Starania z PCOS cz.II

[megan713]

Kiara - może rozpisał na zaś, ale czeka na wyniki i dlatego nic nie mówił... w sumie jeśli okaże się że wszystko w porządku i z fasolką będzie ok - beta ładnie przyrośnie itd. to po co miałaś się denerwować...

Emotikona - rozumiem - zobaczysz jak się będziesz czuć i co tempka powie jutro rano

Simko - kciuki za Ciebie też się trzymają!!!

Alonko - przewidzieli że plamienia mogą się pojawić po badaniu - to na pewno tylko to jutro może juz będziesz w domku!

Migotko - jak coś to czekamy na relację z wizyty u endo

Rajsik - gdzie jesteś? jak wizyta Twoja?

Agatka i Kukucyk - jak u Was? Agatka do nas zagląda ale Kuc to pogalopoooował

[Kiara_kier]

Alonka trzymam za Was kciuki, na pewno te plamienie jest od badania

Abra na noc byly mile pielegniarki, takie mlode, mowia ze nie dziwia sie, ze jestem przestraszona. Dopisaly na mojej karcie przy operacji "wczesna ciaza, sprawdzic wyniki". Uf.

Megus mam nadzieje a Wy sie bzykajcie ladnie zeby byly dobre wiesci jak wyjde

Beta pobrana o 5 rano, wiec 29h miedzy ta a poprzednia. Usg ma byc po wizycie, a wyniki bety pod wieczor, bo oni je do centrali odwoza.

Wlasnie slysze serduszko jakiejs dzdzi w brzuchu <3 badaja kogos.

Dziewczyny co polecacie na zapalenie pecherza?? Biore ciagle zurawine, po 3-4 tabl. tsk na opakowaniu radza, ale poki co nie pomaga i dalej mnie piecze, a to tez nie jes zdrowe dla kropka

[simka234]

Kiara ja to normalną suszoną żurawine jadłam i mi pomagała..
A z leków to nie wiem coś słyszałam że furaginum stosują ale nie wiem napewno trzeba by lekarza podpytać..
Trzymam kciuki za kropka bedzie dobrze zobaczysz..

Wkurza mnie to że w tych szpitalach tak podchodzą do człowieka, nic nie wytłumaczą tylko byle do przodu a jak coś się stanie to umywają ręce..

Alonka biedactwo typerspektywa mocherów mnie przeraziła...mam nadzieję że wszystko opanują i będzie dobrze..
A mi się w nocy sniło że plamiłam i do szpitala miałam jechać tylko ie mogłam się zebrać bo nie miałam koszuli i kapci..

Meguś kciukaski lecą włącz tryb bzykanka

Abra dobrze że u was ok jest buziaczki i dziekuje za kciuki...ale mam takie przeczucie że ten posiew dobrze wyjdzie bo próbka miała normalny kolor...
Wtedy mi taki wyszedl bo coś mi sie wydaje że mój dzieć mi chwilowo na nerke ucisnoł...ale zobaczymy..

W piątek do diabetologa.. powrzucam przepisy na wątek dla IO...

[Panna Migotka 86]

Napisane przez Kiara_kier

Alonka ona mowi, ze ja mam w karcie operacje rozpisana.. ze ordynator rozpisal... dziwila sie ze nikt mi nic nie powiedzial. :/

Ja myślę tak jak Megan - na pewno Cię wpisali na wszelki wypadek a teraz i tak mają czekać na betę do wieczora, więc możesz być spokojna

Napisane przez alonka00

Znowu plamie na brazowo mam nadzieje ze to wina badania rannego, pewnie przez to ze lozysko mam nisko

Wysyłane z mojego GT-S5830i za pomocą Tapatalk 2

Trzymam kciuki, żeby plamienie przeszło i żeby wypisali Cię szybko do domu, bo szpitalna atmosfera nie służy raczej nikomu

Napisane przez Kiara_kier

(...)
Abra na noc byly mile pielegniarki, takie mlode, mowia ze nie dziwia sie, ze jestem przestraszona. Dopisaly na mojej karcie przy operacji "wczesna ciaza, sprawdzic wyniki". Uf.

(...)
Dziewczyny co polecacie na zapalenie pecherza?? Biore ciagle zurawine, po 3-4 tabl. tsk na opakowaniu radza, ale poki co nie pomaga i dalej mnie piecze, a to tez nie jes zdrowe dla kropka

całe szczęście, że chociaż w nocy miałaś dobrą pomoc i wsparcie na pewno będzie dobrze

Mi gin mowił, że wszystkie preparaty żurawinowe można łykać, pomimo, że jak pytałam w aptece to mi powiedziała babka, że lepiej skonsultować z lekarzem. Gin stwierdził, że w aptece zawsze tak mówią


Jestem po wizycie u endo wyniki, mimo, że dla mnie tragiczne ponoć nie takie złe. Mieszczą się w normach i mam nie panikować. Poprosiłam tylko lekarkę żeby mi zamieniła glucophage xr750 na metformax i dostałam 2x 500. Mam wrażenie, że kiedyś na metformax lepiej reagowałam.
Ths, które poleciało strasznie też podobno nie jest złe. Pierwsze pytanie lekarski: jest Pani w ciąży? Bo wynik mam klasycznie ciążowy Dostałam minimalnie mniejszą dawkę euthyroxu i mam się sama skontrolować za kilka tygodni.
Do tego mam przede wszystkim trzymać dietę, bo najgorszy i bardzo pesymistyczny scenariusz przewiduje wypompowanie totalne trzustki i cukrzyca z zastrzykami insuliny
No i dostałam błogosławieństwo do starań (o ile gin też pobłogosławi, bo pokazałam jej wyniki cytomegalii i stwierdziła, ze powinnam to skonsultować)

[meire]

Panna Migotka 86, a mogę zapytać, jakie problemy z tarczycą masz, że byłaś u endo??... pytam, bo sama mam chorą tarczycę i oprócz PCOS to mój drugi problem przy staraniach...

Kiara, dobrze, że Cię pielęgniarki trochę uspokoiły... jak to jednak wszystko zależy od podejścia personelu w szpitalach... cały czas niecierpliwie czekam na dobre wieści od Ciebie..

Megan, kciuki za staranka..

[Panna Migotka 86]

Napisane przez meire

Panna Migotka 86, a mogę zapytać, jakie problemy z tarczycą masz, że byłaś u endo??... pytam, bo sama mam chorą tarczycę i oprócz PCOS to mój drugi problem przy staraniach...

mam pooperacyjną niedoczynność. W wielku 13 lat mialam operację, bo w tarczycy zrobiły się guzki (wcześniejsza diagnoza:wole tarczycy) z możliwością przeobrażenia w coś poważniejszego. Czyli od 15 lat przyjmuję euthyrox w różnych dawkach - aktualnie 5x w tygodniu N100, 2x N125.
A leczę się na tarczycę ok 8-9 roku życia, czyli od 20 lat

[debraM]

Kiara, wszystko będzie dobrze Miałaś już obchód, dowiedziałaś się czegoś więcej? Ciebie ciągle boli ten jajnik? Jejku tak ogromnie mi Cię szkoda

[Kiara_kier]

Migotka, dobrze ze wyniki masz ok pierwsze slysze zeby po tsh mozna stwierdzic, ze jest ciazowe. Mi endo mowil, ze w ciazy po prostu maleje, ale do ilu to juz osobnicza sprawa. Migotko, sek w tym, ze ja od ok 5 dni biore zurawine i nie ma poprawy Dlatego pytalam o inny, a nie zurawinowy preparat.

Alonka pisalas wczoraj o sposobie lezenia, slonce, zle lezysz wlasnie. Juz wczesniej o tym slyszalam, a tutaj jeszcze w szpitalu dorwalam broszure i jest napisane: "lekarze zalecaja spanie na lewym boku. Taka pozycja sluzy krazeniu krwi i mniej obciaza nerki. Nalezy unikac lezenia n aplecach - takie ulozenie powoduje niekorzystny ucisk macicy na zyly i oslabia krazenie."


Debra jestem po obchodzie, usg jednak jutro bo chca dac czas becie zeby urosla (podobno od 1000/1200 powinno widac pecherzyk, wiec jutro).
Kazali lezec. Pobrali krew na CRP, bete i mocz na ogolny, bo ostatnie wyniki byly zle i zastanawiaja sie nad antybiotykiem. Pigula mowila, ze wynik bedzie wieczorem, ale tu inna pacjentka mowi ze u niej byl juz po 14. Zobaczymy, bede pytac.

Noc przespalam, wieczorem mialam skurcze odbytu i pobolewanie brzucha, wiec lyknelam 2 magnezy i do teraz jest ok. Boli mnie troche brzuch jak chodze (np. Na pobranie), dlatego staram sie nie ruszac. O dziwio od kiedy tu leze nie mam boli glowy.

[PannaMagda]

Kiara trzymam kciuki będzie dobrze

Witam

Dziękuję za miłe przyjęcie

Debra, trzymam kciuki za Ciebie nie wiedziałam,że jeszcze na innym wątku mogę Cię znaleźć

[simka234]

Kiara... słonko bedzie dobrze...magnez łykaj napewno nie zaszkodzi...
Trzymam kciuki za fasolkę...
Ale masz przeżycia i to na samym początku...
Szkoda że w spokoju nie możecie cieszyć się tym szczęściem

I dawaj nam tu znać co i jak..
Przez dwa tygodnie przytyłam tylko 200 g czyli nie jest źle

[Kiara_kier]

Meire mam nadzieje, ze jakos z tego z kropkiem wyjdziemy

Simko wlasnie pytalam gina o zwykla zurawine, ale on mowi ze to tylko przy lekkich stanach pomaga, bo suszona ma za malo czegos tam, mniej niz ta w tabletkach. N arazie TZ przyniesie dzis konfitury z porzeczki od tesciowej, one maja duzo wit C, wiec sa dobre na zakwaszanie moczu. Do tego ma przyniesc herbate zurawiniwa inna, zdobyl w zielarni taka z 16% zurawiny (ta z herbapolu ma 6:/) i bez hibiskusa.

Pytalam o ten ucisk w podbrzuszu co czuje jak sikam, taki jakbym miala tam kamplot, gin mowi, ze tak moze byc, to macica uciska pecherz i ze przewaznie maja tak kobiety w zaawansowanej ciazy, ale zdarzaja sie wyjatki, ktore czuja wczesniej.

[megan713]

Kiara - oby do wyników! wszytsko się na pewno ułoży - ciocia megan ma dobre przeczucia ja na pęcherz brałam tylko furaginum (przechodzi jak ręką odjął, wszytkie żurawiny mogłam spuścić z górki bo nie działały) ale musisz się doktora spytać... oby wszystko ustało - wysypiaj się kochanie i postaraj czymś zająć żeby czas szybciej zleciał

Migotko - bardzo dobre wieści! teraz jak ginekolog potwierdzi co trzeba to mam nadzieję, że ruszycie (o ile już coś się nie ruszyło) pełną parą!

Simko - wynik super - 200g to szklanka wody - równie dobrze pęcherz mogłaś mieć pełny czekamy na przepisy! i kciuki za posiew!

Dziękuję Wam za doping w tym cyklu jakoś mniej mam dolegliwości wszelakich niż w poprzednim, więc bardzo prosze o kciuki żeby chociaż jedno jajo uhodować...

Debra - no no no ładnie się robi u Ciebie na wykresiku

piszę szybko i skrycie bo dziś nie będę miała dużo czasu...

[Kiara_kier]

Megus to kciuki zacisniete! O furaginie wiem i zapytalam lekarza bo teoretycznie na ulotce pisza ze w I trymestrze odpada, a on na to "i wlasnie tego nie rozumiem... ciezarne boja sie antybiotyku a takich lekow nie", zdaje sie, ze chodzilo mu o to, ze jedt jeden antybiotyk dozwolony w ciazy.


Cholera, znowu mam skurcze i to jeden taki mocny byl... troche to glupie, ale jak kichnelam pol godz temu to mnie tak potwornie prawy bok zabolal, ze koniec. Mam nwdzieje, ze nic sie nie stalo.

[Panna Migotka 86]

Napisane przez Kiara_kier

Migotka, dobrze ze wyniki masz ok pierwsze slysze zeby po tsh mozna stwierdzic, ze jest ciazowe. Mi endo mowil, ze w ciazy po prostu maleje, ale do ilu to juz osobnicza sprawa. Migotko, sek w tym, ze ja od ok 5 dni biore zurawine i nie ma poprawy Dlatego pytalam o inny, a nie zurawinowy preparat.
(...)

chodziło mi o ot, że poziom tsh spadł tak bardzo, że doszłam do wyniku normalnego w ciąży - gdybym była w ciąży to taki wynik byłby w normie, a tak to trzeba trochę podnieść

Napisane przez megan713

(...)
Migotko - bardzo dobre wieści! teraz jak ginekolog potwierdzi co trzeba to mam nadzieję, że ruszycie (o ile już coś się nie ruszyło) pełną parą!
(...)

zobaczymy co powie... wizytę mam pojutrze i boję się że dostanę okres właśnie pojutrze... Jak się umawiałam na wizytę to zakładałam, że cykl będzie dłuższy, ale po wykresie na ovu widzę, że @ może się zacząć właśnie w czwartek...
Cóż, najwyżej pójdę tylko na konsultacje, bez badania, bo nie chcę tracić czasu, a w zasadzie muszę się dowiedzieć tylko co z tą cytomegalią...

Napisane przez Kiara_kier

Megus to kciuki zacisniete! O furaginie wiem i zapytalam lekarza bo teoretycznie na ulotce pisza ze w I trymestrze odpada, a on na to "i wlasnie tego nie rozumiem... ciezarne boja sie antybiotyku a takich lekow nie", zdaje sie, ze chodzilo mu o to, ze jedt jeden antybiotyk dozwolony w ciazy.


Cholera, znowu mam skurcze i to jeden taki mocny byl... troche to glupie, ale jak kichnelam pol godz temu to mnie tak potwornie prawy bok zabolal, ze koniec. Mam nwdzieje, ze nic sie nie stalo.

może chodziło o to, że się kobiety boją antybiotyków pomimo, że jest kilka dozwolonych w ciąży, a tabletki takie jak furagina łykają bez zastanowienia? Może takie przemyślenia odnośnie wszechświata, a nie konkretnie do Ciebie, bo przychodzisz i pytasz
Trzymaj się dzielnie kochana

Simka! toż to prawie nic! może miałaś pełny pęcherz, albo najedzona byłaś

[debraM]

Napisane przez PannaMagda

Debra, trzymam kciuki za Ciebie nie wiedziałam,że jeszcze na innym wątku mogę Cię znaleźć

Tak, ja udzielam się na dwóch Dziękuję za kciuki

Napisane przez megan713

Debra - no no no ładnie się robi u Ciebie na wykresiku

Noooo Ze skrajności w skrajność u mnie Jutro na pewno nie będzie tak wysoko, bo ta dzisiejsza temperatura to jakiś primaaprilisowy żart

Ty już niedługo na monit idziesz ale ten czas szybko leci


Kiara, trzymam kciuki za wysoką betę i pojawienie się pęcherzyka

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Mogotka, kciuki za czwartkową wizytę

[simka234]

No waga przez te 2 tyg mi się wacha w granicy od 72.6 do 73.6 rano po przebudzeniu zawsze waże..
Czyli raz spadek raz mały wzrost bo średnia przez większość jest 73.4

Boże jak przeczytałam wszystkie wytyczne dla cukrzycy dla kobiet w ciąży to aż mnie zatkało..
6 psiłków dziennie..toż przecież nic nie bede robić tylko jeść!
Masakra jakaś najgorsze to te wymienniki...wez tu sie połap człowieku
I wychodzi na to że chyba wagę bede musiała kupić..ehh..
Nieniawidzę wyliczania tych kalorii..

Migotka trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze... i żebyście mogl ruszyć z kopyta ze staraniami..

Megan a kiedy masz monit? A potem troche się organizm przyzwyczaja i tak nie boli a jajka ze hoho..

Kiara...będzie dobrze odpoczywaj..w ciązy zdarzaja sie różne bóle..

[megan713]

Ja tak z cicha frant siedzę a monit pojutrze wieczorem czas szybciutko leci i nawet sie nie ma jak pozastanawiać i bach! Simko wrzucaj sobie na potreningu.pl w kalkulator to wyliczy Ci białko tłuszcze i węgle -możesz sobie zapisywać tez dni jadłospisy czy posiłki dodawać


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kiara_kier]

Beta 1724! Ostatnia robiona 29h wczesniej 682. Usg jednak zrobili i jest maly pecherzyk w macicy! Z uwagi na ciaze niestety nie da sie zbyt wiele zrobic z.jajnikiem i torbielami. Do tego.torbieli jest wiecej niz sadzilismy. Na szczescie ta jedna nie jest skrecona tylko ma dziwny ksztalt. Nakaz lezenia plackiem, dupek i luteina (juz dostalam), 0 aktywnosci fizycznej poki co, uwazac na siebie, kontrola u gina poki co co tydzien i w razie powtorzenia bolu, jakiegokolwiek krwawienia przyjechac do szpitala. Wychodze pojutrze.

Jesli torbieli nie znikna to po porodzie operacja.

[megan713]

Kiara!!!!! Cudowne wieści ))) od rana miałam dobre przeczucia)))


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[simka234]

Kiara wiedziałam że bedzie dobrze fasolka silna da radę..

Megan..

[abrakadabra90]

Pieknie Kiara! Tak sie ciesze, ze masz potwierdzona ciaze! i dla fasolki
To teraz mamy podobna sytuacje
Tylko moje pytanie? Moze glupie ale... Torbiel moze sie skrecac? Ja tez mam torbiele na jajnikach ale mi raczej tlumaczyli lekarze, ze to jajnik moze sie skrecac... wtedy jest wlasnie ten bol, nie ma przeplywow i jajnior obumiera. Jesli taka sytuacja sie u mnie zdarzy to operacja bedzie potrzebna w biegu nawet w ciazy...! Oby jednak nie... Co do torbieli to pociesze Cie ze sie samoistnie wchlaniaja... powoli bo powoli ale zawsze...
Mi gin tlumaczyl, ze u niektorych kobiet torbiele wchlaniaja sie do 14 tygodnia... u mnie sie jednak nie wchlonely do konca i mowil, ze po ciazy wchlona sie automatycznie, wiec jesli w ciazy nie spotka mnie operacja to po ciazy raczej tego unikne...
Kochana... pewnie tez bedziesz musiala przyjmowac clexane przeciwzakrzepowo?

Megan kciuki za monit sie trzymaja!

Simka no to faktycznie z tym moczem moze byc tak jak piszesz... a co do tego "tycia" to takie tycie to nie tycie! :p
Ja bym chetnie zaczela powoli przybierac a waga po schudnieciu jak stoi tak stoi... chociaz dobrze ze nie spada w dalszym ciagu...
Co do cukrzycy w ciazy to dieta jest na prawde restrykcyjna jak lezalam w szpitalu to babka obok miala cukrzyce ciazowa... nawet specjalnie posilki szpital dla niej robil. Polowy rzeczy bidula nie mogla jesli no i jadla tak jak czytalas - nie za duzo ale czesto... wszystko musiala notowac i kalkulowac...

Skad sie te wszystkie cholerstwa biora sie pytam?!

Sent from my GT-S7560 using Wizaz Forum mobile app

[Kukucyk]

Kiara, przede wszystkim ogromne gratulacje w związku z ciążą! Przykro mi, że musiałaś przejść tyle stresów, ale najważniejsze, że wszystko jest w porządku. Bądź dobrej myśli, wszystko będzie dobrze.

Dziewczyny, nie doczytałam całości Waszych wypowiedzi z czasu mojej nieobecności, ale mam nadzieję, że wszystko u Was w porządku, bądź przynajmniej po staremu. Trzymam kciuki za wszystkie Wasze monity, wizyty, jajka i oczekiwania na testy, postaram się szybciutko wdrożyć, żeby móc trzymać kciuki za każdą osobno.

Abra, jak u Waszej piątki? Ciągle o Was myślę i Wam kibicuję!

Justynko, jak maleństwo? Dajesz sobie radę? Podeślesz nam jakieś fotki?

Agatko, a jak u Ciebie? Jak objawy i USG?

Simka, jak się czujesz?

U mnie wszystko w porządku. Wróciłam wczoraj z urlopu, na którym ciut się zestresowałam, bo miałam takie karmelowe plamienia przez jeden dzień po długim spacerze, ale ginka machnęła ręką, powiedziała, że to normalne. Moje maleństwo (okazało się, że jedna sztuka) ma 11 mm i lekarka twierdzi, że to w porządku. Termin porodu wyznaczyła wstępnie na 9 listopada. Siedzę teraz w domu na zwolnieniu lekarskim,bo zabroniła mi siedzieć przy komputerze. TSH mam za wysokie, bo 3,2, zwiększyła mi dawkę leku. Oprócz tego przyjmuję luteinę setkę i dwa razy dupka. No i od dwóch dni mam bóle głowy, już są nie do zniesienia.

[Kiara_kier]

Abra, jajnik moze sie zagiac nie moze sie skrecic. Torbiel moze sie skrecic i to jest bardzo grozne, jak sie skreci torbiel to do jajnika przestaje doplyw
ac krew
Nic o zastrzyku nie wiem, ale nie bylo jeszcze takiej solidnej rozmowy tylko krotkie wiesci, kurcze caly oddzial czekal na moje wyniki ;p 3 pielegniarki wpadly powiedziec ze sie.ciesza i gratuluja, a lekarze zazyczyli sobie zeby wyniki mojej bety trafily prosto do gabinetu usg. Lekarz mowi, ze 2 torbiele wygladaja jakby byly z poprzedniego cyklu :O

[Panna Migotka 86]

Kiara!! Cudowne wieści!! Trzymaj się dzielnie i ciepło :-*

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[simka234]

Abra też właśnie słyszałam o skręcaniu ale jajnika a nie torbieli..a. bardzo czesto jest to efekt przestymulwania jajników..
Buziaczki dla chłopaków i kruszynki

Kucyk już myślałam że nam zaginełaś w akcji...!cieszę się że wszystko dobrze..odpoczywaj..
U mnie nawet dobrze tylko zaczeła się lekka anema--ale z tym to dam radę, jakeś bakterie się przyplątały-czekam na posiew,,no ita cukrzyca ciążowa ehh martwie się tylko żeby to na małego nie miało wpływu..
Brzuch dalej mi twardnieje ale na szczęscie szyjka ok..
A maluszek rośnie, kopie i się wypina..
Super sprawa na tym etapie ciąży..także mój brzuch żyje swoim życiem

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Napisane przez Kiara_kier

Abra, jajnik moze sie zagiac nie moze sie skrecic. Torbiel moze sie skrecic i to jest bardzo grozne, jak sie skreci torbiel to do jajnika przestaje doplyw
ac krew
Nic o zastrzyku nie wiem, ale nie bylo jeszcze takiej solidnej rozmowy tylko krotkie wiesci, kurcze caly oddzial czekal na moje wyniki ;p 3 pielegniarki wpadly powiedziec ze sie.ciesza i gratuluja, a lekarze zazyczyli sobie zeby wyniki mojej bety trafily prosto do gabinetu usg. Lekarz mowi, ze 2 torbiele wygladaja jakby byly z poprzedniego cyklu :O

Trzymam kciuki kochana..będzie dobrze..
Mam nadzieję że teraz tylko spokojniej będzie
Nigdy się nie zagłebiałam w temat ale też o skręcaniu jajnika słyszałam..ale może i jest tak jak mówisz człowiek całe życie się uczy..
A jak tam tż?

[abrakadabra90]

Kiara... na prawde nie wiem jak jest... moze istnieje i to i to? a mi grozilo i grozi jednak skrecenie jajnika. Wszyscy w szpitalu wlacznie z profesorem ktory sie interesowal moim przypadkiem tak mi to tlumaczyli...
Ale na prawde mniejsza o to! Grunt, ze z fasola ok! I ze lada dzien wychodzisz! Ciesze sie strasznie

Kukucyku!!! Prawie zawalu dostalam przez Twoja nieobecnosc! :p
U naszej piatki ok maluchy zdrowe i ruchliwe... juz po badaniach prenatalnych nie wiem czy doczytalas ale na 100% spodziewamy sie trzech synkow i na 70-80% coruni... ale 14 kwietnia dostaniemy potwierdzenie
Jeju... twoje malenstwo ma juz 11 mm?! Ale slodko!!!

Simka... jak czytam jak Natan w Tobie fika to juz nie moge sie doczekac pierwszych ruchow ktore poczuje mysle, ze to juz niedlugo... :p
Aha... tak jak mowisz u mnie z tym jajnikiem a raczej juz dwoma to efekt przestymulowania... dlatego na wszystkich wypisach ze szpitala mam wpisana hiperstymulacje jajnikow...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[_Kluska_]

Kiara uffffff!

[simka234]

Napisane przez abrakadabra90

Simka... jak czytam jak Natan w Tobie fika to juz nie moge sie doczekac pierwszych ruchow ktore poczuje mysle, ze to juz niedlugo... :p
Aha... tak jak mowisz u mnie z tym jajnikiem a raczej juz dwoma to efekt przestymulowania... dlatego na wszystkich wypisach ze szpitala mam wpisana hiperstymulacje jajnikow...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Powiem ci że niezapomniane uczucie nawet jak piszę to fika i się przeciąga..
A u ciebie wszystko razy 4 to musi być przeżycie
To bedzie normalnie dyskoteka...
Ciekawe w którym tygodniu poczujesz ich pierwszy raz
Bo ja 16 tydz już czułam co prawda delikatne..
Nie porównanie do teraz --regularne kopniaki..
Czasem tak się wypnie że z jednej strony mam mnejszy brzuch a z drugiej górkę bo tyłek albo plecy wypina..

[abrakadabra90]

Hihihi... te maluchy to jednak w brzusiach mam maja najlepiej
Slyszalam, ze pierwsze ruchy ktore czuc sa bardzo delikatne... czytalam ze niektore kobiety odczuwaja je jakby gasienica w brzuchu chodzila... :p
Ja przez ostatnie dni czuje w brzuchu jakby takie pecherzyki powietrza mi pekaly... ale to tak delikatne odczucie i wydaje mi sie ze poczatek 14 tygodnia to wczesnie zeby cos czuc? Chwilami zastanawiam sie czy mi w zoladku albo jelitkach jezdzi czy to maluchy sie wierca :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[simka234]

Abra.. to mogą być już maluszki.. też czasem na początku bulgotanie miałam..