Ah po ślubie będzie życie, łóżko będzie głośno skrzypieć! PM2014 cz.25

[Sunrise28]

Napisane przez enzunio

Witam nowe PMki

Kurde dziewczyny ale kwacha zrobiliśmy z jednym zaproszeniem, faux pax jak nic, niech mnie . Pocieszam się tym, że to nie moja wina...

Co się stało?

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Napisane przez Opiumalfa

wszedzie tylko nie w Lodzi!!!

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

Ysia - mi tak srednio ten rulon sie podoba :/

W Warszawie też nie ma

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Napisane przez ysia

1.

Jestem za pierwszą, tylko rzeczywiście dobrze by było poluzować ten rulon

Ale ślicznie wyglądasz z tą czerwoną szminką na ustach

[enzunio]

Napisane przez docik10

A co to się podziało?

Napisane przez madziara889

Co odwaliliście?

Napisane przez ane3kaa

co sie stało ?

Napisane przez Sunrise28

Co się stało?

Aaaa bo mam gorący okres z rodzicami Tż, no ale nieważne, ważne, że przy "małej wymianie zdań" mówię, że
-jak zapraszaliśmy ciocię Alinę(ciotka Tż) to coś tam coś tam, a mama Tż na to:
- "jaką ciotkę Alinę?", a ja
-"No ciocię Alę z B..."
-"Ale przecież to jest Alicja!!"
-"o ☠☠☠☠a"
-"Ale spoko byli dzisiaj u nas i nic nie mówili, napiszecie na winietce już dobrze i będzie ok"
-

Oczywiście Tż nie widzi nic złego w tym, że nie wiedział jak jego ciocia ma na imię (ja wiedziałam, że Ala, ale pytałam czy Alicja a on mi na to, że nie, bo Alina),a ja ze wstydu mam ochotę zapaść się pod ziemię...
NIE SĄDZIŁAM, ŻE COŚ TAKIEGO MOŻE AKURAT MI SIĘ PRZYDARZYĆ Mam ochotę zabić Tż!


madziara okropnie facet się zachował... może mu przejdzie...

[Sunrise28]

Witam wszystkie nowe PM-ki

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Napisane przez enzunio

Aaaa bo mam gorący okres z rodzicami Tż, no ale nieważne, ważne, że przy "małej wymianie zdań" mówię, że
-jak zapraszaliśmy ciocię Alinę(ciotka Tż) to coś tam coś tam, a mama Tż na to:
- "jaką ciotkę Alinę?", a ja
-"No ciocię Alę z B..."
-"Ale przecież to jest Alicja!!"
-"o ☠☠☠☠a"
-"Ale spoko byli dzisiaj u nas i nic nie mówili, napiszecie na winietce już dobrze i będzie ok"
-

Oczywiście Tż nie widzi nic złego w tym, że nie wiedział jak jego ciocia ma na imię (ja wiedziałam, że Ala, ale pytałam czy Alicja a on mi na to, że nie, bo Alina),a ja ze wstydu mam ochotę zapaść się pod ziemię...
NIE SĄDZIŁAM, ŻE COŚ TAKIEGO MOŻE AKURAT MI SIĘ PRZYDARZYĆ Mam ochotę zabić Tż!

Spokojnie
Każdemu się zdarza
Zawsze możecie powiedzieć, że błąd w druku

[enzunio]

Napisane przez Sunrise28

Spokojnie
Każdemu się zdarza
Zawsze możecie powiedzieć, że błąd w druku

No już Tż powiedział, że gdyby ktoś coś to on zwali winę na drukarnię
Jest mi wstyd, bo sama rok temu znalazłam moje nazwisko źle napisane na winietce, w zeszłym roku od bliskiego kuzyna dostałam zaproszenie ze źle wypisanym moim nazwiskiem... No kurcze!!

[marlenqa22]

Hej dziewczyny
Przyszłam się przywitać, nie nadrobię bo nie byłam parę dni a tu się tyle nazbierało że szok!
Ogólnie na nic nie mam siły, w pracy staram się jak mogę żeby prezes był zadowolony i mnie nie wyrzucił, zobaczymy jak będzie.
Dobrze że wiele rzeczy ślubnych mamy już załatwionych, bo wpadłam w taką apatię że na nic nie mam chęci i nic mnie nie cieszy.
Na koniec marca będę wiedziała czy nadal pracuję, czy też nie dlatego bardzo Was proszę, trzymajcie kciuki

Jak dobrze pamiętam jest jakiś ślub 1 marca, będzie kolejna relacja

[anannke]

Napisane przez enzunio

No już Tż powiedział, że gdyby ktoś coś to on zwali winę na drukarnię
Jest mi wstyd, bo sama rok temu znalazłam moje nazwisko źle napisane na winietce, w zeszłym roku od bliskiego kuzyna dostałam zaproszenie ze źle wypisanym moim nazwiskiem... No kurcze!!

enzunio ale ty masz z tymi zaproszeniami przeboje. ja nie wiem masz chyba świętą cierpliwość bo ja to bym wykastrowała tż za takie akcje i ciągłe nie wiedzenie "niczego złego" w takich sytuacjach! przepraszam cię ale to już chyba przesada jak mówisz... i ci teściowie też dowalają do pieca ciągle... ja nie wiem co za ludzie...

a co do takiej akcji to ja nie wiem... będziecie coś się tłumaczyć czy udacie głupich?

[alloffkowa]

Cześć

Sandi, moim zdaniem nie ma tragedii, zdarza się najlepszym

[Robusta]

Cześć dziewczyny
dużo zjadłyście pączków ?
Niestety nie nadrobię nie dam rady...
W Naszym okresie przedslubnym jestesmy rzy wyborze zaproszeń Doradźcie czym się kierowałyście przy ich wyborze? Niektóre zaproszenia sa piekne jednak wiem, że pójda do ksza i chyba wybiorę jakies tańsze.. a Wy ??
Pozdrawiam

[201605100]

Enzunio moi rodzice też kiedyś dostali zaproszenie dla Marka, a mój tata to Mirosław w dodatku stworzyli jakąś dziwną konstrukcje z nazwiska - ni to odmienione, ni nie odmienione. Chyba się z tego śmiali

[docik10]

Napisane przez Robusta

Cześć dziewczyny
dużo zjadłyście pączków ?
Niestety nie nadrobię nie dam rady...
W Naszym okresie przedslubnym jestesmy rzy wyborze zaproszeń Doradźcie czym się kierowałyście przy ich wyborze? Niektóre zaproszenia sa piekne jednak wiem, że pójda do ksza i chyba wybiorę jakies tańsze.. a Wy ??
Pozdrawiam

Ja ze słodkiego to lubię śledzie, kapustę kiszoną i ogórki kiszone. Dla mnie słodkie mogłoby nie istnieć więc nie miałam zamiaru jeść pączków ale dziś dostałam pączka od mojej klientki więc jednego zjadłam

Co do zaproszeń, wiem, że wylądują w koszu ale zaproszenia robię sama Będę miała przynajmniej radość przy dawaniu tych zaproszeń, że włożyłam w nie serce a potem niech robią z nimi co chcą

[annic]

witam nowe Pmki

Napisane przez Robusta

Cześć dziewczyny
dużo zjadłyście pączków ?
Niestety nie nadrobię nie dam rady...
W Naszym okresie przedslubnym jestesmy rzy wyborze zaproszeń Doradźcie czym się kierowałyście przy ich wyborze? Niektóre zaproszenia sa piekne jednak wiem, że pójda do ksza i chyba wybiorę jakies tańsze.. a Wy ??
Pozdrawiam

ja zbieram się, żeby upiec eklerki właśnie
co do zaproszeń - podobały mi się takie, których nie mogłam znaleźć w Pl, bo wyhaczyłam na pintereście mój ideał, więc robię takie sama Ale to ja, lubię sobie coś posklecać samemu.

Całą noc mi się śniły koszmary o obrączkach przez wczorajsze poszukiwania. Trochę mnie podłamały :/ Wieczorem przekopałam połowę internetu i nic nie znalazłam chyba zrobimy u złotnika wg własnego projektu. To się dotyczy raczej tylko mojej obrączki, bo Tż i tak zamierza nosić swoją od święta i chce zwykłą bez ozdób.

[justynkie]

Napisane przez enzunio

Aaaa bo mam gorący okres z rodzicami Tż, no ale nieważne, ważne, że przy "małej wymianie zdań" mówię, że
-jak zapraszaliśmy ciocię Alinę(ciotka Tż) to coś tam coś tam, a mama Tż na to:
- "jaką ciotkę Alinę?", a ja
-"No ciocię Alę z B..."
-"Ale przecież to jest Alicja!!"
-"o ☠☠☠☠a"
-"Ale spoko byli dzisiaj u nas i nic nie mówili, napiszecie na winietce już dobrze i będzie ok"
-

Oczywiście Tż nie widzi nic złego w tym, że nie wiedział jak jego ciocia ma na imię (ja wiedziałam, że Ala, ale pytałam czy Alicja a on mi na to, że nie, bo Alina),a ja ze wstydu mam ochotę zapaść się pod ziemię...
NIE SĄDZIŁAM, ŻE COŚ TAKIEGO MOŻE AKURAT MI SIĘ PRZYDARZYĆ Mam ochotę zabić Tż!

My mielibyśmy podobną sytuację bo chrzestna TŻ to MAryla i oczywiście sama mama TŻ tak mi ją wpisała, ja już zrobiłam zaproszenie a ona nagle się obudziła że ona jest Maria ale tak mówią Maryla...
I w ogóle jej mąż to nie mąż bo ma inne nazwisko...
I by dostali zaproszenie nie dość że złe imię to jeszcze oboje na jej nazwisko.

[zakrecona_kropka]

Napisane przez docik10

Ja ze słodkiego to lubię śledzie, kapustę kiszoną i ogórki kiszone. Dla mnie słodkie mogłoby nie istnieć więc nie miałam zamiaru jeść pączków ale dziś dostałam pączka od mojej klientki więc jednego zjadłam

Co do zaproszeń, wiem, że wylądują w koszu ale zaproszenia robię sama Będę miała przynajmniej radość przy dawaniu tych zaproszeń, że włożyłam w nie serce a potem niech robią z nimi co chcą

Część pewnie wyląduje w koszu ale moja Mama np nie wyrzuca zaproszeń tylko je zbiera:P i ja bym jakoś tak nie mogła kupić jakiegoś badziewia do samodzielnego wypisywania takie typowe co w każdym sklepie można kupić, gdybym miała więcej czasu (nie żebym nalegała na jego brak na codzień ) to chętnie bym zrobiła sama ale rodzina TŻ potrzebowała zaproszeń jak najszybciej bo chcą wiedzieć najlepiej na już ile osób przyjedzie z Niemiec (chcą ich rozlokować w swoim domu).

Co do zaproszeń miałam problem z wypisaniem osób które przede mną biorą ślub czy pisać jedno nazwisko czy dwa zaproszenia będą prawdopodobnie rozdane przed ich ślubami więc wypisałam osobno "Agata X i Piotr Y" myślicie że zrobiłam dobrze? a jak nie zdąże przed ich ślubem dać zaproszeń?

[cashmere]

enzunio no zdarzyła Wam się wpadka, ale jak się nie obrazili to nie ma co za długo się tym przejmować. Napiszecie na winietce poprawnie i będzie dobrze

Jak jeździmy z zaproszeniami to kilka osób nam opowiadało ich wpadki podczas zapraszania, uwierz mogło być gorzej
Moja koleżanka jakiś miesiąc po swoim ślubie dostała zaproszenie na jej panieńskie nazwisko z osobą towarzyszącą
A kuzynka TŻ zapraszała znajomego rodziców, i wpisała jego ksywkę jako nazwisko bo była przekonana że się tak nazywa, a nazwisko nawet do tej ksywy zbliżone nie jest

[Sunrise28]

Napisane przez zakrecona_kropka

Część pewnie wyląduje w koszu ale moja Mama np nie wyrzuca zaproszeń tylko je zbiera:P i ja bym jakoś tak nie mogła kupić jakiegoś badziewia do samodzielnego wypisywania takie typowe co w każdym sklepie można kupić, gdybym miała więcej czasu (nie żebym nalegała na jego brak na codzień ) to chętnie bym zrobiła sama ale rodzina TŻ potrzebowała zaproszeń jak najszybciej bo chcą wiedzieć najlepiej na już ile osób przyjedzie z Niemiec (chcą ich rozlokować w swoim domu).

Co do zaproszeń miałam problem z wypisaniem osób które przede mną biorą ślub czy pisać jedno nazwisko czy dwa zaproszenia będą prawdopodobnie rozdane przed ich ślubami więc wypisałam osobno "Agata X i Piotr Y" myślicie że zrobiłam dobrze? a jak nie zdąże przed ich ślubem dać zaproszeń?

Ja też tak wypisywałam - na osobne nazwiska.

[annic]

Napisane przez zakrecona_kropka

Co do zaproszeń miałam problem z wypisaniem osób które przede mną biorą ślub czy pisać jedno nazwisko czy dwa zaproszenia będą prawdopodobnie rozdane przed ich ślubami więc wypisałam osobno "Agata X i Piotr Y" myślicie że zrobiłam dobrze? a jak nie zdąże przed ich ślubem dać zaproszeń?

Ja myślę, że będzie ok - tylko rozdać przed ślubem. Po prostu załatwić te osoby priorytetowo, żeby zdążyć przed ślubami a innym, którym nazwiska się nie zmienią dać później.

[enzunio]

Napisane przez anannke

enzunio ale ty masz z tymi zaproszeniami przeboje. ja nie wiem masz chyba świętą cierpliwość bo ja to bym wykastrowała tż za takie akcje i ciągłe nie wiedzenie "niczego złego" w takich sytuacjach! przepraszam cię ale to już chyba przesada jak mówisz... i ci teściowie też dowalają do pieca ciągle... ja nie wiem co za ludzie...

a co do takiej akcji to ja nie wiem... będziecie coś się tłumaczyć czy udacie głupich?

No ja mu kiedyś jaja ukręcę, żeby to była jeszcze jakaś daleka rodzina, ale nie
A o teściach chyba kiedyś wydam książkę
Co chcesz, ważne, że prezesostwo i elyta są dobrze wypisani, nie?

Nie wiem jak się zachować, ja bym zadzwoniła i przeprosiła, ale to Tż ciotka i on mówi, żeby olać, bo jak nic nie powiedziała to albo sama nie zauważyła (ta jasne) albo nie przejęła się...

Napisane przez alloffkowa

Cześć

Sandi, moim zdaniem nie ma tragedii, zdarza się najlepszym

Jestem ciekawa co jeszcze się zdarzy

Napisane przez alucior

Enzunio moi rodzice też kiedyś dostali zaproszenie dla Marka, a mój tata to Mirosław w dodatku stworzyli jakąś dziwną konstrukcje z nazwiska - ni to odmienione, ni nie odmienione. Chyba się z tego śmiali

Ja wiecznie dostaję zaproszenia błędnie wypisane

Napisane przez justynkie

My mielibyśmy podobną sytuację bo chrzestna TŻ to MAryla i oczywiście sama mama TŻ tak mi ją wpisała, ja już zrobiłam zaproszenie a ona nagle się obudziła że ona jest Maria ale tak mówią Maryla...
I w ogóle jej mąż to nie mąż bo ma inne nazwisko...
I by dostali zaproszenie nie dość że złe imię to jeszcze oboje na jej nazwisko.

O jaa, dobrze ,że się ogarnęliście w porę

Napisane przez cashmere

enzunio no zdarzyła Wam się wpadka, ale jak się nie obrazili to nie ma co za długo się tym przejmować. Napiszecie na winietce poprawnie i będzie dobrze

Jak jeździmy z zaproszeniami to kilka osób nam opowiadało ich wpadki podczas zapraszania, uwierz mogło być gorzej
Moja koleżanka jakiś miesiąc po swoim ślubie dostała zaproszenie na jej panieńskie nazwisko z osobą towarzyszącą
A kuzynka TŻ zapraszała znajomego rodziców, i wpisała jego ksywkę jako nazwisko bo była przekonana że się tak nazywa, a nazwisko nawet do tej ksywy zbliżone nie jest

O kurcze, to jest kwas

[justynkie]

Napisane przez hihihi

jak powiem Tżtowi, że za poszetkę 50zł to mi się każe popukać w czoło
zastanawiałam się nad lnianymi, ale one właśnie jakieś mało eleganckie mi się wydają
może sztucznego jedwabiu poszukam
albo spróbuję z tym kawałkiem materiału i ktoś mi obszyje
dziękuję

My zamawiamy na allegro za ok 30 zł. Szczerze? Nikt raczej nie będzie macał poszetki i sprawdzał czy jest z jedwabiu czy z innego super materiału. Ma kawałek wystawać i tyle.

[kulbensikowa]

Eeeeeee tam . Enzunio, taka wpadka to jeszcze nic nie przejmuj sie

[enzunio]

Kulbensik, oczami wyobraźni już widzę siebie na wątku o faux pax państwa młodych

Dziewczyny kiedy spisuje się protokół? Czy to już?

[hihihi]

Napisane przez justynkie

My zamawiamy na allegro za ok 30 zł. Szczerze? Nikt raczej nie będzie macał poszetki i sprawdzał czy jest z jedwabiu czy z innego super materiału. Ma kawałek wystawać i tyle.

ja wiem ale lnianej nie chcę na przykład, bo w ogóle inny wygląd ma ja widziałam na allegro za 20zł i zastanawiam się nad nią

[201605100]

Napisane przez enzunio

Kulbensik, oczami wyobraźni już widzę siebie na wątku o faux pax państwa młodych

Dziewczyny kiedy spisuje się protokół? Czy to już?

ok 3 miesiące przed ślubem ale nie wcześniej bo te dokumenty 3 miesiące są ważne tak mi ksiądz mówił

[Dotka90]

hjarta - Cukiernia Cora, Cukiernia Wilk (w Podgórzu), cukiernia Słownik, Cukiernia Róża, Cukiernia Skalanka (to nie w Krakowie, a w Skale, ale mają dowóz, my wybralismy właśnie ich).

Magheru, na śliskie spody kup sobie u szewca takie naklejki antypoślizgowe,naklejasz na podeszwę i buty się nie ślizgają

Madziara,ale chamstwo z tym szefem

Enzunio, niezła wpadka No cóż, niefajnie wyszło, ale zdarza się

Zakręcona Kropka, jasne, że zaproszenia na ich osobne nazwiska, wszak nie są po ślubie

W temacie wpadek z zaproszeniami, to na innym wątku jedna z dziewczyn pisała, że ślub był powiedzmy w czerwcu, a miesiąc wcześniej zmarła jej mama.I rozumiecie, że młodzi zamiast wydrukować/wypisać nowe zaproszenie, po prostu WYKOREKTOROWALI imię jej mamy i zostawili samego ojca i ją?

Inna z kolei pisała o przypadku, gdzie było zaproszenie dla Kasi i Marka z dziećmi, a kobitka jakiś czas wcześniej straciła ciążę

[Opiumalfa]

Napisane przez hihihi

ja wiem ale lnianej nie chcę na przykład, bo w ogóle inny wygląd ma ja widziałam na allegro za 20zł i zastanawiam się nad nią

Napisane przez alucior

ok 3 miesiące przed ślubem ale nie wcześniej bo te dokumenty 3 miesiące są ważne tak mi ksiądz mówił

mysmy spisywali protokol chyba w listopadzie, ale to BE

[zakrecona_kropka]

Napisane przez Dotka90

W temacie wpadek z zaproszeniami, to na innym wątku jedna z dziewczyn pisała, że ślub był powiedzmy w czerwcu, a miesiąc wcześniej zmarła jej mama.I rozumiecie, że młodzi zamiast wydrukować/wypisać nowe zaproszenie, po prostu WYKOREKTOROWALI imię jej mamy i zostawili samego ojca i ją?

Inna z kolei pisała o przypadku, gdzie było zaproszenie dla Kasi i Marka z dziećmi, a kobitka jakiś czas wcześniej straciła ciążę

Nie wierze

Ale jak teraz napisałaś o tej ciąży to mi sie przypomniało że jedna z zaproszonych kobiet jest właśnie w ciąży i będzie rodzić przed naszym ślubem - w lipcu a ja nie napisałam właśnie nic o dziecku na zaproszeniu... i co teraz? przy zapraszaniu powiedzieć że maleństwo też?

[nasturcja1308]

Napisane przez enzunio

Dziewczyny kiedy spisuje się protokół? Czy to już?

protokół najwcześniej 3 m-ce przed, bo tyle są ważne dokumenty z USC.

[annic]

Napisane przez Dotka90

W temacie wpadek z zaproszeniami, to na innym wątku jedna z dziewczyn pisała, że ślub był powiedzmy w czerwcu, a miesiąc wcześniej zmarła jej mama.I rozumiecie, że młodzi zamiast wydrukować/wypisać nowe zaproszenie, po prostu WYKOREKTOROWALI imię jej mamy i zostawili samego ojca i ją?

Inna z kolei pisała o przypadku, gdzie było zaproszenie dla Kasi i Marka z dziećmi, a kobitka jakiś czas wcześniej straciła ciążę

czytałam o tym, straszne ja bym z takimi zapraszającymi urwała kontakt, jak można być tak nieczułym? serio, nie chciałabym mieć z takimi ludźmi nic do czynienia. Pomyłka z imionami, nazwiskami - ok, nawet zabawnie, ale takie coś?

zakrecona_kropka myślę, że wspomnienie o dziecku będzie ok

[Sunrise28]

Napisane przez Dotka90

hjarta - Cukiernia Cora, Cukiernia Wilk (w Podgórzu), cukiernia Słownik, Cukiernia Róża, Cukiernia Skalanka (to nie w Krakowie, a w Skale, ale mają dowóz, my wybralismy właśnie ich).

Magheru, na śliskie spody kup sobie u szewca takie naklejki antypoślizgowe,naklejasz na podeszwę i buty się nie ślizgają

Madziara,ale chamstwo z tym szefem

Enzunio, niezła wpadka No cóż, niefajnie wyszło, ale zdarza się

Zakręcona Kropka, jasne, że zaproszenia na ich osobne nazwiska, wszak nie są po ślubie

W temacie wpadek z zaproszeniami, to na innym wątku jedna z dziewczyn pisała, że ślub był powiedzmy w czerwcu, a miesiąc wcześniej zmarła jej mama.I rozumiecie, że młodzi zamiast wydrukować/wypisać nowe zaproszenie, po prostu WYKOREKTOROWALI imię jej mamy i zostawili samego ojca i ją?

Inna z kolei pisała o przypadku, gdzie było zaproszenie dla Kasi i Marka z dziećmi, a kobitka jakiś czas wcześniej straciła ciążę

W głowie się nie mieści...

[201604261006]

Napisane przez madzixx88

pytania począwszy od typowych czyli czy jesteśmy pewni zawarcia małżeństwa, czy nikt nas nie zmusza do tego, poprzez czy rodzice wiedzą o ślubie i popierają decyzję o nim, po -czy jesteśmy przekonani o własnym zdrowiu psychicznym, czy nie zatajamy przed sobą okoliczności, które mogłyby zakłócić pożycie. A najdziwniejsze było "czy z wiedzy wyniesionej ze szkoły średniej możecie posiadać potomstwo" czy jakoś tak ja takich wiadomości ze szkoły średniej przynajmniej nie wyniosłam

To nie takie złe pytanie, ale z tą szkołą jakies dziwne?

Le_lenawitaj

Napisane przez frezja123

Nawet nie wiem jakie są ceny, myślałam, że taką w moim stylu nie bajkową to znajdę może nawet nie w takim prawdziwym salonie ślubnym, tylko w jakimś normalnym sklepie z eleganckimi sukienkami / sukniami wieczorowymi... nawet nie wiem czy prawdziwe salony ślubne zajmują się takimi sukienkami jak ja chcę, bo na pewno ona jest dużo tańsza niż te bajkowe, w końcu nie dość, że krótsza to dużo mniej ozdób i tego wszystkiego...

Ja na Twoim miejscu poszukałabym w zwykłych sklepach z sukienkami tam można dostać ładną, tanią i od ręki

patricia_pati witaj

Napisane przez Robusta

Cześć dziewczyny
dużo zjadłyście pączków ?
Niestety nie nadrobię nie dam rady...
W Naszym okresie przedslubnym jestesmy rzy wyborze zaproszeń Doradźcie czym się kierowałyście przy ich wyborze? Niektóre zaproszenia sa piekne jednak wiem, że pójda do ksza i chyba wybiorę jakies tańsze.. a Wy ??
Pozdrawiam

My wybraliśmy z takich, kosztowały 1,29zł i są idealne, druk, gramatura itp http://allegro.pl/promocja-zaproszen...996262913.html

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Napisane przez zakrecona_kropka

Nie wierze

Ale jak teraz napisałaś o tej ciąży to mi sie przypomniało że jedna z zaproszonych kobiet jest właśnie w ciąży i będzie rodzić przed naszym ślubem - w lipcu a ja nie napisałam właśnie nic o dziecku na zaproszeniu... i co teraz? przy zapraszaniu powiedzieć że maleństwo też?

Ja bym wspomniała przy zapraszaniu że zapraszam razem z maleństwem

[Anesthesia]

Napisane przez Polcia1410

Zaczęłam studia w Krakowie (potem się do Warszawy przeniosłam ) i czasami z koleżankami po zajęciach sobie odwiedzałyśmy cukiernię kora (albo coś podobnego, już nie pamiętam nazwy dokładnie ). Sporo chodziłyśmy po cukierniach, ale tam nam jakoś bardziej smakowało. Jednak nie umiem powiedzieć, czy na weselę zrobią smaczny tort, więc musisz zobaczyc tez inne opinie na ich temat

Moja przyjaciółka korzystała z ich usług na swoim weselu, cukiernia Cora, nie pamiętam jak ciasta, ale tort był boski

Enzunio, no trudno, zdarza się, zwalicie na drukarnię

Napisane przez docik10

A co to się podziało?

Dziś równe 6 m-cy do ślubu

Dotka, masakra, z tym co piszesz nie sądziłam, że na zaproszeniach zdarzają się takie wtopy...

Co do zapraszania z dziećmi, to my na zaproszeniach dzieci nie wypisujemy, będziemy o tym mówić przy zapraszaniu, szczególnie w przypadku takich kilkumiesięcznych maleństw, które dopiero się urodzą.