Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.5. świętujemy Roczek.

[klementyna1]

Napisane przez Moderna

to dobrej zabawy!




pytanko jeszcze na dobranoc, czy wasze dzieci tez tak strasznie jojcza - juz tlumacze - sadzam mlodego w foteliku do karmienia, dostaje jesc, i za chwile pokazuje paluszkiem i yyymmm mmhhh aaaa yyyyyyy (takie glosne marudzenie, jojczenie, mocno wk... ) - i tak caly posilek
daje mu kawalek chleba, nie, dalej jojczy, pomidorka, tez nie, chochle - chwile sie zainteresuje i dalej...
to minie, plizzz, powiedzcie, ze minie

u nas to samo-szczególnie woieczorową porą...
Hej nie obrażac się, podziwiam, grattuluję, popieram większosć-ale nie mam sił pisac. Jak nie popieram, to zazwyczaj wtedy pisze;p Mlczenie oznacza zgodę i Sama tez nie mam do nikogo pretensji, bo po co 20 komentarzy z gratulacjami itp. Przeciez wiadomo, ze kazda się cieszy sukcesami innych dzieci, a nawet jak sie nie cieszy to przeciez nie napisze;p

[Ewkaaa8891]

Napisane przez Malpka

a wiecie co mamy drugą górną czwórkę

My też

[nestelle]

Napisane przez scarlett26

Zocha chrapie już od godziny, pobudka pewnie tradycyjnie o 6 rano....

łooo ale super !

Napisane przez pani22ka

Muszę się poskarżyć. Byłam "na mieście" zawalczyć o tort. i tyłek blady...
zamówiłam w tradycyjnej cukierni. ciekawe czy zrobią tak jak chcę... chyba z 20 minut tłumaczyłam, a i tak mam wątpliwości:brzy dal:

serio nie masz u siebie jakies cukierenki -kawiarenki niestandardowej????
Jaki zamowiłas - co im tak tlumaczylas zawile ?

Napisane przez BYou

Składałyście życzenia teściowym?

ze co prosze ?

Napisane przez anika_s

No dobra kobiety moje ide na mecz piłki nożnej Polska - Szkocja (tzn obejrzeć jak my kaleczymy ten sport) no ale jak lubie to obejrzę

tez oglądam ...jak pisze .

Napisane przez Moderna

to minie, plizzz, powiedzcie, ze minie

minie .
tak serio to nie wiem.... bo R nie jojczy .

Demeter -

[cathlyn]

Witam

Napisane przez kwiatuszekkk21

a mi śniło się, że zaprosiłam Was na urodziny K. a zapomniałam mamie powiedzieć, że będzie więcej osób i siedzieliśmy w ścisku. Poza tym nie wiedziałam jak wytłumaczyć kim jesteście a nie chciałam żeby ktoś wiedział, że udzielam się na forum. że koleżanki ze studiów nie mogłam powiedzieć, no bo dziwne że z różnych miast w Polsce, w różnym wieku a dzieci takie same na koniec poszliśmy na sanki i było super

a! czy to w niczym nie przeszkadza że te elefanteny mają zupełnie płaską wkładkę, nieprofilowaną?no i jak w końcu z tą kostką? zakryta ma być czy nie?

1. sen
Powinnam się przyznać do snu jaki miałam w ciąży Przed porodem poszłam na chorobowe i Was czytałam - w końcu miałam czas i byłam na bieżąco - i przeżywałam Wasze pierwsze porody I pewnego popołudnia poszłam spać - jakoś ogromnie zmęczona byłam - i przyśniła mi się nestelle - że zaraz będzie rodzić czy coś w tym stylu i sie obudziłam z poczuciem że mi odeszły wody. Oczywiście wody mi nie odeszły, wstałam, poszłam do łazienki i poczułam skurcze. I się zaczęło Proroczy porodowy sen miałam

2. Co do butów to wczoraj byłam w CCC - a wcześniej obejrzałam film ZAwitowskiego
http://www.youtube.com/watch?v=fKt-FyaUeeA
ii testowałam buty tak jak on - czy miękkie. I żadne (!) takie nie były.... Wszystkie baaardzo twarde.
Zgadzam się z Ewą,że najwięcej na boso dziecko powinno chodzić, ale u mnie pod podłogi bardzo zimno a ona jeszcze non stop kursuje do przedpokoju/lazienki i kuchni gdzie są kafelki i nie mam sumienia jej tak puszczać; .DLatego jednak u nas rajtki z antyposlizgowymi sa w uzyciu. Na razie dopiero robi 2-3 kroczki, ale jak zacznie chodzić to będę starała się ją puszczac na boso - ale wteyd już powinno być cieplej.

Napisane przez despa

Za kciuki dziekujemy, butla byla o polnocy, o trzeciej zaczela sie krecic ale jesc nie chciala, pobudka 6.20...

Super, że 6.20 a nie 3!

Napisane przez BYou

Hmm
Zosia jak naśladuje zwierzaki to wszystkie normalnym tonem, ale kota to tak głośno udaje, że to chyba jakaś kotka w rui

Napisane przez scarlett26

Co do nosidełka to nie kupiłam ostatecznie, mam chustę, ale od dawna w niej Z nie nosiłam i też nigdy nie wykminiłam takiego sposobu wiązania jej, żeby nią ziemi nie zamiatać, więc nie przerabiałam nigdy zakładania jej w plenerze....

Ja wiązałam w plenerze, udawałam że nie widzę chusty na ziemi ....

Napisane przez Moderna

piszesz o tych zaleceniach, ze dziecko nie powinno juz jesc w nocy?
ja jestem jednak za dopasowaniem do potrzeb, dzieci w koncu roznie sie rozwiajja, i niektore potrzebuja wiecej czasu

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Kurcze, aż jestem ciekawa - czy któraś z Was (kp) również karmi jeszcze z 6-7 razy w nocy?(Roszek pije non stop od 1?) U L. się uregulowało spanie - idzie spać ok 19.00 - jest 21, a już jadła 2 razy. Zanim pójdę spać będę jeszcze z 2 kp. I w nocy niie wiem ile razy, ale ok. 3. I.. hmmm... dobrze, że nie czytałam zaleceń, że dziekco w tym wieku już nie powinno jadac w nocy. Bo bym zeschizowała wcześniej. A tak mogę teraz

Napisane przez Agateczka*

Dziewczyny dzięki za słowa otuchy, nie chcę tu wyjść na dzieciaka pisząc że do was nie pasuję czy coś takiego. Ale po prostu trochę się schowałam i czytam zza krzaka, bo cieszę się z poczynać waszych dzieci ale smucę się bardzo i często ryczę(deprecha, przesilenie)

Wiem, że łatwo napisać - nie porównuj, ale mnie też zdarza się porównywanie... I też czasami mam doła jak porównam menu np. Roszpunki i mojej Szkrabki - to jak 2 latek i 5 miesięczne niemowle Bo to jednak automatycznie jakoś idzie.

I teraz skleroza:
Pani ja Czereśniową uwielbiam za szczególiki - kazdy zwraca uwagę na coś innego - T. na zegarki, Ty na wydarzenia, L. na koty i ptaki. A ja widzę (ZIMA): panią paląca papierosa. Dziwne czapki. Budynek na ostatniej stronie z zagrodą, który mnie dręczy - to szkoła, zakon? Pana kopiącego nogą w automat do biletów na dworcu. PROPAGANDĘ - Tu Urząd miasta buduje nowe przedszkole - noo tak, przedszkole to budują, a gdzie żłobek? (Gdzie ja Lilkę poślę w sierpniu?) Kierowce autobusu - kobietę, mężczyznę na wózku... Taka książka dla dzieci, a ile tematów społeczno-polityczno-genderowych porusza... Aż ciekawa jestem co na wiosnę będzie

[Moderna]

Napisane przez Hally_berry

Jakoś przeoczyłam to będąc w ciąży ale jak narazie panika postarm się nie siać - z drugiej strony tak sobie myślę, że napewno nie wszystkie materace mogą zawierać takie robaczki, wiele zalezy od samego producenta, pezechowywanie itp - pocieszam się faktem, że zakupy robiłam w poleconym sprawdzonym sklepie - na razie musi to wystarczyć -

jak to mowia, teraz to po ptokoch (wiec albo zapomniec o skandalu robakowym, albo wymienic materac )

Napisane przez pani22ka

najprostszy, bez mas solnych, bez dodatków, obrazków, pięter.
na chrzest zamówilismy biały tort z napisem. dostaliśmy z napisem i kwiatkami. cukiernik nie mógł wytrzymać, że tak pusto

tylko przy jedzeniu? farciara.
T. nie jojczy. on Histeeryzuje. ale nigdy przy jedzeniu

mas solnych?
chcialas zruinowac plan artysty

takie najgorsze jojczenie to przy jedzeniu, a histeria przy przewijaniu (to jesst jakas masakra, mowie wam ), do tego jeszcze jojczenie ogolne, glownie to wisi przy nodze

Napisane przez klementyna1

a nawet jak sie nie cieszy to przeciez nie napisze;p

zeby tylko jutro nie ukazal sie jakis komentarzw w stylu: a kij ci w oko

Napisane przez BYou

Moderna, mnie Zosia popędza:mniam, mniam, mama, mniam Ona jest wiecznie głodna
mojej kuzynki synek musiał mieć przy jedzeniu w rączce szczoteczkę do zębów, klocka-wtedy nie jojczał

ale ona jest slodka
ehhh....
kij ci w oko
(zarcik )

[scarlett26]

Napisane przez BYou

Anika dobrej nocki

Pani, własnie jaki tort zamówiłaś?

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ----------

Moderna, mnie Zosia popędza:mniam, mniam, mama, mniam Ona jest wiecznie głodna
mojej kuzynki synek musiał mieć przy jedzeniu w rączce szczoteczkę do zębów, klocka-wtedy nie jojczał

Mnie tez popedza, ale w zosionarzeczu są 2 słowa na jedzenie- jak jest głodna albo łyżkowy się nie wyrabia to mówi "ammmmm, ammmmmm!!!!!!", a jak widzi, ze my cos jemu to mówi "mniam mniam". TZ SI nabija ze to smacznego po zosiowemu.

[despa]

Napisane przez pani22ka

ba!
Despa, kupiła Emi zastępczy kocyk. wszak ulubiony tez czasem zasługuje na pranie




najprostszy, bez mas solnych, bez dodatków, obrazków, pięter.
na chrzest zamówilismy biały tort z napisem. dostaliśmy z napisem i kwiatkami. cukiernik nie mógł wytrzymać, że tak pusto



a poza tym ZIEW, ZIEW...

wiesz na serio nie sądziłam, że będzie problem. choć w sumie nie ma problemu. są moje zachciewajki i marzenia :brzyda l:

tylko przy jedzeniu? farciara.
T. nie jojczy. on Histeeryzuje. ale nigdy przy jedzeniu

ccuuuuuudnnnnaaa!
ona całymi zdaniami nadaje

to jakbys kiedys potrzebowała, daj cynka to was skontaktuje

a co do kocyka-weszłam ostatnio do Pepco, bo miałam cos sprawdzić kumpeli i ujrzała kocyk, swój kocyk wiszący między innymi takimi samymi kocykami i bylo- daaaaaaaaaa i wycie i musiałam szybko spierdzielać ze sklepu

Napisane przez nestelle

tak serio to nie wiem.... bo R nie jojczy .

kurde bo Ty masz dzieci idealne- nie znam nikogo kto by tak mial-jak pierwsze spokojne to drugie daje czadu i na odwrót.....więc jakby to tak delikatnie- nie za dobrze Ci?

[Demeter]

Napisane przez cathlyn

1. sen
Powinnam się przyznać do snu jaki miałam w ciąży Przed porodem poszłam na chorobowe i Was czytałam - w końcu miałam czas i byłam na bieżąco - i przeżywałam Wasze pierwsze porody I pewnego popołudnia poszłam spać - jakoś ogromnie zmęczona byłam - i przyśniła mi się nestelle - że zaraz będzie rodzić czy coś w tym stylu i sie obudziłam z poczuciem że mi odeszły wody. Oczywiście wody mi nie odeszły, wstałam, poszłam do łazienki i poczułam skurcze. I się zaczęło Proroczy porodowy sen miałam

2. Co do butów to wczoraj byłam w CCC - a wcześniej obejrzałam film ZAwitowskiego
http://www.youtube.com/watch?v=fKt-FyaUeeA
ii testowałam buty tak jak on - czy miękkie. I żadne (!) takie nie były.... Wszystkie baaardzo twarde.
Zgadzam się z Ewą,że najwięcej na boso dziecko powinno chodzić, ale u mnie pod podłogi bardzo zimno a ona jeszcze non stop kursuje do przedpokoju/lazienki i kuchni gdzie są kafelki i nie mam sumienia jej tak puszczać; .DLatego jednak u nas rajtki z antyposlizgowymi sa w uzyciu. Na razie dopiero robi 2-3 kroczki, ale jak zacznie chodzić to będę starała się ją puszczac na boso - ale wteyd już powinno być cieplej.

Sen
Dzieki za linka i info co do bucików

Napisane przez nestelle

ze co prosze ?

Napisane przez Moderna

takie najgorsze jojczenie to przy jedzeniu, a histeria przy przewijaniu (to jesst jakas masakra, mowie wam ), do tego jeszcze jojczenie ogolne, glownie to wisi przy nodze

U nas jak ściągne pampka to od razu mały na brzuch i ucieka z gołą pupą. A jak go chcę przebrać to ryk nieziemski, wyrywa się

[Malpka]

Napisane przez Agateczka*

może i fakt, ale ja nie zniknęłam na miesiące tylko na trochę a udzielam się od dawna z wami fakt mniej lub więcej ale raczej jestem na bieżąco, dlatego głupio się poczułam pisząc a nie zostałam zauważona. no ale nie ważne. Po prostu wydaje mi się że w ogóle na forum są osoby mniej lub więcej aktywne, tak samo mniej lub więcej lubiane. Ale to tylko forum.koniec wywodu.

oj no nie można tak ja też czasami znikam na długo i też nikt mnie oklaskami nie wita i nie komentuje wszystkich moich postów jesteśmy tu żeby się wygadać, czegoś dowiedzieć wspierać. Ja staram sie czytać wszystko ale że jestem zawsze do tyłu to nie komentuje wszystkich postów przyznaję bez bicia czytając a nie odpisując mogę szybciej nadrobić a mam mało czasu na kompa bo są dzieci, praca itp tak więc uszy do góry i buziaki dla was

Napisane przez nestelle

I laski nebeskie -nie strzelac fochów z powodu nie skomentowanych postow ! czytamy się wszystkie ale nie zawsze można się odnieść .... czasem bez sensu do każdej wypowiedzi trzeba by było choć "ok " wstawić ? ile razy ja cos pisze ... tyle słow natrzaskanych ...ale nie licze ze kazda mi brawo będzie bic ( a może licze ) . Ta kze spoko bez napinki ...
ja czytam Wszystko !

ja tez czytam wszystko ale mało czasu na odpisywanie na wszystko
dlatego wybaczcie jeśli komuś nie złoże życzeń, nie pogratuluję itp : cmok::c mok:

[BYou]

Moderna dobrze, że nie w
lof
z przebieraniem i ubieraniem u nas gonitwa:/

Cathlyn nie myśl o tym w ten sposób
z Czereśniową masz jak mój Mąż

Pani chyba jeszcze nie to jakoś z automatu idzie na zasadzie wystrzału jak z karabinu

[scarlett26]

U mnie na marudzenie przy przewijaniu pomaga danie do zabawy właśnie zdjętych z d rajstop. Z sprawdza ich moduł Younga, a ja robię co trzeba.

[Moderna]

Napisane przez cathlyn

Kurcze, aż jestem ciekawa - czy któraś z Was (kp) również karmi jeszcze z 6-7 razy w nocy?(Roszek pije non stop od 1?) U L. się uregulowało spanie - idzie spać ok 19.00 - jest 21, a już jadła 2 razy. Zanim pójdę spać będę jeszcze z 2 kp. I w nocy niie wiem ile razy, ale ok. 3. I.. hmmm... dobrze, że nie czytałam zaleceń, że dziekco w tym wieku już nie powinno jadac w nocy. Bo bym zeschizowała wcześniej. A tak mogę teraz

I teraz skleroza:
Pani ja Czereśniową uwielbiam za szczególiki - kazdy zwraca uwagę na coś innego - T. na zegarki, Ty na wydarzenia, L. na koty i ptaki. A ja widzę (ZIMA): panią paląca papierosa. Dziwne czapki. Budynek na ostatniej stronie z zagrodą, który mnie dręczy - to szkoła, zakon? Pana kopiącego nogą w automat do biletów na dworcu. PROPAGANDĘ - Tu Urząd miasta buduje nowe przedszkole - noo tak, przedszkole to budują, a gdzie żłobek? (Gdzie ja Lilkę poślę w sierpniu?) Kierowce autobusu - kobietę, mężczyznę na wózku... Taka książka dla dzieci, a ile tematów społeczno-polityczno-genderowych porusza... Aż ciekawa jestem co na wiosnę będzie

hmm... moj M. zasypia przy piersi i pozniej pije jeszcze ok.3-4 razy w nocy i rano jak wstajemy

hehe.. a ja zwrocilam uwage na akty na wystawie sztuki (a dokladnie to jeden akt i jedno dzielo sztuki )
(a ten budynek to weldug mnie stajnia ; - tak keidys wygladaly) - a przedszkole to tak potocznie, bo w DE przedszole i zlobek to jeden budynek, ogolnie nazywany Kindergarten )

[Malpka]

no i nadrabiam i nadrabiam a tu jeszcze 3 strony a jutro dostukacie pewnie z 10 nowych i znów będe w lesie
ale dzis juz nie dam rady lecę spać bo ledwo na oczy widzę a jutro pobudka o 6

[BYou]

Scarlett, fajną masz Zosię
moja jak coś Jej smakuje to się głaska po brzuszku i woła mniam.

Despa no wiesz, nie kupiłaś 3 kocyka?

[scarlett26]

Napisane przez Demeter

Sen
Dzieki za linka i info co do bucików







U nas jak ściągne pampka to od razu mały na brzuch i ucieka z gołą pupą. A jak go chcę przebrać to ryk nieziemski, wyrywa się

To gdzie przewijasz? Na podłodze?

[Moderna]

Napisane przez Demeter

U nas jak ściągne pampka to od razu mały na brzuch i ucieka z gołą pupą. A jak go chcę przebrać to ryk nieziemski, wyrywa się

moj tez najchetniej by uciekl, a placze przy tym - zabawiam go na wszystkie mozliwe sposoby - i juz mi wyczerpuja plyty

Napisane przez BYou

Moderna dobrze, że nie w
lof
z przebieraniem i ubieraniem u nas gonitwa:/

M. jak widzi kurtke to ucieka

[Demeter]

Kurcze Anika tak se lukam na fejsa jaka Ty laska jesteś

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Napisane przez scarlett26

To gdzie przewijasz? Na podłodze?

Tak, na kocu małego na podłodze.

[despa]

Napisane przez BYou

Scarlett, fajną masz Zosię
moja jak coś Jej smakuje to się głaska po brzuszku i woła mniam.

Despa no wiesz, nie kupiłaś 3 kocyka?

nie....trzeci taki sam niepotrzebny (nawet jak siedzi na podłodze to kocyk musi byc obok, bo co sobie przypomni to się kładzie na nim i całuje słonika)

[Moderna]

Napisane przez Malpka

ale dzis juz nie dam rady lecę spać bo ledwo na oczy widzę a jutro pobudka o 6

dobranoc
ja tez za chwile uciekam

[Ewkaaa8891]

Napisane przez cathlyn

Kurcze, aż jestem ciekawa - czy któraś z Was (kp) również karmimożliwość jeszcze z 6-7 razy w nocy?(Roszek pije non stop od 1?) U L. się uregulowało spanie - idzie spać ok 19.00 - jest 21, a już jadła 2 razy. Zanim pójdę spać będę jeszcze z 2 kp. I w nocy niie wiem ile razy, ale ok. 3. I.. hmmm... dobrze, że nie czytałam zaleceń, że dziekco w tym wieku już nie powinno jadac w nocy. Bo bym zeschizowała wcześniej. A tak mogę teraz

My juz się nie karmimy w nocy bo Tomuś śpi od 20.30 do 5/6 rano. Wtedy dopiero cyc. :-D no ale w dzień jeszcze lubi co jakiś czas u mamy zjeść
[Zawsze jak się tu chwale to mi się odwraca niekorzystnie, jak będę musiała z nocy wstać ]
Co do materaca, nie wytrzymałam i musiałam zajrzeć. Bo bym nie zasnela. Otwieram patrze a tam . . Czarna kulka ! Zaczęłam Piszczeć krzyczeć skakać pod sufit. Tż rzucił się do materaca Tomus zastraszony płacze, a tż się Brechta że to łupinka gryki do tej pory się śmieje że skakałam jak poparzona.

[scarlett26]

Napisane przez Demeter

Kurcze Anika tak se lukam na fejsa jaka Ty laska jesteś

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------



Tak, na kocu małego na podłodze.

Uuuuaaaaa, mój kręgosłup by umarł....

[Moderna]

Napisane przez Ewkaaa8891

Co do materaca, nie wytrzymałam i musiałam zajrzeć. Bo bym nie zasnela. Otwieram patrze a tam . . Czarna kulka ! Zaczęłam Piszczeć krzyczeć skakać pod sufit. Tż rzucił się do materaca Tomus zastraszony płacze, a tż się Brechta że to łupinka gryki do tej pory się śmieje że skakałam jak poparzona.

[scarlett26]

Napisane przez Ewkaaa8891

My juz się nie karmimy w nocy bo Tomuś śpi od 20.30 do 5/6 rano. Wtedy dopiero cyc. :-D no ale w dzień jeszcze lubi co jakiś czas u mamy zjeść
[Zawsze jak się tu chwale to mi się odwraca niekorzystnie, jak będę musiała z nocy wstać ]
Co do materaca, nie wytrzymałam i musiałam zajrzeć. Bo bym nie zasnela. Otwieram patrze a tam . . Czarna kulka ! Zaczęłam Piszczeć krzyczeć skakać pod sufit. Tż rzucił się do materaca Tomus zastraszony płacze, a tż się Brechta że to łupinka gryki do tej pory się śmieje że skakałam jak poparzona.

Hihi, teraz tez nie zasniesz po tym ubawie...

[bzinka]

Napisane przez Luna0

zdrówka dużo mojej znajomej synek (marcowy) też miał ostatnio anginę

Napisane przez scarlett26

Zosia chyba nie byłaby w stanie w tym usiedzieć, za świeża ta umiejętność siedzenia jeszcze, zresztą musiałabym chyba Octenisept w samochodzie wozić i ten wózek wypsikać Kuba faktycznie to duża pomoc dla Ciebie w takiej sytuacji.... Co do nosidełka to nie kupiłam ostatecznie, mam chustę, ale od dawna w niej Z nie nosiłam i też nigdy nie wykminiłam takiego sposobu wiązania jej, żeby nią ziemi nie zamiatać, więc nie przerabiałam nigdy zakładania jej w plenerze....

Napisane przez Moderna

ale to chyba zart, co?
to ile wy czasu spedzacie na zakupach, zeby 100 na takie cusik wydac

Jestesmy po jezdzie testowej nowym wozkiem M. pomogl mi rozpakowac i jak juz usiadl to nie chcial zejsc wiec poszlismy na spacer M. zadowolony, usmiechniety, bardzo mu sie podoba jazda tym wozkiem
Ja mam tylko kilka zastrzezen, przedni hamulec - udalo Wam sie go zablokowac? - bo ja wciskam i nie dam rady, a boje sie zlamac - organizer z tylu to jakas kupa smiechu klucze tam mozna wozic - kolka bardzo delikatne - jechalismy po chodniku i takie male kamyczki sie juz powbijaly (juz dziurki sa - takze o wyjsciu na lesna alejke to moge tez zapomniec ), i ciezko sie go podbija na kraweznik do gory z dzieckiem - to moja kobyle 15kg podnosze na kraweznik jedna reka, lekkim pyknieciem - a tak to same zalety (choc wiele nim nie pojezdze, bo tylko po chodnikach, czyli na zakupy, krotki spacer z psem (co jest rzadkoscia, raczej chodzimy do lasu), na wyjazdy samochodem i urlop

Aleście naprodukowały, dogonić was trudno!

Dziękujemy za wszystkie życzenia zdrowia, dzisiaj Hania czuła się już o wiele lepiej! Gorączka mniejsza odzyskała siły do zabawy i trochę apetytu, ale ciągle chce mieć mnie blisko i ciężko mi cokolwiek zrobić. No i dziwne, bo nie chce spać, godzinami ją usypiam, nie trzyma się w ogole swoich pór, żadnych pór eeech...

Zaczęłyście temat wózków sklepowych... ja chyba jestem za glupia eeech... albo zupełnie bez wyobraźni, bo nie pomyślałam w ogole o tych zagrożeniach, a właśnie w niedzielę woziłam Hanię w obi i w lidlu w takich wózkach, po powrocie do domu oczywiście sobie umyłam ręcę, ale Hanie nie Czy to możliwe,żeby anginą zaraziła się w ten sposób? Chętnie bym kupiła taki pokrowiec, ale nie za 100zł

Przyszedł nam dzisiaj wóz nr 2! Jest świetny, jestem strasznie zadowolona, wszystko pięknie chodzi, nic nie jest zniszczone, to się nazywa stan idealny eeech, no ale mądry polak po szkodzie jak to mówią. Wkładka LM pięknie pasuje do niego. I nowy model jakos lepiej wykonany jest, inny materiał, oslona na nóżki, okienko gdzie indziej, w poszerzanej budzie wywietrzniki itd... założyłam sobie na niego te oslonki na rączki,żeby mi się oryginalne nie zniszczyły, nic tylko jezdzić, a tu przymusowe siedzenie domu już mnie nosi, przywyklam do codziennych dlugich spacerów.
Moderna wydaje mi się,że maclareny bardzo dobrze podbijaja na krawężnikach! Ja nie muszę wogole sily w to wkladac, tak jak w mutsym, zeby podniesc przod troszkę.

Co do butków to my też stoimy przed dylematem zakupu tych pierwszych, chyba zdecydujemy się na emelki ale muszę je jeszcze w sklepie oblukać. Czytałyście to http://www.znaczkijakrobaczki.pl/201...ak-wybrac.html bo nie wiem czy ktoś podawal już link?

Tez już myslę o torcie, chyba zamówie, mam znajomą niedaleko, która robi pyszne i chyba niedrogo, robiła nam na ślub i był bardzo dobry. Tylko zastanawiam się jaki i jak ozdobiony. No i niestety dalej nie znam terminu kiedy będziemy je urządzać, bo akurat wtedy tż ma wyjazd zagraniczny z pracy

Miałam coś jeszcze skomentować, ale zapomniałam co padam z nóg, a muszę czekać do 12 żeby dać H antybiotyk.

[Moderna]

Napisane przez bzinka

Aleście naprodukowały, dogonić was trudno!

Dziękujemy za wszystkie życzenia zdrowia, dzisiaj Hania czuła się już o wiele lepiej! Gorączka mniejsza odzyskała siły do zabawy i trochę apetytu, ale ciągle chce mieć mnie blisko i ciężko mi cokolwiek zrobić. No i dziwne, bo nie chce spać, godzinami ją usypiam, nie trzyma się w ogole swoich pór, żadnych pór eeech...

Zaczęłyście temat wózków sklepowych... ja chyba jestem za glupia eeech... albo zupełnie bez wyobraźni, bo nie pomyślałam w ogole o tych zagrożeniach, a właśnie w niedzielę woziłam Hanię w obi i w lidlu w takich wózkach, po powrocie do domu oczywiście sobie umyłam ręcę, ale Hanie nie Czy to możliwe,żeby anginą zaraziła się w ten sposób? Chętnie bym kupiła taki pokrowiec, ale nie za 100zł

Przyszedł nam dzisiaj wóz nr 2! Jest świetny, jestem strasznie zadowolona, wszystko pięknie chodzi, nic nie jest zniszczone, to się nazywa stan idealny eeech, no ale mądry polak po szkodzie jak to mówią. Wkładka LM pięknie pasuje do niego. I nowy model jakos lepiej wykonany jest, inny materiał, oslona na nóżki, okienko gdzie indziej, w poszerzanej budzie wywietrzniki itd... założyłam sobie na niego te oslonki na rączki,żeby mi się oryginalne nie zniszczyły, nic tylko jezdzić, a tu przymusowe siedzenie domu już mnie nosi, przywyklam do codziennych dlugich spacerów.
Moderna wydaje mi się,że maclareny bardzo dobrze podbijaja na krawężnikach! Ja nie muszę wogole sily w to wkladac, tak jak w mutsym, zeby podniesc przod troszkę.

Co do butków to my też stoimy przed dylematem zakupu tych pierwszych, chyba zdecydujemy się na emelki ale muszę je jeszcze w sklepie oblukać. Czytałyście to http://www.znaczkijakrobaczki.pl/201...ak-wybrac.html bo nie wiem czy ktoś podawal już link?

Tez już myslę o torcie, chyba zamówie, mam znajomą niedaleko, która robi pyszne i chyba niedrogo, robiła nam na ślub i był bardzo dobry. Tylko zastanawiam się jaki i jak ozdobiony. No i niestety dalej nie znam terminu kiedy będziemy je urządzać, bo akurat wtedy tż ma wyjazd zagraniczny z pracy

Miałam coś jeszcze skomentować, ale zapomniałam co padam z nóg, a muszę czekać do 12 żeby dać H antybiotyk.

najwazniejsze, ze juz lepiej oby juz bylo z gorki!

i super, ze kolejny wozek jest lepszy (a ktory masz rocznik 2013?)..

to nie tak do konca, ze sie zle podbija, ale jestem przyzwyczajona do lekkiego pykniecia, a tu musze na dwie raczki mocno docisnac - moze to kwestia wprawy i po kilku razach bedzie lepiej a tak to wozek jest super
(a moje hipstery dzisiaj wyslane juz, nie moge sie doczekac, kiedy dostane paczuszke )

a co do wozkow sklepowych - to moze kupic takiplyn do dezynfekcji w sprayu i przemywac raczki wozka przed posadzeniem tam dziecka

[alliw]

Oglądam Topchefa, ale jest przerwa
Moderna, nie prałam wózka
BYou, na fb ostatnio cisza jak po śmierci organisty
Kasia
Trolla, miałam wczesniej napisać, uwielbiam Twoje posty

Życzę przespanej nocki

[Moderna]

Napisane przez alliw

Moderna, nie prałam wózka

a tez mocno go czuc bylo po rozpakowaniu?
moze wywietrzeje sam..

[despa]

Napisane przez alliw

Oglądam Topchefa, ale jest przerwa
Moderna, nie prałam wózka
BYou, na fb ostatnio cisza jak po śmierci organisty
Kasia
Trolla, miałam wczesniej napisać, uwielbiam Twoje posty

Życzę przespanej nocki

[pani22ka]

Napisane przez klementyna1

a nawet jak sie nie cieszy to przeciez nie napisze;p

uwielbiam Cię wIsz?

Napisane przez nestelle

serio nie masz u siebie jakies cukierenki -kawiarenki niestandardowej????

hehe, no wychodzi na to, że nie.

Napisane przez cathlyn

Kurcze, aż jestem ciekawa - czy któraś z Was (kp) również karmi jeszcze z 6-7 razy w nocy?(Roszek pije non stop od 1?) U L. się uregulowało spanie - idzie spać ok 19.00 - jest 21, a już jadła 2 razy.

ja od kąpieli już 4 razy karmiłam.... cycki opadają

Napisane przez cathlyn

.. Aż ciekawa jestem co na wiosnę będzie

ciekawie

Napisane przez Moderna

mas solnych?

nie wiem z czego to jest, ale jak zobaczyłam albumik podglądowy, to tak mi się skojarzło

Napisane przez Moderna

a histeria przy przewijaniu (to jesst jakas masakra, mowie wam )

heh. to jest koszmar. dlatego już rano nie ma pidżama-party. jak zmieniam pieluchę z nocy, to od razu przebieram, by minimalizować przebieranki...

Napisane przez Moderna

ale ona jest slodka
ehhh....
kij ci w oko

Napisane przez despa

kurde bo Ty masz dzieci idealne- nie znam nikogo kto by tak mial-jak pierwsze spokojne to drugie daje czadu i na odwrót.....więc jakby to tak delikatnie- nie za dobrze Ci?

no bo Nestelle to trzy kije w oko

Napisane przez Demeter

Kurcze Anika tak se lukam na fejsa jaka Ty laska jesteś

a nie mówiłam?!b

Napisane przez despa

nawet jak siedzi na podłodze to kocyk musi byc obok, bo co sobie przypomni to się kładzie na nim i całuje słonika

Napisane przez Ewkaaa8891

Otwieram patrze a tam . . Czarna kulka !

hehe a odnośnie Czereśniowej (dziękowałam Ci już Moderna? ), to też - oczywiście - zwracam uwagę na szczegóły. i dzień w dzień coś nowego odkrywam/coś mnie zaskakuje.
ten budynek to klasztor (chyba ). jesienią w bramie pod zegarem (tysiąc razy tłuczony punkt) stoi zakonnica.
i jesienią pomyka pan w czerwieni na czerwonym motorku (ostatna strona)
uwielbiam te książeczki.

[Moderna]

Napisane przez pani22ka

heh. to jest koszmar. dlatego już rano nie ma pidżama-party. jak zmieniam pieluchę z nocy, to od razu przebieram, by minimalizować przebieranki...

no bo Nestelle to trzy kije w oko


hehe a odnośnie Czereśniowej (dziękowałam Ci już Moderna? ), to też - oczywiście - zwracam uwagę na szczegóły. i dzień w dzień coś nowego odkrywam/coś mnie zaskakuje.
ten budynek to klasztor (chyba ). jesienią w bramie pod zegarem (tysiąc razy tłuczony punkt) stoi zakonnica.
i jesienią pomyka pan w czerwieni na czerwonym motorku (ostatna strona)
uwielbiam te książeczki.

ja tez rano od razu przy przewijaniu przebieram (a jak tylko o tym pomysle, to mam puls 150 )

trzy kije

tak, dziekowalas

no patrzcie, ile teorii czyli trzeba miec cala serie by wydedukowac, co to za budynek

ja sie szykuje do zakupu wiosny

i lece w kimono, wystarczy spamu na dzsiiaj