Nie chrzcimy - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-02-25, 21:17   #31
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 774
Dot.: Nie chrzcimy

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Święta Bożego Narodzenia to jak dla mnie tradycja, związku z wiara akurat te święta coraz mniej maja, raczej z komercja. A wywodzą się w sumie ze świat pogańskich. W sumie jakoś coraz mniej lubię te święta, podejrzewam, ze skonczy sie tak, ze na narty pojedziemy za kilka lat.
Dokładnie.

Ja gdybym była sama to pewnie nie obchodziłabym świąt. Choinki od kilku ładnych lat nie ubierałam. Ale jestem związana z osobami, dla których święta to tradycja - niekoniecznie też związana z religią i dla tych osób jestem w tych dniach z nimi. Ale żeby święta miały jakiś aspekt religijny dla mnie, to nie.
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-25, 21:26   #32
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 412
Dot.: Nie chrzcimy

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
A jeśli chodzi o poczucie własnej wartości, to dziecko może być odtrącone, bo jest biedne, nie ma koszulki z jakimś tam nadrukiem i z tysiąca innych powodów. To jest rola rodzica nauczyć dziecko, że poczucie własnej wartości ma płynąć ze środka, a nie zależeć od czyjegoś zdania.
Zgadzam się. Dziecko może mieć problemy z akceptacją przez rówieśników z całego miliona różnych powodów, a wszyscy tak się tych sakramentów uczepili. Ja tam nie wierzę, że dla dzieciaków ma znaczenie czy jakiś ich kolega jest ochrzczony, czy nie. Chyba że z domu wyniosą przekonanie, że nieochrzczony=odmieniec Rodzice powinni uczyć dzieci tolerancji a nie wytykania palcami.
__________________
Jesteś!

Edytowane przez pani-jesień
Czas edycji: 2014-02-26 o 12:42
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-25, 21:32   #33
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Nie chrzcimy

Cytat:
Napisane przez katmaz Pokaż wiadomość
Wiecie, co mnie zawsze irytowało? Powoływanie się przez różne grupy na to, że ponad 90% Polaków, to chrześcijanie, co jest wykorzystywane jako argument, żeby robić państwo wyznaniowe, narzucanie religii w szkołach, krzyże w urzędach i placówkach oświatowych, forsowanie ustaw pod katolików (np utrudnianie korzystania z in vitro, co de facto szkodzi nawet katolikom) przesadne liczenie się ze zdaniem kleru i dyskryminacja mniejszości religijnych. Jeśli ateista udaje chrześcijanina, to sam sobie w ten sposób szkodzi. Dlatego jestem przeciwna staraniu się o sakrament, jeśli wiara kogoś nie interesuje i nie jest mu do życia potrzebna.
Mam podobne zapatrywania, dlatego nie ochrzciłam swoich dzieci. Nie mówię "Nie, nigdy", jeśli same będą tego chciały. Natomiast na dzień dzisiejszy nie praktykuję, chyba nawet też nie wierzę, nie jestem w stanie dawać dzieciom przykładu ani wychowywać je w wierze katolickiej, w związku z czym uważam za totalnie bezsensowne chrzciny.

Co do pytania jak zareagowała rodzina - moi rodzice są wierzący i praktykujący, ale uszanowali nasze zdanie, mimo, że wyrazili iż nie podoba im się to, i chcieliby żebyśmy dzieci ochrzcili. Moi teściowie są niepraktykujący (śluby i pogrzeby tylko "praktykują") ale to teściowej najbardziej zależało na chrzcie, truła nam i męczyła cały czas, jak byłam w drugiej ciąży przekroczyła cienką linie (mówiąc min. że moje dziecko przeze mnie będzie się smażyć w piekle oraz, że drugie zrobiliśmy a jeszcze 1 nie ochrzczone itp. rzeczy) że powiedziałam iż kategorycznie sobie nie życzę słyszeć czegokolwiek więcej na temat chrztu moich dzieci bo będę po prostu zabierać dzieci i wychodzić, a ponieważ powiedziałam to tak, że widać było ,iż nie żartuję to temat się skończył i mamy spokój.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-25, 21:59   #34
pieleszka
Wtajemniczenie
 
Avatar pieleszka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 869
Dot.: Nie chrzcimy

ja sama jestem wierząca, praktykujaca i dziecko ochrzciłam. ale jeżeli ktoś tego nie robi bo nie wierzy, nie praktykuje i nie ma wiara dla niego żadnych wartości, to szanuję. i szczerze powiem - zdecydowanie bardziej popieram takie zachowanie niż ochrzczenie dziecka z wielką pompą, obiadem dla nie wiadomo ilu osób i imprezką z alkoholem po obiedzie bo rozwala mnie zachowanie takich chrzczących coby rodzina nic nie mówiła, a potem na słowa to teraz pójdziecie z dzieckiem do kościoła słyszę odpowiedź: po co?
__________________
Haneczka

Kobiety nigdy nie zrozumiesz. Nawet jeśli jesteś kobietą! (A.J.Cronin)
pieleszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-25, 21:59   #35
MamaKtosia
Zadomowienie
 
Avatar MamaKtosia
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 532
Dot.: Nie chrzcimy

Dla mnie chrzczenie dziecka w momencie w którym się jest niewierzącym, albo wierzacym-niepraktykującym (urocza konstrukcja) jest absolutną hipokryzją.

Co ludzie powiedzą? Bo dziecku będzie smutno, że nie ma komunii? Bo będzie skazane na ostracyzm? Bo taka tradycja? Słabe argumenty, a na miejscu tej części katolików dla której religia jest naprawdę ważna poczułabym się nimi nieco dotknięta.

Moje dzieci nie są/nie będą chrzczone bo nie po drodze nam z katolicyzmem. Rodzina i znajomi nie komentowali bo znają nas na tyle dobrze, że dla nich to nie było zaskoczeniem. Natomiast co sobie znudzone życiem sąsiadki myślą zupełnie mnie nie interesuje.

W kwestii skazania na ostracyzm mogę się wypowiedzieć jako już bardzo dorosłe niesakramentalne dziecko - nic takiego nie miało miejsca. Nie sądzę, żeby sam fakt braku chrztu/innego sakramentu miał jakikolwiek wpływ na traktowanie przez grupę rówieśniczą. Sądzę, że tu bardziej determinuje typ osobowości i to w jaki sposób rodzice utrwalą w dziecku poczucie własnej wartości - jak dziecko ma życiową postawę ofiary to będzie atakowane przez rówieśników ze względu na imię/nazwisko/kolor włosów/typ figury/zęby/tembr głosu/nieumiejętność grania w dwa ognie/cokolwiek.
MamaKtosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-25, 23:02   #36
taka_sobie_jedna
Wtajemniczenie
 
Avatar taka_sobie_jedna
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 736
Dot.: Nie chrzcimy

Moja córka też jest nieochrzczona.
Z jakiej przyczyny? - jestem niewierząca
Co na to znajomi? - mam to szczęście, że otaczam się ludźmi, którzy nie kwestionują moich wyborów.
Co na to rodzina? - jedynie babcia dopytywała o chrzciny i nawet była gotowa dolary wykładać, żeby któryś z księży sakramentu udzielił Nie wierzyła, że to my nie chcemy chrzcić dziecka, tylko podejrzewała, że nam odmówili, bo nie mamy ślubu kościelnego
taka_sobie_jedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-26, 07:50   #37
katja_22
Zadomowienie
 
Avatar katja_22
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 420
Dot.: Nie chrzcimy

Cytat:
Napisane przez pieleszka Pokaż wiadomość
ja sama jestem wierząca, praktykujaca i dziecko ochrzciłam. ale jeżeli ktoś tego nie robi bo nie wierzy, nie praktykuje i nie ma wiara dla niego żadnych wartości, to szanuję. i szczerze powiem - zdecydowanie bardziej popieram takie zachowanie niż ochrzczenie dziecka z wielką pompą, obiadem dla nie wiadomo ilu osób i imprezką z alkoholem po obiedzie bo rozwala mnie zachowanie takich chrzczących coby rodzina nic nie mówiła, a potem na słowa to teraz pójdziecie z dzieckiem do kościoła słyszę odpowiedź: po co?
Dokładnie jeszcze w tej rodzinie nie tylko Ci rodzice dziecka mieli taki stosunek do wiary i Kościoła, ale ich rodziny miały identyczny (praktykują tylko śluby i pogrzeby jak ktoś tu napisał), no może tylko babcie nie... Więc pewnie to dla nich. Tym bardziej, że mama dziecka paliła całą ciążę, ale żeby przypadkiem ktoś się nie wygadał, bo babci powiedzieli, że rzuciła w ciąży - jakby to było najważniejsze, a nie zdrowie jej córki... Teraz czekam na zaproszenie na ślub kościelny bo coś kiedyś przebąkiwali, ale ostatnio słyszałam też o rozwodzie to nie wiem co będzie pierwsze...
katja_22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-26, 09:14   #38
lutien
Wtajemniczenie
 
Avatar lutien
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 313
Dot.: Nie chrzcimy

Cytat:
Napisane przez mamasierpniowa Pokaż wiadomość
ja nadal się zastanawiam jaką decyzję podjąć w tym temacie. Co później z komunią? Zastanawiam się czy dziecko nie będzie się czuło odrzucone przez inne dzieci.Wiadomo, wszystkie dzieci ida do komunii a jedno jest wyrzutkiem. I jak to wytłumaczyć dziecku? Póki co nie chrzciłam ale nie wiem co zrobić.
Wg mnie dziecko należy wychowywać tak, aby nie pędziło bezmyślnie za tłumem. Trochę nie rozumiem więc argumentu o tym, że podczas komunii będzie się źle czuło, bo ono jej mieć nie będzie. To co - jak dzieciaki wyjeżdżają na wakacje na super wypaśne wczasy to ja mam wziąć kredyt żeby moje dziecko się przypadkiem źle nie czuło
Wychowanie dziecka polega również na tym, aby uczyć je myslenia o samym sobie.

U nas córa jest nie ochrzczona. My jesteśmy ateistami (choć bez apostazji), więc nie moglibyśmy przekazywać dziecku zasad wiary, której sami nei wyznajemy. Za to uczymy i pokazujemy córce elementy wiary chrześcijańskiej (kościół, życie Jezusa, święta).
Jeśli córa zechce przyjąć chrzest to jej nie zabronię. Ale to już będzie musiała być na tyle duża, żeby mogła sama do kościoła chodzić.
__________________
"Kiedy decydujesz się na dziecko,
zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem."
(Katharine Hadley )




lutien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-26, 10:02   #39
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 553
Dot.: Nie chrzcimy

Cytat:
Napisane przez JOANNA16 Pokaż wiadomość
Własnie..
dzieci pójda do komunii każde z tego powodu się cieszy...
a to jedno będzie na boku, będzie wytykane palcami
zresztą napewno też byłoby mu przykro z tego powodu!
Bzdura.

Tak wydaje się nam- dzieciom ochrzczonym i puszczonym do komuni bo wypada, bo wszystkie ida, itd.
Obecnie ludzi normalnych nie obchodzą wybory religijne innych ludzie.

Moje dziecko nie chodzi na religie od początku, nie poszło do komuni i żyje- zadnej traumy nie wykazuje, nie było ryków ani płaczów z powodu braku prezentów, itd.

To od was zależy jak dziecko będzi epostrzegało komunie innych dzieci, jesli bedziecie gadac o prezentach to owszem bedzie płacz, ale w komuni chyba nie o prezenty chodzi.
Dziecko, które od małego nie chodzi na religie i ma tłumaczone dlaczego przyjmuje to i tyle. Nie rozmyśla o tym po nocach.

Zresztą, nie trzeba tematu wałkowac non stop, wystarczy powiedziec raz- dwa- trzy w zależności od wieku dziecka i już.

Rodzice z obu stron czyli dziadkowie, praktykujący raczej w okolicach świąt, mieli swoje zdanie, ale żadna ze stron nie śmiała wyrazic wprost do nas swojego zdziwienia czy zaskoczenie, zniesmaczenia.
My rodzice, jesteśmy dorosłymi ludzmi i sami podejmujemy decyzje dot. naszego dziecka i nie wyobrazam sobie wtrącania się rodziny bez poproszenia o ich zdanie.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/



Edytowane przez paula78
Czas edycji: 2014-02-26 o 10:06
paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-26, 10:20   #40
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 933
Dot.: Nie chrzcimy

dla mnie sytuacja jest prosta i w sumie nie ma o czym dyskutować - wierzysz=chrzcisz, nie wierzysz=nie chrzcisz; robienie tego, żeby wypełniać oczekiwania rodziny/społeczne/zapobiegać ew. ostracyzmowi to hipokryzja

wg mnie życie w wierze jest prostsze, skoro ktoś podejmuje inne decyzje, niech ma siłę i odwagę się z tym zmierzyć, a nie podszywać się pod kogoś kim nie jest, żeby było łatwiej
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-26, 10:43   #41
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 906
GG do maharet1092
Dot.: Nie chrzcimy

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
wg mnie życie w wierze jest prostsze, skoro ktoś podejmuje inne decyzje, niech ma siłę i odwagę się z tym zmierzyć, a nie podszywać się pod kogoś kim nie jest, żeby było łatwiej
Dla kogo prostsze dlatego prostzsze.Jak ktos nie wierzy to jak ma sie niby to wierzenia zmusic?Mozna sie zmusic wlasnie do udawania ze sie wierzy
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-26, 10:56   #42
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 933
Dot.: Nie chrzcimy

Cytat:
Napisane przez maharet1092 Pokaż wiadomość
Dla kogo prostsze dlatego prostzsze.Jak ktos nie wierzy to jak ma sie niby to wierzenia zmusic?Mozna sie zmusic wlasnie do udawania ze sie wierzy
wiara to nie jest kwestia zmuszania, tylko potrzeb - ja potrzebuję wiary w inne, lepsze życie, w którym jest więcej sensu niż w tym....

a po co udawać cokolwiek? bo tak łatwiej? to ja wolę to trudniej i możliwość spojrzenia sobie w oczy w lustrze z poczuciem, że inni widzą prawdziwą mnie, a nie jakąś sztuczną fasadę, która runie, jak kiedyś będę miała zwyczajnie dość
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-26, 11:32   #43
wiewioora83
Wtajemniczenie
 
Avatar wiewioora83
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 090
Dot.: Nie chrzcimy

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
dla mnie sytuacja jest prosta i w sumie nie ma o czym dyskutować - wierzysz=chrzcisz, nie wierzysz=nie chrzcisz; robienie tego, żeby wypełniać oczekiwania rodziny/społeczne/zapobiegać ew. ostracyzmowi to hipokryzja
Bardzo dobrze ujęte. Zgadzam się w 100%.
wiewioora83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-26, 11:55   #44
JOANNA16
Zakorzenienie
 
Avatar JOANNA16
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 19 406
Dot.: Nie chrzcimy

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
dla mnie sytuacja jest prosta i w sumie nie ma o czym dyskutować - wierzysz=chrzcisz, nie wierzysz=nie chrzcisz;
święte słowa...

Zresztą każdy robi jak uważa
__________________
Sh
JOANNA16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-26, 12:32   #45
viki1988
Zakorzenienie
 
Avatar viki1988
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 851
Dot.: Nie chrzcimy

Na wstępie napisze że nie mam dzieci, ale jak już je mieć będę to chrzcić nie zamierzam. W czerwcu biorę ślub - cywilny.

Cytat:
Napisane przez JOANNA16 Pokaż wiadomość
też bym tak zapytała...
Skoro byś tak zapytała to wytłumacz proszę właśnie JAKĄ krzywdę ponoć się robi dziecku przez to że się go nie ochrzci? Poza kwestiami pt."co ludzie powiedzą" bo to argument z pupy wzięty....
Cytat:
Napisane przez mamasierpniowa Pokaż wiadomość
tu nie chodzi o prezenty. Chodzi o dobro dziecka. Każde dziecko chce czuc że jest akceptowane przez inne dzieci i nie czuć się odtracone. Chodzi o akceptację społeczną.
Nie jest to uleganie presji społecznej tylko dbałość o poczucie wartości dziecka.
Chrzciny można zrobić w dowolnym gronie. Gdybym je wyprawiała to zaprosiłabym jedynie dziadków i pradziadków oraz rodziców chrzestnych
Dla Ciebie nie ma sprzeczności w pogrubionej części? Dbanie o poczucie wartości dziecka = postępowanie tak aby było to społecznie akceptowane = postępowanie zgodnie z różnymi presjami społecznymi...

Już pomijając fakt , jak już zostało to wspomniane, że poczucie wartości bierze się z zupełnie innych kwestii, postrzeganie własnej wartości przez pryzmat tego co jest społecznie akceptowane, nawet jeśli jest to niezgodne z osobistymi przekonaniami spowoduje albo bycie wewnętrznie nieszczęśliwym albo właśnie niskie poczucie własnej wartości...
Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
Zgadzam się. Dziecko może mieć problemy z akceptacją przez rówieśników z całego miliona różnych powodów, a wszyscy tak się tych sakramentów uczepili. Ja tam nie wierzę, że dla dzieciaków ma znaczenie czy jakiś ich kolega jest ochrzczony, czy nie. Chyba że z domu wyniosą przekonanie, że nieochrzczony=odmieniec
Otóż to
__________________
21.06.2014r.
28.01.2016r.
viki1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-26, 12:41   #46
JOANNA16
Zakorzenienie
 
Avatar JOANNA16
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Krosno
Wiadomości: 19 406
Dot.: Nie chrzcimy

Cytat:
Napisane przez viki1988 Pokaż wiadomość
Skoro byś tak zapytała to wytłumacz proszę właśnie JAKĄ krzywdę ponoć się robi dziecku przez to że się go nie ochrzci? Poza kwestiami pt."co ludzie powiedzą" bo to argument z pupy wzięty....
Wyobrażasz sobie rodziców katolików z nie ochrzczonym dzieckiem? ja nie...


Nie ma co tu tłumaczyć, jesteś innej wiary i masz inny tok rozumowania niż ja np.
__________________
Sh
JOANNA16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-26, 12:45   #47
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 412
Dot.: Nie chrzcimy

Cytat:
Napisane przez JOANNA16 Pokaż wiadomość
Wyobrażasz sobie rodziców katolików z nie ochrzczonym dzieckiem? ja nie...
Ale to jest oczywiste, że katolik ochrzci dziecko. Problem dotyczy pseudo-katolików czy ateistów chrzczących dzieci i o nich mowa w tym wątku.
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-26, 12:53   #48
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 086
Dot.: Nie chrzcimy

Cytat:
Napisane przez JOANNA16 Pokaż wiadomość
Wyobrażasz sobie rodziców katolików z nie ochrzczonym dzieckiem? ja nie...


Nie ma co tu tłumaczyć, jesteś innej wiary i masz inny tok rozumowania niż ja np.
Jeśli faktycznie jesteś wierzącą katoliczką, to tym bardziej powinnaś być przeciwna chrzczeniu dzieci z powodu "co babcia/ciocia/teściowa powie" i z powodu prezentów.

Jakoś tak mam dziwne przekonanie, że wiele ludzi wcale nie myśli nad sensem chrztu, traktuje to jak tradycję, okazję do imprezy i tyle. Wcale nie wiąże się to z wychowywaniem dziecka na katolika - śmieszy mnie zwłaszcza chrzest, kiedy sami rodzice żyją w konkubinacie i wcale się nie dziwię księżom, jak takich skrytykują.

A swoją drogą, to takie zastanawiające: dzieci z rodzin bardzo religijnych przeważnie są wierzące, dzieci z rodzin ateistycznych - nie, jak to się ma do obiektywnego przeciez według wierzących faktu istnienia Boga? To też nasuwa wątpliwości, że Bóg to jedynie konstrukt ludzkich umysłów, skoro dzieci jakoś tej naturalnej wiary w sobie nie mają...

Edytowane przez _vixen_
Czas edycji: 2014-02-26 o 12:56
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-26, 13:05   #49
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 412
Dot.: Nie chrzcimy

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Jeśli faktycznie jesteś wierzącą katoliczką, to tym bardziej powinnaś być przeciwna chrzczeniu dzieci z powodu "co babcia/ciocia/teściowa powie" i z powodu prezentów.

Jakoś tak mam dziwne przekonanie, że wiele ludzi wcale nie myśli nad sensem chrztu, traktuje to jak tradycję, okazję do imprezy i tyle. Wcale nie wiąże się to z wychowywaniem dziecka na katolika - śmieszy mnie zwłaszcza chrzest, kiedy sami rodzice żyją w konkubinacie i wcale się nie dziwię księżom, jak takich skrytykują.
Zgadzam się. Mnie takie argumenty, spłycające sakrament, raczej odstraszają niż zachęcają
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-26, 13:17   #50
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 553
Dot.: Nie chrzcimy

Cytat:
Napisane przez maharet1092 Pokaż wiadomość
Dla kogo prostsze dlatego prostzsze.Jak ktos nie wierzy to jak ma sie niby to wierzenia zmusic?Mozna sie zmusic wlasnie do udawania ze sie wierzy
Prostsze byc może dlatego, że na pewne sytuacje KK daje ci rozwiązanie i nawet jeśli ono tobie nie pasuje to poddajesz się bo wierzysz, że tak jest lepiej dla ciebie, nawet jeśli tego teraz nie czujesz.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-26, 13:21   #51
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Nie chrzcimy

Tacy ludzie co chrzczą "bo wypada"są najgorsi w krytykowaniu
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-26, 13:22   #52
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 086
Dot.: Nie chrzcimy

Jasne, że życie mocno wierzącej osoby jest prostsze, bo zwalnia od podejmowania wielu decyzji, które już "góra" podejmuje. A ludzie podejmowania decyzji bardzo nie lubią. Jakby było trudniejsze, to wiara nie byłaby tak wielu ludziom potrzebna.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-26, 13:24   #53
viki1988
Zakorzenienie
 
Avatar viki1988
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 851
Dot.: Nie chrzcimy

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
Ale to jest oczywiste, że katolik ochrzci dziecko. Problem dotyczy pseudo-katolików czy ateistów chrzczących dzieci i o nich mowa w tym wątku.
Tez mi sie wydawało oczywiste że nie mówimy tu o katolickich , wierzących małżeństwach tylko o sytuacji gdy rodzice są niewierzący i chrzczą dziecko
Więc, Joanno, jaka krzywda się dzieje dziecku w takiej sytuacji?

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Cytat:
Napisane przez iza243 Pokaż wiadomość
Tacy ludzie co chrzczą "bo wypada"są najgorsi w krytykowaniu
No wiadomo inaczej by wyszło ze są hipokrytami
__________________
21.06.2014r.
28.01.2016r.
viki1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-26, 13:27   #54
iza243
Zakorzenienie
 
Avatar iza243
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
Dot.: Nie chrzcimy

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Jakby było trudniejsze, to wiara nie byłaby tak wielu ludziom potrzebna.
Zgadzam się w 100%.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze.


Domiś-30.12.13 godz 11:05



Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek
iza243 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-26, 13:32   #55
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 933
Dot.: Nie chrzcimy

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Jasne, że życie mocno wierzącej osoby jest prostsze, bo zwalnia od podejmowania wielu decyzji, które już "góra" podejmuje. A ludzie podejmowania decyzji bardzo nie lubią. Jakby było trudniejsze, to wiara nie byłaby tak wielu ludziom potrzebna.
częściowo się zgadzam, ale nieco inaczej bym to ujęła - przynajmniej w moim przypadku... nie zakładam, że wiem wszystko i w każdej sytuacji jestem pewna co jest dla mnie dobre, miewam różne dylematy etyczne, moralne, czasem bardzo bolesne do rozwiązania... Kościół to porządkuje, choć z niektórymi rzeczami trudno mi się pogodzić, choć jest ciężko, mam poczucie, że gram fair po prostu.... podejmuję konkretne decyzje i przyjmuję "na klatę" to co się z nimi wiąże
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-26, 13:46   #56
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 906
GG do maharet1092
Dot.: Nie chrzcimy

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
. Kościół to porządkuje, choć z niektórymi rzeczami trudno mi się pogodzić, choć jest ciężko, mam poczucie, że gram fair po prostu.... podejmuję konkretne decyzje i przyjmuję "na klatę" to co się z nimi wiąże
Ja tez podejmuje decyzje, przyjmuje i sie godze z roznymi rzeczami i jakos brak wiary mi w tym nie przeszkadza.

I wiem jak to jest w kosciele bo zostalam dosc ortodoksyjnie w niej wychowywana.I chyba wlasnie ten przymus i nacisk zrobil ze mnie ateistke

Edytowane przez maharet1092
Czas edycji: 2014-02-26 o 13:47
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-26, 13:55   #57
effcia82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 001
Dot.: Nie chrzcimy

Jakby ludzie mieli odwagę żyć w zgodzie ze swoimi poglądami, okazałoby się że to ochrzczeni są w mniejszości.
Poza tym ochrzcić można się zawsze a w drugą stronę to niestety nie działa.
effcia82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-26, 14:24   #58
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 933
Dot.: Nie chrzcimy

Cytat:
Napisane przez maharet1092 Pokaż wiadomość
Ja tez podejmuje decyzje, przyjmuje i sie godze z roznymi rzeczami i jakos brak wiary mi w tym nie przeszkadza.

I wiem jak to jest w kosciele bo zostalam dosc ortodoksyjnie w niej wychowywana.I chyba wlasnie ten przymus i nacisk zrobil ze mnie ateistke
i zawsze masz pewność, że podejmujesz dobre decyzje? pisząc o godzeniu się z różnymi rzeczami miałam na myśli przyjmowanie kościoła z całym dobrodziejstwem inwentarza, a nie wybieranie co pasuje, w rodzaju wezmę ślub kościelny, żeby się babcie wzruszyły...

Cytat:
Napisane przez effcia82 Pokaż wiadomość
Jakby ludzie mieli odwagę żyć w zgodzie ze swoimi poglądami, okazałoby się że to ochrzczeni są w mniejszości.
Poza tym ochrzcić można się zawsze a w drugą stronę to niestety nie działa.
nie rozumiem - jak nie działa w drugą stronę? zawsze można dokonać apostazji, a jak nie wierzysz, to ten chrzest nie ma dla Ciebie znaczenia, ot, polanie głowy wodą
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-26, 14:24   #59
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 906
GG do maharet1092
Dot.: Nie chrzcimy

Cytat:
Napisane przez effcia82 Pokaż wiadomość
Jakby ludzie mieli odwagę żyć w zgodzie ze swoimi poglądami, okazałoby się że to ochrzczeni są w mniejszości.
Poza tym ochrzcić można się zawsze a w drugą stronę to niestety nie działa.
Mozna by bylo wprowadzic podatki na kosciol jak w Niemczech i Ci co nie wierza by nie chrzcili bo by im szkoda kasy bylo.I apostazja jest latwiejsza
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-26, 14:43   #60
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 774
Dot.: Nie chrzcimy

Cytat:
Napisane przez maharet1092 Pokaż wiadomość
Mozna by bylo wprowadzic podatki na kosciol jak w Niemczech i Ci co nie wierza by nie chrzcili bo by im szkoda kasy bylo.I apostazja jest latwiejsza
No to na pewno z kraju katolickiego stalibyśmy się krajem świeckim.
Ale to na pewno nie nastąpi w ciągu kilku lat.
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-15 22:40:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.