Koty - część VIII - Strona 108 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-02-25, 21:59   #3211
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Przy 6,5kg powinien jeść 350g Carny dziennie (według zaleceń z puszki), więc sądzę, że dawka 200g + sucha jest wystarczająca Tym bardziej, że zwykle ilości zalecane są podawane na wyrost.
Teraz daję Florkom Carny i też chętnie ją jedzą, ale jak chcę im zmniejszyć dawkę do 50g dziennie to musiałabym kupować puszki 200g. 400g są bardziej opłacalne. Póki co spróbujemy innych karm, pozamawiam takie w puszkach / saszetkach 100g, wychodzą drożej, ale są wygodniejsze przy takich dawkach, bo jedna pucha / saszetka dziennie, na świeżo. A i tak koszta utrzymania nie przyprawiają mnie o ból głowy. Jak zaczną to będzie wtedy myślenie
Ciekawe kiedy przestaną rosnąć Florki i jak duże urosną
Ja nie patrzę na gramy, ile w danym wieku, czy przy danej wielkości kot powinien dostać. Kot jest głodny, domaga się jak szalony, to daję. Porcja jest na oko taka, zeby starczyła, zeby kot spokojnie odszedł od miski, a nie domagał sie kolejnej porcji. Już wyczułam ile on potrzebuje i tyle daję. A jeśli przez przypadek dam ciut za dużo, to on i tak to zostawia, bo nie daje rady zjeśc tej nadwyżki.
Ja kupuję duże puszki 400g, więc mam na 4 porcje = czyli 2 dni.
Mam na te puszki takie specjalne zamknięcia, kupiłam w Zooplusie. Puszki nie wietrzeją.
Nie lubię przepłacac tylko dlatego, że wygodniej jest dac z mniejszej porcji Ja akurat szukam oszczędności, na czym sie da

A roztył sie po karmie suchej, byle jakiej, śmieciowej. Poprzednia pani go tak karmiła czym sie dało i dała mi sporo tej karmy. Ale jak sie kapnęłam, że to własnie Whiskas jest przyczyną powiększania się Rambo, to od razu zmieniłam mu karmę. Błędem było kupienie Applaws, bo po pachnącym Whiskasie kot sie dosłownie obraził i nie chciał tego jeść. Potem był jeszcze Orijen, Hills itp. Nic nie chciał. Ale chociaz juz nie tył Teraz Sanabelle mu starcza na podgryzanie. Nie wiem ile gramowo tego zjada, ale 0,4 kg worek starcza mi na miesiąc, nieraz na mniej.

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Cytat:
Napisane przez CzekoladowyMus Pokaż wiadomość
Ucaluj synka, kocham trzylatki
Dziekuję, przekażę całusa
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 22:01   #3212
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część VIII

Powiedz to moim kotom, "wczorajszej" puszki nie tkną, nawet jak rano otworzę to z wielką łaską zjedzą resztę puszki wieczorem...

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Widzę posty podwójnie, chyba czas iść spać, wygłaskajcie koty.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 22:07   #3213
Petrycja
Zakorzenienie
 
Avatar Petrycja
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 035
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Powiedz to moim kotom, "wczorajszej" puszki nie tkną, nawet jak rano otworzę to z wielką łaską zjedzą resztę puszki wieczorem...
U mnie to samo, ale mam straszną marudę.

Dorzucam dwa zdjęcia kota z dzisiaj musiałam zamówić nowe zabawki, bo kot swoje pogubił i dzisiaj zabierał wszystko psu
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC00818.jpg (86,4 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC00820.jpg (43,9 KB, 14 załadowań)
__________________
sh
Petrycja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 22:10   #3214
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Ja nie patrzę na gramy, ile w danym wieku, czy przy danej wielkości kot powinien dostać. Kot jest głodny, domaga się jak szalony, to daję. Porcja jest na oko taka, zeby starczyła, zeby kot spokojnie odszedł od miski, a nie domagał sie kolejnej porcji. Już wyczułam ile on potrzebuje i tyle daję. A jeśli przez przypadek dam ciut za dużo, to on i tak to zostawia, bo nie daje rady zjeśc tej nadwyżki.
Ja kupuję duże puszki 400g, więc mam na 4 porcje = czyli 2 dni.
Mam na te puszki takie specjalne zamknięcia, kupiłam w Zooplusie. Puszki nie wietrzeją.
Nie lubię przepłacac tylko dlatego, że wygodniej jest dac z mniejszej porcji Ja akurat szukam oszczędności, na czym sie da
Ja patrzę, nie tyle co na dawki polecane przez producentów, ale - jak tutaj już pisałyśmy - na kaloryczność, gramy białka, żeby nie przedobrzyć i nie było za mało. Ale ja jestem taka, że lubię mieć pod kontrolą, ważę, mierzę, sprawdzam, przeliczam
Też mam te zamknięcia z Trixie, ale wolę nie leżakować karmy długo w puszce. Przekładam do szklanego naczynia ze szczelną, zamykaną przykrywką (z Ikei, bardzo fajne, praktyczne, także na ludzkie jedzenie ). Pewnie, że jak zaczną nam te 100 zł miesięcznie na koty ciążyć to będziemy kupować duże, ekonomiczne opakowania No i np. Grau biorę w puszkach 200g, bo cena za puszki 100g to rozbój w biały dzień. 200g jest DUŻO tańsze. Ale GranataPet biorę póki co 100g, no Miamor to tylko w 100g jest, bo saszetki.
Nie jestem przesadnie oszczędna w sprawach jedzenia, dla siebie też kupuję jogurt 20 gr droższy, bo nie ma mleka w proszku Albo mleko 2-3 razy droższe, bo nie ma laktozy. Chleb dobrych kilka razy droższy, bo jest 100% na zakwasie z samej mąki żytniej, a samej nie chce mi się piec na razie. Produkty w mniejszych opakowaniach, nie ekonomicznych, bo nie lubię jak coś się psuje i trzeba wyrzucać, a wiem, że nie zejdzie całość. Takie głupoty, kasa przelatuje, ale to wolę, nie oszczędzam na jedzeniu
__________________
Mydła, oleje, no poo

Edytowane przez Kretka666
Czas edycji: 2014-02-25 o 22:12
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 22:36   #3215
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: Koty - część VIII

Kretka u mnie nic się nie marnuje. Mam troje dzieci, a więc jest nas 5 osób. Jak nie zje jeden, to drugi pomoże Dlatego kupuję zawsze większe opakowania, bo wiem, że i tak sie nie zmarnuje.
A kot na szczęście nie wybrzydza i nie gardzi jedzeniem otwartym poprzedniego dnia. On ogólnie nie gardzi jedzeniem, bo żarłok z niego straszny Wpółczuje wybrzydzających kotów. Mój tylko wybrzydza z sucha karma i mnie to męczy. A jakby jeszcze z mokra wybrzydzał! Masakra.

A na jakość karm nie patrzę. Znaczy sie na składy, ilości składników. Nie jestem specem.
Na kocim forum zajrzałam tylko na liste karm polecanych oraz nie polecanych i tym sie sugerowałam Animonda Carny ma czytelny skład. Wystarczy mi, że nie ma zbóż, a mięsa ma więcej niż 4 % Na kocim forum jest polecaną karmą. . Ma duzy wybór w smakach, więc tez mu sie nie nudzi. Rambo ją lubi. Zamawiam na Zooplusie w zgrzewkach po kilka puszek, więc mam wiekszy zapas na miesiąc

A widzę, że wy tu kupujecie nawet karmy, które nie są tylko i wyłącznie mięsne, ale tez z dodatkami. Ja takie od razu odrzuciłam. Nawet polecany producent do mnie nie przemawia. Kot to mięsożerca, więc raczej szukam samych mięsnych puszek
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 22:47   #3216
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
Kretka u mnie nic się nie marnuje. Mam troje dzieci, a więc jest nas 5 osób. Jak nie zje jeden, to drugi pomoże Dlatego kupuję zawsze większe opakowania, bo wiem, że i tak sie nie zmarnuje.
A kot na szczęście nie wybrzydza i nie gardzi jedzeniem otwartym poprzedniego dnia. On ogólnie nie gardzi jedzeniem, bo żarłok z niego straszny Wpółczuje wybrzydzających kotów. Mój tylko wybrzydza z sucha karma i mnie to męczy. A jakby jeszcze z mokra wybrzydzał! Masakra.

A na jakość karm nie patrzę. Znaczy sie na składy, ilości składników. Nie jestem specem.
Na kocim forum zajrzałam tylko na liste karm polecanych oraz nie polecanych i tym sie sugerowałam Animonda Carny ma czytelny skład. Wystarczy mi, że nie ma zbóż, a mięsa ma więcej niż 4 % Na kocim forum jest polecaną karmą. . Ma duzy wybór w smakach, więc tez mu sie nie nudzi. Rambo ją lubi. Zamawiam na Zooplusie w zgrzewkach po kilka puszek, więc mam wiekszy zapas na miesiąc

A widzę, że wy tu kupujecie nawet karmy, które nie są tylko i wyłącznie mięsne, ale tez z dodatkami. Ja takie od razu odrzuciłam. Nawet polecany producent do mnie nie przemawia. Kot to mięsożerca, więc raczej szukam samych mięsnych puszek
Inaczej na wszystko patrzymy, bo nas jest dwoje, bezdzietnych, tzn. dzietnych, bo okoconych Zarabiamy tylko na naszą dwójkę + teraz doszły koty. Jest trochę inaczej.

Carny nie jest super dobrą karmą, taka średnia półka z tego co czytałam, ale jest bardzo tania i to przemawia na jej korzyść

Chodzi Ci o karmy ze zbożem? Czy jakie? Dodatki są czasem wskazane, chociażby bogate w składniki mineralne
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 22:52   #3217
Suvia
Zakorzenienie
 
Avatar Suvia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość

Ale czekajcie, ja Ziazika zacytowałam, a Kretka wyskoczyła o.O
wizaz tak robi czasem

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość

Widzę posty podwójnie, chyba czas iść spać, wygłaskajcie koty.
wygłaskane!

Cytat:
Napisane przez Petrycja Pokaż wiadomość
Dorzucam dwa zdjęcia kota z dzisiaj musiałam zamówić nowe zabawki, bo kot swoje pogubił i dzisiaj zabierał wszystko psu
następny kot z imponującym ogonem

Cytat:
Napisane przez witchwq Pokaż wiadomość
Czemu Leosiowi z paszczy brzydko zalatuje? I czy to normalne, ze beka? Kitka nigdy tego nie robila i nie robi, z pyszczka tez jej nie smierdzi. Leos dziasla ma rozowe, zeby wydaja sie tez byc w porzadku. Czy musze/powinnam zainteresowac sie pastami do mycia zebow?

Czy jesli Kitki nosek jest bledszy niz Leosia to mam powod do zmartwien? Czytalam, ze blady nosek moze wskazywac na anemie i inne choroby i wiem, ze powinnam zapytc weta, ale ona juz tak duzo przeszla z wetem, ze nie mam serca jej ciagnac tylko po to, zeby zaspokoil moja ciekawosc. Zawsze miala nosek w takim kolorze jak teraz, nie zbladl nagle. Wet wczesniej, przy okazji wizyt nic na ten temat nie wspominal, a ja nie pytalam, bo do takich informacji dotarlam niedawno, przy okazji jakiegos watku na anglojezycznym kocim forum.
nie spotkałam się z bekaniem co do zapaszku - no fiołków u nas też nie ma ząbki w porządku, środek też, a zapaszek jest. jak kot mi ziewnie w twarz, to umieram

Nosowym
ekspertem nie jestem, ale - Twoja kicia to trikolorka jak mój Felut. A Felut ma nos własnie trójkolorowy (co jest osiągnięciem, zważywszy na tak małą przestrzeń) i są tam też sa obszary bardzo jasne. Na zdjęciu wypadły jasnoróżowe ale czasem wydaje mi się, ze sa wręcz kremowe więc to chyba normalne, wystarczy, że ten pigmentby się rozlozył szerzej i cały nos bylby bardzo blady

na drugiej focie nos kotki mojej siostry, tez bardzo blady. jak wychodzi w lecie na słońce to smarujemy specyfikami, żeby nie spaliła sobie tego nosiura
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg nosiur.jpg (107,5 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Mila.jpg (93,3 KB, 13 załadowań)
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy.

~ Hank Moody
Suvia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 22:54   #3218
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Inaczej na wszystko patrzymy, bo nas jest dwoje, bezdzietnych, tzn. dzietnych, bo okoconych Zarabiamy tylko na naszą dwójkę + teraz doszły koty. Jest trochę inaczej.

Carny nie jest super dobrą karmą, taka średnia półka z tego co czytałam, ale jest bardzo tania i to przemawia na jej korzyść

Chodzi Ci o karmy ze zbożem? Czy jakie? Dodatki są czasem wskazane, chociażby bogate w składniki mineralne
Chodzi mi o zboża. Albo widziałam karmę, która miała w składzie ziemniaki, albo ryż, albo marchewke, albo jakieś owoce No ja nie rozumiem po co to dają do kocich puszek. A cena z kosmosu.
W Animondzie jest mięso i rosół. Mój kot sie najada i jest szczęśliwy.
Może jakbym miała nadmiar kasy, to rozgladałabym się za czymś lepszym z wyższej półki. Ale skoro Animonda zadowala mojego kota, a mnie finansowo, to jest OK

Nieraz kicior załapie sie na świeżą rybke, bo mój mężulek przywozi z pracy. Nieraz mu coś spadnie w robocie na podłogę i musi to dac do smieci, więc nie daje do śmieci, tylko bierze dla Rambo. Inni pracownicy tez zbierają co się da "Dla Rambo" Ale ostatnio mu sie ryby już przejadły. Teraz bardziej gustuje w surowym kurczaku. Tzn. jak robię dla nas, a on to wyczuje, to zawsze wyżebra jakiegoś kąska i to wszystko.
Za to wcale nie lubi nabiału. Inne moje koty szalały na punkcie serka topionego, białego twarogu, albo żółtego sera, czy śmietany. Dostawały to jako przysmak, tak na ząb od czasu do czasu. A Rambo nie chce wcale. Za to pije mleko bezlaktozowe, bo wody nie ruszy.

Koty tez mają swoje smaczki i gusta Każdy kto jest inny.
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 22:56   #3219
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Albo mleko 2-3 razy droższe, bo nie ma laktozy.
to jest takie?

Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość

A widzę, że wy tu kupujecie nawet karmy, które nie są tylko i wyłącznie mięsne, ale tez z dodatkami. Ja takie od razu odrzuciłam. Nawet polecany producent do mnie nie przemawia. Kot to mięsożerca, więc raczej szukam samych mięsnych puszek
no ja już mam dość wyrzucania całych mięsnych puszek karmy pod śmietnik albo wożenia ich dla kotów na wieś
Jak kot je Felixa, to niech żre Felixa, suche Applawsa trochę sobie dziobnie i raz w tygodniu jakieś mięsełko
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 23:02   #3220
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część VIII

Kupowalyscie moze sietke na balkon z zoo+? Zastanawiam sie czy brac zwykla czy wzmocniona?
Musze w sobote wymierzyc ile mi tego trzeba?

I przy okazji zamowie jakas karme na kocie foszki. Jaka bedzie najlepsza dla kotka-niejadka?
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 23:08   #3221
Weronisia
Zakorzenienie
 
Avatar Weronisia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 6 714
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
to jest takie?


no ja już mam dość wyrzucania całych mięsnych puszek karmy pod śmietnik albo wożenia ich dla kotów na wieś
Jak kot je Felixa, to niech żre Felixa, suche Applawsa trochę sobie dziobnie i raz w tygodniu jakieś mięsełko
A nie ma po tym Felixie sensacji w kuwecie?
Bo jak kiedys dałam kotu Felixa albo Whiskasa z saszetki, to nie nadążałam sprzątać kuwety Juz nigdy więcej tego nie kupię. Tym bardziej, że w tym nie ma mięsa i kto chodził wiecznie głodny.

A mleko bez laktozy jest oczywiście Ja kupuję od lat, bo mam nietolerancję laktozy. A mój kot pije również, bo własnie laktozy koty nie trawią i tylko dlatego nie powinny pic mleka. Daję więc chude mleko bezlaktozowe
Teraz takie mleko jest niewiele droższe od zwykłego, ale kiedyś to była masakra. Kupowałam sobie od święta. Na szczęście nastały lepsze czasy Oprócz mleka bezlaktozowego kupuję tez ser, serki, masło i desery bezlaktozowe. Sa droższe, ale przynajmniej nie musze sie powstrzymywac od spożywania nabiału.
Weronisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 23:15   #3222
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Suvia Pokaż wiadomość
jaki śpioszek kochany
Kochana była. I bardzo mądra. Nie ujmując niczego moim innym kotom, ale Kicia się wyróżniała. Miałam wrażenie, że rozumie po ludzku (powiedziałam coś, a ona zaraz to robiła), czasem miałam wrażenie nawet, że jest nawet telepatką

Cytat:
Napisane przez Suvia Pokaż wiadomość
Ja się osobiście cykam lekko takich luźno biegających burków. Takich wiecie, co to niby mają obróżkę i ogólnie wiadomo, że ten to od Jaśka zza płota, a ten to chyba od Staśka ze stodołą. Ale kurdesz, jak się te psiaki zbiją w grupkę i tak sobie za mną lecą, to się boję. Czuję się jak ruchoma kość
Też tak mam
Ale psy lubię, nie zniechęcam się.

Cytat:
Napisane przez Petrycja Pokaż wiadomość
U mnie to samo, ale mam straszną marudę.

Dorzucam dwa zdjęcia kota z dzisiaj musiałam zamówić nowe zabawki, bo kot swoje pogubił i dzisiaj zabierał wszystko psu
Pewnie spryciarz pochował, a pańcia dała się nabrać i już biegnie kupować nowe

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Ja patrzę, nie tyle co na dawki polecane przez producentów, ale - jak tutaj już pisałyśmy - na kaloryczność, gramy białka, żeby nie przedobrzyć i nie było za mało. Ale ja jestem taka, że lubię mieć pod kontrolą, ważę, mierzę, sprawdzam, przeliczam
Też mam te zamknięcia z Trixie, ale wolę nie leżakować karmy długo w puszce. Przekładam do szklanego naczynia ze szczelną, zamykaną przykrywką (z Ikei, bardzo fajne, praktyczne, także na ludzkie jedzenie ). Pewnie, że jak zaczną nam te 100 zł miesięcznie na koty ciążyć to będziemy kupować duże, ekonomiczne opakowania No i np. Grau biorę w puszkach 200g, bo cena za puszki 100g to rozbój w biały dzień. 200g jest DUŻO tańsze. Ale GranataPet biorę póki co 100g, no Miamor to tylko w 100g jest, bo saszetki.
Nie jestem przesadnie oszczędna w sprawach jedzenia, dla siebie też kupuję jogurt 20 gr droższy, bo nie ma mleka w proszku Albo mleko 2-3 razy droższe, bo nie ma laktozy. Chleb dobrych kilka razy droższy, bo jest 100% na zakwasie z samej mąki żytniej, a samej nie chce mi się piec na razie. Produkty w mniejszych opakowaniach, nie ekonomicznych, bo nie lubię jak coś się psuje i trzeba wyrzucać, a wiem, że nie zejdzie całość. Takie głupoty, kasa przelatuje, ale to wolę, nie oszczędzam na jedzeniu
Mam podobnie.
Mieszkam sama i kupuję w małych paczkach (chyba, że da się zamrozić lub nie psuje się szybko). Co mi z czegoś, co w dużym opakowaniu wychodzi taniej, jak ja i tak nie zdążę tego zjeść i się zepsuje. A nie lubię i nie potrafię wyrzucać jedzenia.

Zrobiłam dziś zamówienie w zoo+, wzięłam puszki CatzFinefood, GranataPet, te bez ryb po 200g, Animondę mieszane pakiety oraz na spróbowanie Feringa. I oczywiście cętkowane wędki. I 4 stówki poszły. Ale wg moich wyliczeń, razem z tym co mam jeszcze w domu, będzie zapas do końca czerwca.
Jeszcze za miesiąc kupię żwirek, suche, pastę na kłaki i mleko i będzie spokój (nie lubię kupować na bieżąco, bo za często zaglądam do sklepów internetowych i zawsze coś wypatrzę ).

Moje długo jadły tylko Animondę w różnych smakach, ale gdzieś od grudnia zmniejszyłam ilość do 2-3 razy w tygodniu. Dostałam podwyżkę, to kupiłam kotom trochę lepszych puszek. I tak już zostało
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 23:23   #3223
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Z psami i reakcją matek nie chodzi o to że dziecko ma psa głaskać od razu tylko o bezsensowne straszenie dzieci zwierzęciem. Naprawdę nie można powiedzieć "jak chcesz pogłaskać pieska to zapytaj czy można bo niektóre psy mogą ugryźć"?
To chyba dotyczy dużych dzieci. Średnio sobie wyobrażam, że 3-latek podchodzi do obcego faceta i pyta, czy może pogłaskać jego psa.
Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
A nie ma po tym Felixie sensacji w kuwecie?
Bo jak kiedys dałam kotu Felixa albo Whiskasa z saszetki, to nie nadążałam sprzątać kuwety Juz nigdy więcej tego nie kupię. Tym bardziej, że w tym nie ma mięsa i kto chodził wiecznie głodny.
Dałam kotu Whiskasa dwa razy. Raz przyniósł ktoś w gościach, a raz zapomniałam mokrego żarcia na wyjazd i tylko takie było w sklepie zoologicznym. Zero problemów.
Cytat:
Napisane przez Weronisia Pokaż wiadomość
A mleko bez laktozy jest oczywiście Ja kupuję od lat, bo mam nietolerancję laktozy. A mój kot pije również, bo własnie laktozy koty nie trawią i tylko dlatego nie powinny pic mleka. Daję więc chude mleko bezlaktozowe
Dla mnie mleko bez laktozy to nie mleko, zupełnie inny smak, napój mleczny. Koty piją chętnie.
Cytat:
Napisane przez ziazik Pokaż wiadomość
No właśnie niby na kurczaka, ale nie wiem, na jakiej podstawie chyba na takiej, że to najczęściej uczula.
Jak to wszystko opisałam, to stwierdziłam, że nie próbowałam podać żadnej innej suchej karmy, niż Almo Nature i może w tym problem. Zamówiłam już TOTWa, spróbuję je przestawić. Z puszkami nie ma problemu, nawet te z kurczakiem nie szkodzą. Co ciekawe puszki z wołowiną są dla Safirki niejadalne, jakby zupełnie nie łapała, że to można jeść.
Jak je puszki z kurczakiem, to nie może mieć alergii na kurczaka... To musi być coś innego.
Cytat:
Napisane przez witchwq Pokaż wiadomość
Czemu Leosiowi z paszczy brzydko zalatuje? I czy to normalne, ze beka? Kitka nigdy tego nie robila i nie robi, z pyszczka tez jej nie smierdzi. Leos dziasla ma rozowe, zeby wydaja sie tez byc w porzadku. Czy musze/powinnam zainteresowac sie pastami do mycia zebow?
Ponoć normalne jest, że śmierdzi przy wymianie zębów na stałe. Moim kotom od zawsze śmierdzi z paszczy i jak idę do znajomych, którzy twierdzą, że ich kotom nie jedzie, to zwykle spadam z krzesła, gdy mi ziewają przed twarzą
Myślę, że skoro kot nie myje zębów, to nie może mieć bezzapachowej szczęki. Psom też śmierdzi.
Cytat:
Napisane przez witchwq Pokaż wiadomość
Czy jesli Kitki nosek jest bledszy niz Leosia to mam powod do zmartwien? Czytalam, ze blady nosek moze wskazywac na anemie i inne choroby i wiem, ze powinnam zapytc weta, ale ona juz tak duzo przeszla z wetem, ze nie mam serca jej ciagnac tylko po to, zeby zaspokoil moja ciekawosc. Zawsze miala nosek w takim kolorze jak teraz, nie zbladl nagle. Wet wczesniej, przy okazji wizyt nic na ten temat nie wspominal, a ja nie pytalam, bo do takich informacji dotarlam niedawno, przy okazji jakiegos watku na anglojezycznym kocim forum.
Oj tam, przesadzasz Mama Niuńki ma bardzo jasny nosek, a jest zdrową devonką, hodowlaną, więc często badaną.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 23:29   #3224
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część VIII

Moje koty jeszcze miesiac temu zarly na potege. Dlatego kupowalam puszki po 800g. Pakiet 12 szt. nie wystarczal na miesiac. I nagle sie ucielo. Nie chca nic jesc. Przy wszystkim jest marudzenie. Myslalam, ze chociaz lososia zjedza ze smakiem. Kot zjadl, ale nie powiem zeby byl jakis szal A kicia tylko te serca. Rece opadaja
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-25, 23:44   #3225
syyyyyylwia
cat lady
 
Avatar syyyyyylwia
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 312
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Suvia Pokaż wiadomość
Felut ma nos własnie trójkolorowy
argh, nie moge! ten nosek jest taki... wycalowalabym!
syyyyyylwia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 00:14   #3226
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
Dot.: Koty - część VIII

Suvia! Jakie sliczne kinolki! To naprawde sztuka z tym trojkolorowym noskiem. I tak cudnie wyglada Kitka ma zielonego gluta zaraz przy nosku - na stale, plamka taka. Tak sie jakos pigment ulozyl, ze kolor jest prawie zielony. Juz o tym pisalam, ze przez pierwszy miesiac wszyscy po kolei probowalismy jej ten nosek wyczyscic z "gluta", a tu siupryza - nie da sie, bo to plamka Kazdy po kolei z calej 4-osobowej rodziny to przechodzil

Dzieki Dziewczyny za uspokojenie. Jak sie czlowiek naczyta roznych roznosci to mu pada na glowe a ze ja mam tendencje to zamartwiania sie, to i prawie histeria gotowa Wiec w sumie wole zapytac, Wy mnie tu uspokoicie i problem w glowie sobie odznacze i odpuszcze (i zaczne szukac kolejnego )

Malla, a wlasnie, to kiedy jest "ten wiek" na wymiane zebow? Mam oczekiwac, ze Leos zacznie gubic zeby? Pytam, zebym znowu nie panikowala

Z tym zapachem z paszczy to jest tak, ze my, dorosli, jestesmy palaczami, wiec zapachy odczuwamy slabiej, dla nas Kitka nawet jak ziewnie prosto w nos, to jest "neutralna" zapachowo, Leos w tej samej sytuacji daje ostro kocim zarciem. Nie takim przetrawionym czy zepsutym, takim swiezym. Wiec moze cos mu na zebach jednak osiada? Dzieciaki niepalace (mam nadzieje! ), wiec lepiej odczuwaja zapachy - twierdza zgodnie, ze Kitce z paszczy nie smierdzi, a Leo przyprawia je prawie o omdlenie.

Malla wiesz, kazdy inaczej odczuwa zapachy tak jak i smaki, dla Twoich znajomych moze nie capic, a Ty jednak poczujesz Ja czuje roznice miedzy kotami, dzieci potwierdzaja, TZ tez. Kitce nie pachnie ladnie z pyszczka (zadna mieta czy roze ), jest po prostu "neutralnie"

I tak sie zastanawiam, czy Leos sie na nas nie obrazi, bo wszyscy zgodnie nazywamy go... Glupkiem....
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.

Edytowane przez witchwq
Czas edycji: 2014-02-26 o 00:18
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 00:33   #3227
mycha9393
Zakorzenienie
 
Avatar mycha9393
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: DGL
Wiadomości: 6 228
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Powiedz to moim kotom, "wczorajszej" puszki nie tkną, nawet jak rano otworzę to z wielką łaską zjedzą resztę puszki wieczorem...
U mnie to samo.

Mój kot miał dzisiaj chrzest bojowy... czyli spotkanie z uroczą i wrzeszczącą 4 latką. Na początki się miział, cierpliwie dawał głaskać, nawet ciekawski był (nigdy takiego małego człowieka nie widział)
Po 15 minutach kiedy dziewczynka zrobiła się za głośna schował się pod łóżko i nie chciał wyjść...
jak dzieciak zniknął z horyzontu to jeszcze godzinę tam siedział i dochodził do siebie

a ja doszłam do wniosku, że żadnych dzieciaków.. toż to tyle hałasu o nic.. jak będzie mi nudno i będą warunki będzie drugi kot! o to jest myśl.. tylko Tż przekonać.. jak on chce psa..
__________________
cosmetologist
make up artist
lash stylist
kociara
kosmetyko&świecoholiczka

insta


Jesteś odpowiedzialny za to co oswoiłeś..

Edytowane przez mycha9393
Czas edycji: 2014-02-26 o 00:35
mycha9393 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 00:46   #3228
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część VIII

Witch - moje w wieku 8 m-cy miały już stały garnitur, Niuni się zauważalnie pogorszył wtedy zapach.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 01:01   #3229
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Witch - moje w wieku 8 m-cy miały już stały garnitur, Niuni się zauważalnie pogorszył wtedy zapach.
Hm. Leos ma teoretycznie 5 miesiecy. Kitke wzielismy jak miala 6 m-cy, nigdy nie znalazlam zadnego zeba, nie widzialam tez zadnych ubytkow w uzebieniu. Juz sama nie wiem. Wet na poczatku mowil, ze Leos jest zdrowy, czyli pewnie niepotrzebnie sie przejmuje.

O maly wlos a mialabym trzeciego kota w domu... Kolezanka przyszla po porade, bo jej znajoma ma trudna sytuacje zyciowa i chce malenkiego kota oddac do schroniska... Juz nawet zaproponowalam, ze wezmiemy, chocby na chwile, do czasu znalezienia nowego domu, ale TZ zawetowal W koncu stanelo na tym, ze jesli tamta znajoma uzna, ze naprawde juz sie kotkiem zajac nie moze, to wystawimy ogloszenia i poszukamy nowego domu. Pomysl ze schroniskiem chyba udalo mi sie wyperswadowac.
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 01:07   #3230
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część VIII

Koty nie chodzą szczerbate Nowe zęby rosną przy starych. Jak adoptowałam Danielsa, to miał pół roku i podwójne kły, śmiesznie to wygląda.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 01:11   #3231
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Koty nie chodzą szczerbate Nowe zęby rosną przy starych. Jak adoptowałam Danielsa, to miał pół roku i podwójne kły, śmiesznie to wygląda.
I codziennie uswiadamiam sobie jak malo wiem... Zadziwiajace! czemu nigdy tego nie zauwazylam?
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 05:06   #3232
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Petrycja Pokaż wiadomość
U mnie to samo, ale mam straszną marudę.

Dorzucam dwa zdjęcia kota z dzisiaj musiałam zamówić nowe zabawki, bo kot swoje pogubił i dzisiaj zabierał wszystko psu
O ja, podobny do tych 2 moich z ogródka
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 08:08   #3233
sheena84
Rozeznanie
 
Avatar sheena84
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 808
Dot.: Koty - część VIII

U mnie znowu Mysza nie zje z puszki jedzenia tylko musze jej kupowac saszetki (Animonda Rafine). Kilka razy kupilam puszki i musialam je dac kotom pod blokiem.
sheena84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 08:42   #3234
ziazik
Rozeznanie
 
Avatar ziazik
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 697
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Niedługo zamiast ikonki Google w Firefoxie będzie avatar Iwony


Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Nie wiem czemu ominęłam rano...


Myślę, że możesz spróbować jakąś rybną karmę, albo niekurczakowe szukałaś jakieś typu: http://sklepzoologic.pl/trovet-diety...k-rrd-cat.html ?
oo widzisz, dzięki, nigdy wcześniej na taka karmę nie trafiłam. Teraz już zamówiłam po prostu TOTW, ale jakby coś było nie tak, to spróbuję tej antyalergicznej.

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Aaaaa

Ziazik do Ciebie chciałam przemówić!!!!!

Jak weszłam na wątek, to przemówiłaś już do mnie (musiało się naprawić)

Cytat:
Napisane przez Petrycja Pokaż wiadomość
Dorzucam dwa zdjęcia kota z dzisiaj musiałam zamówić nowe zabawki, bo kot swoje pogubił i dzisiaj zabierał wszystko psu
Długi ogonek Euzebiusz ma krótki i do tego połamany w zygzak, tak się urodził.

Cytat:
Napisane przez Suvia Pokaż wiadomość
na drugiej focie nos kotki mojej siostry, tez bardzo blady. jak wychodzi w lecie na słońce to smarujemy specyfikami, żeby nie spaliła sobie tego nosiura
śliczne noski
Safirka ma cały czarny, a Euzebiusz blado-rudy

Monika a mam do Ciebie jeszcze pytanie - widzisz jakąkolwiek zależność między podawaną karmą a problemami Sonika z wątrobą? Safira na Purinie kiedyś miała bardzo podwyższone enzymy, potem na Hillsie było super, teraz na Royalu znów ma w wysokiej granicy normy. Zastanawiam się, czy to może być jakoś powiązane...
ziazik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 08:51   #3235
sheena84
Rozeznanie
 
Avatar sheena84
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 808
Dot.: Koty - część VIII

Dziewczyny raz juz o to pytalam ale wolalabym miec pewnosc.
Czy dla kotki po sterylizacji odpowiednia bedzie karma sucha TOTW oraz mokra Animonda Rafine (ktora dostaje rano i wieczorem), czy jest zalecana zmiana karmy na specjalistyczna (jak tak to jaka?). Bylabym wdzieczna za podpowiedzi.
Weterynarz mi powiedziala ze powinna jesc specjalistyczna.
sheena84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 09:12   #3236
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część VIII

Devony są dziwne. Machają ogonem, gdy się cieszą. Machają też, jak są złe. W rezultacie machają ogonem ciągle. Gdy Kicia podchodzi do Danielsa mrucząc i machając ogonem, to on zaczyna zamiatać ogonem i ją atakuje. Tak sobie właśnie pomyślałam, że biedak pewnie nie wie, o co jej chodzi...

Ziazik - ten Trovet ma 40% mięsa, a zaledwie 20% białka. Przymierzałam się do niego, jak whiskacz wymiotował, ale bałam się, że jak wrócę do karmy, która ma 2x więcej białka, to będzie problem.

sheena84 - nie jest zalecana karma specjalistyczna, to chwyt marketingowy wykorzystujący ludzką naiwność i przywiązujący do jednego typu karmy, a także i producenta. Kot kastrowany nie jest kotem chorym i trzeba o niego dbać jak o każdego innego. Aby zapobiegać otyłości, wystarczy się z kotem bawić pół godziny dziennie, wyskakać go, wybiegać aż padnie. Aby zapobiegać chorobom układu moczowego należy zwracać uwagę na proporcje minerałów w karmach, kontrolować ilość spożywanej wody wody i regularnie badać mocz/krew (jak u ludzi).
Cytat:
Napisane przez witchwq Pokaż wiadomość
I codziennie uswiadamiam sobie jak malo wiem... Zadziwiajace! czemu nigdy tego nie zauwazylam?
Zauważyłam podwójne kły jak Bury ziewał, nie zaglądałam specjalnie do pyszczka. Polowałam, żeby zrobić zdjęcie, jeszcze wtedy nie miałam aparatu, tylko komórkę. Gdy pił wodę z łazienkowego kranu, to zauważałam potem na umywalce małe plamki krwi wielkości główki szpilki. Od razu zadzwoniłam do fundacji, bo nie wiedziałam, o co chodzi Nie pomyślałam, że jakby wypadły drapieżnikowi kły i musiał czekać na wyrośnięcie nowych, to by padł z głodu.
Potem obydwa górne kły zrzucił mi pod nogi w kilkudniowym odstępie, patrząc na mnie z wyrzutem i zamiatając ogonem.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 09:27   #3237
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez esfira Pokaż wiadomość
to jest takie?
Jest Ja kupuję w Lidlu lub w Kauflandzie. Kosztuje 3,50-4,50 zł. Kiedyś piłam tylko mleko roślinne (z orzechów lub ryżowe, owsiane), ale takie nie nadaje się do kawy, a raczej "mojej kawy" czyli Inki Tylko rozwadnia ją, nie działa zupełnie jak prawdziwe mleko. Więc jak tylko zorientowałam się, że w Lidlu jest w gazetce promocyjnej mleko bez laktozy, o którym NIGDY nie wiedziałam, to od razu kupiliśmy kilka sztuk. I ucieszyłam się, że zostało w ofercie na stałe, bo Lidla mam pod blokiem Mleko bez laktozy do kawy nadaje się tak dobrze jak zwykłe mleko i TŻ nie narzeka, że mu nie smakuje śniadaniowa owsianka, jak musiał z roślinnym jeść Tylko migdałowe mu smakowało. Nadal czasem kupuję / robię roślinne, bo to fajna alternatywa.

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Dla mnie mleko bez laktozy to nie mleko, zupełnie inny smak, napój mleczny. Koty piją chętnie.
Fakt, smakuje trochę inaczej niż mleko, bo jest słodsze. Ale jak się nie ma co się lubi...
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 09:38   #3238
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część VIII

Jak otwieram waniliowe mleko sojowe, to słyszę gdzieś z poziomu podłogi MIAAAAAU MIAAAAAAAAAU, żadne inne tak na nie nie działa...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 09:49   #3239
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Koty - część VIII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Jak otwieram waniliowe mleko sojowe, to słyszę gdzieś z poziomu podłogi MIAAAAAU MIAAAAAAAAAU, żadne inne tak na nie nie działa...
Ale nie dajesz mu? Nawet człowiekowi sojowego bym nie polecała Chyba, że pewna soja (nie, jak większość, modyfikowana) i człowiek nie wierzy w jej działanie na hormony (zawiera fitoestrogeny).
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-26, 09:53   #3240
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty - część VIII

A ja miałam dziś kicio-koszmary Zaczęło się od tego, że kicia wskoczyła w nocy na okap i zrzuciła porcelanową miseczkę. Mąż się wkurzył, że koty broją. Wszyscy się sfochowali przed snem. Śniło mi się, że moja wysterylizowana kicia urodziła dwa martwe kociaki (oczywiście widziałam całą akcję, ale szczegółów Wam oszczędzę). Poszłam do weta zapytać jak to możliwe i poinformował mnie, że ona ma narządy rodne, ale podwiązane (jak u kobiet) i widocznie coś poszło nie tak. Wróciłam do domu zastanawiając się jak to możliwe, skoro kot jest po kastracji A w domu stado bezpańskich kotów.
Obudziłam się strasznie zmęczona. Co za durnoty się potrafią człowiekowi śnić
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-04-10 10:30:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.