Mama się za głowę łapie, jak ja dużo już potrafię! Mamy IX-X 2013, cz. VIII

[gorgulek]

Papuga nie odstawiam ale czas wprowadzac stale pokarmy ktorymi mlody bedzie sie najadal

Czaszko zdrowka dla malej






Obiad gotowy, ja glodna a Malza z Zuzka nadal nie ma

[papuga_69]

byliśmy na szczepieniu, Antoś popłakał ale był bardzo dzielny, na szczęście to była już ostatnia dawka i spokój. Miał też zrobioną morfologię.
mierzy 70cm ,waży 8400g, czyli w 6 tygodni przybrał 400g.. hm moim zdaniem trochę mało, ale pediatra powiedziała, że to normalne.

wspomniałam na wizycie o tym że nie jadł nic przez prawie 2 tyg a teraz znowu jest powtórka to wina spada na zęby, bo ponoć dziąsełka u góry bardzo rozpulchnione.

ktoś prosił jakiś czas temu bym zapytała lekarza czy dziecko musi dostawać mleko w dzień, no cóż, zdaniem naszej pediatry musi, przynajmniej 3x po 150 ml

podróż autobusami przebiegła bezproblemowo.
byliśmy nawet na spacerku pod wawelem

[karolson]

Papuga widzisz swietnie sobie dalas rade. Brawa za szczepienie i wage.

Oglaszam ze mam dosc przeziebienia juz byli lepiej i co wrocilam ze spaceru dwugodzinnego i mam 37,2 leb mnie bili, w gardle zyletki nos zapchany.. dodam ze ostatnio mialam temp 36..

[papuga_69]

Napisane przez karolson

Papuga widzisz swietnie sobie dalas rade. Brawa za szczepienie i wage.

Oglaszam ze mam dosc przeziebienia juz byli lepiej i co wrocilam ze spaceru dwugodzinnego i mam 37,2 leb mnie bili, w gardle zyletki nos zapchany.. dodam ze ostatnio mialam temp 36..

o kurde:/ pewnie Cię przewiało, nie wiem jak u wawie ale u nas niby słońce i w miarę czyste niebo ale zimno jak cholera i wiatr :/
kuruj się i może odpuść jutro spacerek

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

Napisane przez gorgulek

Papuga nie odstawiam ale czas wprowadzac stale pokarmy ktorymi mlody bedzie sie najadal

Czaszko zdrowka dla malej






Obiad gotowy, ja glodna a Malza z Zuzka nadal nie ma

ahaaa rozumiem

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

aaaaaaa jeszcze zapomniałam powiedzieć, że Antoś nie potrzebuje już ćwiczeń rehabilitacyjnych i nie musimy jechać do poradni na kontrolę

[agusiowata]

My mieliśmy peugot 206. Nie narzekaliśmy za bardzo. Belka do wymiany z większych rzeczy, a tak to mało awaryjny był.

[papuga_69]

Napisane przez Madziuchna27

graty za ząbusia!
a kupka zbita, jak plastelinka



o, a myślałam, że mój Julek został jedyny, co matka zaniedbała zmianę smoczków
chyba jutro i tak na spróbę kupię 3 chyba się nie zmarnują



I'm sorry



Kasiu i inne dziewczynki, które gotujecie: oliwę dodaje się do zupki już po ugotowaniu i zblendowaniu, si?



mój zasypia teraz po 2o grubo, a czasem przed 21



wiecie, jakie ja mam zaległości w domowych robótkach, a nie siedzę na wizażu?

ja dodaje już po zblendowaniu

[karolson]

Papuga a nie 3x 150 ( a nawet wg mm 180) na dobe ? Niekoniecznie w dzien?

Filip je:
21- 210 mm
4- 180 mm
8-9 kaszka ( z minimal iloscia mm tzn ok 60 czyli 2 miarki)
Ok 12 obiad warzywa z miesem
16- owoc albo warzywo
18- 150 mm

Dzis byla zamiana o 12 zupa o 15 mm o 18 warzywka

[papuga_69]

Ja Ika Pisałam na fb ale tu też napiszę , brawo dla Emilki za zębolka !

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Napisane przez karolson

Papuga a nie 3x 150 ( a nawet wg mm 180) na dobe ? Niekoniecznie w dzien?

Filip je:
21- 210 mm
4- 180 mm
8-9 kaszka ( z minimal iloscia mm tzn ok 60 czyli 2 miarki)
Ok 12 obiad warzywa z miesem
16- owoc albo warzywo
18- 150 mm

Dzis byla zamiana o 12 zupa o 15 mm o 18 warzywka

też mi się wydaje że na dobę.. tylko w takim razie dlaczego powiedziała mi że dziecko "w dzień" w musi dostawać mleko? może mnie źle zrozumiała albo ja ją.

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

idę odkurzyć chałupę i ogarnąć kuchnie.
bede później

[kasiuni_a]

Napisane przez gorgulek

Kasiunia poki co to dostaje pelna porcje kaszki z owocem bez zadnego mleka. Popija woda. Warzyw ajeszcze wprowadzam pojedynczo wiec dopija piersia. Ale licze ze niedlugo bedzie jadl pelny obiadek.

rozumiem a z czego pije?
a ja bym jeszcze nie chciała rezygnować z żadnego karmienia, żal mi kurcze, zamiast o dziecku to myślę o sobie
nasz Miłek jeszcze nie zje pełnej porcji kaszki, w ogóle na początku był szał, a teraz nie bardzo mu smakuje, myślałam że jak dodam owoce to się poprawi, ale wtedy jest jeszcze gorzej, w ogóle nie chce zjeść i samych owoców też nie warzywka za to wszystkie bardzo chętnie zajada, więc myślę że tu prędzej będzie dostawał pełną porcję

Napisane przez czaszka_

heja
strasznie Wam dziekuje za kciuki i za zyczenia zdrowka dla Julki.Na szczescie Jula nie jest odwodniona i nie bylo narazie potrzeby jechac do szpitala
Pediatra stwierdzila ze to wirusówka i mamy Julke normalnie karmic pepti, duzo dawac pic, 2x dziennie dicoflor po 5 kr. i podawac 3 razy dziennie hidrasec.Mam nadzieje ze to pomoze bo kupek jest caly czas duzo i pupcia juz starsznie odparzona Jak sie nie poprawi mamy przyjechac w piatek.
Oby jej to szybko przeszlo bo sie meczy bidula strasznie, marudna jest okropnie a po powrocie od lekarza plakala 40 min ciągiem i nie mozna ją bylo niczym uspokoic teraz spi mam nadzieje ze odpocznie troche.

Poza tym ze wzgledu na to ze niektore produkty zle znosi to z wprowadzeniem glutenu mamy sie jeszcze wstrzymac z 2 miesiace.

Ja sie tez zbadalam i nadal jestem chora mam zapalenie gardla

ufff no to dobrze, ale ulga bo myślałam o Was od rana i martwiłam się
zdrówka dla Was obu dziewczyny

Napisane przez papuga_69

byliśmy na szczepieniu, Antoś popłakał ale był bardzo dzielny, na szczęście to była już ostatnia dawka i spokój. Miał też zrobioną morfologię.
mierzy 70cm ,waży 8400g, czyli w 6 tygodni przybrał 400g.. hm moim zdaniem trochę mało, ale pediatra powiedziała, że to normalne.

wspomniałam na wizycie o tym że nie jadł nic przez prawie 2 tyg a teraz znowu jest powtórka to wina spada na zęby, bo ponoć dziąsełka u góry bardzo rozpulchnione.

ktoś prosił jakiś czas temu bym zapytała lekarza czy dziecko musi dostawać mleko w dzień, no cóż, zdaniem naszej pediatry musi, przynajmniej 3x po 150 ml

podróż autobusami przebiegła bezproblemowo.
byliśmy nawet na spacerku pod wawelem

brawo dla Antka za wagę i za to, że był dzielny na szczepieniu
dla Ciebie też, że ogarnęłaś tę podróż autobusem

Napisane przez karolson

Papuga widzisz swietnie sobie dalas rade. Brawa za szczepienie i wage.

Oglaszam ze mam dosc przeziebienia juz byli lepiej i co wrocilam ze spaceru dwugodzinnego i mam 37,2 leb mnie bili, w gardle zyletki nos zapchany.. dodam ze ostatnio mialam temp 36..

kurcze, ta pogoda jest zdradliwa jednak wracaj do zdrowia

Napisane przez papuga_69

]aaaaaaa jeszcze zapomniałam powiedzieć, że Antoś nie potrzebuje już ćwiczeń rehabilitacyjnych i nie musimy jechać do poradni na kontrolę

świetne wieści


Miałam dość dojadania tego co zostało po chrzcinach i zrobiłam sobie najzwyklejsze tortille z warzywami i tuńczykiem. Pycha
No i dziś wybieram się do dentysty, a mąż zadzwonił, że musi zostać godzinę dłużej w pracy Będę lecieć z wywalonym jęzorem. Chętnie bym odwołała wizytę, bo strasznie mi się nie chce tam iść, ale już tydzień temu odwołałam

[karolson]

Bo jak ma zeby to niepowinno jesc w nocy albo zeby zoladek odpoczywal? Jest tez mm kaloryczne wiec zeby spalal za dnia a nieogomadzil. Pytalas o kp czy mm czy ogolnie mleko.?

[agusiowata]

W poniedziałek mnie przewiało, za bardzo się wyletniłam. Słońce ładnie świeciło, ale czasem zawiało zimnym wiatrem. Jak idę z wózkiem, to jest mi cieplej.

[maharet1092]

Napisane przez kasiuni_a

No i dziś wybieram się do dentysty, a mąż zadzwonił, że musi zostać godzinę dłużej w pracy Będę lecieć z wywalonym jęzorem. Chętnie bym odwołała wizytę, bo strasznie mi się nie chce tam iść, ale już tydzień temu odwołałam

Ja tez juz dawno powinnam sie wybrac do dentysty, ale chyba sie boje okrutnie.

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Napisane przez agusiowata

W poniedziałek mnie przewiało, za bardzo się wyletniłam. Słońce ładnie świeciło, ale czasem zawiało zimnym wiatrem. Jak idę z wózkiem, to jest mi cieplej.

ja laze z krotkim rekawem, a dzecko w welurowym dresiku tylko body pod spodem z krotkim i kamizekla na wierzch.Nie wiem czy nie przesadzilam

---------- Dopisano o 15:39 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

W weekend ma sie ochlodzic i padac wiec troche pokorzystam jeszcze poki moge

[passion80]

dzięki za odpowiedzi
byliśmy wczoraj na kontroli u neurologa(inny lekarz niż ostatnio) i dał skierowanie na rehabilitację bo się nie przewraca
uważam, że ma jeszcze czasm, tym bardziej, że sporo Waszych dzieci jeszcze tego nie robi.
dzisiaj wyszłam na balkon zapalić, patrzę na szoguna, a Ta leży na brzuszku, przekręciła się
więc skierowanie na razie schowane

[maharet1092]

Janek siada w bujaczku.Troche z boku i sie podciaga za szelki i przytrzymuje bokow, ale nie podpiera sie nawet ladna chwile.Nie zdolalam uchwycic aparatem bo jak sie skupi na pozowaniu do zdjecia to opada.

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Napisane przez passion80

dzięki za odpowiedzi
byliśmy wczoraj na kontroli u neurologa(inny lekarz niż ostatnio) i dał skierowanie na rehabilitację bo się nie przewraca
uważam, że ma jeszcze czasm, tym bardziej, że sporo Waszych dzieci jeszcze tego nie robi.
dzisiaj wyszłam na balkon zapalić, patrzę na szoguna, a Ta leży na brzuszku, przekręciła się
więc skierowanie na razie schowane

Poszlabym mimo wszystko na ta rehabilitacje, najwyzej stwierdza ze nie trzeba

[kaska87]

Napisane przez tassia

uwazaj co mowisz bo potraktuje to jako zaproszenie i przyjade

pogadasz sobie z P.- on lubi gadać ze wszystkimi

Napisane przez czaszka_

juz dzis znowu bylo 4 kupki i to z krwią mała jest blada i zimna strasznie oslabiona
jedziemy dopiero teraz bo nasza lekarka jest od 10.
Trzymajcie kciuki

będzie dobrze

Napisane przez butterfly20

ale nie cionsza?

nieee

Napisane przez vea7

kaska Słodziak... już pisałam, ale ... Słooodziak

Napisane przez Snow_White1

A wiecie, ze ja nie znosze chodzic do fryzjera .

ja w sumie też, bo mnie dupa boli tyle siedzieć- dzisiaj 2,5h ale za to później nie wyglądam jak placek

Napisane przez Poziomkowa89

Co do samochodów to ja mam amerykańca i części są mega drogie
ale za to luksus w środku

chyba żartujesz? amerykańskie auta są najgorzej wykończone, nawet bmw tam "składane" są gorsze niż europejskie

Napisane przez Poziomkowa89

Ech też miałam forda Ka i nie wiem jak ja się w nim miescilam bagażnik mały i w ogóle Mikiego wozisz z przodu czy wciskasz się jakoś zeby go przypiąć z tyłu?

a w życiu, moje dziecko nie jechało i nie będzie kaczką
jak jadę z nim to tylko lancerem małż musi wtedy się kaczką zadowolić

Napisane przez Figulina987

a mój TZ jeszcze nie złożył pitu
za to ustaliliśmy że za zwrot jedziemy nad morze na początku czerwca taka próba przed wyjazdem do Chorwacji

mi zwrot zabrał synek na fotelik

Napisane przez bajka1807

my mielismy a3 i tez co rusz cos trzeba bylo robic do tego czesci cholernie drogie

dlatego nie kupiliśmy audiany ładne jakoś nie są - no ewentualnie R8 bym nie pogardziła, ale cena no i części drogie

Napisane przez papuga_69

aaaaaaa jeszcze zapomniałam powiedzieć, że Antoś nie potrzebuje już ćwiczeń rehabilitacyjnych i nie musimy jechać do poradni na kontrolę

[bajka1807]

Napisane przez kasiuni_a

jenyyy to się Wam trafiło, blachy w maździe to jakaś masakra, u nas nadkola i progi to już niedługo zaczną żyć własnym życiem

diesla masz czy mps? bo u nas nie ma dwumasy do tego rozrząd na łańcuszku, super mamy naszą 4 lata i nic się nie działo, poza nowymi oponami i rzeczami eksploatacyjnymi to chyba nic nie dołożyliśmy, jakby nie te blachy to byłby ideał, bo mechanicznie jest super i wygodnie się jeździ

to my tak mielismy z honda civic, nadkola i progi wlasnie, jedna wielka masakra.
no a my mamy diesla, szczescie ze bez DPF, a rozrzad to tez kupa kasy, a niedlugo przydalo by sie wymienic tz cos przebakiwal zeby ja sprzedac, ale wg mnie juz nie ma sensu heh jestesmy ponad 10 tys w plecy bo tak polecialy z ceny
wiece bede jezdzic dopoki sie nie rozleci

Napisane przez czaszka_

heja
strasznie Wam dziekuje za kciuki i za zyczenia zdrowka dla Julki.Na szczescie Jula nie jest odwodniona i nie bylo narazie potrzeby jechac do szpitala
Pediatra stwierdzila ze to wirusówka i mamy Julke normalnie karmic pepti, duzo dawac pic, 2x dziennie dicoflor po 5 kr. i podawac 3 razy dziennie hidrasec.Mam nadzieje ze to pomoze bo kupek jest caly czas duzo i pupcia juz starsznie odparzona Jak sie nie poprawi mamy przyjechac w piatek.
Oby jej to szybko przeszlo bo sie meczy bidula strasznie, marudna jest okropnie a po powrocie od lekarza plakala 40 min ciągiem i nie mozna ją bylo niczym uspokoic teraz spi mam nadzieje ze odpocznie troche.

Poza tym ze wzgledu na to ze niektore produkty zle znosi to z wprowadzeniem glutenu mamy sie jeszcze wstrzymac z 2 miesiace.

Ja sie tez zbadalam i nadal jestem chora mam zapalenie gardla

dobrze ze sie nie odwodnila

Napisane przez passion80

dzięki za odpowiedzi
byliśmy wczoraj na kontroli u neurologa(inny lekarz niż ostatnio) i dał skierowanie na rehabilitację bo się nie przewraca
uważam, że ma jeszcze czasm, tym bardziej, że sporo Waszych dzieci jeszcze tego nie robi.
dzisiaj wyszłam na balkon zapalić, patrzę na szoguna, a Ta leży na brzuszku, przekręciła się
więc skierowanie na razie schowane

u nas tez tak bylo, dostalam skierowanie a dzien przed wizyta mloda zaczela sie przekrecac ale poszlam i tak, zeby ja obejrzeli bo co mi szkodzi. zreszta jak cos to cwiczenia nie zaszkodza.

[bojatoja]

Napisane przez czaszka_

heja
strasznie Wam dziekuje za kciuki i za zyczenia zdrowka dla Julki.Na szczescie Jula nie jest odwodniona i nie bylo narazie potrzeby jechac do szpitala
Pediatra stwierdzila ze to wirusówka i mamy Julke normalnie karmic pepti, duzo dawac pic, 2x dziennie dicoflor po 5 kr. i podawac 3 razy dziennie hidrasec.Mam nadzieje ze to pomoze bo kupek jest caly czas duzo i pupcia juz starsznie odparzona Jak sie nie poprawi mamy przyjechac w piatek.
Oby jej to szybko przeszlo bo sie meczy bidula strasznie, marudna jest okropnie a po powrocie od lekarza plakala 40 min ciągiem i nie mozna ją bylo niczym uspokoic teraz spi mam nadzieje ze odpocznie troche.

Poza tym ze wzgledu na to ze niektore produkty zle znosi to z wprowadzeniem glutenu mamy sie jeszcze wstrzymac z 2 miesiace.

Ja sie tez zbadalam i nadal jestem chora mam zapalenie gardla

Zdrówka dla was

Napisane przez papuga_69

byliśmy na szczepieniu, Antoś popłakał ale był bardzo dzielny, na szczęście to była już ostatnia dawka i spokój. Miał też zrobioną morfologię.
mierzy 70cm ,waży 8400g, czyli w 6 tygodni przybrał 400g.. hm moim zdaniem trochę mało, ale pediatra powiedziała, że to normalne.

Według mnie przybrał ok

A tak w ogóle była moja mama z Filipem na spacerze i rozmawiała z naszą sąsiadką. Filip waży 8700 a syn sąsiadki 3 tygodnie starszy 12,5kg. Piszę tak, bo każdy mówi że Filip wygląda na starszego, a sąsiadka mówi jaki malutki jest

Napisane przez kasiuni_a

Miałam dość dojadania tego co zostało po chrzcinach i zrobiłam sobie najzwyklejsze tortille z warzywami i tuńczykiem. Pycha
No i dziś wybieram się do dentysty, a mąż zadzwonił, że musi zostać godzinę dłużej w pracy Będę lecieć z wywalonym jęzorem. Chętnie bym odwołała wizytę, bo strasznie mi się nie chce tam iść, ale już tydzień temu odwołałam

Ja wczoraj jadłam tortille z kurczakiem

[karolson]

Napisane przez passion80

dzięki za odpowiedzi
byliśmy wczoraj na kontroli u neurologa(inny lekarz niż ostatnio) i dał skierowanie na rehabilitację bo się nie przewraca
uważam, że ma jeszcze czasm, tym bardziej, że sporo Waszych dzieci jeszcze tego nie robi.
dzisiaj wyszłam na balkon zapalić, patrzę na szoguna, a Ta leży na brzuszku, przekręciła się
więc skierowanie na razie schowane

Ja jak Maharet bym poszla to sa fajne cwiczenia ogolnorozwojowe.. no oczywscie nie te metoda Vojty.

Rozlozylam Filipowi lozeczko turystyczne na dole miedzy kuchnia i salonem i jest szau przynajmniej nie lezy na zimnej tarakocie i kocyku

[anutka171]

Czesc

Witam sie strasznie zla i zmeczona.
Pytam sie kto mi podmienil dziecko
nie spi w nocy. wierci sie i kreci juz od 24 do 5 rano.
dzisiejszy dzien tragiczny. co chwile placze, nie moze usnac i krzyczy.
w koncu takiego rozplakanego wzielam do wozka i wyszliszmy na podworko. udalo sie usnac, mialam 2 godziny odpoczynku.
mysle, ze to nie zabki, bo 2 juz sa na dole a na gorze nic nie widac.
do tego dochodzi problem z kupka. dzis w ruch poszedl i termometr - efektyy mierne, przed chwila dalam jeszcze czopek. zobaczymy, co bedzie, bo meczy sie strasznie...

Napisane przez ja :)

Apropos głowki to na skanie wyszła minimalna poprawa. Prawie, że żadna ale coś tam jednak jest lepiej - grunt, że nie gorzej No i mało jej główka urosła przez 2 tyg więc też nie ma co liczyc na spektakularne efekty. Ogólnie gostek mnie troche wkurzył, bo jak się dowiedział, że jeszcze kasku nie chcemy (wiadomo - kask to kasa dla niego) i chcemy jeszcze jeden pomiar (idziemy za 3 tyg) to już taki nie był miły i zaczął mówić, ze dla niego ta główka to jednak krzywa trochę (na początku w ogóle nie mógł zauważyć) i Pola już za duża na repozycjonowanie i tylko kask pomoże. Ciekawe, bo pediatra mówi co innego
Więc trochę mnie zezłościł, że nagle z miłego doktorka zamienił się w niemiłego gościa, no ale trudno. Za 3 tyg biore TZ bo ja nie mam sił się użerać z chłopem

Kurcze co za koles
nie przejmuj sie nim wcale, sluchaj pediatry i sprawdz, zebys pewna byla swojej decyzji
swoja droga ostatnio widzialam takie kaski w mojej poradni rehabilitacyjnej.

Napisane przez ja-ika

Witam z rana, my od 6 na nogach, to znaczy ja na nogach Właśnie Emcia zasypia. Smarowałam jej przed chwilą dziąsełka i odkryłam drugiego ząbka skubany wykluł się przez noc

Brawa za zebolka

Napisane przez bojatoja

Niebieski też wizualnie bardziej mi się podoba ale z tego co teraz zauważyłam ma mniejszą moc. Ma 6 V, a ten czarny 12V, chyba też powinnam brać to pod uwagę? Cena bez znaczenia Brat dopłaci różnicę

Moj tata ostatnio kupowal autko dokladnie takie, jak to czarne (tylko czerwone). jednym z kryteriow wyboru byla wlasnie moc silnikow. a tam sa dwa chyba 45V.
W kazdym razie super sprzecik, naprawde mocny

Napisane przez czaszka_

heja
strasznie Wam dziekuje za kciuki i za zyczenia zdrowka dla Julki.Na szczescie Jula nie jest odwodniona i nie bylo narazie potrzeby jechac do szpitala
Pediatra stwierdzila ze to wirusówka i mamy Julke normalnie karmic pepti, duzo dawac pic, 2x dziennie dicoflor po 5 kr. i podawac 3 razy dziennie hidrasec.Mam nadzieje ze to pomoze bo kupek jest caly czas duzo i pupcia juz starsznie odparzona Jak sie nie poprawi mamy przyjechac w piatek.
Oby jej to szybko przeszlo bo sie meczy bidula strasznie, marudna jest okropnie a po powrocie od lekarza plakala 40 min ciągiem i nie mozna ją bylo niczym uspokoic teraz spi mam nadzieje ze odpocznie troche.

Poza tym ze wzgledu na to ze niektore produkty zle znosi to z wprowadzeniem glutenu mamy sie jeszcze wstrzymac z 2 miesiace.

Ja sie tez zbadalam i nadal jestem chora mam zapalenie gardla

Dobrze, ze to nic powazniejszego
Zdrowka dla Was obu

Papuga brawa za wage i dlugosc Antka
Super, ze juz nie tyrzeba rehabilitowac

[bajka1807]

Napisane przez kaska87

dlatego nie kupiliśmy audiany ładne jakoś nie są - no ewentualnie R8 bym nie pogardziła, ale cena no i części drogie

ja uwielbiam audice


co do amerykanskich samochodow, moj ex mial jeepa grand cherokee i byl zaje*bisty mega wygodny i fajnie wykonany i lepiej wyposazony niz europejczyki.

[karolson]

Napisane przez bajka1807

ja uwielbiam audice


co do amerykanskich samochodow, moj ex mial jeepa grand cherokee i byl zaje*bisty mega wygodny i fajnie wykonany i lepiej wyposazony niz europejczyki.

Jechalam takim nowym jeepem jako pasazer z tylu i o ile z przodu jest super to na tylnej kanapie rzucalo mna na prawo i lewo, wszystko trzeslo.. strasznie twarde auto..

A co do audi to mam uraz jechalam z exem do mikolajek pierwszy raz automatem audi a8 ja prowadzilam i mialam prawie czolowke naprawde ja myslalam ze to koniec niebylo jak uciec bo niebylo miejsca jechal sznur aut i z naprzeciwka ciezarowa.. ktos nas wpuscil ex tz zlapsl za kierownice i jakos uszlisny z zyciem..

[bajka1807]

Napisane przez karolson

Jechalam takim nowym jeepem jako pasazer z tylu i o ile z przodu jest super to na tylnej kanapie rzucalo mna na prawo i lewo, wszystko trzeslo.. strasznie twarde auto..

A co do audi to mam uraz jechalam z exem do mikolajek pierwszy raz automatem audi a8 ja prowadzilam i mialam prawie czolowke naprawde ja myslalam ze to koniec niebylo jak uciec bo niebylo miejsca jechal sznur aut i z naprzeciwka ciezarowa.. ktos nas wpuscil ex tz zlapsl za kierownice i jakos uszlisny z zyciem..

no tylna kanapa to jak lawka w parku, ale ja z tylu nie siedzialam no i wg mnie jeep ma miekkie zawieszenie, na kazdej dziurze bujalo. jak jechalismy przez polske, akurat przez wloclawek gdzie drogi masakra, to tak sztywno musialam trzymac kierownice ze pozniej az zakwasy mialam hehehe.

co do a8, to jak wyprzedasz ale tez raz mialam sytuacje tyle ze nie czolowke. jechalam z kolega po ojca do szczecina wlasnie a8, miala moc maszyna bo silnik 4,2. no i jechalismy na dwupasmowce lewym pasem a nam nagle dziadek zjezdza przed maske, kumpel dal tak po heblach ze malo co nie zarylam glowa o tablice rozdzielcza dobrze ze mial dobre hamulce

[MsLullaby]

Napisane przez karolson

Jechalam takim nowym jeepem jako pasazer z tylu i o ile z przodu jest super to na tylnej kanapie rzucalo mna na prawo i lewo, wszystko trzeslo.. strasznie twarde auto..

A co do audi to mam uraz jechalam z exem do mikolajek pierwszy raz automatem audi a8 ja prowadzilam i mialam prawie czolowke naprawde ja myslalam ze to koniec niebylo jak uciec bo niebylo miejsca jechal sznur aut i z naprzeciwka ciezarowa.. ktos nas wpuscil ex tz zlapsl za kierownice i jakos uszlisny z zyciem..

Napisane przez bajka1807

no tylna kanapa to jak lawka w parku, ale ja z tylu nie siedzialam no i wg mnie jeep ma miekkie zawieszenie, na kazdej dziurze bujalo. jak jechalismy przez polske, akurat przez wloclawek gdzie drogi masakra, to tak sztywno musialam trzymac kierownice ze pozniej az zakwasy mialam hehehe.

co do a8, to jak wyprzedasz ale tez raz mialam sytuacje tyle ze nie czolowke. jechalam z kolega po ojca do szczecina wlasnie a8, miala moc maszyna bo silnik 4,2. no i jechalismy na dwupasmowce lewym pasem a nam nagle dziadek zjezdza przed maske, kumpel dal tak po heblach ze malo co nie zarylam glowa o tablice rozdzielcza dobrze ze mial dobre hamulce

Dziewczyny czy to aby na pewno wątek mamusiowy.?

[maharet1092]

Lulla ja tez sie zastanawiam, moze wysle meza niech z wami pogada o samochodach

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Kurcze, ale dostalam wiadomosc.Moja znajoma ze studiow jest w psychiatryku po probie samobojstwa. Niedawno zmarlo im 6-7 letnie dziecko na ospe.Rodzice nieli autystycznego krewnego i nie szczepili bo sie bali...

[MsLullaby]

Napisane przez maharet1092

Lulla ja tez sie zastanawiam, moze wysle meza niech z wami pogada o samochodach

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Kurcze, ale dostalam wiadomosc.Moja znajoma ze studiow jest w psychiatryku po probie samobojstwa. Niedawno zmarlo im 6-7 letnie dziecko na ospe.Rodzice nieli autystycznego krewnego i nie szczepili bo sie bali...

Nigdy nie słyszałam o śmiertelnym przypadku po ospie. Biedna kobieta

[bajka1807]

Napisane przez maharet1092

Lulla ja tez sie zastanawiam, moze wysle meza niech z wami pogada o samochodach

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Kurcze, ale dostalam wiadomosc.Moja znajoma ze studiow jest w psychiatryku po probie samobojstwa. Niedawno zmarlo im 6-7 letnie dziecko na ospe.Rodzice nieli autystycznego krewnego i nie szczepili bo sie bali...

ehh nie wiedzialam ze na ospe mozna umrzec, to chyba powiklania?

[gorgulek]

Maharet ale u nas szczepionka przeciw ospie jest nieobowiązkowa
Tragedia straszna ale ja bym doszukiwała się drugiego "dna" a nie tylko ospy.

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Ja tylko słyszałam, że ospy nie można "przeziębić", nic więcej.

[maharet1092]

Napisane przez bajka1807

ehh nie wiedzialam ze na ospe mozna umrzec, to chyba powiklania?

No chyba powiklania, nie mam zbyt wielu informacji, poza tym, ze bylo chore na ospe i dosc ciezko przechodzio,a potem zmarlo

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

Napisane przez gorgulek

Maharet ale u nas szczepionka przeciw ospie jest nieobowiązkowa
Tragedia straszna ale ja bym doszukiwała się drugiego "dna" a nie tylko ospy.

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Ja tylko słyszałam, że ospy nie można "przeziębić", nic więcej.

Tak?Z tego co wiem to jak bylam mala to nas szczepiono, ale i tak bylam chora.

Moze i bylojakies jeszcze drugie dno, albo po prostu mieli duzego pecha,ale obwiniaja sie, ze to przez brak tej szczepionki

[karolson]

Napisane przez MsLullaby

Dziewczyny czy to aby na pewno wątek mamusiowy.?

tak już koniec aut teraz już tak nie będę szarżować jeżdżąc z Filipkiem aczkolwiek jechałam wczoraj z mama i Filipem i stwierdziła "wolniej kobieto z dzieckiem jedziesz"


tez nie wiedziałam że na ospe można umrzeć, ale powikłania mogą być poważne jak się ospę przeziebi.. straszna stragedia

[Poziomkowa89]

Napisane przez kaska87

chyba żartujesz? amerykańskie auta są najgorzej wykończone, nawet bmw tam "składane" są gorsze niż europejskie

Ja mam chryslera i uważam że za tą kasę co daliśmy są super wyposażone na moc też nie moge narzekać

Napisane przez karolson

Jechalam takim nowym jeepem jako pasazer z tylu i o ile z przodu jest super to na tylnej kanapie rzucalo mna na prawo i lewo, wszystko trzeslo.. strasznie twarde auto..

A co do audi to mam uraz jechalam z exem do mikolajek pierwszy raz automatem audi a8 ja prowadzilam i mialam prawie czolowke naprawde ja myslalam ze to koniec niebylo jak uciec bo niebylo miejsca jechal sznur aut i z naprzeciwka ciezarowa.. ktos nas wpuscil ex tz zlapsl za kierownice i jakos uszlisny z zyciem..

ojej, współczuję takich przeżyć, dobrze że opanował sytuację.

Napisane przez maharet1092

Lulla ja tez sie zastanawiam, moze wysle meza niech z wami pogada o samochodach

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:09 ----------

Kurcze, ale dostalam wiadomosc.Moja znajoma ze studiow jest w psychiatryku po probie samobojstwa. Niedawno zmarlo im 6-7 letnie dziecko na ospe.Rodzice nieli autystycznego krewnego i nie szczepili bo sie bali...

Straszne to