Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XV)

[mala_19kw]

My już po pierwszym spacerze. Przyszliśmy się posilić czymś

Oskar wyciągnął mnie na łąkę do sąsiada

[hje]

Napisane przez pstryczek84

Kurde, to juz ostatni watkowy roczek
jak te dzieci szybko rosna...

Ach...

Krzychu, sto lat! Żebyś dawał jak najwięcej radości swoim rodzicom, i zdrówka!

Napisane przez mala_19kw

Wczoraj zawiesił mi się na firanie jak tarzan jakiś nie mogłam go ściągnąć
A na wieczór takiego się szaleju najadł że gryzł najpierw męża w tego dużego palca od stopy a potem mnie-i się głupio cieszył

Yebłam

Napisane przez Delicjanka

herbata mi się skonczyła, a ja bez niej zyc nie umiem, sos sie ugotuje i wybywamy do sklepu po herbe;p

O nie! Już zakupiona?

Napisane przez Kija80

Kija 9.40 To znaczy Ania 9.40, Kija wstała tylko dlatego że miała po przebudzeniu wykonać ważny telefon. A potem się rozbudziłam i stwierdziłam że wyjątkowo wstanę o tej 10

Asz ten niedobry ważny telefon

Napisane przez bokeh

a już myślałam że jednak los traktuje Cie na rowni z nami

No a nie? Musiała wstać godzinę wcześniej

Napisane przez s i l v e r

My nie lecimy bo kasy ni ma

Tak jak my, co najwyżej możemy sobie do t.

Napisane przez mala_19kw

Oskar wyciągnął mnie na łąkę do sąsiada

Ło kurna, pola normalnie jak koło mojego domu
Fajną czapę ma Oski



-------------------------



Nocka ładna tylko do 3, potem już było bardziej drzemanie, a pobudka o 7.00 Ale teraz gwiazda śpi od 11.40, ja tez się pół godzinki przespałam i jest duuużo lepiej
Obowiązkowo spacer zaliczony od 9 do 11.30, jak się młodzież obudzi, to jemy obiad i też idziemy
A wczoraj jak już się ciemno i chłodno robiło, i już trzeba było Polę wziąć do domu, a jeszcze na huśtawce byla, to ojesus! Jaki płacz!

[ania13.03]

bokeh czemu pytasz, zapomnialas, ze lecimy razem

meneq ojej, ale to musialo wygladac Wycaluj ja tam porzadnie

hope nie pomoge bo moja tez co i rusz to czerwone placki na policzkach ma, wyglada jak alergiczne jakies ale nie moge dojsc od czego to

Tz zrzeda wreszcie do pracy pojechal

[ezzo]

Dzień dobry

Najlepsze życzenia dla naszego chyba ostatniego jubilata, Sto lat Krzysiu

Napisane przez bokeh

Dziewczyny pytanie mam czy któraś zamierza lecieć na wakacje w jakieś cieple kraje z bobo? jak tak to gdzie szukacie i kiedy najlepiej leciec? jak myslicie

my planujemy lecieć na początku czerwca do Grecji, oby tym razem nic nie stanęło nam na przeszkodzie początkowo chcieliśmy sobie taki wyjazd zorganizować całkowicie samodzielnie, ale wyszło, że koszty dużo wyższe, dlatego teraz przegladamy portale wakacyjne, szukamy jakiegoś fajnego hotelu na którejś z wysp, ale nie all inclusive bo chcemy popróbować kuchni regionalnej

Ultra nie miałam okazji wcześniej się odnieść, ale masakryczna ta Twoja historia rowerowa, a i tak dobrze się skończyła, moja koleżanka jechała sobie spokojnie ścieżką rowerową i cofnął w nią jakiś patafian i od kilku lat dziewczyna ma problemy zdrowotne

Piękne wszystkie małe rozrabiaki

[hje]

Napisane przez ania13.03

hope nie pomoge bo moja tez co i rusz to czerwone placki na policzkach ma, wyglada jak alergiczne jakies ale nie moge dojsc od czego to

U nas to samo jest Od jakichś dwóch miesięcy, pojawia się na tydzień, znika na 3-4 dni i znowu to samo Pomaga wit. A, no ale cały czas ją mam smarować Teraz ma opalone pyśki, to jakby się jej to złagodziło.

[neti1]

Napisane przez misiaeel

znalazłam fajny bezrękawnik, ale dla Hanny nie kupię bo już w ogóle będą mówić, że chłopak także jakby któraś chciała to proszę bardzo
http://allegro.pl/next-swietny-pikow...041201144.html

fajny..ale już mamy
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45583668]Już po lekarce, jakkolwiek to brzmi faktycznie raczej zęby, w porównaniu z poniedziałkiem to lek. powiedziałą, że Dorcia super wygląda, zdrowiej, osłuchowo ok, gardełko ledwo czerwone, żadnych ropnych nacieków nie ma, rzecz jasna antybiol do niedzieli utrzymać. Ale dziąsła całe opuchnięte, więc cholera wie, ile tego[/QUOTE]

Dobrze że to tylko zęby!

A u nas dziś bez obiadu...nie chciało mi się
Mój wujek zawsze mówił: "dziś na obiad OMULKO"...ZNACIE TO?
Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

ANTONIO SPAŁ DZIŚ NA DWORZU 2,5 GODZ(z dwoma pobudkami..bo smoka szukał)

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

[ezzo]

Napisane przez neti1

Mój wujek zawsze mówił: "dziś na obiad OMULKO"...ZNACIE TO?

nie znamy

[nafiyqa]

Heja ho, pamieta mnie tu kto?

Jak mowilam - wracam w lepszym humorze, choc kluczowa kwestia wciaz nierozwiazana, takze problem nadal jest (nie hje, nie chodzi o rodzicow).
Dziekuje za wszystkie mile slowa pocieszenia w k.

Nadrobilam wszystko
Nocami na tel.
A ze ostatnio nastapil powrot do milionow pobudek takze okazji do czytania mialam spooooroo.

Cos mi weszlo w dziecko od wtorku i jest z niego okropny marud.
Kazda pobudka jest z placzem, w dzien nie placze/nie marudzi wlasciwie tylko jak je i spi, a poza tym caaaaly czas zrzędzi
Podejrzewam ząbki, bo slina leje sie strumieniami i wszystko pcha z zacietoscia do buzki.

Wybaczcie, ze sie nie odnosze, ale teraz bede juz na biezaco

Ultra, widzialam, ze pytalas o chrzciny - taak, udaly sie, wszystko wyszlo tak, jak powinno
Ania, wstawie jakas fotke jak ogarne zdjecia.


A co poza tym?
Kuba nadal doskonali chodzenie z trzymaniem sie czegos. Przestawia krzesla, lzejsze stoliki, wozek, itp, ale pchacza nie chce.
Poza tym mam wrazenie, ze ostatnio skupia sie na czyms innym. Nauczyl sie w koncu porzadnie robic "papa" (mamie nie chce ), pokazuje jaki jest duzy, daje czesc, piątkę kazdemu by przybijal, pokazuje jak tanczy. Uwielbia podawac mi pranie do wieszania i rozpakowywac zmywarke - jak tylko widzi, ze ją otwieram to leci jak szalony i podaje mi sztućce (najpierw sama szybko noże wyciągam).
Powtarza po nas proste slowa typu daj, tata, mama, czesc, itp (slodkie toto )
Mial czas, ze zaliczal tylko jedna drzemke ok 13-14.
A teraz przywidzialo mu sie wstawanie o 6-7 (dzis 5:45 zawsze bylo ok 9, takze dla mnie to szczera noc), wiec drzemki są dwie. Pierwsza ok 9-10 i druga ok 13 (trwa 1,5h-2h).
Jak jestesmy sami (TZ w pracy) to zasypia ok 20 (idealolo jak dla mnie ), a jak jest TZ hałaśnik w domu to ok 21:30 (i tak wstaje potem ok 7).

Aaaa widzialam, ze pisalyscie o placu zabaw - Kuba jeszcze nie lubi
Hustalismy sie kilka razy, ale skonczylo sie na marudzeniu

Wybaczycie, ze tak tylko o sobie?

[mala_19kw]

Ja właśnie pojadłam,w międzyczasie zrobiłam małemu szybką pomidorową,jak się obudzi to zje i idziemy w plener. Trzeba korzystać z pogody póki jest

[nancykenator]

Napisane przez misiaeel

zdróka dla Dorki

może spróbuj wypłukać je tylko w jakimś delikatnym płynie dla dzieci

chciałabym Go zobaczyć na tej firanie

zapiekanka śmieciówka

wydaję mi się, że najlepiej we wrześniu a Chorwacja?

Napisane przez ezzo

Ultra nie miałam okazji wcześniej się odnieść, ale masakryczna ta Twoja historia rowerowa, a i tak dobrze się skończyła, moja koleżanka jechała sobie spokojnie ścieżką rowerową i cofnął w nią jakiś patafian i od kilku lat dziewczyna ma problemy zdrowotne

o kurczę :/ a patafian chociaż ponosi jakies tego konsekwencje?



nawijko witaj fajnie, że jesteś tęskniłyśmy za Tobą
dla Kubusia.
Co do placu zabaw to mój Kuba też nie lubił, do dzisiaj, wsadziłam go do piaskownicy, jak się cieszył, jak się chichrał na huśtawce nie chce, chyba, że ze mną



a my jedziemy do Chłapowa, od 3 lat tam jeździmy
przyszedł nam kubek pstryczek - jak Kuba wstanie to od razu będziemy testować

[Delicjanka]

Hje, no ajak! :P właśnie wode gotuje na herbatke <mniam> ;p

My o 11 wyszłysmy z domku, poszlysmy do t. gdzie się objadłam racuchów :P mniam mniam... Amelka wlasnie drzemke złapała, jak wstanie zje obiaadek, i idziemy na podwórko. Nie chce mi się kisić w chacie w taką pogodę..

Nawijka, heja! tęskno tu za Toba;*

[nancykenator]

laurko kurczę, a ja nie umiem Kubę zapiąć sobie na plecach sama :/ muszę poćwiczyć

[ezzo]

nanacy
niestety niekoniecznie....już kilka rozpraw sądowych miała, ale nadal nie uzyskała satysfakcjonującego odszkodowania

Napisane przez nancykenator

laurko kurczę, a ja nie umiem Kubę zapiąć sobie na plecach sama :/ muszę poćwiczyć

ja też mam właśnie z tym zapinaniem problemy, nie wspominając już o rozpinaniu...

[bokeh]

Napisane przez nancykenator

laurko kurczę, a ja nie umiem Kubę zapiąć sobie na plecach sama :/ muszę poćwiczyć

ja też Hani nie umiem, w ogole ona sie tak wierci ze boje sie z emi z tych plecow wypadnie....

Napisane przez ezzo

my planujemy lecieć na początku czerwca do Grecji, oby tym razem nic nie stanęło nam na przeszkodzie początkowo chcieliśmy sobie taki wyjazd zorganizować całkowicie samodzielnie, ale wyszło, że koszty dużo wyższe, dlatego teraz przegladamy portale wakacyjne, szukamy jakiegoś fajnego hotelu na którejś z wysp, ale nie all inclusive bo chcemy popróbować kuchni regionalnej

oo to zdasz mi potem relacje ja tez na jakąś wyspę grecką chce

Napisane przez ania13.03

bokeh czemu pytasz, zapomnialas, ze lecimy razem


Tz zrzeda wreszcie do pracy pojechal

no wiem wiem badam dla Nas teren


hehe


a co do buzi to nam tez wyskakuja ciagle jakieś plamki przy ustach

Napisane przez misiaeel

wydaję mi się, że najlepiej we wrześniu a Chorwacja?

tylko do Chorwacji nie ma zbytnio lotów tylko autokary a to odpada...

[Lenova]

Witam ;]

Dziewczyny ja tak na szybko z prośba. Bo Blanusia mi się pochorowała, to jej pierwsza taka choroba i nie wiem co robić. Byłyśmy u lekarza i płuca i oskrzela czyste. Ma mocny katar ,kaszel i wysoką temp. Lekarz przepisał nam - Acodin junior w syropie na kaszel, diphergan ( nie wiem na co ) nasivin. I tu moje pytanie: czy któraś z Was miała takie leki dla malucha???
Ja kiedyś miałam do inhalacji berodual ale to na sterydzie więc wydaje mi się , że to nie dla nas , i mucosolvan ale tam napisane że to od kaszlu przy zapaleniach płuc i oskrzeli. No i nie wiem co stosować bo częśc leków w domu mam i chciałabym zaoszczędzić . Pomożecie ?


Najlepsze życzenia dla Krzysia!!!!

[ania13.03]

Napisane przez bokeh

ja też Hani nie umiem, w ogole ona sie tak wierci ze boje sie z emi z tych plecow wypadnie....



oo to zdasz mi potem relacje ja tez na jakąś wyspę grecką chce




no wiem wiem badam dla Nas teren


hehe


a co do buzi to nam tez wyskakuja ciagle jakieś plamki przy ustach



tylko do Chorwacji nie ma zbytnio lotów tylko autokary a to odpada...

Acha, jak tak to ok

nawijko ja wybaczam, zwlaszcza, ze nawijsz glownie o Kubie Brawa za postepy

neti, nie znamy

Zaraz robie peanut butter cookies

[bokeh]

Napisane przez Lenova

Witam ;]

Dziewczyny ja tak na szybko z prośba. Bo Blanusia mi się pochorowała, to jej pierwsza taka choroba i nie wiem co robić. Byłyśmy u lekarza i płuca i oskrzela czyste. Ma mocny katar ,kaszel i wysoką temp. Lekarz przepisał nam - Acodin junior w syropie na kaszel, diphergan ( nie wiem na co ) nasivin. I tu moje pytanie: czy któraś z Was miała takie leki dla malucha???
Ja kiedyś miałam do inhalacji berodual ale to na sterydzie więc wydaje mi się , że to nie dla nas , i mucosolvan ale tam napisane że to od kaszlu przy zapaleniach płuc i oskrzeli. No i nie wiem co stosować bo częśc leków w domu mam i chciałabym zaoszczędzić . Pomożecie ?


Najlepsze życzenia dla Krzysia!!!!

ja niestety nie pomoge nie stosowałam nigdy na szczescie




buuu smutno mi moi rodzice wzieli hanie wlasnie do siebie juz (bo w nocy wyjezdzamy do tego Berlina) ale mi dziiiwnie

[pstryczek84]

Napisane przez mala_19kw

My już po pierwszym spacerze. Przyszliśmy się posilić czymś

Oskar wyciągnął mnie na łąkę do sąsiada

u nas dzis patyk i konewka tez byly w ruchu

Napisane przez neti1

A u nas dziś bez obiadu...nie chciało mi się
Mój wujek zawsze mówił: "dziś na obiad OMULKO"...ZNACIE TO?

u nas sie mowi PATRZYCHA

Napisane przez bokeh

a co do buzi to nam tez wyskakuja ciagle jakieś plamki przy ustach

U nas od jakiegos czasu tez moze od zebow?

Napisane przez Lenova

Witam ;]

Dziewczyny ja tak na szybko z prośba. Bo Blanusia mi się pochorowała, to jej pierwsza taka choroba i nie wiem co robić. Byłyśmy u lekarza i płuca i oskrzela czyste. Ma mocny katar ,kaszel i wysoką temp. Lekarz przepisał nam - Acodin junior w syropie na kaszel, diphergan ( nie wiem na co ) nasivin. I tu moje pytanie: czy któraś z Was miała takie leki dla malucha???

nie pomoge ale zdrowka zycze

szajka- dobrze ze to tylko zeby
nawjko - hej hej hej

[bokeh]

ale tu dziś echo niesie...

[Ultra81]

Hej
Dziewczęta drogie, dziękuję w imieniu Mychy za miłe słowa. Mysz kazała Was ucałować

Przypomniało mi się wczoraj, że powinien być już 2 sezon House of Cards - otóż jest i zaraz zabieram się za oglądanie. Bardzo mi podpasował ten serial.

Julexowi przebiła się dziś trzecia czwórka, ślina lała się prawie cały dzień i widać, że dokuczało mocno, Dentinox trochę pomógł, ale i tak marudna była - niemniej kochana bardzo.
Zaliczyłyśmy 3 spacerki - 2 krótkie i jeden długaśny, po którym zjadła nawet spory (jak na nią) obiad.


Laurko - super rysunki Zdolniacha z Młodego

Black - bardzo dużo zdrówka dla Mamy!

Misiaeel - pytałaś o czapkę Julexa - z Norwegii ma. Tyle wiem, bo dostała w prezencie. Tę i jeszcze jedną - fioletową w sówki.

Sylwietta - zdrówka dla Was! Wracaj szybko, brakuje Cię tu.

Yellow - dla Ciebie też zdróweczka!

Meneq - tak, dynię wcina, chyba lubi, jeszcze od momentu, jak w słoiczkach dostawała. Co do kulek - smakowicie brzmi (znowu!). Boję się tylko, że się mi będą rozpadać, ale i tak wypróbuję. W ogóle Ty masz super fajne pomysły na jedzonko. Mam nadzieję, że karnie posłuchasz Pstryczka i będziesz wrzucać przepisy tu na forum
A co do tz, to baty dla niego! I przytulas od nas

Neti - no szkoda, że nie załapałam się na poranną kawkę

Gojka - brawa dla Twojej pomocnicy! Jestem pod wrażeniem My też praktycznie wszystko robimy razem i potem Julka mnie tak fajnie zaskakuje, np. tz przyniósł zakupy, m.in. ryż, rozpakowujemy razem, mówię do Młodej "idziemy zanieść ryż do szuflady", a ona wzięła i poszła, otworzyła szufladę i schowała pudełko

Szaja - oby ząbki szybko przestały Dorci dokuczać

Jakajaka - stoo laat dla Krzysia

Mała - cudny Oskar

Hje - moja też dziś płakała, jak z huśtawki zabierałam. I w ogóle dziś był dzień pt. "huśtam się sama, a Ty mnie bujaj i trzymaj, tylko tak, żebym nie wiedziała, że trzymasz. Bo ja chcę sama, wiesz"

Ezzo - smutna ta historia koleżanki I jeszcze ten brak satysfakcjonującego odszkodowania Ja naprawdę miałam dużo szczęścia. W zasadzie dziś jest już prawie zupełnie dobrze. Siniaki są zielonożółte, więc jak dobrze pójdzie, jutro idę na rower, jeśli pogoda pozwoli Kurde, dygam się trochę, ale nie dam się zastraszyć i pozbawić przyjemności z jazdy przez jakiegoś debila.

Nawijko - fajnie, że chrzciny udane

Lenova - co do leków nie pomogę, ale zdrówka życzę!

Bokeh - udanego weekendu!!! Mam bardzo miłe wspomnienia z Berlina, Wam również takich życzę

Lecę, Kevin Spacey czeka

[hje]

Nawijko, I brawa dla Kuby za postępy
A Pola nadal większości tych rzeczy nie robi



Wstyd przyznać, ale Pola dzisiaj pierwszy raz była w piaskownicy Wstyd tym bardziej, że ma ją jakieś 10 metrów od domu
I też pierwszy raz zaliczyła trampolinę

A matka nieświadoma, robiłam porządek w jej butkach, patrzyłam na rozmiary, a przy okazji widać było firmę, i co? Pola od jakichś 2 miesięcy śmiga w 3 parach od Befado
ALE, nie wiem, czy takie się trafiły akurat, czy takie po prostu mają, że spody robią plastikowe? Bo Pola takie ma i się strasznie ślizga w domu

[Delicjanka]

Napisane przez hje

Nawijko, I brawa dla Kuby za postępy
A Pola nadal większości tych rzeczy nie robi



Wstyd przyznać, ale Pola dzisiaj pierwszy raz była w piaskownicy Wstyd tym bardziej, że ma ją jakieś 10 metrów od domu
I też pierwszy raz zaliczyła trampolinę

A matka nieświadoma, robiłam porządek w jej butkach, patrzyłam na rozmiary, a przy okazji widać było firmę, i co? Pola od jakichś 2 miesięcy śmiga w 3 parach od Befado
ALE, nie wiem, czy takie się trafiły akurat, czy takie po prostu mają, że spody robią plastikowe? Bo Pola takie ma i się strasznie ślizga w domu

Amelka jeszcze nie byla ani razu w piaskownicy;p wiec czy ja wiem, czy wstyd?... mi tam nie wstyd. ;p Moja lata w zetpolach po domu;p

[nafiyqa]

Napisane przez nancykenator

nawijko witaj fajnie, że jesteś tęskniłyśmy za Tobą
dla Kubusia.
Co do placu zabaw to mój Kuba też nie lubił, do dzisiaj, wsadziłam go do piaskownicy, jak się cieszył, jak się chichrał na huśtawce nie chce, chyba, że ze mną



a my jedziemy do Chłapowa, od 3 lat tam jeździmy
przyszedł nam kubek pstryczek - jak Kuba wstanie to od razu będziemy testować

Chłapowo? Calkiem blisko G.
I jak kubek sie spisuje?

Nie zjada Ci Kuba piasku? Ja sie tego najbardziej obawiam
Pozwalasz mu "łazić" po tym piachu?

Napisane przez Delicjanka

Nawijka, heja! tęskno tu za Toba;*

Napisane przez nancykenator

laurko kurczę, a ja nie umiem Kubę zapiąć sobie na plecach sama :/ muszę poćwiczyć

Ja to samo...

Napisane przez ania13.03

nawijko ja wybaczam, zwlaszcza, ze nawijsz glownie o Kubie Brawa za postepy

Napisane przez pstryczek84

nawjko - hej hej hej

Napisane przez hje

Nawijko, I brawa dla Kuby za postępy
A Pola nadal większości tych rzeczy nie robi

Wszystko w swoim czasie moze Pola skupia sie na rozwoju motorycznym?

[neti1]

Napisane przez ezzo

nie znamy

U W A G A
OMULKO... To g...no z cebulko
Jak się ktos pytał co na obiad, wujek właśnie tak odpowiadał

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

[pstryczek84]

A propo piaskownicy

a we wtorek bodajze mlody zajadal ze smakiem ziemie
jak mu probowalam wyjac z buzi to ryk byl taki ze hej

[Kija80]

Lenova ale co Ty chcesz zrobić, podać berodual z mucosolvanem zamiast tych przepisanych leków? Acodin jest typowo na suchy kaszel, hamuje odruch kaszlu jak wszystko kodeinowe, nie powinien być droższy niż 10 zł. Differgan jest lekiem przeciwalergicznym, nieraz go przepisują np przy zapaleniu oskrzeli czy krtani jak jest podejrzenie że może być podłoże alergiczne. On jest dość drogi bo ponad 20 zł a ważny jest chyba ze dwa miesiące od otwarcia, podaje się go zwykle góra dwa dni i flacha do wylania. Nasivin to wiadomo, krople do nosa, też chyba ponad 20 zeta. Mucosolvan ma działanie wybitnie wykrztuśne a u Was sądząc po lekach kaszel jest suchy więc tego bym nie dawała. Berodual na suchy mógłby być ale chyba na niego za wcześnie, to jednak steryd. Po differganie może być dużo dziwnych skutków ubocznych. U nas było nadmierne uspokojenie ale nie narzekałam, Grzesiowi lepiej się spało przez te dwie-trzy noce i tyle

[neti1]

U nas kubek pstryczek nba razie służy do.gryzienia slomki ...

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

[hope01]

Napisane przez pstryczek84

A propo piaskownicy

a we wtorek bodajze mlody zajadal ze smakiem ziemie
jak mu probowalam wyjac z buzi to ryk byl taki ze hej

Ha, my dzisiaj całe popołudnie na dworzu, Dawid wołał pieski i ptaszki karmił. I był w bodziaku długim i takiej bluzie grubej na misiu i mu ją lekko rozsunęłam, bo przecież ciepło jak cholera dziś było (15 stopni do cienia u mnie) - Boszsz jak się baby gapiły z dezaprobatą bo przeca zimno jest. Siedzieliśmy na plantach i obok dziecko w spacerówce: zimowa kurtka, szalik, czapisko i kocykiem przykryte

Później też, na balkonie Dawid rządził, pranie mi wieszał

Bokeh szczęśliwej drogi

[pstryczek84]

Kija - moge miec do Ciebie prosbe mysle ze inne mamusie sie do mnie dolacza....
czy moglabys na wolny czas napisac/opisac te wszystkie najpopularniejsze leki na katar i kaszel, ile, czego, kiedy, jakies wazne info odnosnie danego leku itd
Ty taka madra babka jestes
chce sobie zalozyc zeszyt (prosze sie nie smiac ) i w tym zeszycie zapisywalabym sobie takie wazne info odnosnie lekow wlasnie co by miec w razie W
pomozesz

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Napisane przez neti1

U nas kubek pstryczek nba razie służy do.gryzienia slomki ...

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

u nas tez tak bylo ale szybko zalapal jak sie pije... znaczy sie moczy dzioba bo "pije" to za duze slowo

[ania13.03]

Napisane przez pstryczek84

A propo piaskownicy

a we wtorek bodajze mlody zajadal ze smakiem ziemie
jak mu probowalam wyjac z buzi to ryk byl taki ze hej

Jaki zabulek

Napisane przez hope01

Ha, my dzisiaj całe popołudnie na dworzu, Dawid wołał pieski i ptaszki karmił. I był w bodziaku długim i takiej bluzie grubej na misiu i mu ją lekko rozsunęłam, bo przecież ciepło jak cholera dziś było (15 stopni do cienia u mnie) - Boszsz jak się baby gapiły z dezaprobatą bo przeca zimno jest. Siedzieliśmy na plantach i obok dziecko w spacerówce: zimowa kurtka, szalik, czapisko i kocykiem przykryte

Później też, na balkonie Dawid rządził, pranie mi wieszał

Bokeh szczęśliwej drogi

Moja tez jeszcze nigdy w piaskownicy nie byla W ogole to powiem Wam, ze tu w uk nie ma takich publicznych piaskownic. Jak cos to czasem ktos na podworku ma taka zamykana