Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

[kate1623]

Opanowalam sposób na forum mam 20 minut jak karmie

Napisane przez Trisdom

My juz konczymy- Emi woli jednak prawą pierś

Maja lubi obydwie byle sie nazrec przy konsultacji z pania od laktacji w ciagu 2dni przybyła 140g a jednorazowo potrafi wyciągnąć z cyca 80ml

elunka88

Tylko my mamy problemy z karmieniem.... Mam malutki pokarmu a i dostawianie mi ciężko idzie. Pozwalam dokarmiac zeby waga szła w górę i nas nie trzymali za Dlugo. Miki spi juz chyba 4 h, probowalam teraz wepchac mu cyca ale on nie chce.


Sent from my HTC Desire 200 using Wizaz Forum mobile app

Też miałam staraj sie malego czesto przystawiac to rozwiniesz laktacje pij te herbatki od 3 doby się ruszy

później nawal jest jeszcze w 6. Żeby Mikołajka obudzić wez mokra chusteczke i potrzyj mu stopki raczki i buzke dziala

Napisane przez Ela87

A mnie chyba wczoraj dopadł tak zwany nawał pokarmu, albo nie wiem co to było, ale wieczorem tak źle się poczułam jakbym miała 40 stopni gorączki. Gorączki nie mialam ale czułam się fatalnie. Cycki lekko pobolewały, wzięłam apap przeciwzapalnie i w nocy tak się pociłam, że przebieralam się 3 razy wszystko mokre, potem już na ręczniku spałam, bo prześcieradło i wszystko mokre. Było mi zimno i miałam dreszcze. Teraz już w sumie lepiej...

Też to miałam i jeszcze rozwolnienie tylko ze mi temperatura spadła do 36 stopni.





Wysłane z mojego GT-I8190

[side85]

ooo Kate ma nowy suwaczek już

[Enia_]

kate1623 śliczności z Twojej córeczki i jak słodko wygląda z dydolem (smokiem) :P
Ja jeszcze swojej nie dałam smoka , moze obejdzie się bez gdyz ze starszą córką był problem ogromny z odstawieniem

U nas wczoraj była położna po raz drugi i co się okazało ? ze Ola nie przybiera na wadze !! przybrała za 7 dni tyle ile powinna w 2 dni ;(

Załamałam się ! na cycu wisiała , ładnie spała więc o co chodzi ?
położna kazała ściągnąć laktatorem z piersi mleko aby zobaczyc ile mam i zdębiałam !!!! z jednej piersi 40ml a zdrugiej ledwo 10 uciągnę

No i wczoraj dałam mm ,nie robie z tego tragedi bo starsza od urodzenia dostawała mm i wszystko było ok i zdrowa ,ale tak się cieszyłam że Oleńka załapała pierś i ten ból znosiłam a tu dupa
Pije herbatki ,poje się wodą ,ale dziś po nocy znów za wiele nie odciągnęłam
No nic......na razie mieszam mm z moim ,może laktacja się rozbuja

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

kate1623 pięknie że masz tyle pokarmu,zazdroszcze !!! duzo pijesz?ja 2 litry dziennie i co z tego jak z cyców okazało się ze mało co leci a Ola widocznie wisiała na cycu i miała go za smoczka tylko

[Lewek]

Cześć Dziewczynki

Napisane przez margo80

Ale najgorszy numer był później. Obchod, do sali pakuje się z 15 osób, jakieś kobity zaglądają w moja kartę i biadola "ojej, a pani taka mloda". Ja zdziwiona, o co im chodzi. Podchodzi zastępca ordynatora, bierze kartę do ręki, studiuje i mówi "usunięto pani wczoraj macice, jak się pani czuje?" Ja zdebialam, zbladlam i o mało na zawal nie zeszlam. Na co z końca grupy przepycha się doktor Z. który wykonywał zabieg i speszony tłumaczy "nie, nie, to bylo lyzeczkowanie, zle to zaznaczyłem...."

że co????? chyba bym ich podała o odszkodowanie za straty moralne...

Napisane przez teQiba

To chyba zalezy na jakiego lekarza trafisz, bo ja nawet przy miednicowym ulozeniu od jednego lekarza uslyszalam ze to nie jest wskazanie do CC tylko porod wysokiego ryzyka
Ale trzymam kciuki zebys trafila do porzadnego lekarza

mojej koleżance też zapowiedzieli, że będzie miała naturalny poród przy takim ułożeniu, na szczęście dzidzia się obróciła jakoś 2-3 tyg przed porodem..

Nadzwyczajna matko, że też trzeba pilnować tych lekarzy jeszcze? Jak to dobrze, że patrzysz co Ci podają, ja tobym jak te cielę leżała grzecznie

Kate, śliczna córcia, jaki ten smoczuch wielki w jej buźce się wydaje

[filupka]

Napisane przez elunka88

Tylko my mamy problemy z karmieniem.... Mam malutki pokarmu a i dostawianie mi ciężko idzie. Pozwalam dokarmiac zeby waga szła w górę i nas nie trzymali za Dlugo. Miki spi juz chyba 4 h, probowalam teraz wepchac mu cyca ale on nie chce.

Boli mnie rana i trudno mi siedziec. Staram sie przemywac woda ale sie boje dotykać. I psikam ok 3-4 razy dziennie octaniseptem. Wystarczy?
A mój maz wczoraj przeszedł sam siebie- przyniósł mi do szpitala bukiet kwiatów! Prze mile uczucie, a tym bardziej ze on raczej mało domyslny i nigdy bym sie nie spodziewała po nim

Sent from my HTC Desire 200 using Wizaz Forum mobile app

Elunka położna u nas na szkole rodzenia mówiła ze jak się ma mało pokarmu to należy pić 3 litry płynów dziennie. Absolutnie wykluczyć mięte (w tym również np cukierki mietowe) i szałwie bo podobno mocno wysuszaja a mięta może nawet całkiem zatrzymać laktacje.
A i mówiła ze jak maluszki np po 10 minutach idą spać przy piersi ale się nie zdążą najeść to należy przebierać pieluche nie przed a w trakcie karmienia albo najlepiej żeby dziecko miało gołe stopki bo będzie mu chłodno i nie zaśnie a się naje


Kate poród miałaś okropny, bardzo Ci współczuję. Normalnie tacy lekarze powinni tracić licencje albo samej jej dać tak rodzić. ..wrrrrrr.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[koziemleko]

Napisane przez side85

koziemleko ty jeszcze tutaj ? grzej już miejsce w kolejce na porodówkę lepiej


ps. zaczynam się stresować jak mibrakuje z rana baji_86

A ty listę obecności robisz?

Napisane przez kate1623

Maja lubi obydwie byle sie nazrec przy konsultacji z pania od laktacji w ciagu 2dni przybyła 140g a jednorazowo potrafi wyciągnąć z cyca 80ml

Jak to mierzysz

Napisane przez Enia_

U nas wczoraj była położna po raz drugi i co się okazało ? ze Ola nie przybiera na wadze !! przybrała za 7 dni tyle ile powinna w 2 dni ;(

Załamałam się ! na cycu wisiała , ładnie spała więc o co chodzi ?
położna kazała ściągnąć laktatorem z piersi mleko aby zobaczyc ile mam i zdębiałam !!!! z jednej piersi 40ml a zdrugiej ledwo 10 uciągnę

No i wczoraj dałam mm ,nie robie z tego tragedi bo starsza od urodzenia dostawała mm i wszystko było ok i zdrowa ,ale tak się cieszyłam że Oleńka załapała pierś i ten ból znosiłam a tu dupa
Pije herbatki ,poje się wodą ,ale dziś po nocy znów za wiele nie odciągnęłam
No nic......na razie mieszam mm z moim ,może laktacja się rozbuja

O kurcze. Dobrze, że przyszła położna i znalazłyście przyczynę

[kate1623]

Enia nawet nie wiem ile pije ale chyba dużo ja laktatorem nie lubie ściągać
Smoczek mała ssie bo ma bardzo duży odruch ssania juz od pierwszej doby

Wysłane z mojego GT-I8190

[Enia_]

Napisane przez kate1623

Enia nawet nie wiem ile pije ale chyba dużo ja laktatorem nie lubie ściągać
Smoczek mała ssie bo ma bardzo duży odruch ssania juz od pierwszej doby

Wysłane z mojego GT-I8190

Jak ładnie przybiera to super ! tylko się cieszyć !
MOja niby ssała,pięknie spała a tu takie zdziwienie było ze mówie wam
nie mam wyjscia musze laktatorem odciągać to co się nagromadzi a duzo tego nie jest, dobrze ze Tz kupił mi elektryczny to raz dwa leci

Moja starsza też ssała od narodzin
teraz też mamy dla młodszej,czeka w pogotowiu

[asienka213]

Napisane przez Edzia400

kurcze mi sie wyniki poprawiły
Wsk.zróz.obj. płytek (PDW) mam 79,2 % przy normach 25,0 — 65,0

i od jakiegos czasu
Limfocyty mam ¯ 18,2 % przy 19,0 — 48,0

no to

Napisane przez kate1623

Dziewczynki tak jak pisalam bylo ciężko napewno mam awersje do kolejnej ciąży, ale podchodzę do tego juz bez emocji bo czas minął a Mała wszystko wynagradza. Dla zatarcia mojego okropnego porodu macie jej zdjęcie dzień po porodzieZałącznik 5596700

sliczna

Napisane przez elunka88

Tylko my mamy problemy z karmieniem.... Mam malutki pokarmu a i dostawianie mi ciężko idzie. Pozwalam dokarmiac zeby waga szła w górę i nas nie trzymali za Dlugo. Miki spi juz chyba 4 h, probowalam teraz wepchac mu cyca ale on nie chce.

Boli mnie rana i trudno mi siedziec. Staram sie przemywac woda ale sie boje dotykać. I psikam ok 3-4 razy dziennie octaniseptem. Wystarczy?
A mój maz wczoraj przeszedł sam siebie- przyniósł mi do szpitala bukiet kwiatów! Prze mile uczucie, a tym bardziej ze on raczej mało domyslny i nigdy bym sie nie spodziewała po nim

ehh z tym karmieniem to malo ktora nie ma problemow Trzymam za rozkrecenie laktacji i wspolne docieranie
i dla tzta Spisal sie chlopak

Napisane przez margo80

Ale najgorszy numer był później. Obchod, do sali pakuje się z 15 osób, jakieś kobity zaglądają w moja kartę i biadola "ojej, a pani taka mloda". Ja zdziwiona, o co im chodzi. Podchodzi zastępca ordynatora, bierze kartę do ręki, studiuje i mówi "usunięto pani wczoraj macice, jak się pani czuje?" Ja zdebialam, zbladlam i o mało na zawal nie zeszlam. Na co z końca grupy przepycha się doktor Z. który wykonywał zabieg i speszony tłumaczy "nie, nie, to bylo lyzeczkowanie, zle to zaznaczyłem...."

Napisane przez teQiba

Ja juz 2 zjadlam i chyba starczy

juz ja jeszcze sniadania nie jadlam

Napisane przez kate1623

Opanowalam sposób na forum mam 20 minut jak karmie


Maja lubi obydwie byle sie nazrec przy konsultacji z pania od laktacji w ciagu 2dni przybyła 140g a jednorazowo potrafi wyciągnąć z cyca 80ml

super, ze idzie wam coraz lepiej

Napisane przez Enia_

U nas wczoraj była położna po raz drugi i co się okazało ? ze Ola nie przybiera na wadze !! przybrała za 7 dni tyle ile powinna w 2 dni ;(

Załamałam się ! na cycu wisiała , ładnie spała więc o co chodzi ?
położna kazała ściągnąć laktatorem z piersi mleko aby zobaczyc ile mam i zdębiałam !!!! z jednej piersi 40ml a zdrugiej ledwo 10 uciągnę

No i wczoraj dałam mm ,nie robie z tego tragedi bo starsza od urodzenia dostawała mm i wszystko było ok i zdrowa ,ale tak się cieszyłam że Oleńka załapała pierś i ten ból znosiłam a tu dupa
Pije herbatki ,poje się wodą ,ale dziś po nocy znów za wiele nie odciągnęłam
No nic......na razie mieszam mm z moim ,może laktacja się rozbuja

ja mialam to samo, wyciagalam laktatorem duzo mniej niz Ty, mala nic nie przybierala i skonczylo sie mm Ale trzymam zeby u Ciebie bylo inaczej

[side85]

Napisane przez koziemleko

A ty listę obecności robisz?

a co myślałaś ?
Na mojej liście jesteście Ty, Baja i Castia
Codziennie macie się zameldować

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

Napisane przez teQiba

A

Jak umyje dzisiaj okna - to poza porodem nic mi nie grozi?

\

co najwyżej sex z mężem, który nie będzie znał granic swojej wdzięczności że ma czyste okna

[martyna141]

Napisane przez Castia

po wizycie tak....
cyt" stwierdzam u Pani pełną gotowość do porodu"
rozwarcie około 2cm, szyjka rozpulchniona, skrócona
Filip waży niby 3700g matko boska - dużo!
Malwinka miała 3450g. chyba go miodem tak utuczyłam bo zeżarłam 2 całe słoiki spadziowego w ciązy
posłuchałam ostatni raz serduszka we wtorek o ile nie urodzę wcześniej mam się stawić w szpitalu na ktg i badanie i zobaczymy co się będzie działo [COLOR="Silver"]

no to

Napisane przez nadzwyczajna

Ja zapomnialam wam napisac ze wczoraj dali mi lek w glukozie. Ja patrzę a to glukoza. Ide do pielegniarki i pytam ze ja mam cukrzycę ciazowa i czy moge w tej glukozie to brac. Ona zbladla. I mowi ze lekarz tak jej zlecil ale zaraz wyjasni.
Przyniosla w soli. I mowi ze na jej odpowiedzialnosc ale woli zmienic. Na szczęście malo tej glukozy zdazylo zejsc.
Okazalo sie ze lekar przyszedl z interny na konsultacje odnosnie mojego serca. Wcale mnie nie widzial ani nie badał. Wpisal w karte lek i poszedl.
A przeciez ordynator doskonale wie ze mam cukrzyce bo chwalil malego ze ladna waga mimo cukrzycy i w ogole.
Dobrze miec glowe na karku.
Przylazl potem na noc jakis lekarz dyzurny i mowi oj nic takiego by sie nie stalo
No moze i nic a moze cos.
No ale koniec końców spalam z kroplowka i ok 4 zorientowałam sie ze mi sie zatrzymala. Kurde. Pomajstrowalam i w koncu leci. Siedze pod ta glupia kroplowka od 12 w południe...

Sent from my GT-I9105P using Wizaz Forum mobile app

co za świat ! Żeby jeszcze lekarzy pilnować normalnie brak słów ! Dobrze, że się zorientowałaś, ja to pewnie też jak to ciele bym leżała i tylko przytakiwała

Napisane przez kate1623

Dziewczynki tak jak pisalam bylo ciężko napewno mam awersje do kolejnej ciąży, ale podchodzę do tego juz bez emocji bo czas minął a Mała wszystko wynagradza. Dla zatarcia mojego okropnego porodu macie jej zdjęcie dzień po porodzieZałącznik 5596700

Wysłane z mojego GT-I8190

śliczności !

Napisane przez margo80

Ale najgorszy numer był później. Obchod, do sali pakuje się z 15 osób, jakieś kobity zaglądają w moja kartę i biadola "ojej, a pani taka mloda". Ja zdziwiona, o co im chodzi. Podchodzi zastępca ordynatora, bierze kartę do ręki, studiuje i mówi "usunięto pani wczoraj macice, jak się pani czuje?" Ja zdebialam, zbladlam i o mało na zawal nie zeszlam. Na co z końca grupy przepycha się doktor Z. który wykonywał zabieg i speszony tłumaczy "nie, nie, to bylo lyzeczkowanie, zle to zaznaczyłem...."

świat się kończy ! Ja bym im tam chyba zeszła, a później powybijała jakbym tylko miała siłe, no co za ludzie !

ja dzisiaj po nawet przespanej nocy, ale też już w pewnym momencie płakac mi sie normalnie chciało.. Dzisiaj jedziemy do Lublina na spotkanie z koleżankami a jutro na badania potrzebuje juz troszke odpocząć od tej codziennej domowej rutyny.

Zosia czeka na Tate z pączkami i cały brzuch faluje z niecierpliwości sama juz bym opierdzieliła pączusia gdziez on jest ?!

[koziemleko]

Napisane przez side85

a co myślałaś ?
Na mojej liście jesteście Ty, Baja i Castia
Codziennie macie się zameldować

Będę pamiętać

[thidien]

Napisane przez teQiba

Co do pana od mebli to ja bym mu napisala ze jezeli do konca tygodnia nie odzyskam pieniedzy to w poniedzialek zglaszam sprawe na policje - moze sie przestraszy

a wiecie, że się nie przestraszył...? odpisał, że oczywiście możemy zgłosić się na policję, jego skażą, to z czego odzyskamy pieniądze, jak nie będzie miał biznesu :/
co za frędzel :/

napisałam do Federacji Konsumentów maila i chyba faktycznie zostaje tylko policja :/

jestem na siebie wściekła, bo to ja chciałam u niego zamówić, mąż chciał gdzie indziej ponad 1000 zł poszło... i raczej nie wróci

[Trisdom]

Napisane przez kate1623

Opanowalam sposób na forum mam 20 minut jak karmie


Maja lubi obydwie byle sie nazrec przy konsultacji z pania od laktacji w ciagu 2dni przybyła 140g a jednorazowo potrafi wyciągnąć z cyca 80ml

Też miałam staraj sie malego czesto przystawiac to rozwiniesz laktacje pij te herbatki od 3 doby się ruszy

później nawal jest jeszcze w 6. Żeby Mikołajka obudzić wez mokra chusteczke i potrzyj mu stopki raczki i buzke dziala

Też to miałam i jeszcze rozwolnienie tylko ze mi temperatura spadła do 36 stopni.

Emilka spadła 300g, a od dziś mam więcej pokarmu. Tu z fizjologii nikt nie robi problemu i mała nie dostawała dokarmiania.
Zeby dobrze ssała to potrzebuje nie jeść tak 3-4 godziny. Potem się mocno najada i śpi dalej ciurkiem.
Herbatki na laktację też polecam- tu mam w pbowiązku wypić litrowy dzbanek codziennie i do tego jeszcze min. Litr wody ekstra.
Dzis dzien "nawału"- dam znać jak u mnie będzie.

Dziewczyny- na akcje porodowe rusza się tam coś u Was??

Nadzwyczajna- niektore leki trzeba podawać w glukozie, a od jednej kroplówki raczej by Ci się dużo nie stało, nie ma co siać paniki.

[agunia4ever]

Napisane przez JustiLbn

Witajcie kochane Dziękuję za gratulacje, wpadam na szybko między karmieniami. Trisdom I elunka88 GRATULACJE
Kate widzę, że miałaś podobne przeżycia w związku z porodem, bardzo CI współczuję, nie ma nic gorszego niż wytrzymać do końca porodu SN i urodzić cesarką Ale ważne, że się udało i Majka jest z nami. Ja urodziłam SN jednak i u mnie to wina braku warunków w szyjce, która się nie skracała i rozwarcie nie postępowało. Oksytocyna jest koszmarna, podkręca skurcze, że nie można wytrzymać zwierzęcego bólu i braku przerw między skurczami Ja trafiłam na dobrego lekarza i wspaniałą położną. Miałam masaż szyjki i rozwierała mi by popędzić rozwarcie. Bardzo mi zależało na SN. Miałam nacięcie, bolesne i 4 szwy, już zdjęte. Rodziłam na Kraśnickich w Lublinie. Bardzo polecam ten szpital
Mała ma problemy z brzuszkiem, bardzo długo muszę ją odbijać po karmieniu. Wczoraj koncert 4 h bo ja miałam biegunkę, a ona zatwardzenie , więc dałam czopka. Okazuje się, że muszę mieć dietę ścisłą i pomału wprowadzać pokarmy. Mała ciągle cyckoni (nawet teraz), ale mam dużo mleka Piersi bolą, ale lubię karmienie i przytulanie. Tak bardzo kocham moją córcię szczególnie gdy śpi brzuszkiem na moim cycu, a główką na ramieniu. W dzień dużo śpi i doi, w nocy mniej, ale 5-6h snu doświadczam. Wróciłam już do domowych obowiązków typu pranie etc. Mam też chwilę dla siebie, bo mąż jest w domu i bardzo mi pomaga, razem małą kąpiemy. Dziś była u mnie położna i dała kilka starych i głupich rad , też przydatnych . Mała ma suchą skórę i rumień, więc kąpiemy się w krochmalu roboty teściowej. W ogóle w domu mi pomagają bardzo szwagierki Jestem w niej zakochana i mąż też. Drugi raz w życiu w dniu porodu widziałam go jak płacze, pierwszy był gdy mi mówił, że mnie kocha.
Mamy już mały rytm dnia, wszystko się układa w całość. Każdej z was życzę, by nawet najgorszy poród został wynagrodzony kruszynką Jak będziecie chciały to opiszę poród jeśli was nie rusza, choć nie wiem czy jest sens was stresować.
Miło was zobaczyć znowu.
Co do pampersów to BabyDreamy okazały się super i dokupiłam 2 paczkę korzystając z promocji. Mała nie kupka , ale dużo sika, a dla niej pampers jest za długi i uraża w pępek, BD pod tym względem na plus. Zużywamy około 7 pampersów dziennie. Alicja nie lubi wycierać pupy chusteczkami, woli ciepłą wodę z białym jeleniem i waciki.
Pępek psikam Octaniseptem i czyszczę zwykłymi patyczkami do uszu. Do nosa sól morska i Frida są niezastąpione. Dziecko nie lubi grzebania w nosie, a fridą rach ciach i babole wyciągnięte. Przebieramy się ze 2 razy dziennie. Tetrówek idzie też 2 dziennie. Dziś robiłam pranie, ale bardziej nasze rzeczy, a małej przy okazji. Dużo ubranek jeszcze jest za dużych mimo jej 55 cm długości. Najlepiej mi zakładać kaftanik+ śpiochy, lub samego pajaca. Niczym jej nie smaruję po kąpieli i pupę tylko na noc, lub po kupie Bephantenem .
Z rad praktycznych polecam do szpitala dużo wody brać i mnóstwo przekąsek energetycznych. Mi w dniu porodu od rana kazali być na czczo i wieczorem w trakcie kolacji rodziłam, więc nic nie dostałam, to zjadłam batona muesli i ciastka, ale polecam zabrać duuuużo więcej jedzenia. Przy KP chodzę głodna non stop. Do szpitala oprócz wkładów porodowych polecam zabrać długie i miękkie, grube podpaski, np. Naturella. Po 2 dniach noszenia podkładów bella mama dostałam odparzeń na szwach , mimo higieny. Po zmianie na podpaski kolosalna różnica.
To chyba tyle co się rozpisałam. Jak znajdę chwilę to wrzucę jutro fotkę małej. POzdrawiam was kochane i dla potrzebujących brokułek ( były u mnie na obiad, ale ja nie jadłam z wiadomych względów) : brokul:

Ale fajne rzeczy popisalas Miło się czyta takie rzeczy. Co do opisu porodu to ja i tak omine bo nie chce zacząć panikowac Odzywajcie się jak będziecie miały chwilke wolnego. Buziaki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mmhym]

Dzień dobry Dzisiaj wizyta - super ciekawa jestem, co tam u mnie i u Uli słychac

Napisane przez Castia

po wizycie tak....
cyt" stwierdzam u Pani pełną gotowość do porodu"
rozwarcie około 2cm, szyjka rozpulchniona, skrócona
Filip waży niby 3700g matko boska - dużo!

gotowość do porodu
Ależ mamy chłopców na schwał na wątku


JustiLbn, najważniejsze, że teraz jest Wam tak dobrze we troje - cudownie czyta się takie opisy, choć poród trudny wyjątkowo także... Radości i powodzenia

Napisane przez elunka88

Tylko my mamy problemy z karmieniem.... Mam malutki pokarmu a i dostawianie mi ciężko idzie. Pozwalam dokarmiac zeby waga szła w górę i nas nie trzymali za Dlugo. Miki spi juz chyba 4 h, probowalam teraz wepchac mu cyca ale on nie chce.

Boli mnie rana i trudno mi siedziec. Staram sie przemywac woda ale sie boje dotykać. I psikam ok 3-4 razy dziennie octaniseptem. Wystarczy?
A mój maz wczoraj przeszedł sam siebie- przyniósł mi do szpitala bukiet kwiatów!

Mam nadzieję, że karmienie szybko się rozkręci
Czytałam, żeby najlepiej przemywac ranę, co każdą wizytę w toalecie, a chyba octenisteptu starczy - położna pewnie Ci powie
I wieeelkie brawa dla męża Ode mnie też

Napisane przez side85

ps. zaczynam się stresować jak mibrakuje z rana baji_86

Otóż własnie - też nadrabiam sobie spokojnie a tu Baji nie ma

I Gianna M coś cicho chyba? Może też już rozpakowana?

Napisane przez teQiba

A tak w ogole to smacznych paczusiow wszystkim zycze

Ja juz 2 zjadlam i chyba starczy

Jak umyje dzisiaj okna - to poza porodem nic mi nie grozi?

Dzięki Ja już na śniadanko pączuś ze szklaneczką mleka Ulka też jest chyba na haju cukrowym, bo szał pał
Zastanawiam się ile maksymalnie pączków wypada zjeść ciężarnej na wylocie... jak myślicie?
Podziwiam za chęć mycia okien... Ja dzisiaj poszłam do labka z rana i kupić pączki i to chyba wszystko co zrobię oprócz doprowadzenia się do stanu używalności przed wizytą... mam ostatnio tak strasznego lenia, że nie mogę palcem kiwnąć

Napisane przez Enia_

U nas wczoraj była położna po raz drugi i co się okazało ? ze Ola nie przybiera na wadze !! przybrała za 7 dni tyle ile powinna w 2 dni ;(

Załamałam się ! na cycu wisiała , ładnie spała więc o co chodzi ?
położna kazała ściągnąć laktatorem z piersi mleko aby zobaczyc ile mam i zdębiałam !!!! z jednej piersi 40ml a zdrugiej ledwo 10 uciągnę

Kurczę... Ale jak to możliwe? Bo przecież sikała pewnie i kupki robiła dobrze skoro nic nie wzbudziło twoich wątpliwości?
Ponoć dużo kobiet ma problemy ze ściąganiem mleka laktatorem - może masz mleko, a nie schodzi sciągaczem?
Mam nadzieję, że skoro Mała chociaż lubi ciumkać, to jak będzie dalej sobie ssała pierś, to się laktacja rozchula na całego

[agunia4ever]

Napisane przez maggie123

Lewek, teraz już jest lepiej i w sumie ciaża donoszona praktycznie. a w pt znów skaczące tętno Kornelki, duże skurcze. w sb po południu bardzo słąbo mi się zaczęło robić, prawie zemdlałam i tak jeszcze hormony mi szaleją + remont (już ku końcowi zmierzający, tylko ile razy można sprzątać to samo) + kłótnia z tż...
najważniejsze, że dziś już się wyciszyłam i jest lepiej duzo, to i na wizaż mogę wrócić

Już niedługo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ela87]

Napisane przez margo80

Ale najgorszy numer był później. Obchod, do sali pakuje się z 15 osób, jakieś kobity zaglądają w moja kartę i biadola "ojej, a pani taka mloda". Ja zdziwiona, o co im chodzi. Podchodzi zastępca ordynatora, bierze kartę do ręki, studiuje i mówi "usunięto pani wczoraj macice, jak się pani czuje?" Ja zdebialam, zbladlam i o mało na zawal nie zeszlam. Na co z końca grupy przepycha się doktor Z. który wykonywał zabieg i speszony tłumaczy "nie, nie, to bylo lyzeczkowanie, zle to zaznaczyłem...."

Chyba bym zemdlała z wrażenia

Napisane przez teQiba

To chyba zalezy na jakiego lekarza trafisz, bo ja nawet przy miednicowym ulozeniu od jednego lekarza uslyszalam ze to nie jest wskazanie do CC tylko porod wysokiego ryzyka
Ale trzymam kciuki zebys trafila do porzadnego lekarza

dla TZa
A z karmieniem widze ze malo kto nie ma problemow Trzymam mocno kciuki zeby sie udalo

Ja jestem za SN, ale nie za wszelka cenę

Ja się zastanawiam jak nasze matki karmiły Nie miały problemów? Teraz ciągle się słyszy, że są problemy, kiedyś ich nie było?

Napisane przez teQiba

A tak w ogole to smacznych paczusiow wszystkim zycze

Ja juz 2 zjadlam i chyba starczy

Cały dzień przed Tobą

Napisane przez kate1623

Opanowalam sposób na forum mam 20 minut jak karmie

Maja lubi obydwie byle sie nazrec przy konsultacji z pania od laktacji w ciagu 2dni przybyła 140g a jednorazowo potrafi wyciągnąć z cyca 80ml

Też miałam staraj sie malego czesto przystawiac to rozwiniesz laktacje pij te herbatki od 3 doby się ruszy

później nawal jest jeszcze w 6. Żeby Mikołajka obudzić wez mokra chusteczke i potrzyj mu stopki raczki i buzke dziala

Też to miałam i jeszcze rozwolnienie tylko ze mi temperatura spadła do 36 stopni.

Wysłane z mojego GT-I8190

Ja piłam od początku herbatki i nic Jak nie wypiłam wczoraj ani jednej, to mnie wzięło wieczorem a to 8 doba, chociaż nie wiem co to faktycznie było, ale chyba to.

Ola possie cyca 10-20 minut i później jak dokarmiam z butli odciągniętym, to zjada ok 60ml jeszcze.

Napisane przez Enia_

U nas wczoraj była położna po raz drugi i co się okazało ? ze Ola nie przybiera na wadze !! przybrała za 7 dni tyle ile powinna w 2 dni ;(

Załamałam się ! na cycu wisiała , ładnie spała więc o co chodzi ?
położna kazała ściągnąć laktatorem z piersi mleko aby zobaczyc ile mam i zdębiałam !!!! z jednej piersi 40ml a zdrugiej ledwo 10 uciągnę

No i wczoraj dałam mm ,nie robie z tego tragedi bo starsza od urodzenia dostawała mm i wszystko było ok i zdrowa ,ale tak się cieszyłam że Oleńka załapała pierś i ten ból znosiłam a tu dupa
Pije herbatki ,poje się wodą ,ale dziś po nocy znów za wiele nie odciągnęłam
No nic......na razie mieszam mm z moim ,może laktacja się rozbuja

Może jak rozkręcisz laktację, to nie będziesz musiała podawać już mm Troszeczkę malutka jednak przybrała

[Enia_]

mmhym właśnie nic nie wzbudziło moich podejrzen ze cos jest nie tak bo były kupki i siku regularnie !
A ze z dnia na dzien budzila sie na jedzonko coraz czesciej no sadziłam ze tak musi byc wkoncu karmienie na żądanie na tym polega i dostawiałam częściej, było jednak tak ze possała 20min jedna pierś usnęła na pół godziny i znów merdała buźką więc dostawała drugą pierś ,coś tam mleczka wypiła i zasypiała...............e chhhh ciężki los matki

ale jestem jeszcze przy nadzieii ze się rozbuja laktacja

najgorzej było po kąpaniu bo co pół godzinki się budziła i chciała cyca........tak do 23 godziny, teraz juz wiem ze była rzeczywiście głodna

[Lewek]

Napisane przez thidien

a wiecie, że się nie przestraszył...? odpisał, że oczywiście możemy zgłosić się na policję, jego skażą, to z czego odzyskamy pieniądze, jak nie będzie miał biznesu :/
co za frędzel :/

napisałam do Federacji Konsumentów maila i chyba faktycznie zostaje tylko policja :/

jestem na siebie wściekła, bo to ja chciałam u niego zamówić, mąż chciał gdzie indziej ponad 1000 zł poszło... i raczej nie wróci

no ale co on mówi? że nie odda bo nie ma czy co? Kuźwa!

Napisane przez mmhym

Mam nadzieję, że karmienie szybko się rozkręci
Czytałam, żeby najlepiej przemywac ranę, co każdą wizytę w toalecie, a chyba octenisteptu starczy - położna pewnie Ci powie
I wieeelkie brawa dla męża Ode mnie też

A ja niczym nie przemywałam rany bo mi nie kazali. Myłam normalnie wodą i tyle.

[teQiba]

Napisane przez asienka213

juz ja jeszcze sniadania nie jadlam

Juz
Takie sniadanie sobie zrobilam z kawka
Musialam wczesniej wstac zeby psa na dluzszy spacer wyprowadzic i wykapac bo tak capil ze wstyd dziecku takiego smierdziela przedstawic

Napisane przez side85

co najwyżej sex z mężem, który nie będzie znał granic swojej wdzięczności że ma czyste okna

No w sumie okna to jego obowiazek wiec powinien sie cieszyc
Ale po tak dlugiej abstynencji ostatni seks mu chyba do 18. Kacpra wystarczy Bo wczoraj szybciutko sie polozyl ze niby zmeczony

Napisane przez thidien

a wiecie, że się nie przestraszył...? odpisał, że oczywiście możemy zgłosić się na policję, jego skażą, to z czego odzyskamy pieniądze, jak nie będzie miał biznesu :/
co za frędzel :/

Co koles
Zglos na policje bez wyrzutow sumienia i jeszcze pokaz im tego maila, bo wedlug mnie wynika z niego ze on nie zamierza Ci tej kasy oddac w najblizszym czasie

Napisane przez mmhym

I Gianna M coś cicho chyba? Może też już rozpakowana?



Dzięki Ja już na śniadanko pączuś ze szklaneczką mleka Ulka też jest chyba na haju cukrowym, bo szał pał
Zastanawiam się ile maksymalnie pączków wypada zjeść ciężarnej na wylocie... jak myślicie?
Podziwiam za chęć mycia okien... Ja dzisiaj poszłam do labka z rana i kupić pączki i to chyba wszystko co zrobię oprócz doprowadzenia się do stanu używalności przed wizytą... mam ostatnio tak strasznego lenia, że nie mogę palcem kiwnąć

Miejmy nadzieje ze juz rozpakowana, bo tez sie meczyla biedna.

A okien w sumie nie mam ochoty myc, tylko przyszly rolety i TZ chce je na brudne okna zalozyc, bo "przeciez mozna umyc juz z roletami"

A paczkow wypada zjesc ile ma sie ochote
Ja w ciazy niczego sobie nie odmawiam bo cos czuje ze po porodzie po raz pierwszy w zyciu bede musiala przejsc na jakas diete

Napisane przez Ela87

Ja jestem za SN, ale nie za wszelka cenę

Ja się zastanawiam jak nasze matki karmiły Nie miały problemów? Teraz ciągle się słyszy, że są problemy, kiedyś ich nie było?

No tez o to chodzi - po co ryzykowac zdrowie i zycie dziecka?

Ostatnio sie z mama poklocilam na temat KP, ale w kontekscie szwagierki. Mowilam jej ze maluch nie chcial cyca i koniec, na co moja mama stwierdzila ze to wina szwagierki i ze ona wykarmila dwojke dzieci wiec wie najlepiej i koniec
Boje sie tego ze ja bede miala taka sytuacje i w polaczeniu z baby bluesem pokloce sie z mama na dobre - wkurza mnie takie podejscie "ja karmilam wiec jestem ekspertem i wiem wszystko najlepiej"
A wtedy tez bylo jakies mleko, bo moj TZ byl na pewno tak karmiony bo tesciowa nie miala pokarmu...

[elunka88]

Napisane przez Ela87

Mi w szpitalu kazali wybudzać co 3 godziny. Wziąć przewinąć, wtedy dziecko się wybudza i karmić. U mnie to dzialało

-----------

A mnie chyba wczoraj dopadł tak zwany nawał pokarmu, albo nie wiem co to było, ale wieczorem tak źle się poczułam jakbym miała 40 stopni gorączki. Gorączki nie mialam ale czułam się fatalnie. Cycki lekko pobolewały, wzięłam apap przeciwzapalnie i w nocy tak się pociłam, że przebieralam się 3 razy wszystko mokre, potem już na ręczniku spałam, bo prześcieradło i wszystko mokre. Było mi zimno i miałam dreszcze. Teraz już w sumie lepiej...

Nam dokladnie tak samo każą wybudzac i karmic ale ja sie boje, ze go obudze, pokarmu nie będzie a mi zostanie placzace, bo nie najedzone dziecko

trzymaj sie i lepszego samopoczucia

Napisane przez margo80

Ale najgorszy numer był później. Obchod, do sali pakuje się z 15 osób, jakieś kobity zaglądają w moja kartę i biadola "ojej, a pani taka mloda". Ja zdziwiona, o co im chodzi. Podchodzi zastępca ordynatora, bierze kartę do ręki, studiuje i mówi "usunięto pani wczoraj macice, jak się pani czuje?" Ja zdebialam, zbladlam i o mało na zawal nie zeszlam. Na co z końca grupy przepycha się doktor Z. który wykonywał zabieg i speszony tłumaczy "nie, nie, to bylo lyzeczkowanie, zle to zaznaczyłem...."

Ja pier**le

Napisane przez teQiba

Cos w tym jest - mysle ze taka oplacona polozna czulaby sie w obowiazku przerwac te meki

Podejrzewam ze nie koniecznie, bo by lekarz chcial udowodnić swoją rację i szedl w zaparte

Napisane przez koziemleko

A ty listę obecności robisz? :hahah

A nie wiesz ze nasza Side musi trzymac rękę na pulsie?

Napisane przez thidien

a wiecie, że się nie przestraszył...? odpisał, że oczywiście możemy zgłosić się na policję, jego skażą, to z czego odzyskamy pieniądze, jak nie będzie miał biznesu :/
co za frędzel :/

napisałam do Federacji Konsumentów maila i chyba faktycznie zostaje tylko policja :/
i

Co za oszust!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[12mu05]

Napisane przez mmhym

I Gianna M coś cicho chyba? Może też już rozpakowana?

heyka,
na innym wątku wczoraj pojawiła się wiadomość:

"WIADMOŚĆ OD GIANNY:NATALKA PRZYSZŁA NA ŚWIAT O 18:36 PRZEZ CC WAŻY 3794 I MA 57 CM 10 PKT"



kolejna już z dzieciątkiem przy piersi

[teQiba]

Napisane przez elunka88

Podejrzewam ze nie koniecznie, bo by lekarz chcial udowodnić swoją rację i szedl w zaparte

To po takim porodzie ja na 100% zazadalabym zwrotu kasy. Straszne jest to ze w XXI wieku czlowiek jest w ten sposob traktowany

Napisane przez 12mu05

heyka,
na innym wątku wczoraj pojawiła się wiadomość:

"WIADMOŚĆ OD GIANNY:NATALKA PRZYSZŁA NA ŚWIAT O 18:36 PRZEZ CC WAŻY 3794 I MA 57 CM 10 PKT"



kolejna już z dzieciątkiem przy piersi

O no to swietnie!
Gratulacje dla mamy i coreczki!

[Ela87]

Napisane przez teQiba

Ostatnio sie z mama poklocilam na temat KP, ale w kontekscie szwagierki. Mowilam jej ze maluch nie chcial cyca i koniec, na co moja mama stwierdzila ze to wina szwagierki i ze ona wykarmila dwojke dzieci wiec wie najlepiej i koniec
Boje sie tego ze ja bede miala taka sytuacje i w polaczeniu z baby bluesem pokloce sie z mama na dobre - wkurza mnie takie podejscie "ja karmilam wiec jestem ekspertem i wiem wszystko najlepiej"
A wtedy tez bylo jakies mleko, bo moj TZ byl na pewno tak karmiony bo tesciowa nie miala pokarmu...

Wlasnie takim ludziom sie wydaje, ze wszystko jest takie łatwe Sa osoby które nie maja z tym problemu, ale nie powino sie oceniać kogos bo nie dal rady.

Napisane przez elunka88

Nam dokladnie tak samo każą wybudzac i karmic ale ja sie boje, ze go obudze, pokarmu nie będzie a mi zostanie placzace, bo nie najedzone dziecko

ja wlasnie zawsze mialam przy sobie mm bo tez sie balam.

Napisane przez 12mu05

heyka,
na innym wątku wczoraj pojawiła się wiadomość:

"WIADMOŚĆ OD GIANNY:NATALKA PRZYSZŁA NA ŚWIAT O 18:36 PRZEZ CC WAŻY 3794 I MA 57 CM 10 PKT"



kolejna już z dzieciątkiem przy piersi

GRATULACJE Gianna w koncu skonczyły sie te paskudne dolegliwosci

[kate1623]

Mmhym kciuki za wizytę

Ela to dużo wcina mój mąż boi sie zeby malej nie przekatmic

Wysłane z mojego GT-I8190

[agunia4ever]

Napisane przez kate1623

Dziewczynki tak jak pisalam bylo ciężko napewno mam awersje do kolejnej ciąży, ale podchodzę do tego juz bez emocji bo czas minął a Mała wszystko wynagradza. Dla zatarcia mojego okropnego porodu macie jej zdjęcie dzień po porodzieZałącznik 5596700

Wysłane z mojego GT-I8190

cudo
Kochana. Nie czytałam Twojego opisu porodu bo się boję że mogłabym spanikowac i załamać się. A tak żyję w nieswiadomosci Najważniejsze że Majeczka Ci wszystko wynagrodzi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[thidien]

Napisane przez Lewek

no ale co on mówi? że nie odda bo nie ma czy co? Kuźwa!

Napisane przez teQiba

Zglos na policje bez wyrzutow sumienia i jeszcze pokaz im tego maila, bo wedlug mnie wynika z niego ze on nie zamierza Ci tej kasy oddac w najblizszym czasie

zacytuję tego barana:
"Witam obiecałem oddać Pani pieniaze i zostaną Jak najszybciej zwrucone" - fajnie brzmi, nie?
ale na kolejnego maila, 3 minuty później, odpisał:
"Rozumiem zę jest pani zła mam problemy finansoweOczywiście może pan pujść na policje i zostanę skazany
Jednak gdy już nie będę miał sprzedaży i zamknę biznes to jak zwruce pieniądze."


piach prosto w oczy


mam nadzieję, że z Młodym przynajmniej wszystko ok - a nie czuję żadnych dolegliwości, więc chyba tak


wczoraj dokazywał cały dzień, ale to po tym co słyszałam od rodziców i po korespondencji z panem od narożnika - też się chyba Młody wkurzył i pewnie dawał o sobie znać jak szalony chcąc przekazać "mamcia, nie martw się, ja tu jestem, a resztę olej" ;P


hm.. kupiłam tanio chustę elastyczną Liberty Slings, tzw. poucha - używał ktoś kiedyś? dobre to? wyniosło mnie to 20 zł z przesyłką, chciałabym jeszcze wiązaną, ale nie wiem która lepsza

[agunia4ever]

Napisane przez elunka88

Wow! Ja przy 3 cm rozwarcia zostałam na porodowke zabrana
Nie czekaj do wtorku to sie spotkamy :p i klasku: za wage







I ja

Kate na prawdę musialas sporo przejść by urodzic Majke lekarka jak z ostatnich artykułów o lekarzach którzy zamiast robic szybko cc, doprowadzają do tragedii.

Tylko my mamy problemy z karmieniem.... Mam malutki pokarmu a i dostawianie mi ciężko idzie. Pozwalam dokarmiac zeby waga szła w górę i nas nie trzymali za Dlugo. Miki spi juz chyba 4 h, probowalam teraz wepchac mu cyca ale on nie chce.

Boli mnie rana i trudno mi siedziec. Staram sie przemywac woda ale sie boje dotykać. I psikam ok 3-4 razy dziennie octaniseptem. Wystarczy?
A mój maz wczoraj przeszedł sam siebie- przyniósł mi do szpitala bukiet kwiatów! Prze mile uczucie, a tym bardziej ze on raczej mało domyslny i nigdy bym sie nie spodziewała po nim

Sent from my HTC Desire 200 using Wizaz Forum mobile app

Pogratulować męża

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mariolasl]

Napisane przez teQiba

"ja karmilam wiec jestem ekspertem i wiem wszystko najlepiej"

i masz racje
ewentualnie jest ekspertka od karmienia dwojki swoich dzieci, ale nie wszystkich w ogole
denerwuja mnie takie matki, ktore wykarmily np jedno i uwazaja, ze sa najmadrzejsze, rozdaja swoje rady na prawo i lewe uwazajac, ze tylko one sluszna droge wybraly dotyczaca dopajania, wprowadzania pokarmow itp
bo sobie cos uroily w tych glowach, ze tak ma byc i koniec
a kazde dziecko jest inne

Napisane przez 12mu05

heyka,
na innym wątku wczoraj pojawiła się wiadomość:

"WIADMOŚĆ OD GIANNY:NATALKA PRZYSZŁA NA ŚWIAT O 18:36 PRZEZ CC WAŻY 3794 I MA 57 CM 10 PKT"

Serdecznie gratuluje Niech Natalka rosnie zdrowo