Razem schudniemy 20kg! - część VII - Strona 105 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-03-20, 01:46   #3121
missmanhattan
Zadomowienie
 
Avatar missmanhattan
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Paskudnie się ostatnio czuję, bo na nowo przestawił mi się tryb dnia - siedze w nocy, a spię w dzień. Przez to ciężej jest mi utrzymać cerę w porządku, boli mnie głowa jak wstane i potrzebuję co najmniej dwóch kaw, żeby sie dobudzić. Mam nadzieję się w końcu przestawić, bo mój plan to przesiedzieć dzisiaj noc, przetrwac jutrzejszy dzień i pójść jutro spac o przyzwoitej godzinie. Minus tego jest taki, że jutro będę wykończona Ale za to lece jutro to Intersportu, żeby dorwać skakankę, bo w końcu znalazłam fajną i zaczynam ćwiczenia

eliza_ wolałabym go ugotować niż żeby mi tak tańczył na ekranie :P edit: z tą dietetyczką mnie rozwaliłaś. Dużo ma klientek? Tak w ogóle to ja się trochę pogubiłam - odeszłaś od tej, która była do niczego i poszłaś do drugiej, tak? Czy mówimy cały czas o tej samej?

yellow_ plan jest taki, żeby było już na zawsze, a nie tylko na trzy miesiące. Chociaż przyznam się szczerze, że chciałabym wyćwiczyć kiedyś silną wolę do tego stopnia, żeby zapalenie jednego papierosa na imprezie nie było od razu początkiem nałogu na nowo. Faktem jest, że wszystko jest dla ludzi jeśli tylko z umiarem. Od jednego papierosa na miesiąc nie umrę, od paczki dziennie już mogę :/

szczurku_ a propos samicy alfa i faz księżyca - piłaś coś?

KasDi_ odnośnie walki w kisielu - Twoja waga w tym wypadku działałaby na niekorzyść przeciwnika A propos ważenia - waż się tak często jak uważasz za stosowne pod warunkiem, że nie wpływa na Ciebie negatywnie lekki wzrost na wadze pomimo trzymanej diety. Bo jeśli masz dzięki temu tracić motywację do walki z kilogramami, to nie ma sensu codzienne ważenie. Ja, gdy się odchudzałam, to ważyłam się raz na tydzień. Ważne, żeby porównywane wyniki były czerpane w regularnych odstępach czasu. Pamiętaj, że czasem jest tak że w drugim dniu tygodnia masz plus kilo na wadze a po tygodniu jest minus dwa. Także nie można dać się zniechęcić! O jadłsopisie:
- śniadanie ok, ale więcej kalorii potrzeba, dorzucić proszę jedną kromkę co najmniej,
- drugie śniadanko - witaminy z warzyw i owoców są, ale ten posiłek na długo nie zostawi Cie sytą. Pamiętaj, że marchewki chociaż są bardzo mało kaloryczne, posiadają dużo błonnika i karotenu to jednak mają wysoki indeks glikemiczny i przez to szybko chce nam się znowu jeść,
- obiad ładny, ale mam pytanie odnośnie tych porzeczek - co to znaczy domowej roboty? Dżem?
- podwieczorek - sama activia to za mało, dorzuć jakiś tłuszczów nienasyconych np. w postaci ziaren słonecznika albo orzechów,
- biegałaś i za to piękne brawa!!! Ale na kolacje po tych biegach nie ma żadnego białka, a kromka chleba, czyli węgle tylko jedna. Ogólnie rzecz biorąc w tym całym jadłospisie masz za mało węgli złożonych i to jest duży błąd. Bez paliwa daleko nie pobiegniesz

pudel_ ściągniesz może złą reputacje słowa pudel, która krąży od czasu powstania pewnego portalu plotkarskiego A palić to mi sie chce np. teraz, bo mam robotę, a za mało czasu, żeby ją wykonać. LOL

jmz_ piszesz, że tż je razem z Tobą dietetycznie. Czy to tylko dla wspierania Cię czy też jemu też przydałoby się trochę zrzucić?

Engi_ nie robiłam jeszcze sałatki z avocado i jajkiem. Podaj przepis proszę, to wypróbuję. Jeśli chodzi o wspomnianą przez Ciebie sytuację z wpadaniem na wątek tylko w celu zameldowania się, to wiemy wszystkie o co chodzi Cieszę się, że najlepsze show na wątku Cie nie ominęło

Naur_ a propos biegania. Nagły spadek formy jest rzeczą zupełnie normalną. Ja chociaż biegam długie dystanse to mam czasem takie dni, kiedy przebiegnę dwa kilometry i mi sie już dalej nie chce. Bardzo często wynika to z tego, że biegałam dobre kilka dni pod rząd nie robiąc przerwy, a mięśnie i stawy potrzebują czasu na regenrację. Pamiętaj proszę o tym, żeby zawsze dawac im co najmniej te dwa dni na tydzień odpoczynku. Ale faktem jest, że czasem to po prostu nie jest nasz dzien na bieganie i nie ma się czym przejmować. Odnośnie puchnięcia palców - również tak miałam. Mnie się to zdarzało głównie w ciepłe dni. Chodzi o to, że gdy biegniesz to się pocisz i organizm pozbawiany jest wody, a reće i nogi mogą puchnąć. Jest to tez oznaka, że zaniedbujesz troszke nawadnianie organizmu. Jeśli biegasz na bieżni to proponuję mieć jednak tą butelkę z wodą pod reką. Jesli biegasz na zewnątrz to już będzie ciężej, bo wiem z własnego doświadczenia, że jest to bardzo niekomfortowe gdy dynda ci taka butla przy boku. Ale przede wszystkim pilnuj, żebyś przyjmowała odpowiednie ilości wody w ciągu dnia. Minimum około półtora litra dziennie. Woda źródlana a nie mineralna. Jesli nie masz braku minerałów to mineralną możesz sobie tylko zaszkodzić. Jeżeli palce lub stopy puchna Ci tylko i wyłącznie podczas biegania, to nie martwiłabym sie o krążenie krwi. Pamiętaj też o komfortowym i nieuciskającym obuwiu podczas biegania edit: odnośnie muesli z cukrem - nie dajmy się zwariowac Jesli zjesz odrobinę cukru dziennie w muesli to nic złego Ci sie nie stanie i tak będziesz chudnąć. Jestem przeciwniczką diet, które każą być perfekcyjnie healthy. Odmawianie sobie wszystkiego sprawia, że rzucasz się potem na słodkie jak lwica Także no worries jesli chodzi o to muesli.

silvia_ przy jednej kromce bym była za szybko głodna :/ ja po maratonie jestem w stanie zjeść konia z kopytami :/

darialex_ dobre jabłka nie są złe Gdzie się znowu przeprowadzasz? Myślałam, że od siostry już uciekłaś?

Bottega_ uwielbiam gokarty! W Stanach o mało nie zabiłam jednego dzieciaka. Wkurzył mnie, bo spychał cały czas mój wózek na bandę, a ja jechałam z full prędkością, więc było to niebezpieczne. Potem wyszłam z gokarta i myślałam że go zabiję. Dobrze, że mnie ex przytrzymał

mallinowa_trzymaj się! Nie zajadaj smutków, bo to nigdy nie ma sensu
__________________
wzrost: 168 cm
pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg
drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg
cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12)
kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg

"Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!"
missmanhattan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-20, 05:58   #3122
Martuszka85
Wtajemniczenie
 
Avatar Martuszka85
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Schwarzwald-Baar
Wiadomości: 2 718
GG do Martuszka85
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Naur oo a to Ty w Polsce nie mieszkasz? Przepraszam jeśli o tym pisałaś . To nic, że ma trochę cukru. Szukam smacznego musli, ale tego to u nas raczej nie kupie . Te bez cukru kiedyś kupiłam i wywaliłam hehe.

Daria tak, jest. U mnie w mieście przez 7 dni w tygodniu 0 6 otwierają.

Silvia super, że już Ci przeszło.

Jaka piękna pogoda! mój ogródek lecę od razu po pracy.
__________________
Waga obecnie : 65,0 kg
Cel : 65 kg
Zostalo: 0,0 kg

Zdrowa dieta + spora dawka ruchu
Martuszka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-20, 07:08   #3123
eliza40
Zakorzenienie
 
Avatar eliza40
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

nareszcie słoneczko świeci

miss ja piszę cały czas o tej samej dietetyczce.Klientek miała 4 razem ze mną.To była moja pierwsza dietetyczka i chyba ostatnia.
__________________
eliza40 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-20, 07:17   #3124
Yellow Me
Rozeznanie
 
Avatar Yellow Me
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 805
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Engi to był żarcik oczywiście teraz już będę Cię kojarzyć (jako szpiega, który wie o nas wszystko

Dotka natchniona przez Ciebie kupiłam sobie pachnidło do odkurzacza, bo akurat nadziałam się na nie w biedrze Jeszcze takiego czegoś nie używałam
To musisz nauczyć się wykorzystywać dzień odpoczynku od wszystkiego, nawet Tżta Takie dni też czasem się przydają

Naur dziwne to puchnięcie palców Ja też najbardziej lubię się ważyć w piątki

Szczurek, Eliza mi też się skojarzyło z tym serialem 2xl

Szczurku ja chyba nie mam nic z tarczycą ale nie znoszę mieć czegoś na szyi, żadne golfy nie przejdą, tshirty jak dla mnie też mają za płytkie dekolty, nawet szalik mnie często drażni jak się muszę w mrozy owinąć, może powinnam się dokładniej zbadać

Darialex rozumiem Twoje dylematy a to danie ze szpinakiem brzmi zachęcająco

Bottega Hola, hola! Ja wrzuciłam moją fotkę do K. i to nie jedną, nawet zdaję się komentowałaś Obecnie nie mam co pokazywać a tamte nieaktualne, jak coś schudnę i będzie widać to wrzucę A wiecie o mnie chyba wszystko, nie wiem co bym mogła ciekawego jeszcze Wam powiedzieć

Martuszka ja to samo, wstaję dużo wcześniej, bo lubię sobie powoli, w spokoju przygotować jedzonko, umyć się, ubrać, pomalować, wszamać śniadanko, jak bym tam miała jeszcze wepchnąć ćwiczenia to bym musiała wstawać o 3 rano bo po ćwiczeniach zwykle muszę ochłonąć i ostygnąć do normalnej temperatury ciała i to jakieś pół godziny mi zabiera, dopiero potem mogę się myc itd. ...

Malina co tam się podziało

Miss oj trzeba by mieć naprawdę silna wolę żeby tak móc sporadycznie popalać ja na szczęście nawet dla towarzystwa nie lubię, sam zapach z daleka mnie odrzuca i wkurza

Czy mi się wydaje czy my niedawno nie gadałyśmy o avocado a teraz znowu? W każdym razie znów polecam guacamole

Tż mi wczoraj kazał oglądać Wyznania zakupoholiczki... ciekawe czemu
Dziś jadło: kanapki, sałatka owocowa, styropian ryżowy z serkiem i ogórkiem, sałatka z ryżu, fasolki i kukurydzy, udo kurczaka pieczone, kartolfe, surówka.
__________________
My
Yellow Me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-20, 07:21   #3125
thenerdqueen
Wtajemniczenie
 
Avatar thenerdqueen
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 773
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

miss: nie, ja taki stan umysłu mam regularnie

dlaczego po każdym fitnessie mam koszmarne zakwasy?

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:20 ----------

Żółciutka: no to może też "taka uroda", że nie wszyscy mogą dzięki za odpowiedź <3
__________________
FUCK MOTIVATION! it's fickle and unreliable and isn't worth your time. Better to cultivate discipline than to rely on motivation.
FORCE yourself to do things. FORCE yourself to get out of bed and practice. FORCE YOURSELF TO WORK.
thenerdqueen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-20, 08:37   #3126
Yellow Me
Rozeznanie
 
Avatar Yellow Me
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 805
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Szczurku a ćwiczysz raz w tygodniu? Może dlatego te zakwasy ;(
__________________
My
Yellow Me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-20, 09:16   #3127
KasDi
Rozeznanie
 
Avatar KasDi
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: tu i tam:)
Wiadomości: 652
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Malino0wa Trzymaj się! Bądź silna!

Silvia09 Co ja muszę do takiego muesli sobie kupić? Wiadomo, jakieś kandyzowane owoce, rodzynki, suszone morele/śliwki? A te elementy do chrupania z czego się składają? Jakie płatki?

I jeszcze jedno pytanie, czym się różnią otręby pszenne od płatków pszennych ? I lepiej wybierać pszenne, żytnie czy owsiane?

Miss Taki zmienny tryb życia nie jest dobry. Wiem, jak u mnie wygląda oddawanie projektów (w szkole i w pracy). Dwie zarwane nocki to norma. Do tego pewnie dochodzą nocne rozmowy zza oceanu. Nieładnie Trzeba się mocno wysypiać i wypoczywać.

Bardzo dziękuję za komentarz do jadłospisu. Uwagi na pewno uwzględnię Dziękuję
__________________
a head full of fears has no place for dreams
KasDi jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-20, 09:17   #3128
jmz
Raczkowanie
 
Avatar jmz
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 396
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Dotka nie masz za co dziękować a jak urodzinki mineły ?

szczurku
haha taka tęcza ze szczęścia hahahahahahah nudziło mi się . Ja słyszałam ,że nie powinno się codziennie ważyć bo to nie wiarygodna waga i czasami łapie się obsesje na tym punkcie co powoduje zatrzymanie wagi . Tak mówiła mi dietetyczka a czy to prawda...

Silvia
no a jak miłość jest i to wielka

Martuszka
rozumiem , bo już sie zmartwiłam . W takim razie trzeba jakoś poprawić tą motywację co ??

KasDi hehehe WIOSNA AH TO TY !!!

Naur nie lubisz rodzynek ?? ja uwielbiam i garsciami mogłabym jeść.

anafora oj oj oj współczuję ....

Bottega nom ja sama się dziwie ,że trafił mi sie taki facet sam codziennie czyta i szuka jakiś dobrych ,sycących obiadów niskokalorycznych . Jest przejęty tym wszystkim hehe cieszę się bo jest mi dzięki temu lepiej . Mój były TŻ potrafił zjeść 2 duże kebaby poprawić kanapkami i piwem a był taki chudy ,że wszystkie kości mu można było wyliczyć .
Łooooo gokarty !!! zawsze chciałam spróbować hehe , ale teraz chyba nie za bardzo mam szanse .

Miss
no ma troszke brzucha mój Tż hehe ale naprawdę troszke bo jeszcze widać zaryz kaloryferka jak napnie . Wagę do swojego wzrostu ma prawidłową ,ale powiedział że chce się zdrowo odzywiać żeby mi pomóc i żeby troszkę tłuszczyku zgubić a poprawić stan mięśni (zaczą ćwiczyć) . Wiesz jak był w polsce to był w drużynie piłkarskiej więc nogi ma umięśnione hehe i w sumie w dobrej formie był jeszcze niedawno ,ale teraz praca dom , praca, dom i żarcie w nocy ... chyba mu to przeszkadza samemu .

Yellow hehehee bez kitu tu co chwile jest temat avocado hehehe ....

Melduję :
4 dzień z MelB
Wczoraj ćwiczyłam z nią 60 minut .( nie jestem w stanie zrobić z nią wszystkiego ,ale jak nie daję rady z jakimiś ćwiczeniami to zastępuję je innymi , albo robię mniej)
Jedzonko wczorajsze:
Śniadanie:
Musli z rodzynkami i orzechami z mlekiem i pomarańcza + kawka czarna bez cukru i mleka
II Śniadanie:
zupa wielowarzywna , 2 kromki chleba chrupkiego
marchewka
Obiad:
pieczone udko z kurczaka
fasolka szparagowa
duszona marchewka z pietruszką ,cebulą i koncentratem pomidorowym
Podwieczorek :
Pół papryki
Marchew
jogurt naturalny
Kolacja:
4 pierogi ruskie

Co myślicie o tym jedzeniu ?? bo sama nie wiem czy dobry ten jadłospis .
A teraz idę się przebrać w dresy i do dzieła z Mel B .
jmz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-20, 09:18   #3129
KasDi
Rozeznanie
 
Avatar KasDi
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: tu i tam:)
Wiadomości: 652
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Cytat:
Napisane przez thenerdqueen Pokaż wiadomość

dlaczego po każdym fitnessie mam koszmarne zakwasy?
Po każdym fitnessie musisz się porządnie rozciągnąć wszystkie partie mięśni. Przy rozciąganiu rozluźniają się mięśnie. Ale nie może trwać to 5 minut, poświęć chociaż 20 minut (dopóki nie poczujesz ulgi)
__________________
a head full of fears has no place for dreams
KasDi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-20, 09:42   #3130
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

anafora, witaj w klubie. Też dostałam @ i umieram.

Martuszka, też podziwiam ćwiczących rano
Chociaż ja teoretycznie bym mogła
Jak zmieniałam pracę, to mówiłam, że 'teraz wreszcie będę mogła ćwiczyć rano' hahahha, ale dowcip

Do poprzedniej pracy wstawałam o 4:30, wracałam ok. 16:30 a zdarzało się i o 21, więc z ćwiczeniami było słabo.

Teraz pracuję 10-21, z tym że do pracy przyjeżdżam ok. 9:30.
No i myślałam, że tak super będzie, bo jak na 10, to można rano ćwiczyć

Pracuję tu ponad rok i na palcach jednej ręki policzę, ile razy ćwiczyłam rano
Ja rano wstaję, ogarniam się, jak myję włosy, to mi długo schodzi, bo mam długie. Do tego często robię rano obiad + pozostałe posiłki. Jak TŻ idzie na 6, to nie ma mi kto pomóc, bo jak on też idzie na 10, jak dzisiaj, to ja robię jedno, on drugie i idzie nam szybciutko

Ale ja rano jestem jakaś taka zaspana, zmęczona i marzę tylko o kawie, że nie ma szans na ćwiczenia

Najlepiej ćwiczy mi się wieczorem lub koło południa.

Malinowa, cóż się tam dzieje u Ciebie?

Naur, no ja unikam gotowych muesli, właśnie przez ten cukier. Z gotowych lubiłam to z Lidla, ale już nie kupuję.

Yellow, hahaha i jak tam pachnidełko?
Ja z przykrością stwierdzam, że cytrynowe mojej mamy pachnie lepiej niż moja brzoskwinka
Przychodzę wczoraj do domu, a TZ: no i czym tu pachnie?
Ja niucham, niucham i: eee... smarem? olejem?
A on, ze to wlasnie te pachnidełka

Co do odpoczywania, ja mam właśnie ten problem, że ja NIE UMIEM odpoczywać
Nawet w dni wolne 1000% wolę gdzieś jechać, coś załatwić, coś zrobić, z kimś się spotkać, niż np. leżeć cały dzień na kanapie. No nie umiem, męczy mnie to strasznie. A już najgorsze są dni, gdy siedzę cały dzień w domu i chociaż raz gdzieś nie wyjdę, no koszmar

Co do ćwiczeń mam to samo Jak kończę ćwiczenia, to mam taką twarz czerwoną, że porażka Prysznic nie pomaga, makijaż też

KasDi - ja z takich rzeczy różnych to mam w domu:
płatki owsiane (baza muesli), pestki dyni, pestki słonecznika, siemię lniane, ostropest plamisty, żurawinę suszoną, daktyle suszone, rodzynki, do tego kakao, cynamon, miód.

jmz - urodzinki fajnie, rano pojechałam na zakupy, zrobiłam dobry obiad, przyjechała po pracy mama, zjadłyśmy obiad, pogadałyśmy, a potem wrócił z pracy TŻ z wielkim bukietem tulipanów i dostałam od niego torebkę

Kolacja do wywalenia


Ja dziś dostałam @ pełną parą i umieram, a tu praca do 21
Jutro wolne i cały weekend
Jutro jadę coś pozałatwiać na mieście + zakupy z mamą, potem mam pomóc jej się pakować i zabrać psa, a wieczorem znów zakupy, tylko z TŻtem, bo jako handlowiec musi się inaczej ubierać i musi sobie buty kupić i jakieś spodnie

Edytowane przez Dotka90
Czas edycji: 2014-03-20 o 09:45
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-20, 09:49   #3131
Naur
Raczkowanie
 
Avatar Naur
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 434
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Cytat:
Napisane przez missmanhattan Pokaż wiadomość
Naur_ a propos biegania. Nagły spadek formy jest rzeczą zupełnie normalną. Ja chociaż biegam długie dystanse to mam czasem takie dni, kiedy przebiegnę dwa kilometry i mi sie już dalej nie chce. Bardzo często wynika to z tego, że biegałam dobre kilka dni pod rząd nie robiąc przerwy, a mięśnie i stawy potrzebują czasu na regenrację. Pamiętaj proszę o tym, żeby zawsze dawac im co najmniej te dwa dni na tydzień odpoczynku. Ale faktem jest, że czasem to po prostu nie jest nasz dzien na bieganie i nie ma się czym przejmować. Odnośnie puchnięcia palców - również tak miałam. Mnie się to zdarzało głównie w ciepłe dni. Chodzi o to, że gdy biegniesz to się pocisz i organizm pozbawiany jest wody, a reće i nogi mogą puchnąć. Jest to tez oznaka, że zaniedbujesz troszke nawadnianie organizmu. Jeśli biegasz na bieżni to proponuję mieć jednak tą butelkę z wodą pod reką. Jesli biegasz na zewnątrz to już będzie ciężej, bo wiem z własnego doświadczenia, że jest to bardzo niekomfortowe gdy dynda ci taka butla przy boku. Ale przede wszystkim pilnuj, żebyś przyjmowała odpowiednie ilości wody w ciągu dnia. Minimum około półtora litra dziennie. Woda źródlana a nie mineralna. Jesli nie masz braku minerałów to mineralną możesz sobie tylko zaszkodzić. Jeżeli palce lub stopy puchna Ci tylko i wyłącznie podczas biegania, to nie martwiłabym sie o krążenie krwi. Pamiętaj też o komfortowym i nieuciskającym obuwiu podczas biegania edit: odnośnie muesli z cukrem - nie dajmy się zwariowac Jesli zjesz odrobinę cukru dziennie w muesli to nic złego Ci sie nie stanie i tak będziesz chudnąć. Jestem przeciwniczką diet, które każą być perfekcyjnie healthy. Odmawianie sobie wszystkiego sprawia, że rzucasz się potem na słodkie jak lwica Także no worries jesli chodzi o to muesli.
Dzięki za cenne porady Jestem na samym początku z bieganiem, tak że biegam co drugi dzień, własnie żeby się nie przeforsować. A palce puchną mi tylko podczas biegania, kiedy jest mi bardzo gorąco.
Minerały mam w normie, więc woda źródlana, tylko biegam na zewnątrz, więc wypijam szklankę przed i ze dwie po. W ciągu dnia tez staram się pamietać o wodzie, bo zawsze mało piłam i uczę się
A czemu tak Ci się cykl dobowy przestawił? Praca/nauka?
Ja po rocznym wstawaniu o 4:40 do pracy przestawilam się zupelnie z sowy na ranngo ptaszka.

Cytat:
Napisane przez Martuszka85 Pokaż wiadomość
Naur oo a to Ty w Polsce nie mieszkasz? Przepraszam jeśli o tym pisałaś . To nic, że ma trochę cukru. Szukam smacznego musli, ale tego to u nas raczej nie kupie . Te bez cukru kiedyś kupiłam i wywaliłam hehe. .
Oj, chyba nie wspomnialam, mieszkam w UK A musli kupiłam w Aldim, marki Aldi, więc może w Polsce tez takie są?

Cytat:
Napisane przez KasDi Pokaż wiadomość
Po każdym fitnessie musisz się porządnie rozciągnąć wszystkie partie mięśni. Przy rozciąganiu rozluźniają się mięśnie. Ale nie może trwać to 5 minut, poświęć chociaż 20 minut (dopóki nie poczujesz ulgi)
Polecam, za namową mojego sportowego męża, ćwiczenia rozciągające Pavla Tzatsoulina. Wieki temu w szkole baletowej podobnie mi kazali się rozciągać, skuteczne to i pomocne

Waga dzisiaj wrocila do normy po wczorajszym podskoku A zamiast biegania dzisiaj basen.
__________________

odchudzanie:

wzrost: 168cm
73,3 -> 72,4 -> 71 -> 70,0-> 68,8
(tyle było i znów wrociło) ......... 60kg ..............53kg
Naur jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-20, 09:59   #3132
Bottega
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 171
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Ja tak tylko na szybko, bo musze gonić do roboty...

Yellow: no właśnie wydawało mi się, że Twoją widziałam, a kurde wczoraj przeglądałam galerię i nie było nic Twojego autorstwa a nie usuwałaś, np. z albumu swojego? Wyświetla Ci w galerii? Ja zaraz jeszcze raz zajrzę, bo może faktycznie przegapiłam

miss agresorze hahaha jak się ubrać na to coś? Dostaje się jakis kombinezon czy nie? :P wiem tylko, że jest kominiarka i kask.

KasDi: proszę

malinowa: przesyłam przytulańca!

Silvia aaa no widzisz To dobrze, że oko już sprawne. Niespodzianka, bo mamy z TŻtem takie swoje święto

jmz: co do jadła - a spójrz na to ile masz węglowodanów złożonych. NIC poza płatkami owsianymi. To do poprawki. Obiad to ma być Twój największy posiłek dnia, musi zawierać węglowodany złożone, węglowodany, tłuszcz, białko.Przydałaby się tu kasza. Podwieczorek taki średni. Ruskie na kolację raz na (ruski ) rok ok, jakaś odmiana będzie, ale nie kilka razy w tyg. i bez tłuszczu czy skwarek. Najlepiej z jakims jogurtem naturalnym, co by trochę białka było. Te ruskie to z pełnoziarnistej mąki?

Daria: haha w dużym skrócie? Kurcze nie wiem czy sobie poradzę z takim wyzwaniem Tak średnio Mam pewne 2 a raczej 3 problemy główne i nie są to lekkie tematy.
brr nie cierpię przeprowadzek, współczuję noszenia tego wszystkiego, pakowania itd.!
__________________
Keep calm and stay legendary


Bottega jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-20, 10:59   #3133
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Dziewczyny, odchodzę na jakiś czas z wizażu także nie gniewajcie się i trzymajcie dobrze diety.
Chudnijcie i nie kłóćcie się Buziaki
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-20, 11:10   #3134
Pudel123
Wtajemniczenie
 
Avatar Pudel123
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 2 455
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

wpadłam si eprzywitac i menu moje dzisiejsze wstawie pozniej, bo lakiery w pracy ogladam jakie bym chciala sobie kupic


swoja droga zrobiłamw czoraj pyszny paprykarz z kurczaka
__________________
come take my heart of glass and give me your love
I hope you'll still be there to pick the pieces up


89,9->73,2

spinoholiczka

[COLOR="Gray"]thriatlon - finished!
Pudel123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-20, 11:34   #3135
eliza40
Zakorzenienie
 
Avatar eliza40
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, odchodzę na jakiś czas z wizażu także nie gniewajcie się i trzymajcie dobrze diety.
Chudnijcie i nie kłóćcie się Buziaki
wiem dlaczego,ale może jeszcze się zastanów.Ochłoniesz.
__________________
eliza40 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-20, 14:12   #3136
Naur
Raczkowanie
 
Avatar Naur
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 434
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Uff..
Dzisiaj miał być dzien odpoczynku, czyli basen, no i oczywiście dałam sobie w palnik zamiast na spokojnie 50min pływania, płuca wyplute, nogi miękkie.. ech, chyba jutro zamiast biegania będzie marsz, tym bardziej, że wieczorem karate i nie chcę tam umrzeć

Dotka myślę, że tez zacznę sobie robić wlasne musli, wtedy wiem czego i ile wsadzam, nie ma cukry, itp.. Tylko wyjem zapas mojego

Zazdroszczę Ci takiej energii do zasuwania wszedzie, ja jestem raczej niskoenergetycznym typem, owszem lubię się poruszać ale kiedy mam wolne lubię siedzieć w ciszy i spokoju, w samotności i np. czytać, albo inne..

jmz rodzynek nie cierpię jak mam w jakimś musli, to wybieram i odkładam na bok
__________________

odchudzanie:

wzrost: 168cm
73,3 -> 72,4 -> 71 -> 70,0-> 68,8
(tyle było i znów wrociło) ......... 60kg ..............53kg
Naur jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-20, 14:12   #3137
Yellow Me
Rozeznanie
 
Avatar Yellow Me
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 805
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Jmz fajnie Cię widzieć taką wesołą Co do jadła - kolacja mi się nie podoba

Dotka jeszcze nie wypróbowałam, niech Tżet poodkurza, a ja sobie będę wąchać ja mam "mango i papaja" i "lilia magnolia"

Bottega wywaliłam bo nieaktualne

Pudel ciekawe zajęcia masz w pracy
__________________
My
Yellow Me jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-20, 15:29   #3138
eliza40
Zakorzenienie
 
Avatar eliza40
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

mam pytanie do dziewczyn,które odchudzają się bez dietetyczek.
obiady to wiadomo,ze się planuje,ale resztę posiłków planujecie i np. robicie takie zakupy ?
czy np. macie w lodówce chude wedliny,sery białe,jogurty warzywa no wszystko co potrzebne i otwieracie lodówkę i robicie sobie śn. podwieczorek ,kolacja.
Ja mam wrażenie,ze bez kartek sobie nie poradzę
__________________
eliza40 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-20, 15:37   #3139
missmanhattan
Zadomowienie
 
Avatar missmanhattan
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

eliza_ wiesz co, to w tym przypadku chyba rzeczywiście wygląd tej kobiety był odzwierciedleniem jej umiejętności. Mnie się wydaje, że Ty bardzo źle trafiłaś za pierwszym razem i może warto spróbować jeszcze raz, ale tym razem dobrze zastanowić się nad wyborem konkretnej osoby?

KasDi_ w tym momencie nie chce mi sie jeszcze ruszyć porządnie tyłka do projektów, nawet nad dyplomowym jeszcze dumam, więc ta druga opcja jest prawdziwa - siedzę z moim Americano do szóstej nad ranem na Whatsappie

jmz_ to dobrze, wyjdzie mu to tylko na zdrowie. A gdzie pracuje Twój tż w Anglii? Ma jakąś pracę przy której może sporo spalić kalorii czy raczej wręcz przeciwnie?

Naur_ bieganie co drugi dzień to bardzo dobry system. Najlepszy dla stawów i mięśni. Na tryb nocny sie przestawiłam, bo kontaktuję sie dzień w dzień z przyjaciółmi ze Stanów. Między Polską, a Florydą jest w tym momencie pięciogodzinna różnica czasu, także kiedy oni wracają do domu z pracy i mogą pogadac to u mnie jest już północ. I przez to nie sypiam

Bottega_ coś komfortowego sobie włóż. Żadnych dżinów, bo się niewygodnie siedzi w tym. Ja miałam dresowe spodenki i Tshirt, ale to była Floryda i sto stopni Celsjusza A propos priva - dopiszę Ci jak ogarnę się, bo mam tyle do napisania, że chyba dostaniesz znowu post na dwie godziny czytania
__________________
wzrost: 168 cm
pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg
drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg
cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12)
kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg

"Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!"
missmanhattan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-20, 15:40   #3140
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Eliza, ja mimo dietetyczki, po prostu siadam z TŻtem i spisuję jedzenie na kolejne dni i co kupić, tzn, głównie obiady, bo na II śniadania, podwieczorki i kolacje, kupujemy mniej wiecej stałe produkty.

Tzn. zawsze kupujemy na zakupach np. kiwi, ananasa, mango, paprykę, awokado, płatki owsiane, makaron, szczypiorek, cebulkę zieloną, ogórki, pomidory, jogurty naturalne, jajka, twaróg, mozarellę, mleko.

To nasza 'żelazna lista' i z tego zawsze coś wykombinujemy
A jemy to, na co mamy akurat ochotę
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-20, 16:08   #3141
eliza40
Zakorzenienie
 
Avatar eliza40
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Cytat:
Napisane przez missmanhattan Pokaż wiadomość
eliza_ wiesz co, to w tym przypadku chyba rzeczywiście wygląd tej kobiety był odzwierciedleniem jej umiejętności. Mnie się wydaje, że Ty bardzo źle trafiłaś za pierwszym razem i może warto spróbować jeszcze raz, ale tym razem dobrze zastanowić się nad wyborem konkretnej osoby?
miss jak już pisałam w mojej miejscowości w ogóle nie ma dietetyczki.Ona przyjeżdża do naszego miasta raz w tygodniu.Jest jeszcze jedna oddalona o 30 km dość słynna chociaż nie wiem dlaczego bo podobno daje wszystkim te same jadłospisy, nie ważne ile kto waży.

Dotka no właśnie myślę ,że też bym tak chciała,ale nie wiem czy mi się uda.Wiem co mogę jeśc,a czego nie.
__________________
eliza40 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-20, 16:52   #3142
Naur
Raczkowanie
 
Avatar Naur
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 434
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Cytat:
Napisane przez eliza40 Pokaż wiadomość
mam pytanie do dziewczyn,które odchudzają się bez dietetyczek.
obiady to wiadomo,ze się planuje,ale resztę posiłków planujecie i np. robicie takie zakupy ?
czy np. macie w lodówce chude wedliny,sery białe,jogurty warzywa no wszystko co potrzebne i otwieracie lodówkę i robicie sobie śn. podwieczorek ,kolacja.
Ja mam wrażenie,ze bez kartek sobie nie poradzę
Ja podobnie jak Dotka robię zazwyczaj raz/dwa w tygodniu większe zakupy i wtedy kupuję zapas wszelkich rzeczy, które mogą poleżec dlugo: kasze, makarony, ryż, fasole, puszki tunczyka czy pomidorów, musli.. no i zazwyczaj własnie takie żelazne rzeczy jak wędlina, serki wiejskie, jogurty, feta, itp. No i zapas owoców i warzyw.
Posiłki planuję zazwyczaj dzien przed albo na bierząco.

Cytat:
Napisane przez missmanhattan Pokaż wiadomość

Naur_ bieganie co drugi dzień to bardzo dobry system. Najlepszy dla stawów i mięśni. Na tryb nocny sie przestawiłam, bo kontaktuję sie dzień w dzień z przyjaciółmi ze Stanów. Między Polską, a Florydą jest w tym momencie pięciogodzinna różnica czasu, także kiedy oni wracają do domu z pracy i mogą pogadac to u mnie jest już północ. I przez to nie sypiam
Zanim wzięłam się za bieganie, duzo czytałam i nadal czytam, żeby jakoś to rozsadnie zacząć, bez krzywdy i zniechęcenia.
No skoro znajomi tak daleko, to rozumiem, ja czasem godziny spędzam na fb pisząc ze swoimi, bo mieszkam w Anglii.

Pyszny obiad zjedzony: brązowy ryż, dorsz atlantycki z imbirem i zielonym chilli i brokuł
__________________

odchudzanie:

wzrost: 168cm
73,3 -> 72,4 -> 71 -> 70,0-> 68,8
(tyle było i znów wrociło) ......... 60kg ..............53kg
Naur jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-20, 17:08   #3143
Martuszka85
Wtajemniczenie
 
Avatar Martuszka85
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Schwarzwald-Baar
Wiadomości: 2 718
GG do Martuszka85
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Eliza ja jak byłam na diecie (no bo nie piszę o stanie obecnym ) to raczej planowałam co kupić. Często jak poszłam na spontana do sklepu, to później coś mi się psuło, bo nie miałam do czego tego zużyć. Oczywiście owoce to kupowałam po prostu co było ładne.
Z tż nawet robiliśmy sobie rozpiski w zeszycie . Może też zauważyłaś, że często podawałam, nie co dziś zjadłam, tylko "jadłospis na jutro".
No i oczywiście miałam takie produkty, które są zawsze. Typu jajka, serek do smarowania, mleko, płatki owsiane, makarony pełnoziarniste itp

Naur
a nie masz tak, że po basenie zjadłabyś konia z kopytami? ja tak mam i basen u mnie odpada. No jakiś sajgon jedzeniowy mam wtedy
Aldi są w Polsce, ale u mnie w mieście niestety nie.

Yellow no oczywiście, lubię wstać ciut wcześniej by posiedzieć przy kawce. Ale broń boże ćwiczenia!

JMZ wiesz, też lubię pierogi (kto ich nie lubi ), ale może w przyszłości dałoby się to zjeść po prostu wcześniej? Zamienić kolejność posiłków.
Takie ciężkie na sam wieczór nie jest najlepszą opcją. No chyba że to było jakieś spotkanie/wieczorek i ograniczyłaś się tylko do tego. W takim razie ok. Zamiast tekturek zjadłabym normalną kromę.
__________________
Waga obecnie : 65,0 kg
Cel : 65 kg
Zostalo: 0,0 kg

Zdrowa dieta + spora dawka ruchu
Martuszka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-20, 17:14   #3144
mallinoowa
Raczkowanie
 
Avatar mallinoowa
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 180
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Dziękuję dziewczyny za wszystkie buziaki i przytulańce! Jesteście cudne!
Poczytałam wątek i od razu mi się humor poprawił. Nieźle macie pod kopułą... xD

Daria, Miss Nie podżerałam. W sumie ostatnio musze zmuszać się do jedzenia... ;P

Dotka Oooo Łowcy.B Byłam na nich na Woodstocku. Zayebiści są na żywo jeszcze bardziej
Spadki mnie samą dziwią, bo nie widziałam ich już bardzo dłuuuugo. A cały czas ładnie się trzymam ćwiczeń i diety ;P I się w końcu doczekałam.
Ładna pogoda? Powiedz gdzie i zaraz tam będę. :P U mnie od piątku (:/!) deszcz, grad, bleeeh...
edit: O jednak zrobiłaś HIITa jeszcze Ja znalazłam jeszcze inne ćwiczenia z tą dziewczyną i mi się baaardzo podobają.
Nie chce mi się nawet mówić... ale już jest ok.

Żółciutka Wujek Google wie wszystko :P
Aj... dłuższa historia i niezbyt ciekawa... nawet nie chce mi się mówić. Już jest doobrze.

Engi Ja w ogóle kocham kabarety. Limo, Abelard Giza, KMN stary, Neonówka, Łowcy.B, Smile... mega są

Naur Każda ma słabości, nie mówię, żeby rezygnować od razu (chociaż radykalne cięcia są najlepsze ;p), ale im mniej tym lepiej. Wiem, że to nie takie łatwe, niestety.

Miss
Cytat:
Napisane przez missmanhattan Pokaż wiadomość
pudel_ tylko nie chodakowska, wypraszam sobie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!
pJona!
Basen z kiślem
Ale mi humor porawiłaś!

Bottega Próbuję Chciałabym coś w tym robić, a wiadomo, jak chcesz mieć pracę liczy się praktyka, praktyka i jeszcze raz szczęście. ;P
Dobry wiersz

Szafirowa Ja mam za to dół do bani. Monstrualna gruszka ze mnie. Brzuch jest ok, a uda... porażka. ;/ Ale myślę, że w ramonesce bym wyglądała dobrze.
Z resztą dla mnie na każdym wyglądają dobrze, bo są zayebiste.

Szczurek
Cytat:
Napisane przez thenerdqueen Pokaż wiadomość
miss: a kto mówi, że to posiadacz ma brać udział w zawodach? ja tu będę basenowym alfonsem i będę pobierać procenty


Miss,Eliza, Emilia Z @ to jest prawda... nie raz się z tym spotkałam, że przy dłuższym przebywaniu, mieszkaniu @ przychodziła mniej więcej w tym samym czasie.

JMZ Hahahahaha... Dooooobre Nie ma to jak czarny humor <3

Eliza U mnie teraz to wygląda tak, jak piszesz. W lodówce są zdrowe produkty. I robię to, na co akurat mam ochotę. I tak to układam, żeby B/T/W się zgadzało.

Ufff... nadrobiłam, ale boję się odświeżyć... mam nadzieję, że nie naprodukowałyście za dużo. :P

P.S. Jak mnie ma któraś w znajomych to wstawiłam focie do albumu. Proszę bez pojazdów. Jeszcze 5/6kg mniej chcę.
__________________
Wzrost: 160cm Było: 72kg
CEL: 66 - 63,4 - 60 - 65 - ... - 55
"Co ma cię zmienić, jeśli nie ty? Przeraża start cię - nie zobaczysz mety."/Bisz

Edytowane przez mallinoowa
Czas edycji: 2014-03-20 o 17:17
mallinoowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-20, 17:24   #3145
MissEngineer
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 55
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Uf! Po wczorajszym wietrze uszkodziło u mnie linie telefoniczne, ale już ok Także nadrobię nieobecność na pewno dziś wieczorem
MissEngineer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-20, 17:25   #3146
eliza40
Zakorzenienie
 
Avatar eliza40
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Naur Martuszka Malinowa dzięki.
Patrze na te swoje kartki i jakoś już mi się znudziło.
__________________
eliza40 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-20, 17:29   #3147
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Martuszka, ooo pjona, ja po basenie bym wszystko zjadła
i nie pomaga picie dużej ilości chlorowanej wody z basenu

I też kocham pierogi
Własnie mowilam wczoraj TŻtowi, ze zjadlabym pierogi z mięsem, roboty mojej mamy
Ale to chyba mi nie jest dane

Malinowa
, jak coś to wal śmiało na PW!
A zrobiłam HIITa, stwierdziłam, że co mi tam Spadku nie odnotowano, ale dostałam dziś @, więc jednak woda znów zatrzymana (brzuch jak w ciąży). Ciekawe jak po @ pokaże.
TŻ próbował HIITa zrobić ostatnio, ale mówi, że nie dał rady. A dziad się śmiał ze mnie, jak za pierwszym razem zrobiłam,że po 3 minutach płuca wypluwałam!

Pogoda w Małopolsce, zapraszam

Zmiana mega!

Co do figury, ja dopiero ostatnio zostałam oświecona, że jestem klepsydrą Zawsze myślałam,że gruszką z dużym cycem, ale się nie zagłębiałam w te figury

A faktycznie, mam duży cyc, fajne wcięcie w talii i szerokie biodra
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-20, 17:37   #3148
eliza40
Zakorzenienie
 
Avatar eliza40
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Malinowa super zmiana
__________________
eliza40 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-20, 17:43   #3149
mallinoowa
Raczkowanie
 
Avatar mallinoowa
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 180
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

Dotka Już jest dobrze, bo postanowiłam, że oleję sprawę. Tak więc nawet nie chce do tego wracać. ;p Ale dzięęęękuję!
@... aleza to na poniedziałek będzie piękny spadek
Hahahaha.. To dobrze, że spróbował, zobaczył jak jest. xD
Już wsiadam w pociąg
Zmiana to tak naprawdę dopiero pół zmiany, ale jako, że 60 na wadze to postanowiłam, że się ze swoją figurą, i te cholerne uda, na które tak narzekam, bo ćwiczę, biegam, a one nie chcą maleć. :<<<
Mi za to cycki spadły razem z brzuchem... (
Eliza Dziękuję
__________________
Wzrost: 160cm Było: 72kg
CEL: 66 - 63,4 - 60 - 65 - ... - 55
"Co ma cię zmienić, jeśli nie ty? Przeraża start cię - nie zobaczysz mety."/Bisz

Edytowane przez mallinoowa
Czas edycji: 2014-03-20 o 17:45
mallinoowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-20, 18:54   #3150
MissEngineer
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 55
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VII

To może na początek dzisiejsza aktywność: rano basen. Popołudniu machnęłam pakiecik MEL B, ale chyba @ się zbliża, bo przy końcówce dyszałam jak głupia, gdzie normalnie czasem nawet się nie uronię ani pół kropli potu Dzisiejszy jadłospis:
Śniadanie: owsianka z bananami, truskawkami, jogurtem naturalnym i łyżeczką dżemu domowej roboty z brzoskwiń
II śniadanie: koktajl z pietruszki, jabłka, limonki
Obiad: pierś z kurczaka z sałatką z sałaty lodowej, ogórka, pomidorów, jogurtem naturalnym i czosnkiem
Kolacja: twarożek ze szczypiorkiem i 2 kromkami pełnoziarnistego chleba własnoręcznie upieczonego
I jak bardzo źle. Będzie mi miło jeśli wskażecie mi coś do poprawy

Szczurku ja zawsze wystąpień publicznych unikałam i jak trzeba było byłam zdolna nawet chorą udawać byle tego uniknąć Dlatego obrony na studiach bardzo źle mi się kojarzą

Naur i jak z tym brakiem wczorajszej mobilizacji podołałaś w końcu? Brawo za dzisiejszy basen

Darialex ja wolę aktywność fizyczną z rana, bo wiem że wieczorem zawsze może być coś ważniejszego do zrobienia. A tak wstaję rano 1,5h wcześniej niż normalnie nikt mi nie przeszkadza zabieram swoje zabawki i robię swoje Mniam! Twój obiad jednogarnkowy brzmi pysznie

Martuszka hehe ja jestem taka, że na basen jeżdżę na 6.30 np. także kolegę rozumiem, ale aż tak nie szaleję, że codziennie a co sadzisz w ogródku? Ja właśnie w zeszłym tygodniu z mamą posiałyśmy warzywa i już nie mogę się doczekać zbiorów

Malinowa mam nadzieję, że Ci się ułoży. Edit. Czytam, że właśnie zmieniłaś podejście i nie chcesz o tym pisać. Zuch dziewczyna! Co Cię nie zabije to Cię wzmocni

Miss, Yellow to nie do końca było tak, że Was non stop szpiegowałam. Wpadała raz na jakiś czas i czytałam łebkami a aferkę pamiętam, bo ciągła się kilka stron, więc trudno było przeoczyć :P

Miss no było gorąco na wątku i to nie raz. A co do zameldowywania się to mówisz, że nie tylko ja mam takie odczucia? Bo powiem szczerze, że wczoraj się zastanowiłam po tym jak napisałam konkretnie nick, a nie chciałabym wywoływać jakiejś burzy znowu. Bo osoba ta wyglądała na osobę z mocnym charakterem która wszystko wie najlepiej i aż strach się bać
A przepis na sałatkę banalny: 2 jajka,1 awokado,2-3 ogórki gruntowe, roszponka lub małe liście zwykłej sałaty, bazylia, oliwki , sok z cytryny, sól i czarny pieprz. Sos: 2 łyżeczki jogurtu naturalnego, 2 łyżeczki oliwy, 1,5 łyżeczki musztardy, 1,5 łyżeczki miodu.
Ugotować jajka: do garnka wlać ciepłą wodę, włożyć jajka, przykryć i zagotować. Gotować przez 5 minut licząc od czasu zagotowania się wody. Jajka ochłodzić zimną wodą, zbić skorupkę i po chwili namoczenia w wodzie obrać.
Jajka pokroić na ćwiartki, doprawić solą i świeżo zmielonym pieprzem.
Przygotować sos mieszając składniki w miseczce.
Awokado obrać, przekroić na pół, usunąć pestkę. Miąższ pokroić na kawałki, skropić łyżeczką soku z cytryny, doprawić solą i pieprzem.
Ogórki umyć, obrać pozostawiając miejscami paseczki skórki. Pokroić na cienkie plasterki, oprószyć solą i skropić łyżeczką soku z cytryny. Awokado i ogórka wymieszać z połową sosu.
Na półmiskach ułożyć sałatę wymieszaną z bazylią. Dodać ogórki i awokado, ułożyć jajka, skropić resztą sosu i posypać plasterkami oliwek
Przepis jest z kwesti smaku jak chcesz podeślę Ci link z przepisem i zdjęciem tej pyszności

Jmz przybij 5! za Mel B

Dotka mam tak samo jak Ty, że nosi mnie i muszę wiecznie coś robić

Pudel i jakie lakiery wybrałaś?

Eliza ja planuje jadłospis wcześniej i co 2-3 dni robię zakupy. To działa tak jak kartka od dietetyczki tyle, że to Ty decydujesz co jesz

Nadrobione
MissEngineer jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-24 15:54:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.