Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

[meneq]

Napisane przez marsi11

meneq testuj dziewczyno! to co ze testy sa mało czułe, jak będziesz w ciąży to i tak krecha wyjdzie

Ale nie wyszla, nawet cien cienia

[ezzo]

Napisane przez meneq

Ja mam, ale inicjatywa wychodzi od t. Bywalysmy razem na obiadach, zakupach, wystawach. Zawsze ma jakis drobiazg specjalnie dla mnie. Wiem, ze pomoglaby mi we wszystkim. Zwierza sie jak najbardziej. I mimo, ze zwiazek tesciowa-synowa w wiekszosci rodzin jest przerazajacy, to moja t. mnie naprawde musi lubic. Z czego to wynika? Raz z jej charakteru a dwa, tez bazuje na pierwszym: t. nie jest zazdrosna o swego pierworodnego, ale wdzieczna mi za opiekowanie sie nim.

A twoj tz ma siostrę o ile dobrze kojarzę? Jak twoje stosunki z nią i jej z własną mamą? Bo może ja faktycznie przesadzam i przemawia przeze mnie zwykła zazdrość starej dorosłej córki o własną mamę

[LadyWhisper]

ezzo, aż tak to nie, ale kontakt z t. mamy naprawdę dobry

hołp, a to nie prima aprilis??? z tym allegro?

[meneq]

Napisane przez ezzo

A twoj tz ma siostrę o ile dobrze kojarzę? Jak twoje stosunki z nią i jej z własną mamą? Bo może ja faktycznie przesadzam i przemawia przeze mnie zwykła zazdrość starej dorosłej córki o własną mamę

Poprawne, ale w koncu jestem zona jej najstarszego brata, to inne byc nie moga. Z t. ma swietny kontakt. Zazdrosna jest, ale o Yae

[fewcia]

Napisane przez meneq

Ja mam, ale inicjatywa wychodzi od t. Bywalysmy razem na obiadach, zakupach, wystawach. Zawsze ma jakis drobiazg specjalnie dla mnie. Wiem, ze pomoglaby mi we wszystkim. Zwierza sie jak najbardziej. I mimo, ze zwiazek tesciowa-synowa w wiekszosci rodzin jest przerazajacy, to moja t. mnie naprawde musi lubic. Z czego to wynika? Raz z jej charakteru a dwa, tez bazuje na pierwszym: t. nie jest zazdrosna o swego pierworodnego, ale wdzieczna mi za opiekowanie sie nim.

urocze jest to co piszesz, to musi być bardzo dobra kobieta.

[Ultra81]

Napisane przez ezzo

Ultra jak piszesz o pracy, to zawsze z taką fajną pozytywną pasją, powodzenia z rysunkami!

Rysunek rozpykany Jestem za☠☠☠ista
Teraz jeszcze 40 dokumentów z tabelkami porządkującymi kontent do realizacji i luz

Co do relacji z t. - nigdy nie miałam tak serdecznych jak piszesz. Nie potrzebuję tego po prostu. Mamy się dogadywać i szanować, nie musimy się kochać. Lubię ją i tyle, mamę już mam i nie potrzebuję drugiej. Zresztą nawet mamie nie zwierzam się z takich "intymnych" spraw.

Bijkora - przypomniało mi się odnośnie Twoich studiów. Moja kuzynka skończyła pedagogikę i resocjalizację, pracowała przez jakiś czas w zawodzie. Mówiła, że praca fajna, wymagająca dużej samodzielności, ale też bardzo odpowiedzialna - czuło się, że od Twoich decyzji zależy czyjś los. W dodatku jak czasami opisywała, jakie warunki miały dzieciaczki w domach, które odwiedzała, to płakać się chciało. Ostatecznie zmieniła robotę, ale to bardziej przez szefostwo niż podopiecznych.

[ezzo]

ok, to ja chyba jednak przesadzam, też spróbuję myśleć o niej w kategorii takiej, że to ona opiekuje się moim bratem a mama jest wdzięczna, trzeba zaakceptować i przestać szukać problemu!

[meneq]

Napisane przez ezzo

ok, to ja chyba jednak przesadzam, też spróbuję myśleć o niej w kategorii takiej, że to ona opiekuje się moim bratem a mama jest wdzięczna, trzeba zaakceptować i przestać szukać problemu!

Sadze, ze to dobre wyjscie

[ezzo]

Napisane przez meneq

Sadze, ze to dobre wyjscie

Oby wcielenie jego w życie było prostsze niż mi się na tą chwile wydaje.

Fewcia, Laurka gdzie kupujecie nasiona na kiełki i jakie?

[hope01]

Lady Oż Ty

[fewcia]

Napisane przez hope01

Lady Oż Ty

hope, ale ja dostałam maila, że dzisiaj nie będzie można robić przelewów w żadne sposób.
też mnie wkręcili?
Chyba muszę coś kupić, żeby sprawdzić

[Ifwka]

Napisane przez ezzo

Dziewczyny, jak to jest z tym ortopedą??? To jakaś obowiązkowa wizyta, bo ja nic nie wiem na ten temat, zresztą my w przychodni od wrzesnia nie bylismy, tak się zastanawiam czy i kiedy zadzwonią do nas w sprawie szczepionki mmr...

Ja też ne wiem o co kaman bo nic nie mówił żeby przyjść. Wogóle nawet pediatra powiedziała że nia ma czegoś takiego jak bilans roczniaka

Napisane przez fewcia

wsypujesz nasiona do słoika, zalewasz wodą, odstawiasz na godzinę, wylewasz wodę, zakręcasz słoik, odstawiasz w ciemne miejsce. Codziennie przelewasz wodą. Nie potrafię prościej

Dalej uważam ze brzmi to banalnie ale...te nasionka sobie tak na dnie leżą same?? i co dziennie wlewam wodę, wylewam i leżą na dnie dalej???

Napisane przez misiaeel

Mój Mąż wczoraj stwierdził (zaproponował) żebyśmy Hannę dali na dzień czy dwa w tygodniu do takiego domowego żłobka. siedzę i myślę..:/ na kilka godzin oczywiście

Fajny pomysl, pobędzie z dziećmi i wogóle widzę że lepiesj się rozwijają dzieci jak mają kontakt z innymi dziećmi. Jakbym miała taka mozliwość to bym skorzystała.

Napisane przez ezzo

Dziewczyny a ja jeszcze z jedną taka niedzieciową kwestią, powiedzcie mi jak to jest u Was, albo wśród waszych znajomych rodzin, bo ja już sama nie wiem, czy to moja zazdrość czy to po prostu jest dziwne.
Mój brat ma narzeczoną,biorą slub za dobre pół roku, ona juz od roku zwraca się do moich rodziców per mama, tata. Często dzwoni do mojej mamy na zwykłe pogaduchy, zwierza się jej, opowiada o swoich przyjaciółach, a nawet zdaje relacje jak się zabezpieczają z moim bratem (kiedyś mama miała do mnie pretensje, że o bratowej wie więcej niż o mnie, a ja serio, nie czuje klimatu, żeby dzielić się z mamą takimi rzeczami) Mało tego, bratowa uwielbia się tulić do mojej mamy, komplementować dla mnie to serio jest dziwne, no ale kurcze nie wiem czy bardziej nie jest to zazdrość. Dodam, że jeszcze jakiś czas temu bratowa zachowując się podobnie w stosunku do moich rodziców za ich plecami nie żałowała sobie nie wybrednych komentarzy na ich temat, nie wiem czy nadal tak robi, bo tego typu plotki do mnie nie dochodzą ostatnio- ale był czas, że potrafiła, zaproponować mojej mamie wyjście na koncert, a potem powiedzieć mojemu tz, ze ten koncert to dla niej jak kula u nogi. Do meritum, czy któraś z was ma takie ciepłe, przyjacielskie stosunki ze swoją teściową?

Szczerze, to nawet nie chciałabym miec takich stosunków z teściową, nawet mamie o takich rzeczach nie mówię. Tym bardziej niepokojące jest to ze w oczy robi co innego a za plecami co innego

Napisane przez hope01

Allegrowiczki!!!

właśnie się dowiedziałam że allegro planuje zamknąć tymczasowo WSZYSTKIE przelewy bankowe zostaje tylko przelew tradycyjny i CHYBA PAYU. Początkowo wyeliminowali na stałe kilka banków a teraz wsio na razie chcą zablokować

To chyba prima aprilis a jak nie to

Napisane przez marsi11

matma dobrze, polski średno ale to i tak egz bez znaczenia bo idzie do rejonowego

Iffka, co do żyrowania to zależy od banku nie każdy bank umieszcza ten informacje np w bik czy gdzie indziej

dla Samiego.
Ja wiem że żyrowanie nie koniecznie, tylko nie wiem jak to w końcu zostanie wpisane: czy żyrowanie czy kredytobiorcy???

Napisane przez meneq

Ja mam, ale inicjatywa wychodzi od t. Bywalysmy razem na obiadach, zakupach, wystawach. Zawsze ma jakis drobiazg specjalnie dla mnie. Wiem, ze pomoglaby mi we wszystkim. Zwierza sie jak najbardziej. I mimo, ze zwiazek tesciowa-synowa w wiekszosci rodzin jest przerazajacy, to moja t. mnie naprawde musi lubic. Z czego to wynika? Raz z jej charakteru a dwa, tez bazuje na pierwszym: t. nie jest zazdrosna o swego pierworodnego, ale wdzieczna mi za opiekowanie sie nim.

Tylko pozazdrościc takiej teściowej

[nancykenator]

Napisane przez Kija80

U mnie dzisiaj obie babcie zajmowały się wnukami. Młoda została u mojej mamy, starszaka teściowa odebrała z przedszkola, potem się połączyli Najpierw t koniecznie chciała ubrać Grzesiowi czapkę (przypominam - prawie siedmiolatkowi, a było jak wszędzie 16 czy 17 stopni). Potem mu poleciała kupić skarpetki (bo do domu wrócił w nowych, widocznie miał spocone nogi albo co ) A jak przyszli do mamy i wszyscy poszli na spacer to już w ogóle zaczęła się masakra. Prawie cały czas nosiła Anię na rękach bo jej się nóżki zmęczą - niestety mała wredota złośliwie nie chciała iść do wózka no i babcia musiała targać te ponad 10 kg. Co było dodatkowo utrudnione bo nie wystarczyło że zawiązała młodej chusteczkę na szyi i wyzapinała kurtkę, trzeba jeszcze było cały czas przytrzymywać kaptur tak żeby na pewno między chusteczką a włosami nie zrobiła się "goła" szczelina... Jak już się młoda za bardzo wyrywała i nie dało się jej utrzymać na rękach to t ją na parę minut stawiała na ziemi, ale koniecznie prowadzenie musi być za obie rączki żeby się Ania nie przewróciła i żeby nie miała wolnej ręki do podnoszenia kamyków ( na pewno zje no i bakterie) tudzież dotykania różnych rzeczy (bakterie). W międzyczasie t pilnowała Grzesia żeby sobie nie ubrudził rąk na placu zabaw, żeby za szybko nie biegał bo się ubrudzi i żeby nie podchodził do huśtawek bo się uderzy. Przypominam ponownie że mam w domu 7-latka, bynajmniej nie niedorozwiniętego a raczej wprost przeciwnie. Po godzinie wrócili do domu i dopiero wtedy t zaczęła się zastanawiać czemu ona jest tak straszliwie zmęczona (bo przecież nie opieką nad wnukami).
Przypomniało mi się że jak parę miesięcy temu Grześ był chory i przyjechała w odwiedziny to próbowała go nosić na rękach żeby nie biegał tyle po domu bo się zmęczy i mu się pogorszy (Grześ ważył wtedy 22 kg i był najwyższy wśród zerówkowiczów, prawie 130 cm). Kto da więcej?

omajgad Twoja t. pobiła wszystkie, nawet moją

Napisane przez blogerka

nie chce Cię martwić ale babciom dzieci nigdy nie placzą
a tak na serio to gratluję pierwszego razu, na pewno krzywda jej się nie działa /

ooo dokładnie



dałam radę przeczytac jedną stronę i się Bąk obudził, za to:
wreszcie ogarnęłam balkon (syf malaria był)
umyłam wszędzie podłogi
powiesiłam pranie
przygotowałam sobie marynatę do obiadu

piękna pogoda, idziemy na dworek

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

jeszcze mi się rzucił w oczy post ezzo o jej przyszłej bratowej . Nie- ja tak bliskich stosunków nie mam z t., ogólnie fajna z niej kobieta, można by z nią na wiele tematów porozmawiać ale bez przesady, przecież to jednak teściowa. Poza tym, za wiele dziwnych sytuacji, tekstów i akcji było, żebym jej się zwierzała...

[fewcia]

Ejjj ktoś mi powie co z tym Allegro???

[sarah67]

Napisane przez Ifwka

Ehhh... szkoda gadać, wiem że to choroba, ale czasem już brak mi cierpliwości

Moja t. ma juz lekkiego alzheimera, trzeba jej pomagać przy kąpaniu, skontrolować co i jak ma ubrane, podać jedznei,tabletki itp. I z tym kąpaniem jest wieczny problem, nie chce się myć, narzeka że cały czas tylko jej każemy się myć a sammi przecież tak często się nie kąpiemy , a juz mycie głowy to tragedia, i jak jest tak jak teraz że Tż ma II zmianę to wiadomo ja to robię, i co się osłucham to uszy więdną...

Deli

i gadaj szybko

Współczuję, nieciekawa sytuacja.
Zdrówka dla Natusi.
A w Tż masz jakies wsparcie??

mam ale On jest tez przepracowany czesto chodzi tez popoludniami czasami zdarza sie ze nie musi ze 2 dni, i szkoda mi go do pracy ma na 5 rano, teraz caly miesiac pracowal zeby ponadrabiac nasze dlugi

a Tobie nie dziwie sie ze brak Ci cierpliwosci T to jak jak dziecko prakttycznie i jednoczesnie Cię podziwiam bo ja bym nie dała rady

Hope

ja tez trzymam mocno kciuki
i dziekuje za Twoje

Siostra napisala na fb, ze dobrze Jej chyba poszlo


ezzo
chodzimy do tego lekarza ktory Ja szczepil wiec wie ze byla szczepiona


a co do Twojej przyszlej bratowej
to dla mnie to troche falszywe zachowanie skoro tu sie przymila a za plecami takie komentarze
mysle ze sie przymila zeby pokazac jaka super synowa beda miec
ale to nie szczere bardzo
z tym koncertem to swinskie takie

[neti1]

Dziewczyny a takie... http://allegro.pl/show_item.php?item=4101947639 na teraz nie za ciepłe??

[sarah67]

Dziewczynki Ona wokól głowki ma takie plamki czerwone
i na całym brzuszku całych pleckach boczkach miejsce przymiejscu czerwone suche plamki

wiem ze niektore dzieci mialy podobne t u na watku

moglybyscie napisac czym smarowalyscie??

ja dostalam dla Niej
krem ecural ale to steryd jest

co do przedszkola tu jest takie najlepsze integracyjne no i Nati jest zapisana na sierpien 2015 i to niepewne czy sie dostanie

ma dostac sie od wrzesnia, szefowa meza zalatwila ale to chyba bo sie nie zapytal osiolek dalej w miasteczku 10 km a ja powiem Wam ze z Nati strasznie boje sie jezdzic autem
na 5 godzin codziennie i dniowka 3,50 euro do tego dojazd 20km codziennie
no ale musi miec kontakt z dziecmi i z jezykiem

[neti1]

Napisane przez fewcia

hope, ale ja dostałam maila, że dzisiaj nie będzie można robić przelewów w żadne sposób.
też mnie wkręcili?
Chyba muszę coś kupić, żeby sprawdzić

Ja własnie zakupiłam 3 rzeczy...2 rano teraz dokupiłam jeszcze proszek do eko skóry...za wszytsko zapłaciłam PAY U.. także tego- nie wiem

[sarah67]

a i mam pytanie czy ktoras z Was albo ktos z rodziny
nauczył się języka przez Sita??
warto to kupic?

[ezzo]

Napisane przez neti1

Dziewczyny a takie... http://allegro.pl/show_item.php?item=4101947639 na teraz nie za ciepłe??

mi się wydaje, że za ciepłe będą na teraz

Sarahjeszcze odnośnie szczepień, staram się mieć rozsądne do nich podejscie i nie jestem ich całkowitą przeciwniczką, jednak dodałam się niedawno na fb do grupy szczepienia.org.pl i tam często jednak rodzice piszą, żeby niebagatelizować żadnych nieprawidłowości, które wystepują krótko po szczepieniu, mało tego często jest tam powtarzane, żeby naciskać na lekarzy ( bo sami z siebie nie są chętni), żeby w karcie zdrowia dziecka było opis co wystąpiło po szczepionce, nie będę się za dużo rozwodzić, jak będziesz miała ochotę to doczytaj sobie o NOP.

[Delicjanka]

Dziewczyny, czy Waszym maluszkom zrosły się już ciemiączka?
I tu daje zagadkę... mój tzt zamiast ciemiączko powiedział.............. -> tu Wasze pomysły dla zwycięzcy super ekstra nagroda w postaci emotikony -> .

[Lenova]

dzień dobry

Ja zaraz będę coś kupować na allegro to się okaże o ile się zdecyduje na jakieś buty.... Help help

Neti mi się podobają te pierwsze co wkleiłaś, jak na teraz wydają mi się ok.

Deli jak aparat ????

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Napisane przez Delicjanka

Dziewczyny, czy Waszym maluszkom zrosły się już ciemiączka?
I tu daje zagadkę... mój tzt zamiast ciemiączko powiedział.............. -> tu Wasze pomysły dla zwycięzcy super ekstra nagroda w postaci emotikony -> .

miesiączko, bolączko ?

[Delicjanka]

Napisane przez Lenova

dzień dobry

Ja zaraz będę coś kupować na allegro to się okaże o ile się zdecyduje na jakieś buty.... Help help

Neti mi się podobają te pierwsze co wkleiłaś, jak na teraz wydają mi się ok.

Deli jak aparat ????

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------


miesiączko, bolączko ?

dopiero o 16.30 mam wizyte. No i jak na zlosc wypadło mi jedno wypełnienie, które robiłam na nfz niedawno: hahaha:

[pstryczek84]

Hejka!

zmeczoa jestem jakos.....

sarah - ja odnosnie sity. nie korzystalam nigdy z tego typu rzeczy, nikt z moich znajomych tez nie. Wg mnie powinnas przelamac lody i najzwyczajniej w swiecie wyjsc do ludzi. masz idealne warunki do nauki jezyka! kontaktu z zywym jezykiem nie jest w stanie zastapic zaden prorgram komputerowy, zadna ksiazka itd...
jesli juz to ja wybralabym sie do jakiejs szkoly jezykowej, poziom poczatkujacy + tak jak pisalam wczesniej przebywanie wsrod ludzi. na poczatku tylko osluchiwanie sie a potem pierwsze proby rozmowy. dodatkowo mozesz tez ogladac tv niemiecka, np bajki dla najmlodszych. osluchasz sie podstawowych zwrotow i bedzie Ci ciut latwiej...
trzymam kciuki

Napisane przez Delicjanka

Dziewczyny, czy Waszym maluszkom zrosły się już ciemiączka?
I tu daje zagadkę... mój tzt zamiast ciemiączko powiedział.............. -> tu Wasze pomysły dla zwycięzcy super ekstra nagroda w postaci emotikony -> .

u nas chyba zaroslo, nie czuje juz nic, bynajmniej nie moge wyczuc
hmm - cielączko?

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Napisane przez Delicjanka

Dziewczyny, ja też dziś prosze o kciuki...zakładam dziś aparat:P

Napisane przez hope01

Ja Was w pewnej sprawie proszę o kciuki, jak się rozstrzygnie to powiem

kciuki!!!

meneq - a moze za wczesnie zrobilas ten test?

[meneq]

Napisane przez pstryczek84

Hejka!



zmeczoa jestem jakos.....



sarah - ja odnosnie sity. nie korzystalam nigdy z tego typu rzeczy, nikt z moich znajomych tez nie. Wg mnie powinnas przelamac lody i najzwyczajniej w swiecie wyjsc do ludzi. masz idealne warunki do nauki jezyka! kontaktu z zywym jezykiem nie jest w stanie zastapic zaden prorgram komputerowy, zadna ksiazka itd...

jesli juz to ja wybralabym sie do jakiejs szkoly jezykowej, poziom poczatkujacy + tak jak pisalam wczesniej przebywanie wsrod ludzi. na poczatku tylko osluchiwanie sie a potem pierwsze proby rozmowy. dodatkowo mozesz tez ogladac tv niemiecka, np bajki dla najmlodszych. osluchasz sie podstawowych zwrotow i bedzie Ci ciut latwiej...

trzymam kciuki







u nas chyba zaroslo, nie czuje juz nic, bynajmniej nie moge wyczuc

hmm - cielączko?

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------











kciuki!!!



meneq - a moze za wczesnie zrobilas ten test?

Trudno nu uwierzyc, ze za wczesnie, bo ostatni okres mialam 6 tyg temu... Ale nadal wrazliwe mam powonienie

[mala_19kw]

Nie sądziłam że kiedykolwiek powiem to przy swoim dziecku ale... Nudze się
Nie mogę sobie miejsca znaleźć.

Miałam Wam napisać jaką miałam noc
Nie mogłam spać,strasznie się kręciłam,budziłam co chwilę-no w ogóle mało spałam tej nocy po prostu.
I był taki moment że poczułam chłód na policzku,coś bardzo zimnego mnie przeszło,głaskało przez chwilę
Ale nie wiem co/kto to było/był
Także tego

[LadyWhisper]

Jaka cisza

Mała, ale Ty chyba nie pierwszy raz masz takie akcje co? czy mi się wydaje?


Siestra poszła z Pietraszkiem na spacer a ja sprzątom miałam zrobić obiad no ale produkty poszły na plac zabaw

Bokeh, nie ma u nas muffinek w Lidlu

[laurka23]

Napisane przez fewcia

Hej Kochanee!!!

Dziękuję Wam za odpowiedzi w sprawie kiełków. Blanka zajadała ze smakiem Strasznie się cieszę

Dzisiaj poszłam po Nią do żłobka, a Jej nie ma Poszła sobie na huśtawki z ciocią Potem byłyśmy na placu zabaw, także intensywnie spędziłyśmy dzień Kocham moje dziecko!




Dobrze, że Blance kupiłam taką poduszkę


ja też nie ogarniam, tym bardziej, że Blanka przestawiła się na czas zimowy Dzisiaj uraczyła nas pobudką o 4 nowego czasu, czyli o trzeciej starego


To jest tym bardziej smutne, że to jej trzecie dziecko


Ogromne gratulacje! Strasznie się cieszę

Napisane przez marsi11

Hello,

dziewczyny, jest!
widziałam serduszko!

trzęsłam się cała ze szczęścia na fotelu więcej w tym temacie nie umiem powiedzieć poza tym mam pełne ręce i buzie b o właśnie kończę słoik z pieczarkami marynowanymi z biedry

wygląda jak odprowadzacz gazów


Silver, strasznie się ciesze,że już w domku

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------


dziękuję Pstryczku,że pamiętalaś

Napisane przez nafiyqa

Chcialam sie Was zapytac jak Wy przy maluchach jestescie w stanie robic takie pracochlonne obiady jak np pierogi. A Deli to mnie juz w ogole zastanawia gdzie ona chowa Amelke jak co rusz takie pysznosci robi
Ja przy moim Kubie nie jestem w stanie zrobic bez marudzenia/ciagniecia za nogawke/wrzaskow tak banalnego dania jak ryz+warzywa z patelni polane sosem czosnkowym

Chyba sobie jaja robisz

Napisane przez iffonka7

hej, jestem padnięta ledwo co na oczy widze

chciałam tylko powiedzieć że moja 5 milimetrowa kruszynka ma się wspaniale a jej serduszko tak cudownie bije


p.s. silver bardzo sie ciesze ze już jesteście w domu

Napisane przez nafiyqa

wiecie co? Jutro mamy spotkanie u dewelopera. I wyglada na to, ze jestesmy zdecydowani na to mieszkanie
Ja w sumie od poczatku bylam na tak, ale teraz mnie jakies watpliwosci/stresy ogarnely.
Bo wiecie - teraz kredyt bardziej wiaze niz malzenstwo
I jeszcze to urzadzanie od zera - ja kompletnie nie mam takiej wyobrazni/tego wyczucia...

Dasz radę, ja też od zera urządzałam. Jakby było więcej kasiory to na pewno bym coś inaczej, lepiej zrobiła. Ale jak się nie ma co się lubi...

Napisane przez Ifwka

Zależy, w zimie suszoną-swoją, a jak jest sezon to wiadomo żywą.
Poka Poka fotelik

Jak zamontujemy to dam fotkę

Napisane przez sarah67

MARSI IFFONKA

GRATULACJE OGROMNE DZIEWCZYNKI

MARSI
POWODZENIA DLA SAMIEGO, WLASNIE ZACZELI PISAC


przepraszam ze sie nie odzywam ale nie mam jak dziewczyny czasami zdarzy mi sie wejsc na fb na chwilke, net nowy zakladaja i ten strasznie muli, czekalam teraz 15 minut zeby sie wizaz wlaczyl


no i Nati mi nie pozwala zaraz biegnie z paluszkami do kompa


teraz ciagle cos z Nia jest

poszlismy na szczepienie tutaj daja MMRV Prorix Tetra swinka odra rozyczka i ospa razem w 1 szczepionce

pilnowalam zeby byla zdrowa, raz nie zaszczepilismy bo kaszlala dostala syropek pozniej tez odczekalam bo miala kontakt z dzieckiem i mogla np cos podlapac, pozniej miala wysypke na buzi i lekarz ez kazal odczekac

ni i wdniu kiedy zaszczepilismy wieczorem czerwona plamka na oczku, na nastepny dzien na jezyczku, i goraczka codzieenie w nocy

poszlismy do lekarza i pow ze to infekcja dał kropelki do nosa i oczka

pozniej spuchly strasznie dziasełka tak ze nie bylo widac górnych i dolnych dwójek
opuchlizna zeszla a zebow nie widzę

teraz dostala wysypke na calych pleckach i brzuszku
doktor pow ze to alergia

niepokoję się bardzo

postaram sie czesciej odzywac
ale to trudne

chcialam cwiczyc bo odkad tu jestem przytylam 5kg

tez nie mam jak kjak klade sie na podlodze to nati podchodzi i skacze mi po brzuszku


robilam te interwaly co marsi kiedys dawno pisala ze 60 podskokow na skakance ito robilam dwa razy i teraz nie moge podskoczyc na skaknace bo bola mnie kolanka tak jakby dretwieja u mnie w rodzine problem z kolanami moze nie powinnam skakac wiem ze Wy cw z chodakowska ale to znowu mi sie nie wlaczy na necie tutAJ
maz ciagle pracuje jak siedze sama jak ta kwoka

nie mam czasu nawet zeby pazkockie pomalowac czy maseczke jaka zrobic
no nie wspomne ze czasami nawet nie mam jak łba umyć

POZDRAWIAM WAS BARDZO SERDECZNIE

Zdrówka dla Natusi, i kciuki za chrześniaka.

Napisane przez ezzo

Dziewczyny a ja jeszcze z jedną taka niedzieciową kwestią, powiedzcie mi jak to jest u Was, albo wśród waszych znajomych rodzin, bo ja już sama nie wiem, czy to moja zazdrość czy to po prostu jest dziwne.
Mój brat ma narzeczoną,biorą slub za dobre pół roku, ona juz od roku zwraca się do moich rodziców per mama, tata. Często dzwoni do mojej mamy na zwykłe pogaduchy, zwierza się jej, opowiada o swoich przyjaciółach, a nawet zdaje relacje jak się zabezpieczają z moim bratem (kiedyś mama miała do mnie pretensje, że o bratowej wie więcej niż o mnie, a ja serio, nie czuje klimatu, żeby dzielić się z mamą takimi rzeczami) Mało tego, bratowa uwielbia się tulić do mojej mamy, komplementować dla mnie to serio jest dziwne, no ale kurcze nie wiem czy bardziej nie jest to zazdrość. Dodam, że jeszcze jakiś czas temu bratowa zachowując się podobnie w stosunku do moich rodziców za ich plecami nie żałowała sobie nie wybrednych komentarzy na ich temat, nie wiem czy nadal tak robi, bo tego typu plotki do mnie nie dochodzą ostatnio- ale był czas, że potrafiła, zaproponować mojej mamie wyjście na koncert, a potem powiedzieć mojemu tz, ze ten koncert to dla niej jak kula u nogi. Do meritum, czy któraś z was ma takie ciepłe, przyjacielskie stosunki ze swoją teściową?

W życiu, dla mnie to obca baba, ale ja mam specyficzną t. A co do bratowej, to ja nawet z mamą nie mam takich stosunków.

Napisane przez ezzo

Oby wcielenie jego w życie było prostsze niż mi się na tą chwile wydaje.

Fewcia, Laurka gdzie kupujecie nasiona na kiełki i jakie?

Jak robię z fasolki mungo, to kupuję taką do gotowania. A mieszanki to czasem moża kupić tam gdzie sprzedają nasiona, ale musi być info że na kiełki.

Ucieło mi cytaty.
Elllmi jak kask przyjdzie dam znać


Byliśmy na szczepieniu, zmienił nam się pediatra i mam mieszane uczucia Mlody waży 10kg, mierzy 84cm. Był dzielny ale zmęczony i rozdrażniony, więc się spłakał jak tylko go ktoś obcy dotknął. I się wku....iłam. Znów ta sama piguła, która go przyjmowała jak mieliśmy wizytę po porodzie była i znów chora. Wtedy skończyliśmy zapaleniem płuc Jak go zaraziła to chyba pójdę i coś zrobię. A w kolejce taki noworodek był maleńki

[mala_19kw]

Lady-a no nie pierwszy i pewnie nie ostatni raz

[BlackSanctum]

Hej. Byliśmy na zakupach z TŻ i małą, Oliwa w ogóle nie chciała w wózku dzisiaj siedzieć, tylko chodzić i chodzić... Przez co krótkie zakupy trwały 3h... No ale - kupiłam jej super kapciuszki, bo już nie mogłam z tymi Zetpolami naszymi, Oliwka jeździła w nich jak na łyżwach - sztywne i śliskie , a w Smyku na przecenie (za 17zł) wynalazłam idealne. Była tylko jedna para i w dodatku rozmiar Oliwkowy, czekały tam na nas. Mięciutkie, z dziurkami, super miękka podeszwa i bardzo gumowa, już sprawdzone w salonie u nas, który jest wyłożony płytkami - mała śmiga jak szalona i nie ślizga się. Nareszcie, bo jak chodziła w Zetpolach, to momentami drżałam ze strachu, żeby nie upadła na łepetynkę gdzieś.

Napisane przez neti1

Dziewczyny a takie... http://allegro.pl/show_item.php?item=4101947639 na teraz nie za ciepłe??

Fajne, ale wydaje mi się, że jednak za ciepłe - bo sama pewnie też byś wolała już jakieś lżejsze buty na co dzień nosić, więc dziecko tak samo... A będzie już raczej tylko cieplej.

Napisane przez Delicjanka

Dziewczyny, czy Waszym maluszkom zrosły się już ciemiączka?
I tu daje zagadkę... mój tzt zamiast ciemiączko powiedział.............. -> tu Wasze pomysły dla zwycięzcy super ekstra nagroda w postaci emotikony -> .

Oliwce już tak.

Obstawiam ramiączko?