Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV) - Strona 60 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-03-06, 11:40   #1771
hope01
Zakorzenienie
 
Avatar hope01
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Marsi mozesz to zrobic na mailu forumowym, myślę, że dziewczyny nie będa miały nic przeciw?

Gocha przecudna

Miśka, to szybko
__________________
-Mów do mnie brzydko!
-Wziąść, włanczać, przyszłem ...



hope01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 11:42   #1772
misiaeel
Wtajemniczenie
 
Avatar misiaeel
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 870
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
a wiesz,że to jest pomysł? a co będzie jak się uzależnie
pomyslę o tym jutro

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------



humorek dopisuje mimo choroby


Misael- żartujesz???????????? tydzień to szybko a kiedy składałaś?
dokładnie 28.02 dostaliśmy zwrot a wysłaliśmy 20.02
__________________
Hanusia
01.02.2013


Aniołki[*][*]25.01.2012
misiaeel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 11:45   #1773
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość
a kto to pyta? Starsze osoby, młodsze?
Pytam bo kiedyś to chłopca na różowo ubierano a dziewczynbkę na niebiesko (kolor maryjny)


Dawid przespał dzis całą noc. Poszedł spać o 21 wstał o 6. Ale położył się o 7 i wstał przed 8 a ja o 10 Młody co raz częściej się rano bawi a sam a ja jeszcze dogorywam po nocy
W kwesti różu to róznie nie zależy od wikeu. Tz twierdzi że tak po porstu zagadują
za nockę
Cytat:
Napisane przez szklanka19 Pokaż wiadomość
Ifwka kurde, to niefajnie z tym psem, dobrze, że Oliwka się nie przewróciła.
Przewrócić to może by jej nie przewróciła bo to shitztu, mała jest, ale wogóle że ja tak mogła "zaatakować"
Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość
Załącznik 5605615
a to moja mała joginka

Wysłane z mojego LG-E610 przy użyciu Tapatalka
Super
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 11:49   #1774
YellowSheep
Rozeznanie
 
Avatar YellowSheep
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 736
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Ja wysłałam pita 21.02 i tez juz przebieram nogami :P rok temu czekałam 20 dni.

Jeszcze Wam napiszę o tym co robią u nas w biedrze. Wczoraj z tż pojechaliśmy na szybkie zakupy. Patrzę a tam za 22 zł bez groszy pudelka na zabawki na kółkach - myślę super, bo od kilku miesięcy się czaje i ciągle coś. Babka mi wszystko skasowała i juz miałam wychodzić a ona mnie woła że nie może mi tego sprzedać bo to od jutra dopiero. Nie chciało mi się kłócić, ale towar wystawiony i wyceniony dzień wcześniej a co mnie to obchodzi ze ona nie może tego sprzedać? To po kiego to wystawiają? Koniec końców pudełka mieć nie będę, bo nie mam zamiaru taszczyć się z wózkiem i 44 litrowym pudłem do autobusu...

W przyszłym tygodniu będę wiedziała czy jest szansa żeby zdobyć gdzieś ten brakujący punkt a na poczatku kwietnia mogę złożyć wniosek drugi raz jak coś także trzymajcie kciuki.

Edytowane przez YellowSheep
Czas edycji: 2014-03-06 o 11:59
YellowSheep jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 11:57   #1775
hope01
Zakorzenienie
 
Avatar hope01
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez YellowSheep Pokaż wiadomość
Ja wysłałam pita 21.02 i tez juz przebieram nogami :P rok temu czekałam 20 dni.
ja też przebieram, ale czy ja mam na co liczyć z tego 2013
__________________
-Mów do mnie brzydko!
-Wziąść, włanczać, przyszłem ...



hope01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 11:57   #1776
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość
Marsi mozesz to zrobic na mailu forumowym, myślę, że dziewczyny nie będa miały nic przeciw?

Gocha przecudna

Miśka, to szybko
spoko założyć maila to nie problem ale z drugiej strony jak ja Was wszystkie rozkminie, zobaczę hehe
w takiej formie i tak mi wystarczycie
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 11:59   #1777
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

muszę małża przycisnąć bo coś się opiera nie chce mu się siąść i rozliczyć a ja chcę remont!!!! ot!

Gocha, ale śliczna Ewcia!


dziewczyny, która???
http://sopolish.pl/image/cache/data/...c1-567x567.jpg

http://allegro.pl/lampa-lampy-poko-d...947676646.html

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

aha, jeszcze miałam zapytać, odliczała któraś internet? jak to teraz jest?
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-06, 12:00   #1778
YellowSheep
Rozeznanie
 
Avatar YellowSheep
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 736
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
spoko założyć maila to nie problem ale z drugiej strony jak ja Was wszystkie rozkminie, zobaczę hehe
w takiej formie i tak mi wystarczycie
Ultra ma w tym doświadczenie, pomoże Ci
YellowSheep jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 12:06   #1779
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
muszę małża przycisnąć bo coś się opiera nie chce mu się siąść i rozliczyć a ja chcę remont!!!! ot!

Gocha, ale śliczna Ewcia!


dziewczyny, która???
http://sopolish.pl/image/cache/data/...c1-567x567.jpg

http://allegro.pl/lampa-lampy-poko-d...947676646.html

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

aha, jeszcze miałam zapytać, odliczała któraś internet? jak to teraz jest?
1
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 12:07   #1780
szklanka19
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 955
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
No a jak się zapatrujecie na .. "dałabyś ją nam na parę godzin"?
Wiesz co, gdyby moi Rodzice tak powiedzieli to wiem, że nie mieli by nic złego na myśli, jedynie to, żebym albo ja odpoczęła, czy coś pozałatwiała, bo z Ewą się dogadują super i zawsze im na rękę, że wnuczka przyjedzie z tym, że nie lubię takiego gadania (chodzi mi o "dałabyś" bo dziecko to nie zabawka), ale po prostu wiem, że zawsze mogę ją zostawić (osobna rzecz, że to ja mam przed tym blokadę ). Inna kwestia z teściami, u nich bym Ewy nie zostawiła bo jednak moje dziecko nie zna drugich Dziadków.
szklanka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 12:19   #1781
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

dzięki Debrah, a nie jest taka za bardzo....dziewczyńska?
dalej nie mam pomysłu na pokój przejrzałam wszystkie internety i jestem jeszcze głupsza


Co do zostawiania, tylko jak gdzieś wychodzimy (rocznica, walentynki, ewentualnie lekarz) raz zostawiliśmy bąbla na 1,5godziny bo szliśmy do znajomej, ale wracałam niemal biegnąc
za to jedziemy w sierpniu z teściami nad morze na 10 dni, będziemy mieszkać w osobnych domkach, oni już zapowiedzieli, że biorą Pietraszka do siebie na ten czas, żebyśmy mogli odpocząć (będziemy mieszkali w domku z siostrą M. i jego szwagrem) t. 50m dalej. Mam straszne opory, tym bardziej, że żuczek dalej je w nocy, nie wyobrażam sobie t. wstających do bąbla i rozrabiających mm
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-06, 12:20   #1782
hje
Zakorzenienie
 
Avatar hje
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Co do spacerówki,ja od początku mam jedną i tą samą krowę i nie zamierzam zmieniać-nie czuje takiej potrzeby
My od początku mamy 3w1 i może dopiero teraz na wiosnę będziemy zmieniać, a i to niepewne

Cytat:
Napisane przez misiaeel Pokaż wiadomość

byłam u dentysty i jestem załamana:/ mam do wyrwania dolną 6 jest nie do wyleczenia i do tego mi się wykruszyła i ropień się zrobił:/ będę szczerbata
Eeee, no co Ty, ja 6 nie mam od 4 lat i tego nawet nie widać

Cytat:
Napisane przez ewulkaaa Pokaż wiadomość
przypomniała mi sie historia jak ja stosowałam nuve ringi
Dobrze, że tata nie znalazł

Cytat:
Napisane przez Kija80 Pokaż wiadomość
A jak nie spadnie temperatura to trzeba kupić test W ciąży nie spada żeby dziecku było ciepło


Cytat:
Napisane przez Kija80 Pokaż wiadomość
Dziecko mi się obudziło. Godzinę wcześniej niż zwykle
O ta niedobra

Cytat:
Napisane przez misiaeel Pokaż wiadomość
mogę już się pochwalić, że Hanna chodzi tak na poważnie:lo ve:

I ja też się tak podłączę cichaczem Pola chodzi i nauczyła się już wstawać bez trzymanki

Cytat:
Napisane przez ania13.03 Pokaż wiadomość
Zauwazylam jednak, ze preferuje lewa raczke. Czy Wasze dzieci przestawily sie juz na jedna konkretna czy nadal uzywaja obydwoch?
Nie zwracam uwagi zbytniej, ale chyba obu używa podobnie

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
nie, mój też lewusek- po mamusi
Też jesteś mańkutem?

Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość
chyba nie, bo to budynek gosp -w11 wydział śledczy hołp


Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość
Załącznik 5605615
a to moja mała joginka
Kochana


-------------------------

Wczoraj Pola miała drzemki 2x10 minut, ale że ta druga trafiła się o 18, to poszła spać o 22 Ale dziś znowu spała do 7.30 Na razie sprawdza się zasuwanie zasłon
Teraz właśnie już od 10 minut śpi, zaraz pójdę robić obiad.

Co do sytuacji w domu (dziękuję za zainteresowanie), to... Sama nie wiem...
Wczoraj jak byliśmy u t., to tak... zupełnie inaczej tam jest, niż u nas. Oni są wszyscy razem, tak naprawdę - kłócą się, przezywają itp... - ale każde za każdym by murem stanęło, jak mogą tylko, to sobie pomagają. Akurat jest teraz szwagierka z córą (ta w ciąży), więc jak przyjechaliśmy, to Pola w euforii, bo nie dość, że Adaś jak zawsze, to jeszcze Julka, no i wiecie... Tam zawsze głośno, gwarno, wesoło, oni dom taki raczej mały mają, więc jak się tyle ludzi uzbiera, to zawsze tłoczno, ale... SUPER! Co 5 minut ktoś inny się Polą zajmuje, ja tylko siedzę, czasem to aż mi głupio jest Wiem, że tak mi się może wydawać inaczej, bo tam jesteśmy raz na jakiś czas, a w domu non stop, no ale kurde, oni całkiem inaczej żyją niż my. Tak... bardziej spontanicznie, trzymają się razem.
I było super, fajnie, a wróciliśmy do domu... i od razu kwas, nerwy napięte jak struna, nie wiadomo, co mozna powiedzieć, a co nie, bo nie wiem, co może kogo wkurzyć...
Ech, więcej napiszę wieczorem w k.

Edytowane przez hje
Czas edycji: 2014-03-06 o 12:23
hje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 12:36   #1783
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez szklanka19 Pokaż wiadomość
Wiesz co, gdyby moi Rodzice tak powiedzieli to wiem, że nie mieli by nic złego na myśli, jedynie to, żebym albo ja odpoczęła, czy coś pozałatwiała, bo z Ewą się dogadują super i zawsze im na rękę, że wnuczka przyjedzie z tym, że nie lubię takiego gadania (chodzi mi o "dałabyś" bo dziecko to nie zabawka), ale po prostu wiem, że zawsze mogę ją zostawić (osobna rzecz, że to ja mam przed tym blokadę ). Inna kwestia z teściami, u nich bym Ewy nie zostawiła bo jednak moje dziecko nie zna drugich Dziadków.
No ja też nie cierpię formy "dać ją" - no bo własnie mam takie same negatywne skojarzenia. Zastanawiałam się czy dziwna jakaś jestem, że tego nie robię póki co?
Młoda wiadomo, jak będzie większa to sama mi powie czy i na jak długo chce iść do babci/kogoś - to ja się raczej nie zamierzam sprzeciwiać, bo i po co. Ale póki co - nie robię tak, nie podrzucam, nie zostawiam jej " bo tak", chyba, że studia, coś do załatwienia. A z dziadkami jednymi z drugimi widzi się często całkiem ( z moimi rodzicami częściej, bo bliżej troszkę), albo oni wpadają albo my. Tyle, że razem, a nie samo dziecko a my w domu..

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
dzięki Debrah, a nie jest taka za bardzo....dziewczyńska?
dalej nie mam pomysłu na pokój przejrzałam wszystkie internety i jestem jeszcze głupsza


Co do zostawiania, tylko jak gdzieś wychodzimy (rocznica, walentynki, ewentualnie lekarz) raz zostawiliśmy bąbla na 1,5godziny bo szliśmy do znajomej, ale wracałam niemal biegnąc
za to jedziemy w sierpniu z teściami nad morze na 10 dni, będziemy mieszkać w osobnych domkach, oni już zapowiedzieli, że biorą Pietraszka do siebie na ten czas, żebyśmy mogli odpocząć (będziemy mieszkali w domku z siostrą M. i jego szwagrem) t. 50m dalej. Mam straszne opory, tym bardziej, że żuczek dalej je w nocy, nie wyobrażam sobie t. wstających do bąbla i rozrabiających mm
Nie, nie jest dziewczyńska, dla mnie unisex.

Ale, że chodzi o to, że na całe 10 dni oni chcą się Piotrusiem zajmować i ma u nich spać?
Jak ci z tym?

Inna rzecz, że nic mnie bardziej nie jara jak właśnie wyjazd z dzieckiem w wakacje - będą biegać, można im wszystko pokazać , dla mnie to raczej super przygoda będzie.

Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
My od początku mamy 3w1 i może dopiero teraz na wiosnę będziemy zmieniać, a i to niepewne


Eeee, no co Ty, ja 6 nie mam od 4 lat i tego nawet nie widać


Dobrze, że tata nie znalazł





O ta niedobra



I ja też się tak podłączę cichaczem Pola chodzi i nauczyła się już wstawać bez trzymanki


Nie zwracam uwagi zbytniej, ale chyba obu używa podobnie


Też jesteś mańkutem?





Kochana


-------------------------

Wczoraj Pola miała drzemki 2x10 minut, ale że ta druga trafiła się o 18, to poszła spać o 22 Ale dziś znowu spała do 7.30 Na razie sprawdza się zasuwanie zasłon
Teraz właśnie już od 10 minut śpi, zaraz pójdę robić obiad.

Co do sytuacji w domu (dziękuję za zainteresowanie), to... Sama nie wiem...
Wczoraj jak byliśmy u t., to tak... zupełnie inaczej tam jest, niż u nas. Oni są wszyscy razem, tak naprawdę - kłócą się, przezywają itp... - ale każde za każdym by murem stanęło, jak mogą tylko, to sobie pomagają. Akurat jest teraz szwagierka z córą (ta w ciąży), więc jak przyjechaliśmy, to Pola w euforii, bo nie dość, że Adaś jak zawsze, to jeszcze Julka, no i wiecie... Tam zawsze głośno, gwarno, wesoło, oni dom taki raczej mały mają, więc jak się tyle ludzi uzbiera, to zawsze tłoczno, ale... SUPER! Co 5 minut ktoś inny się Polą zajmuje, ja tylko siedzę, czasem to aż mi głupio jest Wiem, że tak mi się może wydawać inaczej, bo tam jesteśmy raz na jakiś czas, a w domu non stop, no ale kurde, oni całkiem inaczej żyją niż my. Tak... bardziej spontanicznie, trzymają się razem.
I było super, fajnie, a wróciliśmy do domu... i od razu kwas, nerwy napięte jak struna, nie wiadomo, co mozna powiedzieć, a co nie, bo nie wiem, co może kogo wkurzyć...
Ech, więcej napiszę wieczorem w k.
dla Poli!
A co do rodziny Tż..zród wszystko by Wasza 3jka taką tworzyła...
A... co z waszą wyprowadzką?
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 12:43   #1784
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Debrah-co do Twojego pytania na temat zostawania dziadków z dziećmi...
Już kiedyś miałam wam to napisać ale zawsze czasu brak.
Ja rzadko zostawiam małego z moimi rodzicami (mieszkamy pod jednym dachem)-właściwie to tylko wtedy jak muszę to zrobić. Teraz jak będzie ciepło będzie jeździł z nami wszędzie.
Nie chce go zostawiać bo... Wiem że moi rodzice zostają z nim z "łaski" ,nie z własnej woli. Oni uważają (szczególnie mój tata) że to nie ich wina że Oskar jest na świecie przez co ja nie mogę swobodnie pojechać sobie do miasta. Powiem nawet więcej,jak już pojadę do tego miasta to już siedząc w samochodzie mam wyrzuty sumienia że zostawiłam go z kimś kto tak na prawdę go nie chce. Nie powiem,jak jestem ja w domu i Oskar do nich pójdzie to zajmą się nim. Pobawią (nie wiem,może na pokaz). Ale jak poproszę o opiekę nad nim to od razu pada pytanie jak długo będziemy,albo od razu narzucenie że mamy szybko wracać.
Bardzo mi się to nie podoba.
Moja mama nawet mi kiedyś powiedziała że chociaż bym jej zapłaciła 1000 zł za opiekę nad nim to by go nie pilnowała,bo jest łobuz i nie chce. Przykro mi się zrobiło bo córkę brata pilnowała za darmo... (no właściwie to ja ją pilnowałam-ona ją przejmowała jak przychodzili po jej odbiór). Mało tego,wychowała pół wioski dzieci bo była nianią,a teraz kiedy ja bym chciała pójść do pracy to nie mogę bo przecież nikt mi go nie weźmie
Nawet nie wiecie jak cholernie mi ciężko jak ktoś tak dzieli dzieci na dobre i niedobre
Mój syn jest po prostu gorszy.
W końcu powiedziałam że kiedyś pójdę do pracy i zatrudnie nianie i tylko na nią będę pracować a jej nie poproszę o pomoc.

W ogóle dziś się z nią rano ściełam o fajki. No ile można tłumaczyć że nie znoszę tego smrodu? Kiedy nie wejdę do kuchni czy łazienki smuga dymu... Wiecie co mi powiedziała? Że jeszcze za tym zatęsknię jak ich już nie będzie... Ku.wa powalił mnie ten argument. Czy tak ciężko jest uszanować czyjeś zdanie? Ja tylko proszę żeby nie palili w naszej obecności,nie bronie im tego całkiem,przecież można się dogadać
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 12:51   #1785
hje
Zakorzenienie
 
Avatar hje
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
A co do rodziny Tż..zród wszystko by Wasza 3jka taką tworzyła...
A... co z waszą wyprowadzką?

Na razie jest to niestety temat zamknięty - tż przez ponad 2 miesiące nie pracował, więc wiadomo... Ale od następnego tygodnia wraca do pracy i chcemy cokolwiek sobie odłożyć albo może się uda, że pojedzie za granicę - i wtedy do wakacji chcielibyśmy się wyprowadzić

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Oni uważają (szczególnie mój tata) że to nie ich wina że Oskar jest na świecie przez co ja nie mogę swobodnie pojechać sobie do miasta.
Moja mama nawet mi kiedyś powiedziała że chociaż bym jej zapłaciła 1000 zł za opiekę nad nim to by go nie pilnowała,bo jest łobuz i nie chce.
Zbieram szczenę z podłogi

Edytowane przez hje
Czas edycji: 2014-03-06 o 12:53
hje jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-03-06, 12:57   #1786
ania13.03
Zadomowienie
 
Avatar ania13.03
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 812
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Kurcze no, sama nie wiem czy to zle. Tak mi jakos utkwilo w pamieci jak moja Mama (nauczycielka polskiego) juz dosc dawno temu mowila, ze jej zdaniem to leworecznym dzieciom jest mimo wszystko troche trudniej. W sensie, ze wolniej pisza, itp. Nie wiem, moze to tylko jej odczucia
Ani w mojej rodzinie ani w rodzinie Tzta nikt nie jest leworeczny wiec wyglada na to, ze Lila bedzie pierwsza

Lady, ta pierwsza wlasnie dosc dziewczeca jak dla mnie. Druga ciekawa

Lece robic kawke i nadrabiam dalej poki jedna gwiazda w przedszkolu a druga spi Chwilo trwaj...
__________________
02.10.2010 - Gabi

18.01.2013 - Lili
ania13.03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 12:58   #1787
blogerka
Wtajemniczenie
 
Avatar blogerka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez aska27adopcje Pokaż wiadomość
Blogerko co do mlodej to jest strasznie nieogarnieta ... Lady ja kiedys szogun nazwala i ta ksywa pasuje do niej idealnie ... jest strasznie glosna, wszedzie jej pelno, wlazi na wszytsko, drze sie ... bylam pewna ze wymusza na mnie pewne rzeczy, bo potrafi stac napierw, potem wlacza placz, potem kladzie sie pod nogami, potem lezy, a na koncu zaczyna walic glowa o podloge, szafki itp .., robi tak dopoki jej nie wezme, abo nie dam czegos co chce .... Nie umie sie zachowac do dzieci, szczegolnie tych mniejszych ... bije swoja kolezanke najlpesza, wyrywa jej zabawki itp .. zdazylo sie tez ze uderzyła i szarpala za wlosy jej mame ... w sklepie, na ulicy, nie raz juz zdarzylo sie, ze sie kladla i wyla, szarpala, rzucala ... jejuuu jak mi glupio bylo ... dzis prawie zdemolowala calzedonie, ale panie byly cierpliwe bo kupilam kilka rzeczy i chyba wliczyly to w koszta

.

u nas jest podobnie, to nie są częste wybryki ale zdarzają się. Jak nie dostanie od razu czegoś co akurat chce to też jest uderzanie głową o podłogę / szybę. Gorsze, że on potrafi celowo uderzyć głową o moją głowę z calej siły i przy tym smieje się, bo uważa, że to zabawa...
młodsze dzieci też bije, może nie bije, ale daje plaskacza, takiego z otwartej rączki i również się cieszy. To samo robi pluszakom.
Dla zmyłki często robi mi tak, ze właci na rączki, tuli się chwilę, całuje i za zaskoczenia treżzaraz dostajękilka plaskaczy a on uśmiech od ucha do ucha.
Generalnie jest grzeczny, choć włąsnie wszędzie go pełno, jak wychodzimy na kawę to nie wysiedzi, chodzi po całym lokalu, "przesuwa" krzesła i stoliki, potrfi krzyczeć do ludzi siedzących obok "daj daj" jak jedzą np. jakieś ciastko.\
ale nigdy bym nie pomyślała, że to się kwalifikuje już pod jakiegoś psychologa
__________________
12.01.2013
blogerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 13:00   #1788
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Debrah, no generalnie chodzi o wieczory noce i ranki, będą w domku 50m od nas więc w razie wu zawsze kwestia podskoczenia, ale i tak...... No ja muszę trzymać rękę na pulsie, muszę wiedzieć, co żuczek robi w danej chwili, czy przykryty ile razy się budził czy płakał i w ogóle, zawsze z małżem rano zdajemy sobie z tego relację, nie wiem, źle się z tym póki co czuję zobaczymy jak będzie na miejscu. Jeszcze jest prawie pół roku a ja się już stresuję, ofkors
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 13:02   #1789
YellowSheep
Rozeznanie
 
Avatar YellowSheep
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 736
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
dzięki Debrah, a nie jest taka za bardzo....dziewczyńska?
dalej nie mam pomysłu na pokój przejrzałam wszystkie internety i jestem jeszcze głupsza


Co do zostawiania, tylko jak gdzieś wychodzimy (rocznica, walentynki, ewentualnie lekarz) raz zostawiliśmy bąbla na 1,5godziny bo szliśmy do znajomej, ale wracałam niemal biegnąc
za to jedziemy w sierpniu z teściami nad morze na 10 dni, będziemy mieszkać w osobnych domkach, oni już zapowiedzieli, że biorą Pietraszka do siebie na ten czas, żebyśmy mogli odpocząć (będziemy mieszkali w domku z siostrą M. i jego szwagrem) t. 50m dalej. Mam straszne opory, tym bardziej, że żuczek dalej je w nocy, nie wyobrażam sobie t. wstających do bąbla i rozrabiających mm

Jak się na to zapatrujesz? Kurcze, dziwnie by mi było z tym, że moje dziecko śpi w domku obok. Zresztą ja bym w ogóle bardzo chciała pojechać gdzieś w 3, ale u nas sytuacja same wiecie jaka jest, więc raczej nic z tego. Poza tym nie jestem obiektywna bo patrzę przez pryzmat moich t.






Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
No ja też nie cierpię formy "dać ją" - no bo własnie mam takie same negatywne skojarzenia. Zastanawiałam się czy dziwna jakaś jestem, że tego nie robię póki co?
Młoda wiadomo, jak będzie większa to sama mi powie czy i na jak długo chce iść do babci/kogoś - to ja się raczej nie zamierzam sprzeciwiać, bo i po co. Ale póki co - nie robię tak, nie podrzucam, nie zostawiam jej " bo tak", chyba, że studia, coś do załatwienia. A z dziadkami jednymi z drugimi widzi się często całkiem ( z moimi rodzicami częściej, bo bliżej troszkę), albo oni wpadają albo my. Tyle, że razem, a nie samo dziecko a my w domu..


Nie, nie jest dziewczyńska, dla mnie unisex.

Ale, że chodzi o to, że na całe 10 dni oni chcą się Piotrusiem zajmować i ma u nich spać?
Jak ci z tym?

Inna rzecz, że nic mnie bardziej nie jara jak właśnie wyjazd z dzieckiem w wakacje - będą biegać, można im wszystko pokazać , dla mnie to raczej super przygoda będzie.



dla Poli!
A co do rodziny Tż..zród wszystko by Wasza 3jka taką tworzyła...
A... co z waszą wyprowadzką?
Ojj nic mnie tak nie irytuje jak takie traktowanie jak "maskotke". Chociaż w tej kwestii myślę że dziadkowie nic złego na myśli nie mają, ale ja zauważyłam że starszemu pokoleniu ciężko jest zrozumieć podejście "oni dla dziecka" zamiast "dziecko dla nich".

Np. wkurza mnie takie coś: babcia bierze Młodego z podłogi i sadza na kanapie między nią a ciotka. Mówię, że przecież on nie usiedzi dłużej jak 30 sekund, to się przysunęły żeby czasem nie miał drogi ucieczki. Za chwile chciał wejść na stół, wiec już go trzymały, powiedziałam żeby dały spokój i postawiły to oczywiście wpadł w histerie. Pytam się więc po co to? Skoro sobie chodził i było ok? Usłyszałam tylko że ja IM zabieram radość bo nie mogą robić z dzieckiem co chcą. Szkoda ze żadna z nich nie widzi tego co chce dziecko.

I wiecie co jeszcze? Nauczyli mi dziecko bawić się... puszka z piwem. Bo kiedyś marudził wiec dostał do zabawy bo stała na stole. Potem jeszcze parę razy, efekt jest taki, że jak na stole stoi puszka z piwem to Oli próbuje ją zabrać i drze się w niebogłosy. I jak to wygląda? Na szczęście my nie pijemy ale już widzę jak pójdziemy kiedyś w gości, wstyd będzie jak nic.

Wracając do tematu: ja nie zostawiam, chyba ze muszę wyjść np. do urzędu. Kiedyś wychodziłam do jubilera w tygodniu ale po tym jak Oli zaczął się strasznie zmieniać zaczęłam pracować w weekendy, kosztem widzenia się z tż ale tu chyba nie mam czego żałować. Zresztą po tym jak moja babcia stwierdziła, że zostawienie dziecka babci co weekend jest ok (córka jej koleżanki tak robi) to jakoś boje się?
Natomiast moja mama trochę olała temat, chciałabym się z nią częściej widywać niekoniecznie razem z babcią, ale ona przychodzi raz w tygodniu na 2 godziny i tyle. A do babci dziennie lata.

Nic idę obudzić małego i przewietrzyć umysł chociaż pogoda nie nastraja
YellowSheep jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-06, 13:03   #1790
blogerka
Wtajemniczenie
 
Avatar blogerka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość

Moja bratanica tak na wszystkich wołalla mama. Moja mama ją poprawiała i mówiła baba i ta w końcu załapała,ale na początku z takim wachaniem. Na mnie np woła "Pela" bo pchychodzi do nich czasme taka Paulina i Lenka ją lubi i jak ja się z nią bawię to na mnie woła Pela.
Myślę że w końcu mu przejdzie i nauczy się.
A iii np Lenka teraz na swoją mamę nie mowi mama tylko "Talka" (od Natalka) no bo wszyscy do okoła ją tak nazywają. I Wiktor tez małpuje i mówi Talka zamiast mama.
:
Borys już też jest na etapie "wahania". Zanim na kogoś powie mama, zastanawia się chwilę po czym mówi coś w stylu "mamba" a jak się pytam później kto to był, to już mówi "baba". Mam nadzieję, że to mu przejdzie lada chwila.
__________________
12.01.2013
blogerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 13:05   #1791
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Mała ale pamiętam, jak już kiedyś o tym pisałaś, przykro mi


A, wczoraj w przychodni, małż się zajmował młodym jak ja u gina siedziałam, i wiecie, była tam dziewczynka, taka na oko 3letnia, i młody do niej leci, małż myślał, że chce się przytulić czy coś, więc go jakoś szczególnie nie trzymał za rączkę czy kaptur, a młody co? Jak nie podbiegł do dziewczynki, jak nie szurnął w bok (stała mu na drodze do ulotek jak się okazało) podobno zrobił to z taką siłą, że dziewczynka - większa przecież od niego, aż się zatoczyła i wpadła na ścianę!!! M. w szoku, zaczął przepraszać, zgarnął młodego, powiedział 'nie wolno', głupio mu było przed matką tej dziewczynki strasznie, ale w życiu byśmy nie pomyśleli, że tak może się zachować w stosunku do drugiego dziecka, do tej pory raczej właśnie leciał przytulał łapał za rączkę itp
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 13:05   #1792
blogerka
Wtajemniczenie
 
Avatar blogerka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

little, aśka; Borys jeszcze jakieś 2 miesiace temu też strasznie gryzł, ale tylko mnie, nikogo więcej. Potrafił z zaskoczenia podejść do mnie i ugryźć mnei w plesy, stopę, w ramię. I robił to z czystą satysfakcją uśmiechając się przy tym./ Raz już tak mocno mnie ugryzł i nie chciał puścić, że już nie wiedziałam co mam robić. Cała byłam pokąsana. Na szczęście przesżło mu
__________________
12.01.2013
blogerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 13:06   #1793
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Nie chce głaskania po głowie i współczucia ale cholernie mi z tym źle. Jestem jednym kłębkiem nerwów. Tak wiele mnie to wszystko kosztuje że nie macie pojęcia. Boję się że siądzie mi to na psyche i stracę wszystko. I męża i dziecko-bo jak będę reagować nerwami to wszyscy mnie zostawią. Wszystko się zepsuje.

__________
moja ciążą od początku była w tym domu nietolerowana. Mimo że ja i M. cieszyliśmy się z tego to rodzice umiejętnie szukali dziury w całym.
"po co wam dziecko?" , "nie poradzicie sobie" , "najpierw trzeba było się czegoś dorobić a później myśleć o dziecku" , "dziecko w tych czasach to tylko kłopot dla młodych ludzi" ,a po urodzeniu Oskara sugestia " drugie dziecko to może kiedyś,ale nie teraz" ...
Już na samo wspomnienie tego dostałam gorączki.
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 13:09   #1794
marsi11
Zakorzenienie
 
Avatar marsi11
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 982
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Blogerko u nas podobnie choć ma mały kontakt z dzieciakami,
też jest go pełno, czasem ciężko ogarnąć teściu nazywa go piorun ognisty
bije, uderza głową, skacze, wspina się na meble i świruje pawiana ale też nie sądze by takie małe dziecko które dopiero odkrywa świat trzeba by diagnozować u psychologa
moim zdaniem za wcześnie jeszcze,wiele rzeczy się jeszcze kształtuje

a co do zostawania z dzickiem- ja nie mam problemu by dać teściom na spacer czy w sobotę kiedy wychodzimy do znajomych
Mala- mi szczena po prostu opadła jak przeczytałam co napisałaś

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Cytat:
Napisane przez blogerka Pokaż wiadomość
little, aśka; Borys jeszcze jakieś 2 miesiace temu też strasznie gryzł, ale tylko mnie, nikogo więcej. Potrafił z zaskoczenia podejść do mnie i ugryźć mnei w plesy, stopę, w ramię. I robił to z czystą satysfakcją uśmiechając się przy tym./ Raz już tak mocno mnie ugryzł i nie chciał puścić, że już nie wiedziałam co mam robić. Cała byłam pokąsana. Na szczęście przesżło mu
o to to i cieszył się przy tym
marsi11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 13:09   #1795
blogerka
Wtajemniczenie
 
Avatar blogerka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez Lenova Pokaż wiadomość
Wiem, że może Ci nie do śmechu ale ja bym tak chciała żeby moja córka wołała ciągle mama bo u nas ni w ząb-wszystko jest "tata" albo "lala" a jak sie pytam gdzie jest mama to ona pokazuje na siebie:brzydal:
haha, też dobra jest
poprawiłyście mi humor w tej kwestii
__________________
12.01.2013
blogerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 13:15   #1796
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Debrah-co do Twojego pytania na temat zostawania dziadków z dziećmi...
Już kiedyś miałam wam to napisać ale zawsze czasu brak.
Ja rzadko zostawiam małego z moimi rodzicami (mieszkamy pod jednym dachem)-właściwie to tylko wtedy jak muszę to zrobić. Teraz jak będzie ciepło będzie jeździł z nami wszędzie.
Nie chce go zostawiać bo... Wiem że moi rodzice zostają z nim z "łaski" ,nie z własnej woli. Oni uważają (szczególnie mój tata) że to nie ich wina że Oskar jest na świecie przez co ja nie mogę swobodnie pojechać sobie do miasta. Powiem nawet więcej,jak już pojadę do tego miasta to już siedząc w samochodzie mam wyrzuty sumienia że zostawiłam go z kimś kto tak na prawdę go nie chce. Nie powiem,jak jestem ja w domu i Oskar do nich pójdzie to zajmą się nim. Pobawią (nie wiem,może na pokaz). Ale jak poproszę o opiekę nad nim to od razu pada pytanie jak długo będziemy,albo od razu narzucenie że mamy szybko wracać.
Bardzo mi się to nie podoba.
Moja mama nawet mi kiedyś powiedziała że chociaż bym jej zapłaciła 1000 zł za opiekę nad nim to by go nie pilnowała,bo jest łobuz i nie chce. Przykro mi się zrobiło bo córkę brata pilnowała za darmo... (no właściwie to ja ją pilnowałam-ona ją przejmowała jak przychodzili po jej odbiór). Mało tego,wychowała pół wioski dzieci bo była nianią,a teraz kiedy ja bym chciała pójść do pracy to nie mogę bo przecież nikt mi go nie weźmie
Nawet nie wiecie jak cholernie mi ciężko jak ktoś tak dzieli dzieci na dobre i niedobre
Mój syn jest po prostu gorszy.
W końcu powiedziałam że kiedyś pójdę do pracy i zatrudnie nianie i tylko na nią będę pracować a jej nie poproszę o pomoc.

W ogóle dziś się z nią rano ściełam o fajki. No ile można tłumaczyć że nie znoszę tego smrodu? Kiedy nie wejdę do kuchni czy łazienki smuga dymu... Wiecie co mi powiedziała? Że jeszcze za tym zatęsknię jak ich już nie będzie... Ku.wa powalił mnie ten argument. Czy tak ciężko jest uszanować czyjeś zdanie? Ja tylko proszę żeby nie palili w naszej obecności,nie bronie im tego całkiem,przecież można się dogadać
O zesz w mordę... to aż mi się we łbie nie może zmieścić..
podobnie jak Hje zbieram szczenę z podłogi..
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 13:16   #1797
blogerka
Wtajemniczenie
 
Avatar blogerka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Młoda wiadomo, jak będzie większa to sama mi powie czy i na jak długo chce iść do babci/kogoś - to ja się raczej nie zamierzam sprzeciwiać, bo i po co. Ale póki co - nie robię tak, nie podrzucam, nie zostawiam jej " bo tak", chyba, że studia, coś do załatwienia. A z dziadkami jednymi z drugimi widzi się często całkiem ( z moimi rodzicami częściej, bo bliżej troszkę), albo oni wpadają albo my. Tyle, że razem, a nie samo dziecko a my w domu..

Ja mam podobne nastawienie, ostatnio koleżanka zapytała mnie "dlaczego nie oddaje Borysa dziadkom, żeby mieć wolne:. Ale ona nie ma dziecka, wiec nie chciało mi się jej tłumaczyć. Gorzej jak teściowa się pytała. Ale ja jej odpowiedziałam "po co miałabym to robić?". Wychodzę z takiego samego założenia, jak Borys będzie w stanie już sam mi powiedzieć, że chce iść do babci, to będzie mógł tam sobie chodzić nawet codziennie. Póki co ma wystarczająco dużu kontaktu zarówno z jednymi dziadkami jak i drugimi i nei mam zamiaru "zostawiać" go czy "oddawać" o ile nie mam do załatwienai czegoś, co wymaga zostawienia dziecka pod opieką kogoś innego.
__________________
12.01.2013
blogerka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-03-06, 13:19   #1798
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Bokeh, znalazłam
http://www.pippin.pl/pl/p/LORENA-CAN...or-Rozowy/2553
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 13:19   #1799
blogerka
Wtajemniczenie
 
Avatar blogerka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Na spacery jedynie chętnie oddaję Borska moim rodzicom, albo cioci. Ale jemu i tak bez różnicy, bo albo zasypia od razu, albo się "wyłącza" i nawet nie widzi kto pcha wózek z tyłu
a ja wtedy kawka, albo laptop
__________________
12.01.2013
blogerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-06, 13:24   #1800
ania13.03
Zadomowienie
 
Avatar ania13.03
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 812
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
O zesz w mordę... to aż mi się we łbie nie może zmieścić..
podobnie jak Hje zbieram szczenę z podłogi..
I ja tez

Mala, wspolczuje. Tylko tyle moge napisac.

Napisze Wam cos. Jakis czas temu wysylalam jednej kobiecie zabawke z ebay'a do Afryki. Wymienilysmy sporo maili i wiedzialam, ze to dla jej coreczki na urodziny wiec do paczki wrzucilam tez troche slodyczy, tak od siebie. I ona dzisiaj ta paczke dostala i mi pisze, ze sie tak strasznie wzruszyla i ze jak kiedykolwiek bede miala zamiar wybrac sie do Algierii to moge sie czuc zaproszona Dala mi swoje namiary: imie, nazwisko, adres, email, wsio Maskara jakie to mile
__________________
02.10.2010 - Gabi

18.01.2013 - Lili
ania13.03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-28 11:21:11


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.