Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz.1

[Hosenka*]

Napisane przez ejani

Zdrowia dla Eryka, gorączka powinna szybko minąć


I zaszczepili Ci Kacpra? Moja siostra chyba z miesiąc czekała, bo jej starsza córka ciągle coś przynosiła z przedszkola


---

Dziewczyny, wiem że był już ten temat, ale nie pamiętam-ile powinno być od dzieciaka moczu do badania? Jak jest tuż pod dolną kreskę to wystarczy? Bo tylko tyle mi mały zrobił i nie wiem, czy nie cofną

Ja dawałam odrobinkę, bo wszystko sie wylało z woreczka Wystarczyło.

[senira666]

Napisane przez Negrid

Ja w maju miałam jechać na Komunie do Niemiec ale zrezygnowaliśmy (o co jest sajgon w rodzinie), w czerwcu mamy iść na wesele do mojego kuzyna, w lipcu teść ma 60'tkę, w sierpniu jest ślub mojej przyjaciółki, wrzesień spokojny a w październiku moja mama ma 50'tkę

A na wesele będziecie brać małą? Bo ja musze do kwietnia dać odpowiedź odnośnie wesela czerwcowego i nie mam pojęcia jak to zorganizować

nie no do niemiec to też bym z takim maluchem nie jechała.
Mam rodzinę w niemczech i co chwila nas zapraszają ale jakoś nie widzi mi się (odemnie to prawie 1000km) jechać z małą.

a z weselem będzie problem bo wiemy że kościół w moim mieście więc ok, ale sala w Nieznanicach (tam gdzie geslerowa robiła rewolucje) i to jest jakieś 30 km ode mnie. więc albo bierzemy małą i nianię (w tym wypadku niania to kuzynka mojego TŻta) albo po kościele zostawiamy małą z nianią i jedziemy sami.
tylko że nie znamy jeszcze daty to ciężko coś zdecydować bo jeżeli to będzie np. czerwiec to wolę wziąć małą ze sobą a jeżeli jakoś pod koniec roku to myślę że byśmy małą zostawili ... tak nie wiedząc kiedy ma to być to ciężko coś wymyślić.

Napisane przez lolita25

Moja dziś ma 7 tyg i waży 5 kg

Spoko...dacie radę...my wytrzymaliśmy 5h na chrzcie, większość w wózku a jutro idziemy na 18-stkę

a ile taka msza trwa ??
bo ja jak byłam ostatnio na chrzcie to było duuużżżo dzieci i grupowo jakby robione bez zbędnego gadania więc w kościele to byliśmy max 15 minut

[Kalina27]

Napisane przez gosia261282

Ale w sumie to jadamy za duzo mięsa. W naszej diecie jest za dużo białka.

Jest w tym dużo prawdy. Jako mięsożerna istota przyznaję, że od jakiegoś czasu zaczynam rozważać zmniejszenie i to znaczne ilości spożywania mięsa. I to z wielu powodów, chociażby biorąc po uwagę JAKOŚĆ kupowanego mięsa, a skonczywszy na tym, jak bardzo się zakwaszamy jedząc tyle białka...
I te wszystkie choroby związane z jedzeniem mięsa, rak jelita grubego np.
Zaznaczam, że na codzień wcinam dużo mięsa i jego pochodnych ale robię to coraz bardziej bez przekonania i przyjemności.

Mam zamiar też całkowicie odstawić krowie mleko, masło, sery, jogurty - wszystko co ma w sobie kazeinę.
Mój mąż stwierdził, że chyba mi odbiło, ale jego też mam zamiar powolutku i niepostrzeżenie wprowadzać w nowe nawyki...

[celin10]

łooo matko...tak się zasiedziałam na necie że zapomniałam ze głodna jestem
mój dzieć zrobił musztardówe i usnął z nią....hmm ciepło i miękko w pupke

[Kalina27]

Napisane przez J0zefina

Odnośnie chleba z ziarnami. Bardzo rzadko jest to chleb zdrowy. 90% piekarni wypieka go w sposób następujący: biała mąka + proszek z worka z napisem chleb wieloziarnisty (w skład proszku wchodzą barwniki, konserwanty i jakieś suszone ziarna, coś jak wegeta w której składzie jest prawie sama sól + 1%warzyw). Najzdrowszy chleb to razowy ale sam razowy nie jakiś tam żytni-razowy czy inno-razowy, razowy na zakwasie. Naprawdę mała ilośś piekarni robi zdrowy chleb ziarnisty, no chyba ze jesteś pewna jego pochodzenia. Moja przyjaciółka dietetyczka współpracowała z jedną piekarnią parę lat i wiem to od niej.

Jozefina ciekawe rzeczy piszesz. Gdzies tam podskórnie przypuszczalam, ze tak sie sprawy mają, a teraz to potwierdziłaś. Tym bardziej jestem zmotywowana do pieczenia własnego chleba!
Tylko kiedy znaleźć na to wszystko czas... już wiem - jeszcze mniej spać

[tridentina]

Napisane przez J0zefina

super udanego chustoszenia ja biję pokłony dniu w którym zaczęłam motac Miśkę

dzięki pierwsze koty za płoty.
Teraz chusta się pierze, jak wyschnie to jeszcze poćwiczymy w domu, a jutro pierwszy spacer

Napisane przez Kalina27

Tym bardziej jestem zmotywowana do pieczenia własnego chleba!
Tylko kiedy znaleźć na to wszystko czas... już wiem - jeszcze mniej spać

u nas chleb piecze TZ i wychodzi mu rewelacyjny

Napisane przez senira666

a na komunie my kupujemy jakiś tablet taki w okolicach 200-300zł.

ja myślałam nad bardziej staroświeckim prezentem - rowerem
pogadam z chrzestnym czy by się dorzucił.

[punamama]

Napisane przez Roane

My kąpiemy co 4 dni około - takie dostaliśmy zalecenie ze szpitala, żeby nie zmywać dziecku naturalnej flory bakteryjnej zanim nie skończy 2 miesiące. Więc narazie kąpiel odpada jako element rytuału zasypiania.

Ale i tak trzeba oczyszczać dziecku przestrzenie między fałdkami, pod pachami itd. Tego sobie nie wyobrażam nie robić codziennie więc to można przyjąć za rytuał o tej samej porze co kąpiel


_______

W DDTVN właśnie robią zupe ogorkową ze świezych ogorkow, super pomysl

[AgatkaL]

U nas ciąg dalszy walki z bakami. Wczoraj w nocy i cały dzień marudziła, stękała, krzyczała, popłakiwała i zrobiła dwie kupy, co u niej się nie zdarza. Już sobie wmówiłam, że to powikłanie po szczepieniu na Rota.
Dziś noc już była lepsza, ale baki sadzi przeraźliwe - jak stary. Biedna. nie mogę patrzeć jak się męczy.

[gosia261282]

Napisane przez ejani

Zdrowia dla Eryka, gorączka powinna szybko minąć


I zaszczepili Ci Kacpra? Moja siostra chyba z miesiąc czekała, bo jej starsza córka ciągle coś przynosiła z przedszkola

Dzięki

Ale Kacper był zdrowy to czemu mieli nie szczepić? A Eryk też był zdrowy,zaczęło mu się już po szczepieniu Kacpra,po południu.

[gosia261282]

A tu Kacperek z siostrą

[magnusia]

Napisane przez J0zefina

o losieeee!!!!!!!!! dobijcie mnie lub mój katar, nie mam już nosa, tylko rozległy płaskowyż po jego wycieraniu

no to możemy sobie piątkę przybić

Witam z rana

pospaliśmy do 8:20 no ale od 5 do 6 była akcja kupax2, ulewanie, zabawa, cyc itp.
Mały co chwila ulewa nie dość że mlekiem to jeszcze takim glutem (taki śluz), odciągam gluty, nawilżam ale i tak przebieram go non stop.
Kurde boję się aby to nie poszło na oskrzela
posmarowałam mu wczoraj pod noskiem maścią majerankową a na pieluszkę na łóżku dałam kilka kropel olbasu aby lepiej sie oddychało.
Właśnie z tą maścią majerankową- ile tego posmarowac? napisane że niewielka ilość ale to ma być tak aby było bez koloru na skórze czy ma być widac kolor maści? Smarować obok dziurek, nie? Co się stanie jeśli niechcący mały to zje?


W ogóle to ja mam straszny problem z temperaturą w domu- co bym nie robiła to mam 23-24 stopnie Kaloryfery pozakręcane, wietrzę mieszkanie pomieszczeniami (aby małego nie zawiało), nawilżacz chodzi regularnie i co- dupa, dalej gorąco Wmieszkaniu robi się zaduch co też nie jest ani dobre ani miłe- nie wiem już jak sobie z tym poradzić

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Napisane przez punamama

Ale i tak trzeba oczyszczać dziecku przestrzenie między fałdkami, pod pachami itd. Tego sobie nie wyobrażam nie robić codziennie więc to można przyjąć za rytuał o tej samej porze co kąpiel

no racja- jest co czyścić w tych fałdkach nie wiem skąd tam się zbiera- chyba z ubranek a pod paszkami to już w ogóle, nie wspominając o szyjce
Mój Adaś nie daje sobie szyjki wymyć bo go łaskocze i zawsze jest cyrk aby go tam umyć

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez gosia261282

A tu Kacperek z siostrą

Gosia ale on jest fajniusi a jak się ładnie uśmiecha.
Zdrówka dla dzieciaków życzę


aaaa dziewczyny mój syn kończy dziś 2 miesiące!!! kiedy to minęło- gdzie mój mały noworodek

[idaikot]

Witajcie. Zbierałam się do dołączenia do Was kilka miesięcy. Regularnie podczytywałam już w ciąży. Ale dopiero teraz zebrałam się na odwagę, by spróbować do Was dołączyć, jeśli mnie przyjmiecie

Jestem mamą prawie 2-miesięcznego Adasia (jutro obchodzimy "urodziny" ). Urodzony SN, 3500 g, 10 pkt. Karmię mieszanie. Niestety z powodu podejrzenia skazy białkowej jesteśmy na Nutramigenie LGG, a ja nie mogę jeść nabiału. Podziwiam te z Was, które z wyboru zdrowo się odżywiają. Ja od zawsze miałam z tym problem... Łatwiej byłoby mi chyba zrezygnować z mięsa.

Już wiele razy skorzystałam z Waszych doświadczeń i wskazówek. Mój mąż kilka razy dziennie słyszy: "A na forum..." I od razu chciałabym Was wykorzystać. Czy Wasze dzieci też się tak ślinią? Mój praktycznie "ulewa" śliną co jakiś czas. I druga sprawa - czy jeśli dziecko śpi z otwartymi ustami, to coś złego?

Mam nadzieję, że kiedyś i mi uda się Wam coś doradzić

[krolowa_nilu]

Napisane przez senira666

bo w ciagu 3 tyg przybrala 400g prawie i ze : "nie ma sie co dziwic w koncu mm"

S☠☠☠☠☠, Nela do 8 tygodnia życia potrafiła przybrać po 150 g w 4 dni! I położna nie miała żadnych zastrzeżeń dziewczyny, pomocy, bo już zgłupiałam od samego myślenia - witaminę K podajemy do 3 miesiąca życia. Czyli jak Nela ma już skończone 3 m-ce to odstawiam, tak?

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Magnusia, ja mam w domu wszystkie okna otwarte na mikrowentylację, czyli jak masz klamkę od okna w dół to przekręcasz o 45 stopni (90 stopni to okno otwarte, 180 - uchylone). Wtedy nie ma przeciągów, otwartego wichru a jednak jest minimalny dostęp powietrza i nie ma zaduchu.

[senira666]

Napisane przez idaikot

Witajcie. Zbierałam się do dołączenia do Was kilka miesięcy. Regularnie podczytywałam już w ciąży. Ale dopiero teraz zebrałam się na odwagę, by spróbować do Was dołączyć, jeśli mnie przyjmiecie

Jestem mamą prawie 2-miesięcznego Adasia (jutro obchodzimy "urodziny" ). Urodzony SN, 3500 g, 10 pkt. Karmię mieszanie. Niestety z powodu podejrzenia skazy białkowej jesteśmy na Nutramigenie LGG, a ja nie mogę jeść nabiału. Podziwiam te z Was, które z wyboru zdrowo się odżywiają. Ja od zawsze miałam z tym problem... Łatwiej byłoby mi chyba zrezygnować z mięsa.

Już wiele razy skorzystałam z Waszych doświadczeń i wskazówek. Mój mąż kilka razy dziennie słyszy: "A na forum..." I od razu chciałabym Was wykorzystać. Czy Wasze dzieci też się tak ślinią? Mój praktycznie "ulewa" śliną co jakiś czas. I druga sprawa - czy jeśli dziecko śpi z otwartymi ustami, to coś złego?

Mam nadzieję, że kiedyś i mi uda się Wam coś doradzić

witamy i zapraszamy do dyskusji
co do spania z otwarta buzia to moja tez czasami tak spi

[magnusia]

Napisane przez krolowa_nilu

Magnusia, ja mam w domu wszystkie okna otwarte na mikrowentylację, czyli jak masz klamkę od okna w dół to przekręcasz o 45 stopni (90 stopni to okno otwarte, 180 - uchylone). Wtedy nie ma przeciągów, otwartego wichru a jednak jest minimalny dostęp powietrza i nie ma zaduchu.

mam porozszczelniane słabo to daje niestety- moje mieszkanie jest oranżerią
zastanawiam się czy klimy nie włączył ale boję się zawiania małego- szczególnie teraz kiedy jest przeziębiony

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Napisane przez senira666

co do spania z otwarta buzia to moja tez czasami tak spi

Adaś też i prezentuje dziąsła

[ejani]

Napisane przez krolowa_nilu

dziewczyny, pomocy, bo już zgłupiałam od samego myślenia - witaminę K podajemy do 3 miesiąca życia. Czyli jak Nela ma już skończone 3 m-ce to odstawiam, tak?

Tak.
Pytałam wczoraj o to (a dokładniej to czy mam wybrać opakowanie do końca, czy odstawić z dnia na dzień) i trzeba odstawić równo po 12 tygodniu.

[Negrid]

Napisane przez AgatkaL

U nas ciąg dalszy walki z bakami. Wczoraj w nocy i cały dzień marudziła, stękała, krzyczała, popłakiwała i zrobiła dwie kupy, co u niej się nie zdarza. Już sobie wmówiłam, że to powikłanie po szczepieniu na Rota.
Dziś noc już była lepsza, ale baki sadzi przeraźliwe - jak stary. Biedna. nie mogę patrzeć jak się męczy.

A na jakim mleku jesteście?

Napisane przez gosia261282

A tu Kacperek z siostrą

Ale fajniutki

Napisane przez idaikot

Witajcie.
(...)Czy Wasze dzieci też się tak ślinią? Mój praktycznie "ulewa" śliną co jakiś czas. I druga sprawa - czy jeśli dziecko śpi z otwartymi ustami, to coś złego?

hej co do śliny to nie wiem, ale moja mała bardzo często ma otwarte usteczka podczas snu.

[punamama]

idaikot - Witaj

Dziewczyny jak już się tak chwalimy wagami dzieci...
Mój Karol ma za tydzień 3 miesiące. Ważony był u lekarza 18-go marca i miał już 6 kg. Ubranka nosi 3-6 mies i są na niego dobre (obawiam sie że za miesiąc bedą za małe :P )!
Wydaje mi się że dosyć szybko rośnie nie wiem czy nie za szybko :P

A Wasze maleństwa urodzone na początku stycznia jak rosną/przybierają?

[Hosenka*]

Napisane przez ejani

Tak.
Pytałam wczoraj o to (a dokładniej to czy mam wybrać opakowanie do końca, czy odstawić z dnia na dzień) i trzeba odstawić równo po 12 tygodniu.

a 3 czy 4 dni zaszkodza? Mam teraz D+K i tyle kapsułek zostało

No i jeszcze jedno - 12 tyg czy 3 miesiace?
Dzis Kacper kończy 13 tydzień, ale 3 miesiace wczoraj

[iwantyou99]

Napisane przez Hosenka*

Ale głupoty
Po pierwsze - 400g w 3tyg to wręcz mało - książkowy przyrost to 200-250g na tydzień, czyli 600-750g w 3 tyg

Po drugie - mm wcale nie jest bardziej kaloryczne ( z wyjątkiem tego dla wczesniaków), a opinia ze dziecko bardziej jest syte niz jedzac z piersi (z piersi, nie odciągniete) wynika z tego, że z piersi nie kontroluje się ilości, dziecko moze nie dojeść, a mając w butelce (nie wazne czy swoje czy sztuczne) np. 120ml wiemy ze tyle dziecko powinno zjeść i staramy się żeby zjadło. Więc automatycznie zje więcej niż z piersi.
Karmię glównie moim mlekiem z butelki, 1-2 razy dziennie sztucznym i WCALE sztuczne nie wystarcza Kacprowi na dłużej.

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------


nie o mm chodzi a jedzenie z butelki konkretnej ilości, która można kontrolować.

Gdzie jest napisane ze przyrost powinien wynosić 200-250g? Z moich informacji wynika ze 150-250g.
Wiec 400 g w 3 tygodnie to jak najbardziej ok.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sadlaczyca]

Hej!

Ozłocę tę z Was, która poleciła soothie celin, to Ty? Dzięki!!!!!!: cmok:

Mój plujący innymi smokami Smerf właśnie się sam ululał ze smokiem w buzi a do tej pory nie mogłam go inaczej uśpić niż cycem Wczoraj wsadziłam mu soothie na początku spaceru i ciamkał z 20 min zanim zasnął Chociaż muszę przyznać, że wygląda z nim jak jakiś alien wstawię zdjęcie na fb

senira, 400g w 3 tyg to wcale nie tak dużo, może pomyśl o zmianie lekarki bo to nie pierwszy raz jak zalazła Ci za skórę i "mondrości" wygłasza..

idaikot, witaj! Smerf też się ślini i też potrafi spać z otwartą buzią

królowa nilu, zdaje się, że tak - do końca 3 mies. Chociaż moja lekarka mówiła, żeby odstawić K już po skończeniu 2 miesiąca. Smerf ma 2,5 mies aktualnie i zamierzam jeszcze skończyć opakowanie D+K.

gosia, śliczne rodzeństwo!

magnusia, wszystkiego dobrego dla Adasia co do maści majerankowej to chyba tylko tak ciut się smaruje, żeby koloru nie było widać. Ja bym smarowała wokół dziurek

Czekam aż Smerf wstanie (niech jeszcze pośpi chwilę ), karmimy się i sru na spacer bo pogoda dziś u nas przepiękna

Miłego dnia Dziewczynki!

[punamama]

gosia261282 - fajna para, ile lat ma córka?
stwierdzam, że nasi synowie są bardzo podobni do siebie, ale to pewnie wszystkie niemowlaki w tym samym wieku są podobne do siebie

[iwantyou99]

Napisane przez AgatkaL

U nas ciąg dalszy walki z bakami. Wczoraj w nocy i cały dzień marudziła, stękała, krzyczała, popłakiwała i zrobiła dwie kupy, co u niej się nie zdarza. Już sobie wmówiłam, że to powikłanie po szczepieniu na Rota.
Dziś noc już była lepsza, ale baki sadzi przeraźliwe - jak stary. Biedna. nie mogę patrzeć jak się męczy.

I całkiem prawdopodobne to co sobie wmowilas


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:49 ----------

Napisane przez punamama

idaikot - Witaj

Dziewczyny jak już się tak chwalimy wagami dzieci...
Mój Karol ma za tydzień 3 miesiące. Ważony był u lekarza 18-go marca i miał już 6 kg. Ubranka nosi 3-6 mies i są na niego dobre (obawiam sie że za miesiąc bedą za małe :P )!
Wydaje mi się że dosyć szybko rośnie nie wiem czy nie za szybko :P

A Wasze maleństwa urodzone na początku stycznia jak rosną/przybierają?

Sprawdzaj centyle jesli waga i wzrost idą na podobnym centylu to super.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ejani]

Napisane przez punamama

idaikot - Witaj

Dziewczyny jak już się tak chwalimy wagami dzieci...
Mój Karol ma za tydzień 3 miesiące. Ważony był u lekarza 18-go marca i miał już 6 kg. Ubranka nosi 3-6 mies i są na niego dobre (obawiam sie że za miesiąc bedą za małe :P )!
Wydaje mi się że dosyć szybko rośnie nie wiem czy nie za szybko :P

A Wasze maleństwa urodzone na początku stycznia jak rosną/przybierają?

to chyba zależy z jakiej wagi startował. Mój przybiera baaaaardzo szybko, ale przyznam się, że się z tego cieszę, bo dzięki temu nie martwię się AŻ tak problemami zdrowotnymi.

Jak karmisz piersią to nie ma że za szybko-dziecko zaraz zacznie się więcej ruszać i wszystko zgubi (a i u mnie i u męża prawie wszystkie niemowlęta były tłuściutkie)

No i mój mały już prawie dogonił swoją starszą o pół roku kuzynkę (ale ona miała coś 2900 przy urodzeniu) i myślę że w tym tempie podwoi swoją masę urodzeniową przed skończeniem 3 miesiąca-


Powiem Wam w tajemnicy, że dzięki temu jakoś łatwiej znieść problemy z cyckami no i nie czuję się zupełnie beznadziejną matką, skoro tak rośnie (bo, chyba że ktoś mi chce wmówić, że jest za gruby)

Napisane przez Hosenka*

a 3 czy 4 dni zaszkodza? Mam teraz D+K i tyle kapsułek zostało

No i jeszcze jedno - 12 tyg czy 3 miesiace?
Dzis Kacper kończy 13 tydzień, ale 3 miesiace wczoraj

No właśnie mam podobnie, dlatego pytałam. Wychodzi na to, że w sumie sporo nie podałam-niby lekarka mówiła że jak się zapomni to nic się nie stanie, ale i tak się martwię, bo miało mi kilka zabraknąć a jeszcze z 5 zostanie.

We wtorek będę znów u lekarki, teraz tej "mojej" więc jeszcze raz zapytam.

W ogóle zastanawiam się, czy iść z małym po wyniki badania i skierowanie, czy sama... Jak wyniki będą dobre to chyba nie trzeba, ale skąd to wiedzieć?

[Hosenka*]

Kacper dał nam pospać - usnął ok 20:45, ok 1.30 szybkie jedzenie i obudził się o 6.30

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Napisane przez ejani

to chyba zależy z jakiej wagi startował. Mój przybiera baaaaardzo szybko, ale przyznam się, że się z tego cieszę, bo dzięki temu nie martwię się AŻ tak problemami zdrowotnymi.

Jak karmisz piersią to nie ma że za szybko-dziecko zaraz zacznie się więcej ruszać i wszystko zgubi (a i u mnie i u męża prawie wszystkie niemowlęta były tłuściutkie)

No i mój mały już prawie dogonił swoją starszą o pół roku kuzynkę (ale ona miała coś 2900 przy urodzeniu) i myślę że w tym tempie podwoi swoją masę urodzeniową przed skończeniem 3 miesiąca-


Powiem Wam w tajemnicy, że dzięki temu jakoś łatwiej znieść problemy z cyckami no i nie czuję się zupełnie beznadziejną matką, skoro tak rośnie (bo, chyba że ktoś mi chce wmówić, że jest za gruby)




No właśnie mam podobnie, dlatego pytałam. Wychodzi na to, że w sumie sporo nie podałam-niby lekarka mówiła że jak się zapomni to nic się nie stanie, ale i tak się martwię, bo miało mi kilka zabraknąć a jeszcze z 5 zostanie.

We wtorek będę znów u lekarki, teraz tej "mojej" więc jeszcze raz zapytam.

W ogóle zastanawiam się, czy iść z małym po wyniki badania i skierowanie, czy sama... Jak wyniki będą dobre to chyba nie trzeba, ale skąd to wiedzieć?

A miałas wyliczone kapsułki? Bo ja nie.

[Roane]

Napisane przez senira666

bo w ciagu 3 tyg przybrala 400g prawie i ze : "nie ma sie co dziwic w koncu mm"

Ale to jest mniej niż 150 g tygodniowo, jak dla mnie to dolna granica normy a nie górna?

Napisane przez celin10

(...)
już miesiąc nam stuknął...jak ten czas szybko leci,już nie mam noworodka tylko niemowlaczka..ech jakoś staro się poczułam gdy pomyślałam że niedawno(7 lat temu) kp córę a teraz do szkoły biega
100 lat z okazji pierwszego miesiąca

Ja nie mam pojęcia kiedy te 10 miesięcy minęło Ciągle nie mogę uwierzyć że mam dziecko

Napisane przez punamama

Ale i tak trzeba oczyszczać dziecku przestrzenie między fałdkami, pod pachami itd. Tego sobie nie wyobrażam nie robić codziennie więc to można przyjąć za rytuał o tej samej porze co kąpiel
(...)

Ja to robię rano, póki mam chęci jeszcze na bycie wzorową matką
Ciągle czekam na wiaderko, jak przyjdzie to chyba zaczniemy częściej kąpać jako element usypiania, bo toalety wacikami młody nie cierpi, a kąpiele bardzo lubi.

Napisane przez magnusia

(...)
aaaa dziewczyny mój syn kończy dziś 2 miesiące!!! kiedy to minęło- gdzie mój mały noworodek

Dokładnie


Idaikot witaj

Tridentina relax, dziewczyno. To był żart. Więcej luzu

[mp_84]

Witam
podczytuje was regulanie, ale rzadko sie udzielam...ale teraz mam problem- moj maluszek ( ma prawie 3 miesiące) ostatnio ma wodniste kupki- tzn kiedys byly takie bardziej grudkowe, a teraz takie wodniste ze wsiakaja w pieluchę jak siusie i nie ma tych grudków- dodatkowo mają one ostre zapach- tzn. jak nawet popusci to ja wiem , nawet jak jest ubrany- wczesniej te niespodzianki byly dopiero po otwarciu pampersa...czy to normalne? czy mam powody do zmartwienia? czesto tez ma bączki i wtedy popuszcza taka wodnistą kupkę...

[Hosenka*]

Napisane przez iwantyou99

Gdzie jest napisane ze przyrost powinien wynosić 200-250g? Z moich informacji wynika ze 150-250g.
Wiec 400 g w 3 tygodnie to jak najbardziej ok.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wiem to od ordynatorki A informacje na ten temat są z reszta różne, w którys materiałach ze szpitala czytałam ze przez pierwsze miesiace dziecko przybywa 120-200g .

Nawet jesli by to było 150-250g to w po 3 tyg "zabrakło" 50g Ale nie ma co się rozdrabniac, generalnie przyrost 400g w 3 tyg to nie za duzo i o to w moim poscie chodziło

[magnusia]

Napisane przez mp_84

Witam
podczytuje was regulanie, ale rzadko sie udzielam...ale teraz mam problem- moj maluszek ( ma prawie 3 miesiące) ostatnio ma wodniste kupki- tzn kiedys byly takie bardziej grudkowe, a teraz takie wodniste ze wsiakaja w pieluchę jak siusie i nie ma tych grudków- dodatkowo mają one ostre zapach- tzn. jak nawet popusci to ja wiem , nawet jak jest ubrany- wczesniej te niespodzianki byly dopiero po otwarciu pampersa...czy to normalne? czy mam powody do zmartwienia? czesto tez ma bączki i wtedy popuszcza taka wodnistą kupkę...

moim zdaniem to normalne, to klasyczne bąki z kleksem grudki są przy konkretnej kupie a takie popuszczanie przy bąku to może być sama woda. Co do zapachu to wiesz- jelita dojrzewają i zaczyna być czuć zawartość pieluchy

[iwantyou99]

Napisane przez mp_84

Witam

podczytuje was regulanie, ale rzadko sie udzielam...ale teraz mam problem- moj maluszek ( ma prawie 3 miesiące) ostatnio ma wodniste kupki- tzn kiedys byly takie bardziej grudkowe, a teraz takie wodniste ze wsiakaja w pieluchę jak siusie i nie ma tych grudków- dodatkowo mają one ostre zapach- tzn. jak nawet popusci to ja wiem , nawet jak jest ubrany- wczesniej te niespodzianki byly dopiero po otwarciu pampersa...czy to normalne? czy mam powody do zmartwienia? czesto tez ma bączki i wtedy popuszcza taka wodnistą kupkę...

Jak karmisz?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.