Miłośniczki Zary część XXXVIII

[martitkaa]

Napisane przez cocos1

widziałyście zmiany na stronie? pokazuje się od razu czy rozmiar jest dostępny

Fajne rozwiązanie, u nbie taż tak pokazuje

Napisane przez sskers

Byłam dzisiaj pierwszy raz od miesiąca w ch I byłabym chora gdybym nie zajrzała do Zary. Generalnie wszystko leżało na mnie źle. Widziałam szare woski ale nawet nie zmierzyłam, bo materiał w fatalnym stanie. Popękany, poprzecierany Miałam również kolejne podejście do spódnicy, tym razem bordowej. Ale jest bardziej czerwona, więc nie skusiłam się na nią. Biała sukienka z świetnego, grubego materiału, ale marszczy się. Granatowa też marszczyła się, ale była za duża a nie chciało mi się iść po mniejszy rozmiar. Niebieska oczywiście też się marszczy, i w biodrach za obcisła. Byłam w Mango, kombinezonów nie było, oprócz XL na manekinie Byłam też w H&M, mierzyłam spódnicę z falbaną (chcę kobaltową), włochaty sweter czarny i granatowy. Po czarny chyba wrócę. I bordową spódnicę, ale materiał na nie

fajny ten czarny włochaty sweterek z H&M

[tishka]

Napisane przez Corii

Mierzyłam marynarkę, nie wrzuce zdjec, po co Ci ja bede obrzydzac, a na mnie fatalnie wygladala

Tak, Shred ma 3 levele, każdy level robi się przez 10 dni. Czyli lacznie wyjdzie wlasnie 30 dni wszytsko

czy dopiero po 30 dniach bedzie widac jakies efekty?
bo ja to niecierpliwa jestem

[kama-hh]

Napisane przez Yasia

Fotki sukienki

Bardzo ładnie !!!

sskers bardzo mi sie podobasz w sukienkach


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[martitkaa]

Napisane przez Corii

Wrzucam tutaj tez fotki szarej spódniczki trf i koszuli w kratę czarno-czerwonej. Koszula ma swietny kolor i materiał, jednak dla mnie do noszenia luzem, jest za szeroka, do spodni tylko. Gdyby nie cena, pewno bym ja zgarnęła

spódniczka fajna a koszula za obszerna jak dla mnie

[Corii]

Napisane przez tishka

czy dopiero po 30 dniach bedzie widac jakies efekty?
bo ja to niecierpliwa jestem

Jak sie zaczyna cwiczyć, to raczej tak Chociaz stopniowo minimalnie będzie widać roznicę, wszytsko zalezy od wagi
Jednak powiem jedno, w porównaniu do Banisha, to w Shredzie efekty polowiczne

[a34]

Powiem Wam, że mimo zaprawienia w wyprzedażowych bojach, ledwo przeżyłam dzisiejsze popołudnie
Przeglądałam tę stronę http://www.notonthehighstreet.com/ szukając prezentu dla przyjaciółki i chciałam kupić 76319420 rzeczy, oczywiście większość dla siebie
Chyba muszę już wić gniazdo
Corii, spódniczką ładna, ale koszula wg mnie za duża dla Ciebie.

[Corii]

Napisane przez martitkaa

spódniczka fajna a koszula za obszerna jak dla mnie

Dokładnie, ale podejrzewałam, ze koszula własnie taka będzie, te zarowe koszulowe wszystkie na mnie za obszerne

[Marigold19]

Napisane przez bbbeee

No też nie. Ja im wysłałam link dla zobrazowania sprawy, to mi tylko odpisali, że towar spod linku jest niedostępny

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------



Założy albo i nie
Mój jak się uprze, to nic nie przekona, więc nauczona oddaję od razu, jak coś się nie spodoba.

TŻ zachwycony kurtką, ale cholera- za mała. A już myślałam, że będę mieć z głowy prezent urodzinowy ;/

[tishka]

Napisane przez Corii

Jak sie zaczyna cwiczyć, to raczej tak Chociaz stopniowo minimalnie będzie widać roznicę, wszytsko zalezy od wagi
Jednak powiem jedno, w porównaniu do Banisha, to w Shredzie efekty polowiczne

no ja chyba musze tak stopniowo robic te cwiczenia zeby nie pasc
zrobilam juz 30 days butt lift teraz mam 4 dni za soba shreda, wiec moze jak to skoncze to odpale banisha

[iwcia dens]

Napisane przez Corii

Mierzyłam marynarkę, nie wrzuce zdjec, po co Ci ja bede obrzydzac, a na mnie fatalnie wygladala

Tak, Shred ma 3 levele, każdy level robi się przez 10 dni. Czyli lacznie wyjdzie wlasnie 30 dni wszytsko

dzieki najgorzej zaczac, mialam bardzo dluga przerwe, ale mam nadzieje juz z gorki

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez Yasia

Fotki sukienki

Taka dziewczęca.... fajnie w niej wyglądasz

Napisane przez eleonorka cyrolka

krowa im zwiala jak buty wycinali
http://www.zara.com/pl/pl/kobieta/bu...9p1669133.html

gdzi jest jego druga czesc myslalam ze mam cos z odswiezaniem monitora ze sie polowa zdjecia wyświetla, wyslalam linka kolezance a ona do mnie
zdjecie mi sie nie otwiera :d

czyli to nie halucynacja
to jest prawdziwy półbut! teraz juz wiem skad ta nazwa

Napisane przez Corii

Się musze poskarzyć, od tych ćwiczeń z Jill nie tyłko tłuszcz mi spaliło, ale cycki zmalały

A to chyba normalne jest... to też tkanka tłuszczowa jest

Napisane przez Corii

Wrzucam tutaj tez fotki szarej spódniczki trf i koszuli w kratę czarno-czerwonej. Koszula ma swietny kolor i materiał, jednak dla mnie do noszenia luzem, jest za szeroka, do spodni tylko. Gdyby nie cena, pewno bym ja zgarnęła

Koszula mi przypomina serial "Przystanek Alaska"

Napisane przez sskers

Byłam dzisiaj pierwszy raz od miesiąca w ch I byłabym chora gdybym nie zajrzała do Zary. Generalnie wszystko leżało na mnie źle. Widziałam szare woski ale nawet nie zmierzyłam, bo materiał w fatalnym stanie. Popękany, poprzecierany Miałam również kolejne podejście do spódnicy, tym razem bordowej. Ale jest bardziej czerwona, więc nie skusiłam się na nią. Biała sukienka z świetnego, grubego materiału, ale marszczy się. Granatowa też marszczyła się, ale była za duża a nie chciało mi się iść po mniejszy rozmiar. Niebieska oczywiście też się marszczy, i w biodrach za obcisła. Byłam w Mango, kombinezonów nie było, oprócz XL na manekinie Byłam też w H&M, mierzyłam spódnicę z falbaną (chcę kobaltową), włochaty sweter czarny i granatowy. Po czarny chyba wrócę. I bordową spódnicę, ale materiał na nie

Granatowa leży idealnie Biała za obcisła trochę w biodrach a niebieska mogłaby być bardziej wytaliowana według mnie

[aroniasty]

Napisane przez Corii

Jak sie zaczyna cwiczyć, to raczej tak Chociaz stopniowo minimalnie będzie widać roznicę, wszytsko zalezy od wagi
Jednak powiem jedno, w porównaniu do Banisha, to w Shredzie efekty polowiczne

Ja se dziś zaczęlam killer abs, fajny

[Corii]

Napisane przez tishka

no ja chyba musze tak stopniowo robic te cwiczenia zeby nie pasc
zrobilam juz 30 days butt lift teraz mam 4 dni za soba shreda, wiec moze jak to skoncze to odpale banisha

Teraz, jak ćwicze Banisha to Shred wydaje mi sie bułką z masełkiem
W kazdym razie na pewno lepiej nie zaczynac do Banisha, jesli sie nie ciwczylo, tylko od Shreda.
Mnie w sobote stuknie rowny miesiąc, jak cwiczę Banisha i w sumie powinnam zmienic cwiczenia, aby organizm mi sie nie przyzwyczail, ale tak toto polubilam, ze chcialabym ciagnac dalej. Nie wiem jednak ile maksymalnie moge ciaganc ten sam workiut bez zmiany na inny.

[bbbeee]

Napisane przez Marigold19

TŻ zachwycony kurtką, ale cholera- za mała. A już myślałam, że będę mieć z głowy prezent urodzinowy ;/

No mówiłam, że im nie dogodzi

[Corii]

Napisane przez aroniasty

Ja se dziś zaczęlam killer abs, fajny

Killer abs to nic, ale jak ściągnełam Extreme Shred, to od samego przegladania poczulam sie padnieta

[a34]

Napisane przez Marigold19

TŻ zachwycony kurtką, ale cholera- za mała. A już myślałam, że będę mieć z głowy prezent urodzinowy ;/

Nie ma lekko

[sskers]

Napisane przez Arinka_

Bardzo podobasz mi się w białej i błękitnej sukience szkoda tylko, że ta druga ma taką zacną cenę

Dlatego cieszę się, że źle na mnie leżała

Napisane przez magda20003

Sskersiku, zmarniałaś Wcześniej byłaś szczuplutka ale teraz Ciebie jakoś mniej

Mnie się podobasz w granatowej sukience i czarnym sweterku

Schudłam na razie tylko to co przed chorobą, czyli 2kg. Teraz waga stoi, no ale przez tydzień leżałam i jadłam i w sumie nic więcej nie robiłam

Napisane przez michalinaf

Sukienka niebieska strasznie mi się podoba Jak materiał ???

Materiał fajny, gruby, mięsisty. Jedynie te guziki mi się nie podobają. Mogli się bardziej wykazać przy tej cenie

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

Napisane przez ladybird1122

eee chyba masz zły dzień , bo we wszystkim wyglądasz super, a szczególnie w białej- lezy idealnie niebieska fajna, ale cena nie do przejścia

No właśnie biała bardzo odstawała mi na brzuchu (widać było to koszmarnie z boku) No i materiał bardzo gruby i trochę krępujący jednak ruchy.

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Napisane przez a34

Popdisuję się Sskers, gadasz od rzeczy

Zdjęcia tak tego nie pokazują. Dla mnie zresztą sukienka musi leżeć idealnie..nigdzie nie odstawać, nie marszczyć się. Gdzie ma się opinać powinna się opinać, a gdzie być luźniejsza powinna być luźna. A ja mam ten problem z sukienkami, że M jest ok w pupie, to góra w ramionach i talii za luźna. A S z kolei o ile w górnych partiach jest ok, to zbyt opięta na tyłku. Niestety dysproporcje sylwetki przy poszukiwaniu obcisłej i idealnej sukienki to koszmar!

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Napisane przez Lilotron

Jak dla mnie we wszystkim wyglądasz fajnie, może faktycznie ta biała ciut większa w biodrach powinna być ale poza tym super a ta bordową spódniczka która masz razem z golfem to skąd jest?

Zara http://www.zara.com/pl/pl/kobieta/sp...6p1772706.html

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Napisane przez martitkaa

fajny ten czarny włochaty sweterek z H&M

Właśnie pasowałby mi do wielu rzeczy, a i nie mam żadnego żeby zarzucić na jakąś kieckę. Tylko znów nie chciało mi się iść po rozmiar mniejszy, więc mam na sobie przydużą S-kę

[Lukardis]

Napisane przez Marigold19

TŻ zachwycony kurtką, ale cholera- za mała. A już myślałam, że będę mieć z głowy prezent urodzinowy ;/

Do kurtki dorzuć dietę jako gratis i się wyrobi

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Napisane przez sskers

Byłam dzisiaj pierwszy raz od miesiąca w ch I byłabym chora gdybym nie zajrzała do Zary. Generalnie wszystko leżało na mnie źle. Widziałam szare woski ale nawet nie zmierzyłam, bo materiał w fatalnym stanie. Popękany, poprzecierany Miałam również kolejne podejście do spódnicy, tym razem bordowej. Ale jest bardziej czerwona, więc nie skusiłam się na nią. Biała sukienka z świetnego, grubego materiału, ale marszczy się. Granatowa też marszczyła się, ale była za duża a nie chciało mi się iść po mniejszy rozmiar. Niebieska oczywiście też się marszczy, i w biodrach za obcisła. Byłam w Mango, kombinezonów nie było, oprócz XL na manekinie Byłam też w H&M, mierzyłam spódnicę z falbaną (chcę kobaltową), włochaty sweter czarny i granatowy. Po czarny chyba wrócę. I bordową spódnicę, ale materiał na nie

Ale masz figurkę

[a34]

Napisane przez sskers

Zdjęcia tak tego nie pokazują. Dla mnie zresztą sukienka musi leżeć idealnie..nigdzie nie odstawać, nie marszczyć się. Gdzie ma się opinać powinna się opinać, a gdzie być luźniejsza powinna być luźna. A ja mam ten problem z sukienkami, że M jest ok w pupie, to góra w ramionach i talii za luźna. A S z kolei o ile w górnych partiach jest ok, to zbyt opięta na tyłku. Niestety dysproporcje sylwetki przy poszukiwaniu obcisłej i idealnej sukienki to koszmar!

Masz rację, musiałabyś zrobić zdjęcie z każdej strony, żeby dokładnie pokazać. Ciężko znaleźć sukienkowy ideał, oj ciężko.
A propos sukienek, to ostatnio czytałam jakiś artykuł o sukniach ślubnych i aż mi się słabo zrobiło od czytania, a co dopiero wybierać Jak dobrze, że mnie to ominie

[sskers]

[1=523c2d977675f8d89e6472e efe6f460b6ab4010a_6580dd2 588396;45456803]
Granatowa leży idealnie Biała za obcisła trochę w biodrach a niebieska mogłaby być bardziej wytaliowana według mnie [/QUOTE]
No właśnie granatowa była o dziwo mocno za duża..w biodrach! Mierzyłam M, więc jest szansa że S będzie idealna. Ale serio nie miałam już ochoty iść po inny rozmiar, i znów się rozbierać i ubierać. Będę w weekend na zakupach to przymierzę mniejszą. Bo w sumie jak odpadną te ozdoby, to nadal będzie fajnie prezentować się

[Marigold19]

Napisane przez Lukardis

Do kurtki dorzuć dietę jako gratis i się wyrobi

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------



Ale masz figurkę

Hahah, ale w tym tkwi problem, że mój mąż jest bardzo szczupły, ale gra w siatkówkę i ma górę nieco "szerszą". Z gaci nosi najmniejszy rozmiar, za to z góry L-ki.

Może ktoś ma jakąś ładną męską kurtkę z wyprzy w L?

[sskers]

Napisane przez a34

Masz rację, musiałabyś zrobić zdjęcie z każdej strony, żeby dokładnie pokazać. Ciężko znaleźć sukienkowy ideał, oj ciężko.
A propos sukienek, to ostatnio czytałam jakiś artykuł o sukniach ślubnych i aż mi się słabo zrobiło od czytania, a co dopiero wybierać Jak dobrze, że mnie to ominie

Czemu? Moja wymarzona sukienka ślubna, nada się również na cywilny. Więc będzie w bieli.

[kama-hh]

Napisane przez Corii

Wrzucam tutaj tez fotki szarej spódniczki trf i koszuli w kratę czarno-czerwonej. Koszula ma swietny kolor i materiał, jednak dla mnie do noszenia luzem, jest za szeroka, do spodni tylko. Gdyby nie cena, pewno bym ja zgarnęła

Bardzo fajnie koszula boska


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lukardis]

Napisane przez Marigold19

Hahah, ale w tym tkwi problem, że mój mąż jest bardzo szczupły, ale gra w siatkówkę i ma górę nieco "szerszą". Z gaci nosi najmniejszy rozmiar, za to z góry L-ki.

Może ktoś ma jakąś ładną męską kurtkę z wyprzy w L?

No i cały misterny plan..

[Corii]

Napisane przez sskers

Czemu? Moja wymarzona sukienka ślubna, nada się również na cywilny. Więc będzie w bieli.

A ja Wam powiem, ze nie nachodziłam sie wcale za kiecka slubna Poczytalam opinie do ktorego salonu warto jechąc, ktory ma duzo interesujacych mnie moedeli i pojechalam poprzymierzalam, wybralam a potem tylko przymiarki po zwezaniu

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Napisane przez kama-hh

Bardzo fajnie koszula boska


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jak koszulę by zrobili rozmiar mniejsza, to byłoby super

[sskers]

Napisane przez Lukardis

Ale masz figurkę

Idealna będzie jak zrzucę te 4-5kg jeszcze przy czym ujędrnię trochę ciało. W sumie na zrzuceniu wagi aż tak bardzo mi nie zależy jak na tym drugim. Ale na razie słabo..ćwiczenie w domu mi nie wychodzi Rolki będą dla mnie ratunkiem. A mogę pochwali się, że od miesiąca nie jem słodyczy i mnie do nich nie ciągnie i w połączeniu z spożywaniem siemienia lnianego i psikaniem buzi propolisem cera znacznie poprawiła się

[a34]

Napisane przez sskers

Czemu? Moja wymarzona sukienka ślubna, nada się również na cywilny. Więc będzie w bieli.

Będę brać ślub cywilny i nie widzę się w długiej sukni (nie chodzi o to, że nie wolno takiej założyć do urzędu) Tzn. gdybym brała kościelny, to też bym się nie widziała Na pewno wybrałabym coś do kolan i niekoniecznie w "ślubnych" kolorach.

[sskers]

Napisane przez Corii

A ja Wam powiem, ze nie nachodziłam sie wcale za kiecka slubna Poczytalam opinie do ktorego salonu warto jechąc, ktory ma duzo interesujacych mnie moedeli i pojechalam poprzymierzalam, wybralam a potem tylko przymiarki po zwezaniu

Ja boje się, że mnie ograniczą w tym temacie fundusze. Nie chcę wydawać miliona monet na suknię, którą założę jeden raz. A jak ostatnio patrzyłam, to tylko co lepsi projektanci szyją to co mi się podoba. A podoba mi się prostota

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Napisane przez a34

Będę brać ślub cywilny i nie widzę się w długiej sukni (nie chodzi o to, że nie wolno takiej założyć do urzędu) Tzn. gdybym brała kościelny, to też bym się nie widziała Na pewno wybrałabym coś do kolan i niekoniecznie w "ślubnych" kolorach.

Aha, no jak się nie widzisz to nie widzisz Ja kościelnego też nie mam w planach, ale białą sukienkę chętnie założę

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez sskers

No właśnie granatowa była o dziwo mocno za duża..w biodrach! Mierzyłam M, więc jest szansa że S będzie idealna. Ale serio nie miałam już ochoty iść po inny rozmiar, i znów się rozbierać i ubierać. Będę w weekend na zakupach to przymierzę mniejszą. Bo w sumie jak odpadną te ozdoby, to nadal będzie fajnie prezentować się

Na zdjęciu tego zbytnio nie widać że jest za duża (pewnie S byłaby o.k.) , no ale to są tylko zdjęcia ... ale fason

[Corii]

Napisane przez sskers

Ja boje się, że mnie ograniczą w tym temacie fundusze. Nie chcę wydawać miliona monet na suknię, którą założę jeden raz. A jak ostatnio patrzyłam, to tylko co lepsi projektanci szyją to co mi się podoba. A podoba mi się prostota

No oczywiście, patrzalam na cene, co by nie była przesadzona
Mialam sprzedac potem sukienke, ale ostatecznie zostala ze mna, jako prezent od rodziców, a takich prezentów sie przeciez nie sprzedaje