Lipiec miesiąc odlotowy, będzie dzidziuś duży, zdrowy! MAMUSIE LIPIEC 2014 cz.III

[joanna2228]

Zapomniałam ah ....Uwaga 6 miesiąc uważam za oficjalnie otwarty
Jesuu jak ten czas leci

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Napisane przez malwiska

0 6 poszłam się połozyć i spałam do teraz. Tż nawet na śniadanie mnie nie obudził. Wstał i uciekł na dwór i odkurza auta - mam nadzieje że moje też odkurzy

A jak się czujesz po takiej nocy? Skołowana czy nie ?

[malwiska]

Napisane przez joanna2228

Mam pytanko , jak druga córcia się urodziła to bardzo była zazdrosna o maleńką ? Tego się boję

Joana tylko że Twoja córa ma 10lat a nie 2 czy 3 :P
pewnie jakaś zazdrość później będzie - ale to chyba zależy od tego jak będziesz podchodzić do drugiej
choć to też jest różnie- mam taki przykład syn kuzyna lat 3,5 - wyjątkowo wygadany wiedział że będzie miał siostrzyczkę i cały cza wiedział że musi się nią opiekować itp. Poświęcali mu dużo uwagi a też potrafił odpowiedzieć na pytanie rodziców: czemu nam nie powiedziałes?? dziecko: bo wy i tak tylko Ola i Ola - po roku od narodzin siostry im tak powiedział,

[Caramel 85]

Dziewczyny, ja na chwilę, znalazłam coś dla wielbicielek szkieletorów i czarnych ubranek
http://littlemonster.pl/

Nadrobię później, miłego dnia!

[dusia_tcv]

Napisane przez joanna2228

Mam pytanko , jak druga córcia się urodziła to bardzo była zazdrosna o maleńką ? Tego się boję

Wiadomo tego się nie uniknie ale w ciąży pozwalałam dotykać brzuch aby mówiła do niej z nią np oglądałam ubranka Lena dla siostry składała z tatą łóżeczko staraliśmy się aby była w centrum przygotowań tak samo po urodzeniu co jakiś czas zaglądała do łóżeczka przy przebieraniu podawała pampersy i mimo że miała 2lata była taka dumna. Tylko pisałam zazdrość zawsze jest ale można ja ograniczać

[malwiska]

Napisane przez joanna2228

Zapomniałam ah ....Uwaga 6 miesiąc uważam za oficjalnie otwarty
Jesuu jak ten czas leci

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------



A jak się czujesz po takiej nocy? Skołowana czy nie ?

normalnie trochę mnie szyja boli bo musiałam zle leżeć.
I znów mam tak że nie mogę zasnąć na lewym boku, na prawym mi o wiele lepiej chyba w tak wczesnej ciazy nie grozi to niczym poważnym

[dusia_tcv]

Napisane przez malwiska

Joana tylko że Twoja córa ma 10lat a nie 2 czy 3 :P
pewnie jakaś zazdrość później będzie - ale to chyba zależy od tego jak będziesz podchodzić do drugiej
choć to też jest różnie- mam taki przykład syn kuzyna lat 3,5 - wyjątkowo wygadany wiedział że będzie miał siostrzyczkę i cały cza wiedział że musi się nią opiekować itp. Poświęcali mu dużo uwagi a też potrafił odpowiedzieć na pytanie rodziców: czemu nam nie powiedziałes?? dziecko: bo wy i tak tylko Ola i Ola - po roku od narodzin siostry im tak powiedział,

Ja mam siostrę 10 lat młodszą mamy ciąża była dla mnie tajemnicą nie zbliżaj się do łóżeczka nie rób nie tykaj uważaj idź do siebie cicho bądź bo siostra śpi jak chciałam opowiedzieć co w szkole idź się baw nie widzisz co robię duża jesteś sama możesz posprzątać w szafce zrobić kanapki i tak moja zazdrość a potem nienawiść do niej rosła ona obrastała w piórka a ja jej nie cierpiałam i do dziś nie mam z nią przez to kontaktu i moje dzieci całkiem inaczej wychowuje

[malwiska]

Napisane przez dusia_tcv

Wiadomo tego się nie uniknie ale w ciąży pozwalałam dotykać brzuch aby mówiła do niej z nią np oglądałam ubranka Lena dla siostry składała z tatą łóżeczko staraliśmy się aby była w centrum przygotowań tak samo po urodzeniu co jakiś czas zaglądała do łóżeczka przy przebieraniu podawała pampersy i mimo że miała 2lata była taka dumna. Tylko pisałam zazdrość zawsze jest ale można ja ograniczać

chyba to jest najważniejsze - aby dziecko uczestniczyło w pomaganiu przy drugim, wtedy czuję sie potrzebne

[joanna2228]

Ja się raczej boję o zazdrość o tatę bo Natalcia to takie oczko w głowie taty , a jak się pojawi druga córcia to trzeba będzie uwagę podzielić na dwie i mam wrażenie, że bardziej będzie zazdrosna o tatę, że poświęca więcej czasu maleńkiej, a nie jej. Z drugiej strony ma już 10 lat i pewne rzeczy powinna rozumieć i mam taką nadzieję. Rozmawiam z nią często i mówi, że rozumie bo Marcelinka będzie potrzebowała więcej uwagi naszej ale też nie chciałabym żeby czuła się odepchnięta , że jest od podaj to czy tamto. Myślałam żeby czasem po urodzeniu ściągać mleko i dawać Natalci żeby karmiła siostrę jak myślicie ?

[malwiska]

Napisane przez dusia_tcv

Ja mam siostrę 10 lat młodszą mamy ciąża była dla mnie tajemnicą nie zbliżaj się do łóżeczka nie rób nie tykaj uważaj idź do siebie cicho bądź bo siostra śpi jak chciałam opowiedzieć co w szkole idź się baw nie widzisz co robię duża jesteś sama możesz posprzątać w szafce zrobić kanapki i tak moja zazdrość a potem nienawiść do niej rosła ona obrastała w piórka a ja jej nie cierpiałam i do dziś nie mam z nią przez to kontaktu i moje dzieci całkiem inaczej wychowuje

to chyba podstawowy błąd rodziców bo myśli się że skoro takie duże jest już dziecko to się zajmie sobą - ale przecież to są pierwsze przeżycia ze szkoły, pierwsze przyjaciółki i jakieś kłótnie z nimi i wtedy też rodzić potrzebny.
Wydaje mi się że Joanna może być bardzo spokojna o relację z córką no chyba że zakocha się tak w Marcelince że trzeba będzie ją zlać

ja mam nadzieje że ja nie zakocham się tak w Radziu żeby tż był zazdrosny i to odczuł :P wtedy upomne sie o lanie

[joanna2228]

Napisane przez malwiska

normalnie trochę mnie szyja boli bo musiałam zle leżeć.
I znów mam tak że nie mogę zasnąć na lewym boku, na prawym mi o wiele lepiej chyba w tak wczesnej ciazy nie grozi to niczym poważnym

Raczej nie grozi niczym poważnym , ja też często śpię na prawym a to dlatego, że mała leży w większej części po prawej stronie czyli tyłek z nogami i się wypina . Jak położę się na lewym to tak mnie naparza , że cały brzuch mi lata bo wtedy jest do góry nogami i wygodniej mi na prawym

Twój tż na pewno na początku będzie zazdrosny o Radzia tylko Ci nie powie , zobaczysz

[malwiska]

Napisane przez joanna2228

Ja się raczej boję o zazdrość o tatę bo Natalcia to takie oczko w głowie taty , a jak się pojawi druga córcia to trzeba będzie uwagę podzielić na dwie i mam wrażenie, że bardziej będzie zazdrosna o tatę, że poświęca więcej czasu maleńkiej, a nie jej. Z drugiej strony ma już 10 lat i pewne rzeczy powinna rozumieć i mam taką nadzieję. Rozmawiam z nią często i mówi, że rozumie bo Marcelinka będzie potrzebowała więcej uwagi naszej ale też nie chciałabym żeby czuła się odepchnięta , że jest od podaj to czy tamto. Myślałam żeby czasem po urodzeniu ściągać mleko i dawać Natalci żeby karmiła siostrę jak myślicie ?

to musisz pogadać z tż, aby czasem za dużo nie chwalił sie małą córką przy Natalce, albo żeby za bardzo jej nie wywyższał typu "moja księżniczka" albo inne teksty - pewnie będzie ciężko ale tutaj dużo zależy od tż a nie od Ciebie
a z mlekiem to nie wiem, moja mama jak dowiedziała się o butelce że odciągnę i dam to mówi że żadna butelka ble ble ble, nawet nie dała sie przekonać o tych butelkach które nie naruszają naturalnego odruchu ssania ... też wolałabym odciągnąć mleko i iść w spokoju do kosmetyczki

[dusia_tcv]

Napisane przez joanna2228

Ja się raczej boję o zazdrość o tatę bo Natalcia to takie oczko w głowie taty , a jak się pojawi druga córcia to trzeba będzie uwagę podzielić na dwie i mam wrażenie, że bardziej będzie zazdrosna o tatę, że poświęca więcej czasu maleńkiej, a nie jej. Z drugiej strony ma już 10 lat i pewne rzeczy powinna rozumieć i mam taką nadzieję. Rozmawiam z nią często i mówi, że rozumie bo Marcelinka będzie potrzebowała więcej uwagi naszej ale też nie chciałabym żeby czuła się odepchnięta , że jest od podaj to czy tamto. Myślałam żeby czasem po urodzeniu ściągać mleko i dawać Natalci żeby karmiła siostrę jak myślicie ?

Może karmienie nie ale takie drobne zajęcia Po swoim doświadczeniu powiem że pewnie sama będzie pytać czy może ci w tym tamtym pomóc a co do taty podzielić uwagę Tata zajmuje się maleństwem ale np ze starszą może wyjść na spacer albo wieczorem jak kładzie się spać spytać jak jej poszło w szkole takie proste rzeczy a cieszą bo jak ona będzie słyszeć że teraz będzie dziecko i będzie musiała po tylu latach oddać może mówić dobrze a w sobie czuć złość dla czego przez tyle lat miałam rodziców dla siebie a teraz muszę się dzielić....

[malwiska]

Napisane przez joanna2228

Raczej nie grozi niczym poważnym , ja też często śpię na prawym a to dlatego, że mała leży w większej części po prawej stronie czyli tyłek z nogami i się wypina . Jak położę się na lewym to tak mnie naparza , że cały brzuch mi lata bo wtedy jest do góry nogami i wygodniej mi na prawym

Twój tż na pewno na początku będzie zazdrosny o Radzia tylko Ci nie powie , zobaczysz

no to może mnie też tylko jeszcze nie czuję heheh obym tylko ja nie była zazdrosna o Radzia, bo tż tak się w nim zakocha że nie będzie widział mnie :P niektórzy faceci ponoć tak mają

[joanna2228]

Napisane przez malwiska

to musisz pogadać z tż, aby czasem za dużo nie chwalił sie małą córką przy Natalce, albo żeby za bardzo jej nie wywyższał typu "moja księżniczka" albo inne teksty - pewnie będzie ciężko ale tutaj dużo zależy od tż a nie od Ciebie
a z mlekiem to nie wiem, moja mama jak dowiedziała się o butelce że odciągnę i dam to mówi że żadna butelka ble ble ble, nawet nie dała sie przekonać o tych butelkach które nie naruszają naturalnego odruchu ssania ... też wolałabym odciągnąć mleko i iść w spokoju do kosmetyczki

Ja przy Natalce odciągałam i tż karmił ją , nie miała zaburzonego odruchu ssania . Tyle ile dzieci , tyle reguł, zasad i twierdzeń , a każdy i tak zrobi tak jak chce

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Napisane przez dusia_tcv

Może karmienie nie ale takie drobne zajęcia Po swoim doświadczeniu powiem że pewnie sama będzie pytać czy może ci w tym tamtym pomóc a co do taty podzielić uwagę Tata zajmuje się maleństwem ale np ze starszą może wyjść na spacer albo wieczorem jak kładzie się spać spytać jak jej poszło w szkole takie proste rzeczy a cieszą bo jak ona będzie słyszeć że teraz będzie dziecko i będzie musiała po tylu latach oddać może mówić dobrze a w sobie czuć złość dla czego przez tyle lat miałam rodziców dla siebie a teraz muszę się dzielić....

Właśnie tego bym nie chciała, a swoją droga faceci to takie duże dzieci, którym też trzeba dużo tłumaczyć bo często nie rozumieją dlaczego dzieci są zazdrosne

[dusia_tcv]

o właśnie święte słowa

[bambusiek]

Cześć

Łapię jakiegoś dołka w związku z synkiem - ciągle ryczy, marudzi, urządza sceny i już sama nie wiem co z tym robić
Pewnie to zbitka tego, że wychodzą ząbki, nie sypia w dzień, a rano pobudka o 6-7.

Po prostu zmęczona jestem, ciągle sama, średnio się czuję itd. W środę i piątek moja mama wezmie T. To poodpoczywam

[joanna2228]

Napisane przez bambusiek

Cześć

Łapię jakiegoś dołka w związku z synkiem - ciągle ryczy, marudzi, urządza sceny i już sama nie wiem co z tym robić
Pewnie to zbitka tego, że wychodzą ząbki, nie sypia w dzień, a rano pobudka o 6-7.

Po prostu zmęczona jestem, ciągle sama, średnio się czuję itd. W środę i piątek moja mama wezmie T. To poodpoczywam

dobrze, że jest babcia

[dusia_tcv]

a dać mu syrop przeciw bólowy aby się wyspał maści na dziąsła bo to są te najgorsze najbardziej bolesne... Kochana normalnie szkoda mi ciebie

[malwiska]

Napisane przez bambusiek

Cześć

Łapię jakiegoś dołka w związku z synkiem - ciągle ryczy, marudzi, urządza sceny i już sama nie wiem co z tym robić
Pewnie to zbitka tego, że wychodzą ząbki, nie sypia w dzień, a rano pobudka o 6-7.

Po prostu zmęczona jestem, ciągle sama, średnio się czuję itd. W środę i piątek moja mama wezmie T. To poodpoczywam

dużo pozytywnej energii dla Ciebie

[joanna2228]

Ah nas tez to czeka już się boję

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Idę na spacerek Buziaki i miłego dzionka do później

[malwiska]

Napisane przez joanna2228

Ah nas tez to czeka już się boję

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Idę na spacerek Buziaki i miłego dzionka do później

ja muszę się ubrać i ogarnąć mieszkanko bo wczoraj nie miałam siły po rajdzie po sklepach i powrocie z pracy

[bambusiek]

Dzięki Kochane
Łobuz usnął - pierwsza drzemka od kilku dni mam nadzieję, że jak się wyśpi wróci do siebie normalnie jest kochany, grzeczny.

Przeciwbólówki daję jak widzę, że boli, a maści na chwilę pomagają.

Oby córa była łaskawsza w ząbkowaniu

Ogarnę szybko dom i się położę.

[dusia_tcv]

Napisane przez bambusiek

Dzięki Kochane
Łobuz usnął - pierwsza drzemka od kilku dni mam nadzieję, że jak się wyśpi wróci do siebie normalnie jest kochany, grzeczny.

Przeciwbólówki daję jak widzę, że boli, a maści na chwilę pomagają.

Oby córa była łaskawsza w ząbkowaniu

Ogarnę szybko dom i się położę.

To sobie odpocznij zasłużyłaś sobie

[malwiska]

ogarnełam sypialnie i odpoczywam, godzine sprzątałam i póki co robie sobie przerwe

[elcia_]

Dziękuję za gratulacje oby tylko nie była druga córunia tatunia bo będę ryczeć A co do powiedzenia" do trzech razy sztuka" nie mówię nie, pokój jeszcze jeden jest wolny tylko co na to tato

[dusia_tcv]

Napisane przez elcia_

Dziękuję za gratulacje oby tylko nie była druga córunia tatunia bo będę ryczeć A co do powiedzenia" do trzech razy sztuka" nie mówię nie, pokój jeszcze jeden jest wolny tylko co na to tato

mój mąż mówi że jak będzie trzecia baba robi tylko swoją łazienkę a jak zaczną dorastać to w piwnicy zamykane pomieszczenie tylko dla niego aby mógł od hormonów odpocząć

[debesciara]

Cześć dziewczyny! Matylka dziś obudziła się bez gorączki znacznie lepsza jest, choć z apetytem jeszcze cienko...ząbki jej nie idą przyjrzałam się dziś dobrze... No cóż może to ta trzydniówka, tylko bez wysypki...

Eydrith Zabieram Cię do tego lumpka koniecznie Jakie piękne dla dziewczynek są rzeczy

kularek chcesz to dam Ci nr tel, dzwoń jak nie będziesz mogła trafić

Napisane przez joanna2228

Mam pytanko , jak druga córcia się urodziła to bardzo była zazdrosna o maleńką ? Tego się boję

No coś Ty Asiu, to ja się tego boję bo małą różnica wieku, u Ciebie z tego co piszesz to będzie wielka miłość, a i Ty masz w głowie poukładane więc myślę że obie ze sobą będą szcześliwe

Napisane przez Integra

Mój Tymek jest z 6.06 . Łóżko dostanie teraz, bo musi mieć czas na przyzwyczajenie. Co do urodzin wydaje mi się trochę za późno. Wychodzę z założenia, że lepiej wcześniej i dać sobie ze spokojem czas na wszystkie nieprzewidziane sytuacje, niż się potem denerwować. Może być tak, że zacznie spać w łóżku i nagle mu się odmieni (to jak z pieluchami). Kupujemy od razu łóżko na 180, bo nie mam zamiaru za dwa/trzy lata znów wymieniać. Co do rosnących Ikeoskich to nie jestem przekonana, jakieś takie rachityczne no i nie mają porządnych zabezpieczeń. Poza tym ten "rosnący" materac składa się po prostu z trzech części, które się dokłada. Nie jest to zbyt wygodne. Miałam okazję spać na takim czymś, lepszy jeden cały materac.
My się zdecydowaliśmy na takie, ma zdejmowane zabezpieczenie, zaokrąglone rogi, szufladę i co mi się najbardziej podoba - całą płytę licową (nie widać szuflady, a można też na płytę przykleić albo naklejki, albo taką folię do pisania)


Posiej sobie na razie kiełki rzodkiewki, ja się nimi pół zimy opycham

Dokładnie Powiedziałam mężowi, że skoro nie musimy wydawać już kasy na te drogie rzeczy (wózek, fotelik, łóżeczko, monitor ect.) to ja chcę huśtawkę ogrodową Zawsze mi się taka marzyła. Poza tym będę coraz cięższa i trudniej mi się będzie ruszać, zwykła ławka jest niewygodna, a przecież nasz syn jest nauczony spędzać całe dnie na dworze i już nie może doczekać się kiedy wyciągniemy mu piaskownicę

A ja wysłałam teraz moich do sklepu po lody i wafelki - normalnie samo zło.... :P

No i namieszałaś mi głowie, może faktycznie tak muszę zrobić... chyba rzeczywiście wcześniej zdecyduję się małej zmienić łóżeczko,później faktycznie może być różnie... a to łóżeczko gdzie można kupić i w jakiej cenie?
Też się cieszymy że wydatków większych teraz nie będzie, poza właśnie tym łóżeczkiem, huśtawkę ogrodową już mamy ale "w zamian" kupimy trampolinę ogrodową, mała ją uwielbia, będzie miała frajdę latem, to i ja będę miała więcej spokoju. Już się cieszę na myśl że będzie można całe dnie na dworze spędzać... no chyba że będą tropiki, czego się boję, bo wtedy ciężko wytłumaczyć że nie możemy iść na dwór... choć pogoda ładna... Może w tym roku będzie już rozumniejsza... no zobaczymy

Napisane przez bambusiek

Cześć

Łapię jakiegoś dołka w związku z synkiem - ciągle ryczy, marudzi, urządza sceny i już sama nie wiem co z tym robić
Pewnie to zbitka tego, że wychodzą ząbki, nie sypia w dzień, a rano pobudka o 6-7.

Po prostu zmęczona jestem, ciągle sama, średnio się czuję itd. W środę i piątek moja mama wezmie T. To poodpoczywam

Biedna ale może podejdź do tego w ten sposób, że lepiej że przechodzi to teraz niż jak będziecie mieć noworodka w domu. Może do tego czasu ząbki już wyjdą i Timo będzie "swój"

Miłego dnia dziewczyny, idę ogarniać temat obiadowy

[Celebrinfea]

Nautiz kochana robota to tu eufemizm. Pozbyliśmy się lokatorów z 44'....

Mam teraz skansen a'la wczesny gierek... Wstawię zdjęcia do klubu jutro jak z Lublina wrócimy to zobaczycie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Eydrith]

Napisane przez dusia_tcv

mój mąż mówi że jak będzie trzecia baba robi tylko swoją łazienkę a jak zaczną dorastać to w piwnicy zamykane pomieszczenie tylko dla niego aby mógł od hormonów odpocząć

hehehe, dobre

Napisane przez debesciara

Cześć dziewczyny! Matylka dziś obudziła się bez gorączki znacznie lepsza jest, choć z apetytem jeszcze cienko...ząbki jej nie idą przyjrzałam się dziś dobrze... No cóż może to ta trzydniówka, tylko bez wysypki...

super dzielna mała, przezwyciężyła choróbsko, czymkolwiek było

Napisane przez debesciara

Eydrith Zabieram Cię do tego lumpka koniecznie Jakie piękne dla dziewczynek są rzeczy

yeeeee to byśmy zaszalały, na dodatek nie robiłybyście mi z kularkiem konkurencji w dziewczynskich ciuszkach
ech marzenie

joanna mi się pomysł z odciaganiem mleka i karmieniem małej przez córę bardzo podoba sama bym chciała pokarmić gdybym była na miejscu Natalki, wydaje mi się że to duża frajda

a ja jutro do pracy jak mi się nie chce, te wolne dni mnie rozpieściły ...

[Integra]

Napisane przez debesciara

Cześć dziewczyny! Matylka dziś obudziła się bez gorączki znacznie lepsza jest, choć z apetytem jeszcze cienko...ząbki jej nie idą przyjrzałam się dziś dobrze... No cóż może to ta trzydniówka, tylko bez wysypki...

Może to wirusowe. Mój nagle dostał wysokiej gorączki, bez kaszlu i kataru. Lekarz kazał dawać nurofen tak przez dwa dni i patrzeć czy schodzi. Dość szybko mu przeszło...

a to łóżeczko gdzie można kupić i w jakiej cenie?

Biorę od tego sprzedawcy: http://allegro.pl/lozko-dzieciece-sz...993240808.html Zakup na ładnych parę lat, więc nie jest najdrożej.