Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

[Ela87]

Napisane przez wewillrockyou

bo termin z OM mam na niedzielę i powiedział, że woli wcześniej niż później, a szyjki i tak już nie mam więc nie ma na co czekać
lepiej w poniedziałek niż w piątek, jak początkowo chciał.
---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

[/COLOR]


za leżaczek, musisz wystawić superpozytywny komentarz teraz za superszybką akcję pochwal się czy Oli się spodobał

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------





---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

przyjmuję wszystkie brokuły, kciuki i magiczne moce obym nie musiała leżeć bez sensu w szpitalu

Napisane przez teQiba

A cieplo macie w pokoju? Bo u nas raczej chlodno ok.21-22 stopni i nie wiem czy moze nie nagrzac?

też 21-22 stopnie, ale nie dogrzewam

Napisane przez Castia

hej, ja dziś jestem w szoku -mój syn dziś je i spi

dla maluszka, że w końcu dał Ci odpocząć

Napisane przez olakola

no nie wiem, czy ci nie powie, że to było X lat temu, a teraz to czasy się zmieniły i są nowoczesne środki znieczulające itd.

myślisz, że zapatrzył się podczas badania i potem nie był w stanie sensownie myśleć


czekała na prezent z okazji ukończonego miesiąca
jak wrażenia ? solidny i milutki taki?


a w ogóle to jestem zła na was wszystkie MAMUŚKI, żadnych zdjęć nie umieszczacie

Jeszcze dokładnie go nie oglądałam, bo mała zajmuje mi mnóstwo czasu
Na pierwszy rzut oka jest super

Napisane przez teQiba

U mnie to samo - az mi dziwnie z tym ze mam tyle czasu
A Kacper tylko lapki musi miec wyciagniete i jest tez zadowolony w rozku Jakies podobne te nasze chlopaki

Ela - jeszcze jedno mi sie przypomnialo. Pisalas ze idziesz posprzatac - przychodzi taki moment ze ma sie na to sile? Bo mi sie w ogole nie chce i zastanawiam sie czy to sie zmieni czy mi tak zostanie

Na początku miałam motorek i mogłam góry przenosić, teraz powoli to mija i nie chce mi się sprzątać, ale wiem, że muszę, bo tż wraca późno z pracy to ja wtedy idę w kimono jak on zajmuje się małą

[olakola]

Napisane przez kate1623

Olakola bardzo mi przykro, ale żadnych zdjęć już nie wrzucę ze względu, że dziwni ludzie zaglądają na publiczne fora

to ja poprosze o przyjęcie do klubu

[ag9]

Dziewczyny - ogromne gratulacje!! 18 marca fajna data , mój TZ z 18-tego.

Napisane przez teQiba

Powtarzam sie pewnie ale jak spia wasze dzieciaczki? Na samym materacu i przykryte kocykiem? Czy cos miekkiego pod plecki by sie przydalo, np. rozlozony becik?
Bo ja go caly czas w tym beciku owinietego klade, ale nie wiem jak dlugo tak mozna?
Lepiej jak ma ograniczone ruchy czy swobodne?

Mój śpi przykryty cienkim kocem i owinięty w rożek. Wszystko inne rozkopuje i się odkrywa. Zawijam go tak tylko na noc, w dzień śpi pod kocem albo przykryty rożkiem.

Napisane przez teQiba

A cieplo macie w pokoju? Bo u nas raczej chlodno ok.21-22 stopni i nie wiem czy moze nie nagrzac?

Eee, u nas w nocy 19-20 stopni, a w dzień około 21.

[lutien]

Napisane przez teQiba

A cieplo macie w pokoju? Bo u nas raczej chlodno ok.21-22 stopni i nie wiem czy moze nie nagrzac?

Temperatura 21-22 stopnie to dość wysoka temp. W dzień powinno być od 20-22st w mieszkaniu. W nocy 18-20st. U nas jest 19-20 cały czas

Co do spania to zależy chyba od predyspozycji. Nika spała na początku w rożku ściśnięta a potem w śpiworku.

[czbasia]

Napisane przez Ela87

Tak w ogole to witam sie miesiac po porodzie
Zegnamy noworodka, witamy niemowlaka

Napisane przez BeautifulLie

Ja juz po obchodzie i badaniu, mam czekać na ktg, jeżeli zapis będzie taki nieciekawy jak wczoraj to jeszcze dzisiaj będą wywoływać.

Napisane przez elunka88

Wracamy od pediatry. Mikolaj zdrowy jak byk uwalil 2 wielkie kupy i musiałam w trakcie przebierać

Lekarz i polozna bardzo mili. Wszystko wyjaśnili, odpowiadali na pytania. Mikolaj tez grzeczny, na sam koniec zaczął troche kwekac. Waga 4230 długość 62 cm

Super wieści

Napisane przez niezapomnijkaa09

Dziś mam wizytę na NFZ- znowu pewnie będzie opóźnienie, mega szybkie USG tak szybkie, że i tak nic nie zobaczę i żadnych konkretów.
Ostatnio w morfologi miałam leukocyty 16 a norma chyba jest do 12. Zawsze w ciąży są podwyższone a do tego jestem chora więcv się nie martwię tylko najlepsze jest podejście moich lekarzy. Ten z przychodni zawsze mówi, że jest ok a moja prywatna ginka opatruje wyniki komentarzem- "pacjentka wymaga pilnej konsultacji ginekologicznej"

Napisane przez teQiba

Powtarzam sie pewnie ale jak spia wasze dzieciaczki? Na samym materacu i przykryte kocykiem? Czy cos miekkiego pod plecki by sie przydalo, np. rozlozony becik?
Bo ja go caly czas w tym beciku owinietego klade, ale nie wiem jak dlugo tak mozna?
Lepiej jak ma ograniczone ruchy czy swobodne?

Na materacu rozlozylam rozek i na tym spi. Przykrywam kocykiem

Napisane przez teQiba

A cieplo macie w pokoju? Bo u nas raczej chlodno ok.21-22 stopni i nie wiem czy moze nie nagrzac?

U nas 22 max23

Napisane przez Castia

hej, ja dziś jestem w szoku -mój syn dziś je i spi

[asienka213]

Napisane przez elunka88

Wracamy od pediatry. Mikolaj zdrowy jak byk uwalil 2 wielkie kupy i musiałam w trakcie przebierać

Lekarz i polozna bardzo mili. Wszystko wyjaśnili, odpowiadali na pytania. Mikolaj tez grzeczny, na sam koniec zaczął troche kwekac. Waga 4230 długość 62 cm

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

zuch chlopak i jak ladnie rosnie

Napisane przez wewillrockyou

a teraz ja dziękuję za wszystkie kciukasy oczywiście podziałały ale dopiero dzisiaj wczoraj pojechaliśmy z tż na to ktg, ale było tyle kobiet w ciąży w kolejce do badania, że odpuściliśmy, bo chyba czekalibyśmy tam z 3 h a mieliśmy parę spraw do załatwienia, później oczywiście teściu wyciągnął nas do pola i tak zleciał dzień, że nie miałam czasu na wizaż, wybaczcie dopiero dzisiaj byłam na tym ktg, serducho biło jak dzwon, parę skurczy się zapisało, podczas ktg położna do mnie, że jak mam termin niedługo to dzisiaj mnie przyjmą na oddział na całe szczęście lekarz stwierdził, że to bez sensu i że jak do poniedziałku się nic nie ruszy to wtedy mam się zgłosić, no i dobrze, im później tym lepiej. I tak nie wiem jak zniosę ten pobyt w szpitalu nigdy nie leżałam, a poza tym wizja samotnych nocy mnie przeraża
tak czy siak, myślę, że do poniedziałku samo się ruszy, bo te cholerne przepowiadacze kiedyś muszą się skończyć dzisiaj w nocy już miałam się zbierać na ip, bo tak napierdzielało, no ale po godzinie się uspokoiło i tak co chwilę, oszaleć można

za ktg Do poniedzialku jeszcze troche czasu, moze samo ruszy
: kciuki:

Napisane przez teQiba

A cieplo macie w pokoju? Bo u nas raczej chlodno ok.21-22 stopni i nie wiem czy moze nie nagrzac?

mi sie wydaje, ze to nie jest chlodno tylko temp taka w sam raz

Napisane przez Castia

hej, ja dziś jestem w szoku -mój syn dziś je i spi

to oby to dzis bylo tez jutro, pojutrze itd
Jak Twoj szwagier ??

[filupka]

Napisane przez monkaa321

filupka wychodzi na to że ja też zaraz będę spóźniona, wierze że już chcesz urodzić, może dzisiaj

monkaa codziennie sobie to mówię " może dzisiaj" ahhh

To dla ciebie.

Byłam dziś na kolejnej wizycie, ktg dobrze, skurcze są ale takie że ja ich nie czuję tzn trochę mi się brzuch napina. Wód plodowych już mam mało. Mogłabym mieć od jutra wywoływane ale skoro wody jeszcze sa to chce odczekać, może się coś rozkręci. Następna wizyta w piątek rano i wtedy zobaczymy co się poczyna i zdecydujemy.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Smarrita]

Napisane przez filupka

Byłam dziś na kolejnej wizycie, ktg dobrze, skurcze są ale takie że ja ich nie czuję tzn trochę mi się brzuch napina. Wód plodowych już mam mało. Mogłabym mieć od jutra wywoływane ale skoro wody jeszcze sa to chce odczekać, może się coś rozkręci. Następna wizyta w piątek rano i wtedy zobaczymy co się poczyna i zdecydujemy.

mimo małej ilości wód chyba młodemu bardzo dobrze u Ciebie skoro nie chce wychodzic

[pola_m]

Hoho, zostawić Was na pół dnia i takie wieści

agayka111 magduś2 nadzwyczajna gratulacje!!!

Napisane przez tygrysek83

Ja się zastanawiam czy się przełamie i będę śpiewać Od kiedy mój brat palną kiedyś tekst "Siostra ty lepiej nie śpiewaj" siedzę cicho i nawet sobie nie podśpiewuję, a kiedyś tak bardzo to lubiłam...

Warto się przełamać, naprawdę Dzieciaczkowi jest wszystko jedno, czy mama jest śpiewaczką operową, czy słoń jej nadepnął na ucho. Ważne że to Mama i jej Najukochańszy głos.

Napisane przez elunka88

Wracamy od pediatry. Mikolaj zdrowy jak byk uwalil 2 wielkie kupy i musiałam w trakcie przebierać

Lekarz i polozna bardzo mili. Wszystko wyjaśnili, odpowiadali na pytania. Mikolaj tez grzeczny, na sam koniec zaczął troche kwekac. Waga 4230 długość 62 cm

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

super wieści, gratulacje

Napisane przez thidien

ja nie wiem dokąd te giny pędzą, albo czemu się ociągają..

ojtam dziewczyny, to jak liczy gin to jedno, a dziecię wyjdzie i tak jak będzie gotowe

[filupka]

Napisane przez Smarrita

mimo małej ilości wód chyba młodemu bardzo dobrze u Ciebie skoro nie chce wychodzic

Na to wygląda, dlatego skoro nie ma zagrożenia dla dziecka i dla mnie będę czekać tyle miesięcy na to czekałam że i te kilka dni dam radę. A przecież w każdej chwili może się ruszyć

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[teQiba]

Dzieki dziewczyny za odpowiedzi

[olakola]

Napisane przez pola_m

ojtam dziewczyny, to jak liczy gin to jedno, a dziecię wyjdzie i tak jak będzie gotowe

dla mnie to jest ważne - mam mieć CC

[mmhym]

Dzień dobry

Ogromne gratulacje dla mam Kornelki, Agatki, Maksia i Huberta

My właśnie wróciliśmy do domu trochę dłużej to trwało, bo Mała miała za małe cukry i kroplówkę przez dobę. Mieliśmy/mamy też małe problemy z karmieniem, ale obie bardzo się staramy

i dla wszystkich potrzebujących!


Będę powoli starała się Was nadrabiać Miłego wieczoru

[teQiba]

Napisane przez mmhym

Dzień dobry

Ogromne gratulacje dla mam Kornelki, Agatki, Maksia i Huberta

My właśnie wróciliśmy do domu trochę dłużej to trwało, bo Mała miała za małe cukry i kroplówkę przez dobę. Mieliśmy/mamy też małe problemy z karmieniem, ale obie bardzo się staramy

i dla wszystkich potrzebujących!


Będę powoli starała się Was nadrabiać Miłego wieczoru

Swietnie ze jestescie w domku
Powodzenia z kp W domku mysle ze bedzie latwiej

[mariolasl]

Napisane przez agayka111

Witam dziewczyny chcialam pochwalic sie ze dzis o godz 00:45 na swiat przyszedl Hubert. Dl 59 waga 3900

Wysłane z mojego LG-P700 przy użyciu Tapatalka

Serdecznie gratuluje!


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[mara86]

Napisane przez mmhym

Dzień dobry

Ogromne gratulacje dla mam Kornelki, Agatki, Maksia i Huberta

My właśnie wróciliśmy do domu trochę dłużej to trwało, bo Mała miała za małe cukry i kroplówkę przez dobę. Mieliśmy/mamy też małe problemy z karmieniem, ale obie bardzo się staramy

i dla wszystkich potrzebujących!


Będę powoli starała się Was nadrabiać Miłego wieczoru

Trzymam kciuki za karmienie

wysłane z smartfona

[maggie123]

Witajcie, bardzo dziękuję za gratulacje i powitanie mojej Córi.
Nadal jesteśmy w szpitalu,w sumie dopiero trzecia doba,więc nie mam jak czytać i odpisywać.

Wszystkim nowym mamom gratuluję ich skarbów a wyczekującym niecierpliwie - niech moc brokuła bedzie z Wami
Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

[mariolasl]

Napisane przez mmhym

Dzień dobry



Ogromne gratulacje dla mam Kornelki, Agatki, Maksia i Huberta



My właśnie wróciliśmy do domu trochę dłużej to trwało, bo Mała miała za małe cukry i kroplówkę przez dobę. Mieliśmy/mamy też małe problemy z karmieniem, ale obie bardzo się staramy



i dla wszystkich potrzebujących!





Będę powoli starała się Was nadrabiać Miłego wieczoru

Cieszę sie ze już jesteś w domu. Rownież gratuluje mamom Kornelii, Maksymiliana i Agaty.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[magduś2]

gratuluję pozostałym Mamusiom! i dziękuję za gratki dla nas. Agatka jest cudowna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[martorka]

Napisane przez filupka

Na to wygląda, dlatego skoro nie ma zagrożenia dla dziecka i dla mnie będę czekać tyle miesięcy na to czekałam że i te kilka dni dam radę. A przecież w każdej chwili może się ruszyć

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no to trzeba brokulowac

Napisane przez mmhym

Dzień dobry

Ogromne gratulacje dla mam Kornelki, Agatki, Maksia i Huberta

My właśnie wróciliśmy do domu trochę dłużej to trwało, bo Mała miała za małe cukry i kroplówkę przez dobę. Mieliśmy/mamy też małe problemy z karmieniem, ale obie bardzo się staramy

i dla wszystkich potrzebujących!


Będę powoli starała się Was nadrabiać Miłego wieczoru

Super ze juz w domu, za kp!!

[Smarrita]

Z serii żali ciąg dalszy...
Pojechałam do ośrodka zdrowia, a lekarka do mnie "co ja mam pani przepisac jak pani w ciąży" No kurde, jakbym wiedziała to bym nie poszła do lekarza. I mi mówi,żebym sobie robiła syrop z cebuli i czosnku (żre go kilka dni) inchalacje z soli morskiej na karat, apap na gorączkę i coś przepisała w aerozolu-ale mam się w aptece upewnić czy można to w ciąży stosować No brak słów co za lekarka. Jeszcze się mnie pyta na kiedy termin, to mówie, że za parę dni i komentarz "oo to może się Pani ciężko oddychać"

Ponad godzinę czekania niepotrzebnie, jeszcze wyszła i mówi, ze przyjmie tylko jedną osobę bo na autobus idzie (byłam druga- ale Pan który był przede mną mnie przepuścił)

[tygrysek83]

Napisane przez Smarrita

Z serii żali ciąg dalszy...
Pojechałam do ośrodka zdrowia, a lekarka do mnie "co ja mam pani przepisac jak pani w ciąży" No kurde, jakbym wiedziała to bym nie poszła do lekarza. I mi mówi,żebym sobie robiła syrop z cebuli i czosnku (żre go kilka dni) inchalacje z soli morskiej na karat, apap na gorączkę i coś przepisała w aerozolu-ale mam się w aptece upewnić czy można to w ciąży stosować No brak słów co za lekarka. Jeszcze się mnie pyta na kiedy termin, to mówie, że za parę dni i komentarz "oo to może się Pani ciężko oddychać"

Ponad godzinę czekania niepotrzebnie, jeszcze wyszła i mówi, ze przyjmie tylko jedną osobę bo na autobus idzie (byłam druga- ale Pan który był przede mną mnie przepuścił)

No niestety taki urok bycia w ciąży :/ Ja teraz cos dostałam ale na zatoki, a na zwykłe przeziębienie też nic dać nie chcieli.
Trzymam kciuki aby do porodu przeszło.

[teQiba]

Napisane przez Smarrita

Z serii żali ciąg dalszy...
Pojechałam do ośrodka zdrowia, a lekarka do mnie "co ja mam pani przepisac jak pani w ciąży" No kurde, jakbym wiedziała to bym nie poszła do lekarza. I mi mówi,żebym sobie robiła syrop z cebuli i czosnku (żre go kilka dni) inchalacje z soli morskiej na karat, apap na gorączkę i coś przepisała w aerozolu-ale mam się w aptece upewnić czy można to w ciąży stosować No brak słów co za lekarka. Jeszcze się mnie pyta na kiedy termin, to mówie, że za parę dni i komentarz "oo to może się Pani ciężko oddychać"

Ponad godzinę czekania niepotrzebnie, jeszcze wyszła i mówi, ze przyjmie tylko jedną osobę bo na autobus idzie (byłam druga- ale Pan który był przede mną mnie przepuścił)

Fajna lekarka
Oby szybko przeszlo
Jeszcze herbatki goracej z miodem i cytynka duzo pij

[filupka]

Napisane przez Smarrita

Z serii żali ciąg dalszy...
Pojechałam do ośrodka zdrowia, a lekarka do mnie "co ja mam pani przepisac jak pani w ciąży" No kurde, jakbym wiedziała to bym nie poszła do lekarza. I mi mówi,żebym sobie robiła syrop z cebuli i czosnku (żre go kilka dni) inchalacje z soli morskiej na karat, apap na gorączkę i coś przepisała w aerozolu-ale mam się w aptece upewnić czy można to w ciąży stosować No brak słów co za lekarka. Jeszcze się mnie pyta na kiedy termin, to mówie, że za parę dni i komentarz "oo to może się Pani ciężko oddychać"

Ponad godzinę czekania niepotrzebnie, jeszcze wyszła i mówi, ze przyjmie tylko jedną osobę bo na autobus idzie (byłam druga- ale Pan który był przede mną mnie przepuścił)

Ja jak miałam mocno zatkany nos w połowie ciąży to psikalam sobie marinerem (chyba tak to się nazywa). Kupiłam dla synka ale, dla niemowlaków taki i mi pomagał. I czosnek, duuuuuzo czosnku. Lubie na kanapkę z maslem i czosnkiem i solą. Całkiem smaczne

Martorka dzięki za brokulowanie ale wydaje mi się ze moje dziecię ma jakieś antyciala na brokuły, zupełnie brokuloodporny przypadek

Sent from my GT-I9300 using Wizaz Forum mobile app

[BeautifulLie]

Wewill !!!!

Dziekuje za kciuki :-* jutro dostaje jednak kroplówkę.

dla potrzebujących :-*

Smaritta brak słów! Powinna Ci pomóc!!


Wysłane z telefonu...

[elunka88]

Napisane przez koziemleko

Jak wygląda taka wizyta? To jest tylko oglądanie dziecka czy jest zdrowe?

Najpierw go rozebrałam, położna zważyła, zmierzyła główkę, klatę, długość.
Potem go lekarz wyoglądał - bioderka, jajka, jak oddycha, położyli go na brzuszku. A potem to już tylko rozmowa - o kp, diecie, o szczepionkach, ja pytalam o to, co mnie niepokoiło.
Położna powiedziała, że szybko doszłam do siebie, bo już nie mam krwi w "odchodach poporodowych" i szwy się rozpuściły.
Dostalam reklamówkę ulotek i próbek
No jestem mega zadowolona z wyboru przychodni i lekarza

Napisane przez teQiba

Powtarzam sie pewnie ale jak spia wasze dzieciaczki? Na samym materacu i przykryte kocykiem? Czy cos miekkiego pod plecki by sie przydalo, np. rozlozony becik?
Bo ja go caly czas w tym beciku owinietego klade, ale nie wiem jak dlugo tak mozna?
Lepiej jak ma ograniczone ruchy czy swobodne?

Miki spi na materacu i poduszce takiej cieniutkiej.
Jak uśnie akurat w rożku to śpi w rożku, a ogólnie przykrywam kocykiem. CHyba, że jest gorąco jak teraz to leży wyciągnięty jak struna i rozkopany

Napisane przez wewillrockyou

przyjmuję wszystkie brokuły, kciuki i magiczne moce obym nie musiała leżeć bez sensu w szpitalu

PROSZĘ

Napisane przez mmhym

My właśnie wróciliśmy do domu trochę dłużej to trwało, bo Mała miała za małe cukry i kroplówkę przez dobę. Mieliśmy/mamy też małe problemy z karmieniem, ale obie bardzo się staramy

Wszędzie dobrze ale w domu najlepiej

Z okazji ukończenia przez Mikołaja 3 tyg życzę sobie żeby zawsze zachowywał się jak dzisiaj

Czy wasze dzieci lubią jeździć samochodem? bo Mikołaj marudził u lekarza, a jak go wsadziliśmy w fotelik i do samochodu to znowu kimał

[Lewek]

Napisane przez Smarrita

Z serii żali ciąg dalszy...
Pojechałam do ośrodka zdrowia, a lekarka do mnie "co ja mam pani przepisac jak pani w ciąży" No kurde, jakbym wiedziała to bym nie poszła do lekarza. I mi mówi,żebym sobie robiła syrop z cebuli i czosnku (żre go kilka dni) inchalacje z soli morskiej na karat, apap na gorączkę i coś przepisała w aerozolu-ale mam się w aptece upewnić czy można to w ciąży stosować No brak słów co za lekarka. Jeszcze się mnie pyta na kiedy termin, to mówie, że za parę dni i komentarz "oo to może się Pani ciężko oddychać"

Ponad godzinę czekania niepotrzebnie, jeszcze wyszła i mówi, ze przyjmie tylko jedną osobę bo na autobus idzie (byłam druga- ale Pan który był przede mną mnie przepuścił)

No jakoś mi się nie chce wierzyć że nie miała co Ci zapisać... ja latalam z kaszlem do lekarza i zapisał mi jakiś lek.

Wysłane z mojego GT-I8190 za pomocą Tapatalk 2

[wewillrockyou]

dziękuję za wszystkie wspomagacze
oby pomogły, bo zanim urodzę to fisia dostanę od tych bóli

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Napisane przez mmhym

My właśnie wróciliśmy do domu trochę dłużej to trwało, bo Mała miała za małe cukry i kroplówkę przez dobę. Mieliśmy/mamy też małe problemy z karmieniem, ale obie bardzo się staramy

i za kp

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:31 ----------

Napisane przez elunka88

Położna powiedziała, że szybko doszłam do siebie, bo już nie mam krwi w "odchodach poporodowych" i szwy się rozpuściły.
Dostalam reklamówkę ulotek i próbek
No jestem mega zadowolona z wyboru przychodni i lekarza


Z okazji ukończenia przez Mikołaja 3 tyg życzę sobie żeby zawsze zachowywał się jak dzisiaj

oby tak było no i za 3 tydzień

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Napisane przez BeautifulLie

Dziekuje za kciuki :-* jutro dostaje jednak kroplówkę.

no to

[Smarrita]

Napisane przez tygrysek83

No niestety taki urok bycia w ciąży :/ Ja teraz cos dostałam ale na zatoki, a na zwykłe przeziębienie też nic dać nie chcieli.
Trzymam kciuki aby do porodu przeszło.

Napisane przez teQiba

Fajna lekarka
Oby szybko przeszlo
Jeszcze herbatki goracej z miodem i cytynka duzo pij

Dzięki, mężulek mi do termosu rano robi przed pracą Jego herbatki bardziej mi smakują niż swoje

Napisane przez filupka

Ja jak miałam mocno zatkany nos w połowie ciąży to psikalam sobie marinerem (chyba tak to się nazywa). Kupiłam dla synka ale, dla niemowlaków taki i mi pomagał. I czosnek, duuuuuzo czosnku. Lubie na kanapkę z maslem i czosnkiem i solą. Całkiem smaczne

Martorka dzięki za brokulowanie ale wydaje mi się ze moje dziecię ma jakieś antyciala na brokuły, zupełnie brokuloodporny przypadek

Sent from my GT-I9300 using Wizaz Forum mobile app

Dzięki, zapytam o to w aptece

Napisane przez BeautifulLie

Wewill !!!!

Dziekuje za kciuki :-* jutro dostaje jednak kroplówkę.

dla potrzebujących :-*

Smaritta brak słów! Powinna Ci pomóc!!


Wysłane z telefonu...

A mam teraz nastrój na pisanie to napiszę wam jeszcze coś. Przeważnie to tylko Was czytam;p

Niby do 18 przyjmują, ale powinni wszystkich zapisanych, więc ja rano się zapisałam i troszkę po 17 byłam w ośrodku ( musiałam czekać aż Tż z pracy wróci, żeby mieć czym jechać). Szybkie zorientowanie się, byłam mniej więcej 8 a ludzie jeszcze dochodzili. Stanęłam grzecznie pod ścianą bo matki i ich dzieci przedszkolno-szkolne muszą siedzieć. No ale nic, cały dzień leżałam, nogi mam młode to mogę postać Po jakiś 30minrobiło się luźniej, gosciu stojący przede mną poszedł usiąść ale po chwili chyba mnie zauważył i zszedł i kazał usiąść. Miło z jego strony. 17:50 wychodzi lekarka i mówi, że ona musi iść na autobus i może zostać do 18:30. Ludzi pełna poczekalnia. 18:15 jestem 4 w kolejce. Myślę, nie ma szans, ale siedzę dalej. 18:25 wychodzi i mówi że jeszcze jedną osobę przyjmie- byłam 2. Gościu przede mną mnie wpuścił, ten sam który miejsca ustąpił. W końcu jakaś laska powiedziała że jest z tego samego kierunku i ją zabierze po drodze do domu. Chyba przyjęła później wszystkich, szkoda, że ten gościu który mnie przepuścił sobie poszedł.

Tak z tych 9 miesięcy obserwacji. No może 4 wtedy gdy już zaczynał być brzuch widoczny, dochodzę do wniosku że kobiety i starsze Panie są beznadziejne. Udają, że Cie nie widzą, jak widzą to się w kolejkę wciskają (bo mają mniej w koszyku), nawet na IP się babka wcisnęła przede mną, w laboratorium jak gościu z kolejki powiedział że kobiety w ciąży bez kolejki wchodzą to babka "a gdzie to jest napisane, tu pisze tylko że honorowi dawcy krwi bez kolejki"

Nie wiem, może ja jestem taką sierotą która nie umie walczyć o swoje

[czbasia]

Napisane przez mmhym

Dzień dobry

Ogromne gratulacje dla mam Kornelki, Agatki, Maksia i Huberta

My właśnie wróciliśmy do domu trochę dłużej to trwało, bo Mała miała za małe cukry i kroplówkę przez dobę. Mieliśmy/mamy też małe problemy z karmieniem, ale obie bardzo się staramy

i dla wszystkich potrzebujących!


Będę powoli starała się Was nadrabiać Miłego wieczoru

Super że w domu już. Teraz powoli malymi kroczkami i wszystko wypracujecie sobie

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Napisane przez BeautifulLie

Dziekuje za kciuki :-* jutro dostaje jednak kroplówkę.