Mamusie sierpień 2014

[UmiZumi]

Napisane przez Angels2708

Dziewczynki mam pytanie do was.. czy wasze brzuszki tez leza na prawej stronie jak lezycie na prawym boku? Czy pozostaje posrodku? Dzis rano witalam sie z maluszkiem i zauwazylam ze ten brzuszek jakos mi tak jakby zwisa na tym boku co lezalam, to moja pierwsza ciaza wiec stad te dziwne pytanie.

pisałam chyba kilka dni temu, że mam wrażenie brzuszka, który przesuwa się na boki, jak leżę - w zależności, czy na lewej, czy na prawej stronie. Jak leżę na plecach, siedzę lub stoję itp. to jest na środku Jak nie byłam w ciąży też miałam takie wrażenie, więc wychodzę z założenia, że u mnie to normalne

Napisane przez Moni 26

Cześć dziewczynki Słuchajcie czy wy też po delikatnym wysiłku tzn spacer czy zalupy jesteście strasznie zmęczone i kuje was dół brzucha....? Bo ja wcześniej mał wychodziłam bo ciągle mdłości i wymioty, teraz już mam co 2,3 dzień to już wychodzę do ludzi

tak! nawet jak poruszam się po domu - np. muszę zejść z 2 piętra na parter i z powrotem to w połowie drogi powrotnej mam już zadyszkę. Wcześniej tak nie miałam. Kłucia czasem mam, ale to raczej nie z tego powodu, bo nie widzę powiązań czasowych pomiędzy wysiłkiem, a kłuciem.

[Angels2708]

Tez dokladnie wczoraj mialam taka sytuacje z pizza.. oboje zrobilismy a zjadlam tylko jeden kawalek bo jakos mi nie do konca smakowala a zanim misio podal pizze do stolu to umieralam z glodu i slinka mi leciala na widok w piekarniku.

Umizumi no tak faktycznie pisalas, teraz sobie przypomnialam.

Mnie czesto laptop sam sie wylacza i pozniej nie chce mi sie po raz drugi wchodzic z obawa ze bede odpisywac i zas sie wylaczy wrrrrrr .. na tablecie nie cierpie odpisywac i w ogole jakos nie lubie go, wiec moge czasem was nie doczytac itp. Wiec wybaczcie jak cos ;*

[chilanes]

Hej, dawno mnie tu nie było i niestety nie mam czasu nadrobić.
U mnie w porządku, w sumie nie czuję się, jakbym była w ciąży, nie licząc, że nadal czasem odrzuca mnie od zapachów i niektórych potraw. U endokrynologa nie dowiedziałam się niczego ciekawego puki co, Usg tarczycy wyszło super, dostałam jod do łykania profilaktycznie i mam powtórzyć poziom hormonów i tyle.

[Optymistka26]

Napisane przez konikowa84

mam wrażenie, ze przez ta ciążę w upały napuchniemy jak baniaki, niby w wakacje nie nosiłam ciazy ale moja kumpela miała termin na koniec sierpnia, słonica dosłownie, tak napuchla w ostatni miesiac ze nawet palce miała okrągłe :'( boje się tego :'(

Słyszalam prognozy ze lato w Polsce ma byc brzydkie i zimne- tego sie trzymam

Napisane przez zaczarowanadlaniego

Przed chwila wróciłam ze szpitala.
Miałam lekkie krwawienie o 20 okazało się ze to po stosunku. Dzidzia ma się dobrze widać było kręgosłup pani powiedziała ze jest bardzo ładny. Dzidzia machala rączkami jak by się z kimś biła.
Serduszko bije to najważniejsze.
Pobrala mi wymaz bo możliwe ze mam jakąś infekcje.
Za bardzo panikuje musze się ogarnąć

oj to może czeka was embargo na sex...
Sukienka ktora pokazalas jest ładna, ja w czarnej bym nie poszla nawet na czyjs slub a co dopiero na wlasny....ale u nas taka zasada panuje w rodzinie A wystroic sie warto bo zdjecie pamiatkowe zostaje z uroczystosci i jak 1 raz nakladacie sobie obraczki Kuzynka meza robila przyjecie male po cywilnym i weselicho po koscielnym rok pozniej i chrzciny.
W ciazy byla w 4-5 m-cu i miala sliczna kremowa sukienke i bukiecik z tulipanow. Wygladala pieknie a ja sesje zdjeciowa im robilam

Napisane przez paulownia

Miałam osłabienia i zawroty głowy, stany przedomdleniowe, w pierwszym trymestrze. Tak jak mdłości, ustąpily po 12 tygodniu.

farciara, mi sie zaczely z II trymestrem

Napisane przez Moni 26

Cześć dziewczynki Słuchajcie czy wy też po delikatnym wysiłku tzn spacer czy zalupy jesteście strasznie zmęczone i kuje was dół brzucha....? Bo ja wcześniej mał wychodziłam bo ciągle mdłości i wymioty, teraz już mam co 2,3 dzień to już wychodzę do ludzi

jak sie przemecze, chodze za duzo, posprzatam cos troszke to brzuch na dole boli a padam na kanape jak niezywa. Nio i kregoslup na@$@%$!! ale to przechodzi jak odpoczne Staram sie sporo ruszac ale duzo w miedzyczasie odpoczywac. I spie min 9 h bo inaczej caly dzien kreci mi sie w glowie i mam mdłości.
Idac z TŻ na spacer zanim zaczniemy wracac siadam by odpoczac, sprzatajac klade sie w miedzyczasie wieeeele razy.
Po wejsciu na 2 pietro zadyszka jak po maratonie
Ale nie narzekam bo i tak to juz jest super.
W klimatyzowanych pomieszczeniach, albo dusznych, supermarketach mdleję

[Tasia34]

Napisane przez kamilast

Ja to jestem jednak z innej bajki, w życiu nie przyszłoby mi do głowy żeby numeru oczekiwać. Przecież ten gin też człowiek, ma rodzinę, jakieś plany na weekend, cokolwiek, jego sprawa przecież nie jest niewolnikiem. A taka porada telefoniczna i tak się sprowadza do weź no-spę i poczekaj a jak nie przejdzie to jedź do szpit bo bez badania to nikt nic mądrego nie powie. Tyle to i my Ci tu możemy poradzić

Chyba u wszystkich piękna pogoda bo pustki. Ehh...niechby już była wiosna

Ale to nie tak, ze lekarz "ma obowiazek dac nr", pewnie, ze nie. Tylko jednak wiekszosc prywatnych gin. daje swoj nr i zacheca, zeby dzwonic, jesli cos sie dzieje - moj zawsze mowi, ze jak badania zle wyjda, jesli plamienie itp - "dzwonic".
Jesli sam nie powie, nie da telefonu, nie wymagalabym - jak piszesz, kazdy ma prawo do prywanosci, chyba, ze sam powie inaczej

A wiosny tez nie moge sie doczekac... Wcvzoraj bylo cudnie

Napisane przez konikowa84

Wiosna juz niedługo pewnie, mnie przeraża noszenie ogromnego brzucha przez cale lato w upały :'( jeszcze tego ciepła będziemy miały dosyć

Oj tak... Cieplo to jedna sprawa, a upaly inna... W zeszlym roku bylam juz po porodzie, a i tak ciezko to znioslam. W tym roku brzuch gigant + male dziecko...

Napisane przez mamuska11

Ja planuje do połowy czerwca juz miec wszystko gotowe a pózniej tylko leżeć w ogródku w basenie i jeść lody cały lipiec aż do porodu w tamtym roku tak spędziłam lato dwa psy biegały po ogrodzie moja Zuza pluskala sie w baseniku ma na ogródku piaskownice zjeżdżalnie i domek takze sie nie nudziła starsza córka gonila psy i pryskala z węża woda a ja miałam święty spokój leżałam i zajadalam sie lodami nawet nie myślałam sie nigdzie ruszać z domu przez wszystkie upały.....


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zazdroszcze ogrodu...

Napisane przez konikowa84

Ja pewnie podobnie z tą różnica, ze moje dziecko bedzie miała troszkę ponad rok i pewnie bede musiała za nią biegać a mam prawie 1500m ogrodu także bedzie masakra

Ja nie po ogrodzie, ale tez za roczniakiem bede sie uganiac Pisalam Ci juz, ze nasze dzieciaczki chyba w tym samym wieku

Napisane przez konikowa84

Ja tu uważam zeby nie przytyć za bardzo, ale mam wrażenie, ze przez ta ciążę w upały napuchniemy jak baniaki, niby w wakacje nie nosiłam ciazy ale moja kumpela miała termin na koniec sierpnia, słonica dosłownie, tak napuchla w ostatni miesiac ze nawet palce miała okrągłe :'( boje się tego :'(

W poprzedniej ciazy pod sam koniec bylam tak napuchnieta, ze w szpitalu nie mglam sie wbic w zadne kapcie - jedynie w takie szmaciane, w ksztalcie pieskow rozowych Wygladalo to komicznie, a lepsze to, niz na bosaka Cala bylam opuchnieta, jakis czas po porodzie zeszlo.



No i sie witam poweekendoo
Dzis mam planowa wizyte u gina. Dobrze, ze mnie obejrzy, bo ostanio mam bole podbrzusza, wczoraj nawet sie nie moglam wyprostowac... Mam nadzieje, ze to rozciaganie, ale niech mnie zbada.
I waga wreszcie ruszyla - waze tyle, co przed ciaza, czyli na razie BILANS 0

[chilanes]

Też zazdroszczę Wam ogrodów, u mnie bieganie już rozpoczęte na dobre. Nie wyobrażam sobie co to będzie latem z wielkim bebzolem przede mną. Najgorzej, że teraz Młody ani myśli wsiadać do wózka.

[Tasia34]

Napisane przez chilanes

Hej, dawno mnie tu nie było i niestety nie mam czasu nadrobić.
U mnie w porządku, w sumie nie czuję się, jakbym była w ciąży, nie licząc, że nadal czasem odrzuca mnie od zapachów i niektórych potraw. U endokrynologa nie dowiedziałam się niczego ciekawego puki co, Usg tarczycy wyszło super, dostałam jod do łykania profilaktycznie i mam powtórzyć poziom hormonów i tyle.

No to dobrze! Tez bede niedlugo powtarzac tarczycowe badania.

Napisane przez Optymistka26

Słyszalam prognozy ze lato w Polsce ma byc brzydkie i zimne- tego sie trzymam

(szkoda, ze na takie dlugoterminowki nie ma co za bardzo liczyc... )



I chcialam jeszcze dodac, ze jak tak spuchlam pod koniec ciazy, to bylo przedwiosnie i zadnych upalow, wiec to nie do konca jest zalezne

[Angels2708]

Optymistka teraz to my się cieszymy że może być lato chłodne a gdyby nie ciąża to byśmy narzekały zobaczymy jak to będzie , miejmy nadzieję że choć odrobinę masz rację
o kręgosłupie nie chcę nic wspominać może teraz nie boli ale wieczorem daję się odczuwać ból

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Czy któraś orientuję się czy wystarczy zmienić lekarza (nfz) na zasadzie mojej prywatnej książeczki ciążowej czy będą potrzebne jakieś ksera z poprzedniego lekarza?

[chilanes]

Napisane przez Angels2708

Optymistka teraz to my się cieszymy że może być lato chłodne a gdyby nie ciąża to byśmy narzekały zobaczymy jak to będzie , miejmy nadzieję że choć odrobinę masz rację
o kręgosłupie nie chcę nic wspominać może teraz nie boli ale wieczorem daję się odczuwać ból

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Czy któraś orientuję się czy wystarczy zmienić lekarza (nfz) na zasadzie mojej prywatnej książeczki ciążowej czy będą potrzebne jakieś ksera z poprzedniego lekarza?

jeśli masz wszystkie wyniki wpisane, to powinno wystarczyć

[M_aria]

Witam

Napisane przez Moni 26

Cześć dziewczynki Słuchajcie czy wy też po delikatnym wysiłku tzn spacer czy zalupy jesteście strasznie zmęczone i kuje was dół brzucha....? Bo ja wcześniej mał wychodziłam bo ciągle mdłości i wymioty, teraz już mam co 2,3 dzień to już wychodzę do ludzi

Po delikatnym to nie ale jak mam dużo bieganiny i cały dzień jestem poza domem to jestem strasznie zmęczona i boli mnie dół brzucha.

U mnie zapowiada się bardzo pracowity tydzień. Czeka mnie sprzątanie, pakowanie rzeczy i mam nadzieję że w przyszłym tygodniu będziemy już u siebie

[asix86]

No to jak czytam jak wyglądają Wasze książeczki ciążowe to nóż mi się w kieszeni otwiera . Wyniki krwi/moczu niepowpisywane, do tego jakieś bazgroły. Dobrze, że mam moje wyniki badań. Zresztą na początku jak dawałam mojemu Gin wyniki to miałam przygotowane ksero, na wypadek jakby chciał mi je odebrać..
No i jak pisałam wcześniej, szukam nowego gina (ale przy starym chyba też zostanę).

Napisane przez Angels2708

Dziewczynki mam pytanie do was.. czy wasze brzuszki tez leza na prawej stronie jak lezycie na prawym boku? Czy pozostaje posrodku? Dzis rano witalam sie z maluszkiem i zauwazylam ze ten brzuszek jakos mi tak jakby zwisa na tym boku co lezalam, to moja pierwsza ciaza wiec stad te dziwne pytanie.

U mnie tak samo . Ale ja od razu to z uśmiechem przyjęłam .

Napisane przez zaczarowanadlaniego

a moze taka sukiene ?
https://www.otto.de/p/neun-monate-kl...onId=134865911
mi to sie nic nie podoba

Bardzo mi się podoba! Nie kupuj czarnej .

Napisane przez Optymistka26

Słyszalam prognozy ze lato w Polsce ma byc brzydkie i zimne- tego sie trzymam

Yeah.. (a wiara czyni cuda )

[angelika__2014]

Witajcie cieżaróweczki

Gratulacje dla wszystkich mamusiek. które dowiedziały się kto mieszka w brzuszku ! Alee wam zazdroszczę !

Właśnie umówiłam się na II prenatalne (darmowe więc skorzystam) i wiecie na kiedy? 21 marzec Pani w rejestracji powiedziała, że piękna data bo to pierwszy dzień wiosny i jednocześnie załapię się na darmowe połówkowe (22 marzec wg OM) ALE DO TEGO CZASU CHYBA MNIE ZEŻRE Z CIEKAWOŚCI KTO MIESZKA W BRZUSZKU ... tym bardziej, że coraz więcej z Was już pisze, że wie!!!!!!!!!
Podejrzewam, że nie wytrzymam do tego czasu i umówię się prywatnie.


Zaczarowana... uuuu i powiedzieli, że macie teraz zakaz ?

Widziałam, że piszecie o wadze.... więc u mnie huśtawka.
Pierwszy pomiar u położnej 75 kg (mam 172 cm wzrostu) i nie mogła uwierzyć, gdzie schowałam te KG bo podobno nie było po mnie widać. Dwa razy wcbodziłam na wagę żeby uwierzyła, że to faktycznie 75. Później zeszłam na 71 jakoś i teraz mam 72,5. Wiec istna huśtawka.

Imiona dla maluszka wzbudzają wiele emocji u mnie w rodzince. Szczególnie u mojej mamy. Kiedyś podczas niedzielnego obiadu powiedziała, że dla mnie imię wybrała babcia ..... i teraz ona też by tak chciała wybrać coś dla swojego wnuczka lub wnuczki. Nie było to oczywiście powiedziane w formie ROZKAZU. Bardziej na luzie.... Ale mama ma zupełnie inne gusta niż my z mężem. Ona kieruje się tym co u koleżanek w pracy córki lub synowe nadały za imiona i że są takie słodkie i takie fantastyczne i brzmią cudownie.
Ona lubuje się w imionach Szymuś, Antoś, Jasiu dla dziewczynki Amelcia, Julcia, Zuzia.... Ja absolutnie nic nie mam do tych imion i uważam, że każde (prawie) imię jeżeli ładnie się go wypowie i z szacunkiem to będzie dobrze. MY jednak mamy zupełnie wizje na imię dla NASZEGO maleństwa.
Dla synka mamy wybrane opcje Marcel Lucjan (po pradziadku) a dla dziewczynki Kornelia Danuta(po prababci) lub Lena Danuta . Co oczywiście nie obeszło się bez komentarzy, że Marcel to twarde imię i jak do nazwiska będzie pasować.... Marcel M.? Kornelia też twarde ale już do nazwiska pasuje. Już nawet nie chcę zaczynać tego tematu bo mnie drażni jak każdy ma swoje wizje jak nazwać moje dziecko.

Bulgotki w brzuszku są co raz częściej ...

Pozdrawiam Cieplutko w ten pochmurny dzień.

[zaczarowanadlaniego]

Napisane przez angelika__2014

Zaczarowana... uuuu i powiedzieli, że macie teraz zakaz ?

nie, nie mamy.
badala mnie dopochwowo.
wsadzila mi cos metalowego zeby cos tam zobaczyc myslalam ze sie poplacze z bolu. Mam w srodku strasznie sucho dlatego krwawilam bo cos tam podraznilam.
powiedziala zeby kupic jakies zele, ale mi na tym nie zalezy jakos nie mam ochoty

---------- Dopisano o 14:32 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Napisane przez asix86

Bardzo mi się podoba! Nie kupuj czarnej .

chlopak mi zamowil 3 rozmiary tej sukienki zobaczymy jak wyglada,
to byla jedyna sukienka ktora miala wszystkie pozytywne opinie od kupujacych no jak mi sie nie spodoba to w czwartek sie jeszcze poszuka czegos na miescie no i buty ale to juz w sklepie.
mysle nad czarnymi na obcasie ale nie wiem czy bedzie pasowac czy jakis inny kolor

[UmiZumi]

Napisane przez Optymistka26

Słyszalam prognozy ze lato w Polsce ma byc brzydkie i zimne- tego sie trzymam

słyszałam kiedyś: "jeżeli nie ma zimy, to nie ma lata", czy jakoś tak. U mnie w tym roku zimy praktycznie nie było, mrozy małe, śniegu prawie wcale. Może lato będzie ciepłe, a nie gorące Dla nas w ciąży byłoby fajnie Ale, tak jak, któraś już pisała, gdybyśmy nie były w ciąży, chciałybyśmy gorące lato

Jednak idąc dalej tym tropem: w zeszłym roku padało w dzień św. Medarda (mam nadzieję, że nie pokręciłam) i wg. powiedzonka miało padać 40 dni, u mnie padało może z tydzień, a lato w ubiegłym roku było wyjątkowo upalne. Nigdy nie zapomnę temp. 35 st. C. w cieniu w dzień ślubu Na sesji myśleliśmy z TŻ, że się rozpłyniemy. Ja miałam przynajmniej ramiona gołe, a P. miał koszulę z długim rękawem, a do tego smoking Wytrzymał w 2 długich rękawach większość zdjęć.


Idę skorzystać ze słoneczka

[Optymistka26]

Napisane przez M_aria

Witam

U mnie zapowiada się bardzo pracowity tydzień. Czeka mnie sprzątanie, pakowanie rzeczy i mam nadzieję że w przyszłym tygodniu będziemy już u siebie

wow super troszke zazdroszcze tego urzadzania

Napisane przez angelika__2014

.
Dla synka mamy wybrane opcje Marcel Lucjan (po pradziadku) a dla dziewczynki Kornelia Danuta(po prababci) lub Lena Danuta . Co oczywiście nie obeszło się bez komentarzy, że Marcel to twarde imię i jak do nazwiska będzie pasować.... Marcel M.? Kornelia też twarde ale już do nazwiska pasuje. Już nawet nie chcę zaczynać tego tematu bo mnie drażni jak każdy ma swoje wizje jak nazwać moje dziecko.

Bulgotki w brzuszku są co raz częściej ...

Pozdrawiam Cieplutko w ten pochmurny dzień.

Marcel Lucjan mi się podoba nie znam żadnego Marcela to nie jest jakieś popularne imię więc dla mnie dodatkowy plus Znam za to Marcelinę. Kornelia tez sie ładnie zdrabnia

My się nie zastanawiamy jeszcze nad imieniem. Z rodziną tym bardziej nie dyskutowaliśmy o tym. Chciałabym aby choć drugie imię dziecko miało po pradziadkach
Jak ktoś zapyta o imię to powiemy dla ściemy coś mega odjazdowego to zamknie usta wszystkim

[Angels2708]

Napisane przez chilanes

jeśli masz wszystkie wyniki wpisane, to powinno wystarczyć

Wyniki mam przy sobie i się przejdę jak będzie ładnie i się popytam co i jak. Tylko że to ginka nie gin, ale przynajmniej ma dobre opinie na neccie więc lepsze to

dziś mam jakoś dobry humorek (jak narazie) ale mimo tego chcę się zdrzemnąć bo już coś mnie spanie niesie :P

Mam mega oochotę na pączka, kołaczyka i inne takie podobne słodkości ale chyba poczekam z tym do czwartku i będę się objadać za wszystkie dni hihihi ja wiele słodyczy nie umiem zjeść bo mnie zaraz ząbki bolą takie mam wrażliwe.

[papryczka160]

Hej Mamuśki ;-)
weekend miałam pracowity w sobotę zrobiłam pierożki pyszne mi wyszły, ale tak się przy nich umęczyłam że zawroty głowy miałam.
Wczoraj poszliśmy na spacerek do lasu piękna pogoda , a potem na gofry z owocami i bitą śmietaną mniam mnaim ;-)

Mój maluszek już od paru dni delikatnie kopie TŻ wczoraj poczuł pierwsze ruchy jupiii ;-)

Optimistko byle te prognozy z latem się sprawdziły

Zaczarowana śliczna sukienkę, będziesz wyglądać w niej BOSKO !!

[zaczarowanadlaniego]

Jeju co za pogoda sloneczko swieci az sie zyc chce
posciel zmienilam, pranie wstawione, okna wszedzie pootwierane
a teraz czas na obiadek ziemniaczki ogorek i schabowy mniam mniam

zazdroszcze dziewczyna ktore maja ogordek ;(
posiedzialabym sobie na dworku

[UmiZumi]

prawie godzinkę pospacerowałam

[konikowa84]

Słuchajcie dziewczyny, tak się zastanawiam w związku z moim co najmniej przeziebieniem, ponieważ przed ciąża w takim stanie bardzo pomagało mi moczenie stop w gorącej i słonej wodzie wiec teraz zastanawiam się czy moge zastosować ten sposób. Co myślicie?

[papryczka160]

Napisane przez konikowa84

Słuchajcie dziewczyny, tak się zastanawiam w związku z moim co najmniej przeziebieniem, ponieważ przed ciąża w takim stanie bardzo pomagało mi moczenie stop w gorącej i słonej wodzie wiec teraz zastanawiam się czy moge zastosować ten sposób. Co myślicie?

Raczej możesz , byle byś się cała nie moczyła

[sara 85]

Witam po dłuższej przerwie.
w końcu mogę coś napisać, u nas rożnie, najpierw wszystkich dopadła jelitówka, później wyjechaliśmy w góry, a teraz znowu przeziębienie i zatoki.
Dzisiaj już w miarę się czuję.

12 lutego miałam porobione większość badań, na razie wszystko dobrze. Mój gin zaproponował, że założy mi kartę w przychodni w szpitalu i porobił wszystkie badania, nie musiałam nic płacić. W pierwszej ciąży robiłam wszystko prywatnie więc wiem ile to kosztuje. 4 marca idę do niego prywatnie, a 14 na usg połówkowe, może wtedy poznamy płeć

Idę was trochę poczytać, bo mam zaległości

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

Napisane przez tygrysek1641

Dziewczyny ja mam pytanie do mam które mają już dzieci, bo chciałam porównać ze sobą . Jak to jest czy macie w tej ciąży takie same zachcianki żywieniowe, zmiany w organizmie jak w poprzedniej, poprzednich ciążach? ii jak to się miewa do płci, chociaż w to akurat jakoś nie chce mi się wierzyć.
Bo ja w pierwszej ciąży normalnie cały czas jadłabym mc donalda, mięso ostre potrawy, piła coca cole, jadła słodycze, lody i kawę mogłam pić bez problemu a i włosy na nogach mi bardzo szybko rosły. A teraz na mięso patrzeć nie mogę jadłabym same owoce i warzywa, makarony wędlinę i jogurty pije tylko wodę i wyciskany sok z jabłek i marchewki a kawy nie mogłam pić przez pierwsze 3 miesiące bo wydawała mi się kwaśna. Włosy na nogach zdecydowanie rosną wolniej. Dodam że w 1 i obecnej ciąży mam potwierdzonych chłopaków
Z niecierpliwością czekam na opis waszych doświadczeń,

u mnie też jest zupełnie inaczej, w pierwszej ciąży mogłam jeść tylko słodkie, teraz nie mam ochoty. Brzuch rośnie mi dużo szybciej, mimo że na razie przytyłam 0,5 kg, a w pierwszej miałam już 3 kg na plusie. Teraz czuję się gorzej, zobaczymy czy będzie druga dziewczynka.
I na twarzy wyskakują mi jakieś czerwone plamy, a w pierwszej miałam buzie jak pupa niemowlaka


Co do brzucha to mój tez się różnie układa, raz wystająca kulka jest z prawej strony, raz na dole, różnie się układa od jakiegoś czasu czuję już ruchy dzidziusia.

Z imionami mamy problem, dla chłopaka już w pierwszej ciąży mieliśmy wybrane Franek i Julek, a dla dziewczynki jest problem, jak mi się coś podoba to tżtowi nie. Na razie jest Iga, Kalina, Hania, podoba mi się jeszcze Maja, ale tak dużo Maj jest teraz, że odpada.

Pamiętam, że za pierwszym razem mieliśmy wybrane Zosia i Lena i do końca nie wiedzieliśmy które. Tż sam musiał wybrać jak szedł do urzędu i wybrał Zofia Lena.

[pati1078]

Napisane przez Moni 26

Cześć dziewczynki Słuchajcie czy wy też po delikatnym wysiłku tzn spacer czy zalupy jesteście strasznie zmęczone i kuje was dół brzucha....? Bo ja wcześniej mał wychodziłam bo ciągle mdłości i wymioty, teraz już mam co 2,3 dzień to już wychodzę do ludzi

mnie kluje akurat dzisiaj w lewym boku, ale akurat na spacerze nie byłam. a na spacerkach to zalwarzylam ze faktycznie szybciej się mecze mimo ze chodzę regularnie

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Napisane przez zaczarowanadlaniego

a moze taka sukiene ?
https://www.otto.de/p/neun-monate-kl...onId=134865911
mi to sie nic nie podoba

sukienka śliczna, ja bym srebrne buciki zalozyla

[zuken]

Hejo

Właśnie wróciłam od lekarza i niestety nie dowiedziałam się co tam siedzi... Ginka nawet chyba nie starała się szukać tylko powiedziała, że to jeszcze za wcześnie
No i już drugi raz nie dostałam zdjęcia... I trochę mi przykro
Tak ogólnie z dzidzią wszystko dobrze, nie wiem ile mierzy i waży bo ginka też nic nie mówiła
Znowu wydaje mi się, że ta lekarka to jednak nie to ale teraz już nie będę kombinować i zmieniać...
27 idę już na zajęcia do szkoły rodzenia A Wy chodzicie???

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Aha i muszę powtórzyć badanie na tarczycę i zrobić jakieś dokładniejsze badania bo tsh wyszło mi trochę za dużo, norma w ciąży jest niby do 3 a mi wyszło 3,08...

[mysia111]

Napisane przez asix86

Być może. Mam wrażenie, że mój chce tak szybko odwalić robotę i iść do domu. Moje wizyty zazwyczaj trwają ok 10 min. I Gin ma poumawiane pacjentki co 15 min.., wiem, że niektórzy umawiają pacjentki co 30 min. No i u mojego Gina czuję presję czasu..

10 minutowa wizyta to chyba trochę za krótko. U mojego gina samo wklepywanie nowych informacji, wyników do komputera zajmuje mu tyle czasu. Ostatnia wizyta z USG trwała 40 min.

Napisane przez zaczarowanadlaniego

A ja sobie wymiotuje cały dzień 😭😭

Bidulka. Ja sie boję zapeszać ale nie mam w końcu mdłości. Stan ten u mnie trwa od ok 3 dni. Obecnie jestem w 15 tygodniu.

Napisane przez h4linka

Podczas jednej z wielu dyskusji z moim doktorem padło stwierdzenie, że on się nie bawi w zgadywanki i powie mi płeć dopiero, kiedy będzie na 100% pewien. A zatem. MAM SYNA
.

Napisane przez izka-1987

Wczoraj miałam wizytę bobas zdrowy i fotogieniczny na 100% będzie synek

Gratuluję i zazdroszczę poznania płci. U mnie jeszcze ok 5 tygodni niewiedzy.

Napisane przez Tasia34

U mnie dobrze, dzis robilam badania krwi i wszystkie sa dobre
Odstawianie Synka od piersi jest straszne, na razie dalam za wygrana... Poczekam jeszcze troche.

Trzymam kciuki żeby odstawienie jednak odbyło się bezproblemowo. Ja karmiłam 13 miesięcy córę i udało mi się jakimś cudem odstawić córę od piersi w ciągu 1 dnia. TZn w tym wieku karmiłam ja już tylko w nocy wiec może dlatego poszło mi łatwiej.

Napisane przez Angels2708

h4linka ci powiem że ja jakoś mimo ochoty na seks nie chcę go uprawiać jakoś się boję o maleństwo itd. to nawet stwierdzić jakaś blokada u mnie. Nie krwawiłam odkąd w ciąży jestem więc nic nie napiszę ale mogę sobie wyobrazić to, jakie to niepokojące może byc

a co to jest seks? Bo nie pamiętam....

Napisane przez konikowa84

Ja tu uważam zeby nie przytyć za bardzo, ale mam wrażenie, ze przez ta ciążę w upały napuchniemy jak baniaki, niby w wakacje nie nosiłam ciazy ale moja kumpela miała termin na koniec sierpnia, słonica dosłownie, tak napuchla w ostatni miesiac ze nawet palce miała okrągłe :'( boje się tego :'(

Wyobraziłam sobie te palce i ich widok mnie rozbawił

Napisane przez AgnesD

Co do upalow latem nie chce straszyc ale z moim mlodym chodzilam cale lato, urodzil sie w polowie wrzesnia. Bylam nauchnieta jak balon, kostek nie bylo widac dawalam rade, z chaty nie wychodzilam I wiatrak caly czas byl wlaczony, dodam ze tamte lato byli laskawe I dopiero pod koniec ciazy byly dopiero upaly.

Ja pod koniec 1 ciązy byłam w grudniu/styczniu ale opuchniete nogi pamiętam i ten brak widoku kostek. I pamietam tę radość parę dni po porodzie jak poszłam pod prysznic i zobaczyłam swoje kostki. Cieszyłam się jak dziecko ze moje ciało wraca do normalnych rozmiarów.

[Angels2708]

Zuken przykro ze nie dostalas zdjecia.. ale ciekawe czemu, nie chciala ci dac? Czy zapomnialas poprosic? Bo ja mojemu ginowi musialam powiedziec ze chce zdjecie i nie bylo problemu heh pewnie jeszcze bardziej zniecierpliwiona jestes ze nie dowiedzialas sie o plci ale najwazniejsze ze z dzidzia jest wszystko ok.

Mysia111 zaskoczylas mnie tym pytaniem a takze mnie rozbawilas heheh moj TZ to juz sie przyzwyczail ze takie rzeczy to tylko wtedy kiedy tylko ja mam ochote, hihihi nie no zartuje ale zauwazyl ze jakos tak jakby unikam tego, no coz tak jakos sie zlozylo :p

[zuken]

Napisane przez Angels2708

Zuken przykro ze nie dostalas zdjecia.. ale ciekawe czemu, nie chciala ci dac? Czy zapomnialas poprosic? Bo ja mojemu ginowi musialam powiedziec ze chce zdjecie i nie bylo problemu heh pewnie jeszcze bardziej zniecierpliwiona jestes ze nie dowiedzialas sie o plci ale najwazniejsze ze z dzidzia jest wszystko ok.

Mysia111 zaskoczylas mnie tym pytaniem a takze mnie rozbawilas heheh moj TZ to juz sie przyzwyczail ze takie rzeczy to tylko wtedy kiedy tylko ja mam ochote, hihihi nie no zartuje ale zauwazyl ze jakos tak jakby unikam tego, no coz tak jakos sie zlozylo :p

Jakoś tak wychodzi, że dostaję zdjęcie co drugą wizytę nie wiem czemu A jakoś zawsze mi wyleci z głowy, żeby się odezwać i taka dupa ze mnie chyba

Aha i następną wizytę mam w 19 tygodniu i nie wiecie czy później będę miała od razu tydzień po w 20?? Bo połówkowe usg powinno być w 20 tygodniu nie? Czy może być np w 22?
I kiedy najlepiej umówić się na usg 3d???

[Moni 26]

Napisane przez Angels2708

Zuken przykro ze nie dostalas zdjecia.. ale ciekawe czemu, nie chciala ci dac? Czy zapomnialas poprosic? Bo ja mojemu ginowi musialam powiedziec ze chce zdjecie i nie bylo problemu heh pewnie jeszcze bardziej zniecierpliwiona jestes ze nie dowiedzialas sie o plci ale najwazniejsze ze z dzidzia jest wszystko ok.

Mysia111 zaskoczylas mnie tym pytaniem a takze mnie rozbawilas heheh moj TZ to juz sie przyzwyczail ze takie rzeczy to tylko wtedy kiedy tylko ja mam ochote, hihihi nie no zartuje ale zauwazyl ze jakos tak jakby unikam tego, no coz tak jakos sie zlozylo :p

wlaśnie tak się zastanawiam dziewczyny, wy nie dostajecie zdjęć z usg? ja mam wszystkie łącznie już pieć, nawet mam pęcherzyk jak się dowiedziałam o ciąży a trzy ostatnie mam przypięte w książeczce ciąży więc zawsze przy okazji wszystkim pokazuję

[Mamamarta2010]

Witam poniedzialkowo

Bylam dzisiaj w pracy po 3-tyg przeriwe i od razu 4 nadgodziny-ufff ledwo zyje
Nie bede cytowac, odpisze tylko na te tematy ktore zapamietalam

Ja jak sie zmecze mam wiekszy brzuch, czasem twardszy i troche tez pobolewa/czasem kluje, wiec to chyba normalne?

Sukienka ze zdjecia podoba mi sie

Wczoraj pisalam o nie-jedzeniu slodyczy, a tu dzisiaj mialam dziwna sytuacje. Pojechalam w trakcie pracy po syna do przedszkola i jak wychodzilam to bylam troszke glodna ale nie jakos bardzo. POl godz pozniej jak wrocilismy myslalam ze umre z glosu, az mi sie rece trzesly, wiec na szybko wsunelam banana, poszlam do sklepu kupic warzywa na patelnie, ale stwierdzilam ze nie wytrymam 15 min
No wiec wsunelam pol paczka, pozniej sledzia w oleju i pozniej drugie pol paczka
Kurde no, dziwny atak glodu, ma ktoras z Was tak?
Mi sie teraz to czesto zdarza, ale dzisiaj 1 raz az tak, wczesneij bylam w domu wiec szybciej reagowalam
Po prostu wydaje mi sie ze nie jestem glodna a w momencie robie sie MEGA jakbym 2 dni nie jadla

Super okazja z tym darmowym polowkowym, zazdroszxcze bo przyznam ze troche mnie boli 250 zl wydawac ale to usg jest super njakosci i w sumie to przy 1 ciazy nie mialam plytki z dzidziusiem a tutaj jest w cenie, fajna pamiatka

Ehhh ide chyba spac, jeszcze 3 tyg i od 15 marca wolne, ide na L4

Spijcie dobrze!!

P.S. moj brzuszek tez przybiera rozne ksztalty jak bedzie duzy to bedzie dopiero smieznie wygladac:P

[twin--maid]

Napisane przez chilanes

Hej, dawno mnie tu nie było i niestety nie mam czasu nadrobić.
U mnie w porządku, w sumie nie czuję się, jakbym była w ciąży, nie licząc, że nadal czasem odrzuca mnie od zapachów i niektórych potraw. U endokrynologa nie dowiedziałam się niczego ciekawego puki co, Usg tarczycy wyszło super, dostałam jod do łykania profilaktycznie i mam powtórzyć poziom hormonów i tyle.

Oby z tarczycą nie było już problemów

Napisane przez Optymistka26

Słyszalam prognozy ze lato w Polsce ma byc brzydkie i zimne- tego sie trzymam

oj to może czeka was embargo na sex...
Sukienka ktora pokazalas jest ładna, ja w czarnej bym nie poszla nawet na czyjs slub a co dopiero na wlasny....ale u nas taka zasada panuje w rodzinie A wystroic sie warto bo zdjecie pamiatkowe zostaje z uroczystosci i jak 1 raz nakladacie sobie obraczki Kuzynka meza robila przyjecie male po cywilnym i weselicho po koscielnym rok pozniej i chrzciny.
W ciazy byla w 4-5 m-cu i miala sliczna kremowa sukienke i bukiecik z tulipanow. Wygladala pieknie a ja sesje zdjeciowa im robilam

Optymistka, nie strasz tym brakiem lata! Ja chce ciepła i dużo słońca

Zaczarowana, teraz dopiero skojarzyłam, że Ty mówisz o sukience na swój ślub ja bym wybrałam coś jasnego, ale ja zawsze marzyłam o białej sukni To Twój ważny dzień i to Tobie powinna podobać się sukienka i Ty sobie w niej

Napisane przez Tasia34

A wiosny tez nie moge sie doczekac... Wcvzoraj bylo cudnie

No i sie witam poweekendoo
Dzis mam planowa wizyte u gina. Dobrze, ze mnie obejrzy, bo ostanio mam bole podbrzusza, wczoraj nawet sie nie moglam wyprostowac... Mam nadzieje, ze to rozciaganie, ale niech mnie zbada.
I waga wreszcie ruszyla - waze tyle, co przed ciaza, czyli na razie BILANS 0

Wczoraj to się do domu nie chciało wracać
I jak wizyta?
Ja też właśnie dobiłam do wagi sprzed ciąży

Napisane przez angelika__2014

Właśnie umówiłam się na II prenatalne (darmowe więc skorzystam) i wiecie na kiedy? 21 marzec Pani w rejestracji powiedziała, że piękna data bo to pierwszy dzień wiosny i jednocześnie załapię się na darmowe połówkowe (22 marzec wg OM) ALE DO TEGO CZASU CHYBA MNIE ZEŻRE Z CIEKAWOŚCI KTO MIESZKA W BRZUSZKU ... tym bardziej, że coraz więcej z Was już pisze, że wie!!!!!!!!!
Podejrzewam, że nie wytrzymam do tego czasu i umówię się prywatnie.

Bulgotki w brzuszku są co raz częściej ...

Piękna data na poznanie płci maluszka
za bulgotki

Napisane przez papryczka160

Mój maluszek już od paru dni delikatnie kopie TŻ wczoraj poczuł pierwsze ruchy jupiii ;-)

Mój TŻ nie może się doczekać aż poczuje ruchy.

Napisane przez zuken

Właśnie wróciłam od lekarza i niestety nie dowiedziałam się co tam siedzi... Ginka nawet chyba nie starała się szukać tylko powiedziała, że to jeszcze za wcześnie
No i już drugi raz nie dostałam zdjęcia... I trochę mi przykro
Tak ogólnie z dzidzią wszystko dobrze, nie wiem ile mierzy i waży bo ginka też nic nie mówiła
Znowu wydaje mi się, że ta lekarka to jednak nie to ale teraz już nie będę kombinować i zmieniać...

[/COLOR]Aha i muszę powtórzyć badanie na tarczycę i zrobić jakieś dokładniejsze badania bo tsh wyszło mi trochę za dużo, norma w ciąży jest niby do 3 a mi wyszło 3,08...

dla ginki

Jeśli nie jesteś z niej zadowolona to zmieniaj lekarza. Ja zmieniłam w 34tc

Kciuki za wyniki.

Napisane przez zuken

Aha i następną wizytę mam w 19 tygodniu i nie wiecie czy później będę miała od razu tydzień po w 20?? Bo połówkowe usg powinno być w 20 tygodniu nie? Czy może być np w 22?
I kiedy najlepiej umówić się na usg 3d???

Usg połówkowe wykonuje się między 20 a 24tc. Podczas połówkowego już fajnie widać na 3d.


Chodzi za mną kebab ale głos rozsądku podpowiada, aby go nie zamawiać o tej porze