|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3901 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
A ja jutro zaś w odwiedziny do szpitala jadę. Tym razem kuzynka urodziła. Mała wczoraj przyszła na świat przez cc. No i jutro do nich wpadnę z wizytą.
Teraz to już zostałam tylko ja
|
|
|
|
#3902 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 061
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
Cytat:
morin Jeśli chodzi o mycie dziecka tuż po urodzeniu to tez kwestia szoku, jakiego doznaje takie dziecko wkładane od razu pod kran ;/ Co innego jak dziecko rodzi się w wodzie, wtedy nie ma tego momentu przejścia, dziecko czuje się tak, jakby było nadal w łonie matki. Wiadomo, że nie uniknie się wszystkiego co niekomfortowe dla takiego noworodka, ale ja chciałabym stworzyć mojej Emilce jak najlepsze warunki do przyjścia na świat
|
|
|
|
|
#3903 | |||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
Cytat:
![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() Dobrze, że teraz tego nie mam brrrrr ja też ![]() Gratulacje z powodu ułożenia dzidziusia! ![]() Cytat:
pierwsze słyszę ![]() Cytat:
wczoraj go testowaliśmy - jest rewelacyjny! i fajnie, że tylu funkcyjny ![]() My się właśnie w sobotę skusiliśmy na proszki niemieckie Persil dla Nas - takie big pudła Cytat:
![]() tortille z mięsno-warzywnym farszem Piszecie, że beztalencie kulinarne Was dopadło. A już myślałam, że ja tak tylko podupadłam dla mnie to ból bo nieskromnie mówiąc - każdy zachwycał się moją kuchnią i gotowanie to mój konik a tu normalnie jakieś bezsmakowe potrawy mi wychodzą ![]() Cytat:
nigdy tego nie robił, wręcz cieszy się jak chcę jechać, namawia mnie ciągle Ale ja odkąd zaszłam w pierwszą ciążę to moja koncentracja bardzo podupadła a jak już Dominika się urodziła to stałam się nadzwyczaj ostrożna i bojaźliwa nawet jako pasażer!!!!. Do tego stopnia, że 700km jazdy nad morze (jako pasażer) przeżyłam koszmarnym stresem i bardzo się takie jazdy odbijają na moich nerwach jak jechałam rok temu autokarem na wycieczkę do Zakopca i widziałam z okna wypadek to wpadłam w paniczny przeraźliwy płacz i cała się trzęsłam...Czasem jak mamy gdzieś jechać 40km autem na zakupy to wolę z nich zrezygnować byle by nie jechać... Niestety z drugą ciążą bardzo to się pogłębia ![]() I moja jazda jako kierowca ogranicza się tylko i wyłącznie jak już TŻ chciał się napić z jakiś imprez rodzinnych. Cytat:
a im więcej ruszam się i latam po miesięcie to czuję się znacznie lepiej Zubi super wieści!!!!! A moje dziecko zostało dziś w domu - od kilki dni ma katar, a od wczoraj wieczór gorączkuje. Cieszę się, bo w końcu Jej organizm walczy (od 2 lat każdą chorobę przechodziła bez gorączki co kończyło się ładowaniem antybiotyku), ale biedna tak się męczy, że jest jeden jęk, stęk i maruda... A ja bawię się w pielęgniarkę. Także piszę do Was na szybko i to ratami od samego rana. Mamy 4 dni na wykurowanie, trzymajcie kciuki
Edytowane przez Kakusia Czas edycji: 2014-04-03 o 11:43 |
|||||||
|
|
|
#3904 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 061
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
zubi
|
|
|
|
#3905 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
Wiadomości: 206
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
Cytat:
Cytat:
Co do cc to na szkole rodzenia babka powiedziała nam, że to nie jest tak, że zawsze musi się skończyć cc, ale jeśli jest coś nie tak i nie ma wyjścia to nie zastanawiają się tylko robią. Tego zamierzam się trzymać, bo ważne jest dziecko i tyle. Wczoraj udało nam sie kupić nosidełko w dobrej cenie (tak myśle). Co prawda używane, ale w ogóle nie widać. Takie, tylko połowe taniej http://allegro.pl/fotelik-nosidlo-ma...089571303.html Spodobało nam się bo przede wszystkim jest naprawde lekkie a to duży plus.
__________________
Ceń się wysoko,a uwierzy,że jesteś jego wygraną na loterii ![]() 22.09.2012r. - nasz wielki dzień http://www.suwaczek.pl/cache/4c5a0d8ede.png |
||
|
|
|
#3906 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 801
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
Cytat:
![]() o właśnie torba do szpitala - szlafrok - faktycznie rzadko sie przydaje (albo i wcale) ja byłam 2 dni w szpitalu, miałam cienki, bawełniany i chyba raz go założyłam jak szłam z dzieckiem na szczepienie (koszulki miałam na ramiączkach - cieeeepło było - koszul do spania nie toleruję, więc z rękawkiem u mnie nie przejdą - jeżeli już jakieś muszą być tylko na ramiączkach - toaletki (nakładki na sedes) - super sprawa za grosze i nie trzeba z papierem zwykłym się motać |
|
|
|
|
#3907 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 525
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
Cytat:
To są zazwyczaj tylko 2-3 dni, a naprawdę to jest krępujące dla pozostałych, zwłaszcza że niektórzy robią sobie całodniowe rodzinne spędy i wtedy krępujące jest wystawianie piersi, korzystanie z laktatora ( ja np. musiałam) czy wstanie z łóżka z plamą na pupie, bo np. podkład przesiąknął. Dodatkowo ten hałas. U mnie akurat nie było tego problemu, ale obok był pokoj, gdzie było chyba z 6 dziewczyn i czasem głośno było jak w ulu, ale no nie ma siły jak jest większa liczba osób. --- Jeśli chodzi o paznkocie to tych pierwszych w ogóle się nie obcina tylko czeka aż się wykruszą - tak przynajmniej mnie mówiono i ja tak robiłam. |
|
|
|
|
#3908 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
Cytat:
brawa za fotelik do samochodu
|
|
|
|
|
#3909 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 801
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
Cytat:
) co do odwiedzin szpitalnych - ja trafiłam na normalne towarzyszki i normalne rodziny - nie było spędów, a jak ktoś nas odwiedzał to wpadał na dosłownie 15/20 minut, więc w sam raz. Spokój cisza, czasami aż za bardzo ciekawe jak teraz będzie
|
|
|
|
|
#3910 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
Cytat:
Nie chcę też pójść w weekend bo zazwyczaj na weekend się "wycieczki zaczynają" a że ona po cesarce to z tydzień ją potrzymają. A tak na max. pół godzinki zaglądnę i będę uciekać |
|
|
|
|
#3911 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
Byłam odebrać wyniki. Cukrzycy nie mam, po 2h 85
morfologia trochę lepsza, w dolnej granicy normy ale całe szczęście, że już nie poniżej Do karty ciąży dostałam taką teczuszkę na dokumenty i już nic mi się nie mieści, muszę tam porządek zrobić bo nawet wynik beta hcg jeszcze w niej noszę ![]() Cytat:
![]() A co do pryszniców to ja na początku nie miałam klapek i stawałam na dużej reklamówce rozłożonej na dnie, trzeba było sobie radzić ![]() Cytat:
|
||
|
|
|
#3912 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 525
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
Cytat:
![]() U mnie w pokoju też było kulturalnie. Jak któraś z nas karmiła czy odciągała jak ktoś był z wizytą to wychodził lub celowo odwracał się tyłem tak żeby nie krępować. Ale w pokoju obok to czasem maskara. |
|
|
|
|
#3913 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
Cytat:
![]() Cytat:
![]() To są pierwsze dni, które Nas mogą różnie zaskakiwać (silne krwawienia, nawał, oblewaniem potem, ryczące dziecko, chodzenie jak gejsza itp), to jest czas na dziecko i regenerację sił, a nie na towarzyskie spotkania na które przyjdzie czas w domu ![]() Cytat:
jeśli jest maj/czerwiec, zazwyczaj gorąco na oddziale i każda tak paraduje? u Nas żadna z całego oddziału położniczego nawet nie pomyślała, żeby wyciągać szlafrok wszystkie paradowałyśmy w koszulach Ufff moje dziecko śpi, wykończone gorączką... a ja miałam czas na II śniadanie i kawę. Lecę włączyć pranie i gondolę wywietrzyć! A w ogóle dostałam dzisiaj paczkę z Apteki Gemini jestem zaskoczona, bo w poniedziałek późnym wieczorem TŻ zrobił przelew, a dziś już mam kuriera myślałam, że dłuższe mają terminy a tu proszę niespodzianka I muszę pozachwalać te muszle laktacyjne z Aventu są rewelacyjne! czemu ja się na nie w końcu nie zdecydowałam po pierwszym porodzie to ja nie wiem
|
|||
|
|
|
#3914 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 8 525
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
Cytat:
Także mam nadzieję, że nie odebrałaś tego jakoś negatywnie.
|
|
|
|
|
#3915 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
Cytat:
![]() Jak leżałam w szpitalu to żeby posłuchać dzieci chodziłyśmy do sali gdzie było ktg i tak z tymi dziewczynami co tam leżały zawsze ktoś był, czasem całe tłumy. Raz akurat chłopak i brat jednej, my wchodzimy a oni ani myślą wyjść. Dziewczyn która była pierwsza stwierdziła że mają wyjść bo ona nie będzie koszuli przed jakimś obcym facetem zadzierać. To jacy obrażeni byli ![]() Nie lubię takich akcji a trochę w szpitalach poleżałam i wiem, że ludzie dziwni potrafią być. Jak mi będą takie numery po porodzie robić to na zbity pysk wywalę
|
|
|
|
|
#3916 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
Cytat:
|
|
|
|
|
#3917 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
Cytat:
Kupując używany fotelik od obcych osób nie masz żadnej pewności w jaki sposób był użytkowany i czy nie brał udziału w wypadku, a allegrowicz może napisać, że jest w bdb stanie, że bezwypadkowy... ale ludzie dużo piszą żeby sprzedać... Cytat:
|
||
|
|
|
#3918 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
Cytat:
|
|
|
|
|
#3919 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
Z tymi fotelikami to mój mąż też to mówił, w końcu kupiliśmy nowy bo i tak chcemy zostawić i fotelik i wózek dla drugiego dziecka.
Tak a propo wózek właśnie przyjechał, czekam na Tż-ta i będziemy składać |
|
|
|
#3920 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
Cytat:
Inaczej też gdyby kuzynka powiedziała że wolałaby żeby przyjść do niej jak już wyjdzie ale cały czas mówiła żeby do niej wpaść z wizytą choć na chwilkę |
|
|
|
|
#3921 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
Kakusia z fotelikiem racja- dlatego jak brać to od znajomych, rodziny, gdzie wiadomo, że żadnych przygód po drodze nie miał
Sola Jestem tego samego zdania co do odwiedzin. Jeżeli już to na krótko, najbliższa rodzina- mąż, mamy ( nie akceptuję już cioć, kolerzanek, czy znajomych) Pierwsze dni po porodzie są na regenerację, nauczenie się siebie wzajamnie, poza tym to intymne chwile, czas na odwiedziany jeszcze będzie, a dziecko nie zmieni się tak w ciągu tygodnia czy dwóch, jak już maluch będzie w domu A jeżeli chodzi o sale wieloosobowe, to odwiedziany wszystkich poza mężem powinny być uzgadniane z innymi dziewczynami z sali, a jeżeli już to możliwie krótkie i w CISZY! Jak byłam na patologii, to była istna masakra z odwiedzainami. Do jednej dziewczyny przyszło chyba ze 20 osób, a ona po krwotoku, bo jej się ponoć macica nie obkurczała i straciła dużo krwi... A Rodzina w stylu scen z amerykańskich seriali, z balonami, kwiatami , wszyscy głośno! Masakra! Ludzie to wyczucia nie mają. Oddziałowa ich pogoniła i wyszli szybciej niż weszli Co do gotowania, to ja w ciąży też nie dosmaczam- albo mdłe, albo pikantne No cóż, nie ma to jak zbudyniały mózg Biorę się za obiad |
|
|
|
#3922 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 290
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
Cytat:
|
|
|
|
|
#3923 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
Nero kitty
Super ;-) jak złożycie to wrzuć fotoA Ci ludzie, co leżeli na sali razem z twoją bratową- no zero empatii i zrozumienia! Wiocha totalna, wychodzi neardentalczyk! Ja bym nie wytrzymała po takim tekście. Czy on albo ona nie rozumie, że pierwsze karmienia są stresujące, bo trzeba dobrze przystawić, dobrać wygodną pozycję, a nie kombinować jak tu nakarmić dziecko, żeby jakieś obce oczy nie patrzyły na moje intymne części ciała! Dzięki za razy- dokupię na pewno te nakładki na sedes- nie pomyślałam o tym wcześniej ![]() Co do mycia, to już większość szpitali stosuje się do tego, że pierwsza kąpiel jest w domu. Tak samo jeżeli nie ma przeciwwskazań, to dziecko daje się mamie na piersi, i nie przecina pępowiny do czasu aż łożysko samo nie zacznie się odklejać... I wtedy dziecko łagodniej przychodzi na świat Mówiła nam wczoraj o tym położna na SR Można takie rzeczy napisać właśnie w planie porodu, jeżeli nie jest to standart w szpitalu Podawała też przepis na zrobienie preparatu do masażu krocza Jeżeli jesteście zainteresowane to napiszę, ale to dopiero od 35tc Ramona gratulacje
|
|
|
|
#3924 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 198
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
Gratuluję nowego tc
i brawa za wizytę ![]() trzymaj się, nie daj się chorobie ja miałam dziś rano chwile grozy, mąz zaczął pluć skrzepami krwi, myślelismy, ze to płuca, więc szybko do lekarza, ale na szczęście według lekarki to nie płuca a krtań, a dokładnie bakteryjne zapalenie krtani, był na badaniu D-dimer, krzepliwośc w normie, także możemy odetchnąć z ulgą, gdyby było przekroczone, natychmiast do szpitala , a tak to antybiotyk i płukanie gardła.... sam sobie jest po części winien, bo po ostatnim przeziębieniu nie wybrał antybiotyku do końca
|
|
|
|
#3925 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
Ramona No nieciekawie
ale faceci tak niestety mają, że jak tylko poczuje się lepiej, to już nie ma mowy o żadnych pigułkachMam nadzieję, że może wyciągnie wnioski z tego całego zamieszania ![]() Ja siedzę w necie, bo oczywiście chmura za chmurą i nie ma jak wyjść na spacer ![]() No i wypatrzyłam letni komplecik http://www.hm.com/pl/product/23979?article=23979-A http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/ni...-116103-1.html w c&a jest teraz przesyłka gratis! jeżeli któraś chciałaby zamawiać on-line Doświadczone mamusie używałyście body z c&a? Są tu 5-cio pakie takie proste za niecałe 30 zł- tylko nie wiem jak jakościowo one się sprawdzają http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/ni...-103952-1.html |
|
|
|
#3926 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 061
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
zophiee Ja poproszę o ten przepis
No i gdzie dostać olejek migdałowy ![]() Nam mówiła też, że od 36 tc powinnyśmy parzyć sobie ta herbatkę z liści malin raz dziennie i brać wiesiołka doustnie (3x2 tabl), a od 38 tc 4 tabl dopochwowo
|
|
|
|
#3927 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
Dzisiejszy dzień zaczął się niezbyt dobrze i wcale lepiej się nie skończył
Otóż poszłyśmy z koleżanką do tego lekarza, ona najpierw na wizytę, a ja czekałam na ktg. I tak czekając odebrałam sobie wyniki badań. Morfologia i mocz ok, hbs też... Ale odczyn coombsa już nie ok. Wyszły mi przeciwciała we krwi. Położna kazała mi po ktg od razu z wynikiem ktg, pokazać też ten wynik. W tym czasie koleżanka weszła na wizytę, okazało się, że mały przybiera, ale za mało. Przepływy też średnie, dostała skierowanie do szpitala z podejrzeniem hipotrofii płodu. Tak więc później pojechałam z nią do domu, pomogłam się spakować, odwieźliśmy do szpitala. Tam zrobili ktg, ale usg ma mieć jutro. Jeśli wyjdzie dobrze, to w sobotę do domu, jeśli nie, to zobaczymy.. W mojej kwestii lekarz kazał mi jak najszybciej jechać do Łodzi do Centrum Krwiodawstwa na dodatkowe badania.. Tak więc tż wziął wolne i jutro z rana tam jedziemy, jak dotrzemy w miarę wcześnie, to o 14 będą już wyniki i potem to już gin będzie decydował... Nie wiem co będzie, boję się.. Mam nadzieję, że podadzą mi tylko zastrzyk i to pomoże ![]() Postaram się odezwać jutro i napisać jak te wyniki wyszły. Ale popołudniu muszę do szpitala do koleżanki podjechać, a w sobotę i niedzielę od rana do późnego popołudnia uczelnia, więc wybaczcie, że do poniedziałku będę zaglądać być może tyko z doskoku..... |
|
|
|
#3928 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 398
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
Zubi fajnie,ze juz w domku.Z choroba wracasz,rozumie,ze jakies przeziebienie? Wiec kuruj sie.
Gratki za kolejne tygodnie i za wkraczanie w kolejny miesiac. Ja juz tez mam problemy z ruchem.Umylam dzisiaj podloge(oczywiscie mopem),poszlam na krotki spacer z Synkiem i musialam wracac,bo mialam taki ociazaly brzuch.Oj ciezko.Nie wiem,jakos tak podskornie czuje,ze urodze wczesniej ![]() Sola i jak Twoja decyzja w sprawie kupna dodatkowego wozka/nosidelka itd. Ja dzisiaj zaczelam buszowac na necie i stwierdzam,ze moj Synek za bardzo zaczyna mi uciekac na spacerach i chyba zdecyduje sie na cos takiego...
__________________
|
|
|
|
#3929 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
Zubi super, że wszystko jest w porządku i że już wróciłaś do domu
|
|
|
|
#3930 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 94
|
Dot.: Coraz większe nasze brzuszki, w czerwcu będą już maluszki cz.II
Cytat:
a te nakładki na wc to właśnie wczoraj dopisałam do swojej listy bo mi się przypomniało ![]() Cytat:
[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;45880398]Dzisiejszy dzień zaczął się niezbyt dobrze i wcale lepiej się nie skończył Otóż poszłyśmy z koleżanką do tego lekarza, ona najpierw na wizytę, a ja czekałam na ktg. I tak czekając odebrałam sobie wyniki badań. Morfologia i mocz ok, hbs też... Ale odczyn coombsa już nie ok. Wyszły mi przeciwciała we krwi. Położna kazała mi po ktg od razu z wynikiem ktg, pokazać też ten wynik. W tym czasie koleżanka weszła na wizytę, okazało się, że mały przybiera, ale za mało. Przepływy też średnie, dostała skierowanie do szpitala z podejrzeniem hipotrofii płodu. Tak więc później pojechałam z nią do domu, pomogłam się spakować, odwieźliśmy do szpitala. Tam zrobili ktg, ale usg ma mieć jutro. Jeśli wyjdzie dobrze, to w sobotę do domu, jeśli nie, to zobaczymy.. W mojej kwestii lekarz kazał mi jak najszybciej jechać do Łodzi do Centrum Krwiodawstwa na dodatkowe badania.. Tak więc tż wziął wolne i jutro z rana tam jedziemy, jak dotrzemy w miarę wcześnie, to o 14 będą już wyniki i potem to już gin będzie decydował... Nie wiem co będzie, boję się.. Mam nadzieję, że podadzą mi tylko zastrzyk i to pomoże ![]() Postaram się odezwać jutro i napisać jak te wyniki wyszły. Ale popołudniu muszę do szpitala do koleżanki podjechać, a w sobotę i niedzielę od rana do późnego popołudnia uczelnia, więc wybaczcie, że do poniedziałku będę zaglądać być może tyko z doskoku.....[/QUOTE] Dawaj znać co i jak trzymam kciuki za koleżankę i za Twoje wyniki oby się okazało że nic poważnego jednak ![]() A ja już po kolejnych zajęciach ze szkoły rodzenia. Mam do Was pytanie czy w Waszych szkołach rodzenia są same położne czy są inni wykładowcy że tak powiem jestem tego ciekawa. U nas była dziś położna potem lekarka - lekarka spóźniła się pół godziny ponad wszyscy siedzieli nieźle wkurzeni już. Ale udało mi się zajrzeć do sali takiej jak by porodowej był napis że porodowa więc chyba to to , no no naprawdę przyzwoicie ten oddział odnowiony podoba mi się spodziewałam się gorszych warunków. Oby wanna była wolna i nikt w niej nie siedział Jednak obawiam się tego publicznego karmienia piersią nawet jeśli na sali będzie 5 kobiet to jednak sporo ludzi, wezmę chyba jakąś chustę zarzucę sobie najwyżej tylko z cienkiego materiału. Wogle ile razy jestem w tym szpitalu to łapie mnie stres przedporodowy :/ Inne kobiety takie wyluzowane eh panikara ze mnie
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/6sut9jcgh2ek1tm7.png |
||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:51.






gdyby mój mózg normalnie funkcjonował to bym pewnie to załapała 


powinny być tej samej.
nigdy tego nie robił, wręcz cieszy się jak chcę jechać, namawia mnie ciągle
jak jechałam rok temu autokarem na wycieczkę do Zakopca i widziałam z okna wypadek to wpadłam w paniczny przeraźliwy płacz i cała się trzęsłam...
Czy tez jedno z drugim nie ma nic wspólnego ?







ale faceci tak niestety mają, że jak tylko poczuje się lepiej, to już nie ma mowy o żadnych pigułkach

