|
|
#151 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: z łona matki.
Wiadomości: 955
|
Dot.: Dotyk
Co?
Do szaleństwa to ci chłopie jeszcze duużo brakuje
__________________
Nalej Serce, nalej... Na początku bóg stworzył człowieka, ale widząc go takim ułomnym, dał mu kota. |
|
|
|
|
#152 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 803
|
Dot.: Dotyk
Może jemu wystarczy tak sobie tylko popatrzeć. Czasami ramieniem szturchnąć. Szaleństwo
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
|
|
|
|
#153 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 54
|
Dot.: Dotyk
Hehe moja sympatia mnie przed chwilą totalnie zaskoczyła
Problem jest jednak taki, że totalnie nie wiem, jak się tańczy. Nie tańczyłem nigdy nawet sam, a co dopiero z dziewczyną Zawsze podpierałem ściany Waszym zdaniem lepiej skorzystać z okazji, ośmieszyć się, pójść i być może się do niej zbliżyć, czy kompromitacja będzie za duża? Jakby co, to ona chodziła rok na taniec, więc raczej umie dużo.Cytat:
![]() Z ciekawości zajrzałem też na stronę tej poczty kwiatowej. Nie wiedziałem nawet, że coś takiego istnieje No i lekkie zdziwko, bo najtańsze kwiaty tam po 100 zł Aczkolwiek łatwiej byłoby mi dać takie kwiaty niż normalnie wręczyć, choć wydatek zabójczy. Poza tym po czymś takim, to ona miałaby mnie w garści, ja jej tu kwiaty przesyłam, a ona mi najmniejszego zainteresowania nie wykazała. Przemyślę to jeszcze.
|
|
|
|
|
|
#154 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 884
|
Dot.: Dotyk
|
|
|
|
|
#155 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
Człowieku, w jakiej garści? Ot, świetny gest od starającego się wielbiciela. |
|
|
|
|
|
#156 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 383
|
Dot.: Dotyk
Po 6 randkach w tym wieku (takich randkach z prawdziwego zdarzenia) ludzie sie juz dawno caluja albo i wiecej
nie mysl tylko dzialaj, chlopie! ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#157 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 853
|
Dot.: Dotyk
Podziękowała bo się dziękuje za życzenia, ja też zawsze dziękuję za życzenia, ale nie wiesz co pomyślała sobie o tym smsie prawda?
Może ona się domyśliła, że jesteś zielony w tych tematach więc dlatego Ciebie zaprosiła na tą potańcówkę moim zdaniem do wtorku są jeszcze 2 dni to możesz poprosić kogoś o naukę tańca lub poćwiczyć w domu lub pooglądać filmiki na youtube z jakiś potańcówek czy klubów.
__________________
"When I let a day go by without talking to you... then that day's just no good." A. |
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#158 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 54
|
Dot.: Dotyk
|
|
|
|
|
#159 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 383
|
Dot.: Dotyk
Z tymi kwiatami moze sie lepiej wstrzymaj. Moj kumpel dwa razy do dwoch roznych lasek chodzil z kwiatami na poczatku znajomosci i nic z tego nie wyszlo. Ja tez bym uznala, ze komus ZA BARDZO zalezy.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#160 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 853
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
__________________
"When I let a day go by without talking to you... then that day's just no good." A. |
|
|
|
|
|
#161 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
To chyba zależy od podejścia. Dla mnie by to było miłe i ok, nie uznałabym tego za zbyt dużo na początku (za zbyt dużo uznałabym biżu, kosmetyki etc.) |
|
|
|
|
|
#162 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 383
|
Dot.: Dotyk
|
|
|
|
|
#163 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 866
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#164 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 383
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
romantyk taki niby ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
|
#165 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 54
|
Dot.: Dotyk
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;45503487]Człowieku, co Ty palisz?
[/QUOTE]Ależ proszę: Teraz nasza relacja jest symetryczna, obie strony są jednakowo zaangażowane. Jak dam jej kwiaty, to ona już będzie pewna, że mi się podoba i że chcę z nią być. Natomiast ja nie otrzymam od niej żadnych oznak zainteresowania. Wobec tego, relacja jest asymetryczna - ja nie mogę nic, ona może łatwo mnie upokorzyć, dając kosza. Chcę doprowadzić to do związku, ale stopniowo, symetrycznie, a nie "Jestem w Tobie szaleńczo zauroczony, chcesz ze mną być czy nie?", a ona odpowiada tak lub nie. Za łatwo o upokorzenie. Choć skądinąd jestem szaleńczo zauroczony |
|
|
|
|
#166 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 383
|
Dot.: Dotyk
W efekcie dziewczyny byly zaklopotane i przestraszone
![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
#167 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 144
|
Dot.: Dotyk
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;45503487]Człowieku, co Ty palisz?
[/QUOTE]We wszystkich PUA poradnikach i na stronach dla podrywaczy jest napisane żeby broń panie buk nie pokazywać dziewczynie, że facetowi zależy na niej, nic nie kupować, nie stawiać, kwiaty najgorsze zło. Jak pokażesz- przegrywasz, ona ma cię w garści, zaczynasz 'pieskować', ona cię 'spuszcza w kiblu'. Promowana jest tam postawa typu 'zimny sk...', za takim lecą wszystkie laski i to jest wg puasów gwarancja sukcesu w kontaktach z kobietami. No i oczywiście obracanie kilku na raz, tak, żeby nasz 'target' czuł oddech konkurencji na plecach, wtedy laska sama przyleci. |
|
|
|
|
#168 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Dotyk
Pierwszy raz słyszę takie bzdury o tej niby równowadze i symetrii w randkowaniu
|
|
|
|
|
#169 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 853
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
__________________
"When I let a day go by without talking to you... then that day's just no good." A. |
|
|
|
|
|
#170 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
pokazanie komuś, że nam na nim zależy nie jest upokorzeniem. jest czymś zupełnie naturalnym a, że czasem można zostać odrzuconym- naturalne ryzyko, nie unikniesz tego w normalnych stosunkach z ludźmi a ona już w jakiś tak sposób zrobiła krok do przodu zapraszając cię na te tańce Edytowane przez 201803300917 Czas edycji: 2014-03-08 o 22:40 |
|
|
|
|
|
#171 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
chyba właśnie randki służą po to, żeby okazać sympatii swoje zainteresowanie, a Ty to traktujesz jak wojnę podjazdową |
|
|
|
|
|
#172 | ||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
Sama zapytaj siebie - czy bardziej kręci Ciebie koleś, który od samego początku Ci nadskakuje, wchodzi Ci w d*, czy chłopak, który zachowuje się przy Tobie normalnie, ma własne zdanie, potrafi się nie zgodzić z Twoją opinią, może nawet coś tam lekko skrytykować. Większość moich atrakcyjnych koleżanek szczerze ... żyga na kolejnego kolesia, który 5 sekund po poznaniu już "stara się" i kładzie ... na tacy. Możesz sobie wciskać kit, ale tak jest naprawdę. Nie lubimy sytuacji, w których ktoś zbyt szybko się nami zauroczy, a my jeszcze tego "nie czujemy". Gdy dziewczyna mi wtedy chce przychylić niebios, komplementuje mnie to ... ja mam to w nosie. Dlaczego ? Nie wiem, ale coś w tym jest, że gdzieś z tyłu głowy tli się, ze wolę coś bardziej hmm niedostępnego, bardziej hmm "marketingowo" pokazującego swoją fajną wartość. Żadna płeć nie lubi wykładania się na tacy. Więc w tym kontekście jak najbardziej prawdą jest to, aby zbytnio się "nie odsłaniać". Czasami troszkę lepiej udawać, że się takiej dziewczyny nie dostrzega. Czasami lepiej pogadać lepiej z koleżankami, sprawić, aby były rozanielone i dopiero wtedy, jak już nawet nasz cel się troszkę wkurzy / zawiedzie, przełączyć się na niego i zdradzić prawdziwe zamiary. To jest gra. Niby wszyscy lubią konkrety, ale to ... stek bzdur i mówię to ja facet, z reguły bardzo techniczny, analityczny, lubiący proste, klarowne sytuacje. Niby lubię proste sytuacje z kobietami, czyli np. w teorii powinienem być rozanielony tym, że jakaś dziewczyna niemalże sama pcha sie w moje objęcia, ma maślany wzrok na mój widok, a tak naprawde to w 99 % przypadków takie dziewczyny, nie wiedzieć czemu, mam w nosie. Inna sprawa, że autor trochę pomylił się bo ... w ogóle nie ogarnia. Po 6 randkach już powinien dawno coś zrobić. Cytat:
Sam lubię sformułowania "weź się w garść", nie lubię zbytnio głaskać po plecach, ale czasem trzeba podejść do kogoś jak do człowieka, pokazać odrobinę empatii. No ale o czym ja mówię - jeszcze kilka lat i faceci będą mieli więcej empatii od kobiet... Gołym okiem widać, że chłopak w tych sprawach ma finezję słonia, nigdy nie był z kobietą, z domu ma wyniesione złe wzorce, możliwe, że nie umie zbytnio przełamywać własnych lęków. A Twoja rada - "egocentryczny dupek". Ciekawe czy dziewczynom na wizazu też tak radzisz i łatwo przypinasz łatki... Wymówka to podstawowy system obronny przed lękami, często bardzo głęboko schowanymi, wynikającymi z dzieciństwa, jakichś tam traum, lęków. No a autor jak widać jest dobry w wymówkach. Możemy go wyzywać od dup*ków, ale z drugiej strony jesli tak naprawdę myślisz to sama jesteś dup*kiem (bo z takim poziomem empatii jaki masz to bardziej przypominasz robota, a nie człowieka)
Edytowane przez Gregorius_ Czas edycji: 2014-03-08 o 22:54 |
||
|
|
|
|
#173 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 144
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
Nikt nie powiedział, że należy na 1 randce deklarować miłość i dawać zaliczkę na salę, ale takie podejście do sprawy to lekka komedia. |
|
|
|
|
|
#174 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
Dla mnie facet który się nie stara od samego początku byłby skreślony. Ja zasługuję na to by kupować mi kwaity, stawiać kolacje, zabierać w fajne miejsca, troszczyć się o mnie i zapewniać mi fajnie spędzony czas. Za to podziękowałabym pany który woli udawać że ma mnie pupce, wymyślać jakieś głupawe gierki i trzymać mnie na dystans. Ot choćby dlatego że nie jestem małpką na sznurku czy pudelkiem do tresowania. |
|
|
|
|
|
#175 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
|
Dot.: Dotyk
Hmm... PUA, poradniki, erotoman-gawędziarz przewinął sie w wypowiedzi autora... Do tego kontrowersyjny wątek i bardzo troll-podobny. Czy moderacja/administracja może sprawdzić, czy to czasem nie nasz "ukochany" teoretyk wizażowy - beznadziejny? Bo jak nic wygląda mi to na jego klona.
__________________
Widziane okiem faceta. Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap. http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20 http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30 |
|
|
|
|
#176 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
Mam też koleżankę taką jak Ty, o którą pewnie od początku trzeba było się starać by jak to ona mówiła: "stopić jej lód", ale mam też koleżanki (szczerze mówiąc znacznie więcej), które nie lubią gdy facet od samego początku "stara" się bo niczym nie różni się od n-podrywaczy, jakich one na swojej drodze zdążyły napotkać. Moje doświadczenia, na przykład, są takie, że (prawie) nigdy mi nie wychodziło, gdy od samego początku "mocno chciałem". Zawsze najlepiej szło mi w sytuacjach, gdy do pewnego stopnia podchodziłem do wszystkiego ... zwyczajnie, czyli nie dostrzegałem w dziewczynie tego "czegoś" co sprawiało, że łatwo mi było ją traktować zwyczajnie, normalnie, relatywnie chłodno, swobodnie. W związku z tym uważam, że jako facet też nie należy zbyt szybko odsłaniać kart, wykładać się na tacy, choć tak naprawde to wszystko są subtelne różnice Można okazywać zainteresowanie, ale jednocześnie nie trzeba się wykładać. Sam z siebie nie lubię wykładać zbyt szybko kart. W moim przypadku działa to znacznie lepiej niż od samego początku staranie się i mimowolne sytuowanie się w pozycji tego "starającego się", "potrzebującego". W moim przypadku, jesli od samego początku starasz się, rzucasz wszystko dla niej to ... nie jest dobrze No ale każdy może mieć swoje zdanie. Najwyraźniej w moim przypadku lepiej działa zwyczajne, "stopniowe dochodzenie"
|
|
|
|
|
|
#177 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
Bo to też zależy od tego w jaki sposób jest robione. Można przynieść bukiet kwiatów na spotkanie, a można (jak był podany przykład) przyleźć z wiechciem do pracy i się zaczaić na dziewczynę na zapleczu. Niby w obu przypadkach są kwiaty, a odbiór zgoła inny ![]() Z tym że pewne rzeczy ja przyjmuję za oczywiste i nie uważam tego za jakieś wielkie staranie. Ot zapewnienie mi na spotkaniu picia, nałożenie mi kawałka ciasta bo swój już skończyłam etc. Takich zachowań nie odbieram jako podrywu, ot zwykła troska o moje dobre samopoczucie i udane spotkanie. Ogólnie nie lubię kalkulowania na zimno, co zrobić by partner nie poczuł się zbyt pewnie, jak się zachować by nie pokazać że lubię druga stronę etc. Zupełnie nie moje klimaty
|
|
|
|
|
|
#178 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
). Nie przepadam za zbyt jednostronnymi relacjami gdy dziewczyna leży i pachnie, jest zimna jak lód, a ja mam się starać. Potem kończy się tak, że człowiek zdaje sobie sprawę, że to o co się starał wcale nie było tak wartościowe jak mu się wydawało Dlatego od pewnego czasu wolę jak po prostu obojgu zależy, oboje poczuli do siebie miętę w podobnym czasie. Wtedy jest taka naturalna równowaga - on wychodzi z inicjatywą, np. zaprasza ją gdzieś tam, ona się zgadza - jest podekscytowana. I tak stopniowo odkrywają siebie. Nie przepadam za sytuacją, w której ja, tak naprawdę nie znając w ogóle dziewczyny, muszę się starać "bo tak", a ona litościwie mnie obdarzy swoim jestestwem (jeśli jej się zachce) Obecną dziewczynę chciałem po prostu lepiej poznać i wraz z poznawaniem jej zdawałem sobie sprawę, że coraz bardziej mi się podoba, jest coraz bardziej odpowiednią osobą dla mnie. Chyba takie młodzieńcze zauroczenia, w których latałem z wywieszonym jęzorem mam (niestety ?) za sobą
|
|
|
|
|
|
#179 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraina Czarów
Wiadomości: 3 372
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
Chyba dziwna jestem ![]() Cytat:
I to, że dasz jej kwiaty z okazji dnia kobiet nie oznacza, że na następnej randce będziesz ją musiał o rękę prosić.PS. Ja wczoraj w pracy dostałam bukiet kwiatów od kolegi z okazji Dnia Kobiet, zresztą jak reszta Pań z biura. Biedny nie wie w co się pakuje
__________________
|
||
|
|
|
|
#180 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 463
|
Dot.: Dotyk
Mnie zastanawia jedna rzecz, teraz boisz sie odrzucenia, jak podchodzisz do tego, ze zdecydowana wiekszosc z ludzi przezyla rozstanie juz bedac w zwiazku? Wedlug mnie powinienes wlasnie probowac, zeby oswoic sie z tym wszystkim, bo w twoim wypadku, kazde spotkanie ,kazda sytuacja i kazde otrzymanie kosza zapelnia braki doswiadczenia jakie masz na tym polu. Musisz zdac sobie sprawe, ze jestes w tyle sporo lat i przestac sam na sobie wywierac presje , ze z ta dziewczyna musi byc tak zeby tylko nie dala Ci kosza. Nawet jesli nie teraz , to rozejrzyj sie. Ludzie rozchodza sie po kilkunastu latach! Zawsze moze cos jej sie odmienic, odejsc. Jak chcesz sie z nia zwiazac ciagle majac blokade z tym, ze symetria, byle nie kosz itd? Jak widzisz to dalej?
Wysłane z mojego LG-P700
__________________
Jeśli myślisz tak jak ja, teraz chodźmy stąd, za rogiem jest ten piękny dom Tylko jeden taki jest, który dobrze znasz, niektórzy tańczą tam, niektórzy lubią jak... |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:30.




Do szaleństwa to ci chłopie jeszcze duużo brakuje

Zawsze podpierałem ściany
Aczkolwiek łatwiej byłoby mi dać takie kwiaty niż normalnie wręczyć, choć wydatek zabójczy. Poza tym po czymś takim, to ona miałaby mnie w garści, ja jej tu kwiaty przesyłam, a ona mi najmniejszego zainteresowania nie wykazała. Przemyślę to jeszcze.
nie mysl tylko dzialaj, chlopie! 







chyba właśnie randki służą po to, żeby okazać sympatii swoje zainteresowanie, a Ty to traktujesz jak wojnę podjazdową 
