Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV) - Strona 68 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-03-07, 12:36   #2011
neti1
Zakorzenienie
 
Avatar neti1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 895
GG do neti1
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
postaram sie wieczorkiem wstawic (ale zdjecie swoje czy dziecia )
cóż za pytanie.... OBA ma??

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

DObra..lece karmić dziecia..dziś ŁOGÓRKOWA
do potem
__________________
Wirtualne poznanie ... 13.10.2009r.
Ślub ... 06.08.2011 r.
ANTOŚ 18.02.2013


"Jeśli zastanowisz się nad tym, aby przerwać dążenie do celu, przypomnij sobie, dlaczego zaczęłaś do niego dążyć."
neti1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 12:37   #2012
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Dostałyśmy skierowanie do szpitala Mała nic nie pije, było już lepiej a dziś w nocy znów chlustanie i podobne akcje...

Martwię się o nią ale wiem, że tam ją nawodnią i wróci moje dziecko bo teraz jej nie poznaję

Zdrowiejcie!!
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 12:41   #2013
Lenova
Wtajemniczenie
 
Avatar Lenova
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 2 037
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Hej

Wpadłam na chwilę by się przywitac
Blanuś śpi, a ja w końcu się wzięłam za sprzątanie chałupy i tak latam co by zdążyć zanim wstanie.
Wczoraj poszłam spać razem z Blanką, w ubraniu zasnęłam Usypiałam Blankę jakieś 1,5 godz a ona leżała i się nie ruszała ale oczy jak 5 zł i się patrzy w sufit, jak tylko się ruszę to zaczyna kwękać no i nie wiem w sumie któa z nas pierwsza oczy zamknęła I jeszcze mi śmierdziuchy pod usta podsuwała i kazała sobie całować

Witam nowe mamusie !

I życzę dużo zdrówka chorowitkom !
Lenova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 12:55   #2014
marteczka69
Raczkowanie
 
Avatar marteczka69
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: krakow
Wiadomości: 55
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez Delicjanka;



[B
Bokeh, [/B]a bardzo Ci się zmienił zarys twarzy po zdjęciu aparatu? bo mi moja orto mówi że mi sie zmieni i wiadomo, profil tak samo- co mine cieszy, bo nienawidzę go. W ogóle, juz sie nie mogę doczekać, aż założe.
Deli jeśli mogę coś na temat aparatu napisać,to napewno Ci się zarys ,profil twarzy zmieni , Twoja ortodontka robiła Ci już zdjęcie ,twarzy,profilu??bo to napewno się przyda po zdjęciu aparatu,zeby zobaczyc efekt leczenia ,i napewno zrobi Ci też takie same zdjęcia po zdjęciu aparatu ,własnie w celach porównawczych.Jeśli byś miała jakies pyt odnośnie ortodoncji- pisz
marteczka69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 12:55   #2015
MaJulMi
Raczkowanie
 
Avatar MaJulMi
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 456
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Byliśmy u lekarza, nic niepokojącego na szczescie nie widać, być może to zęby, mamy obserwować.

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Dziewczyny, podjelam decyzje w sprawie stazu - zaraz bede dzwonic, umawiac sie.

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 8008X przy użyciu Tapatalka
Super! Co bedziesz robić?

Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość
powariowałyście, 2 dni Was nadrabiałam
Nie lubię tak się wbić jak nie jestem na bieżąco i za każdym razem jak już prawie nadrobiłam to musiałam przerwać i dowalałyście kolejnych kilka stron.

U nas zasmarkaniec mały Zaraził się chyba od mojego chrześniaka. Jak Zosia się urodziła to mój brat jak odebrał małego ze żłobka to chciał jechać do szpitala żeby z żoną i córeczką posiedzieć i przywiózł do nas synka. No i on przeziębiony był i Igor chyba złapał od niego. Możliwe to żeby u Igora dopiero po 2 dniach objawy były a nie od razu? Nastepnego dnia brat dzwonił i pytał czy Igor zdrowy bo że był u lekarza z małym i że wirusówka. Ale chrzesniak kaszel miał a Igi tylko zasamrakany.
No i nie wiem co robić bo jutro mieliśmy jechać do TŻta rodziny (jakieś 60 km) bo jest msza bo pierwsza rocznica śmierci męża babci, ale z takim zasmarkańcem chyba nie będę jechała, zwłaszcza że tam będą inne dzieci i je pozarażać może a dodatkowo nie chcę żeby się doprawil mocniej jak zimno będzie. Na pogrzebie nie byłam bo Igorek był malutki (nawet go nie zdążyła zobaczyć męża babcia) mąż sam był a teraz mlody przeziębiony...Jestem za tym żeby nie jechać a jak Igor wyzdrowieje to podjedziemy na cmentarz bo byliśmy dawno już -1 listopada. Może babcia tam na górze zrozumie...

Debrah - super z ta kąpielą Amelki. Dzieciaki juz takie kumate się robia że szok

Igor za każdym razem jak go poproszę to mi przynosi piłeczkę i ja mu wtedy biję brawo a później rzucam tą piłeczką o ścianę i on mi znowu przynosi i tak w kółko. Po kilku dniach takiej zabawy ja patrzę Igi po wzięciu piłeczki rzucił nią sam o ścianę, podniósł i w czasie jak niósł żeby mi podać to już sam bił sobie brawo. I juz za każdym razem tak robi
Zdrówka dla Igorka!

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
no właśnie w zezłym roku to jechaliśmy autem i mogłam spakować wszystko łącznie z krzesełkiem do karmienia
z doświadczenia wiem,że z ubranek to nosił może ze 4 koszulki a tak to resztą w pampku samym, mleczko też z cysusia a teraz?
z reguły nie korzystamy z biur podróży więc lecimy mając zapewnione śniadania
czyli proponujesz wziąć kaszkę,pampków na 2 dni i ewentualnie żarełko włąśnie na najbliższe godziny?
a miałam pytać jeszcze o wózek
nie mialaś problemu? bo ja raczej kubełkowego nie wezmę bo za dużo miejsca, chyba kupię na tę podróż parasolkę jakoś lekką rozkładaną do spania
mam tylko jeden dylemat, tylko nie śmiejscie się
od urodzenia młody jest nauczony zasypiać przy wentylatorze (my też ) zawsze targaliśmy go wszędzie za sobą a teraz będzie kino bo przecież do samolotu nie wezmę wentylatora

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------


co Ty nie mam nic wspólnego, po prostu miałam wizję, gdzieś widziałam w gazecie i potem z tym stolarzem mazaliśmy, kreśliliśmy itp
Tak radzę bo u mnie zadziałało, kwestia tylko rozeznania sie czy tam gdzie będziecie są supermarkety no i nastawienia się że rzeczy higieniczne mogą być sporo droższe. Co do wózka to pytasz o ewentualny problem w samolocie? Absolutnie żadnego, a nasza spacerówka nie jest najmniejsza, mamy taką:
http://www.emmaljunga.com/pl/Wozki_d...er_S-1370.html
Więc kubełkową możesz spokojnie brać, nas tylko pytali czy mamy w 1 czy 2 częściach, nasza jest 1-częściowa ale i tak kupiliśmy pokrowiec z Ikei bo mamy żółtą i baliśmy sie że nam pobrudzą więc też oddając możesz spakować do pokrowca. I w samolocie wielkością się nie przejmuj, w końcu ludzie latają z gondolkami, u nas jedna para miała gondolkę i nosidełko/fotelik. Ewentualnie możesz dopytać linii z którymi będziesz lecieć.

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
ja miałam to samo… e jak trzeba by było zrobiła by to znów


no z jednej strony fajnie mieć ale dla portfela nie bardzo

jaki macie w koncu ten inhalator???

wow i wskakuje tam? :P




hmm ale widziałaś już nowy blog?:P


mój juz na mnie nie pasuje….



sory ze bez polskich znakow ale mam nowa klawiature i mam alt dalej


no a to moja okularnica
Przesłodka

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
myślimy o malcie a jak nie to sardynia
Mika ja trzymam kciuki żebyście jednak wszyscy pojechali na wakacje
co do wentylatora-tak to jest jak się człowiek przyzwyczaja, teraz jeszcze nawilżacz powietrza, jak sobie pomyślę,czym ja się muszę otaczać żeby spać spokojnie
Ja mam tak z materacem, odkąd mamy porządny, wszędzie na wyjazdach mi niewygodnie



Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
no bo póki co nowy blog jeszcze nie został ujawniony i juz sie bałam że jakiś przeciek



no troche sie pocieszy że ma na oczach i ściaga
ale może do lata się przekona bardziej, fajne bo 400uv i kategoria 3



oj tam

haha apropo to mój tż wczoraj rano mnie budzi (oglądali z Hanią w łózku myszke Mickey" no i budzi mnie taki przerazony "Madzia, madzia!!!! " a ja że cooooooo taka zaspana jeszcze, a on "wiedziałaś że myszka miki to był chłopiec????!!!" hahaha nie chciałybyście widziec mojej miny, a on nie umiał przezyć że całe dzieciństwo myślał że to dziewczynka

zauwazyłam
No to niezly szok musial teraz przezyć

Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
czesc dziewczyny, pedzicie jak szalone, ciezko Was nadrobic . Jestem z Wawy, tak jak czesc z Was zauwazyla czasem Was podczytywalam, w ciazy balam sie do Was dolaczyc (pierwsze dziecko stracilam...)
Moja Toska to wulkan energii wiec w ciagu dnia na chwile wchodze na neta,a wieczorami roznie jest - Toska srednio chodzi spac 21-22 wstaje 6-8 ....
ostatnio ma faze nie jedzenia ciapek, zgniecionych obiadkow, daje jej do reki, tylko ze mam ograniczone pole, bo generelanie nie wiem co moge jej dac (teraz dostaje, miesko, ziemniaki, makaron, marchewke) troche to nudne - moze macie jakies propozycje??
u nas tez kaszel wlecze sie juz od zeszloego roku w roznym natezeniu - juz mi rece opadaja
...co do chodzenia samej przez Tosie - nie wiem dlaczego nie chce koo wozka isc - moze za sztywne butki?! choc na plcau zabaw miedzy np hustawkami to chodzi...
Czy Ktoras z Was jest z Wawy?
Ja jestem, granica Mokotów/Ursynów. A Ty jakie okolice?

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Dostałyśmy skierowanie do szpitala Mała nic nie pije, było już lepiej a dziś w nocy znów chlustanie i podobne akcje...
Martwię się o nią ale wiem, że tam ją nawodnią i wróci moje dziecko bo teraz jej nie poznaję
Zdrówka

Cytat:
Napisane przez marteczka69 Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny! Już kiedys do Was pisałam ,pewnie mnie nie pamiętacie,czytam Was no prawie od samego początku i pierwsze co robie rano to otwieram oczywiscie Wasz wątek.Mam nadzieje ze przygarniecie mnie do siebie.
Hej
MaJulMi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 13:00   #2016
hje
Zakorzenienie
 
Avatar hje
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)



Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Dziewczyny z kotami, już dawno miałam się pytać, jak wy sobie dajecie radę z kuwetami???
Nie dajemy rady, bo nie mamy kuwety Kotek kopie sobie w ziemi na polu, załatwia i zakopuje

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Serio mialyscie problem z jedzeniem po zalozeniu aparatu? Ja tylko pierwszego dnia nie wiedzialam, jak jesc z tymi drutami na zebach, a potem juz spoko bylo. Najgorzej wspominam naciaganie zebow co miesiac - ten bol przez nastepne 2-3 dni byl okropny... ://
Dokładnie, tylko kilka dni bolało, a potem luz

Cytat:
Napisane przez treselle0 Pokaż wiadomość
O 8 juz zaliczyłyśmy lidla i nawet drzemke (tu lekki żal bo trwała tylko 30 min)
Jak "lekki żal", to ta minka: pasuje

Cytat:
Napisane przez Delicjanka Pokaż wiadomość
Ja nosze od zerówki okulary;> i ni ma opcji, nie wyjde z domu w okularach, nie i koniec;] to wydaje mi sie,ze szybko się przyzwyczaiłaś
Ja tez nosze od zerówki, nawet od przedszkola Najpierw były tylko na zeza, a, paradoksalnie, przez nie mi się zaczął wzrok psuć i teraz już noszę stale. Może jestem dziwna, ale wolę okulary od soczewek, jak mam binkle założone, to mam twarz taką bardziej wyrazistą Tzn. zaczęłam lubić od studiów, jak kupiłam nowe, bo wcześniej wszystkie miałam dupne i nosiłam tylko w domu, a w szkole, jak czytałam z tablicy

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
wiesz, mi przez rok wzrok się popsuł o 1 dioptrie -rozumiesz, rok!!!!!!!
babeczka mówiła,że często tak po ciąży się dzieje
Mnie się o 1 dioptrię psują same z siebie, a po ciąży to wolę nawet nie wiedzieć Gołym okiem widzę, że jest dużo gorzej po porodzie, ale dalej nie byłam u okulisty

Cytat:
Napisane przez treselle0 Pokaż wiadomość
duzo, mi przeskoczyło z 2 i 2,25 na 3 i 2,5,..... zreszta pisałam tu o moich doswiadczeniach z okulistami (tragedia), w kazdym razie po porodzie miało wrocic a sie pogłebiło Od wczoraj pomykam w kujonkach
Mnie od 2011 do 2012 przeszło z -1,75 i -0,5 na -2,25 i - 1,25 A teraz jeszcze dużo gorzej...
I po porodzie to norma, że się pogarsza, niestety

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
haha apropo to mój tż wczoraj rano mnie budzi (oglądali z Hanią w łózku myszke Mickey" no i budzi mnie taki przerazony "Madzia, madzia!!!! " a ja że cooooooo taka zaspana jeszcze, a on "wiedziałaś że myszka miki to był chłopiec????!!!" hahaha nie chciałybyście widziec mojej miny, a on nie umiał przezyć że całe dzieciństwo myślał że to dziewczynka
Miałam napisać to samo, co Lady. To by wyszło, że już prawie 80 lat temu w bajkach była pierwsza para lesbijska, i to myszowata

-----------------------------

Dobrze jest
Pola zaprezentowała wszystkie swoje umiejętności, łącznie z otwieraniem szafek i grzebaniem w kablach Póki raczkuje, trzeba ćwiczyć siadanie na obu półdupkach z raczków, bo ona praktycznie tylko przez lewy siada. I wstawanie z kolanka, bo staje na równych nóżkach. A tak to jest miodzio.
Przed majowym weekendem wizyta i jeśli będzie już wszystko ok, to będzie ostatnia

A nie pisałam Wam, na tej ostatnie wizycie było tak, że babka zobaczyła, jak Pola raczkuje i mówi, że pewnie w święta zaczęła. My z tż tak I dzisiaj to samo, zobaczyła, jak chodzi i mówi, że pewnie góra 2 tyg. temu zaczęła. My z tż tak

Edytowane przez hje
Czas edycji: 2014-03-07 o 13:02
hje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 13:09   #2017
ezzo
Zadomowienie
 
Avatar ezzo
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez neti1 Pokaż wiadomość
MARSI...ja języka tyle nie używałam, ż jesdynie umiem sie przedstawić (a zdawałam pisemną maturę...)..tż to tym bardziej niet!!

EZZO...masz rację z tymi okularami..tez to słyszałam.- a jeśłi o wyjazd chodzi-znajomi kupili działkę niedaleko Karwii...jeśli kupią przyczepę to mamy miejsce za darmo...ale marzy mi się też coś dalej-tylko że teraz ro chyba nas w ogóle nie stac...a kiedyś-????może? Tak tylko zaczęłam się zastanawiać jak już o tym piszecie...tyle że przeraża mnie podróż-wolałabym chyba autem-a to znów długo i tak to
aaa jak już lokum bedzie to inna kwestia, co do odległości...przecie nie tak daleko z tej Warszawy nad Bałtyk macie

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Dostałyśmy skierowanie do szpitala Mała nic nie pije, było już lepiej a dziś w nocy znów chlustanie i podobne akcje...
Martwię się o nią ale wiem, że tam ją nawodnią i wróci moje dziecko bo teraz jej nie poznaję
Biedna mała, zdówka

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
http://www.bociek.eu tutaj, w Zabrzu koło c.h. platan
Boćka znam, tam rozpoczęliśmy w ciąży poszukiwania wózka

Cytat:
Napisane przez marteczka69 Pokaż wiadomość
Dziękuje za przywitanie .U nas czas leci jak szalony , każdy dzień to cos nowego,mała niedlugo skończy 15 m-cy ,od miesiąca chodzi juz sama bardzo stabilnie. A właśnie odnosnie wózka, EZZO pytalaś sie o espiro magic my go kupilismy i od wczoraj testujemy, także jakbys miala pytanie to śmiało
ooo fajnie, mam jedno pytanie, na necie często powracają opinie, że jak dziecko ciężkie to wózek bardzo w dół opada, ile waży wasza mała? I ile wy macie wzrostu bo czytałam tez, że to podobno wózek dla niższych osób ja mam 173cm i próbując go w sklepie bez dziecka wydawał mi się ok

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
ezzo dacie rade: moja kolezanka z trojka brzdacow (najmlodszy poltora roku) leciala do Stanow i Ameryki Pd i bylo ok.
Plan ma wakacje super!
Ja dzis konsultowalam z pediatra ewentualne "uspokajacze" na lot do domu
i co Ci pediatra ciekawego powiedział?
przypomniało mi się własnie, jak kilka lat temu do Indii leciałam z m.in. panicznie bojącą się latania koleżanką i ona miała przpisane przez lekarza jakieś prochy uspakajajace na lot i spakowała je do dużej torby....przypomniała sobie o tym już po zdaniu bagaży, potem lataliśmy jak nienormalni próbując odzyskać nadany już bagaż, jakiś celnik w końcu się ugiął i pozwolili wrócić bagaż i wyjąć prochy
ezzo jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-07, 13:10   #2018
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość



Nie dajemy rady, bo nie mamy kuwety Kotek kopie sobie w ziemi na polu, załatwia i zakopuje


Dokładnie, tylko kilka dni bolało, a potem luz


Jak "lekki żal", to ta minka: pasuje


Ja tez nosze od zerówki, nawet od przedszkola Najpierw były tylko na zeza, a, paradoksalnie, przez nie mi się zaczął wzrok psuć i teraz już noszę stale. Może jestem dziwna, ale wolę okulary od soczewek, jak mam binkle założone, to mam twarz taką bardziej wyrazistą Tzn. zaczęłam lubić od studiów, jak kupiłam nowe, bo wcześniej wszystkie miałam dupne i nosiłam tylko w domu, a w szkole, jak czytałam z tablicy


Mnie się o 1 dioptrię psują same z siebie, a po ciąży to wolę nawet nie wiedzieć Gołym okiem widzę, że jest dużo gorzej po porodzie, ale dalej nie byłam u okulisty


Mnie od 2011 do 2012 przeszło z -1,75 i -0,5 na -2,25 i - 1,25 A teraz jeszcze dużo gorzej...
I po porodzie to norma, że się pogarsza, niestety



Miałam napisać to samo, co Lady. To by wyszło, że już prawie 80 lat temu w bajkach była pierwsza para lesbijska, i to myszowata

-----------------------------

Dobrze jest
Pola zaprezentowała wszystkie swoje umiejętności, łącznie z otwieraniem szafek i grzebaniem w kablach Póki raczkuje, trzeba ćwiczyć siadanie na obu półdupkach z raczków, bo ona praktycznie tylko przez lewy siada. I wstawanie z kolanka, bo staje na równych nóżkach. A tak to jest miodzio.
Przed majowym weekendem wizyta i jeśli będzie już wszystko ok, to będzie ostatnia

A nie pisałam Wam, na tej ostatnie wizycie było tak, że babka zobaczyła, jak Pola raczkuje i mówi, że pewnie w święta zaczęła. My z tż tak I dzisiaj to samo, zobaczyła, jak chodzi i mówi, że pewnie góra 2 tyg. temu zaczęła. My z tż tak

Zna sie kobieta na rzecy!
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 13:14   #2019
MaJulMi
Raczkowanie
 
Avatar MaJulMi
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 456
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość



-----------------------------

Dobrze jest
Pola zaprezentowała wszystkie swoje umiejętności, łącznie z otwieraniem szafek i grzebaniem w kablach Póki raczkuje, trzeba ćwiczyć siadanie na obu półdupkach z raczków, bo ona praktycznie tylko przez lewy siada. I wstawanie z kolanka, bo staje na równych nóżkach. A tak to jest miodzio.
Przed majowym weekendem wizyta i jeśli będzie już wszystko ok, to będzie ostatnia

A nie pisałam Wam, na tej ostatnie wizycie było tak, że babka zobaczyła, jak Pola raczkuje i mówi, że pewnie w święta zaczęła. My z tż tak I dzisiaj to samo, zobaczyła, jak chodzi i mówi, że pewnie góra 2 tyg. temu zaczęła. My z tż tak
Super ze wszystko w porządku
MaJulMi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 13:15   #2020
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez ezzo Pokaż wiadomość
aaa jak już lokum bedzie to inna kwestia, co do odległości...przecie nie tak daleko z tej Warszawy nad Bałtyk macie







Biedna mała, zdówka







Boćka znam, tam rozpoczęliśmy w ciąży poszukiwania wózka





ooo fajnie, mam jedno pytanie, na necie często powracają opinie, że jak dziecko ciężkie to wózek bardzo w dół opada, ile waży wasza mała? I ile wy macie wzrostu bo czytałam tez, że to podobno wózek dla niższych osób ja mam 173cm i próbując go w sklepie bez dziecka wydawał mi się ok







i co Ci pediatra ciekawego powiedział?

przypomniało mi się własnie, jak kilka lat temu do Indii leciałam z m.in. panicznie bojącą się latania koleżanką i ona miała przpisane przez lekarza jakieś prochy uspakajajace na lot i spakowała je do dużej torby....przypomniała sobie o tym już po zdaniu bagaży, potem lataliśmy jak nienormalni próbując odzyskać nadany już bagaż, jakiś celnik w końcu się ugiął i pozwolili wrócić bagaż i wyjąć prochy

Moja ciocia tez sie boi, ale lata zalana w trupa.
Bylas w Indiach? Opowiadaj!!
Na razie luzno rozmawialysmy, powiedziala mi, ze rzeczywiscie mozna sie lekami wspomoc w takiej sytuacji a szczegolowo bedzie decydowac o wyborze konretnego tuz przed wylotem, bo musi zbadac i dobrac pod katem dziennej aktywnosci dziecka.
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 13:19   #2021
elllmi
Zakorzenienie
 
Avatar elllmi
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 399
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Dostałyśmy skierowanie do szpitala Mała nic nie pije, było już lepiej a dziś w nocy znów chlustanie i podobne akcje...
Martwię się o nią ale wiem, że tam ją nawodnią i wróci moje dziecko bo teraz jej nie poznaję
biedna Julianka dużo zdrówka dziewczyny

ale kurde chyba wykorzystamy limit chorób na wątku przynajmniej na rok
__________________






elllmi jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-07, 13:24   #2022
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Alez nam te chorobska daja w kość


Wysłane z mojego LG-E610 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

U nas już lepiej, mamy szansę w pon wyjść do domu.
Na oddziale panuje rotawiris trzymajcie kciuki żeby nie zalapala.

Wysłane z mojego LG-E610 przy użyciu Tapatalka
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 13:25   #2023
ezzo
Zadomowienie
 
Avatar ezzo
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Moja ciocia tez sie boi, ale lata zalana w trupa.
Bylas w Indiach? Opowiadaj!!
Na razie luzno rozmawialysmy, powiedziala mi, ze rzeczywiscie mozna sie lekami wspomoc w takiej sytuacji a szczegolowo bedzie decydowac o wyborze konretnego tuz przed wylotem, bo musi zbadac i dobrac pod katem dziennej aktywnosci dziecka.
Ja też się boje, ale jak raz próbowałam złagodzić strach alkoholem (dużo nie wypiąłam, ale byłam wymęczona i nigdy wcześniej podczas lotów nie piłam) to mi tlenu zaczęło brakować, zemdlałam i mi maskę tlenową podawali, ja byłam przekonana, że to moje ostatnie sekundy na tym świecie i że zginę w przestworzach bo przecież nikt nie będzie lądował dla mnie, na szczęście wszystko dobrze się skończyło, nie mniej od tamtej pory boję się jeszcze bardziej
A w Indiach byłam, ale mi się nie podobało, użarło mnie tam jakieś diabelstwo i potem przez wiele miesięcy biegałam od lekarza do lekarz, nie wiadomo było co ze mną jest, wylądowałam w końcu w centrum chorób tropikalnych i tam się okazało, że przeszłam "dość" groźną gorączkę tropikalną- Dengę. Wracając do Indii, cieszę się, że zobaczyłam je na własne oczy, ale więcej się tam nie wybieram
ezzo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 13:25   #2024
marteczka69
Raczkowanie
 
Avatar marteczka69
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: krakow
Wiadomości: 55
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

[QUOTE=ezzo;45483564]aaa jak już lokum bedzie to inna kwestia, co do odległości...przecie nie tak daleko z tej Warszawy nad Bałtyk macie



Biedna mała, zdówka



Boćka znam, tam rozpoczęliśmy w ciąży poszukiwania wózka


ooo fajnie, mam jedno pytanie, na necie często powracają opinie, że jak dziecko ciężkie to wózek bardzo w dół opada, ile waży wasza mała? I ile wy macie wzrostu bo czytałam tez, że to podobno wózek dla niższych osób ja mam 173cm i próbując go w sklepie bez dziecka wydawał mi się ok

Mam go dopiero od wczoraj takze trudno cos napisac ale 2 jazdy juz zaliczone,nie zauwazyłam zeby wózek opadał w dól ,mała wazy prawie 11 kg,ale zauwazyłam ze ma świetną amortyzacje,wcale nim nie telepie ,ja mam 166cm wzrostu tż 187 ,mi sie bardzo dobrze go prowadzi,tz nie miał jeszcze okazji,natomiast czytałam ze trudno sie wyjmuje cos z kosza na zakupy jeśli dziecko śpi,teraz ten problem rozwiązali umieszczając zamek w koszu ,takze wyjęcie teraz czegokolwiek to nie problem,acha ja mam model z 2014 ,niewiem jak jest w poprzednich modelach.Na chwilę obecną polecam
marteczka69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 13:27   #2025
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez marteczka69 Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny! Już kiedys do Was pisałam ,pewnie mnie nie pamiętacie,czytam Was no prawie od samego początku i pierwsze co robie rano to otwieram oczywiscie Wasz wątek.Mam nadzieje ze przygarniecie mnie do siebie.

heeej ! ale tłumnie tu
Cytat:
Napisane przez kunegunda.bis Pokaż wiadomość
a mozecie do mnie sie zwracac np Kundzia


Cytat:
Napisane przez neti1 Pokaż wiadomość
chyba kiedyś mi przemknęłaś przed oczami...no ale wiesz u nas to trza podanie....cv..pare słów o sobie i zdjęcie of kors...
aha Kunegunda...Ciebie tyszzz się to tyczy, mam rację dziewczyny??
mosz racje

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
ezzo dacie rade: moja kolezanka z trojka brzdacow (najmlodszy poltora roku) leciala do Stanow i Ameryki Pd i bylo ok.
Plan ma wakacje super!
Ja dzis konsultowalam z pediatra ewentualne "uspokajacze" na lot do domu
i jakie to są ?

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Moja ciocia tez sie boi, ale lata zalana w trupa.
Bylas w Indiach? Opowiadaj!!
Na razie luzno rozmawialysmy, powiedziala mi, ze rzeczywiscie mozna sie lekami wspomoc w takiej sytuacji a szczegolowo bedzie decydowac o wyborze konretnego tuz przed wylotem, bo musi zbadac i dobrac pod katem dziennej aktywnosci dziecka.

ooo zalana w trupa. ja też ale z dzieckiem to tak nie bardzo….
Cytat:
Napisane przez gochaa_p Pokaż wiadomość
Alez nam te chorobska daja w kość


Wysłane z mojego LG-E610 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

U nas już lepiej, mamy szansę w pon wyjść do domu.
Na oddziale panuje rotawiris trzymajcie kciuki żeby nie zalapala.

Wysłane z mojego LG-E610 przy użyciu Tapatalka
właśnie miałam pytać co u Was

masakra idzie sie do szpitala a przynosi rota
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 13:29   #2026
hje
Zakorzenienie
 
Avatar hje
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Oglądacie "Kobietę w lustrze"? Leci na pulsie po "Zbuntowanym" Kija?
hje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 13:32   #2027
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Hje- dla Poli.

Co do okularów,ja swoje zaczęłam nosić w 2 albo 3 klasie szkoły średniej. I na początku tak mi było głupio że za każdym razem przed wejściem do sali je ściągałam i chowałam do torebki. Później po lekcji spowrotem na oczy Wmieszałam się w tłum ludzi na przerwie i jakoś tego wstydu nie czułam,a wśród swoich to i owszem

I w ogóle w domu nosiłam je chwile i ściągałam. Więcej leżały niż je nosiłam właściwie. Myślałam na początku że ciężko mi przywyknąć i dlatego tak ale w końcu nie dawało mi to spokoju i poszłam do okulisty jeszcze raz bo czułam ból oczu jak je nosiłam. No i okazało się że miałam szkła na odwrót założone i to była przyczyna. Teraz noszę okulary cały czas i wszędzie bez nich jak bez ręki
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 13:37   #2028
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez ezzo Pokaż wiadomość
Ja też się boje, ale jak raz próbowałam złagodzić strach alkoholem (dużo nie wypiąłam, ale byłam wymęczona i nigdy wcześniej podczas lotów nie piłam) to mi tlenu zaczęło brakować, zemdlałam i mi maskę tlenową podawali, ja byłam przekonana, że to moje ostatnie sekundy na tym świecie i że zginę w przestworzach bo przecież nikt nie będzie lądował dla mnie, na szczęście wszystko dobrze się skończyło, nie mniej od tamtej pory boję się jeszcze bardziej

A w Indiach byłam, ale mi się nie podobało, użarło mnie tam jakieś diabelstwo i potem przez wiele miesięcy biegałam od lekarza do lekarz, nie wiadomo było co ze mną jest, wylądowałam w końcu w centrum chorób tropikalnych i tam się okazało, że przeszłam "dość" groźną gorączkę tropikalną- Dengę. Wracając do Indii, cieszę się, że zobaczyłam je na własne oczy, ale więcej się tam nie wybieram
Mnie kusza, ale nie na zasadzie, ze musze jechac. Swego czasu z tz myslelismyo Indoach, ale zrezygnowalismy ze wzgledu na jego zdrowie
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 13:38   #2029
fifania
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 82
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

hej dziewczyny

Widzę,że jakiś bum na ujawnianie się - razem ze mną rzecz jasna
Ja wpadłam i wypadłam na kilka dni a to przez to, że tz wrócił po operacji do domu więc same wiecie.....
No...to teraz zamiast 2 dzieci mam 3
fifania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 13:38   #2030
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Mialas i tak sporo szczescia z denga
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 13:42   #2031
fifania
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 82
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

...aha i któraś z was pisała o zasypianiu przy wentylatorze.
Rozumiem,znam ten ból
I Filip-starszy syn i Mikołaj-młodszy -do roku noc w noc spali przy nagranym dźwięku odkurzacza.
I to nie chodziło tylko o samo zasypianie- to musiało buczeć calusieńką noc...masakra. Na szczęście obaj z tego wyrośli i w nocy jest tak jak być powinno-czyli cicho
fifania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 13:44   #2032
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
Oglądacie "Kobietę w lustrze"? Leci na pulsie po "Zbuntowanym" Kija?
nieeee ;p



Meneq jadasz w domu wszystko pałeczkami?? ja własnie jem odgrzewany makaron pałeczkami i tak mi się nasuneło
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 13:52   #2033
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
nieeee ;p







Meneq jadasz w domu wszystko pałeczkami?? ja własnie jem odgrzewany makaron pałeczkami i tak mi się nasuneło

Poza spaghetti, ktore widelcem i curry oraz omletem z ryzem - lyzka, wszystko inne paleczkami. Salatke np. o wiele wygodniej w ten sposob. Ba od pewnego czasu podczas gotowania tez tylko paleczki, do mieszania, przewracania na patelni, nakladania na talerz, etc.
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 14:07   #2034
jakajakaja5
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 303
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Hej hej

Ohoho posypało się kilka nowych ujawnionych mamuś Witam Was

Właśnie jadłam mieszankę owoców morza z lidla JAKI WAŁ o Jezusie dawno tak się nie zawiodłam. Oczywiście umiem gotować i przyrządzać tego rodzaju frykasy ale w tym wypadku samiuśki Gordon Ramsey by nie pomógł. Definitywnie odradzam.... Co nie znaczy że skreślam owoce morza lidlowskie. Krewety są mniaaammmmmm

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
ale superowa koszula, ja dziś Hani kupiłam okularki słoneczne zrobie jutro zdjęcie

i w kapahalu spodobały mi sie spodnie na nią.... tylko gryze się jeszcze
Jaka Słodzina Jaki Ty masz gust i wyczucie smaku w ubieraniu córci!
Też z mężem bardzo zastanawiamy się nad okularkami dla Krzysia ale takimi ala policyjne hehehe - i od razu tłumaczę czemu - mały ma asymetrię na jednym oczku i opada często gęsto mu powieka i musimy oszczędzać te oczko i zawsze pod rozwiniętą budką jeździ. Tylko czy Hania nie ściąga okularków?

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość

A jak u Was z myciem zębów? lepiej? Moja mi ciągle po dwóch machach zabiera szczoteczkę i tyle dobrego..
.
Krzyś myje ząbki naśladując mnie. Najpierw ja z jednej strony sobie myję i zaraz mówię " choć teraz tobie mamusia umyje z tej strony ząbki" i działa. Odnoszę wrażenie że takie jeżdżenie szczoteczką p dziąsłach bardziej mu sie podoba niż samych ząbków, ale nie widzę problemu.

Mój Krzyś bardzo lubi bawić się piłeczką. Kopie ją, rzuca do mnie ogólnie jest fan. Ma też zajawkę na książeczki. tak średnio z 3-4 na raz wciąga :p Potrafi pokazać paluszkiem że chce pić albo jeść słdziak mój...


Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
heloł!!!
Nie wiem, od czego to zależy, raz na wozie raz pod wozem dzisiaj jedna pobudka o 4 rano!!! i dalej leży w łóżeczku żuczek

Tyle wczoraj naskrobałyście, że olosie!!!

Aniu jak cudownie!!!


Dziewczyny z kotami, już dawno miałam się pytać, jak wy sobie dajecie radę z kuwetami??? Bo moje dziecię, odkąd się zorientowało, że w kuwecie piasek, to.....no wiecie, dąży non stop do tego, żeby tam grzebać szlag jasny mnie trafił jak dziecię trafiało 4365634767643 razy dziennie do kąpieli, bo nie zdążyłam na czas dolecieć. no i w końcu wymyśliłam a małż z teściem wykonali sorry za ten paskudny stołek, to jeszcze wersja robocza
Pomysłowy Dobromir z Ciebie

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Dziewczyny, podjelam decyzje w sprawie stazu - zaraz bede dzwonic, umawiac sie.

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 8008X przy użyciu Tapatalka
No i co ? no i co? Pisz tu szybciutko jaki efekt.


Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Dostałyśmy skierowanie do szpitala Mała nic nie pije, było już lepiej a dziś w nocy znów chlustanie i podobne akcje...
Martwię się o nią ale wiem, że tam ją nawodnią i wróci moje dziecko bo teraz jej nie poznaję
Dużo zdrówka !!!! Trzymaj się
jakajakaja5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 14:08   #2035
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość


no a to moja okularnica
cudnie!!
Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
no własnie to samo mi mówił lekarz



od poniedziałku



jak ja chodziłam po budowie i mówiłam TŻowi, co gdzie będzie stało i wisiało na ścianach, to się po głowie pukał, że jeszcze dachu nie ma, a ja meble ustawiam
Mój odwrotnie, ostatnio bylismy w jakims markecie i do mnie z pretensjami, ze ja to w ogóle nie mam pomysłow;\ głupek jeden;p
Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
myślimy o malcie a jak nie to sardynia
Mika ja trzymam kciuki żebyście jednak wszyscy pojechali na wakacje
co do wentylatora-tak to jest jak się człowiek przyzwyczaja, teraz jeszcze nawilżacz powietrza, jak sobie pomyślę,czym ja się muszę otaczać żeby spać spokojnie

Ellmi- ja też tak miałam, szczególnie w kwestii kuchni

Deli- my na drewno czekaliśmy ok 4-6 tygodni

oo to szybko, my tam gdzie dzwonilismy to po pół roku itd... ale też już obcykane mamy skąd i też ok 5tyg.

Cytat:
Napisane przez meduzza Pokaż wiadomość
Dostałyśmy skierowanie do szpitala Mała nic nie pije, było już lepiej a dziś w nocy znów chlustanie i podobne akcje...
Martwię się o nią ale wiem, że tam ją nawodnią i wróci moje dziecko bo teraz jej nie poznaję
ojajaaja... biedulka... buziak! zdrowiejcie
Cytat:
Napisane przez blogerka Pokaż wiadomość
A ja się boję, że mogą popsuć wzrok ... no bo jaka jest gwarancja, ze faktycznie mają filtr. Bo teraz "nalepka" z UV mają nawet takie okulary w pepco za 9 zł.
racja.

Cytat:
Napisane przez marteczka69 Pokaż wiadomość
Deli jeśli mogę coś na temat aparatu napisać,to napewno Ci się zarys ,profil twarzy zmieni , Twoja ortodontka robiła Ci już zdjęcie ,twarzy,profilu??bo to napewno się przyda po zdjęciu aparatu,zeby zobaczyc efekt leczenia ,i napewno zrobi Ci też takie same zdjęcia po zdjęciu aparatu ,własnie w celach porównawczych.Jeśli byś miała jakies pyt odnośnie ortodoncji- pisz
o super, jak coś będę pisać.
Tak zrobiła mi takie już zdjęcia.Masakra;p

Cytat:
Napisane przez ezzo Pokaż wiadomość
Ja też się boje, ale jak raz próbowałam złagodzić strach alkoholem (dużo nie wypiąłam, ale byłam wymęczona i nigdy wcześniej podczas lotów nie piłam) to mi tlenu zaczęło brakować, zemdlałam i mi maskę tlenową podawali, ja byłam przekonana, że to moje ostatnie sekundy na tym świecie i że zginę w przestworzach bo przecież nikt nie będzie lądował dla mnie, na szczęście wszystko dobrze się skończyło, nie mniej od tamtej pory boję się jeszcze bardziej
A w Indiach byłam, ale mi się nie podobało, użarło mnie tam jakieś diabelstwo i potem przez wiele miesięcy biegałam od lekarza do lekarz, nie wiadomo było co ze mną jest, wylądowałam w końcu w centrum chorób tropikalnych i tam się okazało, że przeszłam "dość" groźną gorączkę tropikalną- Dengę. Wracając do Indii, cieszę się, że zobaczyłam je na własne oczy, ale więcej się tam nie wybieram
wowoowoow


spaaaaaaaaaaać! dziś tzt wraca, ide gotować zupe;p i robie zaraz te pierozki Lady z ciasta fracuskiego, ale zapomnialam o pieczarkach;p kij tam;p sera dodam;p

spać spać spać
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 14:13   #2036
ania13.03
Zadomowienie
 
Avatar ania13.03
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 812
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

meneq a podalabys przepis na jakas dobra japonska zupe? Tylko nie rybna

A, zapomnialam napisac: nawijko oczywiscie, ze z Paniczem w srodku

Witam nowe mamy

Co do okularow to na pewno moga zrobic wiecej krzywdy niz dobrego jak sie je czesto dziecku zaklada. Ja Gabi zalozylam moze ze 3 razy, glownie do zdjec

Ale tak samo jest z damskimi. Lepiej chyba nie nosic niz nosic jakis szmelc
__________________
02.10.2010 - Gabi

18.01.2013 - Lili
ania13.03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 14:21   #2037
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez ania13.03 Pokaż wiadomość
meneq a podalabys przepis na jakas dobra japonska zupe? Tylko nie rybna



A, zapomnialam napisac: nawijko oczywiscie, ze z Paniczem w srodku



Witam nowe mamy



Co do okularow to na pewno moga zrobic wiecej krzywdy niz dobrego jak sie je czesto dziecku zaklada. Ja Gabi zalozylam moze ze 3 razy, glownie do zdjec



Ale tak samo jest z damskimi. Lepiej chyba nie nosic niz nosic jakis szmelc

Wszystkie zupy robi sie w oparciu o wywar wodorostowo-rybny. Tylko teraz pytanie, czy jestes w stanie zdobyc skladniki: kombu i katsuo bushi lub niboshi?
debrah na tym wywarze przygotowuje rowniez jedzenie dla Yae i to jest alternatywa dla doprawiania. Swietnie wydobywa smak poszczegolnych skladnikow.
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 14:29   #2038
ania13.03
Zadomowienie
 
Avatar ania13.03
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 812
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Wszystkie zupy robi sie w oparciu o wywar wodorostowo-rybny. Tylko teraz pytanie, czy jestes w stanie zdobyc skladniki: kombu i katsuo bushi lub niboshi?
debrah na tym wywarze przygotowuje rowniez jedzenie dla Yae i to jest alternatywa dla doprawiania. Swietnie wydobywa smak poszczegolnych skladnikow.
Znalazlam: http://www.amazon.co.uk/Shimaya-Dash...eywords=katsuo Tylko wolalabym na poczatek mniejsze opakowanie chyba Musze sie wybrac do takiego orientalnego supermarketu, moze tam bedzie
__________________
02.10.2010 - Gabi

18.01.2013 - Lili
ania13.03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 14:39   #2039
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

http://www.houzz.com/photos/237278/A...kids-nashville

co myślicie??? Mebelki mamy właśnie takie ciemniejsze, może nie aż tak ciemne, ale jednak. Jedyny pokoik od hohoho czasu, który mi się spodobał :P

Deli, uduszę za tą stronę, wtopiłam na maksa
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej





Edytowane przez LadyWhisper
Czas edycji: 2014-03-07 o 14:43
LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-07, 14:49   #2040
ninagg
Zakorzenienie
 
Avatar ninagg
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 3 129
GG do ninagg
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Tak, radze.
A katar zostaw w spokoju, taki wodnisty jesli nie na zeby, to jest specjalnie, zeby oczyscic nos z zarazkow. Nasmaruj kremem buzie i delikatnie wycieraj tylko. Im wiecej bedziesz wyciagac katarkiem czy inna frida, tym bardzie bedziesz osuszac sluzowke w nosie i wiecej leciec bedzie. To dobrze, ze leci taki wodnisty
Dokładnie to samo mi powiedziała Pediatra. I my tylko po nocy i na noc wyciągaliśmy. Kropelki na katar zastosowałam w ostateczności. Krople nie leczą kataru, tylko obkurczają śluzówkę i jak już nie dawała rady spać i jak jej ten katar zgęstniał to dałam krople.
__________________
Pierwszy kontakt: 04.02.09
Poznaliśmy się: 14.02.09
Jesteśmy razem: 22.03.09
Zaręczyny: 16.10.10
Data zaślubin: 02.06.2012


Ola 11.12.2012

Wojtek 14.10.2015
ninagg jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-28 11:21:11


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.