdrowe.

Przeważnie po 20 tc waga mocno leci do przodu, ale też są wyjątki.

[QUOTE=mamuska11;45316254]właśnie mój Tż opowiedział mi fajna historie swojego dobrego kolegi Anglika, jego brat ma dziewczynę tez Angielkę która jest gruba i właśnie w tamtym tygodniu zadzwonił ten brat ze urodziło mu sie dziecko ale przeciez nikt o żadnej ciazy nie wiedział i co sie okazało to sama dziewczyna nie wiedziała do samego końca ze jest w ciazy SERIO pojechała do szpitala z silnymi bólami brzucha a wróciła z dzieckiem MASAKRA jak mozna nie wiedziec ze sie jest w ciazy??? a brak okresu, ruchy dziecka,rosnący brzuch? Nie wiem w ktorym tygodniu urodziła ale chyba normalnie skoro wyszła zaraz ze szpitala......to dopiero nazywa sie ciaza z zaskoczenia

Jest taki ang. program w TV o ciążach z zaskoczenia. Dla mnie to również niewyobrażalne. Jak można nie czuć. Nie mogę w to uwierzyć.

[Angels2708]

Pij pij bo kakaoko ma duzo witaminek

Ja wlasnie zajadam sie racuszkamj a,e jakos delikatnie ochota mi na nie przechodzi a tak mi slinka leciala.

Jestem ciekawa jak bedzie moja wizyta wygladala u nowej ginki.. zobaczymy.

[pentuerka]

Napisane przez zaczarowanadlaniego

a u mnie dzisiaj poranne wymioty.
mozliwe ze to dlatego ze jestem glodna
na sniadanko buleczka z pasztetem i pomidorkiem i kakalko
ostatnio non stop je pije

Sukieneczka fajna, czarne buty będą za ciężkie do niej.

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez zuken

Hejo

Właśnie wróciłam od lekarza i niestety nie dowiedziałam się co tam siedzi... Ginka nawet chyba nie starała się szukać tylko powiedziała, że to jeszcze za wcześnie
No i już drugi raz nie dostałam zdjęcia... I trochę mi przykro
Tak ogólnie z dzidzią wszystko dobrze, nie wiem ile mierzy i waży bo ginka też nic nie mówiła
Znowu wydaje mi się, że ta lekarka to jednak nie to ale teraz już nie będę kombinować i zmieniać...
27 idę już na zajęcia do szkoły rodzenia A Wy chodzicie???[COLOR="Silver"]

co do szkoly rodzenia my bedziemy szukac tylko zeby mojemu pasowaly godziny bo jednak pracuje od 8 do 17,30 moze uda sie weekendowo .

co do lekarza , moja tez ma podejscie ktore pozostawia sobie wiele do zyczenia
ostanio bylam u niej w poniedzialek 17,02 bolal mnie brzuch szczypalo w srodku a ta nie zrobila ani usg ani nic tylko powiedziala ze to normalne objawy ciazy i ze mam sie nie martwic i po minucie wyszla
bylam w szoku ze tak mnie zlala
co do zdjecia to mam 2 bo mialam u niej robione tylko 2 usg jak na razie

ale musze powiedziec ze bardziej bylam zadowolona jak mna sie ginekolog zajela w szpitalu
odpowiedziala na wszystkie moje pytania, nawet zdjecie dostalam
nie zignrowowala mojego pieczenia i wziela wymaz zeby sprawdzic czy nie ma infekcji co moja ginekolog zlala mowiac bo to normalne w ciazy

ogolnie nie jestem zadowolona z ginekolog ale moze ja tylko przesadzam

---------- Dopisano o 08:45 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

Napisane przez Angels2708

Pij pij bo kakaoko ma duzo witaminek

Ja wlasnie zajadam sie racuszkamj a,e jakos delikatnie ochota mi na nie przechodzi a tak mi slinka leciala.

Jestem ciekawa jak bedzie moja wizyta wygladala u nowej ginki.. zobaczymy.

powodzenia na wizycie obys byla zadowolona

[Moni 26]

Napisane przez Angels2708

Moja waga niestety dalej sie zmienia... niby jestem w 4 miesiacu waze 64 , przed ciaza wazylam 68... brzuszek jest bo jest ale to czemu dalej chudne.. moze jestem glupia ze sie martwie no ale myslalam ze wlasnie przy 4 miesiacu sie to zmieni albo chociaz stanie w miejscu a waze sie co tydzien w kazdy poniedzialek rano zaraz po siusianiu i jest coraz mniej.. mam nadzieje ze to sie w koncu zmieni.

Wiesz co chyba nie ma się czym martwić, ja też coś takiego schudłam, ale ostatnio 3 tyg temu byłam ważona to może mi poszło do góry, przekonam sie niedługo Tym bardziej że zaczęłam jeść... Ja jak byłam ostatnio u lekarki ogólnej to powiedziała, że nie mam się czym martwić, bo niektóre kobiety po 10 kg nawet chudną w ciąży, że to zależy od organizmu... Gdzieś tam kiedyś czytałam że przy moim bmi czyli normie, nie wiem jak było twoje bo nie wiem ile masz wzrostu to przez całą ciażę najlepiej do 18 kg przytyć. Ale każdy ma inną norme tak naprawdę. Moja kumpela miała niedowagę przed ciążą a przytyła tylko 9 kg....a po ciąży nie to że zrzuciła to jeszcze i schudła....Ponoć najlepiej w 2 trymestrze i trzecim przytyć po 6 kg... a w pierwszym nie pamiętam ale jak teraz nie przytyłyśmy to może po prostu nie dużo przytyjemy w całej ciąży, albo nadrobimy pod koniec.. to też różnie z tym bywa...Najważniejsze że rosną nam brzuszki to oznaka że dzidzia rośnie. Choć ostatnio prócz kuć mało co czuje i czasem się martwię ze może coś nie tak....ale jak patrzę na brzuszek, to się pocieszam, już nawet pępek zaczyna mi sie zmieniać tak jak by do dołu idzie...To jest niesamowite jak patrzę na siebie i nie wierzę jak z każdym dniem moje ciało się zmienia ( może to i lepiej że w sobie chudnę w sumie mogło by tak zostać, to miłe jak znajomi mówią że lepszą mam figurę niż przed ciążą ale najważniejsze aby dzidzia sie dobrze rozwijała

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez mamuska11

właśnie mój Tż opowiedział mi fajna historie swojego dobrego kolegi Anglika, jego brat ma dziewczynę tez Angielkę która jest gruba i właśnie w tamtym tygodniu zadzwonił ten brat ze urodziło mu sie dziecko ale przeciez nikt o żadnej ciazy nie wiedział i co sie okazało to sama dziewczyna nie wiedziała do samego końca ze jest w ciazy SERIO pojechała do szpitala z silnymi bólami brzucha a wróciła z dzieckiem MASAKRA jak mozna nie wiedziec ze sie jest w ciazy??? a brak okresu, ruchy dziecka,rosnący brzuch? Nie wiem w ktorym tygodniu urodziła ale chyba normalnie skoro wyszła zaraz ze szpitala......to dopiero nazywa sie ciaza z zaskoczenia

o kurcze zawsze takie rzeczy mnie zadziwiaja.
niektore kobiety sie martwia czy z dzieckiem wszystko dobrze chodza do lekarza dbaja o siebie a i tak zdarzaja sie poronienia albo nie moga zajsc
a niektorzy nawet nie wiedza moze nie planuja nie uwazaja na siebie i wszystko jest okej rodza zdrowe dziecko nie majac przez 9 miesiecy o niczym pojecia.

moze miala ciaze bezobjawowa albo bagatelizowala objawy myslac ze sie zatrula nie wiem jak to jest czuc ruchy dziecka ale juz w zaawansowanej ciazy to raczej nie mozna tego ze tak powiem olac i nie sprawdzic co to jest

a chociaz ciesza sie z dziecka czy sa w szoku ?

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Napisane przez pentuerka

Sukieneczka fajna, czarne buty będą za ciężkie do niej.

wlasnie ciagle sie zastanawiam jakie buty do niej wybrac

[chilanes]

tygrysek1641 u mnie jest inaczej, niż w 1 ciąży. Wtedy przez 5 m-cy wymiotowałam po kilka razy dziennie, nie mogłam jeść, a wszelkie zapachy wywracały mój żołądek na lewą stronę. Brzuch pojawił się w 6 m-cu, włosy i paznokcie rosły jak szalone. Buzia jak aksamit. Przez pierwsZe 4 m-ce głównym posiłkiem były.... jabłka, bo tylko na nie miałam ochotę i nie przeszkadzało mi nic. Pilam hektolitrami wodę, czasem soki, coca-colę rzadko. Reszta 2 trymestru był "lajtowa", jadłam mięcha i owoce. W 3 trymestrze nie puchłam jakoś bardzo. Przez cały okres ciąży slodycze mogły praktycznie nieistnieć.

Teraz wymioty zdarzyły się może ze 4 razy łącznie, zapachy co prawda mnie drażniły, ale tylko mięsne. Owoce jem, ale nie takie szalone ilości, jak wtedy, za to niestety mam ogromną ochotę na słodkie, muszę się bardzo hamować. Sporadycznie miewałam mdłości, właśnie przez jakiś zapach. Brzuch już jakiś czas temu wyskoczył. Buzia w jakieś plamy/kroski/etc.

Płci jeszcze nie znam, "czuję" chłopca, ale w 1c "czułam" dziewczynkę, a mam syna, więc może i teraz moje przeczucia mnie zawodzą?

Napisane przez Angels2708

Wyniki mam przy sobie i się przejdę jak będzie ładnie i się popytam co i jak. Tylko że to ginka nie gin, ale przynajmniej ma dobre opinie na neccie więc lepsze to

dziś mam jakoś dobry humorek (jak narazie) ale mimo tego chcę się zdrzemnąć bo już coś mnie spanie niesie :P

Mam mega oochotę na pączka, kołaczyka i inne takie podobne słodkości ale chyba poczekam z tym do czwartku i będę się objadać za wszystkie dni hihihi ja wiele słodyczy nie umiem zjeść bo mnie zaraz ząbki bolą takie mam wrażliwe.

Skoro masz wyniki to nie powinno być problemów ze zmianą.

Napisane przez zuken

Hejo

Właśnie wróciłam od lekarza i niestety nie dowiedziałam się co tam siedzi... Ginka nawet chyba nie starała się szukać tylko powiedziała, że to jeszcze za wcześnie
No i już drugi raz nie dostałam zdjęcia... I trochę mi przykro
Tak ogólnie z dzidzią wszystko dobrze, nie wiem ile mierzy i waży bo ginka też nic nie mówiła
Znowu wydaje mi się, że ta lekarka to jednak nie to ale teraz już nie będę kombinować i zmieniać...
27 idę już na zajęcia do szkoły rodzenia A Wy chodzicie???

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Aha i muszę powtórzyć badanie na tarczycę i zrobić jakieś dokładniejsze badania bo tsh wyszło mi trochę za dużo, norma w ciąży jest niby do 3 a mi wyszło 3,08...

Nie planuję chodzenia do SR, chodziłam w 1 ciąży i cóż... poza darmowymi gadżetami typu kosmetyki/butelki/etc to nic przydatnego wg mnie tam nie ma. Do porodu nijak to nie przygotowuje, szczególnie takiego jaki miałam ja. Fajny był aerobik, ale to mogę robić sama w domu, z resztą przy dziecku mam dużo ruchu. Jeśli ktoś chce chodzić, to polecam SR takie przyszpitalne tam, gdzie planujecie rodzić, bo przeważnie prowadzą je położne i lekarze z danego szpitala. To mi się akurat przydało, bo nie czułam się obco aż tak, no i była "wycieczka" po oddziale porodowym (nota bene potem rodziłam na sali, którą nam na wycieczce pokazywali, więc wiedziałam co tam mają, jak to wygląda, itd)

Napisane przez zuken

Jakoś tak wychodzi, że dostaję zdjęcie co drugą wizytę nie wiem czemu A jakoś zawsze mi wyleci z głowy, żeby się odezwać i taka dupa ze mnie chyba

Aha i następną wizytę mam w 19 tygodniu i nie wiecie czy później będę miała od razu tydzień po w 20?? Bo połówkowe usg powinno być w 20 tygodniu nie? Czy może być np w 22?
I kiedy najlepiej umówić się na usg 3d???

Im mniejsze dziecko tym lepiej widać na 3d i "większy sens" nagrywania plyty. Z własnego doświadczenia dodam, że lepiej by było skonsultować się z jakąś znajomą która już miała takie usg u danego lekarza robione, bo im lepszy aparat usg, tym lepiej widać.
My tym razem nie skorzystamy z 3d, bo nie widzę w tym sensu. Z 1 ciąży mam płytę, mało widać.

Napisane przez Optymistka26

wlasnie mam atak glodu...obudzilam sie o 1 w za nic nie moge spac, a tak mi w brzuchu burczalo ze zrobilam 2 kanapki sobie, dotego polzoylam kolo lozka jablko i banana


kebab pamietacie moje zdrowe menu?odeszlo w niepamiec ,moglabym jesc kebaba,pizze i hot dogi na zmiane
oczywiscie sie nie daje, ale domowa pizze 2 x mam za soba i kebaba (w ciagu 7 dni ostatnich)


piszecie o tych fotach, ze podpiete do ksiazeczki, ze ich duzo a ja nawet nie wiem jak tam moje Dzidzi rosnie... byle do polowkowego to zaplace znow za nagrany filmik i stop klatek bede miala ile zechce


hmmm położna? jeszcze nie widziałam, u gina jest tylko gin....

daj znac jak ten bio oil, ja obecnie smaruje sie masłem kakaowym od Palmer'sa a potem wroce do balsamu M&S

Moja ksiazeczka ciazy jest mini...rubryka na objawy ciazowe ma 4mm na 1,5cm To na wielkosc nawet nie jest polowa zeszytu Wyniki najwazniejsze wpisane sa skrotowo. Reszty brak. Gin wpisuje wiernie ale jak w posiewie moczu wyszly jakies paskudki ale malo to wpisal brak Ogolnie jak wynik nie istotny jest ze np kilka krwinek w moczu mialam to wpisal kreske ze brak

Na polowkowym warto isc na 3D? bo nie wiem czy isc na darmowe 2d czy zaplacic 200zl i isc zamiast tego na 3d (plytka w cenie) A moze isc na darmowe i potem sama prywatnie na 3 d?

Wg mnie niewarto, ale to moje subiektywne odczucie

[sara 85]

Napisane przez Angels2708

Moja waga niestety dalej sie zmienia... niby jestem w 4 miesiacu waze 64 , przed ciaza wazylam 68... brzuszek jest bo jest ale to czemu dalej chudne.. moze jestem glupia ze sie martwie no ale myslalam ze wlasnie przy 4 miesiacu sie to zmieni albo chociaz stanie w miejscu a waze sie co tydzien w kazdy poniedzialek rano zaraz po siusianiu i jest coraz mniej.. mam nadzieje ze to sie w koncu zmieni.

wiesz co ja też brzuszek mam spory, dopiero teraz widzę, że mam 0,5 kg na plusie, do tej pory waga leciała. Podobno to normalne

Napisane przez mamuska11

właśnie mój Tż opowiedział mi fajna historie swojego dobrego kolegi Anglika, jego brat ma dziewczynę tez Angielkę która jest gruba i właśnie w tamtym tygodniu zadzwonił ten brat ze urodziło mu sie dziecko ale przeciez nikt o żadnej ciazy nie wiedział i co sie okazało to sama dziewczyna nie wiedziała do samego końca ze jest w ciazy SERIO pojechała do szpitala z silnymi bólami brzucha a wróciła z dzieckiem MASAKRA jak mozna nie wiedziec ze sie jest w ciazy??? a brak okresu, ruchy dziecka,rosnący brzuch? Nie wiem w ktorym tygodniu urodziła ale chyba normalnie skoro wyszła zaraz ze szpitala......to dopiero nazywa sie ciaza z zaskoczenia

u mnie w rodzinie była taka sytuacja, wujek zawiózł żonę do szpitala bo bolał ją brzuch. Po godzinie wychodzi do niego lekarz i mówi : ma pan syna. mało się nie przewrócił
też podobno nie wiedziała, ze jest w ciązy

Napisane przez Optymistka26

Na polowkowym warto isc na 3D? bo nie wiem czy isc na darmowe 2d czy zaplacic 200zl i isc zamiast tego na 3d (plytka w cenie) A moze isc na darmowe i potem sama prywatnie na 3 d?

Ja na połówkowym będę miała robione 3d/4d, a płacę tak jak za normalne usg 100 zł.

W pierwszej ciąży przytyłam 15 kg, jak wyszłam ze szpitala po urodzeniu małej miałam jeszcze 5 kg na plusie. Ciężko mi było zrzucić mimo, że 3 tyg po urodzeniu wchodziłam już w swoje ubrania sprzed ciąży. Teraz chce przytyć jak najmniej.