Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.12

[Roane]

Napisane przez _Shiloh_

Roane nie szczepi się tu dzieci na Ospę
(...)

Szczepi się na ospę wietrzną, w PL to szczepienie nieobowiązkowe jest
http://www.szczepienia.pl/Szczepieni...wietrznej.aspx

Edit: doczytałam że chodzi Ci o UK Żelek ciążowy, czytanie ze zrozumieniem siada mi

[iwantyou99]

Moj pies z irokezem po wizycie u fryzjera Dominik jest nim zachwycony ImageUploadedByWizaz Forum1393358652.685838.jpg


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Roane]

Napisane przez celin10

(...)
na wywołanie trzeba być na czczo??? tak mi teraz na myśl przyszło przy kolacji

Przecież wywoływanie może długo trwać, no nie? A rodzić można całymi dniami - trzeba mieć siłę!

Napisane przez Muminek1991

(...)
Oczywiście dam znać co i jak, na pewno wcześniej niż dzisiaj
Mój za to czując rękę taty , albo samą jego obecność uspokaja się. Hahaha wie kto mu na mniej pozwoli już od czasów brzucha

Bez kitu, durny nie jest Wie że tatuś to luzak

Napisane przez patrycjja

ja bym obstawiała, że nutella jeszcze gorzej. czekolada z orzechami- a orzechy są bardzo alergenne ale to mi się tak wydaje, tak na chłopski rozum.
(...)

Też bym obstawiała że dobrej jakości czekolada będzie lepsza. W nutelli są i orzechy, potencjalny alergen, i chemia

[_Shiloh_]

Napisane przez Roane

Szczepi się na ospę wietrzną, w PL to szczepienie nieobowiązkowe jest
http://www.szczepienia.pl/Szczepieni...wietrznej.aspx

Nie wiem jak w PL, ale tu w UK się nie szczepi dzieciaków na ospę. Ja np. nie byłam szczepiona. Przeszłam ospę w wieku bodajże 3 lat i miałam 3 krosty na krzyż (mama mi opowiadała).

[Roane]

Napisane przez _Shiloh_

Nie wiem jak w PL, ale tu w UK się nie szczepi dzieciaków na ospę. Ja np. nie byłam szczepiona. Przeszłam ospę w wieku bodajże 3 lat i miałam 3 krosty na krzyż (mama mi opowiadała).

Doczytałam że chodziło Ci o UK, żelek mój nie zrozumiał co napisałaś

[Le La]

Napisane przez iwantyou99

Moj pies z irokezem po wizycie u fryzjera Dominik jest nim zachwycony Załącznik 5595726


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Czaderski ja tez jestem nim zachwycona to jest shi tzu?

[vacuity]

Przepraszam ze bez polskich znakow, mam tylko jedna reke.

My pol dnia ciagniemy bez butli - Zuzka je, ale krotko, usypia, zaraz sie budzi, ruszy buzia kilka razy i tyle jedzenia. w nocy dam jej butle, bo nie dam rady tak funkcjonowac, nauke karmienia zostawiam na dzien. na razie opanowalam jedna pozycje z fasolka i juz kregoslup mi wysiada od siedzenia ciagle wyprostowana.



Ważka dzieki

Napisane przez Messsuah

Dzuewczyny jak czesto i na jak dlugo kladziecie swoje malenstwa na brzuchu? Moj maly tego nie nawidzi i juz nie wiem co robic :/ chyba juz wszystkiego probowalam nawet z pokazywaniem zabawki to popatrzy nawet raz sie zdarzylo ze sie na chwile usmiechna w tej pozycji a pozniej jest ryk.... no ale trzymanie glowy musi jakos cwiczyc :/ lepiej jest jak go trzymam na tak zwany samolocik albo na kolanach z jedna noga wyzej, czadem klade na fasolce z przednimi rekami na tej podusi i glowe tez ma w gorze ale to takie troche ulatwienie... czy to wystarczy?

2-3 razy dziennie, po 2-3 minuty, Mała tez tego nie lubi wiec wiecej sie nie da

Napisane przez forester

w czekoladzie alergenem jest kakao, które jest zarówno w nutelli jak i w białej czekoladzie.

kakao w białej czekoladzie?

[Roane]

Napisane przez vacuity

(...)
kakao w białej czekoladzie?

Biała czekolada zawiera jakieś tam elementy owoca kakaowca, tyle że nie te brązowe. Więc jak ktoś jest uczulony na kakao to też nie może jej jeść. Był ostatnio w Angorze artykuł o Wedlu, tam o tym coś było wspomniane.
Na okładce była Maryla Rodowicz w takim debilnym plastikowym kostiumie, TŻ mówi że to był numer ze stycznia

[iwantyou99]

Napisane przez Le La

Czaderski ja tez jestem nim zachwycona to jest shi tzu?

Tak


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Le La]

Dalam Alusiowi czopek Vibruscol, bo taki byl biedny niespokojny i co chwile sie przebudzal Pediatra mowila, ze mozna mu spokojnie dawac, bo to ziolowe, ale i tak mialam obawy przed podaniem....Ale w sumie jak mialby znow tak strasznie plakac,a juz sie zanosilo na to, to juz wole mu czopek dac. Moje biedactwo malenkie Jak widze jak on tak placze, to wolalabym jeszce raz przezyc bol porodowy, jesli mialoby mu to pomoc...

[em ma]

Napisane przez Hosenka*

Kacper początkowo marudzi, kręci się, ale po chwili się uspokaja i zasypia.

Jaki słodziak

Napisane przez iwantyou99

Moj pies z irokezem po wizycie u fryzjera Dominik jest nim zachwycony

Świetnie wygląda

Napisane przez vacuity

Przepraszam ze bez polskich znakow, mam tylko jedna reke.

My pol dnia ciagniemy bez butli - Zuzka je, ale krotko, usypia, zaraz sie budzi, ruszy buzia kilka razy i tyle jedzenia. w nocy dam jej butle, bo nie dam rady tak funkcjonowac, nauke karmienia zostawiam na dzien. na razie opanowalam jedna pozycje z fasolka i juz kregoslup mi wysiada od siedzenia ciagle wyprostowana.

Mam nadzieję, że kolejne dni przyniosą następne sukcesy

Napisane przez Le La

Dalam Alusiowi czopek Vibruscol, bo taki byl biedny niespokojny i co chwile sie przebudzal Pediatra mowila, ze mozna mu spokojnie dawac, bo to ziolowe, ale i tak mialam obawy przed podaniem....Ale w sumie jak mialby znow tak strasznie plakac,a juz sie zanosilo na to, to juz wole mu czopek dac. Moje biedactwo malenkie Jak widze jak on tak placze, to wolalabym jeszce raz przezyc bol porodowy, jesli mialoby mu to pomoc...

Lela wiem, że ciężko jak dziecko cierpi, ale to dopiero początek...jeszcze nie raz będzie płakał, nie raz chorował, nie raz przyprawiał o stres i ból głowy. Wiesz ile razy musiałabyś ten ból porodowy przeżywać? Takie już życie matki. Czopek coś pomógł?

[celin10]

Napisane przez Roane

Przecież wywoływanie może długo trwać, no nie? A rodzić można całymi dniami - trzeba mieć siłę!

też mi sie tak wydaje ale im bliżej czwartku tym bardziej mi żelek ciążowy daje we znaki stąd moje głupie pytanie

[Le La]

Napisane przez em ma

Jaki słodziak

Świetnie wygląda

Mam nadzieję, że kolejne dni przyniosą następne sukcesy

Lela wiem, że ciężko jak dziecko cierpi, ale to dopiero początek...jeszcze nie raz będzie płakał, nie raz chorował, nie raz przyprawiał o stres i ból głowy. Wiesz ile razy musiałabyś ten ból porodowy przeżywać? Takie już życie matki. Czopek coś pomógł?

Wiem, wiem ale mnie to az w gardle sciska jak on tak biedny placze A po czopku usnal raczej twardo, bo wczesniej sie wybudzal co chwila, a teraz spi w miare spokojnie.
Zobaczymy jak bedzie dalej. Oby spal spokojnie
Ja tez ide spac, bo mnie nadal nerki bola, paracetamol mi nie pomogl

[gosia261282]

Jak dobrze,że ten dzień się kończy,bo ciężki był strasznie...
Dobranoc!

[isia4891]

Kacper i Lenka super. Każde malenstwo to sama słodycz.
mój syn już po 2 tyg nosi 2, Kurcze mieliśmy go dziś zważyć, ale od 7 rano nie spał az do 17.30. Usnal wkońcu i obudził się o 21.30. Było krótkie karmienie, kąpiel i znowu karmienie, teraz próbuje usnac, ale bąki nie dają zasnąć.
Wczoraj jadlam pizzę, ptasie mleczko, cytryne do herbaty dodaje, pilam też kompot truskawkowy jak dobrze móc jeść więcej

Jutro usg bioderek oby było dobrze.

Kurde kiedy macierzyński mi wpłynie?

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

Ja też mowie dobranoc, bo u mnie jak co noc 4 karmienia....a jutro na 8 w przychodni musimy być.

[Muminek1991]

Le La- mam nadzieję,że Alkowi szybko przejdzie ból brzuszka .


Hosenka- cudny widok


iwantyou- piesio wymiata


isia- za bioderka

[sadlaczyca]

Hej!
Smerf śpi to naskrobie kilka słów

Któraś kiedyś pytała o wyciąganie sutow- mi w tym pomagają muszle laktacyjne, po nich mam suty jak wentyle od Stara laktator wiadomo że nie wszędzie wezmiesz a muszle tak.

Co do,pampkow, mój tłusty syn nosi już od dobrych kilku dni 3 w.2 zaczął mu się tyłek odparzac i miał mocno odcisniete gumki na udziochach :p

Iwantyou, lekarka nienormalna. Dobrze że.masz.możliwości zapewnić Dominikowi prywatną opiekę.

Roane, za wskazania medyczne do.lezenia przy żelu podają fakt że jak.wstaniesz to żel wyleci a że ma szyjke rozwierac to lepiej żeby był w odpowiednim miejscu. Jaka w tym prawda - nie wiem.

Migotka, super że z tz lepiej!

U nas dziś dobry dzień, Smerf jadł i spał, prawie nie płakał. Żeby jeszcze dawał się odkładać to w ogóle byłoby super.

Podejrzewam że winowajca wysypki mogą być jajka, zjadlam.trzy dni pod.rząd i jakieś prycholki znowu wyskoczyly..

Odstawiam jajka i zobaczymy. Kupy nadal zielone..

Padam na twarz i idę spać życzę wszystkim spokojnej nocy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[isia4891]

Trafiony zatopiony...dwumetrowy strzał z musztardowego serka na mnie, meble, podłogę... a teraz kwilenie ...a o co nie mam pojęcia...za godzinę muszę się obudzić do przychodni...jednym słowem jestem niewyspana. Mąż ma dziś wolne więc drzemkę w dzień mi zorganizuje chyba, że syrena będzie wyla

[perfuzja]

Syn mi się zepsuł. Gdzie moje 2 pobudki na noc :ryczesmarkam: Wlasnie mamy pobudkę nr 4.

[ejani]

U mnie też niefajnie-zaczęło się od karmienia po 4 po którym nie udało się ani zasnąć ani odbić, i od tego czasy po 15 minut karmienia i 15 najpierw kwilenia a potem krzyku i bólu brzuszka... Teraz zasnął, ale niespokojnie mimo że na mnie, więc ja już pospałam. A dziś znów nici z drzemki w czasie spaceru

[perfuzja]

Potrzeba matką wynalazków - chusta elastyczna bardzo dobrze robi za woombie
Chyba śpi Aczkolwiek cos tam gada do siebie jeszcze, wiec boje się iść spać.

[magnusia]

oszaleję, oszaleję i osiwieję!!!!

wczoraj przy kąpaniu zauwazyłam, że Adaś ma gulę pod lewą pachą- wywaliło mu węzeł chłonny - pewnie po szczepionce na gruźlicę!
Kur** co mam robić? Znów muszę do pediatry jechać, ale chyba najpierw zadzwonię do mojej położnej bo nie wiem czy to zgłosić trzeba.
Teraz boję się że to może być groźne- poczytałam i niby nie ale rzadko występuje to jako NOP (choć nie wiem czy to NOP bo różnie piszą!!!)

[nattalli]

Napisane przez sweet_vintage

U mnie jeszcze dochodzi mega drogie leczenie u stomatologa... Zaraz sie okaże, ze na mm taniej byśmy wyszli, ale nie to jest najważniejsze. Ja w sumie wiele razy chciałam rzucić w cholerę kp, bo to jest uwiazanie straszne. Mozna oczywiście odciągać pokarm itd, ale jednak to jest logistyka. Na razie trwam przy kp, bo tak niby najlepiej dla młodego. Mam nadzieje tylko, ze jak juz skończę karmić to nie bede miała szczęki do wymiany...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a co konkretnie Ci się dzieje? bo ja zauważyłam że coraz częsciej bolą mnie zęby,te które były zapląbowane i w teorii powinny być zdrowe, są też nadwrażliwe i na ciepło i na zimno, i mam strasznie nieswiezy oddech pomimo częstego mycia zębów i takiego ogólnego dbania o higienę w jamie ustnej. Do dentysty zawitam dopiero w wakacje niestety ;/ a ostatni raz byłam w 4 miesiacu ciąży i oprócz zdejmowania kamienia z zębów bylo wszystko ok

---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 07:45 ----------

Napisane przez patrycjja

sweet_vintage o własnie a'propo ekonomi i wpływu ciąży na zęby- ja po wizycie wszytko cacy - ząb który był do zrobienia przed ciążą dalej do zrobienia jest i tyle. włosy nie wypadają, paznokcie się nie łamią, zęby się nie psują. dlatego nie muszę wydawać kasy na nadprogramowe witaminy/leczenie/pielęgnację. Nie mówię, że tak zostanie, ale póki co jeśli chodzi o finanse kp przewyższa mm

ja też z włosami, cerą,paznokciami mam spokój, chociaż jeszcze może się posypać wszystko

---------- Dopisano o 07:51 ---------- Poprzedni post napisano o 07:47 ----------

Napisane przez lolita25

Witam
My dziś znowu zaliczyliśmy długi spacerek po którym mała nie chciała zasnąć, na spacerku ma oczka zamknięte a jak tylko wejdziemy do domku to oczy jak 5 zł
Teraz zasnęła, a jak się obudzi to będzie kąpiel
Dzwoniła położna że w tym tyg nie przyjedzie....a chciałam żeby małą zważyła

Ja tez ciągle myślę o mm bo wiem że byłoby łatwiej ale widzę że małej bardziej smakuje moje mleko, no i te oczka, jej zachwyt jak czuje cyca i to ehhhh ihhhhh
Ona tak słodko wzdycha do cyca że chyba na razie zostaje przy kp

Moja jeszcze tak śmiesznie prycha jak źle złapie pierś i jej nie leci mleko albo jak rączką sobie odepchnie przez przypadek pierś;p heeh i też tak wzdycha podczas jedzenia i kocham te słodkie oczyska wpatrzone we mnie;p

---------- Dopisano o 07:56 ---------- Poprzedni post napisano o 07:51 ----------

Napisane przez vacuity

Ja w ciąży nie byłam pewna czy będę chciała karmić piersią, a teraz bardzo chcę i mi nie wychodzi Uczę się przystawiać Małą ale przez moje brodawki to jedna wielka ruletka czy uda się czy nie. Mała je głównie moje odciągnięte mleko w butli ale nie wiem ile można tak funkcjonować. Dopiero tydzień od wyjścia ze szpitala a ja już mam dość. Szczególnie w nocy. Aktualnie robię tak, że próbuję dać jej cycka, a jak się nie uda to daję butlę - 100 ml, a potem odciągam się od razu na następne karmienie i jeśli jeszcze nie śpi znowu próbuję dać cycka. Jak w nocy doda się do tego przewijanie i odbijanie to na jedną taką akcję schodzi dwie godziny. Liczę na to, że Mała wyciągnie mi w końcu te brodawki, bo nie wiem ile tak pociągnę... Bardzo zależy mi na kp, czuję się dobrze, gdy Zuźka ze mnie ciągnie, lubię gdy się uśmiecha do cycka i czuję wtedy tą więź... Pewnie nie doceniłabym tego, gdyby przyszło mi to łatwo, było naturalne.

Problem w tym, że kiedy daję jej mleko z butli to jestem spokojniejsza, bo wiem ile zje - wciągnie 100 ml i śpi trzy godziny. Ze mnie nie umie tak pić. Tylko raz miałam wrażenie, że wypompowała mi cycka. Nawet jej się ulało. A tak to pociamka trochę i zaraz usypia... A ja się denerwuję.






Ja uważam, że moje pachnie ładnie, ale to subiketywna ocena A już najładniej pachnie dziecko, jak się uciapie takim mlekiem - mogłabym wąchać i wąchać



Ja mam tą butelkę i mieliśmy problem z odpowietrzaczem - był sklejony i smoczek się wciągał. Mąż uciął końcówkę odpowietrzacza i jest ok, tylko powstała dziurka więc przy karmieniu odpowietrzacz musi być zawsze na górze żeby nie kapało

Spieszę z radą, miałam dokładnie tak samo i uratowały mnie nakładki z aventu na sutki, spróbuj może Ci podejdą. Ja też byłam na początku załamana że mi mała nie dojada na piersi, zaczęłam odciągać i dawać z butli jak Ty i po tygodniu od porodu odkryłam nakładki i zycie stało się piękniejsze, mała pojedzona wsuwa co 2-3h w nocy przerwy ma czasem 4h ona zadowolona ja zadowolona i po 3 tygodniach od porodu a 2 od używania nakładek widzę że moje sutki bardziej się wyciagają, więc może niedługo zrezygnujemy z nich i mała zacznie jesc normalnie.
w każdym razie namawiam CIę jeszcze raz na spróbowanie

---------- Dopisano o 08:01 ---------- Poprzedni post napisano o 07:56 ----------

Napisane przez vacuity

Aha, i jeszcze jedno pytanie odnośnie kp - Zuzia potrafi wypić jak smok z butli (a potem śpi 3 godz), ale wiadomo że z cycka idzie ciężej. Ona na cycku długo nie wisi, powiedzmy z 15 min i usypia. Budzi się za godzinę czy półtorej na następne karmienie - czyli specjalnie się nie najada, pewnie ssie tylko to pierwsze wodniste. Jaką pierś jej podać wtedy? Tą napoczętą? I czy to normalne, że ona robi takie przerwy w jedzeniu - nie ssie cały czas, tylko pociamka i przerwa, znowu ruszy buzią parę razy, przerwa... Nie wiem co ona w ogóle zjada w takim tempie

mały leń z Zuzi tak jak i z mojej z butli nie musi się wysilać ssąc tak jak z piersi to po pierwsze, a po drugie jak Ci takie przerwy w jedzeniu robi chodzi mi o pociamkanie i przerwa znowu trochę i przerwa to wybudzaj ją delikatnie, u mnie działa smyranie po policzku lub po pleckach i wtedy mała wie że nie ma obijania się i jeść trzeba;p

[senira666]

u mnie nakładki się sprawdziły przy poranionych sutkach ale wczoraj znowu probowałam w nakładkach i bolało jak cholera.

[demonyianioly]

Perfuzja a mój też rzyga nawet jak odbije... Nie boisz się, że wyrzyguje wszystko? Że nie dojada? Właśnie jak Mikołaj zaczął strzelać mlekiem na odległość przypomniało mi się jak pisałaś, że też to przechodzicie...

Roane Życzę Ci takiego Mikołaja

[gosia261282]

Napisane przez sadlaczyca

Co do,pampkow, mój tłusty syn nosi już od dobrych kilku dni 3 w.2 zaczął mu się tyłek odparzac i miał mocno odcisniete gumki na udziochach :p

Wow,już 3! Ja kończę ostatnie nr1 i teraz już 2 kupię.
I pierwszy stosik za małych ubranek już jest

Napisane przez magnusia

oszaleję, oszaleję i osiwieję!!!!

wczoraj przy kąpaniu zauwazyłam, że Adaś ma gulę pod lewą pachą- wywaliło mu węzeł chłonny - pewnie po szczepionce na gruźlicę!
Kur** co mam robić? Znów muszę do pediatry jechać, ale chyba najpierw zadzwonię do mojej położnej bo nie wiem czy to zgłosić trzeba.
Teraz boję się że to może być groźne- poczytałam i niby nie ale rzadko występuje to jako NOP (choć nie wiem czy to NOP bo różnie piszą!!!)

Ojej,leć do lekarza.
Moim dzieciakom nigdy nic nie działo się po szczepionce.
Trzymam kciuki,żeby było dobrze!

[nattalli]

Napisane przez Sheperdess

Raczej nie, bo nie wiadomo, ile to potrwa. Możliwe parę dni
a potem jeszcze poród bez jedzenia średnio byś wytrzymała.

ja jadłam normalnie na sali porodowej wręcz pilnowali mnie żebym jadła jakies bułki itp żeby siły nabrać przed parciem. Dodatkowo po samym porodzie zostawili nam małą usunęli łożysko i wszystkie inne bajery i przynieśli nam na salę porodowa wypasioną kolację z trzema rodzajami picia, herbatą, sokiem pomarańczowym i jablkowym do wyboru do koloru;p

[magnusia]

udało mi sie n a11:30 na wizyte zapisać
oby to nie było jakieś paskudztwo...

[lolita25]

Witam
W nocy jedna pobudka ok 4 potem o 7 więc nawet się wyspałyśmy

Ja też miałam problem z zębami, już w szpitalu zaczęły mnie boleć wszystkie, jedzenie sprawiało mi ból, jak wróciłyśmy do domku to wróciłam do witamin i jest teraz dobrze, pamiętam jak kiedyś mi ktoś mówił że po porodzie najczęściej są problemy z zębami i z włosami

[Roane]

Całą noc leżałam z lekkim bólem podbrzusza i modliłam się żeby zaczęło boleć bardziej Ot ja masochistka Spałam w sumie ze trzy godziny, i wcale spać mi się nie chce. Mój organizm z chęci porodu zaczyna świrować

Napisane przez sadlaczyca

(...)
Roane, za wskazania medyczne do.lezenia przy żelu podają fakt że jak.wstaniesz to żel wyleci a że ma szyjke rozwierac to lepiej żeby był w odpowiednim miejscu. Jaka w tym prawda - nie wiem.
(...)

Ciekawe - z jednej strony tak logicznie to brzmi, ale z drugiej - sorry, ale jeśli jedna dawka żelu nie zadziała, i trzeba podać drugą, to co wtedy, leżysz plackiem 12 h? A jak w tym czasie potrzeby fizjologiczne? Mi nie wspomniano, że do wywoływania żelem cewnikują, a raczej o tym by wspomnieli. Na kiblu też żel może wypaść. Już nie wspomnę o konkretniejszym powodzie wizyty w toalecie - pewnie kazaliby być naczczo, gdyby trzeba było tyle czasu plackiem leżeć, inaczej za dużo roboty dla pielęgniar. A tak na głodniaka do porodu to średnio.
Czy nie da się czymś tam zostać, bo ja wiem, zakorkowanym? Przecież jak wywołują za pomocą cewki Foleya, to też jakoś muszą ją montować? Czy któraś z Was miała poród wywoływany za pomocą żelu? Wydaje mi się że tak, ale nie pamiętam kto

Napisane przez perfuzja

Syn mi się zepsuł. Gdzie moje 2 pobudki na noc :ryczesmarkam: Wlasnie mamy pobudkę nr 4.

Przynajmniej wiesz że to nie śpiączka afrykańska

Napisane przez magnusia

oszaleję, oszaleję i osiwieję!!!!

wczoraj przy kąpaniu zauwazyłam, że Adaś ma gulę pod lewą pachą- wywaliło mu węzeł chłonny - pewnie po szczepionce na gruźlicę!
Kur** co mam robić? Znów muszę do pediatry jechać, ale chyba najpierw zadzwonię do mojej położnej bo nie wiem czy to zgłosić trzeba.
Teraz boję się że to może być groźne- poczytałam i niby nie ale rzadko występuje to jako NOP (choć nie wiem czy to NOP bo różnie piszą!!!)

Da się zamówić pediatrę na wizytę domową?

Napisane przez demonyianioly

(...)

Roane Życzę Ci takiego Mikołaja

Dziękuję
Lepiej napisz jak Kurczątko sobie radzi

---------- Dopisano o 08:30 ---------- Poprzedni post napisano o 08:28 ----------

Napisane przez magnusia

udało mi sie n a11:30 na wizyte zapisać
oby to nie było jakieś paskudztwo...

Wszystko będzie dobrze

---------- Dopisano o 08:36 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

Napisane przez gosia261282

(...)
I pierwszy stosik za małych ubranek już jest
(...)

Jakbyś była zainteresowana odsprzedaniem, to daj znać na privie. Bo ja doszłam do wniosku że może jeszcze trochę bym dokupiła