Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI) - Strona 28 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-04-04, 04:16   #811
neti1
Zakorzenienie
 
Avatar neti1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 895
GG do neti1
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
a Ty uwazasz ze ten halibut nad morzem to byl rezczywiscie halibutem?
No...tak myślałam, a nie?

Która tu (EZZO?) kupowała kask i fotelik do roweru? Potrzebuje opinii...bo poszukuję....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wirtualne poznanie ... 13.10.2009r.
Ślub ... 06.08.2011 r.
ANTOŚ 18.02.2013


"Jeśli zastanowisz się nad tym, aby przerwać dążenie do celu, przypomnij sobie, dlaczego zaczęłaś do niego dążyć."
neti1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 06:36   #812
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45880899]Nie, nic a nic.

Dziewczyny, stuknijmy ją młotkiem!

Debrah, kochanie zrozum- niepełnosprawnych ruchowo kobiet jest ogrom i pewnie wiele z nich marzy o dziecku i potwornie się boi, i... zapewne nigdy się nie zdecydują z tego strachu. Ty możesz być tym motorem, bodźcem, który je popchnie do działania - to jest naprawdę BARDZO dużo. No przecież ty to wiesz...

A mam pytanie - czy z okazji Dnia Mamy mogłabym z tobą wywiad zrobić i powiesić na tablicy w pracy? mam z przyjaciółką taką tablicę dla naszego zespołu do spraw integracji, na każdy znaczący dzień coś mamy, z reguły prace i zdjęcia konkursowe, a tu byś nam się wpasowała pięknie. Nie zmuszam, nie obrażę się, jeśli nie, ale zapytać mogę



ja tylko doradzam branie zapasowych ciuchów do piaskownicy zwłaszcza skarpet...



ale ogólnie halibut jest tłustą rybą

-----------------
Dziewczyny, od koleżanki z pracy pożyczyłam kotka! nie to samo dziecko... banan na buzi od razu, chwyciła, przytuliła, wymemlała, usnęła spokojnie [/QUOTE]
Co do Debrah, dokładnie, ja się tak pozytywnie nakręcam jej pisaniem i tyle rzeczy potrafię sobie wytłumaczyć że hej, a co dopiero ma powiedziec mama z pewnymi "ograniczeniami".
Szaja co to za kotek wogóle bo ja mam problem z fb i nie wiem jak wygląda ten co szukasz.
Cytat:
Napisane przez misiaeel Pokaż wiadomość
uwielbiam takie teksty

obejrzeliśmy horror Sinister. myślałam, że w gacie narobię
Lepszy niż "Obecność".
Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość

W szoku jestem jak ona ostatnio wszystkie dorosłe zachowania naśladuje, i że tak się wyraźnie jakoś płeć rysuje, bo gotuje, tuli i całuje misie ( ja też muszę - daje mi!), lalkę karmi i poi (mlaska nawet przy tym, od nas to podłapała, bo jak nas karmi posiłkiem wirtualnym to mlaskamy ). Dziś mi przyniosła swoją piżamkę i lalkę właśnie i wyraźnie chciała ją w nią ubrać!
To ubrałam lalę. Po czym stwierdziłam, że trzeba dzidzia opatulić i położyć spać i zrobiłam..rożek z koca i dałam dziecku. Zachwycona! Jeszcze "aaaa" zaczęłyśmy dziecku lalkowemu robić

Dziś też nosiła mi pranie z pralki do pokoju - do powieszenia. Super pomocnik mały
Moja lalek się boi ale na szczęscie ma ulubionego misia i kotka, kotka prowadza na smyczy ( alternatywa do naszego pieska, który cały dzieńnie chce chodzić po domu na smyczy ) no oituli tuli go strasznie
Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
nie strasz mnie Hje, bo jak Bartulo bierze sie za samodzielne jedzenie to klękajcie narody a jak jeszcze dowiem sie , ze powinien jesc nozem i widelcem to z mostu skocze
CO to znaczy normalnie je??? Moja sobie od biedy łyżeczką do buzi trafi ale jedzenie niekoniecznie wtedy jet jeszcze na łyżeczce, ale paluszkami idzie jej super, tylko że nie wszytsko do się tak zjeść
Wczoraj całe popołudnie w Rzeszowei bo mama miała tomograf robiony. Ja w tym czasie trochę po sklepach pochodziłam z Oliwką i jedna mama mówi przy kasie "Żeby moje dziecko tak grzecznie siedziało..." Nie to żeby jakas wyjątkowa grzeczna była, wszystko co w zasięgu rąk zgarniała do wózka chyba w celu zakupienia tego
Ogólnie spała tylko 40 min do południa i potem 3o min w samochodzie, ale jak zjadła późny obiad to się rozkreciła. A ile się ogadała.
Za to w nocy...poszłam spac gdzieś przed 11, 11:30 pies szczeka, no to ja na równe nogi, pomyślałam że drzwi zamknęłam na klucz a Tz akurat nie miał klucza i może sie dobija, ale gdzie pies sobie coś ubzdirał, potem oo północy wrócił tż i mnie obudził, potem o 3 jedzenie, i potem o 5 znowu Oliwka, dałam jej pić i chyba zasnęła...
Ale z Młoda dalej tragedia, mama mówi żebym pojechała do niej na trzy tygodnie np żeby odpocząć....
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 07:18   #813
Aga8484
Zakorzenienie
 
Avatar Aga8484
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 828
GG do Aga8484
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Hej
Muszę pochwalić moje dziecko :p w końcu zaczęła się sama bawić zabawkami i nawet jak siedzimy w kuchni to potrafi pójść do pokoju i się tam bawić

Wczoraj byłam już taka padnieta ze o 19 zasnęłam z Zuzią , obudziłam się o 20 jakoś z łóżka się podniosłam, wykąpałam tylko i dalej poszłam spać.


Buziaki miłego dnia




Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
Aga8484 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 07:26   #814
misiaeel
Wtajemniczenie
 
Avatar misiaeel
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 870
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

hej

co ja wczoraj przeżyłam:/ ostatnio gadałyśmy o mango więc kupiłam sobie. zjadłam jakoś po tym filmie co oglądaliśmy i czuję nagle jak całe ciało mnie pali. twarz to myślałam, że mi wybuchnie z gorąca. ręce mi się trzęsły, serce myślałam, że wyskoczy. głowa zaczęła pulsować no myślałam, że zejdę. Tż na pogotowie zadzwonił, facet powiedział, że jak najszybciej wypić 4 wapna i wziąć zyrtec, jakby to nie pomogła to dzwonić i wysyłają karetkę. na szczęście pomogło, tylko mi jakoś dziwnie było gorąco i zimno równoczesnie. więc leżałam na kocu na balkonie przykryta kołdrą oczywiście nie mam już tych sterydów na takie sytuacje bo się przeterminowały ehhhh a w tym wszystkim cały czas miałam w głowię Hanie, jakby mi się coś stało to co by było
w ogóle Tż z tych nerwów zaczał się na mnie drzeć po co to żarłam. potem się popłakał

Laurko Michaś boski

Black cieszę się, że Oliwka już lepiej je

Lenova nie mogę z kłótni o ubrania a Hania podobnie je;p

hope no widzisz Dadol duży chłopak sam sobie wybrał
__________________
Hanusia
01.02.2013


Aniołki[*][*]25.01.2012
misiaeel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 07:31   #815
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Hej.
Normalnie SZOK SZOK SZOK. Moje dziecko zasneło wczoraj o 21 i dalej śpi! Bez żadnej pobudki w nocy.

Wczoraj byłam w pracy od rana do wieczora.
Dziś mam na 14.30 i potem az 3 dni wolne ktore tz niestety cale pracuje. No cóż. ...nie wiem czy jeszcze kiedys spędzimy razem dzien

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

Potem spróbuję Was trochę nadrobić.

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 07:40   #816
ewulkaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar ewulkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 010
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

dzień dobry!

ania chwilowo odpoczywa w łóżeczku, a zaraz lecimy na dół do teściowej robić pierogi

co do jedzenia...
Debrah - możemy sobie przybić piątkę w tym momencie. tylko żemy nie uu, więc...
Wczorajszy bilans to
7:00 - serek homo
11:00 - 90ml mm zgęszczonego kaszką
13:00 - pół suchego naleśnika
...
20:30!!! - 180ml mleka krowiego z kszką manną.

Masakra! W międzyczasie próbowałam i deserek, i obiadek, i szpinak, i chrupki i ... nic


szaja - super, że się udało z kotkiem!

hope - my też wczoraj byłyśmy na dworze w krótkim bodzaku + polarek, na głowie opaska tylko i się sąsiad trochę dziwnie patrzył, w pewnym momencie się zapytał czy jej nie za zimno Pan ma 74lata(chyba), więc ok, no ale ja w krótkim rękawku byłam, on też, b na dworze 21st!!! więc

i Ania też zbiera stokrotki, zrywa liście z wszystkic krzaków, a ostatnio urządzamy sobie polowanie na biedronki tzn ania chce je pogłaskać, a tak jej się przypadkowo za każdym razem zdarza je zgnieść

Aga - super,że Zuzia się już sama bawi. Nam się też to zdarza od 3 dni, ale udaję wtedy, że mnie nie ma, bo boję się ruszyć żeby mnie nie zauważyła

dziś nie bigałam, nogi mnie bolą

misiael - o matko, chwila zgrozy, dobrze, że się dobrze skończyło!!!

sylwia - mam takie same odczucia jak debrah - normalnie szok, Ania nie ma takich reakcji, fakt, czasem się zdenerwuje i jej przykro że czegoś nie może, płacze albo krzyczy wtedy, ale umiem ją zająć czymś innym i przechodzi a jak nas czasem udarzy, albo chociaż zabawkę, to mówię że nie wolno, że to boli, że będę mieć ała i ona...zaczyna płakać! chyba takie empatyczne dziecko mi się trafiło, bo jeżeli ktokolwiek powie że ma "ała" to ona autentycznie zaczyna płakać! kiedyś myślałam, że udaje jak my ale...jej normalnie lecą łzy... no i nie bije nas często, więc nie mamy z tym większego problemu szczerze to ci współczuję, bo nie wiem jakbym się zachowywała w takiej sytuacji
__________________
kocham i jestem kochana


najszczęśliwsza
Anulka 2.02.2013
ewulkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 07:40   #817
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez Lenova Pokaż wiadomość

A i powiem Wam , że moje dziecko ewidentnie dorasta. Dzisiaj rano zaliczyłyśmy pierwszą "kłótnię" o ubrania . Naszykowałam Blance body z kr, bluzkę, rajstopy i spodniczkę. Body ubrała chętnie ,bluzka była "ne" , rajstop też nie chciała założyć tylko od razu spódnicę i do tego poszła i yjeła sobie skarpetki z szuflady , cwaniara bo wyjeła dwie takie same a wcale nie były związane. Kazała sobie te skarpety nałożyć. No i była zadowolona kiedy miała te skarpety spodnice i body z kr. Za nic w świecie nie chciała nałożyć bluzki i rajstopek. Tłumaczyłam jej że to co ona wybrała do siebie nie pasuje Doszłyśmy jednak do konsensusu ona zostawiła te swoje kochane skarpetki i do tego dobrałam jej leginsy, no i pokazałam że ja mam długi rękaw to i ona zgodziła się na bluzkę . Mówię Wam istny kabaret

Ja jutro wybywam na cały dzień na konferencję dotycząca autyzmu. Jest darmowa u nas w miasteczku więc stwierdziłam, że przyda mi się

ok to już wiecie co u nas to ja idę czytać co u Was

udana jest

Słuchaj uważnie, czekam na relację

Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
Lenova, a to ja myślałam, że jak dziecko teraz jeszcze tak "je", to to jest normalne Pola chyba jeszcze gorzej bałagani, ale w życiu bym nie pomyślała, że powinna już "normalnie" jeść. Mam się martwić?
e nie, luzik

Dorotka od jakiegoś czasu ma fazę, że chce sama - ale rękami. W efekcie wczoraj zjadła bardzo dużą porcję ogórkowej, aczkolwiek łyżeczką to z 10 tylko ode mnie wzięła, a potem musiałam wyjąć z zupy mięso (pokroiłam na kawałki), kartofelki, marchewkę - położyłam na talerz i jadła rękami, 3 razy dokładałam. Kanapkę też chciałaby do ręki, ale wówczas wszystko umazane, więc odrywam po kawałku i takie daję.
Banana ostatnio jadła tak, że nawet czapkę umazała

Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość
Wiecie co..
Pazurami się broniłam przed tym rowerkiem pstrokatym
Poszłam dzis do sklepu z Młodym żeby popaczać, czy są jakieś nie kolorowe, nie zwierzowe. Oczywiście nie..
Ale ale!
Młody sam se kurna rowerek kupił. Wytargał jakiś z głową pajacyka czy ki ch*j wie czego, z tyłu ma zamykany schowek, z przodu niewielki coś a'la koszyczek.
Na moje szczescie w kolorze beżowym. (http://allegro.pl/baby-mix-rowerek-t...087376786.html) I co najwazniejsze Młode w dupie miało grające cuda na kiju co mu Pani pokazywała. Wziął bez żadnych bajerów, a puścić nie chciał za Chiny, tom mu wzięła...
I dawaj na tym rowerku w samej bluzie i bez czapki, no kurna 21 stopni to co się te mohery tak krzywo paczałowały? na Niego czy na to trójkołowe cosie co to w nim mój Dawid włosy w nieładzie i zimny łokieć ...
no i świetny!

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Dziewczyny, muszę się Wam pochwalić - moja Oliwka je. Ostatnio nawet ważę porcje, jakie jej daję - dla zwykłego sprawdzenia, ile dokładnie zjada, no i wygląda to tak:

Śniadanie: kaszka, 200g.
Obiadek: zupka, 200g/drugie danie, ok 150g.
Podwieczorek: serek/jogurt/budyń, 100-150g.

W międzyczasie przekąsza różne rzeczy - chlebek z masłem, pół parówki (ale koniecznie na surowo, gotowanej niet - daję jej Berlinki, bo tylko te jej smakują), chlebek chrupki (w sensie - pieczywko fit, strasznie lubi), chrupki kuku, jakiś owoc, herbatnik, biszkopcik, takie tam tego typu. No i 13:00 (mniej więcej) mleko na spanie. Mleka zjada minimum 150ml, maksimum 180ml na jedną porcję - w tym wieku dziecko niby więcej powinno jeść, ale ona nie chce więcej...

Ale się rozkręciła i jestem bardzo szczęśliwa z tego powodu.

A, no i tak zupełnie poza tematem - dziewczyny, jeśli szukacie dobrego, niedrogiego i fantastycznego balsamu do ciała, to odsyłam tu: http://blacksmokey.blogspot.com/2014...y-krem-do.html Naprawdę, kocham ten krem do ciała! Jest GENIALNY.
to jest jak najbardziej prawidłowo teraz, dobrze

balsam muszę spróbować

Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość
Szaja super że z tym kotkiem się udało rozwiązać!

Dziewczyny pytanie komputerowe bo mnie ch*j strzeli.. NON stop niemal za każdym otwarciem kolejnej karty mozilli czy chrome wyskakują w nowych oknach strony reklamowe, strony z grami itp. AD Blocker nie działa na to. Jedynie przeglądarka Maxtone jest na to odporna tylko ja do mozilli przywyczajona. Co z tym fantem zrobić

a w ustawieniach przeglądarki?
da się blokować wyskakujace okna

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość



aha, bo zapomniało mi się wcześniej, jak czytałam z tel.
Meneq jak ta kobita mogła Cię pomylić z facetem ?? Jak dla mniej bardzo kobieco wyglądasz

no właśnie!

Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość
Co do Debrah, dokładnie, ja się tak pozytywnie nakręcam jej pisaniem i tyle rzeczy potrafię sobie wytłumaczyć że hej, a co dopiero ma powiedziec mama z pewnymi "ograniczeniami".
Szaja co to za kotek wogóle bo ja mam problem z fb i nie wiem jak wygląda ten co szukasz.

Lepszy niż "Obecność".

Moja lalek się boi ale na szczęscie ma ulubionego misia i kotka, kotka prowadza na smyczy ( alternatywa do naszego pieska, który cały dzieńnie chce chodzić po domu na smyczy ) no oituli tuli go strasznie

CO to znaczy normalnie je??? Moja sobie od biedy łyżeczką do buzi trafi ale jedzenie niekoniecznie wtedy jet jeszcze na łyżeczce, ale paluszkami idzie jej super, tylko że nie wszytsko do się tak zjeść
Wczoraj całe popołudnie w Rzeszowei bo mama miała tomograf robiony. Ja w tym czasie trochę po sklepach pochodziłam z Oliwką i jedna mama mówi przy kasie "Żeby moje dziecko tak grzecznie siedziało..." Nie to żeby jakas wyjątkowa grzeczna była, wszystko co w zasięgu rąk zgarniała do wózka chyba w celu zakupienia tego
Ogólnie spała tylko 40 min do południa i potem 3o min w samochodzie, ale jak zjadła późny obiad to się rozkreciła. A ile się ogadała.
Za to w nocy...poszłam spac gdzieś przed 11, 11:30 pies szczeka, no to ja na równe nogi, pomyślałam że drzwi zamknęłam na klucz a Tz akurat nie miał klucza i może sie dobija, ale gdzie pies sobie coś ubzdirał, potem oo północy wrócił tż i mnie obudził, potem o 3 jedzenie, i potem o 5 znowu Oliwka, dałam jej pić i chyba zasnęła...
Ale z Młoda dalej tragedia, mama mówi żebym pojechała do niej na trzy tygodnie np żeby odpocząć....

ifwka, taki:

http://3.bp.blogspot.com/-uQsS363vVc...E238936_S4.JPG

pewnie, że jedź do mamy!

Cytat:
Napisane przez misiaeel Pokaż wiadomość
hej

co ja wczoraj przeżyłam:/ ostatnio gadałyśmy o mango więc kupiłam sobie. zjadłam jakoś po tym filmie co oglądaliśmy i czuję nagle jak całe ciało mnie pali. twarz to myślałam, że mi wybuchnie z gorąca. ręce mi się trzęsły, serce myślałam, że wyskoczy. głowa zaczęła pulsować no myślałam, że zejdę. Tż na pogotowie zadzwonił, facet powiedział, że jak najszybciej wypić 4 wapna i wziąć zyrtec, jakby to nie pomogła to dzwonić i wysyłają karetkę. na szczęście pomogło, tylko mi jakoś dziwnie było gorąco i zimno równoczesnie. więc leżałam na kocu na balkonie przykryta kołdrą oczywiście nie mam już tych sterydów na takie sytuacje bo się przeterminowały ehhhh a w tym wszystkim cały czas miałam w głowię Hanie, jakby mi się coś stało to co by było
w ogóle Tż z tych nerwów zaczał się na mnie drzeć po co to żarłam. potem się popłakał

Laurko Michaś boski

Black cieszę się, że Oliwka już lepiej je

Lenova nie mogę z kłótni o ubrania a Hania podobnie je;p

hope no widzisz Dadol duży chłopak sam sobie wybrał

o cholera :/ ale ty już pisałaś kiedyś o reakcji alergicznej na mango, prawda?

ja uwielbiam i moja Agatka też, nic się nie dzieje na szczęście, bo ogólnie chyba mango rzadko uczula?

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Hej.
Normalnie SZOK SZOK SZOK. Moje dziecko zasneło wczoraj o 21 i dalej śpi! Bez żadnej pobudki w nocy.

Wczoraj byłam w pracy od rana do wieczora.
Dziś mam na 14.30 i potem az 3 dni wolne ktore tz niestety cale pracuje. No cóż. ...nie wiem czy jeszcze kiedys spędzimy razem dzien

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

Potem spróbuję Was trochę nadrobić.

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka

spędzicie, spędzicie

-------------------
Noc świetna! usypianie z kotkiem super
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-04-04, 07:48   #818
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Sylwia: ile razy czytam jak piszesz o synku - to mnie szok łapie, ma gość temperament.. chyba ogólnie jest trudny w obsłudze?
Moja tylko czasem gdy czegoś bardzo chce a nie może, to się wyrywa trochę, popłakuje, bo z emocjami sobie nie radzi.. ale syn Twój chyba na wątku rekordy bije. Czyta się to zabawnie, ale pewnie ci ciężko trochę
Pocieszę, że jak podrośnie to będzie pewnie energiczny, kreatywny facecik, a to duża zaleta.
Kochana, dokladnie tak jest. Ciezko mi czasami nerwy na wodzu utrzymac.... Ale prze iez to dziecko, jakos musi emocje uzewnętrznic.... Co nie zmienia faktu, ze jest uparty, zawziety i zapalczywy Ale i tak go kocham, a jak mam dosyc to wychodze na kwadrans na dwór i mi przechodzi Ale jak mi sie wiesza na szyi, obejmuje lapkami i daje soczystego całusa to wiem, ze nie zamieniłabym go na żadne grzeczne dziecko
Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość

Nie wiem czy to kwestia zmiany kubka - i jej się podoba mechanizm nowy picia - ale wypiła dużo więcej wody dzisiaj. A ostatnio był problem, nie chciała za bardzo, a przecież do wody dodaję to żelazo.. mam nadzieję, że tak zostanie.
oby

Cytat:
Napisane przez Aga8484 Pokaż wiadomość
Hej
Muszę pochwalić moje dziecko :p w końcu zaczęła się sama bawić zabawkami i nawet jak siedzimy w kuchni to potrafi pójść do pokoju i się tam bawić

Wczoraj byłam już taka padnieta ze o 19 zasnęłam z Zuzią , obudziłam się o 20 jakoś z łóżka się podniosłam, wykąpałam tylko i dalej poszłam spać.


Buziaki miłego dnia




Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
brawa dla Zuzi dorasta pannica wypoczełas w nocy?

Cytat:
Napisane przez misiaeel Pokaż wiadomość
hej

co ja wczoraj przeżyłam:/ ostatnio gadałyśmy o mango więc kupiłam sobie. zjadłam jakoś po tym filmie co oglądaliśmy i czuję nagle jak całe ciało mnie pali. twarz to myślałam, że mi wybuchnie z gorąca. ręce mi się trzęsły, serce myślałam, że wyskoczy. głowa zaczęła pulsować no myślałam, że zejdę. Tż na pogotowie zadzwonił, facet powiedział, że jak najszybciej wypić 4 wapna i wziąć zyrtec, jakby to nie pomogła to dzwonić i wysyłają karetkę. na szczęście pomogło, tylko mi jakoś dziwnie było gorąco i zimno równoczesnie. więc leżałam na kocu na balkonie przykryta kołdrą oczywiście nie mam już tych sterydów na takie sytuacje bo się przeterminowały ehhhh a w tym wszystkim cały czas miałam w głowię Hanie, jakby mi się coś stało to co by było
w ogóle Tż z tych nerwów zaczał się na mnie drzeć po co to żarłam. potem się popłakał
o matko! jak to dobrze, ze tak sie skonczyło! nie jedz wiecej

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Hej.
Normalnie SZOK SZOK SZOK. Moje dziecko zasneło wczoraj o 21 i dalej śpi! Bez żadnej pobudki w nocy.

Wczoraj byłam w pracy od rana do wieczora.
Dziś mam na 14.30 i potem az 3 dni wolne ktore tz niestety cale pracuje. No cóż. ...nie wiem czy jeszcze kiedys spędzimy razem dzien

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

Potem spróbuję Was trochę nadrobić.

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka
wspólczuje kochana takiej rozmijanki...... ja pierdziu, zeby godnie zyc to trzeba pracowac od switu do nocy a rodzina na tym cierpi Nasz kraj kochany

Jejusiu, laski, ale mialam sen- pól nocy chyba sniły mi sie myszy...takie ohydne, wielkie, wszedzie były i w jedzeniu i w ubraniach i w aucie, fuuuuj jeszcze mnie mały smyrnął po twarzy w poszukiwaniu włosów to chybnełam na rowne nogi

do wieczora
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 07:51   #819
misiaeel
Wtajemniczenie
 
Avatar misiaeel
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 870
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Hej.
Normalnie SZOK SZOK SZOK. Moje dziecko zasneło wczoraj o 21 i dalej śpi! Bez żadnej pobudki w nocy.

Wczoraj byłam w pracy od rana do wieczora.
Dziś mam na 14.30 i potem az 3 dni wolne ktore tz niestety cale pracuje. No cóż. ...nie wiem czy jeszcze kiedys spędzimy razem dzien

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

Potem spróbuję Was trochę nadrobić.

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka
zobaczysz, że zaraz spędzicie razem wolne dni
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45885333]udana jest

Słuchaj uważnie, czekam na relację



e nie, luzik

Dorotka od jakiegoś czasu ma fazę, że chce sama - ale rękami. W efekcie wczoraj zjadła bardzo dużą porcję ogórkowej, aczkolwiek łyżeczką to z 10 tylko ode mnie wzięła, a potem musiałam wyjąć z zupy mięso (pokroiłam na kawałki), kartofelki, marchewkę - położyłam na talerz i jadła rękami, 3 razy dokładałam. Kanapkę też chciałaby do ręki, ale wówczas wszystko umazane, więc odrywam po kawałku i takie daję.
Banana ostatnio jadła tak, że nawet czapkę umazała



no i świetny!



to jest jak najbardziej prawidłowo teraz, dobrze

balsam muszę spróbować




a w ustawieniach przeglądarki?
da się blokować wyskakujace okna




no właśnie!




ifwka, taki:

http://3.bp.blogspot.com/-uQsS363vVc...E238936_S4.JPG

pewnie, że jedź do mamy!




o cholera :/ ale ty już pisałaś kiedyś o reakcji alergicznej na mango, prawda?

ja uwielbiam i moja Agatka też, nic się nie dzieje na szczęście, bo ogólnie chyba mango rzadko uczula?




spędzicie, spędzicie

-------------------
Noc świetna! usypianie z kotkiem super [/QUOTE]
no właśnie miałam, ale potem jadłam normalnie (głupia ja uwielbiam mango) i nic nie było. i teraz znowu:/
cieszę się, że macie kotka
__________________
Hanusia
01.02.2013


Aniołki[*][*]25.01.2012
misiaeel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 08:27   #820
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
Kochana, dokladnie tak jest. Ciezko mi czasami nerwy na wodzu utrzymac.... Ale prze iez to dziecko, jakos musi emocje uzewnętrznic.... Co nie zmienia faktu, ze jest uparty, zawziety i zapalczywy Ale i tak go kocham, a jak mam dosyc to wychodze na kwadrans na dwór i mi przechodzi Ale jak mi sie wiesza na szyi, obejmuje lapkami i daje soczystego całusa to wiem, ze nie zamieniłabym go na żadne grzeczne dziecko
oby

brawa dla Zuzi dorasta pannica wypoczełas w nocy?

o matko! jak to dobrze, ze tak sie skonczyło! nie jedz wiecej

wspólczuje kochana takiej rozmijanki...... ja pierdziu, zeby godnie zyc to trzeba pracowac od switu do nocy a rodzina na tym cierpi Nasz kraj kochany

Jejusiu, laski, ale mialam sen- pól nocy chyba sniły mi sie myszy...takie ohydne, wielkie, wszedzie były i w jedzeniu i w ubraniach i w aucie, fuuuuj jeszcze mnie mały smyrnął po twarzy w poszukiwaniu włosów to chybnełam na rowne nogi

do wieczora
Ja nie napisałam, że on jest niegrzeczny i że to jakaś jest "jego wina"
Ot, temperament ma chłopak. I na pewno byś go nie zamieniła, bo to wspaniały chłopczyk cudnej cierpliwej mamy - co nie zmienia faktu, że tak sobie wczoraj myślałam, że trudne sytuacje spotykają cię na codzień, zwyczajnie sobie siebie na Twoim miejscu postawiłam. Czy bym potrafiła wybrnąć i w jaki sposób. Dobrze, że dbasz o swoje emocje i wychodzisz jak jest ich za dużo, a do dziecka wracasz z nowymi siłami

Bry dzień!
U nas 3 pobudki, ostatnio tak jest = 2 lub 3. Można żyć.

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Cytat:
Napisane przez misiaeel Pokaż wiadomość
zobaczysz, że zaraz spędzicie razem wolne dni

no właśnie miałam, ale potem jadłam normalnie (głupia ja uwielbiam mango) i nic nie było. i teraz znowu:/
cieszę się, że macie kotka
Współczuję bardzo, najadłaś się strachu..
nie jedz już może lepiej tego mango, co?
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 08:28   #821
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez misiaeel Pokaż wiadomość
hej

co ja wczoraj przeżyłam:/ ostatnio gadałyśmy o mango więc kupiłam sobie. zjadłam jakoś po tym filmie co oglądaliśmy i czuję nagle jak całe ciało mnie pali. twarz to myślałam, że mi wybuchnie z gorąca. ręce mi się trzęsły, serce myślałam, że wyskoczy. głowa zaczęła pulsować no myślałam, że zejdę. Tż na pogotowie zadzwonił, facet powiedział, że jak najszybciej wypić 4 wapna i wziąć zyrtec, jakby to nie pomogła to dzwonić i wysyłają karetkę. na szczęście pomogło, tylko mi jakoś dziwnie było gorąco i zimno równoczesnie. więc leżałam na kocu na balkonie przykryta kołdrą oczywiście nie mam już tych sterydów na takie sytuacje bo się przeterminowały ehhhh a w tym wszystkim cały czas miałam w głowię Hanie, jakby mi się coś stało to co by było
w ogóle Tż z tych nerwów zaczał się na mnie drzeć po co to żarłam. potem się popłakał
Masakra, teraz zanim zjesz mango konsultuj z nami to Ci przypomnimy że nie możesz.
Cytat:
Napisane przez ewulkaaa Pokaż wiadomość

sylwia - mam takie same odczucia jak debrah - normalnie szok, Ania nie ma takich reakcji, fakt, czasem się zdenerwuje i jej przykro że czegoś nie może, płacze albo krzyczy wtedy, ale umiem ją zająć czymś innym i przechodzi a jak nas czasem udarzy, albo chociaż zabawkę, to mówię że nie wolno, że to boli, że będę mieć ała i ona...zaczyna płakać! chyba takie empatyczne dziecko mi się trafiło, bo jeżeli ktokolwiek powie że ma "ała" to ona autentycznie zaczyna płakać! kiedyś myślałam, że udaje jak my ale...jej normalnie lecą łzy... no i nie bije nas często, więc nie mamy z tym większego problemu szczerze to ci współczuję, bo nie wiem jakbym się zachowywała w takiej sytuacji
No jakbym czytała o swoim dziecku, jak tylko powiem właśnie ała, albo że coś nie wolno to płacz, łzy jak grochy i wogóle. Dobrze wiedziec że tylko nie moje tak reaguje.
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;45885333]Dorotka od jakiegoś czasu ma fazę, że chce sama - ale rękami. W efekcie wczoraj zjadła bardzo dużą porcję ogórkowej, aczkolwiek łyżeczką to z 10 tylko ode mnie wzięła, a potem musiałam wyjąć z zupy mięso (pokroiłam na kawałki), kartofelki, marchewkę - położyłam na talerz i jadła rękami, 3 razy dokładałam. Kanapkę też chciałaby do ręki, ale wówczas wszystko umazane, więc odrywam po kawałku i takie daję.
Banana ostatnio jadła tak, że nawet czapkę umazała

ifwka, taki:

http://3.bp.blogspot.com/-uQsS363vVc...E238936_S4.JPG

pewnie, że jedź do mamy!

[/QUOTE]
Ja kanapke kroję na wagoniki i podsuwam talerzyk i sobie sama bierze, ale musze dawkowac bo jak nie przypilnuje to całą buzię sobie zapycha. Inne rzeczy też by chciała rękami jeść

No takiego kotka to nie mam, niestety


Oli jeszcze o 7 spała, a jak mama zeszła do niej o 7:20 to sobie grzecznie w łóżeczku siedziała
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-04-04, 08:30   #822
YellowSheep
Rozeznanie
 
Avatar YellowSheep
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 736
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Witam się z rana, mam dziurę w głowie i nie wiem co napisać nic ciekawego się nie dzieje, chodzimy na spacery, dużo mam roboty w domu a wieczorami czytam książki dla relaksu i potem padam na twarz.

Poza tym mam trzy reklamówki ciuchów do sprzedania, muszę je wyprasować i zrobić zdjęcia a taaak mi się nie chce.

Wracam do roboty, miłego weekendu
YellowSheep jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 08:30   #823
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez neti1 Pokaż wiadomość
No...tak myślałam, a nie?

Która tu (EZZO?) kupowała kask i fotelik do roweru? Potrzebuje opinii...bo poszukuję....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
My też mamy Kurcze fotelik nie wiem jaki ale płaciliśmy 170zl wiec taka średnia polka i mamy kask z krossa też no taki zwyklak raczej... Nie wiem czy Ci pomogę :p





Cytat:
Napisane przez misiaeel Pokaż wiadomość
hej

co ja wczoraj przeżyłam:/ ostatnio gadałyśmy o mango więc kupiłam sobie. zjadłam jakoś po tym filmie co oglądaliśmy i czuję nagle jak całe ciało mnie pali. twarz to myślałam, że mi wybuchnie z gorąca. ręce mi się trzęsły, serce myślałam, że wyskoczy. głowa zaczęła pulsować no myślałam, że zejdę. Tż na pogotowie zadzwonił, facet powiedział, że jak najszybciej wypić 4 wapna i wziąć zyrtec, jakby to nie pomogła to dzwonić i wysyłają karetkę. na szczęście pomogło, tylko mi jakoś dziwnie było gorąco i zimno równoczesnie. więc leżałam na kocu na balkonie przykryta kołdrą oczywiście nie mam już tych sterydów na takie sytuacje bo się przeterminowały ehhhh a w tym wszystkim cały czas miałam w głowię Hanie, jakby mi się coś stało to co by było
w ogóle Tż z tych nerwów zaczał się na mnie drzeć po co to żarłam. potem się popłakał

Laurko Michaś boski

Black cieszę się, że Oliwka już lepiej je

Lenova nie mogę z kłótni o ubrania a Hania podobnie je;p

hope no widzisz Dadol duży chłopak sam sobie wybrał



o kurde! To mialas przeżycia dobrze ze nic sie nie stało.....


Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Hej.
Normalnie SZOK SZOK SZOK. Moje dziecko zasneło wczoraj o 21 i dalej śpi! Bez żadnej pobudki w nocy.

Wczoraj byłam w pracy od rana do wieczora.
Dziś mam na 14.30 i potem az 3 dni wolne ktore tz niestety cale pracuje. No cóż. ...nie wiem czy jeszcze kiedys spędzimy razem dzien

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

Potem spróbuję Was trochę nadrobić.

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka
Zobaczysz jeszcze sie pouklada my z tz mieliśmy chyba pół roku takie ze sie w ogole nie widzieliśmy i nie spedzalismy razem dni...



A ja poszlam wczoraj wieczorem na joge ale było super! Normalnie tak sie wyluzowalam po całym dniu, tz został z małą wiec odpoczelam od cowieczornego usypiania i jakoś tak lepiej było mi
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 08:46   #824
meneq
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 934
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Czesc!
misiael mango jest chyba najbardziej uczulajacym owocem. Alergia zwykle objawia sie wysypka i zaczerwienieniem skory twarzy. Jest tez alergia dotykowa. Jesli raz wystapia objawy, to za kazdym nastepnym razem lubia byc silniejsze. Jesli rzeczywiscie, to co Ci sie wczoraj przydarzylo jest z winy mango a zycie Ci mile, to odradzam jedzenie. Uwazaj na siebie!!
meneq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 09:01   #825
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość
No jakbym czytała o swoim dziecku, jak tylko powiem właśnie ała, albo że coś nie wolno to płacz, łzy jak grochy i wogóle. Dobrze wiedziec że tylko nie moje tak reaguje.
Ja wlasnie tez dzieki Wam mam punkt odniesienia do zachowan Bartula
Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
A ja poszlam wczoraj wieczorem na joge ale było super! Normalnie tak sie wyluzowalam po całym dniu, tz został z małą wiec odpoczelam od cowieczornego usypiania i jakoś tak lepiej było mi
Super

DEBRAH, skarbie, ja nie mam nic do Twojej wypowiedzi, bardzo dobre masz spostrzezenia, Bartulo bywa czasem nie do ogarniecia, ja tez nie wiem jak sie czasami zachowac w jakies sytuacji, kiedy np jestem w sklepie a on chce wyjsc i mnie za wlosy do parteru sprowadza (bo i tak sie zdarzylo ) ale wiem jedno- olac głupie gadki i spojrzenia ludzi. Ale martwią mnie niektóre jego zachowania, złosc wyładowuje głownie na mnie, szarpie, bije, kopie, gryzie, do tyłu sie wygina jak zmija. Jak mówie, ze czegos nie wolno to agresja.... Jak czegos nie chce dac bo to zwyczajnie nie dla dzieci -tak samo. (chociaz wczoraj usilnie chciał wpakowac palce do mojego kakao- pozwoliłam, choc gorące było, chyba sie sparzył delikatnie i wiecej nie wołał daj. Ale przeciez do kontaktu palców mu wsadzic nie pozwole a tez ma zapedy...) Jak mówie, ze trzeba do domku wracac to samo-ale tu juz wiem, ze nie tylko Bartulo tak reaguje. Przejdzie mu to? Czy cos bede musiała z tym robic?

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

YELLOW, ja sie dzis zabieram za zdjecia i wystwianie ubran, postanowienie sobie zrobiłam i obiecałam, ze słowa dotrzymam, bo niechcieja miałam jak stad do kosmosu

Edytowane przez sylwietta1988
Czas edycji: 2014-04-04 o 09:05
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 09:05   #826
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Sylwia, szczerze mówiąc nie wiem. Jeszcze nie wiem jak to jest - że teraz niektóre zachowania są takie czy inne to norma + temperament. Nie wiem, w którym momencie to się powinno wyciszyć trochę, kiedy to powód do niepokoju. Szajaaa?

Powiem tylko, że ja bym, chyba przy dużym natężeniu agresywnych zachowań, dużym pobudzeniu itp przyjrzała się ile dziecko cukru je, i czy często jest przy włączonym tv - żeby go dodatkowo nie pobudzać, jeśli to możliwe.
A jak ty reagujesz, tak z ciekawości?
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 09:11   #827
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Ja nie napisałam, że on jest niegrzeczny i że to jakaś jest "jego wina"
Ot, temperament ma chłopak. I na pewno byś go nie zamieniła, bo to wspaniały chłopczyk cudnej cierpliwej mamy - co nie zmienia faktu, że tak sobie wczoraj myślałam, że trudne sytuacje spotykają cię na codzień, zwyczajnie sobie siebie na Twoim miejscu postawiłam. Czy bym potrafiła wybrnąć i w jaki sposób. Dobrze, że dbasz o swoje emocje i wychodzisz jak jest ich za dużo, a do dziecka wracasz z nowymi siłami



zarumieniłam sie
A teraz ja sobie tak pomyslałam, ze Ty równiez nie masz łatwo z niejedzeniem Amelki i ja Cie podziwiam w tym wzgledzie, ile opanowania i cierpliowsci i pomysłowosci musisz wykazac...

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Sylwia, szczerze mówiąc nie wiem. Jeszcze nie wiem jak to jest - że teraz niektóre zachowania są takie czy inne to norma + temperament. Nie wiem, w którym momencie to się powinno wyciszyć trochę, kiedy to powód do niepokoju. Szajaaa?

Powiem tylko, że ja bym, chyba przy dużym natężeniu agresywnych zachowań, dużym pobudzeniu itp przyjrzała się ile dziecko cukru je, i czy często jest przy włączonym tv - żeby go dodatkowo nie pobudzać, jeśli to możliwe.
A jak ty reagujesz, tak z ciekawości?
No cóz, nie krzycze, nie bije, nie szarpię sie z nim. Próbuje odczepic mu rece z włosów kiedy mnie zlapie, jak mnie ugryzie to pokazuje slad, mówie, ze mnie to boli i nie wolno mi/nikomu tak robic bo bede plakac.

Nie wiedziałam, ze cukier ma wplyw na takie zachowania.... Staram sie uwazac na słodkie, tyle co czasami jakis serek homo zje albo kakao do platków. Ale z tv musze chyba ograniczyc, bo u nas czesto jest tak, ze właczone- ale nie jestem z nim sama w domu i czasami uniknac nie moge.....
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 09:13   #828
hope01
Zakorzenienie
 
Avatar hope01
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 6 143
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Misiael bój się Boga! Niech Cię ręka Boska broni nie jedz mango! MAsakra co musieliście przejść ..

Pytanie takie: kiedy najpóźniej dzieciak powinien pozbyć się smoczka?
Ja mu staram się w dzień w ogole nie pokazywać, chyba że już bardzo dowodzi przez zęby, ale zwykle do zasypiania go jeszcze potrzebuje, nie wiem jak to ominąć, bo zabawki go nie interere

My wstaliśmy o 8:40. I Mlody jeszcze do 9 się tulał do mnie Pogoda zobaczymy czy się wyrobi bo rano padało, teraz się słoneczko przebija. pewnie gdzieś pójdziemy sobie.
__________________
-Mów do mnie brzydko!
-Wziąść, włanczać, przyszłem ...



hope01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 09:31   #829
treselle0
Zadomowienie
 
Avatar treselle0
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 100
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

czesc

moja Olcia juz drzemkuje, ale wstała 6:30.
My juz po spacerku (do piekrni) i śniadanku. Ja teraz ogladam top chefa, bo jeszcze nie wiem, czy mam dzis cos do pracy, czy nie
Mamy nowy wozek - tako wd7 i Ola baaaardzo go lubi, normalnie w porze drzemki zasypia i (z reguły) nie płacze, a ładnie w nim jezdzi
Teraz przymierzamy się do kupna siodełka i kasku, widziałam, że w kauflandzie jest, wiec przejedziemy sie zobaczyc.

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

tak dziwnie nie musiec nic robic, juz daaawno nie miałam dla siebie pół godz na nicnierobienie
treselle0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 09:35   #830
szklanka19
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 955
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Dzień dobry

Jezu Misiaela aż miałam ciarki dobrze, że leki pomogły i obyło się bez karetki. Uważaj na siebie

Bokeh joga, ale fajnie ja czekam na wrzesień jak się nowe grupy potworzą i chcę się zapisać na jakieś zajęcia. Zobaczymy czy coś z tego wyjdzie

Silver przykro, że się tak mijacie
szklanka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 09:45   #831
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez misiaeel Pokaż wiadomość

co ja wczoraj przeżyłam:/ ostatnio gadałyśmy o mango więc kupiłam sobie. zjadłam jakoś po tym filmie co oglądaliśmy i czuję nagle jak całe ciało mnie pali. twarz to myślałam, że mi wybuchnie z gorąca. ręce mi się trzęsły, serce myślałam, że wyskoczy. głowa zaczęła pulsować no myślałam, że zejdę. Tż na pogotowie zadzwonił, facet powiedział, że jak najszybciej wypić 4 wapna i wziąć zyrtec, jakby to nie pomogła to dzwonić i wysyłają karetkę. na szczęście pomogło, tylko mi jakoś dziwnie było gorąco i zimno równoczesnie. więc leżałam na kocu na balkonie przykryta kołdrą oczywiście nie mam już tych sterydów na takie sytuacje bo się przeterminowały ehhhh a w tym wszystkim cały czas miałam w głowię Hanie, jakby mi się coś stało to co by było
w ogóle Tż z tych nerwów zaczał się na mnie drzeć po co to żarłam. potem się popłakał
Jezuuuuu Straszne!!
I na dodatek czuje sie w jakis sposob winna, bo ze mna ostatnio o tym mango gadalas...


Swoja droga ja mialam identyczna sytuacje 2 lata temu podczas wakacji (2x mi sie to przytrafilo) - komar czy jakies inne robactwo mnie ukasilo i bylo dokladnie to samo+wysypka. Tez zyrtec pomogl.
takze wiem jakie to okropne uczucie!
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 10:03   #832
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Misiael, ała, ale koszmar... I to po mango? Masakra.

Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość
No jakbym czytała o swoim dziecku, jak tylko powiem właśnie ała, albo że coś nie wolno to płacz, łzy jak grochy i wogóle. Dobrze wiedziec że tylko nie moje tak reaguje.
Moja Oliwia tak samo.
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 10:13   #833
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Debrah, do mnie tez wczoraj dotarl kubek pstryczek - Kuba zalapal o co chodzi Moze zacznie pic wiecej niz 50ml dziennie...

Ty kiedys pisalas o jakims pysznym tiramisu w pucharkach? Moglabys dac przepis?
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 10:18   #834
neti1
Zakorzenienie
 
Avatar neti1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 895
GG do neti1
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Dziecię śpi..nadrabiam !

p.s. HOŁP...a propo smoka...weź i mu zabierz.. ale mi się wydaję że 2 lata to max....choć ja bym wlała już tylko to nie takie łatwe...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1396603131207.jpg (34,7 KB, 28 załadowań)
__________________
Wirtualne poznanie ... 13.10.2009r.
Ślub ... 06.08.2011 r.
ANTOŚ 18.02.2013


"Jeśli zastanowisz się nad tym, aby przerwać dążenie do celu, przypomnij sobie, dlaczego zaczęłaś do niego dążyć."

Edytowane przez neti1
Czas edycji: 2014-04-04 o 10:24
neti1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 10:26   #835
neti1
Zakorzenienie
 
Avatar neti1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 895
GG do neti1
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

BOKEH...podlinkujesz?? Pomoże mi każda odpowiedź, bo ja zielona jestem i nie wiem jakie sa rodzje fotelików (czy są...różne mocownania itd)...który lepszy ...w sensie trwałości...bezpieczeństw a..i tak samo kask..
__________________
Wirtualne poznanie ... 13.10.2009r.
Ślub ... 06.08.2011 r.
ANTOŚ 18.02.2013


"Jeśli zastanowisz się nad tym, aby przerwać dążenie do celu, przypomnij sobie, dlaczego zaczęłaś do niego dążyć."
neti1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 10:32   #836
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Neti ale slodziak
Ja dzis pierwszy raz wlozylam do lozeczka poduszke taka plaska co byla w komplecie z kolderka i chyba jej sie spodobala - spi juz prawie 2h

Odnosnie jaglanki z jablkiem ja robie tak: pol szklanki jaglanku wsypuje na sitko biore pod bierzaca wode, nastepnie przelewam wrzatkiem, potem wsypuje do garnka i zalewam szklanka wrzatku i gotuje ok 20-25min na malym ogniu (tzn na plycie ind) jablko tre na malych oczkach mieszam wszystko i dodaje cynamon

Kurcze u nas dzis piekne slonko ale temp 10 i jak tu obrac Mloda!?


Dzis mam nieoficjalne pozegnanie kolgei z pracy - odszedl na emeyture - wiec bedzie mala imprezka w knajpie - Tz zostaje z Tosia - pewnie i tak dlugo tam nie zostane moze ze 2h....

Kurcze a z tym jedzeniem juz sama nie wiem co mam dawac - ze wzg na diete bezmleczna jestesmy ograniczone, nie moge dawac rzeczy pochodzacych od krowy - to co ja mam jej dawac!? bo ostatnio jest tak ze 4 posilki mm i jeden warzywno-miesny... przekaski do chrupojadek, chrupek kuku... wczoraj dalam jej chrupojadka z powidlami sliwkowymi - powidla byly wszedzie - ubranko, szafki w kuchni, na mnie, krzesla....
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 10:34   #837
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Debrah, do mnie tez wczoraj dotarl kubek pstryczek - Kuba zalapal o co chodzi Moze zacznie pic wiecej niz 50ml dziennie...

Ty kiedys pisalas o jakims pysznym tiramisu w pucharkach? Moglabys dac przepis?
Ja pisałam, że robię w tortownicy, ale z tego samego przepisu do pucharków można też.
Przepis:
Krem:
* serki mascarpone (2 op po 250g chyba - ja używam piątnicy )
* 6 ŻÓŁTEK (białko się nie przyda)
* 6 łyżek cukru

Spód:
* 3 paczki (zostanie ci trochę ale ja się zawsze boje kupić 2 paczki, że braknie :d) biszkoptów "języczków" - ja używam SAN.
* ze 2 szlanki wystudzonej mocnej kawy rozpuszczalnej
* 2 łyżki amaretto - jeśli nie masz - możesz zrobić wersję bez % - kup aromat migdałowy)

Wykonanie:
Miksujemy żółtka z cukrem, powoli dodajemy serek. Wychodzi gładka masa.

Zaparzamy kawę rozpuszczalną, dodajemy do niej amaretto lub aromat ( w jakiejś misce).

Na tortownicę rozkładamy folię alu. Maczamy biszkopty w kawie (szybko i ostrożnie, bo napęcznieją za bardzo i potem będzie się lać kawa z tortownicy, nie bój się, zmiękną), układając na całej powierzchni tortownicy ( potem możesz łamać żeby wypełnić szczeliny, kruszyć itp). Potem warstwa kremu, znów biszkopty maczane, znów krem.
I na ten krem, ostatnią warstwę - posyp gorzkim kakao ( u mnie decomoreno).
W pucharkach tak samo się robi - po prostu warstwami w wysokich pucharkach, na końcu krem i posypane kakao.
Niebo

aha: oczywiście do lodówki na parę godzin daj - najlepiej robić wieczorem i wstawić na noc.
Cytat:
Napisane przez neti1 Pokaż wiadomość
Dziecię śpi..nadrabiam !

p.s. HOŁP...a propo smoka...weź i mu zabierz.. ale mi się wydaję że 2 lata to max....choć ja bym wlała już tylko to nie takie łatwe...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
<3

Edytowane przez Debrah
Czas edycji: 2014-04-04 o 10:36
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 10:37   #838
laurka23
Zakorzenienie
 
Avatar laurka23
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 872
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
Laurko, tak bez czapki?


Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
Laurko, strzez sie bo jak to do t. dojdzie to Cie wyklnie, jak Solski babcie Wolanską
Kochana, t może mnie w du..pkę ugryźć Od 3 miesięcy nie zainteresowała się czy w ogóle żyjemy

Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość
Wiecie co..
Pazurami się broniłam przed tym rowerkiem pstrokatym
Poszłam dzis do sklepu z Młodym żeby popaczać, czy są jakieś nie kolorowe, nie zwierzowe. Oczywiście nie..
Ale ale!
Młody sam se kurna rowerek kupił. Wytargał jakiś z głową pajacyka czy ki ch*j wie czego, z tyłu ma zamykany schowek, z przodu niewielki coś a'la koszyczek.
Na moje szczescie w kolorze beżowym. (http://allegro.pl/baby-mix-rowerek-t...087376786.html) I co najwazniejsze Młode w dupie miało grające cuda na kiju co mu Pani pokazywała. Wziął bez żadnych bajerów, a puścić nie chciał za Chiny, tom mu wzięła...
I dawaj na tym rowerku w samej bluzie i bez czapki, no kurna 21 stopni to co się te mohery tak krzywo paczałowały? na Niego czy na to trójkołowe cosie co to w nim mój Dawid włosy w nieładzie i zimny łokieć ...
Najważniejsze że sam wybrał!

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Lenova: oho, u nas bardzo podobnie.
Wiecie.. znowu się zszokowałam - pojemność miski taka, bo ona zwykle tyle zjadała, całą? zanim bunt jedzeniowy miała?

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

Black: bardzo się cieszę, że Oliwka je. Cieszę się z każdego niejadka, który wreszcie je..


---------
Kupiłam brązowy ryż i wanilię, będzie mleko ryżowe w wolnej chwili.
No mój jak ma dobry dzień, to 1/4 takiej porcji je. A i tak samo się babrze

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
boski jest


Cytat:
Napisane przez ania13.03 Pokaż wiadomość

Laurko sliczny Michas


Cytat:
Napisane przez neti1 Pokaż wiadomość
No...tak myślałam, a nie?

Która tu (EZZO?) kupowała kask i fotelik do roweru? Potrzebuje opinii...bo poszukuję....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
My kupowaliśmy, ale nic nie doradzę jeszcze, bo nie wypróbowany, czekamy na kask

Cytat:
Napisane przez misiaeel Pokaż wiadomość
hej

co ja wczoraj przeżyłam:/ ostatnio gadałyśmy o mango więc kupiłam sobie. zjadłam jakoś po tym filmie co oglądaliśmy i czuję nagle jak całe ciało mnie pali. twarz to myślałam, że mi wybuchnie z gorąca. ręce mi się trzęsły, serce myślałam, że wyskoczy. głowa zaczęła pulsować no myślałam, że zejdę. Tż na pogotowie zadzwonił, facet powiedział, że jak najszybciej wypić 4 wapna i wziąć zyrtec, jakby to nie pomogła to dzwonić i wysyłają karetkę. na szczęście pomogło, tylko mi jakoś dziwnie było gorąco i zimno równoczesnie. więc leżałam na kocu na balkonie przykryta kołdrą oczywiście nie mam już tych sterydów na takie sytuacje bo się przeterminowały ehhhh a w tym wszystkim cały czas miałam w głowię Hanie, jakby mi się coś stało to co by było
w ogóle Tż z tych nerwów zaczał się na mnie drzeć po co to żarłam. potem się popłakał

Laurko Michaś boski


Kochana, nie dotykaj już nawet mango, dobrze że się wstrząsem anafilaktycznym nie skończyło! Może to połączenie uczulenia na owoc z tą całą chemią którą jest pryskany? Dobrze że nic Ci nie jest.

Miś śpi, pogoda fajna, a ja się zastanawiam czy dziś wreszcie kask będzie! W piątek kupiliśmy i do dzisiaj nie doszedł. Jestem zła. Muszę też ten pstryczek kupić i niewysypkę
laurka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 10:38   #839
kunegunda.bis
Wtajemniczenie
 
Avatar kunegunda.bis
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 440
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Odnosnie Tiramisu mozna zrobic jeszcze wersje bezjajeczna bodajze w serku mascarpone piatnicy jest przepis - ja sie osobiscie boje jesc deserow z surowym jajkiem - tak, tiramisu to niebo w gebie - tez ostatnio robilam w pucharkach
__________________
02.11.2011r.[*] 7/8 tydz. Kubuś

Tosielka
ok. 120cm
ok. 20,5kg

...cel osiągnięty 64,5kg
kunegunda.bis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-04, 10:40   #840
neti1
Zakorzenienie
 
Avatar neti1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 895
GG do neti1
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

BLACK możesz podlinkować te buciki co w nich Oliwka już smiga...Lemigo??

i PYTanie...KTÓRA MA TZW ROWER MIEJSKI ALE BEZ BIEGOWY?
__________________
Wirtualne poznanie ... 13.10.2009r.
Ślub ... 06.08.2011 r.
ANTOŚ 18.02.2013


"Jeśli zastanowisz się nad tym, aby przerwać dążenie do celu, przypomnij sobie, dlaczego zaczęłaś do niego dążyć."
neti1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-22 07:35:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.