Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II

[D0tk4]

Napisane przez Aldrin

To pracujesz tak jak ja planuje

poki mamy powera, to nie wiem dlaczego by nie

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

Napisane przez Kakusia

Ehhh nadrobiłam po łebkach przyznaje się bez bicia. Ale robiłam to w ramach przerwy od sprzątania, bo dziś teściowie na kawę przychodzą o 18 więc musi być glancuś picuś
Ale jak tu sprzątać dokładnie jak wiem, że w łazience jest ogromny czarny włochaty pająk ukryty rano TŻ go widział jak ucieka pod pralkę, polowaliśmy na niego ale musiał skubaniec albo wleź do pralki od dołu (między metal) albo gdzie indziej zwiać tak się boję, że od rana jeszcze do łazienki nie weszłam

A ja odrazu się pochwalę, że dziś zaczynamy 28tc! III trymestr!

o matko, współczuję pająka, ja się strasznie ich boję

gratulacje

[Pradip]

Napisane przez pater86

Dziewczyny moja waga ostatnio leci tak w górę, że szok, nie mam pomysłu jak ją spowolnić

Napisane przez bluesky89

Pater, mnie też moja waga przeraża jestem w 27 tygodniu i przytyłam już 11kg

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Moja leci równomiernie od samego początku ale nie spodziewałam się że będzie tak duża. A bierzecie może Euthytox?

Napisane przez Aldrin

no to impreza dzisiaj

chyba zacznę marudzić masz rację jak dla mnie to w niedziele zaproponowaliśmy kuzynce aby chrzestną została i dlatego teraz mamy te ubranka inaczej byśmy nic nie dostali

dałaś sobie tam cytrynkę i zapijałaś wodą?

Skąd masz moje aktualne zdjęcie
Taa to sobie poimprezuje z moim dzisiejszym samopoczuciem...
Właśnie wypiłam duszkiem i nie wcisnęłam w końcu tej cytryny
Fajnie że macie już chrzestną potwierdzoną u nas będzie szwagierka ale na chrzestnego pomysłów brak

Napisane przez sylvuniaa84

Kurcze pomarudze troche..
Od wczoraj miałam twardnienia brzucha,dzieć sie raz wypinał,raz wiercił,raz brzuszek twardniał.
Dziś od rana w sumie leżę bo mam bóle podbrzusza,nie jakieś duże czy bardzo uciążliwe ale jednak sa i mnie to niepokoi.
Jak zadzwonie do lekarza to na bank od razu kaze przyjechać na kazde zapytanie tel,odpowiada zapraszam do gabinetu...boco tez może powidzieć przez tel nie widząc pacjętki ...
Nie mam jak za bardzo się dziś ruszyć z domu,do lekarza mam 18 km a bez auta jestem.
Lekarz przyjmuje wtorki i czwartki..nie wiem co robić?
To podbrzusze pobolewa cały czas nawet po wzięciu magnezu i buscopanu...

Z córa miałam rozwarcie w 5 mies i szew zakładany.. 2 tyg temu byłam na wizycie,wszystko było ok.
Wiecie może jak objawia się skrócenie szyjki,rozwarcie jej?
Bo nie wiem czy panikowac czy to po prostu rozciągająca się macica...
Dodam że jeszcze nie miałam tak w tej ciąży,zadko coś dolegało mi od strony brzuszka.

Może lepiej to sprawdź tak jak Kucyk miała dziwne przeczucie i pojechała do gina. Mnie w sobotę tak brzuch bolał i całą niedzielę przemęczyłam sie w łóżku to na szczęście jest lepiej

Napisane przez choc0late

hej kobietki
wybaczcie, ze nie cytuje ale
mialam po raz pierwszy straszna noc.. zatrulam sie chyba czyms bo lecialo ze mnie gora i dolem dopiero o 8 zasnelam i teraz obudzil mnie kurier dobrze, ze juz minelo bo jestem wyczerpana.. a w nocy obudzil mnie taki bol brzucha,ze myslalam ze rodze haha )

dzis ide z tz na te warsztaty Bezpiecznego Malucha zobaczymy jak to wyglada a w piatek ide na glukoze przestaje jesc slodycze od dzis haha

współczuje nocki i pamietaj zeby duzo pić. Napisz jak było u Ciebie na warsztatach

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

Jeśli chodzi o nieporadność tatusiów, to zwykle wynika ona właśnie z przemądrzałości mamuś Ja już swojemu powiedziałam, że niech nie oczekuje że ja mu powiem co ma robić, ma się sam nauczyć, bo w końcu nie jest tu tylko "do pomocy" ale jest równoprawnym rodzicem i ma sam z siebie wiedzieć, jak się opiekować Maleństwem. Ma próbować, podglądać, czytać... a ja spróbuję się nie wtrącać, ale czy mi to wyjdzie ;p

Aaaa, słuchajcie! Mam wspaniały patent na ból kręgosłupa! Kupiłam sobie piłkę treningową w Rossmannie za 29zł i siedzę na niej zamiast na krześle, od godziny buszuję w necie i nic nie boli, a przedtem nie dawałam rady więcej niż 10 minut w pozycji siedzącej bo kończyło się płaczem! Jestem zachwycona!

U mnie jest odwrotnie. Mąż karmił, przebierał, kąpał juz 2 siostrzenice a ja nigdy nikogo wiec liczę na lekcje z jego strony
Potwierdzam sposób z piłką Siedzę na niej godzinami i układam puzzle a jak tylko usiądę w pozycji pół leżącej na łóżku to z bólu nie mogę się podnieść

Napisane przez D0tk4

ja w 25tc mam na plusie 8kg ... sa momenty, ze sie zalamuje, ale co zrobic? odchudzac sie nie bede, na to przyjdzie czas po porodzie. co ma byc to bedzie!

za podejście

Napisane przez zubi89

To świętujemy razem

Napisane przez Aldrin

Ja miałam wczoraj kryzys wagowy, moja waga to 9-10 kg od początku ciąży ale czuje się taka cała rozlana, twarz, ręce, nogi, dupa a nie tylko brzuch, jeszcze wczoraj wstałam rano taka strasznie opuchnięta i chyba powoli mi się woda zbiera w organizmie co mnie przeraziło i cały wieczór marudziłam mężowi dzisiaj hormony się uspokoiły i już jakoś nie czuję się tak źle a może dlatego że dzisiaj nie mam aż tyle wody w organizmie nie wiem ale wiem, że mam dni, że strasznie marudzę na swoją wagę

gonie Cię w tygodniach i wadze

Napisane przez karolkya

to imprezujemy

I za wyniki glukozy

dzieki

[Aldrin]

Napisane przez Pradip

Skąd masz moje aktualne zdjęcie
Taa to sobie poimprezuje z moim dzisiejszym samopoczuciem...
Właśnie wypiłam duszkiem i nie wcisnęłam w końcu tej cytryny
Fajnie że macie już chrzestną potwierdzoną u nas będzie szwagierka ale na chrzestnego pomysłów brak


gonie Cię w tygodniach i wadze

to ja tańczę a nie Ty przecież to moja kopia

chrzestnego też nie mamy jeszcze mąż ma 3 braci ale nie wiemy na którego się zdecydować

goń, goń za te 8 dni masz mnie dogonić ja to tak czuje że będziemy sobie pisać z porodówki a dziewczyny będą nas dopingować

[Kakusia]

Dzięki Dziewczynki

Napisane przez sylvuniaa84

Kakusia tak leżę i nie wstaje po wzięciu tabletek.Tylko do Wc
Mam nadzieję że to minie.

to dużo w poziomej pozycji jak to mi lekarz powiedział a jak nie to może lepiej niech ktoś Cię zawiezie do lekarza?

Napisane przez __Sylwia__88

Ja też się załamuje swoją wagą. Strasznie mnie to dołuje zwłaszcza że w lipcu ważyłam 49 kg. Ciążę zaczęłam z wagą 54 a teraz już 61 kg mam. Więc różnica spora jest i czuje to po sobie. Zwłaszcza że też często mam opuchliznę. W domu nie noszę obrączki bo mnie uwiera.

to tak samo miałyśmy z wagą i startujemy idealnie tylko ja na chwilę obecną 2kg więcej od Ciebie

Napisane przez karolkya

ja mam piłkę ale rzadko z niej korzystam... jakoś nie wiem czy mi wolno bo gin zabronił nawet brać udział w ćwiczeniach na SR ze względu na aktywność mojej macicy

o co chodzi z tą aktywnością macicy?
[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45431506]o matko, współczuję pająka, ja się strasznie ich boję [/QUOTE]
ja też

Ale ten czas leci!!! Jeszcze chwilka i 14!!!! lecę kończyć sprzątanie, umalować żeby ludzi nie straszyć i prawie będzie 15 i po Dominikę do przedszkola

[_Maya_]

Napisane przez morin

(...)Facet wyrywny, chciał pomóc a ona ciągle "źle, zostaw nie tak" "podłuż mu kocyk inaczej" "trzymaj obiema rękami" i tak ciągle to pouczanie poprawianie i sama podchodziła i poprawiała. Facet poprostu ustępował i odchodził a ona przejmowała robotę. I tak przestał się coraz bardziej angażować i wszystko było na jej głowie. I ona teraz narzeka, mówi że chce drugie dziecko ale nie z takim mężem który nie będzie się angażował. A tak naprawde sama jest sobie winna swoim zachowaniem.
Oczywiście to nie jest reguła i część facetów poprostu się nie angażuje ale czasem jest to też nasza wina- naszego postępowania. Ja też ma takie skłonności do pouczania dlatego wiem że będę musiała się pilnować żeby nie popsuć tego co mam.

o właśnie! święta prawda ja parę razy musiałam ugryźć się w język, ale nauczyłam się "nie poprawiać" mojego męża i wyszło nam to na dobre

Napisane przez pater86

Oj racja racja, też będę się musiała pilnować, żeby nie poprawiać (początkowej) nieporadności mojego męża, ja z dziećmi miałam dużo do czynienia i pieluch w życiu trochę już przebrałam, a mój mąż żadnej Jak został z bratankiem, to mały z kupą siedział dwie godziny bo ten się bał go przebrać

rozśmieszyło mnie to

moja waga nareszcie stanęła nawet nie wiem dlaczego, bo menu mam takie samo :P dziecko rośnie a ja w miejscu na razie 7,5kg do przodu - nie jest źle

Napisane przez sylvuniaa84

To podbrzusze pobolewa cały czas nawet po wzięciu magnezu i buscopanu...

buscopan to cos podobnego do nospy? rozkurczowe? bo jak nie to ja bym nospę zapodała - 2 tabletki i poczekała godzinę, jak nie przejdzie to pojechałabym skontrolować

Napisane przez zubi89

Bo mnie krew zalewa jak ktoś w ciąży piszę o wadzę dziewczyny żyły wypruwają żeby zajść a my się teraz wagą w ciąży mamy przejmować ? ja mam już nadwagę więc to, że mam tylko 2,5 kg to już inna bajka.

nie przesadzajmy, ja nie chcę się biczować za całe zło świata, a tak to zabrzmiało - wiadomo są większe problemy i trzeba się cieszyć z tego co mamy ale pomarudzić też nam wolno nawet na tą nieszczęsną wagę

[zubi89]

Napisane przez _Maya_

o właśnie! święta prawda ja parę razy musiałam ugryźć się w język, ale nauczyłam się "nie poprawiać" mojego męża i wyszło nam to na dobre


rozśmieszyło mnie to

moja waga nareszcie stanęła nawet nie wiem dlaczego, bo menu mam takie samo :P dziecko rośnie a ja w miejscu na razie 7,5kg do przodu - nie jest źle

buscopan to cos podobnego do nospy? rozkurczowe? bo jak nie to ja bym nospę zapodała - 2 tabletki i poczekała godzinę, jak nie przejdzie to pojechałabym skontrolować

nie przesadzajmy, ja nie chcę się biczować za całe zło świata, a tak to zabrzmiało - wiadomo są większe problemy i trzeba się cieszyć z tego co mamy ale pomarudzić też nam wolno nawet na tą nieszczęsną wagę

Chyba dalej nie doczytałaś bo mi chodziło o załamywaniu się a nie o marudzeniu. Dla mnie to różnica załamywać się a marudzić

[Mala_Czarno_Biala]

A marudzić wolno... do woli

[karolkya]

Napisane przez Kakusia

o co chodzi z tą aktywnością macicy?

Mam twardnienia czeste i skurcze. Biore luteine caly czas, do tego magnezin 6 tabletek i nospe.

Jak ja sie ciesze ze nie ma juz sniegu... Na ogrodku mam ziola i oregano juz rosnie. Wlasnie zrobilam sobie na obiad spaghetti napoli ale nie z torebki zeby nie bylo tylko sama sosik wyczarowalam mniam pyszne...

Nie moge sie doczekac kiedy warzywa beda swoje

Wysyłane z mojego HTC ChaCha A810e za pomocą Tapatalk 2

[zubi89]

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

A marudzić wolno... do woli

Po to jest ten wątek żeby sobie po marudzić zresztą jak sobie czasem człowiek po marudzi to od razu lepiej się czuję a ja się załamuję to ani to mu w niczym nie pomoże a wręcz przeciwnie takie jest moje zdanie

[Kakusia]

Napisane przez karolkya

Mam twardnienia czeste i skurcze. Biore luteine caly czas, do tego magnezin 6 tabletek i nospe.

Jak ja sie ciesze ze nie ma juz sniegu... Na ogrodku mam ziola i oregano juz rosnie. Wlasnie zrobilam sobie na obiad spaghetti napoli ale nie z torebki zeby nie bylo tylko sama sosik wyczarowalam mniam pyszne...

właśnie chciałam posiać sobie ziółka na parapecie - długo czekałaś aż urosną?
I jak robisz sosik? Pytam z ciekawości bo sama lubię robić swoje sosy
dzięki za wyjaśnienie, mnie też właśnie skurcze dopadają, ale to przez to, że Mała główką mi napiera

[bluesky89]

To ja mam najwięcej na plusie w wadze? Prowansja, dogon mnie, zeby mi nie było smutno samej
Pradip, tak, biorę euthyrox czy jak to się pisze a to może być przyczyną takiego tycia?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zubi89]

Dziewczyny mam do was pytanie...od tygodnia zauważyłam, że jak śpię na lewej stronie i później przekręcę się na plecy to brzuch jest bardzo napięty...czy to normalne ?

[karolkya]

Napisane przez Kakusia

właśnie chciałam posiać sobie ziółka na parapecie - długo czekałaś aż urosną?
I jak robisz sosik? Pytam z ciekawości bo sama lubię robić swoje sosy
dzięki za wyjaśnienie, mnie też właśnie skurcze dopadają, ale to przez to, że Mała główką mi napiera

Ja oregano mam już 2 rok na ogródku, przetrwało zimę tak jak tymianek i kolendra, więc korzystam a nei pamiętam ile czasu wschodziły...
Sos robiłam prosty bardzo:
Cebulka, czosnek zeszkliłam, dodałam pomidory z puszki, do tego zrobiłam wcześniej taki szybki wywar z suszonych warzyw ( dosłownie 0,5 szklanki). oregano, bazylia, trochę ostrej papryki, słodkiej też, cukru odrobina do smaku, sól, pieprz i trochę koncentratu pomidorowego dla koloru.

Napisane przez bluesky89

To ja mam najwięcej na plusie w wadze? Prowansja, dogon mnie, zeby mi nie było smutno samej
Pradip, tak, biorę euthyrox czy jak to się pisze a to może być przyczyną takiego tycia?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Euthyrox raczej nie powoduje tycia, ja biorę też bo mam hashi. Nie wiem jak w ciąży ale bez to nawet przyspiesza metabolizm i łatwiej się chudnie po nim. Niedoczynność tarczycy objawia się między innymi łatwym tyciem .

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

a i ja jak byłam w 25 tyg to miałam 9 kg na plusie... także spokojnie

[kinia8906]

Napisane przez zubi89

Dziewczyny mam do was pytanie...od tygodnia zauważyłam, że jak śpię na lewej stronie i później przekręcę się na plecy to brzuch jest bardzo napięty...czy to normalne ?

Wszystko zależy jak dzidzia się ułoży. Też tak mam i czasem musze się nawiercić żeby się lepiej ułożyła wtedy to mija. Ogólnie leżenie na plecach b. często powoduje, że dziecko się wypina i stąd taki efekt, ale nic się złego nie dzieje
Dziewczyny wy się martwicie zbyt dużym przybraniem na wadze, a ja zbyt małym od początku ciązy do teraz (27tc) przybrałam na wadze całe 3,5 kg i boje się, że to będzie mała kruszynka

[poziomkka]

Hejka Od dzisiaj już czytam dokładnie post pod postem No i czekam na tą szafę już drugi dzień mąż rano zadzwonił i ochrzanił babkę, która nas poinformowała, że przesyłka będzie w poniedziałek, specjalnie trzymał kolegę do późna z nadzieją, że ta szafa jeszcze dotrze, a tu nic

Napisane przez ANTERIA

A my znaleźliśmy pralkę dla siebie Jak dobrze pójdzie to dzisiaj kupimy


znalazłam ją na polskiej stronie to wam pokazuję

http://www.indesit.pl/sprz%C4%99t_ag...082605PL/40.do

fajna pralka, ale jakoś nie rzuciła mi się w oczy jak szukałam swojej. Ja po Waszych radach zdecydowałam się na pralkę z 5 letnia gwarancją i bardziej patrzyłam na wygląd + funkcjonalność niż na firmę. Wybraliśmy taką: http://www.mixmedia.pl/amica-pralka-...612d,id-101921 Może już jutro zacznę prać stertę brudów, która nam się przez ten czas nagromadziła

Napisane przez morin

Witam się i ja

Oczywiście to nie jest reguła i część facetów poprostu się nie angażuje ale czasem jest to też nasza wina- naszego postępowania. Ja też ma takie skłonności do pouczania dlatego wiem że będę musiała się pilnować żeby nie popsuć tego co mam.

Ja również mam takie skłonności i dobrze, że o tym napisałaś, bo będę starała się teraz nad tym panować Najgorzej to jest ze sprzątaniem, bo wg mnie mój mąż jest strasznie niedokładny i wszystko odkłada na "później", "zaraz", które przeciągają się do kilku dni, albo do momentu, kiedy ja to zrobię. A jak już on się za coś weźmie (oczywiście nie sam z siebie) to zrobi na odpier** , także muszę go wtedy poprawiać, nie mam wyjścia, ktoś musi go nauczyć porządnego sprzątania

Napisane przez pater86

Dziewczyny moja waga ostatnio leci tak w górę, że szok, nie mam pomysłu jak ją spowolnić

U mnie jest to samo, na początku tyłam książkowo, a teraz już jestem nad linią...no ale co się dziwić, jak mój jadłospis to kanapki, słodycze, fast foody Dzisiaj robię rybkę, bo dosyć już tego niezdrowego obżarstwa Najgorsze, że i w nocy mnie głód atakuje i muszę coś szybko zjeść, bo nie zasnę...

Napisane przez bluesky89

Pater, mnie też moja waga przeraża jestem w 27 tygodniu i przytyłam już 11kg

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja jestem w 24 i też mam już 11 Widzisz, jak Cię pocieszyłam

Napisane przez Aldrin

no to impreza dzisiaj

hahaha ale mnie rozbawiła ta emotikonka

[poziomkka]

Napisane przez choc0late

hej kobietki
wybaczcie, ze nie cytuje ale
mialam po raz pierwszy straszna noc.. zatrulam sie chyba czyms bo lecialo ze mnie gora i dolem dopiero o 8 zasnelam i teraz obudzil mnie kurier dobrze, ze juz minelo bo jestem wyczerpana.. a w nocy obudzil mnie taki bol brzucha,ze myslalam ze rodze haha )

dzis ide z tz na te warsztaty Bezpiecznego Malucha zobaczymy jak to wyglada a w piatek ide na glukoze przestaje jesc slodycze od dzis haha

dziekujemy za uznanie z wypychaniem sie szkoda, ze nie uchwycilam jak obydwoje naraz sie pchaja bo wtedy to wyglada komicznie chlopaki chyba maja coraz ciasniej biedoki

ktoras mowila, ze maluch bedzie ubrany jak tz.. moje tez! wlasnie dla jednego przyszla paczka jeszcze drugi musi miec podobny zestaw kupilam jeszcze malucha pizamki i paczke 5 body zalaczam Wam fotki buziaki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Współczuję strasznej nocy Koniecznie daj znać jak wyglądają te warsztaty, bo my z mężem też się wybieramy, ale w Lublinie są chyba dopiero w kwietniu.
Ubranka cudo !!!

Napisane przez Aldrin

Ja miałam wczoraj kryzys wagowy, moja waga to 9-10 kg od początku ciąży ale czuje się taka cała rozlana, twarz, ręce, nogi, dupa a nie tylko brzuch, jeszcze wczoraj wstałam rano taka strasznie opuchnięta i chyba powoli mi się woda zbiera w organizmie co mnie przeraziło i cały wieczór marudziłam mężowi dzisiaj hormony się uspokoiły i już jakoś nie czuję się tak źle a może dlatego że dzisiaj nie mam aż tyle wody w organizmie nie wiem ale wiem, że mam dni, że strasznie marudzę na swoją wagę

Może musisz pić więcej wody? (Powiedziała to ta, która wypija kilka łyków dziennie )

Napisane przez Kakusia

Ale jak tu sprzątać dokładnie jak wiem, że w łazience jest ogromny czarny włochaty pająk ukryty rano TŻ go widział jak ucieka pod pralkę, polowaliśmy na niego ale musiał skubaniec albo wleź do pralki od dołu (między metal) albo gdzie indziej zwiać tak się boję, że od rana jeszcze do łazienki nie weszłam

A Wy na te Warsztaty jeździcie z TŻtami czy same?

A ja odrazu się pochwalę, że dziś zaczynamy 28tc! III trymestr!

ja mam arachnofobię, także wiem co przeżywasz Teraz podczas remontu kazałam wszystkie kratki wentylacyjne wymienić na takie z małą krateczką, bo mam schizy, że pająki się nimi przedostaną
Gratuluję III Trymestru
Ja na warsztaty idę z mężem.

[Ramona_85]

Napisane przez Pradip

Moja leci równomiernie od samego początku ale nie spodziewałam się że będzie tak duża. A bierzecie może Euthytox?

ja biorę

[zubi89]

Napisane przez kinia8906

Wszystko zależy jak dzidzia się ułoży. Też tak mam i czasem musze się nawiercić żeby się lepiej ułożyła wtedy to mija. Ogólnie leżenie na plecach b. często powoduje, że dziecko się wypina i stąd taki efekt, ale nic się złego nie dzieje
Dziewczyny wy się martwicie zbyt dużym przybraniem na wadze, a ja zbyt małym od początku ciązy do teraz (27tc) przybrałam na wadze całe 3,5 kg i boje się, że to będzie mała kruszynka

Tylko to nie jest związane z małą bo to jest twardnienie całego brzucha.


P.S.Już się dowiedziałam co to jest "jednorazowe twardnienia to skurcze Braxtona- Hicksa"

[kinia8906]

Napisane przez zubi89

Tylko to nie jest związane z małą bo to jest twardnienie całego brzucha.

Powiedz o tym lekarzowi na wizycie. Mi twardniał jak pochodziłam troche i wspomniałam o tym ostatnio, przepisał mi magnez i luteinę. Magnez jest bez recepty więc spokojnie już teraz możesz go kupić a na najbliższej wizycie powiedzieć o tym lekarzowi i jeśli będzie potrzeba przepisze Ci coś więcej.

[poziomkka]

Napisane przez D0tk4

poki mamy powera, to nie wiem dlaczego by nie

I ja jeszcze pracująca, ale już powoli przekazuję "pałeczkę" mężowi, bo w 3 trymestrze nie wiem jak będzie z moją aktywnością

Napisane przez Aldrin

chrzestnego też nie mamy jeszcze mąż ma 3 braci ale nie wiemy na którego się zdecydować

My też będziemy mieć problem, u nas w rodzinie jest taka "tradycja", że chrzestny powinien byc z jednej strony i chrzestna z drugiej...tylko, że ja mam 2 braci, a mój mąż jednego...żadnej siostrzyczki...do tego tak patrząc po kuzynach też nie mamy zbytnio wyboru, bo nie utrzymujemy z nimi jakichś większych kontaktów oprócz spotykania się na świętach ;/

Napisane przez zubi89

Dziewczyny mam do was pytanie...od tygodnia zauważyłam, że jak śpię na lewej stronie i później przekręcę się na plecy to brzuch jest bardzo napięty...czy to normalne ?

Ja tez tak mam, może nie tyle napięty, co ciężko mi zmienić pozycję, na plecach boli mnie kręgosłup, a jak zmienię stronę z prawej na lewą za szybko to jakby dzidzia mi szybko przepływała z góry na dół

[zubi89]

Napisane przez kinia8906

Powiedz o tym lekarzowi na wizycie. Mi twardniał jak pochodziłam troche i wspomniałam o tym ostatnio, przepisał mi magnez i luteinę. Magnez jest bez recepty więc spokojnie już teraz możesz go kupić a na najbliższej wizycie powiedzieć o tym lekarzowi i jeśli będzie potrzeba przepisze Ci coś więcej.

Już mówiłam to mi powiedział, że to przez pełen pęcherz ale to nie prawda. Magnez biorę od kilku dni 3 tab. dziennie. Dowiedziałam się po tym jak was o to zapytałam, że to skurcze Braxtona- Hicksa mogą występować do 10 an dobę powyżej trzeba coś z tym robić.

Napisane przez poziomkka

I ja jeszcze pracująca, ale już powoli przekazuję "pałeczkę" mężowi, bo w 3 trymestrze nie wiem jak będzie z moją aktywnością


My też będziemy mieć problem, u nas w rodzinie jest taka "tradycja", że chrzestny powinien byc z jednej strony i chrzestna z drugiej...tylko, że ja mam 2 braci, a mój mąż jednego...żadnej siostrzyczki...do tego tak patrząc po kuzynach też nie mamy zbytnio wyboru, bo nie utrzymujemy z nimi jakichś większych kontaktów oprócz spotykania się na świętach ;/


Ja tez tak mam, może nie tyle napięty, co ciężko mi zmienić pozycję, na plecach boli mnie kręgosłup, a jak zmienię stronę z prawej na lewą za szybko to jakby dzidzia mi szybko przepływała z góry na dół

To co opisujesz miałam na początku II trym po miesiącu przeszło.
A teraz mam twardnienie przez które ciężko mi się oddycha i czy stoję czy leże czy chodzę nic nie daje dopiero jak robi się miękki to przechodzi. A jak mała się wypina to jest całkiem inne uczucie i wtedy nie mam problemu z oddychaniem.

[poziomkka]

Ahaa, to nie, ja czegoś takiego nie mam, może faktycznie to te jednorazowe skurcze przygotowujące do porodu

[bluesky89]

Poziomka, no to jaja z tą szafą. I powiedziała Wam ta babka kiedy będzie?
Tu dziewczyny Amici nie polecały, ale oby Wam służyła jak najdłużej I z wagą mnie pocieszyłaś

My się zdecydowaliśmy na pralkę Bosha i na dniach też będziemy kupować

[majkela12]

Hejka

Wpadłam na chwilkę, resztę pewnie wieczorem nadrobię, bo zaraz po młodego lecę do przedszkola....

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

Dziewczyny, mam spory dylemat. Naczytałam się o pieluchach wielorazowych, tych bambusowych, z mikrofibry itd... Czy któraś z Was się nad tym zastanawia? Może to niegłupie, co?

Nie jest głupie, a ekologiczne i zdrowe
Aczkolwiek dziękuję temu co wymyślił pampersy Mi wystarczyły opowieści mojej mamy jak to prała po mnie pieluchy, a jaki komfort miała z młodszą siostrą, bo były pampersy. Więc więcej w ten temat nie wnikałam

Napisane przez kamilla123

Witam poniedziałkowo!

Nie było mnie od tłustego czwartku więc mam jakieś 10 stron do nadrobienia I nas dopadła jelitówka, a dokładnie mojego syna... Najpierw zwymiotował z śr/czw w nocy przez sen (!), bo ani on się nie obudził, ani my. Rano tż go budzi do przedszkola, a on cały w wymiocinach. No masakra! To jakiś cud, że się nie zakrztusił... Cały dzień wietrzyłam, prałam pościel, czyściłam łóżko i dywan. A w sobotę z kolei cały dzień i noc biegunka. Straszne to było, bo się biedak męczył, a w sumie pierwszy raz go jelitówka dopadła. Na szczęście nie przeszło na mnie, ani na tż.

Zguba się znalazła Biedny junior, dobrze że już wszystko ok
Miłego imprezowania i czekamy na Ciebie

Napisane przez karolkya

kto ma ochotę na drugie śniadanie?

Mniam maniam ja choć teraz to chyba deser
Na drugie śniadanko zjadłam precelka

Napisane przez __Sylwia__88

Wstawiłam dziś pierwszy raz pranie z ciuszkami dziecięcymi. Takie wstępne bo już mnie drażni ten zapach z sh tych ciuchów. A i tak je będę prać drugi raz w proszku dla dzieci ale to bliżej maja.

Ja też tak robię, bo śmierdzą mi te ciuszki i smród rozniósłby się po całej szafie

Napisane przez pater86

A ja wróciłam od fryzjera i jestem zadowolona, zobaczymy co powie mój mąż włosy dalej długie, ale z lekką grzywką i coś się dzieje, zobaczymy jak z utrzymaniem tej fryzury

Super pokaż się a co na to tż????Zauważył? ??

Napisane przez karolkya

To dla spragnionych wiosny... Wyszlam sie przewietrzyc u nas slonko aale wiatr wieje za to jest 12 stopni

Też mam w ogródku To już musi być wiosna a i mam jeszcze stokrotki

Napisane przez Kakusia

Jeeej ile mam stron do nadrobienia
Ja w weekend rzadko bywam, bo wtedy w domu jest TŻ, no i od piątku 3dni sprzątaliśmy po remoncie...
Nadrobię Was co do posta, tylko jak moja harmiderka wróci do przedszkola bo inaczej ciężko przy Niej siąść spokojnie i nadrobić

Na szybko napiszę tylko, że dziś byłam na wizycie - Wikusia odwróciła się główką w dół poza tym szyjka trzyma, wody płodowe w normiem wszystko w porządku

Kolejna zguba Super, że Wiki na swoim miejscu i że wszystko ok
Kochana, szybkie pytanie co myślisz o tym wózeczku???Help
http://www.x-lander.pl/product,xcite.html

[poziomkka]

bluesky wiem, że nie polecały Amici, niby to teraz jest pół Samsung, pół Amica Zdecydowałam się na nią właśnie dlatego, że - czytałam opinie i były ok, no i przedłużyłam gwarancję do 5 lat, także Amica mi nie straszna
Babka od szafy dała nam numer do kierowcy, do którego nie możemy się dodzwonić no i powiedziała, że kierowca ma 2 dni na dane województwo ( a to, że nie powiedziała nam tego jak dzwoniła wcześniej to już inna sprawa). Jak ja już chcę tą szafę Póki co potykam się o pudła
A Bosh jest ponoć bardzo polecany, także dobrze wybraliście

[bluesky89]

A jaką tą szafę kupiliście?
Też mam nadzieje, że to będzie dobry wybór

[poziomkka]

A taką : http://allegro.pl/dostawa-gratis-gar...888345968.html
Korpus wenge, fronty jesion i szare szkło mam nadzieję, że będzie jak na zdjęciu, bo za taką cenę to trochę się obawiałam zamawiać

[bluesky89]

Napisane przez poziomkka

A taką : http://allegro.pl/dostawa-gratis-gar...888345968.html
Korpus wenge, fronty jesion i szare szkło mam nadzieję, że będzie jak na zdjęciu, bo za taką cenę to trochę się obawiałam zamawiać

Bardzo ładna! To trzymam żeby była taka jak na zdjęciu

Idę sobie zjeść krokiecika

[Mala_Czarno_Biala]

Napisane przez poziomkka

My też będziemy mieć problem, u nas w rodzinie jest taka "tradycja", że chrzestny powinien byc z jednej strony i chrzestna z drugiej...tylko, że ja mam 2 braci, a mój mąż jednego...żadnej siostrzyczki...do tego tak patrząc po kuzynach też nie mamy zbytnio wyboru, bo nie utrzymujemy z nimi jakichś większych kontaktów oprócz spotykania się na świętach ;/

U nas podobnie, zwłaszcza ze strony męża będzie problem, bo oni bardzo poważnie podchodzą do tradycji, szwagierki jeszcze nikt na chrzestną nie prosił, a ona już wniebowzięta nową rolą... Skąd sobie ubzdurała razem z teściową zresztą, że to takie oczywiste? Ja jej nawet nie lubię! I mam do wyboru, znowu wojna z jego rodziną (parę ładnych lat darliśmy koty) albo zgodzić się na coś, na co kompletnie nie mam ochoty

Napisane przez majkela12

Nie jest głupie, a ekologiczne i zdrowe
Aczkolwiek dziękuję temu co wymyślił pampersy Mi wystarczyły opowieści mojej mamy jak to prała po mnie pieluchy, a jaki komfort miała z młodszą siostrą, bo były pampersy. Więc więcej w ten temat nie wnikałam

Kochana, szybkie pytanie co myślisz o tym wózeczku???Help
http://www.x-lander.pl/product,xcite.html

Ja lubię robić pranie, nawet bardzo (takie tam zboczenie) więc to mnie nie przeraża. Byleby tylko nie okazało się to wtopą jeśli chodzi o stronę praktyczną, bo będzie przeciekać, odparzać i będę przeklinać...

A wózek, hmm... wizualnie kompletnie nie moja bajka, kolory bardzo smutne i jakoś boję się tych "wiszących" konstrukcji, mam wrażenie, że ta gondola zaraz się urwie jak tak wisi na dwóch rurkach Ale poza tym chyba fajny, leciutki! i długa gwarancja.

Napisane przez bluesky89

My się zdecydowaliśmy na pralkę Bosha i na dniach też będziemy kupować

My dwa miesiące temu kupiliśmy Indesita (te same komponenty co Beko), ogólnie byłabym zadowolona, gdyby nie to, że przy wirowaniu już zmienił się dźwięk, coś jakby tam się poluzowało (?) ale to tylko moje przypuszczenia, może się po prostu części dotarły.
Amici faktycznie nam odradzali we wszystkich sklepach, a Polara unikaliśmy na bazie własnych doświadczeń.

Napisane przez poziomkka

Ahaa, to nie, ja czegoś takiego nie mam, może faktycznie to te jednorazowe skurcze przygotowujące do porodu

Na pewno. Ja już nie zwracam uwagi na te dziwne objawy, jak twardnienie, ucisk, pobolewanie... Tam się tyle dzieje że to musi być fizjologiczne