Wiosna idzie, bocian za nią, każda z nas tu będzie mamą - część IV.

[ula_betula]

Napisane przez Natalyyya

wow co za emocje z rana hehe Jak to się stało że widziałaś drugą kreskę?:P


Współczuje kochana Co do zmian danych to już nie do mnie Linka prowadzi wątek:P

Jak płyn przelatywał przez okienko to chyba tak na chwilę się fragment pojawił, ale potem nic, nawet cienia cienia cienia

Napisane przez lineczka1989

boże jak ja bym teraz zobaczyła II kreski to bym chyba padła

nooo, byłoby ciężko.

Napisane przez Brilliant Girl

Kompromisy w związku są ważne, więc fajnie że udało się Wam pogodzić wszystko :P
Zazdroszczę 6 kg My dziś mamy całe 3920 Czyli cały czas w górę, ale obawiam się, że nam troszkę do czerwca zabraknie



Na pewno już dawno by coś wyszło. A co do testu to ja bym się bała z jakiego powodu w ogóle II kreska zaczęła się robić



Przykro mi

Dacie radę do czerwca! Zobacz jak się Marysi apetycik poprawił

madzia nieciekawie to brzmi co piszesz... ale może Julcia będzie na tyle duża i silna, że ją Wam szybko przyniosą. Mam nadzieję szyjka wytrzyma dłuuuugo

[magdziaS]

Cześć dziewczyny. Ale gorąco dzisiaj, a to ponoć ostatni dzień ładnej pogody
Dzwoniła do mnie koleżanka z byłej pracy i okazało się, że udało jej sie zaciążyć a starali się straaaasznie długo. Tylko, że beta jej wyszła bardzo wysoka, bo jak ja miałam 67 w 27dc to ona miała już 509 Nie wiem czy to dobrze ?

Brilliant - Jula ma pępowinę na wysokości szyi (tak jest w opisie) czyli szyjka jest okręcona, ale mała fika cały czas, jednak boję się z każdym dniem, no i to byłoby dodatkowe wskazanie do cc. Dzięki Ci bardzo za słowa otuchy

Natalka - no 4 tyg. to byłoby ok. W zasadzie żadna tragedia. A jak Ty się czujesz ?

Ula -

Od wczoraj czuje taki ucisk w szyjce jakby mała się wkręcała w kanał rodny ciekawe ile jeszcze mi zostanie
A Wam mamuśki wszystkim odszedł czop dużo wcześniej przed porodem czy nie ?

[Kinga_20]

Linka Lili porobilam kotlety z królika i rozmrazam bo my w większości kurczaka jemy a tego syfu póki co jej nie daję. Ale soli generalnie prawie wcale nie używam, ja wszystko na talerzu keczupuje a mąż jaj chce to sobie soli

Dominika Ewcik przykro mi

Ula Już by się coś działo po szczepieniu do tej pory, spokojnie. Nastepnym razem przenieś szczepienia jak nie będziesz pewna zdrowia małej

Bylysmy z Lilą u dr we wtorek, wyniki krwi ok, żelazo ok, waży 9100g dostała od babci nocnik i nie wiem jak ją zachęcać do niego. Do zabawy dać czy jak

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ula_betula]

Napisane przez magdziaS

Cześć dziewczyny. Ale gorąco dzisiaj, a to ponoć ostatni dzień ładnej pogody
Dzwoniła do mnie koleżanka z byłej pracy i okazało się, że udało jej sie zaciążyć a starali się straaaasznie długo. Tylko, że beta jej wyszła bardzo wysoka, bo jak ja miałam 67 w 27dc to ona miała już 509 Nie wiem czy to dobrze ?

Brilliant - Jula ma pępowinę na wysokości szyi (tak jest w opisie) czyli szyjka jest okręcona, ale mała fika cały czas, jednak boję się z każdym dniem, no i to byłoby dodatkowe wskazanie do cc. Dzięki Ci bardzo za słowa otuchy

Natalka - no 4 tyg. to byłoby ok. W zasadzie żadna tragedia. A jak Ty się czujesz ?

Ula -

Od wczoraj czuje taki ucisk w szyjce jakby mała się wkręcała w kanał rodny ciekawe ile jeszcze mi zostanie
A Wam mamuśki wszystkim odszedł czop dużo wcześniej przed porodem czy nie ?

Przy bliźniakach i trojaczkach beta wysoka Albo udało im się wcześniej niż myślała

Mi czop nie odszedł Zośka w 8 i 9 mc też mi świdrowała w pipce, więc pewnie to nic złego.

kinga na badanie krwi tak profilaktycznie poszliście czy to standard, że zlecają w tym wieku?

Jeeeju, moja Zosia się okazała jest córunia-mamuni. na rączki i baraszkować tylko mi na kolanach. Chwilę postoi na czworakach i w ryk. A bawi się świetnie, jak mnie nie ma w domu albo w pokoju albo jak dziadek zabawia no i jak się pocieszyć albo potrzebuje bliskości to hop do cyca. nie wiem jak ja dam radę z powrotem do pracy

[Natalyyya]

Napisane przez magdziaS

Cześć dziewczyny. Ale gorąco dzisiaj, a to ponoć ostatni dzień ładnej pogody
Dzwoniła do mnie koleżanka z byłej pracy i okazało się, że udało jej sie zaciążyć a starali się straaaasznie długo. Tylko, że beta jej wyszła bardzo wysoka, bo jak ja miałam 67 w 27dc to ona miała już 509 Nie wiem czy to dobrze ?

Brilliant - Jula ma pępowinę na wysokości szyi (tak jest w opisie) czyli szyjka jest okręcona, ale mała fika cały czas, jednak boję się z każdym dniem, no i to byłoby dodatkowe wskazanie do cc. Dzięki Ci bardzo za słowa otuchy

Natalka - no 4 tyg. to byłoby ok. W zasadzie żadna tragedia. A jak Ty się czujesz ?

Ula -

Od wczoraj czuje taki ucisk w szyjce jakby mała się wkręcała w kanał rodny ciekawe ile jeszcze mi zostanie
A Wam mamuśki wszystkim odszedł czop dużo wcześniej przed porodem czy nie ?

gratulacje dla koleżanki I tak jak Ula napisała wysoka albo bliźniaki albo wcześniej zaszła niż myśli może los jej wynagrodził takie długie oczekiwania podwójną fasolką;P
Dzięki że pytasz czuje się zupełnie normalnie Odkąd jem magnez rano i wieczorem nie odczuwam większych bóli w macicy Czasem pod wieczór ścina mnie z nóg i drzemka 20 minut ale czuje się jak nowo narodzona:P
Męcze się troche szybciej niż przed ciążą;P Tż't kupił mi dużą piłkę w necie znalazła tyle fajnych ćwiczeń dla ciężarnych mam zamiar ćwiczy troche żeby łatwiej dojść do siebie po porodzie)
Już nie mogę się doczekać Twoich fotek pokoiku ) Mam nadzieje że Juleczka poczeka jeszcze troszke)
Wiesz coś więcej co u tej Twojej koleżanki Karoliny??
Ja czekam już na usg 25go bardzo się boje…

Kinga Jejciu jaka Lilianka już duża ) A Lilianka już chodzi?

Ula Oj jak możesz to staraj się ją troche usamodzielnić niech zostaje częściej z teściami nawet na godzinke bo niestety bedzie tylko gorzej… a dla niej będzie lepiej i dla Ciebie tez że nie będzie problemu ją z kimś zostawić … Pamiętam jak moj bratanek u rodziców moich zostawał był jeden wielki płacz jak by ktos z skóry obdzierał!

[Brilliant Girl]

Hej
Moim zdaniem niech troszkę popada, bo przynajmniej roślinki bardziej obudzą sie do życia i będzie zieloniutko

magdzia - jak ula pisze, albo ciąża mnoga albo starsza niż im się wydaje
Mi czop odszedł jak na porodówce przed cc pani dr postanowiła mnei zbadać (nie wiem w jakim celu) i zrobiła to jako jedyna strasznie boleśnie i wtedy mi coś wyleciało. Może to był ten czop??

kinga - a masz może jakąś ksiażkę, albo linka skąd czepriesz wiedzę o blw? Ja i tak wiem, ze z tym poczekamy do po operacji ale zawsze mieć już coś w głowie jest lepiej Od niedzieli zaczynamy i zaczynam ja się bać czy jej noskiem nie pójdzie ale, próbować będziemy i cierpliwość pewnie się przyda

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

natalka - a ja Ci zazdroszczę tego usg fajnie zobaczyć już małego ludka z rączkami

Kupiliśmy parasolkę w kolorze malinowego różu Tż stwierdził, ze sie nie będzie pokazywał w tym sklepie jakiś czas bo pani na ten uniwersalny uchwyt przyczepiła tą parasolkę Marysi się podoba i teraz śmigamy a Marysia ze spokojem może oglądać drzewka

[lineczka1989]

Napisane przez magdziaS

Od wczoraj czuje taki ucisk w szyjce jakby mała się wkręcała w kanał rodny ciekawe ile jeszcze mi zostanie
A Wam mamuśki wszystkim odszedł czop dużo wcześniej przed porodem czy nie ?

ja taki ucisk czułam jak Nelka wciskała mi się w kanał, czasami mnie tak zakłuło że aż mnie zginało w pół :P i dosyć długo przed porodem to czułam, więc to chyba nie jest wyznacznik porodu rychłego
czop odszedł mi chyba z tydzień przed porodem i to taki na pół dłoni


dzień dobry!
piękna pogoda to całymi dniami jesteśmy na dworzu przychodzimy do domu tylko na karmienie

[Brilliant Girl]

Kupiłam dziś nowe "mamo to ja" i muszę przyznać, że bardzo fajny numer i dla mamuś i dla ciężarówek

My dziś kończymy 4 miesiące i z tego powodu Marysia wypiła mleczko do końca

[Kinga_20]

Ula koło 4 miesiąca miała zlecona krew i żelazo wyszło za małe więc powtarzalam teraz i jest ok nawet

Natalka Lili nie chodzi jeszcze bo wydaje mi się że się boi trochę ale wydaje mi się że to kwestia kilkunastu dni bo puszcza się coraz częściej, długo sama stoi i tylko musi się odwazyc zrobić pierwszy kroczek pozyczylismy pchacza od rodziców i szaleje z nim po mieszkaniu. Ja na początku ciąży padalam o 20 i spałam do rana

Kasia ja idę na żywioł ogólnie jeśli chodzi o blw, mam książkę bobas lubi wybór z przepisami - nawet spoko jest. A blw to generalnie jedzenie rączkami przy stole razem z rodzicami - nic więcej. Ale tak jak mówię lepiej poczekać aż samodzielnie usiądzie.

Powoli się szykujemy do wyjazdu, ubezpieczenia kupione, zastanawiam się co ze sobą wziąć z pl, chodzi mi o apteczke dla Lilki. Trochę się stresuje tym lotem, 10h ja nie wiem jak damy radę :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Linka07]

Napisane przez Kinga_20

Linka Lili porobilam kotlety z królika i rozmrazam bo my w większości kurczaka jemy a tego syfu póki co jej nie daję. Ale soli generalnie prawie wcale nie używam, ja wszystko na talerzu keczupuje a mąż jaj chce to sobie soli

Dominika Ewcik przykro mi

Ula Już by się coś działo po szczepieniu do tej pory, spokojnie. Nastepnym razem przenieś szczepienia jak nie będziesz pewna zdrowia małej

Bylysmy z Lilą u dr we wtorek, wyniki krwi ok, żelazo ok, waży 9100g dostała od babci nocnik i nie wiem jak ją zachęcać do niego. Do zabawy dać czy jak

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Lila to już duża dziewczyna
Kurczak to rzeczywiście nie jest dobre rozwiązanie dla dziecka a i przy staraniach też lepiej go unikać. Pozostałe mięsa też nie są takie super zdrowe ale jeść coś trzeba.
Jak używacie keczupu to wyjaśnia dlaczego sól nie jest wam potrzebna

Posprzątał łazienkę i padam. Jutro praca

[Kinga_20]

Ja to prawie do wszystkiego keczupu używam Strasznie lubię.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Brilliant Girl]

Napisane przez Kinga_20

Ula koło 4 miesiąca miała zlecona krew i żelazo wyszło za małe więc powtarzalam teraz i jest ok nawet

Natalka Lili nie chodzi jeszcze bo wydaje mi się że się boi trochę ale wydaje mi się że to kwestia kilkunastu dni bo puszcza się coraz częściej, długo sama stoi i tylko musi się odwazyc zrobić pierwszy kroczek pozyczylismy pchacza od rodziców i szaleje z nim po mieszkaniu. Ja na początku ciąży padalam o 20 i spałam do rana

Kasia ja idę na żywioł ogólnie jeśli chodzi o blw, mam książkę bobas lubi wybór z przepisami - nawet spoko jest. A blw to generalnie jedzenie rączkami przy stole razem z rodzicami - nic więcej. Ale tak jak mówię lepiej poczekać aż samodzielnie usiądzie.

Powoli się szykujemy do wyjazdu, ubezpieczenia kupione, zastanawiam się co ze sobą wziąć z pl, chodzi mi o apteczke dla Lilki. Trochę się stresuje tym lotem, 10h ja nie wiem jak damy radę :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jak śmiga przy pomocy pchacza to faktycznie w każdej chwili zacznie sama urzędować
U nas nie tylko samodzielne siedzenie, ale podejrzewam też że po operacji lepiej zacząć, żeby mogła wszystkiego próbować
Nie denerwuj się lotem, bo może akurat Lili prześpi i się nie obejrzysz a będziecie na miejscu Apteczkę mówisz? Ja bym wzięła gruszkę, coś przeciwgorączkowego, przeciwbólowego. Porozmawiałabym z lekarzem o czymś przeciwwymiotnym w razie "W".

Napisane przez Linka07

Lila to już duża dziewczyna
Kurczak to rzeczywiście nie jest dobre rozwiązanie dla dziecka a i przy staraniach też lepiej go unikać. Pozostałe mięsa też nie są takie super zdrowe ale jeść coś trzeba.
Jak używacie keczupu to wyjaśnia dlaczego sól nie jest wam potrzebna

Posprzątał łazienkę i padam. Jutro praca

W sobotę też Cię męczą?

[Kinga_20]

Napisane przez Brilliant Girl

Jak śmiga przy pomocy pchacza to faktycznie w każdej chwili zacznie sama urzędować
U nas nie tylko samodzielne siedzenie, ale podejrzewam też że po operacji lepiej zacząć, żeby mogła wszystkiego próbować
Nie denerwuj się lotem, bo może akurat Lili prześpi i się nie obejrzysz a będziecie na miejscu Apteczkę mówisz? Ja bym wzięła gruszkę, coś przeciwgorączkowego, przeciwbólowego. Porozmawiałabym z lekarzem o czymś przeciwwymiotnym w razie "W".



W sobotę też Cię męczą?

Kasia dzięki za podpowiedź z tym przeciwwymiotnym, bo tak to jakiś panadol planowalam wziąć. Wylatujemy o 17 wiec po 3h powinna zasnac. Mam nadzieję że będzie ok.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Brilliant Girl]

Napisane przez Kinga_20

Kasia dzięki za podpowiedź z tym przeciwwymiotnym, bo tak to jakiś panadol planowalam wziąć. Wylatujemy o 17 wiec po 3h powinna zasnac. Mam nadzieję że będzie ok.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ciekawe jak Wam Lili do zmiany czasu się przyzwyczai szybko A tam z lotniska macie blisko czy jeszcze musicie np. autobusem jechać?
Tak pomyślałam jeszcze o apteczce i o czymś na chorobę lokomocyjną przed lotem dla Małej? Tak na wszelki wypadek żeby zmiana ciśnienia ją nie męczyła.

[ewccik]

Napisane przez Kinga_20

L dostała od babci nocnik i nie wiem jak ją zachęcać do niego. Do zabawy dać czy jak

z melodyjka czy bez? Moja jak pierwszy raz zrobiła siku i usłyszała melodyjkę to potem chciała jeszcze raz i tak się nauczyła, tylko moja miała rok z kawałeczkiem jak zaczęłam uczyć

Napisane przez magdziaS

Od wczoraj czuje taki ucisk w szyjce jakby mała się wkręcała w kanał rodny ciekawe ile jeszcze mi zostanie
A Wam mamuśki wszystkim odszedł czop dużo wcześniej przed porodem czy nie ?

ja wcale nie widziałam czopa, pewnie odszedł mi dopiero na sali porodowej.

[magdziaS]

Czesc dziewczyny, ale paskudna pogoda. Od 7 jestem na nogach, ostatnio spac nie mogę,ale to ponoc norma pod koniec ciąży. A pogoda okropna,no i od wczoraj jestem przeziębiona Dawno sie tak nie czulam,lamie mnie w kościach, boli gardlo i z nosa leci :/

Kinga- Lila pewnie prześpi lot,dobrze,ze to w nocy.A o apteczke zapytaj pediatry

Brilliant - dla Maniusi za 4 miesiące Ostatnio mala ma apetyt,co ?

Natalka - na pewno z dzidzia będzie ok.Super,ze zobaczycie juz malego czlowieczka Weźcie sobie 3d w tym okresie dzidzia jeszcze idealnie w calosci mieści sie na usg i niezapomniane widoki
A co z Karolina to sprawa sie wyjasnila,musze sie tylko zebrac w sobie by wam skrobnąć w klubie

Dzięki za odpowiedzi co do czopa (kurcze myslalam,ze każdej odchodzi i dzięki temu będę wiedziala ze,to niedlugo ) i odnośnie wiercenia w dole - tu przynajmniej pocieszające,ze nie oznacza szybkiego porodu

A z ta moja kolezanka to moze faktycznie bliźniaki Tylko ona miala problemy z drożnościa jajowodow i endometrioza i boli sie żeby to nie byla ciaza pozamaciczna :/

[yevele]

Hej ja na szybko

Kinga, polecam bloga http://www.tasteaway.pl/?s=apteczka może coś wyczytasz, to blog parki która sporo podróżuje z dzieckiem począwszy od jego narodzin

[Kinga_20]

Kasia dzięki za podpowiedzi. W ogóle to się zastanawiam czy nie dać piersi podczas startu żeby jej uszu nie pozatykalo :/

Ewcik taki najzwyklejszy mamy są teraz w biedronce w promocji.

Yevele dzięki za bloga później poczytam sobie

Madzia mi czop odszedł na ponad tydzień przed porodem a i tak trzeba było wywoływać :/ także spokojnie musisz dotrwac, zaciskaj nogi i będzie ok

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Linka07]

Witam wieczorową porą

[Lila_27]

Cześć kochane
Jestem już 10 dzień w szpitalu, nie miałam jak pisać, nie ma tu wi-fi. Dopiero dzisiaj dostałam współlokatorkę z bezprzewofowym netem, więc piszę... U nas nie najlepiej, mały ma hipotrofię, nic nie przybiera, najprawdopodnoniej będzie cc i to już niebawem, chcą nas jeszcze trochę potrzymać i mieć 200% pewności, psychicznie jestem wykończona i mam wszystkiego dość, odezwę się jeszcze...
Trzymajcie się

[Kinga_20]

Napisane przez Lila_27

Cześć kochane
Jestem już 10 dzień w szpitalu, nie miałam jak pisać, nie ma tu wi-fi. Dopiero dzisiaj dostałam współlokatorkę z bezprzewofowym netem, więc piszę... U nas nie najlepiej, mały ma hipotrofię, nic nie przybiera, najprawdopodnoniej będzie cc i to już niebawem, chcą nas jeszcze trochę potrzymać i mieć 200% pewności, psychicznie jestem wykończona i mam wszystkiego dość, odezwę się jeszcze...
Trzymajcie się

trzymajcie się!

[Ninquelote]

Lila mam nadzieję, że z synkiem będzie wszystko w porządku.
Stworzon ma niedowagę. Powinna ważyć jakieś 1,5kg więcej. Mamy dawać jej mięso.

[magdziaS]

Lila - na pewno wszystko będzie dobrze. Cale szczęście ze trafilas szybko do szpitala. Trzymam mocno za Was U Ciebie to i tak niebawem termin wiec bedzie dobrze

[ewccik]

Lila trzymaj sie kochana

Dziewczyny ale ja mam stresa. dzisiaj o 6.30 rano obudzilo mnie klucie w piersi. oczywiscie juz nie zmruzylam oka tylko poszlam na neta szukac objawow nowotworu. Gdzies tak w poludnie cos mnie podkusilo zeby te piersi poogladac i posciskac no i jak scisnelam sutka to wylecial bialy plyn.. oczywiscie w ryk ze bede umierac. no poszlam na kompa i czytam ze to moze byc podwyzszona prolaktyna ktora utrudnia przy okazji zajscie w ciaze. mam nadzieje ze to jest to. we wt pedze na bad krwii i po recepte na bromek. tylko podradzcie mi czy robic raz prolaktyne czy powtorzyc po obciazeniu czy jak to sie zwie
cala sobote wyje i jestem zalamana ze jesli to nie prolaktyna to na pewno ....wiecie co

[Linka07]

Lila trzymaj się Kochana, myślimy tu cały czas o Tobie.

Ewcik spokojnie. Zrób prolaktynę po obciążeniu najlepiej i pamiętaj żeby przed badaniem nie badać już piersi i za bardzo się nie stresować bo to ma wpływ na wynik badania. I nie martw się na zapas

[dziewczyneczka89]

witam późno wieczorem

natalya: umm to pycha ruskie

linka: dostałam dzisiaj @ ... ale chyba już nie chcę aktualizacji , bo nie wiem jak to ze staraniami będzie

magdzia: mam nadzieję, że wszystko będzie z Tobą i dzidzią w porządku

lila: trzymaj się!!

ewcik: ja się nie znam na tym, ale musisz do lekarza iśc na pewno

[Dominika2302]

Witam się z rana przy kawusi.
Lila trzymaj się jakoś, grunt że jesteście już pod opieką lekarzy, pamiętaj musi być wszystko dobrze
Ewcia postaraj się nie stresować za bardzo i zrób wyniki a przede wszystkim zgłoś się do lekarza. a tak apropos to o co chodzi z tą prolaktyną a tą po obciążeniu, czym się różnią te wyniki?

[ewccik]

Napisane przez Dominika2302

a tak apropos to o co chodzi z tą prolaktyną a tą po obciążeniu, czym się różnią te wyniki?

Test z metoklopramidem (MTC)
W teście tym bada się poziom prolaktyny, potem podaje się doustnie 100 mg metoklopramidu i ponownie ocenia stężenie prolaktyny w krwi po 60 i 120 min
W warunkach prawidłowych stężenie prolaktyny rośnie 2-5 razy po 60 min i wzrost w tych granicach utrzymuje się przez kolejną godzinę.
W przypadku gruczolaka, uszkodzenia podwzgórza, braku endogennej dopaminy i nadczynności tarczycy brak jest zwykle odpowiedzi na metoklopramid lub jest ona niewielka.
W przypadku hiperprolaktynemii czynnościowej następuje bardzo silny (nawet 10-krotny i większy) wzrost poziomu prolaktyny.
Ja to tak rozumiem że dzięki badaniu prolaktyny dowiem się czy mam za dużą prolaktynę a te badanie z obciążeniem informuje co jest tego przyczyną, mam rację kobietki?

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

Dziewczyny które brały bromegeron napiszcie mi proszę na jakiej podstawie i z jakiego powodu lekarz dał Wam ten lek? I od jakiego dnia cyklu zacząć go brać u mnie jutro będzie 6 dz cyklu w 7dc zrobię badanie krwi - czy to będzie dobry czas?

[Linka07]

Ewcik ja miałam wynik prolaktyny 45 i po obciążeniu 150 czyli tylko ten pierwszy wynik (wg mnie) był znacząco powyżej normy. Lekarz stwierdził że mam hiperprolaktynemię i dostałam Bromergon 2x 1 tab. (2,5). Ja zaczęłam brać jak tylko go kupiłam, chyba dc nie ma znaczenia.
A co do twojego pierwszego pytania to nie wiem za bardzo bo u mnie gin stwierdził hiperprolaktynemię a przecież nie miałam tak wysokiego wzrostu prolaktyny po MTC

Dziewczyneczka przykro mi a co się dzieje że nie wiesz co ze staraniami?

[ewccik]

Linka i co długo już bierzesz?? Jak się po nim czujesz?
Pamiętam dziewczyny że brałyście bromek ale nie pamiętam co pisałyście o nim. Trochę poczytałam historii wątku poprzedniego ale ciężko coś znaleźć.

Linka proszę zmień mi
Ewccik Ewa lat 34 19cs po # II 09.04