Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

[Chatte96]

Guerlain Anisia Bella - miałam ochotę na ten delikatny, letni zapach. Aplikację jednak wznawiać będę kilkakrotnie w ciągu dnia.

[burn-it-up]

Pink Sugar

[Yola]

Napisane przez Chatte96

Guerlain Anisia Bella - miałam ochotę na ten delikatny, letni zapach. Aplikację jednak wznawiać będę kilkakrotnie w ciągu dnia.

Innocent - Delikatny letni zapach... wznawiałabym aplikację gdybym wcześniej pomyślała o zapakowaniu buteleczki...

[homyk]

Napisane przez Córka D'artagnana

O matko ...Kattarino o 02.30 do biegu, w nocy ...no chyba, ze był to maraton łózkowy z ukochanym

Jakie ćwiczenia wykonujesz? Ja jestem zbyt leniwa żeby biegać, ale uwielbiam szybkie spacery, cwiczenia izometryczne dzieki którym mam napiete mięsnie jak struna i pilates.

Kattarino, Córko przypomniałyście mi, że ostatnio strasznie zaniedbałam się z moimi ćwiczeniami. Gdzie te czasy, kiedy biegałam cztery razy w tygodniu na aerobik. Weny mi ostatnio brakowało, a zmuszać się do czegoś nie lubię. Poza tym jeździłam do klubu w centrum Gdańska (tam jest klimatyzowana sala - w innej z moją astmą nie daję rady). Kiedy zaczął się remont głównej ulicy tworzyły sie takie korki, że powrót do domu zabierał mi półtorej godziny To mnie skutecznie zniechęciło.

Nawet kilka dni temu intensywnie nad tym myslałam i doszłam do wniosku, że znów chcę ćwiczyć, tym bardziej, że remont powoli zbliża się do końca

Po wysiłku fizycznym, człowiek czuje się taki spełniony Ja to nawet lubię mieć zakwasy

[nefernefer35]

Kolejny dzień z Innocentem

[Kattarina]

Napisane przez Córka D'artagnana

O matko ...Kattarino o 02.30 do biegu, w nocy ...no chyba, ze był to maraton łózkowy z ukochanym

Jakie ćwiczenia wykonujesz? Ja jestem zbyt leniwa żeby biegać, ale uwielbiam szybkie spacery, cwiczenia izometryczne dzieki którym mam napiete mięsnie jak struna i pilates.

Pachnę niezmienne Angelem, wygrzebanym ze "stosu" zapomnianych próbek.

D'Artagnanko, wcale nie o 2.30, a prawie o 4.00 rano Poza tym u mnie teraz sa biale noce i nawet o 3 jest zupelnie jasno
Ja uwielbiam biegac (4-5 razy w tygodniu) + stretching.
O kilkunastu lat b.blisko przyjaznie sie z joga , a gdy chce wyrzezbic jeszcze mocniej miesnie, np. brzucha, dolaczam a6W i trening silowy. Lubie sobie dawac w kosc- wtedy czuje, ze zyje

Napisane przez homyk

(...)Po wysiłku fizycznym, człowiek czuje się taki spełniony Ja to nawet lubię mieć zakwasy

Dokladnie , wrecz oczyszczony......


-------------------------------------------------------------
Po rozanym prysznicu, pachne Wishem

[agaa13]

Bambus YR a na łapce kolejne testy AA Anisi Belli .

[Margot45]

Rachelo, trzymaj się, będzie lepiej i dobrze, że trawisz

W kwestii spłukiwania się w połowie miesiąca zareagowałam wczoraj jak prawdziwa kobieta (którą jak by nie patrzeć, jestem ) i na pocieszenie wybrałam się na zakupy - co prawda nie perfumowe a ubraniowe, skutkiem czego portfel jest nieco bardziej pusty niż ostatnio, a mnie przybyła kolejna sukienka

Żebym nie zapomniała - pachnę Eau de Star.

[taka taka]

Romeo Gigli

[rachela]

Aaaa, zaspałam na zajęcia.

Dzisiaj zostanę niechybnie zabita przez Wojtka, bo sama nie pamiętam kiedy ostatnio byłam na judo

Idę się myć, na razie mam na głowie irokeza a la nie-wiem-jak-to-zrobiłam i mocno skacowanego kumpla uwieszonego na gg


Może Agent, żeby Wojtka pokusić?...

[Kota]

dzisiaj B. Cashmere- w ciepły dzień- jak mi kazało kilka wizażanek- i okazują sie piękne

[MoniaK]

Właśnie zaaplikowałam dwa psiki Gucci II (dawno nie noszonych)

[maja79]

Napisane przez Yola

Innocent - Delikatny letni zapach... wznawiałabym aplikację gdybym wcześniej pomyślała o zapakowaniu buteleczki...

Napisane przez nefernefer35

Kolejny dzień z Innocentem

Ja również dziś mam dzień z Niewinnym

[mariolasl]

Napisane przez Kota

dzisiaj B. Cashmere- w ciepły dzień- jak mi kazało kilka wizażanek- i okazują sie piękne

Ja tez dzis mam dzien z BC, chociaz u nas leje i raczej cieplo nie jest... Szkoda, bo mam sie spotkac z kolezanka i myslalam, ze wypijemy jakas kawe na swiezym powietrzu...

[demonik]

Napisane przez Tristan

Przyszła mi myśl do głowy, taka mianowicie, że jeśli Jest ktoś chętny to mogę raz w tygodniu np. w środę o godzinie 22 przesyłać Wam energię ...
Będzie ją mogła przyjąć każda osoba, która będzie jej chciała czy potrzebowała w danej chwili.
Wystarczy wypowiedzieć mentalnie formułę "Przyjmuję energię Reiki od Tristana" ( najlepiej mieć wtedy ręce ułożone jak do modlitwy, przez ok 10 min, w razie pytań proszę na pw).

Mój dobry znajomy interesuje się ReiKi, jego żona jest już mistrzem ReiKi . Ona jest Niemką, on Anglikiem, a poznali się i pokochali w Tajlandii .
Parokrotnie "doładowywał" mnie energetycznie zeszłego lata, na początku potwornie chciało mi się śmiać, zwłaszcza, gdy mój mąż zobaczył nas w kawiarni, trzymających się za ręce . Siedzieliśmy pół metra od siebie, kolega był skupiony i trzymał moją dłoń, a ja powstrzymywałam się ze wszystkich sił przed wybuchem śmiechu. M. stanął przed nami i postukał się w głowę...
Po kilku spotkaniach umiałam się już wyciszyć i muszę przyznać, że czułam się w jakiś sposób ukojona.

Tristan, ja także piszę się na przekazywanie dobrej energii .

Napisane przez rachela

Niech mnie ktoś przytuli.

Napisane przez kropka75

Za smutasowy dla mnie ten wątek dzisiaj. A jestem nabuzowana, że zaraz pęknę... Znaleźliśmy dziś pod firmą rannego zająca, którym nikt się #$^&*() nie chce zająć.
Latam sprawdzić czy jeszcze jest, wracam do biurka i dzwonię po różnych dziwnych instytucjach. Wszyscy mają to w doopie.

To strasznie przykre Kropko . Ja już kiedyś pisałam na forum, że potwornie przygnębia mnie ilość zwierząt zabitych na drogach. Najstraszliwszy jest dla mnie widok rozjechanych zwierząt - rozumiem (choć przychodzi mi to z trudem), że nie zawsze okoliczności sprzyjają, by przenieść zabite zwierzę na pobocze, jednak tych na poboczu jest zdecydowanie mniej niż tych zmasakrowanych na środku jezdni... My z mężem zawsze staramy się omijać zwłoki zwierzaków, nie raz już próbowaliśmy pomóc potrąconemu psu czy kociakowi, ja jednak od razu płaczę.

---

M. przywitał mnie po przebudzeniu słowami: "kocham cię moja czteroletnia żonko" . Spojrzałam na niego nieprzytomnym wzrokiem i dopiero po chwili zorientowałam się, że dziś mijają 4 lata od naszego ślubu. Mąż sprezentował mi śliczny pierścionek (mam już kolczyki, które mogą tworzyć z nim fajowy komplet, dostałam je w ub. roku), wchodził dość opornie , ale to wina opuchlizny. Na razie nie noszę nawet obrączki.

Pachnę, podobnie jak w dniu ślubu, Glorią .

[daigee]

Ehhh... faceci Jak to dobrze demoniku, że ty ze swoim masz tak fajnie

Rachelo, co to za "krówka"? Masz na myśli taką karmelową ciągutkę czy może jestem ignorantką, bo nie wiem że na myśli masz coś innego ?

Kattarino, jaki to zestaw ćwiczeń ?

Kropko, strasznie mi żal króliczka Mam nadzieję, że wszystko skończy się dobrze.

Jeszcze niczym nie pachnę, ale chyba dam jeszcze szansę Neonaturze Cocon. Teoretycznie zapachowi jesienno/zimowemu Kurczę, na mnie wychodzą z niego goździki! Nie lubię goździków...

/edit/

Właśnie przyszedł pan listonosz i co prawda nie przyniósł żadnej z dwóch kupionych na A. flaszek, ale za to wręczył mi przesyłkę z rozświetlającym balsamem Body Shop o zapachu Vanilla Spice

Nie ma to jak pachnieć zapachem "wigilijnym" w srodku czerwca

[agnyska81]

Napisane przez kropka75

Za smutasowy dla mnie ten wątek dzisiaj. A jestem nabuzowana, że zaraz pęknę... Znaleźliśmy dziś pod firmą rannego zająca, którym nikt się #$^&*() nie chce zająć.
Latam sprawdzić czy jeszcze jest, wracam do biurka i dzwonię po różnych dziwnych instytucjach. Wszyscy mają to w doopie.

Kropko na pewno się uda. Trzymam kciuki za zająca.
Ja też kiedyś wykonałam dużo telefonów w sprawie rannej sarny i nikt nie wiedział kto tak właściwie ma się nią zająć. Wrrr. Rzeczywiście okropne to było.

[Kasiulka22]

Pachnę Coco M. i wkurzona jestem Właśnie wróciłam z egzaminu i niby dobrze mi poszło, ale jakim wysiłkiem. Kobieta wymyśliła taki zestaw pytań, że ze 3 godziny mogłabym pisać, niektóre to w ogóle z kosmosu, czysta inwencja twórcza, jeden podpunkt napisany raczej średnio, a ja muszę dostać z tego egzaminu 5, lub co najmniej 4,5 żeby mieć stypendium w przyszłym roku. Ja się pochlastam, bo znając moje szczęście dostanę 4,0 albo niżej. Trudno... jak tak się stanie przeżyję, są rzeczy ważniejsze niż egzamin

[Favkes]

Napisane przez mariolasl

Ja tez dzis mam dzien z BC, chociaz u nas leje i raczej cieplo nie jest... Szkoda, bo mam sie spotkac z kolezanka i myslalam, ze wypijemy jakas kawe na swiezym powietrzu...

A ja znowu dziś czekam na paczkonosza z moją BC .....
Znów niczym nie pachnę bo na nią czekam ......

[pieńkowa_dama]

Dzisiaj mam na sobie Fumerie Turque, kiedy to wysyłam w świat zapachy, które mi się znudziły i kiedy oczekuję na nowe nabytki. FT to była miłość od pierwszego powąchania i nadal ten stan zachwytu trwa. A to dzięki Marioli ;-).

[noseknosek]

A mnie ciągle mój paczkonosz zawodzi.. czekam już ponad tydzień na tumulte.. czekam ponad dwa tygodnie na próbki które dojść nie mogą
Chce mi się płakać a nie pachnieć

[Favkes]

Napisane przez noseknosek

A mnie ciągle mój paczkonosz zawodzi.. czekam już ponad tydzień na tumulte.. czekam ponad dwa tygodnie na próbki które dojść nie mogą
Chce mi się płakać a nie pachnieć

Nosku to masz tak samo jak ja ... może założymy Klub Wsparcia Oczekujących na Paczkonosza

[Margot45]

Napisane przez Favkes

Nosku to masz tak samo jak ja ... może założymy Klub Wsparcia Oczekujących na Paczkonosza

Zgłaszam się na pierwszego członka...

[homyk]

Tak, Poczta Polska jest upiorna i potrafi doprowadzić człowieka do szewskiej pasji
I nie wiem jak to się dzieje, że moje ostatnie łupy z ebay'a lecące do mnie z USA (bez potwiedzenia odbioru, jak zwykły list ) dotarły po 6 dniach od ich wysłania, a na priorytetową przesyłkę krajową wysłaną tydzień temu jeszcze czekam i pewnie jeszcze sobie poczekam

[Margot45]

Już pomijając fakt, że zwykły (nie polecony) priorytet potrafi zginąć jakby go piekło pochłonęło

[E]

A ja wczoraj wysmażyłam takiego posta długiego, mądrego , pocieszającego - a ta cholerna Neostrada mnie wywaliła i wszystko poszło w kosmos

W temacie Gris Clair (i kropla Musc Ravageur ).

[rachela]

Napisane przez daigee

Rachelo, co to za "krówka"? Masz na myśli taką karmelową ciągutkę czy może jestem ignorantką, bo nie wiem że na myśli masz coś innego ?

Krówka ciągutka, tylko i wyłącznie


Moniko

Kropko - i jak sprawa z zającem?


W temacie: ciasto ze śliwkami i Eternity Rose Blush.

[agatolinek]

klasyczna Stella. Wczoraj testowalam jej mocniejsza wersje, nie pamietam jak sie nazywa i skusilabym sie, ale na jesien, nie na lato..

[daigee]

Napisane przez Favkes

Nosku to masz tak samo jak ja ... może założymy Klub Wsparcia Oczekujących na Paczkonosza

Ja też chęnie wstąpię

Napisane przez Margot45

Zgłaszam się na pierwszego członka...

Margot - tylko mnie nie załamuj, że dzisiaj był u Ciebie listonosz i jeszcze przesyłki ode mnie nie przyniósł

Napisane przez rachela

Krówka ciągutka, tylko i wyłącznie

Kurde, a co jeśli jej nie lubię ?

[Margot45]

Napisane przez daigee

Margot - tylko mnie nie załamuj, że dzisiaj był u Ciebie listonosz i jeszcze przesyłki ode mnie nie przyniósł

Nie, raczej chodzi o to, że listonosza jeszcze nie było i jak go znowu diabli nadadzą po 17.00 to mnie trafi szlag