Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

[Moderna]

Napisane przez scarlett26

tylko, że wtedy z drugiej strony nie umyjesz, a ja już podeszłam do sprawy po oliwkowemu..... coś mi w szyję wlazło, boli jak cholera.... chyba wezmę się za mycie zabawek póki Zosior śpi

hehe da sie da, ja myje (lekko wilgtona scierka) jedna strone, pozniej przewracam, druga i stawiam dywanik puzzlowy oparty o sofe (no ale ty to robisz juz profesjonalnie )

i ty jeszzce idziesz dalej sprzatac

Ja pozmywalam podloge i teraz leniuchuje

[scarlett26]

Napisane przez Moderna

hehe da sie da, ja myje (lekko wilgtona scierka) jedna strone, pozniej przewracam, druga i stawiam dywanik puzzlowy oparty o sofe (no ale ty to robisz juz profesjonalnie )

i ty jeszzce idziesz dalej sprzatac

Ja pozmywalam podloge i teraz leniuchuje

moich się nie da, rozlecą się.... zresztą sofę mam białą, yyyyy, lekko szarą już, ale to już TŻta robota będzie....

[nestelle]

czesc ,
wbijam się bezczelnie bez nadrabiania .
u nas dzisiejsza nocka lepsza ale tez wczoraj miał temperaturę 38 ,po pół godzince spadło samo ,potem skakało do 37,7 ....nie mam [ojecia co to bo po jakims czasie temperatura znormalniała. a innych objawów -kaszlu ,kataru brak . był marudny z temperaturą ale jak przeszła to jemu tez humor się poprawil . Także byliśmy na basenie - i był mega happy .

z tego co wczoraj jeszcze pamiętam to
Bzinka - za dziarke .
ja już warjuje na samą myśl ..obmyślam gdzie ,co i jak wzory .... no ale trzeba najpierw odkarmic R a dopiero potem będę sobie robic , oprócz moich jakiś tam musze tez dorobić motyla za R bo dwa już mam za Jakuba i Ninke.tez na nadgarstku i dalej trochę ( wzięło się to z tego ze jak bylam w ciąży to mówiłam o pierwszych ruchach ze motylki czuje )

Despa - doczytałam jeszcze ze Oliwka zadowolona z egzaminu .

i tak jeszcze temat inny ....szczoteczki ....
dostałam katalog sephory (znowu jest 20 %)-nowy ...a tam Nowe szczoteczki clarisonic Aria - nowy kształt ,3 predkosci ,programowany timer i ładowarke przez usb. a do tego jest w kolorze czarnym ....
A ja cały czas powtarzałam ze maja być nowe na wiosne .... ale jak ostatnio wspomniałam o tym konsultantce sephory to ta zaprzeczyła ,ze nie ma takiej opcji . a obsługuje mnie zawsze ta sama dziewczyna . mam w planach zakupy znowu kosmetyczne wiec pójde tam i przy okazji ją z☠☠☠ie .
(jestem dziś Merida Waleczną - taki nastrój bo od rana walcze o wzór drzwi jaki ja chce a jakiego nie idzie już dostać )

[alliw]

Napisane przez Moderna

alliw fajny musi byc ten kocyk owieczka
ja mialam nadzieje, ze M. tez sobie wybierze ulubienca to tulenia, ale niestety to chyba nie jego dzialka - a dostal fajnego pieska na swieta - bardzo podobaja mi sie takie obrazki, gdy dziecko chodzi ze swoja ulubiona przytulanka

panika a co ty, pizze przez trzy dni jesz? (cos mnie ominelo )[COLOR="Silver"]

no fajny, aż za bardzo (ciekawe ze dostał go zaraz po urodzeniu, przez kilka dobry miesięcy w ogóle nie zwracał na to uwagi, a potem nastąpiła wielka nieskończona (załącznik )

Pani do Malpki pisała ze pizze na 3 dni zrobiła (bo u Małpki torebka kaszy idzie na całą rodzinę na obiad )

Napisane przez scarlett26

skończyłam, ale nie wytarłam jeszcze ostatniej tury... teraz nie chce mi się już nic....

szalona kobieto

Juz wiem ze nigdy nie zaprosze do siebie Oliwki i Scarlett One mają inne standardy czystości

[Moderna]

Napisane przez alliw

no fajny, aż za bardzo (ciekawe ze dostał go zaraz po urodzeniu, przez kilka dobry miesięcy w ogóle nie zwracał na to uwagi, a potem nastąpiła wielka nieskończona (załącznik )

Pani do Malpki pisała ze pizze na 3 dni zrobiła (bo u Małpki torebka kaszy idzie na całą rodzinę na obiad )

ohhh jaki slodki

torebka kaszy na cala rodzine pizza na 3 dni

buhahahha niemozliwe jestescie

[nestelle]

Napisane przez alliw

no fajny, aż za bardzo (ciekawe ze dostał go zaraz po urodzeniu, przez kilka dobry miesięcy w ogóle nie zwracał na to uwagi, a potem nastąpiła wielka nieskończona (załącznik )

ale zarabiscie to wygląda jak komiks

[scarlett26]

Napisane przez nestelle

czesc ,
wbijam się bezczelnie bez nadrabiania .
u nas dzisiejsza nocka lepsza ale tez wczoraj miał temperaturę 38 ,po pół godzince spadło samo ,potem skakało do 37,7 ....nie mam [ojecia co to bo po jakims czasie temperatura znormalniała. a innych objawów -kaszlu ,kataru brak . był marudny z temperaturą ale jak przeszła to jemu tez humor się poprawil . Także byliśmy na basenie - i był mega happy .

z tego co wczoraj jeszcze pamiętam to
Bzinka - za dziarke .
ja już warjuje na samą myśl ..obmyślam gdzie ,co i jak wzory .... no ale trzeba najpierw odkarmic R a dopiero potem będę sobie robic , oprócz moich jakiś tam musze tez dorobić motyla za R bo dwa już mam za Jakuba i Ninke.tez na nadgarstku i dalej trochę ( wzięło się to z tego ze jak bylam w ciąży to mówiłam o pierwszych ruchach ze motylki czuje )

Despa - doczytałam jeszcze ze Oliwka zadowolona z egzaminu .

i tak jeszcze temat inny ....szczoteczki ....
dostałam katalog sephory (znowu jest 20 %)-nowy ...a tam Nowe szczoteczki clarisonic Aria - nowy kształt ,3 predkosci ,programowany timer i ładowarke przez usb. a do tego jest w kolorze czarnym ....
A ja cały czas powtarzałam ze maja być nowe na wiosne .... ale jak ostatnio wspomniałam o tym konsultantce sephory to ta zaprzeczyła ,ze nie ma takiej opcji . a obsługuje mnie zawsze ta sama dziewczyna . mam w planach zakupy znowu kosmetyczne wiec pójde tam i przy okazji ją z☠☠☠ie .
(jestem dziś Merida Waleczną - taki nastrój bo od rana walcze o wzór drzwi jaki ja chce a jakiego nie idzie już dostać )

Nestelle, a jak są drogocenne? Aaaaa ja się nie napalam na nie, oglądałam filmiki na YT i czytałam mnóstwo recenzji i kosmetyczki i wizażystki piszą, że mia spokojnie wystarczy, te nowinki to bajer i tyle. Nie pamiętam kiedy kupiłam, widzę tylko, że to włosie trochę mi się rozczapierzać zaczyna, ale w sumie ja jej używam częściej niż niby zalecają, bo szyję też sobie lubię nią przejechać, więc odpalam 2x. No i kusi mnie, żeby też tych innych końcówek spróbować, zwłaszcza tej na pory.

Napisane przez alliw

no fajny, aż za bardzo (ciekawe ze dostał go zaraz po urodzeniu, przez kilka dobry miesięcy w ogóle nie zwracał na to uwagi, a potem nastąpiła wielka nieskończona (załącznik )

Pani do Malpki pisała ze pizze na 3 dni zrobiła (bo u Małpki torebka kaszy idzie na całą rodzinę na obiad )


szalona kobieto

Juz wiem ze nigdy nie zaprosze do siebie Oliwki i Scarlett One mają inne standardy czystości

ooojjjjj tam, to że wciąż coś robię nie znaczy wcale, że mam czysto i porządnie..... mam za dużo rzeczy............. to mnie gubi myślę..... a część wywalić szkoda, wystawianie na allegro to masakra, fajnie, gdyby to ktoś po prostu zabrał i dał kasę.......

[achna79]

Napisane przez Moderna

no czasami zdarza sie taki dupowaty dzien
byle nie za czesto

ohh ale skad by sie wziela grzybica?


a ja wkurzona juz na maksa place dodatkowe ubezpieczenie na zeby (prawie 800 zl rocznie) - i wczoraj dostalam zwrot kosztow: 96 centow (4 zlote)

Dzięki
Ja nie wiem czy to grzybica, nie wiem skad by się wzięła. Nie nosiliśmy do tej pory butów. Po prostu wpisałam w google żółte paznokcie i samo mi wyskoczyło

Napisane przez despa

u nas chorobowo cd- mam atkany nos-ale sie nie daję, lekarstwo na gardło łykam i jest ok, chłop tez wstal z bolącym gardłem i zatkanym nosem-ale do roboty poszedł.

Oli cit lepiej, przynajmniej gardło przy kaslzu nie boli, smarkają obie dalej....Starsza siedzi w domu do piatku wiec mam młyn- te dwie to chalpę rozniosą w pół minuty.

Do zdrówka wracajcie szybciutko

Napisane przez Ewkaaa8891

Gardło już czerwone. Os łuchowo czysto, i zęby zęby zęby ! Po szczepieniu też gorączka. Także 3 rzeczy na raz. 7 dni bez spacerów zacznę szukać jakieś ośrodka zamkniętego w razie W, bo zwarjuje . . .

\
Yhhh

Napisane przez alliw

Achna, niefajnie z tą reką, do lekarza trza by iść, tylko do jakiego skąd grzybica u Mikołaja? brawo dla taty-sojusznika

Do ortopedy chyba muszę iść. Ale najpierw pójdę do rodzinnego po skierowanie.
Już wyżej pisałam, że nie wiem skąd i nie wiem czy to to ale sprawdzić w razie czego muszę.

Napisane przez scarlett26

skończyłam, ale nie wytarłam jeszcze ostatniej tury... teraz nie chce mi się już nic....

Szalona kobieta

Napisane przez alliw

no fajny, aż za bardzo (ciekawe ze dostał go zaraz po urodzeniu, przez kilka dobry miesięcy w ogóle nie zwracał na to uwagi, a potem nastąpiła wielka nieskończona (załącznik )

Hyhy boski

Tak sprzątacie wszystkie więc nie chcąc wyjść na totalnego brudasa umyłam 3 okna Jeszcze jedno zostało Jestem z siebie dumna, bo na Boże Narodzenie mi się nie chciało myć
My zaraz brykamy na ogródek. Mikołaj dziś okrążył go na własnych nóżkach z 5 razy, oczywiście trzymając mnie lub babcie za paluszek

Wasze pociechy też gryzą??? Tak mnie ugryzł, że siniaka mam

Ugotowałam dziś zupkę z mrożonki dla Mikołaja i ją zjadł Jestem z siebie dumna Dzięki Despa za podsunięcie pomysłu

[nestelle]

[QUOTE=scarlett26;45859921]Nestelle, a jak są drogocenne? Aaaaa ja się nie napalam na nie, oglądałam filmiki na YT i czytałam mnóstwo recenzji i kosmetyczki i wizażystki piszą, że mia spokojnie wystarczy, te nowinki to bajer i tyle. Nie pamiętam kiedy kupiłam, widzę tylko, że to włosie trochę mi się rozczapierzać zaczyna, ale w sumie ja jej używam częściej niż niby zalecają, bo szyję też sobie lubię nią przejechać, więc odpalam 2x. No i kusi mnie, żeby też tych innych końcówek spróbować, zwłaszcza tej na pory.



ooojjjjj tam, to że wciąż coś robię nie znaczy wcale, że mam czysto i porządnie..... mam za dużo rzeczy............. to mnie gubi myślę..... a część wywalić szkoda, wystawianie na allegro to masakra, fajnie, gdyby to ktoś po prostu zabrał i dał kasę.......[/QUOTE]
o to To !!! ja tez tak chce !!!!!

ta nowa kosztuje 829 . ja tez słyszałam ze mia jest ok .ale to wtedy gdy tej nowej nie było .....
ale lubie mieć wybór tym bardziej ze ja wiedziałam ze będą nowe a laska z seph.mowize nie . a tu są nowe z nowymi funkcjami i do tego czarne
(a poza tym w usa podobno pełna gama kolorków i wzorków .....)

[despa]

Napisane przez scarlett26

DzięKi Moderna, powiem Wam, że właśnie przeżyłam załamanie nerwowe, wyjęłam jeden kwadrat skip hopa i wzięłam pod kran umarłam jak zobaczyłam w jakim brudzie bawi się moje dziecko cud, że jeszcze żyje........

wiem,ze to nie smieszne, ale padłam....

Napisane przez Dragusia88

nie wiem czy to aktualne ale PROSPAN jest bez cukru. nawet jest info ze dla diabetykow.



ale oczywiście że wymuszają, Florek też wymusza, mysz od kompa, jedna już nam zepsuł a teraz czai się na drugą, jak nie dam( a nie daje, bo to ostatnia jaką mam) to darcie japy




my już po krótkim spacerku kupilismy chleb rundka w koło parku i do domu bo wiatr i zaczeło kropić.
po obiedzie drugi spacer.

a i wczoraj też doszłam do wniosku że będę odcyckowywać Florka ale powoli będzie cycek na pierwszą drzemkę, a na drugą już nie dopiero na wieczór do snu i milion razy w nocy.

dzięki

Napisane przez achna79

Dzięki
Ja nie wiem czy to grzybica, nie wiem skad by się wzięła. Nie nosiliśmy do tej pory butów. Po prostu wpisałam w google żółte paznokcie i samo mi wyskoczyło



Do zdrówka wracajcie szybciutko


\
Yhhh



Do ortopedy chyba muszę iść. Ale najpierw pójdę do rodzinnego po skierowanie.
Już wyżej pisałam, że nie wiem skąd i nie wiem czy to to ale sprawdzić w razie czego muszę.



Szalona kobieta



Hyhy boski

Tak sprzątacie wszystkie więc nie chcąc wyjść na totalnego brudasa umyłam 3 okna Jeszcze jedno zostało Jestem z siebie dumna, bo na Boże Narodzenie mi się nie chciało myć
My zaraz brykamy na ogródek. Mikołaj dziś okrążył go na własnych nóżkach z 5 razy, oczywiście trzymając mnie lub babcie za paluszek

Wasze pociechy też gryzą??? Tak mnie ugryzł, że siniaka mam

Ugotowałam dziś zupkę z mrożonki dla Mikołaja i ją zjadł Jestem z siebie dumna Dzięki Despa za podsunięcie pomysłu

spoko


OTJ, Nestelle- zadowolona jest, chociaż błędy ma w matematyce. Trzy chyba, jak nie nawaliła otografów w wypracowaniu to moze z 35 punktów dostanie. Nie bede narzekac, zwłaszcza ze pisała chora, z nosa ciekło charliła jak gruźlik- juz nie chcialam kombinowac i przesuwac jej egzaminu, bo i tak jako cukrzyk pisała osobno, sama w sali- bo chora....

Z kaszlem u Oli ciut lepiej, ale katar straszny u obu, nie cieknie, zalega im w noskach(wyłazi aż żólty z krwią), ja lepiej...ale chlop dzwonil ze umiera....

[scarlett26]

[QUOTE=nestelle;45860225]

Napisane przez scarlett26

Nestelle, a jak są drogocenne? Aaaaa ja się nie napalam na nie, oglądałam filmiki na YT i czytałam mnóstwo recenzji i kosmetyczki i wizażystki piszą, że mia spokojnie wystarczy, te nowinki to bajer i tyle. Nie pamiętam kiedy kupiłam, widzę tylko, że to włosie trochę mi się rozczapierzać zaczyna, ale w sumie ja jej używam częściej niż niby zalecają, bo szyję też sobie lubię nią przejechać, więc odpalam 2x. No i kusi mnie, żeby też tych innych końcówek spróbować, zwłaszcza tej na pory.



ooojjjjj tam, to że wciąż coś robię nie znaczy wcale, że mam czysto i porządnie..... mam za dużo rzeczy............. to mnie gubi myślę..... a część wywalić szkoda, wystawianie na allegro to masakra, fajnie, gdyby to ktoś po prostu zabrał i dał kasę.......[/QUOTE]
o to To !!! ja tez tak chce !!!!!

ta nowa kosztuje 829 . ja tez słyszałam ze mia jest ok .ale to wtedy gdy tej nowej nie było .....
ale lubie mieć wybór tym bardziej ze ja wiedziałam ze będą nowe a laska z seph.mowize nie . a tu są nowe z nowymi funkcjami i do tego czarne
(a poza tym w usa podobno pełna gama kolorków i wzorków .....)

eeeee tam, eye candy i tyle..... ale na poważnie, to tylko szczota do mycia mordki, 8 stów bym nie dała, i tak te pięć to przegięcie

Napisane przez despa

wiem,ze to nie smieszne, ale padłam....

[moni_ka.g]

Monicca - kabanosa raczej nie mozna ale ja podtykam bo i tak nie je niczego normalnego.


Dalam nalesnikow ode mnie, siedzial ze mna widzial jak jem. Rozciapal dzem chcial wywalic nalesniki talerz. Byl glodny bo to pora obiadu jego byla. Niczego nie wzial do buzi nawet nie sprobowal. Wyciapal palce, chcial strzasac to z palcow ale do buzi nic. Trzasl sie otwieral paszcze krzyczal am a sam nic, zero. Cos z widelca skubnal ode mnie. Uczylam od nowa: umazac palec, polizac i tak w kolko. Ciezko....
Jedyny efekt - nasluchalam sie ze nie powinnam tak mu pozwalac bo sa jakies granice(?) Bylismy u rodzicow akurat.

Pani - nie czuj sie pominieta unikam nadprodukcji pamietniczkow choc to trudne ostatnio wiec co moge to pw.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nestelle]

Napisane przez achna79

My zaraz brykamy na ogródek. Mikołaj dziś okrążył go na własnych nóżkach z 5 razy, oczywiście trzymając mnie lub babcie za paluszek

Wasze pociechy też gryzą??? Tak mnie ugryzł, że siniaka mam

Ugotowałam dziś zupkę z mrożonki dla Mikołaja i ją zjadł Jestem z siebie dumna Dzięki Despa za podsunięcie pomysłu

za zupke i za okrazenie ogródka

co do gryznienia - mój mnie w udo albo w tyłek gryzie jak siedze przy kompie ...ale nie az tak mocno na siniaki (na szczęście)

Napisane przez despa

OTJ, Nestelle- zadowolona jest, chociaż błędy ma w matematyce. Trzy chyba, jak nie nawaliła otografów w wypracowaniu to moze z 35 punktów dostanie. Nie bede narzekac, zwłaszcza ze pisała chora, z nosa ciekło charliła jak gruźlik- juz nie chcialam kombinowac i przesuwac jej egzaminu, bo i tak jako cukrzyk pisała osobno, sama w sali- bo chora....

Z kaszlem u Oli ciut lepiej, ale katar straszny u obu, nie cieknie, zalega im w noskach(wyłazi aż żólty z krwią), ja lepiej...ale chlop dzwonil ze umiera....

ale się u Was te chorósko rozpanoszyło... biedni ,zdrówka

no i dla Oliwki szczególnie . za egzamin . obojętnie jak z wynikiem to i tak super przecież ,nie dosyć ze chora to jeszcze przecież nauczyciel zawalił z przygotowaniem...
a ile jest max punktów?

a ze cukrzyk to osobno w sali???takie są standarty? dlaczego?

ja w ogole jestem zielona ...dowiedziałam się ze kolega z przedszkola Niny - ma cukrzyce ale tez ma na szczęście pompe- ma ograniczony wybór szkół podstawowych bo nie przyjmują dzieci z ta chorobą .czy to normalne ? niewyobrazam sobie takiej sytuacji ze dzieci z okolicy -przyjaznionce się ida razem wszystkie do jednej szkoły (najbliższej zresztą -rejonowej) a ten jeden chłopiec nie może bo jest chory ....
przecież i tak mu ciężko a jeszcze to ....

Napisane przez scarlett26

eeeee tam, eye candy i tyle..... ale na poważnie, to tylko szczota do mycia mordki, 8 stów bym nie dała, i tak te pięć to przegięcie

nie o cene tu chodzi ..bo przecież sa tacy co kupili by za 5 razy więcej .
a te 8 stow - rabat .

[trolla2405]

alliw to się nazywa wiatrołap

Napisane przez nestelle

a ze cukrzyk to osobno w sali???takie są standarty? dlaczego?

właśnie, dlaczego?tez jestem ciekawa

[oliwka__]

alliw no u mnie Aniela tak samo taki brzuch ma

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------

dziewczyny jak karmię nie mogę robić żadnej mikro itp. ? no gęba mi się sypie gorzej niż u nastoltaki blizny przebarwienia po tych syfkach masakra

[nestelle]

Napisane przez oliwka__

dziewczyny jak karmię nie mogę robić żadnej mikro itp. ? no gęba mi się sypie gorzej niż u nastoltaki blizny przebarwienia po tych syfkach masakra

możesz robic .

R ma brzuszek płaski.

[Villga]

Hej!
Nadrobilam Was tak troche po lebkach ale co pamietam :
Despa, zdrowka dla Was. I mam nadzieje ze egzamin Oliwce wyszedl dobrze pomimo choroby.

Kasia, mam nadzieje ze do dolegliwości ustąpiły? A to były kupowane placki czy sama robilas?
Fajnie że w pracy ok

Alliw, moja Kinga jest szczupla ale jak sobie poje to taki bębenek ma z przodu fajny

Monika, ja sie zupełnie nie znam i dlatego nie odnosze sie do Twoich postow bo nie wiem co napisac ale mocno trzymam kciuki za postępy Jakuba.

Nestelle, Roszek widze z zachowan nocnych do Kini podobny choc zaryzykowalabym stwierdzenie że Kinga jest bardziej cycowo uzalezniona poniewaz nawet jak nie chce jesc to chce trzymac sutek w rece i tak spac... tarmoszac mnie przy tym za niego :-/ jak zabiore to... ech. Lobuz maly.

Pani, ja tam też uwazam, że dzieci wymuszają. Kinga w kazdym razie to potrafi- i to jak! ! ;-) ma dziewczyna temperament ;-)

Bylismy dzis u alergologa. Chodzimy prywatnie. Do tej pory byłam zadowolona ale teraz mam troche wątpliwości. Z lekarzami, ech.

I jutro chyba sie wybierzemy do pediatry bo Kinia ma bardzo czerwone wejscie do pochwy i te wargi mniejsze. Nie chciala dac mi wytrzec pupy, płakała, zajrzalam a tam takie cos... ciekawe skąd. .. moze od kupy... sama nie wiem.

[oliwka__]

Nestelle Roszek ma płaski bo on ma to już chyba w genach po przepięknej mamie

to muszę się przejść do dermatologa bo mi pełno syfów zaczęło wychodzić może mi pomoże tak bym nie musiała rezygnować z kp choć i tak myślę stopniowo odstawiać moją cycoholiczkę

[nestelle]

Napisane przez Villga

Hej!
Nestelle, Roszek widze z zachowan nocnych do Kini podobny choc zaryzykowalabym stwierdzenie że Kinga jest bardziej cycowo uzalezniona poniewaz nawet jak nie chce jesc to chce trzymac sutek w rece i tak spac... tarmoszac mnie przy tym za niego :-/ jak zabiore to... ech. Lobuz maly.

I jutro chyba sie wybierzemy do pediatry bo Kinia ma bardzo czerwone wejscie do pochwy i te wargi mniejsze. Nie chciala dac mi wytrzec pupy, płakała, zajrzalam a tam takie cos... ciekawe skąd. .. moze od kupy... sama nie wiem.

biedna ...dziewczynki niestety sa narażone na zapalenia itp.własnie przez wszystko co może się dostać do takiej pipulki -kremy ,kupki
....

pogrubione - o matko ....nie no -u nas az tak to nie ....

Napisane przez oliwka__

Nestelle Roszek ma płaski bo on ma to już chyba w genach po przepięknej mamie

to muszę się przejść do dermatologa bo mi pełno syfów zaczęło wychodzić może mi pomoże tak bym nie musiała rezygnować z kp choć i tak myślę stopniowo odstawiać moją cycoholiczkę

wiedziałam ze ktoś tak zinterpretuje ten jego brzucholek .ale R ma taki bo on jest szczuplutki tzn.fałdek nie ma raczej ,raczej na długość poszedł ...
a mój brzuch -pozostawia wiele do zyczenia .niestety ,pare fałdek jest ,skora rozciagnieta ... chciałabym mieć płaski .ale niestety ...

co do cery - u mnie gładko ,pięknie az do dostania pierwszej @ .po tym czasie co jakiś czas wyskakuje mi cos .najbardziej tuz przed @ ...
niestety przerabiałam już ten temat .i wiem ze do czasu karmienia nic nie idzie z tym zrobić konkretnego .....

[alliw]

Napisane przez nestelle

i tak jeszcze temat inny ....szczoteczki ....
dostałam katalog sephory (znowu jest 20 %)-nowy ...a tam Nowe szczoteczki clarisonic Aria - nowy kształt ,3 predkosci ,programowany timer i ładowarke przez usb. a do tego jest w kolorze czarnym ....

hmm, z tego kojarze to kupowałaś na początku marca, chyba masz 30 dni na zwrot (a moze to był jednak koniec lutego )

Sprzedaj starą na all i kup nową

Napisane przez achna79

My zaraz brykamy na ogródek. Mikołaj dziś okrążył go na własnych nóżkach z 5 razy, oczywiście trzymając mnie lub babcie za paluszek

wow
J mnie nie gryzie

Napisane przez despa

Z kaszlem u Oli ciut lepiej, ale katar straszny u obu, nie cieknie, zalega im w noskach(wyłazi aż żólty z krwią), ja lepiej...ale chlop dzwonil ze umiera....

ale Was wzięło brawo dla Oli za napisanie egzaminu w takim stanie

Napisane przez moni_ka.g

Dalam nalesnikow ode mnie, siedzial ze mna widzial jak jem. Rozciapal dzem chcial wywalic nalesniki talerz. Byl glodny bo to pora obiadu jego byla. Niczego nie wzial do buzi nawet nie sprobowal. Wyciapal palce, chcial strzasac to z palcow ale do buzi nic. Trzasl sie otwieral paszcze krzyczal am a sam nic, zero. Cos z widelca skubnal ode mnie. Uczylam od nowa: umazac palec, polizac i tak w kolko. Ciezko....
Jedyny efekt - nasluchalam sie ze nie powinnam tak mu pozwalac bo sa jakies granice(?) Bylismy u rodzicow akurat.

ech...
ja tam Twoje pamietniczki bardzo lubię, bo nie są oderwane od rzeczywistości

Napisane przez trolla2405

alliw to się nazywa wiatrołap

haha no właśnie że Scarlett tego nie wyłapała ...

Napisane przez oliwka__

dziewczyny jak karmię nie mogę robić żadnej mikro itp. ? no gęba mi się sypie gorzej niż u nastoltaki blizny przebarwienia po tych syfkach masakra

można robić mikro

Napisane przez Villga

Alliw, moja Kinga jest szczupla ale jak sobie poje to taki bębenek ma z przodu fajny

no mój ma bębenek cały czas kurcze, ale wydaje mi sie ze nie jest gruby
Biedna Kinia

Dziewczyny pytanie mam: czy Wasze dzieciaczki bawią się zabawkami? Bo moj ma etap ze wszystkie zabawki zlewa (chyba ze siedzi w łożeczku) i interesuje go wszystko co zabawką nie jest.

[Villga]

Alliw, u nas to samo. Wszystko jest lepsze niz zabawki

[despa]

osoby przewlekle chore dostarczaja zaswiadczenie o chorobie, bo na sale mozna wniesc tylko dlugopisy olowki i przybory. A np. astmatyk musi miec inhalator,cukrzyk glukometr. I moze sie zdazyc ze sie zle poczuja, wiec z tego tytulu pisza pol godziny dluzej.
W komisjach sa przedstawiciele np.oke, przebieg egzaminu jest bardzo restrykcyjny jakby komus zadzwonil telefon moga go uniewaznic. No i sa rodzice czekajacy na takie okazje zeby na cos zwalic jak egzamin zle pojdzie. Dlatego dzieci przewlekle chore, z dysleksja pisza osobno.
nasza szkola jest specyficzna i wszystkie chore czy dysfunkcyjne dzieci rozdzielili. Mnie doradzil pan z oke, zeby zawnioskowac o nauczyciela w komisji,ktorego dziecko zna, wiec pisalam pismo do dyrekcji- argumentujac ze sam egzamin jest stresujacy, a dodatkowa izolacja od innych poglebia tylko zal i poczucie bycia horszym bo chorym. Dostalysmy zgode i przydzielili nam wychowawce.


Nestelle a to dziecko ma grupe inwalidzka? Odniose sie szerzej z kompa, bo na telefonie trudno takie elaboraty pisac.

[scarlett26]

Coś tam ze mnie szydziłyście, ale nie łapię już co, bo padam na ryjek... Zrobiłam obiad, wstawiłam pranie, wyszorowałam i uporządkowałam wszystkie zabawki Z, złożyłam matę z powrotem, wypucowałam wcześniej podłogę w salonie, stół i 2 stoliki, usiłuję pamiętać żeby nie ruszać głową, a raczej szyją, w zasadzie jednym i drugim i sprzątam kuchnię.... Aaaaa po drodze jeszcze wyprałam Zosiora i położyłam spać.....

[moni_ka.g]

Napisane przez alliw

ja tam Twoje pamietniczki bardzo lubię, bo nie są oderwane od rzeczywistości

Dziewczyny pytanie mam: czy Wasze dzieciaczki bawią się zabawkami? Bo moj ma etap ze wszystkie zabawki zlewa (chyba ze siedzi w łożeczku) i interesuje go wszystko co zabawką nie jest.

wolałabym, żeby połowy z nich nie było, nie miały miejsca..

Jakub znowu bawi się zabawkami, mia etap, że żadna go nie interesowała, choć uwielbia też wszystko co nie jest jego zabawką. gania się z moim klapkiem po mieszkaniu, przesuwa krzesła po mieszkaniu, uwielbia ganiać odkurzacz jak odkurzam, otwierać szafki, trzaskać drzwiami i ryczeć, że zamknięte, sprawdzać jak zbudowany jest stół, itp.
zabawek zostało nam kilka, które są w użyciu: nowy samochodzik z urodzin (totalny hit), plastikowy pociąg, koszmarek zbudowany przeze mnie z klocków (na kółkach i ze sznurkiem), stoliczek edukacyjny (szczególnie: pszczółki robią bzzzzz bzzzzzz).

[monicca1989]

Napisane przez Moderna

oliwka jak keidys bedziesz robic ta zupe, to ja zawsze robie na oko, i to jest 2 litry wody i 4 pudelka serka i jak juz dodasz wszytsko to powinna jeszzce z 15 minut na wolnym ogniu sobie dojsc, troche zgestnieje

Również zapisałam sobie i mam zamiar wypróbować

Napisane przez alliw

Dziewczyny pytanie mam: czy Wasze dzieciaczki bawią się zabawkami? Bo moj ma etap ze wszystkie zabawki zlewa (chyba ze siedzi w łożeczku) i interesuje go wszystko co zabawką nie jest.

Filip ma podobnie, bawiłby się wszystkim tylko nie zabawkami, jak zobaczy klucze to dostaję szału. Pilot, komórka, telefon domowy, ręcznik kuchenny i tym podobne rzeczy
Zabawek to prawie nie rusza. Jedynie jeździk i ciuchcię na której też może jeździć oraz książeczki, nieraz siedzi i "czyta" z pół godziny




Jutro jedziemy do chirurga na kontrolę z wodniaczkiem, mam nadzieję, ze się wchłonął całkowicie. Trzymajcie kciuki!

[moni_ka.g]

Napisane przez monicca1989

Filip ma podobnie, bawiłby się wszystkim tylko nie zabawkami, jak zobaczy klucze to dostaję szału. Pilot, komórka, telefon domowy, ręcznik kuchenny i tym podobne rzeczy
Zabawek to prawie nie rusza. Jedynie jeździk i ciuchcię na której też może jeździć oraz książeczki, nieraz siedzi i "czyta" z pół godziny


Jutro jedziemy do chirurga na kontrolę z wodniaczkiem, mam nadzieję, ze się wchłonął całkowicie. Trzymajcie kciuki!

o, tak, pilot! J. nie ogląda tv, ale ostatnio bawiąc się pilotem włączył go, zdziwił się, latał po kanałach, w końcu porządnie pogłośnił i trafił na jakieś szumy. ale był ryk..
dziś jak bardzo marudził dałam mu pilota od radia do zabawy, zaczął wciskać i od razu odwrócił się w stronę tv. drugi tatuś rośnie.

kciuki za wizytę!

[nestelle]

Napisane przez alliw

Dziewczyny pytanie mam: czy Wasze dzieciaczki bawią się zabawkami? Bo moj ma etap ze wszystkie zabawki zlewa (chyba ze siedzi w łożeczku) i interesuje go wszystko co zabawką nie jest.

R się bawi .autkiem, pianinkiem,bebenkiem,stol iczkiem,piłkami ....no ogrom tego jest . potrafi siedzieć prawie pól godziny z tą zabawką fp do piłeczek i wkładac piłki a potem naciskac aby wyleciały i tak wkoło ,albo właczac pianinko i zmieniac melodyjki patrząc jak zwierzaczki tańczą i je powstrzymaywac ...
ale inne rzeczy -kable ,piloty ,szulady z folia alumin,i innymi podobnymi tez są fascynujące ....

co do szczoteczki ...mi chodziło o to ze ja się powstrzymywałam bo wiedziałam ze ma wyjść nowa .ale jak robiłam inne zakupy to dziewczyna z sephory mnie uświadomiła ze nowych nie będzie dlatego wzięłam Mię. a teraz ...nie oddam ...paragonu tez nie mam...

Napisane przez despa

osoby przewlekle chore dostarczaja zaswiadczenie o chorobie, bo na sale mozna wniesc tylko dlugopisy olowki i przybory. A np. astmatyk musi miec inhalator,cukrzyk glukometr. I moze sie zdazyc ze sie zle poczuja, wiec z tego tytulu pisza pol godziny dluzej.
W komisjach sa przedstawiciele np.oke, przebieg egzaminu jest bardzo restrykcyjny jakby komus zadzwonil telefon moga go uniewaznic. No i sa rodzice czekajacy na takie okazje zeby na cos zwalic jak egzamin zle pojdzie. Dlatego dzieci przewlekle chore, z dysleksja pisza osobno.
nasza szkola jest specyficzna i wszystkie chore czy dysfunkcyjne dzieci rozdzielili. Mnie doradzil pan z oke, zeby zawnioskowac o nauczyciela w komisji,ktorego dziecko zna, wiec pisalam pismo do dyrekcji- argumentujac ze sam egzamin jest stresujacy, a dodatkowa izolacja od innych poglebia tylko zal i poczucie bycia horszym bo chorym. Dostalysmy zgode i przydzielili nam wychowawce.


Nestelle a to dziecko ma grupe inwalidzka? Odniose sie szerzej z kompa, bo na telefonie trudno takie elaboraty pisac.

nie wiem . ja w ogole długi czas nie wiedziałam ze ma cukrzyce . nikt nic nie wspominał . ( a tak w ogole to musze więcej na ten temat wiedzieć bo to jest przyszły mąż Niny "bo Marcin jest taaaki przystojny")

Napisane przez scarlett26

Coś tam ze mnie szydziłyście, ale nie łapię już co, bo padam na ryjek... Zrobiłam obiad, wstawiłam pranie, wyszorowałam i uporządkowałam wszystkie zabawki Z, złożyłam matę z powrotem, wypucowałam wcześniej podłogę w salonie, stół i 2 stoliki, usiłuję pamiętać żeby nie ruszać głową, a raczej szyją, w zasadzie jednym i drugim i sprzątam kuchnię.... Aaaaa po drodze jeszcze wyprałam Zosiora i położyłam spać.....

czyli dzień relaksu miałas
(a tu nikt nie szydzi z nikogo jedynie letko się nabijamy )

[Villga]

Monicca, kciuki za wizytę!

Scarlett, a jak to upralas Zosie?
Do pralki i program do tkanin delikatnych? ;-)

[nestelle]

Napisane przez monicca1989

Jutro jedziemy do chirurga na kontrolę z wodniaczkiem, mam nadzieję, ze się wchłonął całkowicie. Trzymajcie kciuki!

A tak jeszcze (no musze dodac) z tymi okrągłymi brzuszkami - mi się wydaje ze dużo o ile nie większość dzieci ma okrągłe brzuszki . taki urok niemowlęctwa . często nie zaleznie od wagi ,od wielkości dziecka a na pewno nie od ilości jedzenia .
Moja Ninka tez taki miała troszkę jak była niemowlaczkiem ...do teraz taki ma - okrągły i odstający ...
W zyciu nie powiedziałabym o takim dziecku ze jest grube .zresztą jak tak małe dziecko może być grube???(nie licze patologicznych odosobnionych przypadków na swiecie)

[scarlett26]

Napisane przez Villga

Monicca, kciuki za wizytę!

Scarlett, a jak to upralas Zosie?
Do pralki i program do tkanin delikatnych? ;-)

Nieee tam, ręcznie, pralka była zajęta, tylko od wykręcania skubana próbowała się wykręcać.... Idę pranie wieszać...