Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

[pani22ka]

Napisane przez Kubek29

strasznie urocze te książeczki (dziwne określenie książki, ale one wlasnie takie sa - urocze )

dodałam Jabłonkę do koszyka
już w zasadzie patrzę na wydawnictwa i ufam redaktorom Zakamarki i Dwie Siostry jeszcze mnie niczym nie zawiodły

Napisane przez Kubek29

Ma to swoje plusy, bo ma sie wieczór dla siebie.

dużżży plus dodatni

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Podrobione ugotowane jabłko (nie na mus, małe kawałeczki) - trucizna, kompocik z jabłka - trucizna, gotowy sok jabłkowym - trucizna, mleko mamy - trucizna.
Wiecie co, mi już jest wszystko jedno, cukry nie cukry - żeby wypił...
Mam jeszcze jeden sok, inny smak. Dziś go podam.
To jest niemożliwe, żeby dziecko w ogóle nie czuło pragnienia
Na szczęście sika, jak wypije 50 ml herbatki (jakimś cudem wciśnięte oczywiście), to ma pieluchę przesikaną jak litrem wody.

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez iza243

Do której ci śpi przy takim systemie?

Ja wczoraj 1 raz kąpałam Dominika przed 19:00.On w sumie też sam tak ustalił to spanie bo zasypiał przed 19:00 i musiałam go budzić na kąpiel.Dziś spał od 19:00 do 1:30.Potem jeszcze do 6:00 i dodpał do 9:00.

Jejku jak fajnie jak moje będzie tak spało to zaraz drugie zrobię...





[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45854639]Pani, wcześniej miałabym wyrzuty sumienia, gdybym przestała odciągać. Teraz czuję już taki wewnętrzny spokój, brak dylematów gdy o tym myślę.
.[/QUOTE]
No i dobrze





Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

[agatkaa1]

Witam

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez Kubek29

Ja chciałam w chuście, ale sie boje z moim wrzaksunem w chuście wyjść z domu.
Bo nie wiem jakbym miała ja na dworze z powrotem zawiązać.

Chustę mam porządn, tkaną, gdyby ktos planował nabyć, to chętnie sie pozbęde.
U nas cieżko zreszta T dobrze zawiązać bo on z lekka niecierpliwy i asymetrię nadal ma i ciezko o prawidłowe wiązanie.


[/COLOR]Kucyk- moze wieczorem podjade po te tulipany, bo sie napalilam na nie.
Wiosna


Kiedy Berbie wraca?

Dostałam chustę elastyczna od pracodawczyni mamy i nie wiem co z nią zrobić... Chyba raczej dziecka nosić w niej nie będę. Nie wyobrażam sobie latem się tym prześcieradłem owinąć.

BERBIE na 3 dni miała jechać.

Co do kwiatów, to mama chce mi na balkonie posadzić. Wymyśliła pelargonie bo łatwe w utrzymaniu.. Nie jestem przekonana. Nie lubię badyli. Wole drzewka,iglaki. W mieszkaniu żadnych roślinek nie mam.


Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

[elizabarbara]

Witajcie
Przede wszystkim pozdrawiam wszystkie i oczywiscie trzymam kciuki za kazdą

Przyszlam do Was Mamuśki z pytaniem... Szczepienia...

Jestesmy w 2mż i idzie czas na szczepienia. Zdecydowalismy sie z tz szczepic Mlode 5w1 + 2ga dawka wzw b.
Dodatkowo pneumokoki, meningokoki i rotawirusy.

Mamuśki, szczepiłyscie na to wszystko?

Bo ja nie ogarniam tych dawek pneumo, meningo i rota. Wg strony www (kalendarz szczepien) na pneumo sa 4 dawki, na meningo tez 4 a na rota 2 albo 3 dawki .,
Gdzies slyszalam jeszcze ze na rota i meningo mozna szczepic po 1 roku zycia czy nawet jeszcze pozniej. Osobiscie gubie sie w tym wszystkim. Moze jakaś mądra głowa mnie oswiecic, prosze

Czy pamietacie nazwy szczepionek? Sa lepsze ? Gorsze?
Bede wdzieczna za wszelakie informacje..

[Maga83]

Pani właśnie niedługo będę robić zakupy książkowe. Pewni się uśmiechnę do ciebie po radę
Persechyba jakby chciał pić to by wypił. Grunt że pielucha pełna

[iza243]

Napisane przez agatkaa1

Witam

Jak samopoczucie?

Napisane przez elizabarbara

Witajcie
Przede wszystkim pozdrawiam wszystkie i oczywiscie trzymam kciuki za kazdą

Przyszlam do Was Mamuśki z pytaniem... Szczepienia...

Jestesmy w 2mż i idzie czas na szczepienia. Zdecydowalismy sie z tz szczepic Mlode 5w1 + 2ga dawka wzw b.
Dodatkowo pneumokoki, meningokoki i rotawirusy.

Mamuśki, szczepiłyscie na to wszystko?

Bo ja nie ogarniam tych dawek pneumo, meningo i rota. Wg strony www (kalendarz szczepien) na pneumo sa 4 dawki, na meningo tez 4 a na rota 2 albo 3 dawki .,
Gdzies slyszalam jeszcze ze na rota i meningo mozna szczepic po 1 roku zycia czy nawet jeszcze pozniej. Osobiscie gubie sie w tym wszystkim. Moze jakaś mądra głowa mnie oswiecic, prosze

Czy pamietacie nazwy szczepionek? Sa lepsze ? Gorsze?
Bede wdzieczna za wszelakie informacje..

W zalaczeniiu moje Panny, pozdrawiamy

Witaj.Co do szczepień nie pomoge bo ja szczepie tylko 3w1.

Dziewczyny są śliczneJak sobie radzicie?

Kubku jaka cena by cię intersowała za chuste?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Kucyku ja nosiłam Artka latem Głównie po mieszkaniu, jak miał etap wiszenia na rękach. I na początek chusta elastyczna jest wygodniejsza

Za to teraz mamy etap wojny
Wojna jest o wszystko, a głównie o spanie (tzn. Artek jest w stanie użyć nadludzkiej mocy, jak mi się wyrywa przy usypianiu... odpuszczam wtedy) oraz o ubieranie na spacer. Zanim wyjdziemy, ja jestem mokra i zmęczona

[kooocur]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45855135]Podrobione ugotowane jabłko (nie na mus, małe kawałeczki) - trucizna, kompocik z jabłka - trucizna, gotowy sok jabłkowym - trucizna, mleko mamy - trucizna.
Wiecie co, mi już jest wszystko jedno, cukry nie cukry - żeby wypił...
Mam jeszcze jeden sok, inny smak. Dziś go podam.
To jest niemożliwe, żeby dziecko w ogóle nie czuło pragnienia
Na szczęście sika, jak wypije 50 ml herbatki (jakimś cudem wciśnięte oczywiście), to ma pieluchę przesikaną jak litrem wody.[/QUOTE]

U nas to samo....nic nie pije..chyba, że w nocy...400 ml mleka dziś wypił


Czy dziecko może jeść za dużo???

[fiolusiek]

Dziewczyny Mam pytanie. Ostatnio zauważyłam u S. na czubku głowy taki jakby niedomyty szampon, biały nalot. Myłam mu głowę, ale to nie schodzi, czy to może być ciemieniucha Nigdy nie miał takiego czegoś i nie wiem nawet jak to wygląda

Koocurek A jak Marcelek wygląda w siatkach centylowych

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Napisane przez elizabarbara

Mamuśki, szczepiłyscie na to wszystko?

Na takie pytania powinien pediatra odpowiadać. A jest wogóle taka cudowna szczepionka która uchroni dziecko przed wszystkim? Wg mnie nie istnieje, sama musisz zdecydować na co chcesz zaszczepić. Porozmawiaj z innymi pediatrami.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez kooocur

U nas to samo....nic nie pije..chyba, że w nocy...400 ml mleka dziś wypił

Żartujesz sobie ze mnie czy wpisałaś o jedno zero za dużo, bo u nas 400 ml to racja na dwie doby?:P

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Fiol zdaje mi się, że może to być ciemieniucha. Artek wciąż ma i nie wiem, czym to leczyć :/ Robię mu takim szamponem z Ziajki, jest super, ma olejki i ślicznie pachnie, ale nic nie daje...

[kooocur]

Napisane przez fiolusiek

Dziewczyny Mam pytanie. Ostatnio zauważyłam u S. na czubku głowy taki jakby niedomyty szampon, biały nalot. Myłam mu głowę, ale to nie schodzi, czy to może być ciemieniucha Nigdy nie miał takiego czegoś i nie wiem nawet jak to wygląda

Koocurek A jak Marcelek wygląda w siatkach centylowych

A możesz to paznokciem zdrapać Stasiowi?

Jak się czujesz? Kiedy wizyta?


No waży 9500 wiec miedzy 50-75 centylem. Wzrost 75 cm.

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45856688]Żartujesz sobie ze mnie czy wpisałaś o jedno zero za dużo, bo u nas 400 ml to racja na dwie doby?:P [/QUOTE]


No właśnie nie żartuje...rano o 7:30 doprawił 240 mleka (100 wypił reszta w kasz)

[moni_ka.g]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45855135]Podrobione ugotowane jabłko (nie na mus, małe kawałeczki) - trucizna, kompocik z jabłka - trucizna, gotowy sok jabłkowym - trucizna, mleko mamy - trucizna.
Wiecie co, mi już jest wszystko jedno, cukry nie cukry - żeby wypił...
Mam jeszcze jeden sok, inny smak. Dziś go podam.
To jest niemożliwe, żeby dziecko w ogóle nie czuło pragnienia
Na szczęście sika, jak wypije 50 ml herbatki (jakimś cudem wciśnięte oczywiście), to ma pieluchę przesikaną jak litrem wody.[/QUOTE]

ale to nie jest tak, że on nic nie dostaje płynnego, bo w kaszy czy obiadku też ma wodę. mi pediatra kazała przeczekać. łatwo było mówić, a to lato było....

[Maga83]

Perse u nas pomogło emolium na ciemieniuche

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez kooocur

No właśnie nie żartuje...rano o 7:30 doprawił 240 mleka (100 wypił reszta w kasz)

:O Ja rano próbowałam podać Artkowi, to wypił.. 20 ml. Potem zjadł trochę kaszki, potem były te cyrki z jabłkiem, a potem dopił łaskawie niecałe 60 ml, jak go mamiłam wizją, że dam mu swój telefon do zabawy...
I poważnie, przeliczyłam, że na dobę pije ok. 200 ml mleka+trochę herbatki...

Napisane przez moni_ka.g

ale to nie jest tak, że on nic nie dostaje płynnego, bo w kaszy czy obiadku też ma wodę. mi pediatra kazała przeczekać. łatwo było mówić, a to lato było....

Tak, masz rację i tylko ta myśl mnie pociesza...
Szybko minęło?

Napisane przez Maga83

Perse u nas pomogło emolium na ciemieniuche

Właśnie czytałam wiele pozytywnych opinii o emolium, jak szukałam kremu do buzi dla Artka, może kupię jakiś szampon z tej serii.

[h0pe]

hej
dzięki kobietki za kciukasy... żyję

widzę że połowa tu jedzie na antybiotyku, ja jeden ledwo skonczylam a juz dostalam drugi - tym razem wlasnie po histero, bo mi wyszly zmiany w endometrium
mam nadzieje ze da sie cos z tym zrobic i sie zaleczy, ze bedzie mi dane matką być. bedzie mi to spedzalo teraz sen z powiek.

Napisane przez agatkaa1

Dziewczynki ja wierzę w moje dziecko....ja nie mogę tylko uwierzyć ze to się dzieje....

oj dzieje sie , dzieje. Teraz Cię wciągnie wir: prenatalne, potem połówkowe, wyprawki itd... ech

Napisane przez elizabarbara

W zalaczeniiu moje Panny, pozdrawiamy

cudne są te misie dwa! jakie mają piękne polarki- niech Ci rosną zdrowo i nie dokuczają za bardzo buziaki

[iza243]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45856248]oraz o ubieranie na spacer.[/QUOTE]
U nas to samo.Drze się wtedy jakby go ze skóry obdzieraliZa to jak już sie znajdzie w wózku od razu jest spokój.

Napisane przez fiolusiek

Dziewczyny Mam pytanie. Ostatnio zauważyłam u S. na czubku głowy taki jakby niedomyty szampon, biały nalot. Myłam mu głowę, ale to nie schodzi, czy to może być ciemieniucha Nigdy nie miał takiego czegoś i nie wiem nawet jak to wygląda

Wydajemi się że to może być ciemieniucha.U nas pomogła oliwka i wyczesywanie po 3-4 godzinach.

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Napisane przez h0pe

hej
dzięki kobietki za kciukasy... żyję

widzę że połowa tu jedzie na antybiotyku, ja jeden ledwo skonczylam a juz dostalam drugi - tym razem wlasnie po histero, bo mi wyszly zmiany w endometrium
mam nadzieje ze da sie cos z tym zrobic i sie zaleczy, ze bedzie mi dane matką być. bedzie mi to spedzalo teraz sen z powiek.

A co lekarze mówią na te zmiany?

[pani22ka]

Napisane przez Maga83

Pani właśnie niedługo będę robić zakupy książkowe. Pewni się uśmiechnę do ciebie po radę

spoko, spoko. choć mój niewybredny

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45856248] Zanim wyjdziemy, ja jestem mokra i zmęczona [/QUOTE]hehe właśnie dlatego u nas (jak T. był w wieku A.) ubieranie (częściowe) syna i całkowite matki miało miejsce przy skrzynce na listy...

Napisane przez kooocur

...400 ml mleka dziś wypił

LOL!

Napisane przez fiolusiek

Dziewczyny Mam pytanie. Ostatnio zauważyłam u S. na czubku głowy taki jakby niedomyty szampon, biały nalot.

u nas też dopiero się ciemieniucha pojawiła. ale u nas wystarczyło naoliwienie główki i wyczesanie (w końcu po coś kupiłam te szczoty, grzebienie ).

Napisane przez h0pe

bo mi wyszly zmiany w endometrium

coś poważnego?

[h0pe]

Napisane przez iza243

A co lekarze mówią na te zmiany?

niewiele. Opisała mi je, dała anybiotyk, powiedziała, że pobrano wyciinek do histopatu, ale zaznaczyła, że ci z hostopatu różnie mogą to zinterpretować więc dała mi antybiotyk żeby to przeleczyć, i za dwa tyg wizyta kolejna z dalszym planowaniem co dalej,
Ale jeśli to faktycznie są zmiany po jakichś przewlekłych stanach zapalnych endometrium to mam wątpliwości, czy ten antybiotyk coś pomoże.

[Kucyk_Truskawkowy]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45856248]Kucyku ja nosiłam Artka latem Głównie po mieszkaniu, jak miał etap wiszenia na rękach. I na początek chusta elastyczna jest wygodniejsza
[/QUOTE]


No to sobie ją zostawię.. Tym bardziej że nowa z tej firmy 160zl kosztuje Tylko jakiś filmik instruktażowy musze znaleźć...

Napisane przez h0pe

hej
dzięki kobietki za kciukasy... żyję

widzę że połowa tu jedzie na antybiotyku, ja jeden ledwo skonczylam a juz dostalam drugi - tym razem wlasnie po histero, bo mi wyszly zmiany w endometrium
mam nadzieje ze da sie cos z tym zrobic i sie zaleczy, ze bedzie mi dane matką być. bedzie mi to spedzalo teraz sen z powiek.

Bolała ta histeroskopia?
Co to za zmiany? Mogły mieć coś wspólnego ze śmiercią dzieciątka?


Są podobno jakieś kremy na ciemieniuche, chyba z musteli widziałam...
Czytałam że ciepłą oliwką nasmarowac łepek (albo nawet gazik z ciepłą oliwką przyłożyć) ale nie wiem czy to bezpieczne...


Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

[jojla]

Napisane przez elizabarbara

W zalaczeniiu moje Panny, pozdrawiamy

Napisane przez h0pe

widzę że połowa tu jedzie na antybiotyku, ja jeden ledwo skonczylam a juz dostalam drugi - tym razem wlasnie po histero, bo mi wyszly zmiany w endometrium
mam nadzieje ze da sie cos z tym zrobic i sie zaleczy, ze bedzie mi dane matką być. bedzie mi to spedzalo teraz sen z powiek.

Na pewno będzie wszystko dobrze - a lekarz co powiedział?

[iza243]

Napisane przez h0pe

niewiele. Opisała mi je, dała anybiotyk, powiedziała, że pobrano wyciinek do histopatu, ale zaznaczyła, że ci z hostopatu różnie mogą to zinterpretować więc dała mi antybiotyk żeby to przeleczyć, i za dwa tyg wizyta kolejna z dalszym planowaniem co dalej,
Ale jeśli to faktycznie są zmiany po jakichś przewlekłych stanach zapalnych endometrium to mam wątpliwości, czy ten antybiotyk coś pomoże.

Brzmi poważnie,ale mam nadzieje że będzie ok

[zebrawpaski]

fiolus - myślałam, że ciemieniucha tylko u maleńkich dzieci a jednak u Kasi tez się teraz pojawia raz od czasu
myjemy głowę szamponem a.toperal (ale możesz spróbować innym) bo ten o którym piszę nie jest specjalnie do pielęgnacji główki z ciemieniuchą a potem szczoteczką do włosów mocno masuję skórę głowy (zaraz po kąpieli i osuszeniu ręcznikiem włosów)

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45854639]Pani, wcześniej miałabym wyrzuty sumienia, gdybym przestała odciągać. Teraz czuję już taki wewnętrzny spokój, brak dylematów gdy o tym myślę.

Kubku, nie, na razie próbowałam "tylko" butelki, kubka niekapka i wczoraj bidonu (dopiero pierwsza próba, będziemy dalej próbować). Chcę kupić zwykły plasitkowy kubeczek dla dzieci i tak podać..[/QUOTE]
to znaczy, że przyszedł właściwy czas na powolne zmiany- oboje jesteście gotowi

a może łyżeczką po troszeńkę? wiem, że to syzyfowa praca ale piszę z autopsji....

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45855135]Podrobione ugotowane jabłko (nie na mus, małe kawałeczki) - trucizna, kompocik z jabłka - trucizna, gotowy sok jabłkowym - trucizna, mleko mamy - trucizna.
Wiecie co, mi już jest wszystko jedno, cukry nie cukry - żeby wypił...
[/QUOTE]
Perse- pomyśl, że dodatkowo masz też też tak z jedzeniem, kasza - trucizna, zupa- trucizna, chlebek- trucizna, szynka - trucizna
Dlatego też w pewnym momencie było mi naprawdę wszystko jedno czy moje dziecko zje kaszkę czy kaszankę byleby coś zjadło...
(choć ciągle z podziwem czytam jak sprawdzacie etykiety i selekcjonujecie produkty)

Kubeczku- dziękuję za radę, siuśki już w labo- na ogólny i na posiew (chociaż nie wiem czy przy kuracji antybiotykiem wyniki będą wiarygodne)

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja potem tej oliwki nie umiem domyć, a że my się kąpiemy co dwa dni, to u nas taka opcja (oliwka, szczotkowanie i kąpiel) się za bardzo nie sprawdza.

Pani ja to samo, zakładam tylko buty, kurtkę i resztę, jakieś apaszki - na dworze. Przeglądam się w szybie od drzwi wejściowych
Jak wysoko mieszkacie?

Iza ryk to pół biedy, Artek się wyrywa, kręci i siada, ściąga ubranie, czapkę, skarpetki... Jak mu ubierałam rękawiczki, to przynajmniej nie umiał, a teraz nie ma rękawiczek = nie ma połowy ubrań, które mama założyła

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Zeberko wiem, wiem, jak Ty się czujesz... Ale jak widać, naszym dzieciom dieta bez jedzenia i bez picia odpowiada, są radosne i pełne energii

[zebrawpaski]

po wczorajszej zabawie na podwórku i intensywnym bieganiu zauważyłam, że Kasia miała lekko otarte małe paluszki w stopach
dzisiaj założymy do butów dwie pary skarpetek bo podejrzewam, że ma za dużo luzu w środku i ociera chudą stopą
zastanawiam się jeszcze nad zamówieniem dodatkowych wkładek
a taka byłam zafascynowana tymi e.melkami, że gdyby nie echo na koncie to zamówiłabym nowe eme-lakierki...

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Napisane przez h0pe

widzę że połowa tu jedzie na antybiotyku, ja jeden ledwo skonczylam a juz dostalam drugi - tym razem wlasnie po histero, bo mi wyszly zmiany w endometrium
mam nadzieje ze da sie cos z tym zrobic i sie zaleczy, ze bedzie mi dane matką być. bedzie mi to spedzalo teraz sen z powiek.

[pani22ka]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45857246]Ja potem tej oliwki nie umiem domyć, a że my się kąpiemy co dwa dni, to u nas taka opcja (oliwka, szczotkowanie i kąpiel) się za bardzo nie sprawdza. [/QUOTE]Nakładałam oliwkę wacikiem miejscowo (ale T. łysy) - Kucyku, to bezpieczne - około 14ej, 15ej i wieczorem normalnie myjemy głowę...

Każdy musi znaleźć swój sposób


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;45857246]Jak wysoko mieszkacie?
[/QUOTE]IV p.

[zebrawpaski]

tak kusicie tymi książkami, że chyba zamówię czereśniową wiosnę

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez pani22ka

Nakładałam oliwkę wacikiem miejscowo (ale T. łysy) - Kucyku, to bezpieczne - około 14ej, 15ej i wieczorem normalnie myjemy głowę...

Każdy musi znaleźć swój sposób


IV p.

No, tylko trzeba uważać żeby za ciepła nie była



Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez pani22ka

Nakładałam oliwkę wacikiem miejscowo (ale T. łysy) - Kucyku, to bezpieczne - około 14ej, 15ej i wieczorem normalnie myjemy głowę...

Każdy musi znaleźć swój sposób


IV p.

Macie windę? Ale Ty chyba zostawiasz wózek na dole, nie? Ja się bujam z całym sprzętem :/ Znieść go zniosę sama, ale do góry - pod tym względem cieszę się, że mam teściową blisko...

No właśnie nam trochę urosły włoski, wczoraj mu pierwszy raz podcięłam, bo miał trzy takie dłuższe, które mu już prawie do oczu wchodziły