Miłośniczki H&M - cz. XV

[_czarny_kot]

Napisane przez pepppermint

szokłam. może nie do tego sklepu zaniósł
a tak serio to ja nigdy takiej praktyki nie spotkałam, więc nic nie poradzę.

miałam identycznie - reklamowałam basicowy tshirt za 20 zł - po praniu szwy się przekręciły, w ogóle wyglądał jak szmata czekałam 2 tygodnie na rozpatrzenie reklamacji, po dwóch tygodniach nadal nie była rozpatrzona, zadzwoniłam do centrali, centrala zadzwoniła do "mojego" sklepu, mój sklep zadzwonił do mnie z pozytywnie rozpatrzoną reklamacją i wielkim oburzeniem jak to smialam zadzwonic do centrali. No coz, skoro nie potrafia rozpatrzyc reklamacji w ciagu 14 dni to powinni miec pretensje tylko do siebie.

tyle zachodu o glupi tshirt za 20zł...


Wydaje mi sie, ze to kwestia obslugi w hm. W moim hm ekspedientki sa okropne. Jakis czas temu kupowalam cos z kuponem z newslettera to ekspedientka wolala kierowniczke zeby zapytac sie czy ten kupon jest autentyczny. Kierowniczka powiedziala, ze pierwszy raz w ogole widzi taki kupon. Powiedzialam im, ze jak maja problem ze znajomoscia swoich promocji to niech zadzwonia do centrali i sie dowiedza. Z wielka laska uwzglednily kupon. Zalosne zachowanie....

Moze dlatego odrzucaja mi prawie wszystkie reklamacje, bo czesto cos reklamuje? Wiekszosc ich produktow nadaje sie do reklamacji, wiec to robie (mechacenie, rozciaganie, prucie sie, odklejanie podeszw butow itp) A swoim zachowaniem tylko odstraszaja klientow.

Oczywiscie nigdy nie dostalam zwrotu gotowki za reklamacje. Zawsze karty podarunkowe. Chociaz uswiadamialam im, ze robia zle, ze nie moga tak robic. Nic to. Upra sie jak osly i nie przetlumaczysz, a ja nie bede z nimi walczyc o marne kilka groszy.

Teraz wole isc np. do zary, przeplacic te kilka zlotych, ale przynajmniej mam kompetentna obsluge i reklamacje ze sklepu internetowego rozpatrywane od reki. Wszystkie pozytywnie.

[PoppyHoney]

mechacenie też reklamujecie? mam komin z H&Mu, ale nie noszę go, bo nieźle się zmechacił, jak to bywa z wełną chciałam go jakoś ogolić, ale wolałabym się go pozbyć

[pepppermint]

Napisane przez PoppyHoney

mechacenie też reklamujecie? mam komin z H&Mu, ale nie noszę go, bo nieźle się zmechacił, jak to bywa z wełną chciałam go jakoś ogolić, ale wolałabym się go pozbyć

ja nie przyjmowałam takiej reklamacji ale wiem, że koleżanka (pracownik) sama coś takiego reklamowała

---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Napisane przez _czarny_kot

miałam identycznie - reklamowałam basicowy tshirt za 20 zł - po praniu szwy się przekręciły, w ogóle wyglądał jak szmata czekałam 2 tygodnie na rozpatrzenie reklamacji, po dwóch tygodniach nadal nie była rozpatrzona, zadzwoniłam do centrali, centrala zadzwoniła do "mojego" sklepu, mój sklep zadzwonił do mnie z pozytywnie rozpatrzoną reklamacją i wielkim oburzeniem jak to smialam zadzwonic do centrali. No coz, skoro nie potrafia rozpatrzyc reklamacji w ciagu 14 dni to powinni miec pretensje tylko do siebie.

tyle zachodu o glupi tshirt za 20zł...


Wydaje mi sie, ze to kwestia obslugi w hm. W moim hm ekspedientki sa okropne. Jakis czas temu kupowalam cos z kuponem z newslettera to ekspedientka wolala kierowniczke zeby zapytac sie czy ten kupon jest autentyczny. Kierowniczka powiedziala, ze pierwszy raz w ogole widzi taki kupon. Powiedzialam im, ze jak maja problem ze znajomoscia swoich promocji to niech zadzwonia do centrali i sie dowiedza. Z wielka laska uwzglednily kupon. Zalosne zachowanie....

Moze dlatego odrzucaja mi prawie wszystkie reklamacje, bo czesto cos reklamuje? Wiekszosc ich produktow nadaje sie do reklamacji, wiec to robie (mechacenie, rozciaganie, prucie sie, odklejanie podeszw butow itp) A swoim zachowaniem tylko odstraszaja klientow.

Oczywiscie nigdy nie dostalam zwrotu gotowki za reklamacje. Zawsze karty podarunkowe. Chociaz uswiadamialam im, ze robia zle, ze nie moga tak robic. Nic to. Upra sie jak osly i nie przetlumaczysz, a ja nie bede z nimi walczyc o marne kilka groszy.

Teraz wole isc np. do zary, przeplacic te kilka zlotych, ale przynajmniej mam kompetentna obsluge i reklamacje ze sklepu internetowego rozpatrywane od reki. Wszystkie pozytywnie.

słodki jezu, w głowie mi się to nie mieści. w moim sklepie to zupełnie inaczej wygląda. nie mam do Ciebie żadnych pretensji. postąpiłabym podobnie na Twoim miejscu. juz kiedys czytałam o twoich przebojach z hm'em i wcale Ci sie nie dziwię.

kojarzę jedna klientkę, która robi reklamacje notorycznie. przynosi na raz po kilka rzeczy, wszystkie z taka samą wadą (odbarwienie materiału). zwracamy jej kasę na kartę. w tym samym dniu robi kolejne zakupy płacąc po kolei 6 kartami (wszystkie ze zwrotu)

[anakrk]

Co do jakości obsługi w H&M to owszem, czasami bywa niedoinformowana, ale z reguły jest miła. W przeciwieństwie do niektórych sfochowanych pańci z Zary. Powtarzam niektórych, bo generalizowanie mogłoby być krzywdzące dla pracujących tam miłych osób, których ostatnio jest coraz więcej, nie ich wina, że muszą zadawać irytujące pytania: a czy mogę poznać powód zwrotu ? (odpowiadam na to z uśmiechem i udanym zdziwieniem: ja tylko korzystam z przysługującego mi prawa do zwrotu, co przerywa dalsza bezsensowną rozmowę np. a może wymieni sobie pani na coś innego - gdybym chciała to sama bym na to wpadła), to jeszcze ostatnia praktyka proponowania zwrotu środków z regularnej sprzedaży na kartę podarunkową

[dominika4896]

Hej
Wiem, że przeceny się skończyły, wiem, że jest zniżka przychodząca na maila, ale czy szykują się jakieś między sezonowe wyprzedaże?

[Nunum]

Kazdy kij ma dwa końce. Ja ze swojej strony ( jako sprzedawca) moge powiedziec, ze caly personel jest szkolony tak, aby byl uprzejmy i mily dla klinetow. Wiadomo, jestesmy te ludzmi i kazdy moze miec gorszy dzien ale nie powinnien okazywac tego w pracy( i u mnie w H&M tak sie nie zdarza). A zazwyczaj klineci okazuja sie piekelni. Najgorzej jest z reklamacjami. Przyjmowane sa wszystkie, ale proponowana jest wymiana na inny towar lub zwrot na karte( taka polityka sklepu). Uwazam, ze jest to fair szczegolnie ze przyjmowane sa WSZYSTKIE reklamacje i zalatwiane od reki w 5 minut.
Klika przykladow reklamacji ode mnie:
-klientka, ktora kupuje rzeczy i po 2-3miesiacach WSZYTSKIE reklamuje. Zawsze ten sam powod - dziura po klipsie. Zawsze jest arogancja, rzuca rzeczy na lade ani dzien dobry ani do widzenia nie odpowie...
- ostatnio Pani reklamowala spodnie, nie miala paragonu, nie pamietala kiedy kupila i miala wyciete wewnetrzne metki...
- Pani reklamowala kosmetyczke przeceniona na 10 zl z wycietymi wewnetrznymi metkami( ktore sa potrzebne do reklamacji) Na reklamacje jest 2 lata a Pani reklamowalo po roku i 11 miesiacach, robiac awanture i wydzierajac sie, keidy jej powiedzialam ze do reklamacji potrzebne sa wewnetrzne metki...
Ogolnie klienci sa straszni, oczywisci nie wszyscy bo zdarzaja sie bardzo mili. Nie mozna generalizowac. Ale trafia sie wiele osob, ktore potrafia wyzywac, wysmiewac i traktoac Cie jak najgorszego robola bo pracujesz w sklepie...

Tez problem jest z kuponami z newsletrera, bo ktos wydrukuje 10 i chce znich skorzystac a kiedy odmowie to wielka afera. Na kuponie jest napisane jeden kupon dla jednej osoby, ale nie... Rozumiem, ze ktos kupuje rzeczy z tymi kuponami ale nie na raz. Ja nie przyjmuje jesli ktos chce przy jednym podejsciu do kasy wykorzystac kilka kuponow, bo sa kamery i potem ja bede miec problemy...

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Napisane przez dominika4896

Hej
Wiem, że przeceny się skończyły, wiem, że jest zniżka przychodząca na maila, ale czy szykują się jakieś między sezonowe wyprzedaże?

w drugiej polowie marca

[akisia]

Dziewczyny czy wiadomo może kiedy linia reklamowana przez Miradnę Kerr wchodzi do sprzedaży?

[nikisa]

Napisane przez anakrk

Co do jakości obsługi w H&M to owszem, czasami bywa niedoinformowana, ale z reguły jest miła. W przeciwieństwie do niektórych sfochowanych pańci z Zary. Powtarzam niektórych, bo generalizowanie mogłoby być krzywdzące dla pracujących tam miłych osób, których ostatnio jest coraz więcej, nie ich wina, że muszą zadawać irytujące pytania: a czy mogę poznać powód zwrotu ? (odpowiadam na to z uśmiechem i udanym zdziwieniem: ja tylko korzystam z przysługującego mi prawa do zwrotu, co przerywa dalsza bezsensowną rozmowę np. a może wymieni sobie pani na coś innego - gdybym chciała to sama bym na to wpadła), to jeszcze ostatnia praktyka proponowania zwrotu środków z regularnej sprzedaży na kartę podarunkową

ja w zarze za mało kupuje żeby coś reklamować, ale wkurzają mnie te gadki, chociaż wiem, że muszą je mówić
Kupuje sweter, a pani na to "a spodni nie udało się wybrać" wtf?! nie szukałam spodni, a tym bardziej o żadne nikogo nie pytałam...

[pepppermint]

Napisane przez nikisa

ja w zarze za mało kupuje żeby coś reklamować, ale wkurzają mnie te gadki, chociaż wiem, że muszą je mówić
Kupuje sweter, a pani na to "a spodni nie udało się wybrać" wtf?! nie szukałam spodni, a tym bardziej o żadne nikogo nie pytałam...

hahaha trzeba jakoś zagadać. doceń czyjeś starania

nie wiem o co z tym chodzi ale często wyczuwam w klientach postawę bojowa jaką przyjmują kiedy przychodzą z reklamacją. jakby szli na wojnę.

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

Napisane przez akisia

Dziewczyny czy wiadomo może kiedy linia reklamowana przez Miradnę Kerr wchodzi do sprzedaży?

napisze jak będę wiedziała

[nikisa]

Napisane przez pepppermint

hahaha trzeba jakoś zagadać. doceń czyjeś starania

nie wiem o co z tym chodzi ale często wyczuwam w klientach postawę bojowa jaką przyjmują kiedy przychodzą z reklamacją. jakby szli na wojnę.

napisze jak będę wiedziała

Dłuższą chwile pracowałam w sklepie, ale proponowałam jedynie dodatki
Teraz mi troche przeszło, ale kiedyś wstyd mi było coś reklamować i zawsze przychodziłam we wczesnych godzinach, żeby broń boże nie ustawiła się za mną kolejka

[pepppermint]

na męskim dziale promocja na swetry. wszystkie za 40zł
(na oczy nie widziałam, przekazuje to co od kolegi usłyszałam)

[ladybird1122]

Nie wiem czy tak jest wszędzie, ale u mnie wczoraj ogłaszano promocję na dziale dziecięcym:przy zakupie 2 par jeansów druga 50% taniej

[akisia]

Napisane przez pepppermint

napisze jak będę wiedziała

Super, dziękuję Ci bardzo

[Chocolatina]

Czy ta torebka pojawiła się już w sklepach?


http://www.hm.com/pl/product/25418?article=25418-A

najbardziej interesuje mnie Rzeszów

[pepppermint]

Napisane przez ladybird1122

Nie wiem czy tak jest wszędzie, ale u mnie wczoraj ogłaszano promocję na dziale dziecięcym:przy zakupie 2 par jeansów druga 50% taniej

wszędzie. w sumie mam dwie pary z dziecięcego i p[rzy rozmiarze 38 mieszczę sie w rozm. 164. myslę, że warto zajrzeć.

[pawcio4]

Ta promocja na męskie swetry 40 PLN jest rzeczywiście?
Czy wiadomo kiedy rusza mid season sale?

[af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc]

mam pytanie dotyczące zwrotów
kupiłam coś korzystając ze zniżki z newslettera, czy jeżeli chciałabym to zwrócić to normalnie dostanę zwrot gotówki czy będą jakieś kombinacje ze zwrotem na kartę podarunkową?

[pepppermint]

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4545021 7]mam pytanie dotyczące zwrotów
kupiłam coś korzystając ze zniżki z newslettera, czy jeżeli chciałabym to zwrócić to normalnie dostanę zwrot gotówki czy będą jakieś kombinacje ze zwrotem na kartę podarunkową?[/QUOTE]

Na kuponie jest informacja, ekspedientka przy zakupie tez o tym mówiła. Ja juz ci na to pytanie odpowiedzialam. Dostaniesz normalnie zwrot na kartę wydawana przy zwrocie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

Napisane przez pawcio4

Ta promocja na męskie swetry 40 PLN jest rzeczywiście?
Czy wiadomo kiedy rusza mid season sale?

Jest rzeczywiście.
Wiadomo kiedy ale napisze o tym dopiero jak ruszy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Napisane przez Chocolatina

Czy ta torebka pojawiła się już w sklepach?


http://www.hm.com/pl/product/25418?article=25418-A

najbardziej interesuje mnie Rzeszów

Nie bój się zadzwonić do sklepu i zapytać. Przeczytaj opis ze strony który jest przy każdym produkcie. Numery znajdziesz na stronie hm.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[paulinkka]

Napisane przez pawcio4

Ta promocja na męskie swetry 40 PLN jest rzeczywiście?
Czy wiadomo kiedy rusza mid season sale?

Te swetry to chyba ze 4 modele tylko przecenione :P nic ciekawego

[omleecik]

Napisane przez Nunum

Kazdy kij ma dwa końce. Ja ze swojej strony ( jako sprzedawca) moge powiedziec, ze caly personel jest szkolony tak, aby byl uprzejmy i mily dla klinetow. Wiadomo, jestesmy te ludzmi i kazdy moze miec gorszy dzien ale nie powinnien okazywac tego w pracy( i u mnie w H&M tak sie nie zdarza). A zazwyczaj klineci okazuja sie piekelni. Najgorzej jest z reklamacjami. Przyjmowane sa wszystkie, ale proponowana jest wymiana na inny towar lub zwrot na karte( taka polityka sklepu). Uwazam, ze jest to fair szczegolnie ze przyjmowane sa WSZYSTKIE reklamacje i zalatwiane od reki w 5 minut.
Klika przykladow reklamacji ode mnie:
-klientka, ktora kupuje rzeczy i po 2-3miesiacach WSZYTSKIE reklamuje. Zawsze ten sam powod - dziura po klipsie. Zawsze jest arogancja, rzuca rzeczy na lade ani dzien dobry ani do widzenia nie odpowie...
- ostatnio Pani reklamowala spodnie, nie miala paragonu, nie pamietala kiedy kupila i miala wyciete wewnetrzne metki...
- Pani reklamowala kosmetyczke przeceniona na 10 zl z wycietymi wewnetrznymi metkami( ktore sa potrzebne do reklamacji) Na reklamacje jest 2 lata a Pani reklamowalo po roku i 11 miesiacach, robiac awanture i wydzierajac sie, keidy jej powiedzialam ze do reklamacji potrzebne sa wewnetrzne metki...
Ogolnie klienci sa straszni, oczywisci nie wszyscy bo zdarzaja sie bardzo mili. Nie mozna generalizowac. Ale trafia sie wiele osob, ktore potrafia wyzywac, wysmiewac i traktoac Cie jak najgorszego robola bo pracujesz w sklepie...

Tez problem jest z kuponami z newsletrera, bo ktos wydrukuje 10 i chce znich skorzystac a kiedy odmowie to wielka afera. Na kuponie jest napisane jeden kupon dla jednej osoby, ale nie... Rozumiem, ze ktos kupuje rzeczy z tymi kuponami ale nie na raz. Ja nie przyjmuje jesli ktos chce przy jednym podejsciu do kasy wykorzystac kilka kuponow, bo sa kamery i potem ja bede miec problemy...

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------


w drugiej polowie marca

Tylko wspolczuc takich klientow, ale co zrobic, ludzie sa rozni i niestety trzeba sie liczyc z takimi osobami rowniez, jezeli pracuje sie z ludzmi.

A ja mam inne pytanie. Widziala ktoras te spodniczke w rozmiarze xs? Mialabym taka prosbe, czy mozna byloby mi ja kupic, pieniadze itd bym zwrocila oczywiscie Tak mi sie spodobala ta spodniczka, az posmutnialam jak zobaczylam ze xs nie ma Wybaczcie dziewczyny za skwaszona mine, haha

[CleoOo]

przeleciałam dzisiaj 3 h&my za ta marynaką w paski http://www.hm.com/pl/product/24721?article=24721-B i nigdzie nie było ;(
za to kupiłam ta koniakową http://www.hm.com/de/product/21514?a...rticle=21514-D była jedna jedyna w r36

ale pierwszej i tak nie odpuszcze

[aniap1991]

Napisane przez pawcio4

Czy wiadomo kiedy rusza mid season sale?

w tamtym roku była koło połowy marca więc pewnie za tydzień albo 2

[anakrk]

Napisane przez nikisa

ja w zarze za mało kupuje żeby coś reklamować, ale wkurzają mnie te gadki, chociaż wiem, że muszą je mówić
Kupuje sweter, a pani na to "a spodni nie udało się wybrać" wtf?! nie szukałam spodni, a tym bardziej o żadne nikogo nie pytałam...

[nikisa]

Napisane przez CleoOo

przeleciałam dzisiaj 3 h&my za ta marynaką w paski http://www.hm.com/pl/product/24721?article=24721-B i nigdzie nie było ;(
za to kupiłam ta koniakową http://www.hm.com/de/product/21514?a...rticle=21514-D była jedna jedyna w r36

ale pierwszej i tak nie odpuszcze

a granatowej też nie było?

[sskers]

Widziałyście u siebie te kobaltowe spódnice? Byłam dzisiaj w h&m i mierzyłam czarną i jestem w niej a że mam milion czarnych spódnic, z czego dwie z falbanką właśnie, bardzo pożądam tej kobaltowej. A że zniknął ten kolor z polskiej strony, to zastanawiam się o co chodzi Poza tym mierzyłam dwa swetry, oba bardzo mi się podobają. Czarny prawie na pewno sobie sprawię. I mierzyłam jeszcze bordową spódniczkę za 59,90. Taka o, materiał bez szału.

[CleoOo]

Napisane przez nikisa

a granatowej też nie było?

a wiesz że nie patrzyłam? latałam jak szalona w poszukiwaniu pasków hehe w jednym h&m rzuciła mi sie podobna z takimi guzikami, nie jestem pewna czy to ta, nie przyglądałam sie, ale tylko duże rozmiary

[pepppermint]

Napisane przez CleoOo

przeleciałam dzisiaj 3 h&my za ta marynaką w paski http://www.hm.com/pl/product/24721?article=24721-B i nigdzie nie było ;(
za to kupiłam ta koniakową http://www.hm.com/de/product/21514?a...rticle=21514-D była jedna jedyna w r36

ale pierwszej i tak nie odpuszcze

spytam sie koleżanek czy były te marynarki bo znając życie w 2 dni sie rozeszły. z takimi rzeczami to nigdy nie wiadomo czy były i sie sprzedały czy jeszcze ich nie dostalismy po prostu.

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

Napisane przez paulinkka

Te swetry to chyba ze 4 modele tylko przecenione :P nic ciekawego

w moim sklepie było tego sporo.

[anakrk]

Napisane przez sskers

Widziałyście u siebie te kobaltowe spódnice? Byłam dzisiaj w h&m i mierzyłam czarną i jestem w niej a że mam milion czarnych spódnic, z czego dwie z falbanką właśnie, bardzo pożądam tej kobaltowej. A że zniknął ten kolor z polskiej strony, to zastanawiam się o co chodzi Poza tym mierzyłam dwa swetry, oba bardzo mi się podobają. Czarny prawie na pewno sobie sprawię. I mierzyłam jeszcze bordową spódniczkę za 59,90. Taka o, materiał bez szału.

Kobaltowych u siebie nie widziałam, tylko czarne. Co do spódnic za 59,90 to wg mnie dobrze układają się tylko te z pikowanego materiału.

[sskers]

Napisane przez anakrk

Kobaltowych u siebie nie widziałam, tylko czarne. Co do spódnic za 59,90 to wg mnie dobrze układają się tylko te z pikowanego materiału.

No ta miała jakąś tam fakturę, ale mam wrażenie że to jest materiał do kilku prań i zacznie szybko się mechacić.

[nikisa]

Z góry przepraszam za offa, ale nurtuje mnie jedna rzecz. Otóż czy Wasze ramoneski też są takie opięte w okolicy brzucha jak je zapniecie? Oczywiście wiem, że lepiej wygląda rozpięta, ale ostatnio tak przymierzałam i jak była ładna to opięta długość rękawa ok, więc większa nie wchodzi w grę. Chyba, że jestem taka niewymiarowa