Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

[elllmi]

Napisane przez Debrah

a woła mnie też śmiesznie, bo "mama brum brum" - wiadomo dlaczego

o jaaaa, ale słodko

[ania13.03]

Sylwietta super, ze jest poprawa

blogerko

Dzewczyny spia, chata uprzatnieta, czas na cwiczenia Niech mnie ktos kopnie w moje leniwe 4 literki bo taaak mi sie nie chceee

[nafiyqa]

Ile naskrobalyyyyyyyy, masa czytania jeszcze przede mna. Pochwale sie tylko - mamy Britaxa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elllmi]

a ja spadam spaciu, bo jutro 5

dobranocki

[Kija80]

A jak nie spadnie temperatura to trzeba kupić test W ciąży nie spada żeby dziecku było ciepło

[nancykenator]

Napisane przez nafiyqa

Ile naskrobalyyyyyyyy, masa czytania jeszcze przede mna. Pochwale sie tylko - mamy Britaxa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

pokaż pokaż

Napisane przez Kija80

A jak nie spadnie temperatura to trzeba kupić test W ciąży nie spada żeby dziecku było ciepło

[Lenova]

Napisane przez Debrah

Dzięki!

A, przepraszam bo ja się zapomniałam odnieść - bardzo współczuję sytuacji z mamą. Próbowałaś z nią rozmawiać czy po prostu nie dajesz Blanki do dziadków tak często jak wcześniej?


mądra dziewczynka

Moja podobnie - Robi TOTALNIE WSZYSTKO o co ja ją poproszę - i jest tym zachwycona - wiem, że za jakiś czas będzie mi się bardzo trudno od tego odzwyczaić uwielbia mi we wszystkim asystować.
Ale nie jest taka jak Piotruś Lady - nie zostałaby w łóżeczku sama długo - never. Ona bardzo bardzo lgnie do ludzi, do mnie zwłaszcza, wszystko chce ze mną robić, we wszystkim asystować, w każdą zabawę wciągnąć.
Pisałam Wam, że kupiliśmy te puzzle - dużoo części i wiadomo, że ona sama ich nie da rady jeszcze ułożyć, długo długo. ale uwielbia jak ja to robię. Chowam je na dół do szafy bo inaczej byłyby cały czas rozwalone, ale ona idzie do szafy, woła mnie, pokazuje na puzzle - ja je biorę do pokoju, otwieram, wysypuje,a ona mi po jednym podaje (wiadomka, puzzle przypadkowe) i ja układam. Grzecznie siedzi i podaje jeden za drugim aż skończymy i bije brawo często potem

Ogólnie ciągle mnie woła i potrzebuje, jak się bawi, robi coś sobie sama to przerywa, żeby m przynieść i pokazać, albo woła mnie, żebym z nią gdzieś poszła, czeka na mnie aż dojdę do niej i dopiero dalej idzie a woła mnie też śmiesznie, bo "mama brum brum" - wiadomo dlaczego

Moja Blanka właśnie bardzo podobnie się zachowuje Tylko nie mówi mama
A do sytuacji z mamą- gadałam z mamą, zwracałam jej uwagę, czasem coś poskutkuje a czasem nie, no i staram się ograniczać ich kontakty, ale też trochę wyluzowałam i już nie jestem taka zazdrosna bo zauważyłam że są momenty kiedy tylko Ja się liczę dla Blanki, np uspokojenie, spanie, to tylko ze mną .

Napisane przez elllmi

ja takie mam najczęściej mówi "ama, ama ,ama" i masuje się po brzuchu

ha ha ha słodko
Blanka dzisiaj masowała się po brzuchu jak ściagneła ze stołu plaster cebuli i go zjadła śmierdzi jej z buziuni do tej pory

[Debrah]

Napisane przez Lenova

U nas dzisiaj były trzy wnuczki moich rodziców-moje bratanice 8,7 i 3 lata.
Blanka aż krzyczała z radości na ich widok, nie odstępuje ich na krok , tylko mam jeden problem moje dziecko WSZYSTKIM zabiera jedzenie, nie można niczego jeść w jej pobliżu bo ona chce wszystkiego spróbować. I nic by się nie działo takiego gdyby nie to, że te mopje bratanice jedzą strasznie niezdrowo a do tego Blanka glutenu nie toleruje. Naprawdę czasem ciężko jest mieć dziecko, które non stop by coś jadło.

Jeśli chodzi o rozumienie i umiejętności to ja też muszę Młoda bardzo pochwalić, juz sie tak z nią super da dogadać Jak się ubieramy to ona przynosi mi swoje rajstopki i siada mi na kolanach ,przynosi buciki do nałożenia, jak chce jeść to bierze mnie za rękę i prowadzi do kuchni i mówi "niam niam" ,jak jest śpiąca to przytula się do mnie i śpiewa "aaa-aaa".


Jeszcze mam takie pytanie do Was z ciekawości:
-jakie zabawy i zabawki teraz lubią Wasze dzieci najbardziej? Jak spędzacie z nimi czas
- zaobserowałyście już może jakieś predyspozycje Waszych dzieci? Nie wiem czy to już ten wiek, ale widać może czy lubi muzykę, sport, zwierzęta czy coś w tym stylu ??

Super Blanusia
Jedzenia zazdroszczę ci strasznie - chociaż pewnie punkt widzenia zależy od..
A co do zabaw: wszystkie z elementem zaskoczenia : "akuku" i " no gdzie jest ta moja Amelcia, no gdzie???" jak się chowa na podłodze przy wersalce tak, że tylko nosi i tyłek wystają, ja udaję, że nie widzę i szukam, łażę po mieszkaniu - szał radości jak ją znajdę krzycząc " tu jest" i ciągnąc za nogi
Wspomniane wcześniej puzzle, łaskotki, buziaczki, podskakiwanie z tatą, wspólne czytanie, szczeniaczek uczniaczek nadal na topie bardzo bardzo, podawanie i odnoszenie wszystkiego, nakładanie kółek na żyrafę, sorter (nadal jeden kształt umie bezbłędnie, reszta przed nami), asystowanie we wszystkich czynnościach domowych, misie i lalki, klocki clemmy ( ale głownie z asystą mamy, co by trzymała wiezę, żeby się nie przewracała, wtedy Amelka jeden za drugim nałoży wszystkie klocki, ostatnie na stojąco), "idzie rak nieborak" , no dużo dużo.
A co do tego co lubi: na pewno bardzo muzykę, zawsze tańczy, jeśli słyszy piosenkę, albo śpiewa mama lub tata - zawsze się dołącza.

Napisane przez nancykenator

u nas był etap, że wszystko mi podawał, mówiłam "Kubusiu, podaj klocka" i podawał, umiał przynosić 4 rzeczy: kaczkę, pieska, zajączka, krówkę. Ale niestety zapomniał :/
i nie chce nic podawac, to jest Jego i koniec :/

Wróci mu to
A jak @?

Btw. ostatnio poszłam na uczelnię. Amelka została z tatą - normalnie robiła mi "papa" i dała buzi.. a wyszłam to płakała ponąć bardzo i wołała mnie

myślałam o Was w kontekście tego co pisałaś o rozpieszczeniu Kuby i jego mamusiowatości.. Czy u Was w zasadzie nie było tak od zawsze, że zawsze potrzebował mega dużo bliskości i uwagi i mało kiedy - okresowo - jest tak, że bawi się sam?

Napisane przez elllmi

my też mamy teraz pulmicort i jakieś 10 min to trwa; i rozrabiam z solą lekarz mi powiedział, że w razie jakichś wiekszych duszności albo strasznego napadu kaszlu nie rozrabiać, tylko sam lek;
udało Wam się na śpiocha? ja się właśnie nad tym zastanawiałam, bo Filip nie chce tego wdychać i ucieka skubaniec

Tak. Bo wiem, że nie na śpiocha byłaby panika i płacz.
Maseczka nie była w 100% szczelnie przyłożona, ale chyba nie musi być. Nawet się nie ruszała i nie trącała jej rączką.
Ale strasznie długo mi się wydaje ten lek schodził, dłużyło mi się jak czekałam i pilnowałam by nie ruszała.

[blogerka]

A co powiecie na to, że Borys (naprawdę nie wiem skąd mu się to wzieło) na każdego woła "mama".
Jako pierwsze swoje słowo powiedział "tata", później nauczył się mówić już świadomie do mnie "meme" a następnie "mama" Potem nie wiem skąd mu się to wzieło, ale na każdego człowieka, także na mężczyzn, na TŻ, na babcie, na sgtarsze baby gdzies na mieście krzyczy "mama" i pokazuje paluszkiem. Wg mojego Borysa ludzie dzielą się na "mama" (dorosli) i "dieti" (dzieci)
Czasem aż mi głupio, jak siedzi oboknas jakaś mloda blond laska a on wyciaga do niej raczke i mowi slodko mama
któregos razu podczas przeglądania książeczki miałam już dość jak TŻ się śmiał z tego, że jakiegoś rudego okularnika nazywa mamą, więc na każde "mama" spokojnie tłumaczyłam "to nie mama, to Pani / Pan", najpierw robił dziwną minę w stylu "o co Ci chodzi" a na końcu się popłakał, że nie przyznaję mu racji ;P. Innym razem miałąm dość, że jakieś babcie nazywa mamą, wiec zaczęłam mówić "baba", wiec obecnie jesteśmy na etapie "mama" po czym chwilę się zastanawia, waha i mówi coś w stylu "mam-ba" przy czym widzę po nim, że ciężko myśli nie za bardzo rozumie o co mu chodzi, bo to przecież "mama" jest.
najgorsze, że każdego to tak śmieszy, że podczas przegladania gazet, czy to facet czy kobieta jest na stronie, każdy pyta "borysku, kto to? mama?" a ten się cieszy i oczywiście mówi "mama"

[bokeh]

a ja powiem Wam, że czuje owulke po prostu tak mi jajnik wtedy napitala.... mokrzyca straszna a za dwa dni juz norma, a wczesniej (przed ciążą) tak nie miałam

[Kija80]

Debrah u nas inhalacja trwa koło 10 minut, dodaję soli żeby było ok. 3 ml. Maseczka nie przechodzi, musi być ustnik (ten nawet ładnie akceptuje, lubi go obgryzać )

[bokeh]

co do preferencji... Hania lubi muzyke, czasem jest tak, że ja nie zakoduje że gdzieś coś gra ale orientuję sie dopiero jak widzę że ona sie buja, np jak jestesmy w CH wchodzimy do jakiegoś sklepu gdzie gra muzyka a ona juz się w wózku buja Albo dupką macha tak smiesznie

[ania13.03]

Napisane przez nafiyqa

Ile naskrobalyyyyyyyy, masa czytania jeszcze przede mna. Pochwale sie tylko - mamy Britaxa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Poka


Jeeej jak szybko piszecie

Mnie tez t. meczyla, zeby Gabi na lyso ogolic W zyciu bym tego nie zrobila Miala piorka a teraz jej pieknie gestnieja i caly czas widze mase takich nowo rosnacych wiec jestem pewna, ze wlosy bedzie miala po Tzcie, nie po mnie na szczescie

[bokeh]

ide spać dziołszki, kupilismy nowego kompa i tż mi wcięło

[aska27adopcje]

Kurde laseczki, ale sie zdolowalam tym, ze mloda ogolilam ... Teraz jeszcze jak kazda napisala, ze by tego nie zrobila to juz wogole ... dodam, ze pomysl, zeby ja maszynka pojechac byl moj, bo rodzice mowili nozyczkami obciac ... ja chcialam wszystkie wlosy zrownac to wymyslalam ta maszynke ,,,, ehhh oszpecilam swoja landryne ... mam nadzieje, ze kiedys mi to wybaczy ... ale wiecie co ... ona jest dla mnie taka piekna, ze nawet bez wlosow jest miss swiata

Blogerko co do mlodej to jest strasznie nieogarnieta ... Lady ja kiedys szogun nazwala i ta ksywa pasuje do niej idealnie ... jest strasznie glosna, wszedzie jej pelno, wlazi na wszytsko, drze sie ... bylam pewna ze wymusza na mnie pewne rzeczy, bo potrafi stac napierw, potem wlacza placz, potem kladzie sie pod nogami, potem lezy, a na koncu zaczyna walic glowa o podloge, szafki itp .., robi tak dopoki jej nie wezme, abo nie dam czegos co chce .... Nie umie sie zachowac do dzieci, szczegolnie tych mniejszych ... bije swoja kolezanke najlpesza, wyrywa jej zabawki itp .. zdazylo sie tez ze uderzyła i szarpala za wlosy jej mame ... w sklepie, na ulicy, nie raz juz zdarzylo sie, ze sie kladla i wyla, szarpala, rzucala ... jejuuu jak mi glupio bylo ... dzis prawie zdemolowala calzedonie, ale panie byly cierpliwe bo kupilam kilka rzeczy i chyba wliczyly to w koszta

Dlatego chcialam isc z nia do psychologa dzieciecego, zapytac poradzic sie ... chce od poczatku dobrze reagowac i uczyc ja poprawnego zachowania ... ale po tym co mi dziewvczyny napisaly to zabieram sie za nastepna lekture i nie bede wymagala od niej zbyt wiele, bo jeszcze mala jest ...

[Debrah]

Napisane przez aska27adopcje

Kurde laseczki, ale sie zdolowalam tym, ze mloda ogolilam ... Teraz jeszcze jak kazda napisala, ze by tego nie zrobila to juz wogole ... dodam, ze pomysl, zeby ja maszynka pojechac byl moj, bo rodzice mowili nozyczkami obciac ... ja chcialam wszystkie wlosy zrownac to wymyslalam ta maszynke ,,,, ehhh oszpecilam swoja landryne ... mam nadzieje, ze kiedys mi to wybaczy ... ale wiecie co ... ona jest dla mnie taka piekna, ze nawet bez wlosow jest miss swiata

Blogerko co do mlodej to jest strasznie nieogarnieta ... Lady ja kiedys szogun nazwala i ta ksywa pasuje do niej idealnie ... jest strasznie glosna, wszedzie jej pelno, wlazi na wszytsko, drze sie ... bylam pewna ze wymusza na mnie pewne rzeczy, bo potrafi stac napierw, potem wlacza placz, potem kladzie sie pod nogami, potem lezy, a na koncu zaczyna walic glowa o podloge, szafki itp .., robi tak dopoki jej nie wezme, abo nie dam czegos co chce .... Nie umie sie zachowac do dzieci, szczegolnie tych mniejszych ... bije swoja kolezanke najlpesza, wyrywa jej zabawki itp .. zdazylo sie tez ze uderzyła i szarpala za wlosy jej mame ... w sklepie, na ulicy, nie raz juz zdarzylo sie, ze sie kladla i wyla, szarpala, rzucala ... jejuuu jak mi glupio bylo ... dzis prawie zdemolowala calzedonie, ale panie byly cierpliwe bo kupilam kilka rzeczy i chyba wliczyly to w koszta

Dlatego chcialam isc z nia do psychologa dzieciecego, zapytac poradzic sie ... chce od poczatku dobrze reagowac i uczyc ja poprawnego zachowania ... ale po tym co mi dziewvczyny napisaly to zabieram sie za nastepna lekture i nie bede wymagala od niej zbyt wiele, bo jeszcze mala jest ...

Pytałam : jak reagujesz na zachowanie córki? W jakich okolicznościach najczęściej ona tak emocjonalnie bardzo reaguje? Gdy nie może czegoś dostać? co wtedy robisz?

[aska27adopcje]

Napisane przez Debrah

Pytałam : jak reagujesz na zachowanie córki? W jakich okolicznościach najczęściej ona tak emocjonalnie bardzo reaguje? Gdy nie może czegoś dostać? co wtedy robisz?

Kochana musialo mi umknac, Jutro dokladnie to wszystko opisze, byc moze ja cos zle robie ...

Dobranoc

[BlackSanctum]

Coś dużego się u nas w miasteczku spaliło... Nie wiem, co to było, ale jechało kilka jednostek straży i karetki, widać było wszystko ode mnie z okna - ale nie jestem w stanie zlokalizować, co to było... Masakra, nienawidzę pożarów.

Napisane przez gojka24

Black tak przy okazji mam pyt dotyczące Twojego tel.... W codziennym użytkowaniu nie przeszkadza Ci tak duży telefon... Bo zaczynam się rozglądać za jakimś no i się zastanawiam 4 czy 5" Boję się, że ten 5 calowy będzie nieporęczny.... niewygdny do pisania sms i wogle... JAkie jest Twoje zdanie... No i nadal rozważam kazam 4 lub 5 ale może jeszcze coś innego znajdę, choć nówkę za takie pieniądze to chyba prawdopodobne...
Mam też pyt kosmetyczne do Ciebie... Chodzi tu o moją mamę (57lat), nałogowy palacz... ma straszne sińce pod oczami... Czym mogłaby je ukryć... Jakiś krem, puder.... chciałabym jej jakiś dobry kosmetyk kupić,ale nie mam pojęcia czego szukać... no i żeby bardzo drogi nie był, bo kiepsko u niej z systematycznością, więc na początek chciałabym coś nie drogiego a jakby zobaczyła efekty to wtedy o czymś droższym będzie można pomyśleć... Dziękuję z góry za odp..

Co do telefonu, to ja chciałam taki duży i byłam nastawiona na to, że nie zmieści mi się do żadnej kieszeni - i to jest fakt, jest nieporęczny, ale mi taki wielki był potrzebny, także ja ogólnie jestem zadowolona... Ale jeśli szukasz czegoś, co będzie Ci się wygodnie nosiło w spodniach, to nie polecam takich wielkich krówek. Mojego jedną ręką się nie da "obsłużyć", trzeba w dwóch go trzymać, żeby pisać czy coś.

Co do mamy, no to w takim wieku już nie zniwelujesz cieni pod oczami - możesz je co najwyżej zakryć korektorem, a tych jest od groma w sklepach (ale to ma być korektor POD OCZY, a nie w sztyfcie)... No i nawilżać, nawilżać, nawilżać!

Napisane przez nancykenator

a tak w kwestii wózka jeszcze... kiedy wiedziałyście, że już czas zmieniać spacerówkę jedną na inną?

My nie do końca zmieniliśmy, a raczej po prostu dokupiliśmy taką podróżną, lżejszą - która potem będzie służyła nam na co dzień, jak mała trochę podrośnie... Generalnie chwalę sobie naszą krowę Saturna, ale do samochodu się nie mieści, dlatego kupiliśmy Rię.

Te dwa wózki są w ogóle zupełnie inne, bo Saturn to taki do jeżdżenia po miasteczku u nas, czy po lesie - tu drogi są słabe, a Ria raczej do miasta, na zakupy czy na wyjazdy.

Napisane przez blogerka

:
któregos razu podczas przeglądania książeczki miałam już dość jak TŻ się śmiał z tego, że jakiegoś rudego okularnika nazywa mamą, więc na każde "mama" spokojnie tłumaczyłam "to nie mama, to Pani / Pan", najpierw robił dziwną minę w stylu "o co Ci chodzi" a na końcu się popłakał, że nie przyznaję mu racji ;P.

Padłam.

Napisane przez bokeh

a ja powiem Wam, że czuje owulke po prostu tak mi jajnik wtedy napitala.... mokrzyca straszna a za dwa dni juz norma, a wczesniej (przed ciążą) tak nie miałam

Ja też tak miałam, ale przed ciążą - teraz wolę nie polegać na swoim organizmie.

Napisane przez aska27adopcje

Kurde laseczki, ale sie zdolowalam tym, ze mloda ogolilam ...

Włoski szybko odrosną, więc się nie martw i nie dołuj. Po prostu będziesz wiedziała, żeby tego nie robić następnym razem, bo nie ma ku temu żadnych powodów.

[sylwietta1988]

Hej, jestem tylko na zasadzie wpadam-wypadam, bo własnie wrocilismy z IP. Po dzremce po południu małemu tak zaostrzyla sie biegunka, ze nie nadązyłam go przebierac,.... do tego temperatura 38 i dwa razy mi zwymiotował- ale tu moj wina bo sie zapomniałam i zrobiłam mu mleko.... No to moment torby na wypadek W i jazda na IP. Akurat na oddziale miał dyzur pediatra, który nas przyjmował, wypisywał i ogólnie, pod opieką którego mały byl na oddziale. Wiec jak piguły z IP zadzwoniły na oddział powiedziec co i jak to zszedl i kompleksowo wybadał małego, stwierdził, że najprawdopodobniej złapał rota jak by na oddziale z tą krtania- czyli moje przypuszczenia sie sprawdziły ale powiedział mi wprost, ze najlepiej byłoby gdyby nie brac go na oddział bo maja masakre, a młody osłabiony złapałby jeszcze wieksze gówno Odwodniony na szczescie nie jest, dostałam dodatkowe leki przeciwbiegunkowe. Natychmiastowy przyjazd do szpitala, gdyby wymioty znowu nastąpiły, ale mam nadzieje, ze tak sie nie stanie:pros i:
I tu info: najlepszym probiotykiem uznał Dicoflor (akurat go mam w domu) a Smecte i Orsalit , które są po prostu ohydne zastąpic mozna Acidolitem o smaku jabłkowym, bo działanie ma identyko a smak o niebo lepszy i dziec go wypije bezproblemowo.
I z owocow wyłącznie banan, inne zakazane, tak samo soki.

Takze walczymy dzielnie, mam nadzieje, ze jutro wieczorem bede w domu a nie w szpitalu

nie nadrabiam, wybaczcie, ale padam na pyszczek dodadtkowo meczy mnie suchy kaszel

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Debrah tu już kilka dziewczynek miało, ze tak napiszę, cycki powiększone moja Dorka też, i to kwestie hormonów w mleku mamy. Po odstawieniu w kilka tygodni minęło.

Lenova, jakbyś o Dorotce pisała też wszystko chce próbować od innych.

Do pracy, rodacy, na 2h

[Ifwka]

Napisane przez nancykenator

a tak w kwestii wózka jeszcze... kiedy wiedziałyście, że już czas zmieniać spacerówkę jedną na inną?

Ja nie zmieniam, będe mieć dwa, a potrzebuję spacerówkę, parasolke bo marita zajmuje cały bagażnik i nawet na zakupy miejsca nei zostaje.

Napisane przez neti1

Hej..wracam wieczorkiem, wtedy nadrobie Was, teraz ogarniam obiadek i ciasteczka owsiane...ciekawe jakie wyjdą

Aha...byliśmy na kontroli..jesteśmy zdrowi..oskrzela czysciutkie! !

[QUOTE=gochaa_p;45455196]Hej, nie wiem czy wiecie, pisałam na fb, jestem z Ewcia w szpitalu, ma zapalenie płuc.
Wreszcie dogadalam się z tapetalkiem więc postaram się zaglądać.
Dużo zdrówka

Napisane przez misiaeel

a no właśnie Ona nawet jak ma różową apaszkę, która widac przecież spod kurtki to i tak gadają On
no a co do zęba mam taka nadzieję, ale mój dowcipny Mąż stwierdził, że najwyżej się nie będę uśmiechać buhaha

Moja cała na różowo ubrana a w sklepie pytanie: Chłopczyk czy dziewczynka

[Delicjanka]

Hej.

Ja już nie wierzę, ze kiedykolwiek się wyśpię i że będę spała w wygodnej pozycji! mam dość! ..... Idą nam 3 zęby i jest M A S A K R A!!!!!!!!!!! Amelka płacze, marudzi a teraz całą noc UU! Nie musze wspominać jak mnie bolą UU.... Brakuje mi tzta w takich chwilach, nawet nie miałam jak iść do wc, musiałam ją brać bo był krzyk niesamowity. Jestem zmęczona psychicznie i fizycznie.. jeszcze zajęcia do 18

[treselle0]

widze, ze odzew na npr miałam

Napisane przez LadyWhisper

Tress, tą metodę nam polecała babka z religii w liceum - przy pytaniu, ile ma dzieci - odpowiedziała - trzynaścioro

moze polecała, ale nie stosowała

Napisane przez badziabadzia

Deli, serio? i nie boicie się? mnie przerażają te naturalne metody ale dzięki nim powstała Zocha

Badzia, ale jak nie mozesz w konkretne dni to Ci chcica przechodzi na kolejne

Napisane przez elllmi

absolutnie nie dla mnie odechciałoby mi się seksu na wieki, jakbym miała mierzyć temperaturę, sprawdzać śluz itd., a potem jeszcze się schizować, że może coś mi się poprzestawiało i buuuuum

ja tu widze jakies stereotypy i legendy
temp. mierzy sie raz dziennie i trwa to minute (połykanie tabl trwa dłużej) a śluz przy okazji wizyty w toalecie. Dla mnie rozwiązanie lepsze niz hormony

Napisane przez elllmi

hehe, nam babka od wychowania do życia w rodzinie i też miała sporą gromadkę

ja jak nie chciałam dziecia to nie miałam, a jak zechcielismy to mam

ale tyle naprodukowalyscie przez wieczor, ze reszte nadrobie pozniej, bo Ola sie zaczyna buntowac

[Ifwka]

Napisane przez LadyWhisper

Debrah, wiesz, że dzisaij o 21.30 kolejny sezon bitwy o dom?
jak się czujecie?

Aaaa nie wiedziałam ze to już....i nie odlądąłm

Napisane przez elllmi

a co do skutków ubocznych NR, to oprócz lekkiego spadku libido nic się nie działo, ale to tylko na początku tak, potem się unormowało czasem tylko TŻ mówił, że coś go "tyka w główkę"

Ja mam tak ze spiralką, Tż czasem coś tam czuje, tak twierdzi przynajmniej

Napisane przez Delicjanka

przerywany a na gumki mam uczulenie i w ogóle, nieeeeee to nie dla mnie a to drugie;> no nie jestem zakonnicą

Przerywany to poodbno bardzo niezdrowy dla faceta, stres i te sprawy

Napisane przez blogerka

Buziaki dla Was wszystkich i dla wszystkich dużych już dzieciaków. Wraca syn marnotrawny . A przynajmniej taką mam nadzieję, że uda mi się znowu jakoś "wbić" w wątek i zagościć na dłużej. Jakoś zabrakło mi czasu na wizażowanie, aż w końcu się odzwyczaiłam.
U nas alergii ciąg dalszy, a tak poszalałam z rozszerzaniem, że Borys jadł już prawie wszytsko to co ja i jak alergia nam się o sobie przypomniała to już nie byłam w stanie stwierdzić od czego to więc jesteśmy na diecie eliminacyjnej i g*wno jemy.
Borys biega już od dawna, rozwija się prawidłowo, jest bardzo żywiołowy, i nie daje mi żyć, nie mam ani chwili odpoczynku. Nocki są lepsze, lub gorsze, ale nigdy w całości przespane. W zasadzie przestałam już czekać na ten dzień, a raczej noc kiedy się wyśpię. Przwykłam. Szczęście, że zawsze zasypia o 19 i cały wieczór i to bardzo długi mam wolne. To tyle od nas, nie będę nadrabiać, bo nie ma sensu. postaram się czytać na bieżąco .

Witaj z powrotem

Napisane przez Ewik86

Dziewczyny, a co do pesto, bo nie za bardzo rozumiem co to jest To na przykład można ugotować makaron, posmarować tym pesto i już? I to już jest uznane jako danie?

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:38 ----------

Napisane przez blogerka

jakas telepatia
daje jeszcze mojego cwaniaka

Śliczny jest, (nie obraź się) oczy ma jak dziewczyna

Napisane przez Ewik86

no właśnie ja też nie miałam większych problemów z zębami, tak teraz masakra :/

współczuję kruszenia tych zębów, ale może da radę je nadbudować?

Kurde jak was tak teraz czytam to jestem przerażona, ukruszył misię ząb i muszę iść do denty, mam nadziję ze to taki jednorazowy przypadek.

Napisane przez marsi11

Leo też ma piórka na razie tylko mu podcinałam koło uszu ale nie chce golić tak jak radzą znajomi

Ja nie wiem co to za przesąd czy coś. Nigdy bym nie ogoliła. Moja bratanica też bardzo długo była łysa. Tam znowu jej babka jak były w Anglii pocierała głową malutkiej o głowy innych owłosionych bardziej dzieci (pakistańskich) niby że miały po tym lepiej rosnąć.

[aska27adopcje]

Hejka dziewczyny.
U mnie dzis 1 przespana noc bez podawania mleka. Jestem w szkloku. Mloda padla o 20, 39 i spala do 7 ... dostala kaszke a teraz się bawimy ...
Deli strasznie Ci wspolczuje tych zębów, nie zapomnij zelu kupic żelu ...

Black dzieki za slowa pocieszenia z wlosami. Absolutnie nie zamierzam obcinac jej ponownie ...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[neti1]

Napisane przez nafiyqa

Ile naskrobalyyyyyyyy, masa czytania jeszcze przede mna. Pochwale sie tylko - mamy Britaxa
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no i jaki kolorek?a tam mozliwa jest jazda w obu kierunkach? Ile daliście? Ja szukam na dużych kołach..ale najlzejszego...mniej jak 8kg to chyba nie ma

Napisane przez sylwietta1988

Takze walczymy dzielnie, mam nadzieje, ze jutro wieczorem bede w domu a nie w szpitalu
nie nadrabiam, wybaczcie, ale padam na pyszczek dodadtkowo meczy mnie suchy kaszel

zdrówka dla Bartula!!
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45460296]Debrah tu już kilka dziewczynek miało, ze tak napiszę, cycki powiększone moja Dorka też, i to kwestie hormonów w mleku mamy. Po odstawieniu w kilka tygodni[/QUOTE]
my nie dziewczynka ale też mieliśmy do 2 m.ż takie gruczoly.

Napisane przez Ifwka

Przerywany to poodbno bardzo niezdrowy dla faceta, stres i te sprawy

u nas zawsze jest przerywany, a właśnie jak tz raz chciał uniknac stresu i przytrzymał-to wyczarował Antosia
A ponieważ u nas same chłopaki w rodzinie..wsrod znajomych...to przydałaby sie dziewczynka..no i my bardzo byśmy chcieli druga dziewczynke...ale jakoś nie ogarniam tego liczenia..kalendarzyków.. ..blondynka
A Wogole to DZIEŃ DOBRY!
P.S. Marsi sorry, ja tak zazartowalam, nie chciałam Cie wkurzyć.
Aha i ta produkcja od wieczora....taśmociąg poprostu...żeby Wam tak czasem ta taśma padla
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misiaeel]

hej

Hana się obudziła o 2 znowu z takim płaczem, tylko tym razem nie chciała spać tylko się bawić. zasnęła o 4 ja zasnęłam przed 5 bo mnie dziąsło bolało. no i Gwiazda się obudziła o 6 już:/ ale Tż Ją przejął chociaż z fochem bo On przecież do pracy idzie. a w nocy się nawet nie przebudził

a i pytanie. ostatnio dość często zaczęła łapać się za główkę tak z boku nad uchem i to albo jedną rączka albo obiema po obu stronach. i nie wiem. uchą Ją raczej nie boli, martwić się? czy po prostu odkryła, że może tak zrobić;p?

sylwietta mam nadzieję, że już z Bartulem lepiej

aśka brawa za nockę

Debrah Amelka jest taka mądra

Deli współczuję strasznie u nas tez zęby idą i tez masakra:/

Black wiadomo czego to pożar był?

[aska27adopcje]

Aha Sylwia buziaki dla Bartula ... mialam jelitowke u malej 5 dniowa ... najpierw wymioty a potem mega rozwolnienie ... odpazenie na dupce takie ze jak mylam to byl ryk nie z tej ziemi ... nie jadla nic 3 dni. Tylko wode pila .. takze sciskam mocno i wspolczuje bo wiem przez co przechodzisz ;*

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[marsi11]

hello

Blogerko- to widzę,że Twój Borysek gada na całego

Bokeh- Leo też kocha muzykę, u siebie w pokoju zawsze włącza keyboard na demo, bierze do ręki tamburyno a mi podaje flet
poza tym uwielbia jak mu się bije brawo- Justin Biber będzie jak nic

teledyski może oglądać godzinami

zmykam do praxy, napiszę z biura buziaki

[Debrah]

Deli : tulę i współczuję.
Wiem, że to obecnie banał straszny ale.. minie. Oby najszybciej jak to możliwe.
Chciałam cię zapytać jeszcze o kp. Kto na ciebie napiera? masz wsparcie w tż?