Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

[olakola]

lutien ja Cie nie kopne, nóg tak wysoko nie podnoszę

kicia 34t to troszkę wcześnie, ale super, że poród szybko i "do zniesienia"

[magduś2]

Napisane przez teQiba

To dzisiaj wracamy tylko z cudownymi wiadomosciami

no tak z dzidzią ok, szybkie usg było, szyjka zamknięta, wody ok, łożysko ok i te wstrętne wymazy wzięte...
za tydzień w środę mam ostatnie duże USG z pomiarami itp... obym nie doczekała;P dziś już ciąża donoszona i ja już chcę rodzić, tzn. wybieram sobotę na faworyta dnia porodu!

[maggie123]

Napisane przez BeautifulLie

Dołączam do klubu :P zaczęłam brać antybiotyk na infekcje i każdy jeden ząb którego nie zdążyłam zrobić albo po żelazie zaczął się kruszyć zaczął niemiłosiernie boleć :'( już mam dość


Wysłane z telefonu...

ojej biedna do stomatologa musisz czym prędzej

Napisane przez teQiba

Ja tez mysle ze moj TZ wiele wezmie na siebie. A ja na pewno nie bede mu zabraniac
Jeszcze troszke i sie przekonamy jak to bedzie

Ja dzisiaj nie zrzedze, wstalam wczesnie bo wizyty sie nie moge doczekac
Prosze o wiele magicznych kciukow, bo chcialabym Wam napisac kiedy urodzi sie Kacper No i sama tez chce wiedziec
A ostatnio kciuki zadzialaly na gina to mam nadzieje ze i dzis tak bedzie
To juz ostatnia wizyta - takze jesli nie spotkam gina pozniej w szpitalu to dzisiaj ostatni raz go zobacze

TeQiba kciuki za wizytę

Napisane przez lutien

To za wizyty i poproszę o kciuki również za moją dzisiejszą

Od godziny zbieram się w sobie, żeby wstać z łóżka i iść głowę umyć Kto mnie kopnie w tyłek?

Lutien, również kciukay zaciśnięte!

Napisane przez Ela87

No to ja tez trzymam kciuki za wszystkie i brokuly wysylam

TeQiba mam nadzieje, ze lekarz Cie nie zawiedzie

To my tez prosimy o kciuki, bo idziemy na kontrole z Ola, a pozniej szwagierka wpada nas odwiedzic, wiec jeszcze wieksze kciuki prosimy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no i za Oleńkę

Napisane przez mmhym

Dzień dobry

Ag9 - tzrymam kciuki za karmienie - chyba warto spróbować, a nóż Ci się spodoba


teQiba, magduś2, lutien, Ela87 Mocne wszystkie 4 za wszystkie wizyty ciężarówek i Oleńki



W lodówce? U mnie wszytsko się tam znajduje
za ambitne plany dot. prania



Ja dzisiaj znowu po KTG już - skurczy dalej nawet najmniejszych, więc tragedia... Ale tym lekarzom to nie dogodzisz... Dzisiaj Ulka nie chciała nikogo stresować, więc po snikersie z rana rozszalała się tak, że pan doktor powiedział, że w sobotę muszę zrobić jeszcze raz KTG, bo trochę za dużo tych ruchów Oczywiście w przychodni w sob. nie można, więc muszę szukać po szpitalach, a w moim ponoć niechętnie prywatnie robią.
Kiedy ta ciążą i to zamieszanie się skończą?

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

A tak mi się nasunęło, że myślałam, że jak zaczniemy rodzić, to pisać będziemy jak szalone, a tu porody się rozkręcają a my męczymy i męczymy tę szóstą część

hmm.. dlaczego za dużo ruchów to źle? dziwne

Napisane przez elunka88

Co mogę wziąć na ból głowy?

najbezpieczniej paracetamol, a jak na Ciebie nie działa, to ibuprofen

Napisane przez (t)asia

Napisalam wam wczoraj wiadomosc, dzisiaj rano tez i teraz widze ze chyba zadna do was nie doszla.

Zostaje niestety w szpitalu. Szyjka sie jeszcze bardziej skrocila, jest rozwarcie i przynajmniej do wtorku mam lezec. Gin powiedziala ze we wtorek pomysli co robimy dalej o ile do tego czasu nie urodze. U mnie dzisiaj 34t2d wiec zdecydowanie za wczesnie. Malutki wazy dopiero 2,1kg. W domu nic nie przygotowane, to mnie troche stresuje.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Tasia, trzymam kciuki żeby rozwarcie przystopowało i szyjka również. dobrze, że jesteś na obserwacji. tam pewnie na dłużej Cię zatrzymają.
powiedz, dostałaś sterydy na płuca?
tym, że reszta nieprzygotowana się nie stresuj, bo to teraz najmniej istotne. ważny każdy dzień dłużej w dwupaku

Napisane przez Trisdom

I dzielę się radosną nowiną- w 10. Dobie po porodzie zbędnego balastu zostało już tylko 1,5 kg. Nie mieszczę się jeszcze w biodrach we wszystkie spodnie, ale i tak jestem w szoku.
Takze Mamuski- nie przejmujcie się kilogramami. Dzieciaki wyciągnà

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Tasia- trzymaj się

no brawo Tris, ale szybko Ci poszło

Ag9, po cc laktacja zazwyczaj później się rozkręca, więc bym się nie poddawała na Twoim miejscu.

[margo80]

Napisane przez olakola

lutien ja Cie nie kopne, nóg tak wysoko nie podnoszę

ooo, to ja jestem lepsza. potrafię tak wysoko unieść nogi, że przechodzę nad zamkniętą bramką zabezpieczającą schody, bo skrzypi, a nie chcę w nocy Ewci wybudzać


Tasia - trzymaj się dzielnie w dwupaku!

za wszystkie już odbyte wizyty


nie było mnie 3h w domu, kupiłam Juniorowi czapeczkę, potem zrobiłam zakupy spożywcze, a na koniec zawołał mnie lumpek. nowy wiosenny towar na wycenie (na dział z ciuchami na wagę już mi sił nie starczyło). nakupiłam młodemu bluzeczek na później, dwa bodziaki z długim na teraz, bo mam ich niewiele i świetne jeansowe ogrodniczki (7zł). do tego legginsy i T-shirt dla E. zapłaciłam coś koło 60zł, ale jestem mega zadowolona.

lecę rozwiesić pranie i jadę po E do przedszkola. a po obiedzie jak zalegnę ze zmęczenia na kanapie, to już się chyba nie podniosę :P

[teQiba]

Napisane przez estera85

Laski mam do Was pytanie, jestem w 35tc, mam cukrzyce w zwiazku z czym wg przychodni w której jestem pod opieka diabetologa KTG od 35tc powinnam miec 2 razy w tygodniu. I otóż dziś byłam pojawiły mi sie skurcze na poziomie od 20 do 30. Czy mozecie mi powiedziec czy to duzo, mało? Mam sie przejmować, nie przejmowac? Co sadzicie? Z góry jak zwykle dziękuję i pozdrawiam.

A bolesne te skurcze?

Napisane przez magduś2

no tak z dzidzią ok, szybkie usg było, szyjka zamknięta, wody ok, łożysko ok i te wstrętne wymazy wzięte...
za tydzień w środę mam ostatnie duże USG z pomiarami itp... obym nie doczekała;P dziś już ciąża donoszona i ja już chcę rodzić, tzn. wybieram sobotę na faworyta dnia porodu!

Super!
Ja wciaz czekam

[nadzwyczajna]

Napisane przez olakola

mojego TŻta wczoraj wzięło na przytulanki i mu mówię, żeby nie do środka, bo może wywołać poród, to się chłopak zestresował, a potem mówi wskakuj, a ja do nie niego, że co najwyżej mogę się przeturlać
masakra z taką wagą i takim brzuchem

Ja swojego od paru dni próbuje uwieźć bo właśnie potrzebuje zastrzyku oksytocyny :p
Ale on biedny wraca z pracy i mi zasypia o 20tej ze zmeczenia. Dziś mi obiecał że pogada z synkiem w brzuszku żeby juz wychodził. Ale obawiam się że znowu padnie. Może w weekend go złapię
Tylko mam takie obawy że taka opuchnieta i ociezala jestem malo apetyczna:p
No ale spróbuję zrobić się na seksi mamuśkę bo chce urodzic i koniec.


Sent from my GT-I9105P using Wizaz Forum mobile app

[olakola]

sesja ciążowa na maksa LINK
co trzeba mieć w głowie, żeby takie zdjęcia udostępniać ... żeby w ogóle takie zrobić ...

[estera85]

[QUOTE=teQiba;45466520]A bolesne te skurcze?

Czasami cos mnie zakłuje, czasmi brzuch sie zrobi twardy ale napewno nie sa one regularne. Co o tym sądzicie?

[teQiba]

Napisane przez estera85

Czasami cos mnie zakłuje, czasmi brzuch sie zrobi twardy ale napewno nie sa one regularne. Co o tym sądzicie?

To mnie sie wydaje ze to nic takiego - jak bylam w szpitalu to mi sie nawet skurcze na poziomie 100 zapisywaly i nic z tego nie wynikalo

[mmhym]

Maggie, Asienka, ja nie wiem - fakt, faktem, że szalała trochę jak nie ona, ale tętno spoko, więc Ale powiem szczerze, że ostatnio na USG wód było dość mało i łożysko stare, więc dla świętego spokoju wolę pójść i zrobić to ktg

Napisane przez 111kicia111

Obiecany opis porodu.

O matko, bardzo się wystraszyłaś? Ja bym chyba padła Ale najważniejsze, że mimo że trochę za wczesnie Mały zdrowy A jak teraz Dawidek się ma? I Ty? Jak Wam idzie KP?

Napisane przez estera85

Laski mam do Was pytanie, jestem w 35tc, mam cukrzyce w zwiazku z czym wg przychodni w której jestem pod opieka diabetologa KTG od 35tc powinnam miec 2 razy w tygodniu. I otóż dziś byłam pojawiły mi sie skurcze na poziomie od 20 do 30. Czy mozecie mi powiedziec czy to duzo, mało? Mam sie przejmować, nie przejmowac? Co sadzicie? Z góry jak zwykle dziękuję i pozdrawiam.

Ja myślę, że dość niskie te skurcze, więc spoko, ale lekarz nic Ci nie mówił? Jeśli nie, to nie masz się czym martwić Może jedynie magnez podkręcić?

Napisane przez magduś2

no tak z dzidzią ok, szybkie usg było, szyjka zamknięta, wody ok, łożysko ok i te wstrętne wymazy wzięte...
za tydzień w środę mam ostatnie duże USG z pomiarami itp... obym nie doczekała;P dziś już ciąża donoszona i ja już chcę rodzić, tzn. wybieram sobotę na faworyta dnia porodu!

za sobotę, może chociaż Ty urodzisz tak fajnie wczesnie, bez stresów i wyczekiwania

Napisane przez olakola

sesja ciążowa na maksa LINK
co trzeba mieć w głowie, żeby takie zdjęcia udostępniać ... żeby w ogóle takie zrobić ...

To z tyłu za nią w tej sali szpitalnej to łożysko jest czy jakieś szmaty?

[BeautifulLie]

Tasia trzymaj się jesteś pod opieką więc wszystko będzie dobrze :-*

Magdus


Wysłane z telefonu...

[asienka213]

Napisane przez estera85

Laski mam do Was pytanie, jestem w 35tc, mam cukrzyce w zwiazku z czym wg przychodni w której jestem pod opieka diabetologa KTG od 35tc powinnam miec 2 razy w tygodniu. I otóż dziś byłam pojawiły mi sie skurcze na poziomie od 20 do 30. Czy mozecie mi powiedziec czy to duzo, mało? Mam sie przejmować, nie przejmowac? Co sadzicie? Z góry jak zwykle dziękuję i pozdrawiam.

nie przejmowac sie
wileu dziewczynom juz zapisywaly sie skurcze i to o duzo wiekszej sile, a nic sie nie dzialo Ale dla pewnosci zapytaj gina

Napisane przez magduś2

no tak z dzidzią ok, szybkie usg było, szyjka zamknięta, wody ok, łożysko ok i te wstrętne wymazy wzięte...
za tydzień w środę mam ostatnie duże USG z pomiarami itp... obym nie doczekała;P dziś już ciąża donoszona i ja już chcę rodzić, tzn. wybieram sobotę na faworyta dnia porodu!

Napisane przez mmhym

Maggie, Asienka, ja nie wiem - fakt, faktem, że szalała trochę jak nie ona, ale tętno spoko, więc Ale powiem szczerze, że ostatnio na USG wód było dość mało i łożysko stare, więc dla świętego spokoju wolę pójść i zrobić to ktg

no pewnie, przezorny zawsze ubezpieczony

[BeautifulLie]

Maggie u stomatologa nie mam czego szukać bo jak bylam 2tyg temu to powiedziala mi ze jak będę miala ból to mam się ratować paracetamolem bo ona nic wiecej na tym etapie ciąży nie zrobi teraz ratuję się szałwią bo nie chce juz żołądka tabletkami obciążać chociaż ona mi nie wiele pomaga i kwiczę z bólu to ponarzekałam ehhh


Wysłane z telefonu...

[nadzwyczajna]

Napisane przez BeautifulLie

Maggie u stomatologa nie mam czego szukać bo jak bylam 2tyg temu to powiedziala mi ze jak będę miala ból to mam się ratować paracetamolem bo ona nic wiecej na tym etapie ciąży nie zrobi teraz ratuję się szałwią bo nie chce juz żołądka tabletkami obciążać chociaż ona mi nie wiele pomaga i kwiczę z bólu to ponarzekałam ehhh


Wysłane z telefonu...

Współczuję bólu zęba...masakra.Dziwi mnie tylko że nic ci nie może zrobić. Ja byłam 2 razy u dentysty będąc w ciąży i mi pani stomatolog mówiła że może dać znieczulenie gdyby musiala ale slabe. Mi akurat robiła na żywca bo nie miałam dużej dziury i konieczności nie było.

Sent from my GT-I9105P using Wizaz Forum mobile app

[czbasia]

Melduje się.... Cisza spokój nic sie nie dzieje. w ramach wykurzania melduje
1. przytulaski -az sie zmusilam, ale jakos dziwnie i stwierdzilismy ze nie bedziemy sie zmuszac
2. schody -mamy w domu 13 sztuk i 20razy obrocilam gora dół
3. pranie reczne
4. 2 pralki wywieszone
5. i jeszcze szwedalams ie bez celu po domu..
Efekt... zerowy
No to biorę się za nadrabianie..

[virginia]

Hej Mamusie

Wpadłam tylko na chwilę, żeby zrobić antyreklamę dla mojego gina. Byłam właśnie u księgowej i dowiedziałam się, że potrzebuję od niego zaświadczenia na JUŻ (swoją drogą też się zorientowała kobieta...), dziś, najpóźniej jutro. On prywatnie przyjmuje w pon., wtr.,środy. Dzwonię, tłumaczę, że wyjątkowa sytuacja, że sama dopiero się dowiedziałam, że potrzebuję od niego raptem jednego świstka i czy ma może dziś lub jutro (bo i tak będę na KTG) dyżur w szpitalu to bym po niego wpadła. Mówi, że on nie ma zaświadczeń w szpitalu tylko w gabinecie prywatnym i oględnie mówiąc on do gabinetu teraz nie będzie się fatygował i żebym przyszła w pon. Tłumaczę, że w pon. to już będzie dla mnie za późno i dalej proszę, czy jednak nie udałoby mu się zajechać po ten papier dziś/jutro (dodam, że gabinet prywatny ma jakieś 5min.pieszo od szpitala), mówi, że on bardzo chętnie wyskoczyłby z pracy bo UWAGA! nie pała do niej aż taką miłością!!!! (mówi to swojej pacjentce, która chodzi do niego prywatnie i której ciążę prowadzi) ale nie może. No przecież nie siedzi tam 24/7 i jakby chciał to by dziś/jutro po to zajechał. Wiem o co chodzi, wiem, że chce żebym przyszła w poniedziałek do niego prywatnie i zapłaciła kolejne 100zł tyle że sam kazał mi się przecież kłaść do szpitala 1o, po 10.... W końcu łaskawie powiedział, że jutro po 12 będzie już po pracy i że MOŻE między 13 a 19 zajedzie do gabinetu po ten papier (jakby jechał po niego za granicę....).
Proszę Was więc znów o kciuki , żeby ten podlec łaskawie jutro po to pojechał i żeby udało mi się załatwić wszystko, swoją drogą nawet do szpitala nie będę mogła się spokojnie położyć bo wygląda na to, że do ostatniej chwili będę miała taki galimatias . No ale najbardziej 'cieszy' mnie perspektywa, że jestem 'pod opieką' takiego lekarza, który otwarcie mówi, że nie lubi swojej pracy .
Jestem więc dziś głównym tetrykiem naszego stetryczałego klubu.

[teQiba]

Uwaga - zaraz wchodze do gabinetu. Zobaczymy jak mocno kciuki trzymacie
A na powaznie to mam nadzieje ze wyjde z konkretnymi informacjami

[paulina_radom]

Jak mnie wszyscy wkurzają.. masakra nie urodziłaś jeszcze a masz już skurcze a jak się czujesz a jak myślisz ile jeszcze nie powinnaś spać lepiej posprzątaj albo okno umyj to urodzisz..
Przecież to nie wyścigi i nie rodzi się na zawołanie i na pstryknięcie palcami mam dość wysiadam.. siedze i płacze ile można słuchać takich rzeczy wyłączyłam już komórkę..

[teQiba]

Napisane przez paulina_radom

Jak mnie wszyscy wkurzają.. masakra nie urodziłaś jeszcze a masz już skurcze a jak się czujesz a jak myślisz ile jeszcze nie powinnaś spać lepiej posprzątaj albo okno umyj to urodzisz..
Przecież to nie wyścigi i nie rodzi się na zawołanie i na pstryknięcie palcami mam dość wysiadam.. siedze i płacze ile można słuchać takich rzeczy wyłączyłam już komórkę..

Chyba kazda z nas to zna - nie denerwuj sie
Chociaz ja taka ciotka dobra rada, a sama dostaje bialej goraczki jak dostaje takie pytania
Ale nie placz - lepiej sobie zdrowo pokrzycz na TZa, pomaga

[magduś2]

Napisane przez paulina_radom

Jak mnie wszyscy wkurzają.. masakra nie urodziłaś jeszcze a masz już skurcze a jak się czujesz a jak myślisz ile jeszcze nie powinnaś spać lepiej posprzątaj albo okno umyj to urodzisz..
Przecież to nie wyścigi i nie rodzi się na zawołanie i na pstryknięcie palcami mam dość wysiadam.. siedze i płacze ile można słuchać takich rzeczy wyłączyłam już komórkę..

Nie przejmuj się bo nie warto! Ja codziennie mam 2-3 kontrolne telefony czy juz coś się dzieje, męża tez wypytuja. Chciałabym żeby było juz ale moze byc tak, ze się przeciągnie do kwietnia...co zrobic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czbasia]

Edzia za dobre wieści..
(t)asia mocne żeby malenstwu się nie spieszyło..
magduś2
kicia –niespodzianka ale najważniejsze, że ze wspaniałym zakończeniem
Mamusie.. dla Was.. Jak czytam jak wspaniale sobie radzicie to pelna podziwu. Ja len niezdara i fajtłapa ciekawe jak ogarnę wszystko
mocne za wizyty, badania i co tam chcecie.. Dla potrzebującychi dla siebie
Dziewczyny z terminami w II polowie marca nie narzekac.. Ja mam za 2 dni i kompletnie nic się nie dzieje.. Teraz ja będę tu jęczeć
paulina_radom mam to samo codziennie z pracy tel gdzie ejstes, w domu jeszcze, a może już w szpitalu. To co nic nie działacie.. musze zadzwonic do twojego M i poinstuowac go żeby zadzialal., Nosz cholera… a ja codziennie mowie ze jak będę jechac do szpitala nei omieszkam poinformowac. Dzis stwierdzilam ze codziennie rano będę się meldowac ze jestem domu i nic się nie dzieje żeby mi w koncu dali spokoj

[teQiba]

A ja, pod warunkiem ze nic w weekend sie nie wydarzy, to w poniedzialek ide do szpitala - a ponoc moze sie wydarzyc bo mam rozwarcie
Ale znacie mojego gina - wielu szczegolow to on nigdy nie zdradza, wiec nie wiem jakie to rozwarcie jest
Ale mam nadzieje ze do poniedzialku wytrzyma.
No i teraz czekam na ktg - ale nie czuje zadnych skurczy wiec mam nadzieje ze nic sie nie zapisze bo ja chce ten weekend jeszcze w domu spedzic

[czbasia]

Napisane przez teQiba

- lepiej sobie zdrowo pokrzycz na TZa, pomaga

Już po wizycie??


edit. doczytałam

[nadzwyczajna]

Napisane przez paulina_radom

Jak mnie wszyscy wkurzają.. masakra nie urodziłaś jeszcze a masz już skurcze a jak się czujesz a jak myślisz ile jeszcze nie powinnaś spać lepiej posprzątaj albo okno umyj to urodzisz..
Przecież to nie wyścigi i nie rodzi się na zawołanie i na pstryknięcie palcami mam dość wysiadam.. siedze i płacze ile można słuchać takich rzeczy wyłączyłam już komórkę..

I te teksty: to ty jeszcze chodzisz, o jezuuuu....

Przytulam.

A u mnie jak całą ciążę prawie zywej duszy nie było to teraz jak ja już nie mam siły i ochoty ba wizyty to w tym tygodniu już 3cia kolezanka. A jutro kolejna i to z dzieckiem.
Wszyscy chca popatrzec jak fatalnie wygladam tuz przed porodem czy co!?
Nie bardzo sie nadaje na robienie herbatek i kolacyjek. Ale nie umiem odmówić. To teraz mam.
Na dodatek zabrakło mi gazu a wlasnie nastawilam zupę TZtowi zeby miał jak wroci z pracy.

Sent from my GT-I9105P using Wizaz Forum mobile app

[mariolasl]

Bedzie egoistycznie , ale nie moge sie pohamowac -
Marco dzisiaj zostal wypisany do domu

Nadrobie, jak sie naciesze wszystkimi moimi trzema chlopcami
Co moze troche potrwac

Prosze wiec o wyrozumialosc

[mmhym]

Napisane przez czbasia

Melduje się.... Cisza spokój nic sie nie dzieje. w ramach wykurzania melduje
1. przytulaski -az sie zmusilam, ale jakos dziwnie i stwierdzilismy ze nie bedziemy sie zmuszac
2. schody -mamy w domu 13 sztuk i 20razy obrocilam gora dół
3. pranie reczne
4. 2 pralki wywieszone
5. i jeszcze szwedalams ie bez celu po domu..
Efekt... zerowy

No to high five... U mnie jedynie skutki takie, że Też spacer dzisiaj morderczy zaliczyłam, pranie też zrobiłam, ciuszki wywaliłam znowu wszytskie z szafy i poukładałam ponownie, więc skłonów tysiąc i umieram...


A propos, ja już nie wiem, jak te ciuchy układać - układałam rozmiarami i rodzajami, ale poprzykładałam np. sukienki 68 do 62 i nieraz są identycznie, a jedna nawet 62 była większa.. I jak to w miarę funkcjonalnie rozplanować? Idiotyzm.

Napisane przez paulina_radom

Jak mnie wszyscy wkurzają.. masakra nie urodziłaś jeszcze a masz już skurcze a jak się czujesz a jak myślisz ile jeszcze nie powinnaś spać lepiej posprzątaj albo okno umyj to urodzisz..
Przecież to nie wyścigi i nie rodzi się na zawołanie i na pstryknięcie palcami mam dość wysiadam.. siedze i płacze ile można słuchać takich rzeczy wyłączyłam już komórkę..

No masz, ludzie pogłupieli... Przecież Ty jeszcze masz sporo czasu do terminu, to co oni zrobią, jakbyś niedaj Bóg przenosiła? Może powiedziałabyś do słuchu jednemu czy drugiemu i by się uspokoili... Nie przejmuj się


TeQiba

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Napisane przez mariolasl

Bedzie egoistycznie , ale nie moge sie pohamowac -
Marco dzisiaj zostal wypisany do domu

Nadrobie, jak sie naciesze wszystkimi moimi trzema chlopcami
Co moze troche potrwac

Prosze wiec o wyrozumialosc

Gratulacje dla dzielnej Mamy i dzielnego Syna - jak się cieszę!
Nacieszaj się jak najdłużej, my będziemy wiernie czekać Udanej pierwszej nocy w komplecie

[magduś2]

Napisane przez mariolasl

Bedzie egoistycznie , ale nie moge sie pohamowac -
Marco dzisiaj zostal wypisany do domu

Nadrobie, jak sie naciesze wszystkimi moimi trzema chlopcami
Co moze troche potrwac

Prosze wiec o wyrozumialosc

nareszcie! wspaniale

[mona1]

TeQiba brawo, ej rehabilituje sie ten Twój doktorek pod koniec ciazy taki konkretny sie zrobił trzymam kciuki żebyś wytrzymała w dwupaku do poniedziałku

Mariola brawo, cudowne wiadomości


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[tygrysek83]

Napisane przez mariolasl

Bedzie egoistycznie , ale nie moge sie pohamowac -
Marco dzisiaj zostal wypisany do domu

Nadrobie, jak sie naciesze wszystkimi moimi trzema chlopcami
Co moze troche potrwac

Prosze wiec o wyrozumialosc

Super klask i:
Napisz coś choć czasem na blogu, żeby zaspokoić naszą ciekawość

[asienka213]

Napisane przez paulina_radom

Jak mnie wszyscy wkurzają.. masakra nie urodziłaś jeszcze a masz już skurcze a jak się czujesz a jak myślisz ile jeszcze nie powinnaś spać lepiej posprzątaj albo okno umyj to urodzisz..
Przecież to nie wyścigi i nie rodzi się na zawołanie i na pstryknięcie palcami mam dość wysiadam.. siedze i płacze ile można słuchać takich rzeczy wyłączyłam już komórkę..

no cos Ty, nie placz nie przejmuj sie tymi durnymi pytaniami Bardzo dobrze, ze wylaczylas tel, teraz to dopiero da im wszystkim do myslenia

Napisane przez teQiba

A ja, pod warunkiem ze nic w weekend sie nie wydarzy, to w poniedzialek ide do szpitala - a ponoc moze sie wydarzyc bo mam rozwarcie
Ale znacie mojego gina - wielu szczegolow to on nigdy nie zdradza, wiec nie wiem jakie to rozwarcie jest
Ale mam nadzieje ze do poniedzialku wytrzyma.
No i teraz czekam na ktg - ale nie czuje zadnych skurczy wiec mam nadzieje ze nic sie nie zapisze bo ja chce ten weekend jeszcze w domu spedzic

ale Kacper sie nie obrocil ??
trzymam zeby wytrzymal

Napisane przez mariolasl

Bedzie egoistycznie , ale nie moge sie pohamowac -
Marco dzisiaj zostal wypisany do domu

Nadrobie, jak sie naciesze wszystkimi moimi trzema chlopcami
Co moze troche potrwac

Prosze wiec o wyrozumialosc

ale wiesci dzisiaj u was wielki dzien

mariola, spokojnie, Ty wiesz ze my jestesmy nadzwyczaj wyrozumiale

Napisane przez mmhym

A propos, ja już nie wiem, jak te ciuchy układać - układałam rozmiarami i rodzajami, ale poprzykładałam np. sukienki 68 do 62 i nieraz są identycznie, a jedna nawet 62 była większa.. I jak to w miarę funkcjonalnie rozplanować? Idiotyzm.

ja tez tak segregowalam przykladajac, bo rozmiar rozmiarowi nie rowny I szlag mnie juz z tym trafial