|
|
#121 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 7 026
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
Cytat:
Cytat:
)Takie sytuacje są wszędzie, że jeden drugiego obgaduje, donosi do szefa - w każdym kraju, nie ma więc co generalizować. A i szefowie są bardzo radzi, gdy uzyskują różne informacje. Ja doświadczyłam tego w swojej pracy, w Polsce.
__________________
Never underestimate the power of good morning texts, apologies, and random compliments. |
||
|
|
|
|
#122 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 10 817
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
Cytat:
![]() Pewnie ze wszedzie tak moze byc Dlatego napisalam ze niektorzy amerykanie bo nie mowie ze wszyscy tak sie zachowuja Jednak pracujac np z niektorymi latynosami sie z tym nie spotkalam,zupelnie inna kultura pracy( u nich jest wieksza odpowiedzialnosc grupowa i tez jezeli chodzi o kulture sa bardziej podobni do Polakow).W Polsce tez sie z tym nie spotkalam,ale fakt pracowalam tam wiele lat temu wiec pewnie sie duzo pozmienialo,no i duzo zalezy na jakiego czlowieka sie trafi.Kazdy ma inne doswiadczeniaEdytowane przez CzarnyElf Czas edycji: 2014-03-07 o 00:50 |
|
|
|
|
|
#123 |
|
Naczelny Hipster
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 149
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
Candy, no ale sama napisałaś, że chcesz dodać gazu na zakręcie. Jasne, nie zapamiętasz każdego skrzyżowania w mieście, ale sorry, umrzesz jak będziesz jechała 30 sekund dłużej?
![]() Sorry, ja jako pieszy samochodu Ci nie rozwalę, ale Ty jadąc samochodem "o zakręt dodam gazu" jak najbardziej rozwalisz mnie ![]() Dziwne podejście. |
|
|
|
|
#124 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 10 817
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
Cytat:
![]() Chodzenie w butach to tez norma,nikt nie oczekuje zeby zdjac buty i nikt sie nie obrazi jezeli tego nie zrobisz.Nie ma tez propozycji kapci.Czesto z dworu od razu wchodzi sie do salonu(wiekszosc domow nie ma przedsionka). [1=0b4ed7929d71ce1abf8e9bf 9d423b228cc5dc67a_6068f37 255cfe;45460198] Brazylia: -Brak nazw ulic. Niby nazwy ulic są (oficjalnie), ale jak się kogoś zapytasz o drogę, to nie wiedzą, że taka ulica istnieje. Przykład. W Polsce "sklep przy ulicy Kopernika", to w Brazylii "sklep koło zielonego budynku". "Centrum handlowe przy pomniku", "szkoła obok parku" itd. -Prysznice. Jak przyleciałam do Brazylii, parę minut zajęło mi zrozumienie jak działa prysznic. Nad słuchawką wisi kabel, podłączony do prądu. Wodę grzeją na prąd. Podobno kabel kopie prądem. Mnie nic nie pokopało, ale uważałam, żeby tego kabla nie dotknąć. ![]() -Brak prywatności. "Goście" przychodzą kiedy chcą. A to ktoś zadzwoni o drugiej w nocy, żeby sobie pogadać, a to sąsiadka wpadnie na kawę po dwudziestej drugiej. Dom jest zawsze pełen ludzi. U nich to normalne, ja bym dostała szału. -Podrywanie. Każdy podrywa każdego, w dowolnym miejscu o dowolnej porze. Nie pytają czy masz partnera, od razu przechodzą do rzeczy. Raz mi szczęka prawie opadła, gdy trzech Brazylijczyków wsiadło do windy i spytało czy mam ochotę na grupowy seks. Seks proponuje się tu każdemu. -Brazylijczycy nie stoją w kolejce. Robią "kółeczko" i w takim kółeczku czekają na windę, w urzędach itd. -Gra w podryw. Małżeństwo idzie do klubu, rozdziela się i każdy podrywa inną osobę. Podobno ma to dodać "ognia" i wzbudzić pożądanie u małżonków -Religijni Brazylijczycy są tacy śmieszni Wyobraźcie sobie mężczyznę, który jest katolikiem . W poniedziałek pójdzie na voodoo, we wtorek pomodli się z muzułmanami, w niedzielę weźmie udział we mszy protestanckiej. Tak na wszelki wypadek, żeby "Bóg się nie obraził". Wszyscy żyją w zgodzie, nie ważne jakiej jesteś wiary. Widziałam muzułmanów, świadków Jehowy, mormonów (Amerykanie), protestantów i buddystów modlących się razem. Stali pod kościołem, trzymali się za ręce i każdy modlił się po swojemu. Po modlitwie się przytulali i poszli razem na piwo . Można? Można!-Przeświadczenie o wielkości Brazylii. Każdy nas pytał co nam się podoba, a czego nie lubimy w Brazylii. Na każdą szczerą odpowiedź reagowali obrażaniem Amerykanie są dziwni trochę. Kiedyś w pubie dosiadł się do nas jeden Amerykanin. Spytaliśmy się go skąd pochodzi (z jakiego stanu jest), odpowiedział nam mniej więcej tak: -Jestem z Utah, jestem w 10 procent Irlandczykiem, 40 procent Włochem i 50 procent Niemcem. WTF? Zapytasz ich z jakiego stanu są, to streszczą ci ich całe drzewo genealogiczne. Świra jakiegoś mają na punkcie swojego DNA czy coś?[/QUOTE] Brazylia wymiata ![]() Co do Amerykanow i ich drzewa genealogicznego.Wydaje mi sie ze dla nich to bardzo wazne znac swoje korzenie gdyz Usa to wielki kraj i pelno tu emigrantow.Oni chca wiedziec skad pochodza i znac swoja tozsamosc.Wiekszosc rodzin prowadzi specjalne ksiegi ,cos na zasadzie pamietnika gdzie zapisuja i wklejaja informacje o swoich przodkach.Matka przed smiercia przekazuje taka ksiege dzieciom zeby pozniej przekazali swoim dzieciom-to jest dla nich bardzo wazne
|
|
|
|
|
|
#125 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 906
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
Cytat:
Swoją drogą, chociaż nie jem słodyczy, to chciałabym takiego smażonego Marsa spróbować, żeby się przekonać co za wynalazek. Kto na to wpadł i JAK?! ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Ale faktycznie była mowa o tym, że Amerykanie dużą wagę przywiązują do swojego pochodzenia. Ja napiszę jeszcze o pewnym zwyczaju w Polsce - a właściwie braku zwyczaju. Chodzi mi o stanie gdzie popadnie na schodach ruchomych. Nic mnie tak nie wkurza jak to kiedy się spieszę i muszę po tych schodach wchodzić, a tu ludzie stoją po obu stronach i trzeba lawirować, albo stoją obok siebie i tarasują przejście
|
|||
|
|
|
|
#126 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 56
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
Ja napiszę jeszcze o pewnym zwyczaju w Polsce - a właściwie braku zwyczaju. Chodzi mi o stanie gdzie popadnie na schodach ruchomych. Nic mnie tak nie wkurza jak to kiedy się spieszę i muszę po tych schodach wchodzić, a tu ludzie stoją po obu stronach i trzeba lawirować, albo stoją obok siebie i tarasują przejście
[/QUOTE]A gdzie mieszkasz? Ja w Warszawie już się nie spotykam z takim zastawianiem schodów, czy w metrze czy w galerii handlowej każdy stoi po prawej. |
|
|
|
|
#127 | |
|
Żona Gargamel
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 20 249
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
Cytat:
![]() Bułki z chipsami dalej nie mogę sobie wyobrazić, no po prostu nie [1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4547453 8] ![]() jak można nie wiedzieć jeżdżąc autem, że skręcając w prawo na skrzyżowaniu na 95% piesi też mają zielone? i za każdym razem jak jedziesz to Cię to dziwi i za każdym razem po wciśnięciu gazu musisz dawać po hamulcach? nie umiesz tego zapamiętać, wbić sobie do głowy? no i za bardzo nie rozumiem jak można nie widzieć co jest za zakrętem, skoro przejścia są zawsze ustawiane na granicy tego zakrętu[/QUOTE] Co za bzdura, 95%??? U mnie tak jest na jednym kretyńskim skrzyżowaniu... Poza tym skrzyżowania ze światłami powinny być jak najmniej kolizyjne, po to powstają. Wysoki budynek, zasłaniający cały widok? Btw mam takie miejsce w moim mieście, w samiutkim centrum, że ani kierowcy nie widzą czy ktoś wszedł na pasy, ani ci wchodzący na pasy nie widzą czy auto nadjeżdża, bo stara kamienica wszystko zasłania. Miejscowi wiedzą jak tam wygląda i mocno zwalniają, ale półgłówki z innych miast, którzy nie patrzą na znaki to już jest spory problem, ludzie się boją przechodzić, a muszą, bo to przejście na przystanek autobusowy. |
|
|
|
|
|
#128 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
Przeglądam sobie teraz demoty a tam:
http://demotywatory.pl/4301885/Wyscigi-wibratorow |
|
|
|
|
#129 | ||
|
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 751
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
Cytat:
![]() Ryba tak kojarzona z Norwegią poza sklepem rybnym (1 na całe miasto) jest nawet poporcjowana,każdy kawałek w oddzielne pojedyńcze opakowanie nawet. Pieczone ziemniaki zawinięte w folię aluminiową też są tu popularne. Oczywiście gotowe ![]() Cytat:
|
||
|
|
|
|
#130 | ||
|
zawsze mam racje
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 943
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
Cytat:
Jakos z rok temu z bloga niesii dowiedzialam sie, ze takie kanapki sa popularne w Anglii.---------- Dopisano o 01:32 ---------- Poprzedni post napisano o 00:49 ---------- Cytat:
__________________
Janusze reklamy “You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf <3 <3 <3 |
||
|
|
|
|
#131 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 525
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
Cytat:
---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ---------- A co on dokładnie robi, za co wyzywa? Ja spotkałam się też w Hiszpanii z tym, że faceci przytulają obce kobiety i sobie idą dalej, dość częste to było gdy tam byłam. ---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ---------- Ja jakoś nie zauważyłam, chyba że akurat autobus jedzie, no to wtedy sama idę na czerwonym, ale tak to zawsze czekam. No i w Poznaniu za przejście na czerwonym masz mandat jak w banku, a w Anglii podobno policja to olewa. ---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ---------- Cytat:
Na Zachodzie Europy jest też częste przepuszczanie pieszych na pasach, u nas mało kto przepuszcza, większość to nawet jak widzi, że chcesz wejść i już jedną nogą stoisz na jezdni to i tak się nie zatrzymają. |
||
|
|
|
|
#132 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 906
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
Cytat:
- taka europejska. Takie odniosłam wrażenie podczas wizyt w Warszawie, czuje się tam inny poziom świadomości
Edytowane przez Cattivo Czas edycji: 2014-03-08 o 11:59 |
|
|
|
|
|
#133 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 525
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#134 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 407
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
Cytat:
![]() Gdy ja jeżdzę do rodziny we Włoszech, zawsze uderza mnie to jak bardzo różnią się osoby starsze od tych w Polsce. Babcia 70letnia popyla na rowerku w ładnie skrojonej marynarce i koralach, a u nas to '70lat, jedna noga w grobie' w jakichś bezkształtnych kurtach... |
|
|
|
|
|
#135 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 1 734
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
Dziwne wg mnie zwyczaje w Holandii to:
-kiedy ktoś bierze ślub/ma urodziny czy cokolwiek w ten motyw to gratuluje sie nie tylko solenizantom czy nowozencom ale doslownie wszystkim ktorzy sa obecni z osobna trochę mnie to zdziwiło na początku, wg mnie strata czasu- potrawy typu kapsalon czyli danie: frytki, kurczak, ser, sos i taka mieszanka zapieczona na wzor lasagne w piekarniku albo takie czekoladowe wiorki które używa sie w Polsce do dekoracji ciast na chlebie jako śniadanie. - rozliczanie sie co do centa z przyjaciółmi - zasada: spoko, następnym razem zapłacisz ty raczej nie funkcjonuje, nieraz jest mi wstyd tak sie rozliczac - kupowanie tony niepotrzebnych ☠☠☠☠☠☠☠ do domu, sklepy zawalone glupimi "wynalazkami" dawanie milona bezuzytecznych prezentów przy byle okazji, zamiast jednego dużego na urodziny - kwoty jakie daje sie nowożeńcom w prezencie są śmieszne w porównaniu do polskich, 20 euro to norma - kupowanie stert gier planszowych typu monopoly, cluedo - Holendrzy uwielbiają gry, jakiekolwiek, wogole to duże dzieci, uwielbiają kolekcjonowac, starzy ludzie kupują sobie lalki, grające pluszaki i zabawki - ktoś wspomniał o tym ze nie grzeja - moim zdaniem zależy od godpodarstwa i nie jest to reguła, u mojego tz matki kaloryfer nieraz nastawiony był na 26 stopni - nieustanne picie kawy, w pracy przerwa na kawę o 8, 10 i 12 to norma |
|
|
|
|
#136 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 180
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
Co do różnicy między Polską a Niemcami.... według mnie różnica jest ogromna
nie chce nikogo urazić ale z reguły polacy wydają mi się bardziej "złośliwi" Niemiec jest miły, pomoże Ci, w zamian nic nie chce, jeszcze sie będzie cieszyć że u Ciebie wszystko ok Polak za granicą też Ci może pomóc... za opłatą no i przy tym może Cie okraść,ehh z tym polskim: " "-co u ciebie? -a wiesz.. *rozwija historie choroby*" to ktoś wcześniej dobrze napisał, w Niemczech to poprostu nie występuje ![]() ---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ---------- no i zapomniałam,w Niemczech wiele młodych dziewczyn chodzi z różowymi, czerwonymi, niebieskimi włosami, ostatnio widziałam dziewczynę z włosami koloru łuskowego, (nie wiem jak on osiągneła taki efekt) ale przechodząc do meritum tutaj to jest normalne, w Polsce strach wyjść w takich włosach bo trafisz na kwejka lub inny portal.
__________________
|
|
|
|
|
#137 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 849
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
Cytat:
No już bez przesady Od lat miewam wściekle różowe włosy (czasem nawet irokeza), bywałam łysa jak kolano i nikt się nie dziwił, zdjęć na neta nie wrzucał i odbiór był na ogół bardzo pozytywny (wśród starszych osób też)
|
|
|
|
|
|
#138 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 180
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
Cytat:
brak toleracji
__________________
Edytowane przez kiniaczeq Czas edycji: 2014-03-08 o 20:44 |
|
|
|
|
|
#139 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 273
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#140 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 666
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#141 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: z raju na ziemi
Wiadomości: 2 405
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
- w Holandii najbardziej mnie zadziwia praktycznie, że brak firanek w oknach, albo po prostu odsunięte. Idziesz sobie wieczorem drogą i w każdym domu widać co się tam w środku dzieje - czy to w salonie lub jadalni, jesli akurat jest od strony drogi. Takie, zero prywatności
No i to ich zamiłowanie do różnych figurek i dupereli stawianych na parapetach.
__________________
Lubię czytać |
|
|
|
|
#142 | |
|
Naczelny Hipster
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 9 149
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
|
|
#143 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 1 407
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
|
|
|
|
|
#144 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 677
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
|
|
|
|
|
#145 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 906
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
|
|
|
|
|
#146 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 180
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
juz tłumacze
taki jak w załączniku na paznokciach, nie wiem jak go nazwać, gwiezdny? chyba łuskowy bardziej pasuje ![]() Cytat:
__________________
Edytowane przez kiniaczeq Czas edycji: 2014-03-09 o 11:03 |
|
|
|
|
|
#147 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Jesienna Kraina
Wiadomości: 331
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
Cytat:
__________________
Vampires have risen from the dead, the grave and the crypt, but have never managed it from the cat. Terry Pratchett, Witches Abroad
|
|
|
|
|
|
#148 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 8 987
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
mnie jeszcze zdziwiło, że pan który przyjmował mnie w urzędzie, miał na sobie piękny dresik
|
|
|
|
|
#149 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 428
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
Cytat:
__________________
"Ludzie, którzy odnoszą sukcesy na tym świecie,sami szukają odpowiadających im okoliczności, a jeśli nie mogą ich znaleźć, to je tworzą."
Blog o życiu w Walii z przymrużeniem oka: #23. Cieszę się ze złej pogody i wrzucam moje motywujące linki! http://blondiewales.blogspot.co.uk/ |
|
|
|
|
|
#150 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 525
|
Dot.: Dziwne zwyczaje w polsce i za granicą
Cytat:
. Bo ja to od razu czytając to, pomyślałam sobie o mojej siostrze, która grzeje na maksa, jak się do jej pokoju wchodzi to prawie jak w saunie, a ona siedzi sobie w krótkim rękawku itp. Takie coś uważam za bezmyślne marnowanie kasy na ogrzewanie.
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:19.




Kiedy byłam w Holandii w marcu, były mrozy, a w pokoju miniaturowy grzejniczek to po prostu szczękałam zębami z zimna.
Mnie taki styl nie pasuje i czesto szefowa byla zawiedziona jak nic nie mialam na kogos podczas superwizji,ale ja od poczatku jej powiedzialam ze jak mam cos do kogos to zalatwiam to najpierw z ta osoba.


![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)

. Można? Można!
Ale faktycznie była mowa o tym, że Amerykanie dużą wagę przywiązują do swojego pochodzenia.











