Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

[tygrysek83]

Napisane przez olakola

mój TŻ zapomniał telefonu zabrać i co chwilę ktoś dzwoni, zaraz zwariuje

Nie możesz wyłączyć albo przekierowac na jakiś numer pod ktorym TZ jest dostępny?

[thidien]

Napisane przez martyna141

no ten Twój to już całkiem szalony moj sie ostatnio pomylil niby o 4 dni ale troche mnie juz wkurza, ze sam nie mysli termin na 07.04 ktory sam wyliczyl a tu co raz to inaczej zgłupieć można

chyba rozgryzłam mojego - on chyba liczy od poniedziałku (zazwyczaj chodzę do niego w pn lub wt), a ja liczę od środy, bo i wtedy miałam OM, a po 3 tyg ovu z fiku-miku :P

ja nie wiem dokąd te giny pędzą, albo czemu się ociągają..

[side85]

te ubranka to wogóle mają dzikie rozmiarówki. Mam np takie spodenki ze stópkami z tesco na 56 to Piotrusiowi wiszą nóżki do połowy, musimy resztę skarpetkami zaciągać żeby mu nie wisiało nic na pól metra w dół. Inne zaś dla odmiany z H&M na 62 spokojnie nam się zakłada bo mają normalniejszą długość nogawki. Tak samo z bodziakami: jedne z H&M są obcisłe, z innych sklepów wielkie że jeszcze miesiąc ponosimy spokojnie. Na pewno nie wyobrażam sobie ile większe musi być dziecko na starcie żeby nie zakładało ciuszków na 56 tak jak niektórzy piszą, że kupili nie założyl nawet :/

[niezapomnijkaa09]

Witam,
same dobre nowiny i to hurtowo

Napisane przez magduś2

Dziewczyny urodziłam
Bylo tragicznie, skończyło się cesarka o 22:30- kiedyś opiszę ale teraz chce zapomnieć.
Agatka- 3430, 58cm i 10pkt

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

GRATULACJE najważniejsze, że Mała zdrowa Rodziłaś gdzieś w Warszawie?

Napisane przez nadzwyczajna

Dnia 18.03.2014 o godz. 23:00 przyszedł na świat Maksymilian. Waga:4100 cm
Wzrost:56 cm

Poród SN od odejścia wód o 19:00 trwal 4 godz. Za szybki poród, tzw.uliczny. Od razu mega bóle co 2 min. Bardzo trudny zdaniem lekarza. Trochę mi wypychali małego. Musieli naciac i lekko peklam. Mial w trakcie tlen bo bylo slabe tetno malego i mi spadal cukier. Mdlalam i widzialam podwojnie. Dostalam glukoze.
Mały wymęczony lekko niedotleniony za dlugo byl w kanale a ze za szybko sie rodzil mialam juz slabe parte. Dostal 8/10 ale dochodzi do siebie. Widzielismy go tylko chwile i nawet dossal sie do piersi i uspokoił.
Jest uroczy pyzol. I ma moje uszy i doleczki TZta.
TZ byl obecny przez caly porod. Oddychal ze mna. Polozna sie smiala. Polozna i nawet salowa mi pomagaly. Trafiłam na cudowny zespół. Nie sądziłam ze dam radę i że dożyję do końca.

Opis jak dojde do siebie.
Dobrze juz byc po drugiej stronie.

Sent from my GT-I9105P using Wizaz Forum mobile app

GRATULACJE

Napisane przez (t)asia

Wczoraj byl dzien dobrych informacji. Gratuluje nadzwyczajna, magdus, agayka!!!!!

Ja wczoraj wieczorem trafilam na IP. Od rana mialam biegunke, w ciagu dnia pare serii skurczy, np przez godzine co 10 min, albo co 7. Nie panikowalam, lezalam spokojnie, ale wieczorem zaczelo mnie bolec. Na izbie najbardziej przejeli sie biegunka, na ktg zapisaly sie zaledwie 2 skurcze. W badaniu szyjka dalej zgladzona i 1 cm rozwarcia. Po badaniu caly czas krwawilam, dzisiaj z rana znowu mnie zbadali- rozwarcie 3cm.
Jestem zalamana, mojego meza akurat nie ma na miejscu i raczej dluzej nie bedzie. Mial byc ze mna przy porodzie...
Moze maly sie zlituje i jeszcze poczeka, ale polozna na pocieszenie mi powiedziala, ze jak zaczna sie skurcze to szybko pojdzie... Wolalbym zeby nic sie nie zaczynalo. U mnie dzisiaj 36t1d...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To niech maleństwo jeszcze poczeka, mam przybliżony termin porodu więc powiedz dzieciowi, żeby na kolegę poczekał i razem wyskoczą za 3-4 tygodnie

Napisane przez kate1623

Oj no to trzymam kciuki, żeby synek poczekał na tatę



Moja Majka chyba zaczeła się sobie układać jakiś rytm dnia jeśli tak oby to już zostało na zawsze .Jak zasneła o 21 to wstała w nocy tylko 2 razy. Dzień zaczeła jak zwykle razem z tatą o 7, ale najadła się i poszła znowu spać

Narzekałyście że nikt nie rodzi i proszę jak dziewczyny poleciały

Napisane przez thidien

opóźnione działanie pełni

dziewczynki drogie - GRATULACJE!

ps. no, doczekałam się złożenia mojego starego szafiszcza z rozpędu złożyliśmy łóżeczko i zamieszkał w nim w rożku hipcio walentynkowy ba.. przyszedł wczoraj Tiny Love, chciałam tylko pokazać mężowi, a ten mówi "No to składamy"
poprałam nieco wczoraj maluszkowych rzeczy, będę się bawić w układanie jak mąż pójdzie do pracy

czekamy na fotki

Napisane przez BeautifulLie

Ja juz po obchodzie i badaniu, mam czekać na ktg, jeżeli zapis będzie taki nieciekawy jak wczoraj to jeszcze dzisiaj będą wywoływać.


Wysłane z telefonu...

za pomyślne rozwiązanie

Napisane przez Smarrita

Powiem wam cos, mam taki katar ze nosa nie umie wydmuchac, a jutro wizyta u gin i po cichu liczę ze da mi skierowanie na cc. W koncu mam termin niebawem a czytalam na necie ze infekcja u matki moze byc wskazaniem do cc (w prawdzie tylko na 1 z 10 tak bylo napisane ale co tam) Moze sie uda Tak bardzo sie boje porodu SN ze niech mnie kroja i to szybko

Mam tak samo; katar, ból gardła i w ogóle nie do życia od kilku dni jestem ale nie sądzę by dla moich lekarzy było to wskazanie do CC Z resztą ja się psychicznie nastawiam na poród SN i do tego szybki i bezbolesny (taaa)

Napisane przez olakola

no właśnie, jakoś szybko wasze dzieci "starzeją się"

u mnie podobnie, co wizyta to mi się nr tygodnia nie zgadza, raz w jedną przesuwa, raz w drugą;
a najlepiej w poniedziałek na wizycie - w karcie ciąży wpisane, że 36 tydzień a on do mnie mówi, no to na następnej wizycie za 2 tyg będzie 36 tydzień to sobie zrobimy USG i wszystko pomierzymy;
zgłupiałam - to teraz jest 36tydzień i za 2 tyg też będzie 36 tydzień ?!

to ciuszki na 62 nosicie ?

Dziwne moi lekarze zawsze się mnie pytają, który to tydzień. Sami jakoś nie wyliczają.. U mnie jest tylko problem bo z każdego USG mam termin mniej więcej o 7 dni wcześniej niż z OM

Napisane przez olakola

mój TŻ zapomniał telefonu zabrać i co chwilę ktoś dzwoni, zaraz zwariuje

Wyłącz dziada

Dziś mam wizytę na NFZ- znowu pewnie będzie opóźnienie, mega szybkie USG tak szybkie, że i tak nic nie zobaczę i żadnych konkretów.
Ostatnio w morfologi miałam leukocyty 16 a norma chyba jest do 12. Zawsze w ciąży są podwyższone a do tego jestem chora więcv się nie martwię tylko najlepsze jest podejście moich lekarzy. Ten z przychodni zawsze mówi, że jest ok a moja prywatna ginka opatruje wyniki komentarzem- "pacjentka wymaga pilnej konsultacji ginekologicznej"

[wewillrockyou]

Napisane przez Ela87

Zamawiam dzisiaj nowego tinylove
Ja mam jowego tableta, tz dzisiaj kupuje sobie nowe sluchawki, wiec naszemu dziecku tez sie cos nalezy nowego

czyste szaleństwo
super ten leżaczek! jak Młody wyrośnie z kołyski też o czymś takim pomyślimy

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez Tequillla

KCIUKUJĘ!! a brokuła nie chcesz?

a dasz?

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Napisane przez asienka213

Przed chwila dostalam 2 wiadomosci, jedna, ze szwagierce odeszly wody i sa w szpitalu a termin ma na 2 maja, a druga, ze kolezanka, ktora miala termin na 15 kwietnia urodzila wczoraj
bebe cofam wszystko co pisalam o czasie, kiedy sie pakujemy

o matko oby wszystko dobrze się skończyło!
oki, odczytałam, dla szwagierki, biedna dzidzia tyle w szpitalu będzie musiała leżeć

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Napisane przez monkaa321

wewillrockyou nie odzywasz się, ciekawa jestem jak ktg

aaaaaa, martwiłaś się o mnie?

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

ag9 kaski: dla Gabrysia

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez BeautifulLie

Hej :-* Ja w szpitalu jestem, na ktg wyszlo ze maly za Malo sie rusza i tętno mu skacze, jestem tez juz po badaniach w szpitalu. Szyjka podobno zgladzona, Stasio ma ok 2600g. Co dalej dowiem się jutro. Moj gin mówil ze w sumie nie ma na co czekać i być może jutro oxy mi podadzą ale jak to będzie to nie wiem... Trochę się boję...

będzie dobrze! trzymam za Was kciuki! mocnooo!

(t)asia oby jak najdłużej w dwupaku

[olakola]

wyłączyłam tel TŻta, przekierowania zrobić nie umiem

[wewillrockyou]

no to za Majkę i Olę, nasze niemowlaczki!

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Napisane przez elunka88

Lekarz i polozna bardzo mili. Wszystko wyjaśnili, odpowiadali na pytania. Mikolaj tez grzeczny, na sam koniec zaczął troche kwekac. Waga 4230 długość 62 cm

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Napisane przez side85

te ubranka to wogóle mają dzikie rozmiarówki. Mam np takie spodenki ze stópkami z tesco na 56 to Piotrusiowi wiszą nóżki do połowy, musimy resztę skarpetkami zaciągać żeby mu nie wisiało nic na pól metra w dół. Inne zaś dla odmiany z H&M na 62 spokojnie nam się zakłada bo mają normalniejszą długość nogawki. Tak samo z bodziakami: jedne z H&M są obcisłe, z innych sklepów wielkie że jeszcze miesiąc ponosimy spokojnie. Na pewno nie wyobrażam sobie ile większe musi być dziecko na starcie żeby nie zakładało ciuszków na 56 tak jak niektórzy piszą, że kupili nie założyl nawet :/

to dobrze bo ostatnio przybyło nam sporo na 56

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Napisane przez agayka111

Witam dziewczyny chcialam pochwalic sie ze dzis o godz 00:45 na swiat przyszedl Hubert. Dl 59 waga 3900

Napisane przez magduś2

Dziewczyny urodziłam
Bylo tragicznie, skończyło się cesarka o 22:30- kiedyś opiszę ale teraz chce zapomnieć.
Agatka- 3430, 58cm i 10pkt

ale wiadomości! jedna po drugiej GRATULACJE!!!!!!!!!!!!
pełnia działa z opóźnieniem jednak

[Smarrita]

Napisane przez niezapomnijkaa09

Mam tak samo; katar, ból gardła i w ogóle nie do życia od kilku dni jestem ale nie sądzę by dla moich lekarzy było to wskazanie do CC Z resztą ja się psychicznie nastawiam na poród SN i do tego szybki i bezbolesny (taaa)

tylko ty masz jeszcze ponad miesiac do tp a ja pare dni

[wewillrockyou]

a teraz ja dziękuję za wszystkie kciukasy oczywiście podziałały ale dopiero dzisiaj wczoraj pojechaliśmy z tż na to ktg, ale było tyle kobiet w ciąży w kolejce do badania, że odpuściliśmy, bo chyba czekalibyśmy tam z 3 h a mieliśmy parę spraw do załatwienia, później oczywiście teściu wyciągnął nas do pola i tak zleciał dzień, że nie miałam czasu na wizaż, wybaczcie dopiero dzisiaj byłam na tym ktg, serducho biło jak dzwon, parę skurczy się zapisało, podczas ktg położna do mnie, że jak mam termin niedługo to dzisiaj mnie przyjmą na oddział na całe szczęście lekarz stwierdził, że to bez sensu i że jak do poniedziałku się nic nie ruszy to wtedy mam się zgłosić, no i dobrze, im później tym lepiej. I tak nie wiem jak zniosę ten pobyt w szpitalu nigdy nie leżałam, a poza tym wizja samotnych nocy mnie przeraża
tak czy siak, myślę, że do poniedziałku samo się ruszy, bo te cholerne przepowiadacze kiedyś muszą się skończyć dzisiaj w nocy już miałam się zbierać na ip, bo tak napierdzielało, no ale po godzinie się uspokoiło i tak co chwilę, oszaleć można

[koziemleko]

Napisane przez elunka88

Magdus, Nadzwyczajna gratuluje i witamy dzieciaczki!
Wracamy od pediatry. Mikolaj zdrowy jak byk uwalil 2 wielkie kupy i musiałam w trakcie przebierać

Lekarz i polozna bardzo mili. Wszystko wyjaśnili, odpowiadali na pytania. Mikolaj tez grzeczny, na sam koniec zaczął troche kwekac. Waga 4230 długość 62 cm

Ale on już duży
Jak wygląda taka wizyta? To jest tylko oglądanie dziecka czy jest zdrowe?

Napisane przez olakola

u mnie podobnie, co wizyta to mi się nr tygodnia nie zgadza, raz w jedną przesuwa, raz w drugą;
a najlepiej w poniedziałek na wizycie - w karcie ciąży wpisane, że 36 tydzień a on do mnie mówi, no to na następnej wizycie za 2 tyg będzie 36 tydzień to sobie zrobimy USG i wszystko pomierzymy;
zgłupiałam - to teraz jest 36tydzień i za 2 tyg też będzie 36 tydzień ?!

Mi też zawsze dziwnie wyliczali, ja się trzymałam suwaczka

Napisane przez side85

te ubranka to wogóle mają dzikie rozmiarówki. Mam np takie spodenki ze stópkami z tesco na 56 to Piotrusiowi wiszą nóżki do połowy, musimy resztę skarpetkami zaciągać żeby mu nie wisiało nic na pól metra w dół. Inne zaś dla odmiany z H&M na 62 spokojnie nam się zakłada bo mają normalniejszą długość nogawki. Tak samo z bodziakami: jedne z H&M są obcisłe, z innych sklepów wielkie że jeszcze miesiąc ponosimy spokojnie. Na pewno nie wyobrażam sobie ile większe musi być dziecko na starcie żeby nie zakładało ciuszków na 56 tak jak niektórzy piszą, że kupili nie założyl nawet :/

Franek urodził się 58 cm i niby wchodzi w 56, ale niektóre są tak uszyte, że wydaje mi się, że go cisną i "już" ich nie nosi Wolę mu ubrać za duże niż za małe

Franek pomarudził dzisiaj tylko godzinkę. Robię już drugie pranie i trochę posprzątałam

[niezapomnijkaa09]

Napisane przez Smarrita

tylko ty masz jeszcze ponad miesiac do tp a ja pare dni

Fakt, z tymże ja już tyle razy łapałam infekcję, że znając życie do porodu znowu się coś przyplącze

Tak bardzo nie chcesz rodzić SN?

[baja_86]

Napisane przez agayka111

Witam dziewczyny chcialam pochwalic sie ze dzis o godz 00:45 na swiat przyszedl Hubert. Dl 59 waga 3900

Wysłane z mojego LG-P700 przy użyciu Tapatalka

Napisane przez magduś2

Dziewczyny urodziłam
Bylo tragicznie, skończyło się cesarka o 22:30- kiedyś opiszę ale teraz chce zapomnieć.
Agatka- 3430, 58cm i 10pkt

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez nadzwyczajna

Dnia 18.03.2014 o godz. 23:00 przyszedł na świat Maksymilian. Waga:4100 cm
Wzrost:56 cm

Poród SN od odejścia wód o 19:00 trwal 4 godz. Za szybki poród, tzw.uliczny. Od razu mega bóle co 2 min. Bardzo trudny zdaniem lekarza. Trochę mi wypychali małego. Musieli naciac i lekko peklam. Mial w trakcie tlen bo bylo slabe tetno malego i mi spadal cukier. Mdlalam i widzialam podwojnie. Dostalam glukoze.
Mały wymęczony lekko niedotleniony za dlugo byl w kanale a ze za szybko sie rodzil mialam juz slabe parte. Dostal 8/10 ale dochodzi do siebie. Widzielismy go tylko chwile i nawet dossal sie do piersi i uspokoił.
Jest uroczy pyzol. I ma moje uszy i doleczki TZta.
TZ byl obecny przez caly porod. Oddychal ze mna. Polozna sie smiala. Polozna i nawet salowa mi pomagaly. Trafiłam na cudowny zespół. Nie sądziłam ze dam radę i że dożyję do końca.

Opis jak dojde do siebie.
Dobrze juz byc po drugiej stronie.

Sent from my GT-I9105P using Wizaz Forum mobile app

Gratulacje mamuśki

Napisane przez BeautifulLie

Ja juz po obchodzie i badaniu, mam czekać na ktg, jeżeli zapis będzie taki nieciekawy jak wczoraj to jeszcze dzisiaj będą wywoływać.


Wysłane z telefonu...

Napisane przez elunka88

Magdus, Nadzwyczajna gratuluje i witamy dzieciaczki!
Wracamy od pediatry. Mikolaj zdrowy jak byk uwalil 2 wielkie kupy i musiałam w trakcie przebierać

Lekarz i polozna bardzo mili. Wszystko wyjaśnili, odpowiadali na pytania. Mikolaj tez grzeczny, na sam koniec zaczął troche kwekac. Waga 4230 długość 62 cm

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

duży chłopak

Napisane przez wewillrockyou

a teraz ja dziękuję za wszystkie kciukasy oczywiście podziałały ale dopiero dzisiaj wczoraj pojechaliśmy z tż na to ktg, ale było tyle kobiet w ciąży w kolejce do badania, że odpuściliśmy, bo chyba czekalibyśmy tam z 3 h a mieliśmy parę spraw do załatwienia, później oczywiście teściu wyciągnął nas do pola i tak zleciał dzień, że nie miałam czasu na wizaż, wybaczcie dopiero dzisiaj byłam na tym ktg, serducho biło jak dzwon, parę skurczy się zapisało, podczas ktg położna do mnie, że jak mam termin niedługo to dzisiaj mnie przyjmą na oddział na całe szczęście lekarz stwierdził, że to bez sensu i że jak do poniedziałku się nic nie ruszy to wtedy mam się zgłosić, no i dobrze, im później tym lepiej. I tak nie wiem jak zniosę ten pobyt w szpitalu nigdy nie leżałam, a poza tym wizja samotnych nocy mnie przeraża
tak czy siak, myślę, że do poniedziałku samo się ruszy, bo te cholerne przepowiadacze kiedyś muszą się skończyć dzisiaj w nocy już miałam się zbierać na ip, bo tak napierdzielało, no ale po godzinie się uspokoiło i tak co chwilę, oszaleć można

trzymam aby zaczęło sie samo, do poniedziałku jeszcze daleko

[Smarrita]

Napisane przez niezapomnijkaa09

Fakt, z tymże ja już tyle razy łapałam infekcję, że znając życie do porodu znowu się coś przyplącze

Tak bardzo nie chcesz rodzić SN?

im dluzej czekam tym bardziej sie boje. Wolalabym juz miec to za soba czy sn czy cc

chociaz na porod sn nie mam teraz siły

[czbasia]

Napisane przez BeautifulLie

Hej :-* Ja w szpitalu jestem, na ktg wyszlo ze maly za Malo sie rusza i tętno mu skacze, jestem tez juz po badaniach w szpitalu. Szyjka podobno zgladzona, Stasio ma ok 2600g. Co dalej dowiem się jutro. Moj gin mówil ze w sumie nie ma na co czekać i być może jutro oxy mi podadzą ale jak to będzie to nie wiem... Trochę się boję...

Jesteś pod stałą opieka -to najważniejsze. za Was i

Napisane przez Ela87

W sumie za osiemnascie lat moge miec wnuka,, albo wnuczke

ja mlodej zamierzam dać do poczytania mój opis porodu jak dorośnie myślę, że wtedy nie będzie sie spieszyć

Napisane przez agayka111

Witam dziewczyny chcialam pochwalic sie ze dzis o godz 00:45 na swiat przyszedl Hubert. Dl 59 waga 3900

Gratulację Zdrówka dla Huberta i mamusi:

Napisane przez magduś2

Dziewczyny urodziłam
Bylo tragicznie, skończyło się cesarka o 22:30- kiedyś opiszę ale teraz chce zapomnieć.
Agatka- 3430, 58cm i 10pkt

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratulacje Zdrówka dla Agatki a dla Ciebie zaniku pamięci z tragicznego okresu

Napisane przez nadzwyczajna

Dnia 18.03.2014 o godz. 23:00 przyszedł na świat Maksymilian. Waga:4100 cm
Wzrost:56 cm

Poród SN od odejścia wód o 19:00 trwal 4 godz. Za szybki poród, tzw.uliczny. Od razu mega bóle co 2 min. Bardzo trudny zdaniem lekarza. Trochę mi wypychali małego. Musieli naciac i lekko peklam. Mial w trakcie tlen bo bylo slabe tetno malego i mi spadal cukier. Mdlalam i widzialam podwojnie. Dostalam glukoze.
Mały wymęczony lekko niedotleniony za dlugo byl w kanale a ze za szybko sie rodzil mialam juz slabe parte. Dostal 8/10 ale dochodzi do siebie. Widzielismy go tylko chwile i nawet dossal sie do piersi i uspokoił.
Jest uroczy pyzol. I ma moje uszy i doleczki TZta.
TZ byl obecny przez caly porod. Oddychal ze mna. Polozna sie smiala. Polozna i nawet salowa mi pomagaly. Trafiłam na cudowny zespół. Nie sądziłam ze dam radę i że dożyję do końca.

Opis jak dojde do siebie.
Dobrze juz byc po drugiej stronie.

Sent from my GT-I9105P using Wizaz Forum mobile app

W końcuuu!!! Ogromne gratulacje Zdrówka dla Was

Napisane przez tygrysek83

Gratulacje

---------- Dopisano o 04:02 ---------- Poprzedni post napisano o 03:54 ----------

Ja dziś zrobiłam sobie nocna wycieczkę na IP. Panikara ze mnie :p Ogólnie miałam jakieś krwawe plamienia i wolałam sprawdzić. Wszystko wyszło w badaniach ok, a na pytanie skąd plamienia usłyszałam że tak po prostu może być Malutkie skurcze sie zapisały na KTG i z tego co wyczytalam z opisu wynika, ze moja szyjka sie ruszyła. Więc liczę na to że wyrobie sie do terminu.

Nie panikara tylko odpowiedzialna mama Lepiej pojechać 100 razy za duzo niż jednen za mało.. na terminowy poród

Napisane przez (t)asia

Wczoraj byl dzien dobrych informacji. Gratuluje nadzwyczajna, magdus, agayka!!!!!

Ja wczoraj wieczorem trafilam na IP. Od rana mialam biegunke, w ciagu dnia pare serii skurczy, np przez godzine co 10 min, albo co 7. Nie panikowalam, lezalam spokojnie, ale wieczorem zaczelo mnie bolec. Na izbie najbardziej przejeli sie biegunka, na ktg zapisaly sie zaledwie 2 skurcze. W badaniu szyjka dalej zgladzona i 1 cm rozwarcia. Po badaniu caly czas krwawilam, dzisiaj z rana znowu mnie zbadali- rozwarcie 3cm.
Jestem zalamana, mojego meza akurat nie ma na miejscu i raczej dluzej nie bedzie. Mial byc ze mna przy porodzie...
Moze maly sie zlituje i jeszcze poczeka, ale polozna na pocieszenie mi powiedziala, ze jak zaczna sie skurcze to szybko pojdzie... Wolalbym zeby nic sie nie zaczynalo. U mnie dzisiaj 36t1d...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No to żeby maleństwo na tatusia troszkę poczekało

Napisane przez thidien

jak tylko znajdę zagubiony w kartonach aparat i kabelek ;P

No to oby sam wpadł Ci w ręce

[mara86]

Kochane, gratulacje dla Was nadzwyczajna, magduś, agayka!!!

Ja muszę zrobić dziś usg z oceną iliści wód płodowych. Mam podejrzenie,że mi się sączą. Nie wiem czy sobie nie wkręcam ale wolę sprawdzić.

wysłane z smartfona

[monkaa321]

olakola Twoj gin z wyznaczaniem tyg to już przegina... Może on się nieświadomie myli?

elunka88 brawa dla Mikiego!

niezapomnijkaa09 każda wizyta na nfz wszędzie wygląda tak samo

wewillrockyou no oczywiście że się martwiłam w końcu moja imienniczka a i termin masz obok mnie a nagle ucichłaś i już nie wiedziałam co pisać. Nawet gratulować Ci chciałam ale doczytałam że czasu nie miałaś gratuluję ktg no i mam nadzieje że skurczybyki się w końcu rozkręcą! A czemu chcą Cię w pn kłaść? Jak w końcu ten termin masz wyliczony?

Napisane przez koziemleko

Franek pomarudził dzisiaj tylko godzinkę. Robię już drugie pranie i trochę posprzątałam

[Ela87]

dla zdrowego Mikiego

Wewill zycze Ci aby te przepowiadacze w koncu nie byly tylko przepowoadaczami

Mala nie spi od rana wiec wiecej nie nadrabiam.
Przyszedl lezaczek, jest juz zlozony, ale mala byla mega glodna wiec sie w nim darla

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

No i zycze powrotu do zdrowia wszystkim zakatarzonym, chorym, obolm etc.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Koziemleko lekarz na takiej wizycie patrzy jak sie dziecko rozwija, mierzą i ważą bobsa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[teQiba]

Napisane przez agayka111

Witam dziewczyny chcialam pochwalic sie ze dzis o godz 00:45 na swiat przyszedl Hubert. Dl 59 waga 3900

Wysłane z mojego LG-P700 przy użyciu Tapatalka

Napisane przez magduś2

Dziewczyny urodziłam
Bylo tragicznie, skończyło się cesarka o 22:30- kiedyś opiszę ale teraz chce zapomnieć.
Agatka- 3430, 58cm i 10pkt

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez nadzwyczajna

Dnia 18.03.2014 o godz. 23:00 przyszedł na świat Maksymilian. Waga:4100 cm
Wzrost:56 cm

Poród SN od odejścia wód o 19:00 trwal 4 godz. Za szybki poród, tzw.uliczny. Od razu mega bóle co 2 min. Bardzo trudny zdaniem lekarza. Trochę mi wypychali małego. Musieli naciac i lekko peklam. Mial w trakcie tlen bo bylo slabe tetno malego i mi spadal cukier. Mdlalam i widzialam podwojnie. Dostalam glukoze.
Mały wymęczony lekko niedotleniony za dlugo byl w kanale a ze za szybko sie rodzil mialam juz slabe parte. Dostal 8/10 ale dochodzi do siebie. Widzielismy go tylko chwile i nawet dossal sie do piersi i uspokoił.
Jest uroczy pyzol. I ma moje uszy i doleczki TZta.
TZ byl obecny przez caly porod. Oddychal ze mna. Polozna sie smiala. Polozna i nawet salowa mi pomagaly. Trafiłam na cudowny zespół. Nie sądziłam ze dam radę i że dożyję do końca.

Opis jak dojde do siebie.
Dobrze juz byc po drugiej stronie.

Sent from my GT-I9105P using Wizaz Forum mobile app

Gratuluje!

Napisane przez tygrysek83

Ja się zastanawiam czy się przełamie i będę śpiewać Od kiedy mój brat palną kiedyś tekst "Siostra ty lepiej nie śpiewaj" siedzę cicho i nawet sobie nie podśpiewuję, a kiedyś tak bardzo to lubiłam..

Jak TZa nie ma to ja spiewam, a gwarantuje ze jest to falsz nad falszami - ale maly to lubi

Napisane przez wewillrockyou

a teraz ja dziękuję za wszystkie kciukasy oczywiście podziałały ale dopiero dzisiaj wczoraj pojechaliśmy z tż na to ktg, ale było tyle kobiet w ciąży w kolejce do badania, że odpuściliśmy, bo chyba czekalibyśmy tam z 3 h a mieliśmy parę spraw do załatwienia, później oczywiście teściu wyciągnął nas do pola i tak zleciał dzień, że nie miałam czasu na wizaż, wybaczcie dopiero dzisiaj byłam na tym ktg, serducho biło jak dzwon, parę skurczy się zapisało, podczas ktg położna do mnie, że jak mam termin niedługo to dzisiaj mnie przyjmą na oddział na całe szczęście lekarz stwierdził, że to bez sensu i że jak do poniedziałku się nic nie ruszy to wtedy mam się zgłosić, no i dobrze, im później tym lepiej. I tak nie wiem jak zniosę ten pobyt w szpitalu nigdy nie leżałam, a poza tym wizja samotnych nocy mnie przeraża
tak czy siak, myślę, że do poniedziałku samo się ruszy, bo te cholerne przepowiadacze kiedyś muszą się skończyć dzisiaj w nocy już miałam się zbierać na ip, bo tak napierdzielało, no ale po godzinie się uspokoiło i tak co chwilę, oszaleć można

Dasz rade - na poczatku jest ciezko, ale mysl ze wyjdziesz z maluszkiem na prawde podbudowuje

[czarnamadonna1982]

wow, ale wysyp dzieciaczkow gratuluje mamusiom!!!!!!!!!!!!!

[Trisdom]

Agayka, Magdus, Nadzwyczajna- gratulacje

Buziaki za miesiąc dla Majeczki i Oleńki i dla Kasi i Eli za cierpliwosc.

dla potrzebujących i antybrokuł dla niechcących soę rozpakowywać przed terminem.

dla Mikołajka za zdrówko i wagę. Elunka- kawał chłopa już

[agunia4ever]

Agayka, Magdus, Nadzwyczajna- GRATULACJE

[teQiba]

Powtarzam sie pewnie ale jak spia wasze dzieciaczki? Na samym materacu i przykryte kocykiem? Czy cos miekkiego pod plecki by sie przydalo, np. rozlozony becik?
Bo ja go caly czas w tym beciku owinietego klade, ale nie wiem jak dlugo tak mozna?
Lepiej jak ma ograniczone ruchy czy swobodne?

[Ela87]

Napisane przez teQiba

Powtarzam sie pewnie ale jak spia wasze dzieciaczki? Na samym materacu i przykryte kocykiem? Czy cos miekkiego pod plecki by sie przydalo, np. rozlozony becik?
Bo ja go caly czas w tym beciku owinietego klade, ale nie wiem jak dlugo tak mozna?
Lepiej jak ma ograniczone ruchy czy swobodne?

Na samym materacu tylko tetrowa pieluche pod glowe podkladam, bo czasami sie ulewa.
A jak dlugo w beciku to nie wiem, moja w ogole nie chciala tak spac. Przykrywam kocykiem, albo nasza kołdra, bo mala spi i unas w lozku czesciej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[uparta8210]

Tygrysek swietny pomysl z tym kacikiem widzy tajemnej bedzie wiadomo gdzie szukac na szybkiego

(T)asia to trzymam kciuki aby dzidzius poczekal na tatusia, ja tez czekam na tz a potem moze sie dziac, tylko moj przyjezdza w przyszlym tygodniu. Wiec siedze grzecznie na dupce narazie, ta biegunka mnie troszeczke wystraszyla ale narazie ciszaaaaa

BUZIACZKI i brawa dla naszych niemowlaczkow Majki i Oli, ale zlecialo

Agayka111 brawa dla ciebie i calusy dla Huberta
Nadzwyczajna nareszcie, wielkie braawa dla Maksia
Magdus2 gratuluje, ucaluj Agatke od cioci

Ale sie nacalowalam dzisiaj

[wewillrockyou]

Napisane przez monkaa321

[B]

wewillrockyou no oczywiście że się martwiłam w końcu moja imienniczka a i termin masz obok mnie a nagle ucichłaś i już nie wiedziałam co pisać. Nawet gratulować Ci chciałam ale doczytałam że czasu nie miałaś gratuluję ktg no i mam nadzieje że skurczybyki się w końcu rozkręcą! A czemu chcą Cię w pn kłaść? Jak w końcu ten termin masz wyliczony?

bo termin z OM mam na niedzielę i powiedział, że woli wcześniej niż później, a szyjki i tak już nie mam więc nie ma na co czekać
lepiej w poniedziałek niż w piątek, jak początkowo chciał.

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Napisane przez mara86

Ja muszę zrobić dziś usg z oceną iliści wód płodowych. Mam podejrzenie,że mi się sączą. Nie wiem czy sobie nie wkręcam ale wolę sprawdzić.

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Napisane przez Ela87

Wewill zycze Ci aby te przepowiadacze w koncu nie byly tylko przepowoadaczami


Przyszedl lezaczek, jest juz zlozony, ale mala byla mega glodna wiec sie w nim darla

za leżaczek, musisz wystawić superpozytywny komentarz teraz za superszybką akcję pochwal się czy Oli się spodobał

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

Napisane przez teQiba

Dasz rade - na poczatku jest ciezko, ale mysl ze wyjdziesz z maluszkiem na prawde podbudowuje

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

przyjmuję wszystkie brokuły, kciuki i magiczne moce obym nie musiała leżeć bez sensu w szpitalu

[teQiba]

Napisane przez Ela87

Na samym materacu tylko tetrowa pieluche pod glowe podkladam, bo czasami sie ulewa.
A jak dlugo w beciku to nie wiem, moja w ogole nie chciala tak spac. Przykrywam kocykiem, albo nasza kołdra, bo mala spi i unas w lozku czesciej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A cieplo macie w pokoju? Bo u nas raczej chlodno ok.21-22 stopni i nie wiem czy moze nie nagrzac?

Napisane przez wewillrockyou

przyjmuję wszystkie brokuły, kciuki i magiczne moce obym nie musiała leżeć bez sensu w szpitalu

Bedzie dobrze
Zobaczysz - szybko zleci

[Castia]

hej, ja dziś jestem w szoku -mój syn dziś je i spi

Napisane przez agunia4ever

Agayka, Magdus, Nadzwyczajna- GRATULACJE

dołączam się do gratulacji!!
witamy dzieciaczki po tej stronie brzucha

wewillrockyou oby szybko się wszystko rozkręciło!

mara

teQiba mój śpi w rożku zauwazyłam ze im bardziej scisniety tym mu lepiej

buziaki dla naszych niemowlaczków

Ela super ten leżaczek!

ja też wczoraj o 16-tej zamówiłam torbę do wózka i przyszła dziś o 9 rano normalnie szczena mi opadła

elunka super ze Miki taki okaz zdrowia, oby tak dalej

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

BeautifulLie trzymam kciuki za was. oby wszsytko było dobrze!

[olakola]

Napisane przez czbasia

ja mlodej zamierzam dać do poczytania mój opis porodu jak dorośnie myślę, że wtedy nie będzie sie spieszyć

no nie wiem, czy ci nie powie, że to było X lat temu, a teraz to czasy się zmieniły i są nowoczesne środki znieczulające itd.

Napisane przez monkaa321

olakola Twoj gin z wyznaczaniem tyg to już przegina... Może on się nieświadomie myli?

myślisz, że zapatrzył się podczas badania i potem nie był w stanie sensownie myśleć

Napisane przez Ela87

Mala nie spi od rana wiec wiecej nie nadrabiam.
Przyszedl lezaczek, jest juz zlozony, ale mala byla mega glodna wiec sie w nim darla

czekała na prezent z okazji ukończonego miesiąca
jak wrażenia ? solidny i milutki taki?


a w ogóle to jestem zła na was wszystkie MAMUŚKI, żadnych zdjęć nie umieszczacie

[teQiba]

Napisane przez Castia

hej, ja dziś jestem w szoku -mój syn dziś je i spi


teQiba mój śpi w rożku zauwazyłam ze im bardziej scisniety tym mu lepiej

U mnie to samo - az mi dziwnie z tym ze mam tyle czasu
A Kacper tylko lapki musi miec wyciagniete i jest tez zadowolony w rozku Jakies podobne te nasze chlopaki

Ela - jeszcze jedno mi sie przypomnialo. Pisalas ze idziesz posprzatac - przychodzi taki moment ze ma sie na to sile? Bo mi sie w ogole nie chce i zastanawiam sie czy to sie zmieni czy mi tak zostanie

[kate1623]

Napisane przez teQiba

Powtarzam sie pewnie ale jak spia wasze dzieciaczki? Na samym materacu i przykryte kocykiem? Czy cos miekkiego pod plecki by sie przydalo, np. rozlozony becik?
Bo ja go caly czas w tym beciku owinietego klade, ale nie wiem jak dlugo tak mozna?
Lepiej jak ma ograniczone ruchy czy swobodne?

Maja śpi w łóżeczku owinięta w kocyk jak w rożek tylko tak lubi spać. Co do ruchów sama zobaczysz co woli dziecko Majka lubila być ściśnięta (teraz owijam ją ciasno tylko żeby uspokoić) obecnie rozwala nogi,ręce w górze i wędruje po łóżeczku przez sen

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

Napisane przez olakola

a w ogóle to jestem zła na was wszystkie MAMUŚKI, żadnych zdjęć nie umieszczacie

Olakola bardzo mi przykro, ale żadnych zdjęć już nie wrzucę ze względu, że dziwni ludzie zaglądają na publiczne fora