Dziewczyna się wstydz ginekologa

[Fleur_D]

Daj mi do niej namiary, proszę ja ją przekonam, obiecuję

[ARAKSJEL]

Napisane przez SorryTaki

Ale jedziecie po mnie jedziecie.........
A ja tak naprawdę jestem dobry chłopak.......
To właśnie obecna dziewczyna namawia mnie żebym z nią był. Ja już dawno chciałem ją zostawić bo nie odpowiada mi jej charakter, a ona ciągle w płacz żeby ratować nasz związek. To jestem przy niej póki nie znajdę odpowiedniej dla siebie dziewczyny, jak mam siedzieć w domu przed telewizorem sam to dam jej jeszcze troche tego szczescia skoro mnie kocha.

Tylko jej to powiedz, że jak znajdziesz inną lepszą to ją odpalisz ,co by zgrzytów jakiś niepotrzebnych nie było .Bruździć ci będzie albo inne hopsztosy wyprawiać ,a nowa panna może być mało wyrozumiała .

Jak ją przekonać ?

Powiedz że jak nie pójdzie to z nią zerwiesz

[Shira Yuki]

Napisane przez SorryTaki

Ale jedziecie po mnie jedziecie.........
A ja tak naprawdę jestem dobry chłopak.......
To właśnie obecna dziewczyna namawia mnie żebym z nią był. Ja już dawno chciałem ją zostawić bo nie odpowiada mi jej charakter, a ona ciągle w płacz żeby ratować nasz związek. To jestem przy niej póki nie znajdę odpowiedniej dla siebie dziewczyny, jak mam siedzieć w domu przed telewizorem sam to dam jej jeszcze troche tego szczescia skoro mnie kocha.

więc skoro jesteś dobry to strzelaj z gumki, zamiast namawiac ją na tabsy

[SorryTaki]

Napisane przez ARAKSJEL

Tylko jej to powiedz, że jak znajdziesz inną lepszą to ją odpalisz ,co by zgrzytów jakiś niepotrzebnych nie było .Bruździć ci będzie albo inne hopsztosy wyprawiać ,a nowa panna może być mało wyrozumiała .

Jak ją przekonać ?

Powiedz że jak nie pójdzie to z nią zerwiesz

Ale ona to wie, chciałem ją zostawić ale namówiła mnie zeby nie zrywac to powiedzialem jej ze jestem z nia z chwilowego braku laku, i ona sie zgodzila.... wiec nie wiem w czym problem, ja jej nie oszukuje, wrecz uwazam ze robie dobry uczynek spedzajc z nia czas i zaspokajajac ja seksualnie, mi na niej nie zalezy, ale nie mam nic do stracenia w sumie bycie singlem tez fajne nie jest

[madana]

Napisane przez SorryTaki

Ale ona to wie, chciałem ją zostawić ale namówiła mnie zeby nie zrywac to powiedzialem jej ze jestem z nia z chwilowego braku laku, i ona sie zgodzila.... wiec nie wiem w czym problem, ja jej nie oszukuje, wrecz uwazam ze robie dobry uczynek spedzajc z nia czas i zaspokajajac ja seksualnie, mi na niej nie zalezy, ale nie mam nic do stracenia w sumie bycie singlem tez fajne nie jest

- Ty nawet sobie sprawy nie zdajesz z tego, co piszesz, prawda? Jaki obraz "menszczyzny" wyłania się z tego, co piszesz ?
Uwierz, lepiej żyć z wibratorem jasiem, niż trafić na takiego jak Ty.

[pauliinaa1]

Napisane przez SorryTaki

Ale jedziecie po mnie jedziecie.........
A ja tak naprawdę jestem dobry chłopak.......
To właśnie obecna dziewczyna namawia mnie żebym z nią był. Ja już dawno chciałem ją zostawić bo nie odpowiada mi jej charakter, a ona ciągle w płacz żeby ratować nasz związek. To jestem przy niej póki nie znajdę odpowiedniej dla siebie dziewczyny, jak mam siedzieć w domu przed telewizorem sam to dam jej jeszcze troche tego szczescia skoro mnie kocha.

O łaskawcze, pokłony dla Twej litości. Nie dajesz jej szczęścia, dajesz jej złudną nadzieję i kreujesz to szczęście w jej głowie. Jak dla mnie to jesteś pipką, która boi się samotności i poważnych decyzji. Napisałeś, że nie pasuje Ci jej charakter, to odejdź. Szukasz nowej dziewczyny, to szukaj, ale nie będąc w związku z inną. Naucz się proszę podstaw życia z drugą osobą, albo poukładaj swoje życiowe wartości. Śmieszysz mnie. Swoim poglądem na Wasz "związek" i poglądem na swoją dziewczynę, którą sam, nam wszystkim przedstawiłeś jako "awaryjną dziurkę".

Dziwisz się, że wszyscy Cię cisną, a co mają po główce pogłaskać i powiedzieć... " o tak egoistyczny przeciwniku prezerwatyw, robisz to dobrze".
Robisz wszystko źle, przedstawiasz się w fatalnym świetle, jako mężczyzna, a do tego robisz ze swojej kobiety "dziuplę".

Ptaszku, czas wylecieć z wygodnego gniazda.

[klempaa]

Dziewczyny, ja rozumiem, że postać Autora jest - delikatnie mówiąc - kontrowersyjna - ale powściągnijcie języki.

[WhiteCherry]

o tobie już nie będę się wypowiadać, bo dziewczyny idealnie podsumowały twoją osobę :d


ale w dobie raków szyjki macicy i jajników twoja dziewczyna jest równie głupia.

[kasztanka3]

A mnie to wygląda na prowokację
Nie wierzę, że jakiś samiec byłby aż tak durny, żeby wypisywać takie rzeczy na forum, gdzie 99% użytkowników to przedstawicielki płci pięknej i jeszcze oczekiwać, że wszystkie mu przyklasną, no po prostu nie wierzę

[ivy_chance]

Do perełek!

[ProstoZMostu]

"
Planuję ale póki nie znajdę nowej miłości to będę z nią."
ahahahah!!

[WhiteCherry]

Napisane przez kasztanka3

A mnie to wygląda na prowokację
Nie wierzę, że jakiś samiec byłby aż tak durny, żeby wypisywać takie rzeczy na forum, gdzie 99% użytkowników to przedstawicielki płci pięknej i jeszcze oczekiwać, że wszystkie mu przyklasną, no po prostu nie wierzę

[Shira Yuki]

Napisane przez kasztanka3

A mnie to wygląda na prowokację
Nie wierzę, że jakiś samiec byłby aż tak durny, żeby wypisywać takie rzeczy na forum, gdzie 99% użytkowników to przedstawicielki płci pięknej i jeszcze oczekiwać, że wszystkie mu przyklasną, no po prostu nie wierzę

a ty myslisz,że w życiu nie ma takich sytuacji?to grubo się mylisz.

[JanePanzram]

autor to małpa Romeo
nie puści jednej gałązki, póki nowej nie złapie
a zarazem jest tak emo-romantyczny

[SorryTaki]

Ale dymu narobiłyście, i tak nie wiem czemu czepiacie się mnie, uważam że jestem w porządku i traktuje ją bardziej jak fuckfriends, powinna sie cieszyc ze poszedlem na taki uklad mi to odpowiada i ona jest zadowolona wiec nie wiem w czym problem, watek dotyczyl innej sprawy.

[daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e]

Powinna się cieszyć, że ją łaskawie bzykasz (choć fakt, dziołcha sama głupia jak but) Człowieku, Ty myślisz w ogóle o tym, co piszesz?

[szynka_w_toscie]

Napisane przez SorryTaki

Ale dymu narobiłyście, i tak nie wiem czemu czepiacie się mnie, uważam że jestem w porządku i traktuje ją bardziej jak fuckfriends, powinna sie cieszyc ze poszedlem na taki uklad mi to odpowiada i ona jest zadowolona wiec nie wiem w czym problem, watek dotyczyl innej sprawy.

Przecież ona chce ratować ten związek, więc nie sądzę żeby wiedziała jak Ty ją traktujesz. Wydaje mi się, że jak się z nią widzisz to udajesz że Tobie też na niej zależy tylko po to aby móc ją przelecieć :P Ona pewnie sama nie wie z kim się związała, jaki jesteś naprawdę :P

[Ingel]

Dziewczyny przestańcie, toz to prowokacja, chłopczyk zamiast uczyc sie do klasówki siedzi na wizazu i ma bekę że tak się tym "jaracie".
Chłopcze, ucz się , to może w przyszłości naprawdę bedziesz miał dziewczynę

[Fleur_D]

Napisane przez Ingel

Dziewczyny przestańcie, toz to prowokacja, chłopczyk zamiast uczyc sie do klasówki siedzi na wizazu i ma bekę że tak się tym "jaracie".
Chłopcze, ucz się , to może w przyszłości naprawdę bedziesz miał dziewczynę

A może to jakaś starsza pani, którą to bawi? Nie odbieraj jej rozrywki

Nie zastanawiałyście się nigdy, kim są nasi Wizazo-trolle? Ciekawie byłoby ich poznać w realu

[SorryTaki]

To nie jest żadna prowo. We wcześniejszym wątku pisałem że mam dziewczynę którą zamierzam rzucić. Ok może ją wykorzystuję ale to moja sprawa nie wasza temat wątku jest inny i jego się trzymajmy. I jestem studentem a nie jakimś gimbą

[201609102148]

Napisane przez SorryTaki

To nie jest żadna prowo. We wcześniejszym wątku pisałem że mam dziewczynę którą zamierzam rzucić. Ok może ją wykorzystuję ale to moja sprawa nie wasza temat wątku jest inny i jego się trzymajmy. I jestem studentem a nie jakimś gimbą

Dobra, trzymam się wątku: namów dziewczynę na wizytę u ginekologa (dobrego i o dobrej opinii), niech idzie się wreszcie przebadać. I tylko po to.

Do tabletek jej nie namawiaj. Jeśli nie chce, to jej sprawa. Nie możesz jej nakłaniać do farmakologicznego wpływania na organizm, bo Cię gumki drażnią.

[Mijanou]

Napisane przez SorryTaki

Bez przesady Napisałem dlaczego pytałem o tamte sprawy, szukam nowej dziewczyny i chce sie podobac wam, aby zwiakszyc szanse na poznanie kogos fajnego, a z nia jeste poki jestm, w dwa dni nikogo nie poznaje sie interesujacego, a nie lubie byc singlem.

Czy ktoś może mi objaśnić, skąd się biorą tacy ludzie?
No ok, koniec już dywagacji bo mod prosił.

Wracając do pytania: a może to jest tak, że ona nie chce iść do ginekologa bo po prostu nie ma na to własnych funduszy? I wstyd jej się przyznać a nie chce, żebyś Ty płacił.

[201609102148]

Napisane przez Mijanou

a może to jest tak, że ona nie chce iść do ginekologa bo po prostu nie ma na to własnych funduszy? I wstyd jej się przyznać a nie chce, żebyś Ty płacił.

Zawsze może iść na NFZ. Ja całe życie leczę się publicznie i jeszcze mi korona z głowy nie spadła
A kasą (bądź jej brakiem) na tabletki to niech się zaczną przejmować, jak dziewczyna się zdecyduje na ich przyjmowanie, a lekarz zgodzi się je przepisać.

[201607040940]

Może nie chce truć sie tabsami a nie chce Ci tego powiedzieć. Nie każda kobieta może brać tabletki, przeciwskazania to chyba (w rodzinie) zawał, udar i problemy z żyłami.

[Bananalama]

Już miałam coś napisać, ale musiałam rękami podtrzymać upadające cycki, więc tylko podyktowałam ten post facetowi.

[Koza_]

Napisane przez Shira Yuki

ptak ci od tego nie odleci

Jesteś boska. A co do autora : po kiego grzyba namawiasz dziewczynę na to,aby poszła po tabletki anty skoro chcesz sobie znaleźć nowe love?
Teraz tak : Elve bądź Lexie - możecie mi dać bana, ale ja stwierdzam,że autor chce sobie tylko pociupciać i zaoszczędzić na gumkach.

[Pigeons]

Napisane przez Gosiaczek1969

Może nie chce truć sie tabsami a nie chce Ci tego powiedzieć. Nie każda kobieta może brać tabletki, przeciwskazania to chyba (w rodzinie) zawał, udar i problemy z żyłami.

Albo dziewczyna widzi, że związek się sypie i nie chce zaczynać brać tabletek.

[deszczowypies]

Będzie zabawnie jak od tej gumko-tabsowej afery wyjdzie jeszcze ciąża.

[201609102148]

Nawet, jeśli nie chce brać tych nieszczęsnych tabletek (nieistotne, z jakiego powodu), to fajnie by było, gdyby jednak współżyjąca 20latka do ginekologa się w końcu wybrała... I tu mógłby ją autor przekonywać dalej.
Czy może tylko ja dostrzegam taką potrzebę?

[201607231707]

Napisane przez SorryTaki

Planuję ale póki nie znajdę nowej miłości to będę z nią.

Napisane przez SorryTaki

[...]jak mam siedzieć w domu przed telewizorem sam to dam jej jeszcze troche tego szczescia skoro mnie kocha.

Dziewczyna pewnie siknęłaby tęczą z radości jakby to usłyszała.

Napisane przez Farmakopea

Nawet, jeśli nie chce brać tych nieszczęsnych tabletek (nieistotne, z jakiego powodu), to fajnie by było, gdyby jednak współżyjąca 20latka do ginekologa się w końcu wybrała... I tu mógłby ją autor przekonywać dalej.
Czy może tylko ja dostrzegam taką potrzebę?

Nie ty jedna o tym pisałaś, ale jak już ustaliłyśmy pochodnia jego inteligencji nie świeci zbyt jasno i osobiście wątpię żeby tak zrobił, bo chodzi mu o darmowe bzykanie, a nie o jej zdrowie.