Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 7

[tygrysek83]

Napisane przez kate1623

:

No i przeżyłam dzisiaj mini zawał nad ranem załączył nam się monitor oddechu. W 3 sekundy byłam przy łóżeczku. Majka chyba zapadła w tak głeboki sen, że zapomniała oddech złapać. Potrząsnełam ją delikatnie, wyrzuciła ręce w górę i dalej poszła spać , ale normalnie masakra

Padlabym, ja ledwo znoszę krzsztuszenie sie a co dopiero włączenie sie alarmu. Dobrze że wszystko ok

[BeautifulLie]

Czarnamadonna mnie też to wkurza że wszyscy na silę chcą żeby karmić piersią :/ przecież nie zawsze można

Niutka wiem o czym mówisz moja sąsiadka też Karmiła piersią i miała taką dietę że teraz jest chuda jak patyk bo jadła w większości tylko marchewkę. A tak wg. Dziękuję Ci za to co napisałaś o kp i mm chociaż mam mniejsze wyrzuty sumienia :-*


Wysłane z telefonu...

[teQiba]

Napisane przez side85

Wczoraj zaliczyliśmy ciężki wieczór, zasnełam bo ciągle chyba mam mocną anemię. Muszę iśc na badanie koniecznie i sprawdzić. Ledwo wróciłam ze spaceru, nogi mi sie już plątały i zasnełam po karmieniu a tż malego ululał położył do łóżeczka. Zupełnie odleciałam tak więc łączę się z resztą osłabionych ale ciągle wierzących że jutro będzie lepiej

Koniecznie idz do.lekarza

Napisane przez margo80

Hej dziewczyny!
Nadrobie Was chyba dopiero z domu. A na razie wpadam z dobra nowina - jeśli dzisiejsze wyniki Przemka będą dobre, to jutro wychodzimy do domu

Chciałam zadać szybkie pytanko:
Gdzie najbardziej opłaca się kupić Oilatum? Czy w Rossmannie z kartą cena jest korzystna? Nie planowałam emolientow, a mamy nakaz używania, bo Przemo już od urodzenia się luszczy - podobno to efekt przenoszenia go.
Pytam o sklepy stacjonarne, żeby małża wysłać dzisiaj po to.

Super - w.domu najlepiej
Co do luszczenia to ja ewentualnie linomagiem a+e smarowalam, a do kapieli babydream normalnie

Napisane przez BeautifulLie

Mara ... Oznacza to że pewnie ma problem z puszczeniem bączka lub zrobieniem kupki, u mnie tak jest.


Wysłane z telefonu...

To u mnie tez tak sie zdarza

Napisane przez koziemleko

Przypomnę się na szczepieniu

Kurcze - a ja dalej nie wiem jak szczepic
Mam recepte na 5w1 ale nie musze jej realizowac i sama nie wiem co robic
Juz nie o ilosc wkluc chodzi ale o dzialanie, a ile ludzi tyle opini - nawet pediatra i polozna nie chca nic doradzic

[BeautifulLie]

Teqiba widze że mamy ten sam sposób na łuszczenie jeśli chodzi o szczepienia to ja wybiorę te tradycyjne bo te 5w1 jak na moje oko to są jakieś felerne a nie będę z dziecka królika doświadczalnego robić.


Wysłane z telefonu...

[virginia]

Dzień dobry

Będę Wam odpowiadać w ratach

Napisane przez thidien

Synek urodził się 1 kwietnia, czyli miałam nosa Termin z usg trafiony na 100%
Niestety przyszedł na świat dzięki cesarskiemu cięciu. Potem bidulek walczył z jakąś infekcją, którą ode mnie złapał jeszcze w brzuszku (od soboty do ostatniej północy brał antybiotyk), poza tym przypałętała się żółtaczka.

Opis porodu, wybaczcie, inną razą.

Adrian w dniu narodzin miał 53 cm i 3400

dla Adriana i Mamusi!

Napisane przez ag9

Ja dostałam, nawet się nie upominałam. Na wypisie ze szpitala też miałam zalecenie żeby zrobić usg między 4 a 6 tygodniem życia dziecka.
Jest to zwłaszcza ważne, jesli dziecko było ułożone miednicowo w brzuchu.
My, mimo że usg wyszło ładnie, kąt odwodzenia nóżek bardzo dobry to mamy zalecenie żeby powtórzyć jeszcze to usg za 2 miesiące.

Ja też dostałam bez upominania się jak byłam na wizycie kontrolnej po wyjściu ze szpitala. I też miałam to w zaleceniach.

Napisane przez pola_m

U nas jest ok. Ogarniamy rzeczywistość z Dwójką maluchów Powiem Wam, że jest intensywnie, ale raczej ok. Antek jest zachwycony siostrzyczką, czasem aż za bardzo... Pdochodzi do niej, całuje, daje zabawki, z tą swoją subtelnością czołgu... Ale ewidentnie potrzebuje też dużo uwagi, odczuwa mocno, że zmiany i bardziej marudny się zrobił. A do tego nakłada się trochę bunt dwulatka.
Kalinka jest przekochana. Była dzisiaj położna, ważyła ją, już 3500 (a przy urodzeniu 3330 - czyli 170g w 5 dni) Dużo śpi, jak nie śpi to się rozgląda, pięknie ssie. Nocki przesypia - średnio 3 razy się budzi na cyca. Oby tak zostało

dla Kalinki. Rośnie jak na drożdżach i brawa dla Antka i Wam brawa za ogarnianie dwóch Maluchów!

Napisane przez ag9

Pamiętacie jak się żaliłam, że młody nie chce się u mnie uspokoić a u TZa na klacie od razu grzeczny? No to się odmieniło. O 180 stopni. Pojechałam do sklepu, Gucio najedzony więc powinien spać. No i płakał i marudził przez 1,5 godziny TZ nie umiał go uspokoić, bo ani klata, ani ramię, ani bujanie, noszenie, leżaczek, zabawki. Weszłam, usłyszał mój głos i ... zamilkł Po 10 minutach na moim ramieniu usnął.
Kurde, głupia byłam że przyzwyczaiłam do noszenia na ramieniu bo jak trochę urośnie to będę miała siłownię gratis i jakieś skrzywienia kręgosłupa w prezencie.

Widzisz, mówiłam, że jeszcze mu się odmieni?

Napisane przez BeautifulLie

U nas dzisiaj masakra od 7rano do 17.30 Staś wogule nie spał co chwila płacz razem z darciem nie wiem co mu było chciałam po lekarza dzwonić. Był najedzony, przewinięty i pić mu dałam parę razy i co puszczał bączka to w ryk pierwszy raz razem z nim płakałam ehh. Wkur*** się na położną bo zaczęła mnie besztać za to że nie karmię piersią chociaż sama stwierdziła że kolki są przez moje mleko i mały się nie najada a z pozytywnych rzeczy to zamówiłam leżaczek bujaczek na allegro, może to uspokoi Stasia, chociaż nie chciałam go przyzwyczajać do tego

Może to brzuszek a może chciał po prostu żeby go potulić.

Napisane przez Smarrita

Z pozytywnych informacji.. mamy świetną położną. Ma super podejście do dzieci i można o wszystko ją pytać. Doradzi, pogada. Była już 3 razy. Na pierwszej wizycie to sama zaproponowała czy pokazać nam ją ją kąpać Ćwiczyłam z nią też zakładanie body przez główkę, bo się bałam i zakładałam tylko ciuszki zapinane z przodu. Pokazała też jak ją po pleckach masować i jak może popylać na kanapie Śmiesznie to wygląda. Kolejna wizyta po świętach. A w poniedziałek wizyta u pediatry. Niestety jej nie będzie bo ja mogę dopiero po południu jechać jak już mój tat będzie i ze mną pojedzie. Ale powiedziała mi o kogo mam pytać i z lekarką pogadała że ma nas bez kolejki wziąć żebym z młodą tam nie siedziała długo. Mam nadzieję że do poniedziałku młodą troszkę przytyje

Super że masz taką fajną położną.

Napisane przez BeautifulLie

Ag herbatkę mam z koperkiem włoskim z hippa ale mały się krzywi jak czuje smak ale staram sie przekonać go do niej. A jutro o 15 mamy wizytę u pediatry to zapytam co o tym wszystkim myśli. A delicol mam zamiar kupić, wtedy już nie trzeba dawać espunisanu?

Też mam Hippa i Natalka na szczęście ją pije. Idę właśnie zrobić bo coś popiskuje a niedawno jadła to ją przepoję .

[Trisdom]

Asienka- na razie Molton albo tetra na agrafki, ale na ebayu znalazlam gotowe pieluchy do zakladania na ubranie i chyba zamowie.

Mala ma dzis dzien "nie odkleje sie od Ciebie", wiec tylko zdazylam wyjsc z lozka na siku i wziac z kuchni jakies jedzenie jak odkladam ja, to jest pisk, jakby ja ze skory obdzierali.

[teQiba]

Napisane przez kate1623

No i przeżyłam dzisiaj mini zawał nad ranem załączył nam się monitor oddechu. W 3 sekundy byłam przy łóżeczku. Majka chyba zapadła w tak głeboki sen, że zapomniała oddech złapać. Potrząsnełam ją delikatnie, wyrzuciła ręce w górę i dalej poszła spać , ale normalnie masakra

Wyobrazam sobie jak sie zdenerwowalas
Kacper calkiem czesto krztusi sie mlekiem i wtedy na moment wstrzymuje powietrze i ja tez dostaje kazdorazowo zawalu.

Napisane przez BeautifulLie

Teqiba widze że mamy ten sam sposób na łuszczenie jeśli chodzi o szczepienia to ja wybiorę te tradycyjne bo te 5w1 jak na moje oko to są jakieś felerne a nie będę z dziecka królika doświadczalnego robić.


Wysłane z telefonu...

Ja tez bardziej ku tradycyjnym sie sklaniam ale tyle osob bierze te 5w1 ze zaczynam sie wahac - dlatego wzielam recepte zeby miec jeszcze 2 tygodnie do namyslu... Ale cos mi nie idzie to myslenie

[tygrysek83]

Napisane przez teQiba

Kurcze - a ja dalej nie wiem jak szczepic
Mam recepte na 5w1 ale nie musze jej realizowac i sama nie wiem co robic
Juz nie o ilosc wkluc chodzi ale o dzialanie, a ile ludzi tyle opini - nawet pediatra i polozna nie chca nic doradzic

My będziemy brali 5w1. M.in. Dlatego że nasza pediatra szczepila tym swoje maluchy

[teQiba]

Napisane przez Trisdom

Mala ma dzis dzien "nie odkleje sie od Ciebie", wiec tylko zdazylam wyjsc z lozka na siku i wziac z kuchni jakies jedzenie jak odkladam ja, to jest pisk, jakby ja ze skory obdzierali.

No to ciezki dzien Ci sie zapowiada

[martorka]

Hej kochane, przepraszam ze sie nie udzielam, ale staram sie byc na biezaco. Mamy lekki kryzys i Paweł caly dzien wisi na cycu wiec nie koniecznie mam kiedy kompa wlaczyc.

byla wczoraj polozna, wszystko w normie.

Bedziemy szczepic zwyklymi szczepionkami
Co do tz to .. pracuje od rana do nocy, najczesciej dzieci juz spia jak wraca, ciezko mi zwlaszcza psychicznie,ze sama jestem z dziecmi, ze go omija wszystko. ale coz damy rade

Gratulacje dla nowych mam ))
I dla zmagahjacych sie z baby bluesem...

[Smarrita]

Napisane przez mara86

Mam pytanie za 100 punktów. Czy jak Mały po zjedzeniu, pręży się, marudzi, tak dziwnie wygina się to oznacza to............?! Proszę podpowiedzcie mi coś.

Napisane przez BeautifulLie

Mara ... Oznacza to że pewnie ma problem z puszczeniem bączka lub zrobieniem kupki, u mnie tak jest.

Moja też tak ma, i co stosujecie? espumisan? herbatke z koperkiem? coś innego?



Dzięki za rady, jutro Tż cały dzień będzie chyba w domu to z nim pogadam, ale to pewnie nic nie da na dłuższą metę, a jak nie to (żartuję)


Chyba zrezygnuję z KP, i ja się męczę i młoda. Na MM przynajmniej będę wiedzieć ile je i będzie dojadać a nie tak jak KP. Spróbuję jeszcze ale jak w pon waga się nie zwiększy to będzie tylko na MM. Trudno. Byle nie była głodna.


Oilatium jeszcze wczoraj w rosmanie bylo -20% dziś już niestety nie. Za to Pampersy 2 są -20 jeszcze ;p

co do szczepionek to ja tez biorę tradycyjne

[virginia]

Olakola za szybką akcję!
Smarrita za sytuację z TŻetem.

Napisane przez tygrysek83

Dziewczyny, święta się zbliżają, jakie macie plany? Będziecie jeździć po rodzinie z maluchami czy zostajecie w domku?

My zostajemy w domu

Napisane przez lutien

Ile nas jeszcze w ogóle zostało nierozpakowanych?

O właśnie, ile?

Napisane przez kate1623

No i przeżyłam dzisiaj mini zawał nad ranem załączył nam się monitor oddechu. W 3 sekundy byłam przy łóżeczku. Majka chyba zapadła w tak głeboki sen, że zapomniała oddech złapać. Potrząsnełam ją delikatnie, wyrzuciła ręce w górę i dalej poszła spać , ale normalnie masakra

O rany, ja bym chyba zeszła na zawał....taka panikara ze mnie.

Natalka wypiła właśnie 25ml herbatki Hippa i mam nadzieję, że trochę przyśnie bo niedługo chcę z nią iść na spacer a to najlepiej robić jak śpi to może nawet się nie zorientuje (czasem śpi jak kłoda) . Ja dziś cały dzień w domku ale od 15 lekcje a przed mam sporo rzeczy do ogarnięcia - głównie prasowanie i porządki bo znowu Natalce mało miejsca w szafie . Niedługo chyba wgl wyeksmituje mnie z mojego pokoju . Już i tak go przejęła, mi tylko zostały resztki .


A tak wgl moje Serduszko skończyło dziś 4 tyg.
Z tej okazji ogłaszam imprezkę!

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Ps - zapomniałam - ile czasu PO ODPADNIĘCIU PĘPUSZKA to się goi?

[olakola]

leże i czekam, cewnik mam już od godziny.
mój lekarz oprowadza młodych lekarzy po szpitalu. mogliby już sobie iść.
TŻ ma fartuszek kupiony.

A ja na zmianę cieszę się i płaczę. strasznie boję się o dzidzię. jej zdrowie najważniejsze.

[czbasia]

Dzien dobry Podziwiam Was ze ogarniacie dziecko i forum. Na szybko sprobuje cos naskrobac..

Thidien nie pamietram czy gratulowałam. Wiec profilaktycznie jeszcze raz ogromne gratki.. Zdrowka
Smaritta ja przelewam przegotowana woda czasami nie jest to wrzątek tylko ciepla przegotowana woda na razie dziec nie protestuje A z tż tylko rozmowa. Ja mojego dopinguje stwierdzeniami ze nikt lepiej nie zrobi jak Ty (i fakt uspokioc mala jak u mnei się z placzu zachodzi na rekach tylko on potrafi) i pochwałami przy znajomych. I teraz sam się wyrywa do przewijania i uspokajania. Twierdzi że tylko nie karmi bo niestety nei może

Co do nadzwyczajnej nie będę się wypowiadać. Podpisze się tylko obiema rekami pod waszymi wypowiedziami..

Niezapominajka u nas tez roznice były (raz w ta raz w ta str i czasami nawet do 3 tyg)i tez na watku tu się zamartwialam ze cos nie tak. Ale dziewczyny zaraz mnie naprostowaly
Olakola
Lutien a dodatkowe kg to najpewniej woda się zatrzymala..

Co do swiat to planuje jeździć w gosci z mala

Kate no to niezla akcje mialas.. Chyba bym zeszla z tego swiata. Wazne ze wsio ok. a może urzadzenie zawiodło..

Jeśli chodzi o szcepienia bierzemy tradycyjne. Jeszcze z pediatra rozwaze za i przeciw ale na dzien dzisiejszy jestem zdecydowana na refundowane.

Virginia dla Natalki. My przespaliśmy miesiecznice Co do pepka nie wiem. A dzije się coś niedobrego?? Saczy się cos albo brzydko pachnie??Bo jeśli nie to wsio jest ok. i dajmy sobie czas.. U nas odpadl i dalej jest na zewnatrz i czekam Az się wchłonie. Ciekawe ile to potrwa.

Co do karmienia szlak mnie trafia z tymi pytaniami.. Tym bardziej ze robie wszystko żeby karmic i naprawde mi przykro jak pytaja czy piersia karmie..
No i moje pytanie.. Karmimy piersia i dokarmiam. Do tej pory były to 2 butle 60ml rano i wieczorem. Teraz mloda domaga się butli po każdym karmieniu. Wczoraj 5 po 60 ml obalona. Karmie na żądanie, wychodzi co max 2,5 godz. Już chyba nie dam rady podkręcić laktacji (kończymy już 5 tydz i chyba już się niestety nie da) I teraz pyt do Was jak to rozegrac. Dokarmiac po kp czy przed, czy darowac sobie cyca?? A może jeszcze szansa jest i probowac czesciej dostawiac. Chociaz 2 tyg temu próbowałam z czesciejszymi karmieniami (co 1 max1,5 godz) i nic nei pomoglo.. Herbatki laktacyjne tez nic nei pomagaja. Pijam po 4 dzinnie..

Wczoraj przyszedl lezaczek i dzis wiem ze nie zaluje zadnej zlotowki wydanej. Mala potrafi sie uspokoic jak wlacze wibre i nawet przespi sie jakis czas A ja mam czas na toalete i wizaz
Nooo.. to uciekam.. Milego dzionka

[olakola]

Napisane przez BeautifulLie

Niutka wiem o czym mówisz moja sąsiadka też Karmiła piersią i miała taką dietę że teraz jest chuda jak patyk bo jadła w większości tylko marchewkę. A tak wg. Dziękuję Ci za to co napisałaś o kp i mm chociaż mam mniejsze wyrzuty sumienia :-*.

o to muszę zapamiętać- tylko marchewka

virginia - dzięki


wpadł mój lekarz, powiedział, że jeszcze jedt wycieczka i poleciał. no masakra

[BeautifulLie]

Smaritta espunisan i herbatkę

Virginia !!!!!


Wysłane z telefonu...

[pola_m]

Dzień dobry

Do nas dzis przyjeżdżają rodzice, trochę pomogą, bo w poniedziałek mąż wraca do pracy

Napisane przez ag9

Pamiętacie jak się żaliłam, że młody nie chce się u mnie uspokoić a u TZa na klacie od razu grzeczny? No to się odmieniło. O 180 stopni. Pojechałam do sklepu, Gucio najedzony więc powinien spać. No i płakał i marudził przez 1,5 godziny TZ nie umiał go uspokoić, bo ani klata, ani ramię, ani bujanie, noszenie, leżaczek, zabawki. Weszłam, usłyszał mój głos i ... zamilkł Po 10 minutach na moim ramieniu usnął.
Kurde, głupia byłam że przyzwyczaiłam do noszenia na ramieniu bo jak trochę urośnie to będę miała siłownię gratis i jakieś skrzywienia kręgosłupa w prezencie.

A próbowałaś z chustą np?

W ogóle dziewczyny, bardzo polecam spróbowanie chustowania - dobrze też działa na różne kolkowate problemy - zapewnia bliskość i masaż brzuszka

Napisane przez Smarrita

Gratuluję wszystkim nowym mamusiom:roza :
Wybaczcie ale nawet nie próbuję nadrabiam, ja tylko na chwileczkę. Fajnie macie, że macie czas na forum.
Mnie już zaczyna wszystko wk*****, śniadanie to dziś zjadłam o 15, na nic czasu nie mam. Młoda ma 2 tyg a waży mniej niż przy urodzeniu. Zresztą była ważona w środę i ważyła trochę mniej niż w zeszły piątek. Dokarmiam ją butlą a cyckiem się bawi, coś pociągnie i przestaje i tak można z nią cały dzień bo na chwilę się odejdzie to już wielki ryk. Mam dosyć. Juz mi działa na nerwy tym płaczem. Wiedziałam że będzie ciężko ale nie sądziłam że aż tak. W dodatku tż wraca ok 18, obiadek, później wspólne kąpanie małej które trwa może łącznie z przewijaniem i ubieraniem jej 15 min. A później on się zamyka w łazience i tak godzinę siedzi co mnie wku**** najbardziej. Bo ja rano nawet nie mam czasu się umyć. A jak on wraca to prócz kąpieli to się nią nie zajmuje. I tak codziennie się kłócimy bo on nie widzi problemu.
Na usg bioder to mi powiedzial laskawie ze mi auto zostawi i mam sama z nia jechac bo on do pracy idzie. Na pewno uda mi się ją i siebie ogarnać i na 9 byc u lekarza. I znów powód do kłótni.
Dziś się wkurzyłam i zaniosłam mu ją do łazienki, wcisnęłam do ręki i niech się zajmuje.

Z pozytywnych informacji.. mamy świetną położną. Ma super podejście do dzieci i można o wszystko ją pytać. Doradzi, pogada. Była już 3 razy. Na pierwszej wizycie to sama zaproponowała czy pokazać nam ją ją kąpać Ćwiczyłam z nią też zakładanie body przez główkę, bo się bałam i zakładałam tylko ciuszki zapinane z przodu. Pokazała też jak ją po pleckach masować i jak może popylać na kanapie Śmiesznie to wygląda. Kolejna wizyta po świętach. A w poniedziałek wizyta u pediatry. Niestety jej nie będzie bo ja mogę dopiero po południu jechać jak już mój tat będzie i ze mną pojedzie. Ale powiedziała mi o kogo mam pytać i z lekarką pogadała że ma nas bez kolejki wziąć żebym z młodą tam nie siedziała długo. Mam nadzieję że do poniedziałku młodą troszkę przytyje

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Mądre słowa, też sobie je muszę wziąć do serca!!![/QUOTE]
Kurczę, współczuję i przytulam...
Z tz tak jak piszą dziewczyny - chyba czeka Was poważna rozmowa, bo Ty buzujesz, a on pewnie nawet nie wie o co chodzi. Lepiej wcześniej niż później.

Dobrze, że położna ok

Napisane przez paulina_radom

Witam z rana
Przepraszam że nie cytuje ale przynajmniej jestem na bieżąco Gratuluje wszystkim nowym mamuśką niech dzieciaki zdrowo i grzecznie rosną.
Od tygodnia chodzę do szkoły nie jest źle ściągam pokarm i zostawiam w lodówce mam to szczęście że udaje mi się ciągle karmie piersią. a tak po za tym mamy w domu szpital.. Adaś od tygodnia zapalenie oskrzeli i tak się starałam żeby nie za bardzo zbliżał się do Jaśka no ale niestety mały ma katar u takiego maluszka to choroba jest i byliśmy u lekarza na szczęście tylko katar nic nie świszczy w oskrzelach mały waży 4550 i ma 61 cm całkiem sporo jak na 18 dni i tak większość ciuszków jest już za mała a jakoś nie mam weny się zebrać i iść do piwnicy po rozmiar 68
adnę zaczyna się od półdupka i idzie w kierunku kostki masakra

Napisane przez lutien

No i Wczoraj miałam wizytę u gina i nic kompletnie nie zapowiada rychłego porodu Szyjka ani się nie skróciła ani rozwarcie się nie powiększyło. Tak więc chyba obecnie męczę się tymi skurczami na darmo
Mam jeszcze trochę mieszane uczucia, bo w badaniach wyszło mi podwyższone crp i dostałam antybiotyk, choć nie wiadomo od czego ten wskaźnik podwyższony. Mam go brać 5 dni i powtórzyć badanie.
Kolejny dół spowodowany jest moją wagą - przytyłam już 30kg z czego 10kg w ostatni miesiąc Nie wiem, jak to możliwe, bo wcale nie jem więcej niż wcześniej i staram się jeść zdrowo

Dziś chyba sobie zrobię dzień lenia to może mi się humor poprawi

Zaraz dopiero nadrobię wczorajsze posty, bo mam 3 strony do przeczytania.

te ostatnie 10kg to może woda Ci się po prostu zatrzymuje?
Trzymaj się, juz niedługo

[Smarrita]

ufff czyli nie tylko ja wyplukuje gorącą wodą butelki zamiast wygotowywac a juz sie zastanawialam czy nie trzeba bedzie kupic sterylizatora.

Jakim mm dokarmiacie/ karmicie? bo astanawiam sie nad hipem albo nestle. teraz mam bebilon i nie wiem czy mm jej nie sluzy czy brak mojej diety przy kp

[lutien]

Pobawiłam się w detektywa
No więc nie rozpakowane są 3 dziewczyny z listy z 1. strony:
czarnamadonna1982
niezapomnijkaa09
lutien (ja )

A te dziewczyny w ogóle się nie udzielają albo nie wchodzą na wizaż:
Filistynka83
estera85 - odzywała się ostatnio 31.marca, że kładzie się na oddział, więc chyba już urodziła
Karolcia2401
amelka2006 - w ogóle się nie odzywała w tej części, skończyła pisać jak była w szpitalu (oby u niej wszystko ok było )
bebe97 - nie odzywa sie od 29.03

[Ela87]

Napisane przez Smarrita

ufff czyli nie tylko ja wyplukuje gorącą wodą butelki zamiast wygotowywac a juz sie zastanawialam czy nie trzeba bedzie kupic sterylizatora.

Jakim mm dokarmiacie/ karmicie? bo astanawiam sie nad hipem albo nestle. teraz mam bebilon i nie wiem czy mm jej nie sluzy czy brak mojej diety przy kp

W szpitalu dostawala bebilon pronutra 1, w domu podalam Bebiko 1 i wszystko bylo ok.
Sklad prawieidentyczny.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mmhym]

Dzien dobry czytam na bierzaco, ale z odpisywaniem problem

Napisane przez Trisdom

Asienka- na razie Molton albo tetra na agrafki, ale na ebayu znalazlam gotowe pieluchy do zakladania na ubranie i chyba zamowie.

Mala ma dzis dzien "nie odkleje sie od Ciebie", wiec tylko zdazylam wyjsc z lozka na siku i wziac z kuchni jakies jedzenie jak odkladam ja, to jest pisk, jakby ja ze skory obdzierali.

Ciekawe, czytalam wypowiedz jakiegos doktora nauk med. Ktory twierdzi, ze szerokie pieluchowanie jest bezsensu, bo gsy jeat jakis prpblem, to to sprawy nie naprawi. Ale pewnie ile lekarzy, tyle opinii.

U mnie Ula caly dzien wczoraj i dzis taka sama. Poza tym za kazdym razem jak sie budzi to mocno placze. Nie wiem, co jest grane. Spi tez tylko na mnie.

Napisane przez olakola

leże i czekam, cewnik mam już od godziny.
mój lekarz oprowadza młodych lekarzy po szpitalu. mogliby już sobie iść.
TŻ ma fartuszek kupiony.

A ja na zmianę cieszę się i płaczę. strasznie boję się o dzidzię. jej zdrowie najważniejsze.

Wszystko bedzie dobrze! czekamy na wiesci

My szczepimy 5w1 - lekarka przytaknela, ze ona tez by to wybrala.

Lutien, to na 100 woda i opuchniecia - ja bylam mocno opuchnieta i zaraz po porodzie zeszlo mi 12 kg


Jak czytam o tych komentarzach dot karmienia to sama meczylam sie z rozkreceniem laktacji i wiem, ze nie zawsze jest tak jakby sie chcialo, bo problemy brzuszkowe, malo mleka, poranione sutki lub po prostu fakt, ze kp nie jest dla wszystkich. Nie wiem dlaczego ludzie mysla, ze kiedy ktos ma dziecko, to oni maja prawo komentowac tak intymne i prywatne sprawy, ze normalnie by sie ze wstydu spalili nim by zapytali...


Jeszcze tylko krotki komentarz dotyczacy sniadan... bo czytam, ze Wy tak potraficie nie jesc dlugo - jak Ula przebrana, najedzona a ja glodna to odloze ja na te 5 min ze smoczkiem czy nawet marudzaca i jem. Przeciez nic sie jej nie stanie a jesc trzeba - zwlaszcza przy kp.

dla potrzebujacych




Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[lutien]

Napisane przez olakola

leże i czekam, cewnik mam już od godziny.
mój lekarz oprowadza młodych lekarzy po szpitalu. mogliby już sobie iść.
TŻ ma fartuszek kupiony.

A ja na zmianę cieszę się i płaczę. strasznie boję się o dzidzię. jej zdrowie najważniejsze.

Napisane przez Smarrita

Jakim mm dokarmiacie/ karmicie? bo astanawiam sie nad hipem albo nestle. teraz mam bebilon i nie wiem czy mm jej nie sluzy czy brak mojej diety przy kp

Ja planuję Enfamilem.

[maggie123]

Witam Wszystkie
Gratuluję kolejnych maluszków! Niech nam tu zdrowo rosną

Napisane przez margo80

Hej dziewczyny!
Nadrobie Was chyba dopiero z domu. A na razie wpadam z dobra nowina - jeśli dzisiejsze wyniki Przemka będą dobre, to jutro wychodzimy do domu

Chciałam zadać szybkie pytanko:
Gdzie najbardziej opłaca się kupić Oilatum? Czy w Rossmannie z kartą cena jest korzystna? Nie planowałam emolientow, a mamy nakaz używania, bo Przemo już od urodzenia się luszczy - podobno to efekt przenoszenia go.
Pytam o sklepy stacjonarne, żeby małża wysłać dzisiaj po to.

Margo, w rosmanie sie nie opłaca nawet z rabatem. Ostatnio kupiłam dwa opakowania oilatum emulsji do kąpieli 500ml za bodajże 70czy 80zł . Zamówiłam na stronie aptekacentrum.pl i odebrałam w aptece pobliskiej. I jeszcze krem oilatum

Napisane przez mara86

Mam pytanie za 100 punktów. Czy jak Mały po zjedzeniu, pręży się, marudzi, tak dziwnie wygina się to oznacza to............?! Proszę podpowiedzcie mi coś.

Ola

Co do nadzwyczajnej macie racje, ja nie chce się nawet denerwować bo mleko przrstanie mi lecieć
wysłane z smartfona

zbiera siły na kupke albo baczki-Kornelka tak właśnie robi w trakcie jedzenia lub po

Napisane przez kate1623

Hej babeczki


Nie już nie dawaj Espumisanu. Podobno niektóre dzieci źle znoszą espumisan odstaw go i spróbuj coś innego .Co do herbatek to Maja też wybrzydzała dlatego podawałam jej jak była głodna wtedy piła



Bardzo mocne



Dacie radę



Bidulko już niedługo



Ja kupowałam w gemini



Amen

Dzisiaj byłam w ciężkim szoku. Majka poszła standardowo spać o 21 w nocy wstaje mój mąż. Słyszę Mała marudzi mąż wstaje i pyta mnie wiesz która godzina? Była 5 rano Moje dziecko przespało ładnie 8godzin i potem też grzecznie spała do 8:30

No i przeżyłam dzisiaj mini zawał nad ranem załączył nam się monitor oddechu. W 3 sekundy byłam przy łóżeczku. Majka chyba zapadła w tak głeboki sen, że zapomniała oddech złapać. Potrząsnełam ją delikatnie, wyrzuciła ręce w górę i dalej poszła spać , ale normalnie masakra

O matko!! Zeszłabym na zawał! Dobrze że ta nianie masz.
W ogóle tak z ciekawości zapytam jak układaćie dzieci do spania w nocy?

Napisane przez olakola

leże i czekam, cewnik mam już od godziny.
mój lekarz oprowadza młodych lekarzy po szpitalu. mogliby już sobie iść.
TŻ ma fartuszek kupiony.

A ja na zmianę cieszę się i płaczę. strasznie boję się o dzidzię. jej zdrowie najważniejsze.

Powodzenia i duży brokuł dla Ciebie

Na taką mocno luszczaca sie skórę kupiłam właśnie krem z oilatum. Smarujemy dwa razy dziennie. Kornelka ma bardzo delikatna skórę i jeszcze rumień noworodkowy więc musimy mocno nawilzac. Po kilku dniach przynajmniej przestało sie luszczyc.

Zuzanka idzie dziś na rekord.. Ostatnio pobudki od 6zaczęły zbliżać sie niebezpiecznie do godziny 5.dziś przeszła sama siebie-
4.22a ona już wyspana! Chódże na rzesach i właśnie kawę zrobiłam. Ciekawe jak Kornelka zareaguje na kofeine-pijecię kawę ?

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

[niezapomnijkaa09]

Napisane przez lutien

Pobawiłam się w detektywa
No więc nie rozpakowane są 3 dziewczyny z listy z 1. strony:
czarnamadonna1982
niezapomnijkaa09
lutien (ja )

A te dziewczyny w ogóle się nie udzielają albo nie wchodzą na wizaż:
Filistynka83
estera85 - odzywała się ostatnio 31.marca, że kładzie się na oddział, więc chyba już urodziła
Karolcia2401
amelka2006 - w ogóle się nie odzywała w tej części, skończyła pisać jak była w szpitalu (oby u niej wszystko ok było )
bebe97 - nie odzywa sie od 29.03

jeszcze Asienka ale chyba na liście jej nie ma

O matusiu tylko tyle nas zostało?

[Ela87]

Napisane przez maggie123

Witam Wszystkie
Gratuluję kolejnych maluszków! Niech nam tu zdrowo rosną



Margo, w rosmanie sie nie opłaca nawet z rabatem. Ostatnio kupiłam dwa opakowania oilatum emulsji do kąpieli 500ml za bodajże 70czy 80zł . Zamówiłam na stronie aptekacentrum.pl i odebrałam w aptece pobliskiej. I jeszcze krem oilatum







zbiera siły na kupke albo baczki-Kornelka tak właśnie robi w trakcie jedzenia lub po






O matko!! Zeszłabym na zawał! Dobrze że ta nianie masz.
W ogóle tak z ciekawości zapytam jak układaćie dzieci do spania w nocy?






Powodzenia i duży brokuł dla Ciebie

Na taką mocno luszczaca sie skórę kupiłam właśnie krem z oilatum. Smarujemy dwa razy dziennie. Kornelka ma bardzo delikatna skórę i jeszcze rumień noworodkowy więc musimy mocno nawilzac. Po kilku dniach przynajmniej przestało sie luszczyc.

Zuzanka idzie dziś na rekord.. Ostatnio pobudki od 6zaczęły zbliżać sie niebezpiecznie do godziny 5.dziś przeszła sama siebie-
4.22a ona już wyspana! Chódże na rzesach i właśnie kawę zrobiłam. Ciekawe jak Kornelka zareaguje na kofeine-pijecię kawę ?

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

Czyli Kornelka ?

Ja pije rozpuszczalna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Czylinastepny watek w odchowalni?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czbasia]

Napisane przez Smarrita

Jakim mm dokarmiacie/ karmicie? bo astanawiam sie nad hipem albo nestle. teraz mam bebilon i nie wiem czy mm jej nie sluzy czy brak mojej diety przy kp

Ja podaje bebiko 1 bo w szpitalu takie bylo

[martyna141]

Napisane przez thidien

Witajcie

Melduje się z synkiem Dzisiaj wyszliśmy do domu

Synek urodził się 1 kwietnia, czyli miałam nosa Termin z usg trafiony na 100%
Niestety przyszedł na świat dzięki cesarskiemu cięciu. Potem bidulek walczył z jakąś infekcją, którą ode mnie złapał jeszcze w brzuszku (od soboty do ostatniej północy brał antybiotyk), poza tym przypałętała się żółtaczka.

Opis porodu, wybaczcie, inną razą.

Adrian w dniu narodzin miał 53 cm i 3400

GRATULACJE ! i 5 ! Nasze Maluchy tego samego dnia urodzone

Napisane przez elunka88

W ciązy było hitem "jak się czujesz" teraz "karmisz"

E tam, to mój ojciec macha głową jak mikołaj na niego patrzy i mówi "żebym myślał że on się rusza"

dobre

Napisane przez Smarrita

Chyba już wiem w czym tkwi problem, teraz miałam czas i sięgnęłam po laktator -60ml z dwóch piersi. Nic dziwnego, że wiecznie płakała jak się nie najadała Od rana do północy dawała popalić ale grzecznie 5h w nocy dawała pospać

Jak często wygotowujecie butelki? Przed każdym użyciem? Czy czasem tylko wrzątkiem zalewacie?

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------


Chyba jest egoistą który najpierw myśli o sobie a później o innych. Teraz już śpi z mała na ramieniu a później będzie wielce gadać że się nią zajmuje. Też się mogę zajmować jak śpi A jak płacze to uciekać do łazienki się myć godzinę
Swoją drogą sama mu ją na ramię dałam, mówiąc idz do taty on ma świeżą koszulkę, świeże umyte ramie, możesz mu je teraz obrzygać

mój ma to samo, w dzień jak jest w domu to albo śpi z Małą a ja próbuje zrobić w domu cokolwiek albo sam a ja sie dzieckiem zajmuje nic w domu nie pomaga a ja jak mam chwile nie wiem w co ręce włożyć. Przewinal moze ze dwa razy, aż wczoraj była awantura bez przesady to nie tylko moje dziecko

Napisane przez lutien

No i Wczoraj miałam wizytę u gina i nic kompletnie nie zapowiada rychłego porodu Szyjka ani się nie skróciła ani rozwarcie się nie powiększyło. Tak więc chyba obecnie męczę się tymi skurczami na darmo
Mam jeszcze trochę mieszane uczucia, bo w badaniach wyszło mi podwyższone crp i dostałam antybiotyk, choć nie wiadomo od czego ten wskaźnik podwyższony. Mam go brać 5 dni i powtórzyć badanie.
Kolejny dół spowodowany jest moją wagą - przytyłam już 30kg z czego 10kg w ostatni miesiąc Nie wiem, jak to możliwe, bo wcale nie jem więcej niż wcześniej i staram się jeść zdrowo

Dziś chyba sobie zrobię dzień lenia to może mi się humor poprawi

Zaraz dopiero nadrobię wczorajsze posty, bo mam 3 strony do przeczytania.

leżała ze mną w szpitalu dziewczyna, przytyła 25kg w ciąży w większości właśnie dlatego że woda jej sie zatrzymywała w organiźmie i 'puchła' może i u Ciebie to ten problem?

za antybiotyk i badania na pewno będzie ok ! i niech te skurcze dadzą szybko jakiś rezultat

Napisane przez virginia

Olakola za szybką akcję!
Smarrita za sytuację z TŻetem.


My zostajemy w domu


O właśnie, ile?


O rany, ja bym chyba zeszła na zawał....taka panikara ze mnie.

Natalka wypiła właśnie 25ml herbatki Hippa i mam nadzieję, że trochę przyśnie bo niedługo chcę z nią iść na spacer a to najlepiej robić jak śpi to może nawet się nie zorientuje (czasem śpi jak kłoda) . Ja dziś cały dzień w domku ale od 15 lekcje a przed mam sporo rzeczy do ogarnięcia - głównie prasowanie i porządki bo znowu Natalce mało miejsca w szafie . Niedługo chyba wgl wyeksmituje mnie z mojego pokoju . Już i tak go przejęła, mi tylko zostały resztki .


A tak wgl moje Serduszko skończyło dziś 4 tyg.
Z tej okazji ogłaszam imprezkę!

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Ps - zapomniałam - ile czasu PO ODPADNIĘCIU PĘPUSZKA to się goi?

za 4 tygodnie ! właśnie, czy z kikuta może czasem polecieć krew? Dzisiaj zauważyłam, wyczyściłam patyczkiem ale położna chyba mówiła że może sie tak zdarzyć doradźcie

też mam herbatke Hippa, sama ją pije niby można dawać od 1tygodnia życia ale ja sie jakoś boje, może któraś z Was podaje/podawała?

Napisane przez olakola

leże i czekam, cewnik mam już od godziny.
mój lekarz oprowadza młodych lekarzy po szpitalu. mogliby już sobie iść.
TŻ ma fartuszek kupiony.

A ja na zmianę cieszę się i płaczę. strasznie boję się o dzidzię. jej zdrowie najważniejsze.

będzie dobrze ! Jesteśmy z Wami

My wczoraj miałyśmy dzień nie spania ale i bez większego marudzenia powoli wprowadzam coraz więcej produktów do swojej diety bo już mam dosyć kanapek z wędliną, rosołu i potrawki z kurczaka. Dżem, ser biały, miód, kisiel wszystko na razie odpukać Nam nie szkodzi Mam nawet zamiar spróbować czekolady, ale póki co się boje, je któraś z Was?

Mała ma straszną czkawke, rzuca nią strasznie aż mi jej szkoda mam plan wybrać się dziś na spacer ale nie wiem czy nie jest za zimno? Z drugiej strony trzeba dziecia przyzwyczajać do różnych warunków pogodowych

[teQiba]

Napisane przez Smarrita

Moja też tak ma, i co stosujecie? espumisan? herbatke z koperkiem? coś innego?

Ja nic nie stosuje bo po chwili ten bak czy kupa wychodzi wiec mysle ze wszystko ok, niech jelita same cwicza

Napisane przez olakola

leże i czekam, cewnik mam już od godziny.
mój lekarz oprowadza młodych lekarzy po szpitalu. mogliby już sobie iść.
TŻ ma fartuszek kupiony.

A ja na zmianę cieszę się i płaczę. strasznie boję się o dzidzię. jej zdrowie najważniejsze.

Ja tez dlugo lezalam z cewnikiem przed i bardzo mi przeszkadzal

Napisane przez czbasia

Co do karmienia szlak mnie trafia z tymi pytaniami.. Tym bardziej ze robie wszystko żeby karmic i naprawde mi przykro jak pytaja czy piersia karmie..
No i moje pytanie.. Karmimy piersia i dokarmiam. Do tej pory były to 2 butle 60ml rano i wieczorem. Teraz mloda domaga się butli po każdym karmieniu. Wczoraj 5 po 60 ml obalona. Karmie na żądanie, wychodzi co max 2,5 godz. Już chyba nie dam rady podkręcić laktacji (kończymy już 5 tydz i chyba już się niestety nie da) I teraz pyt do Was jak to rozegrac. Dokarmiac po kp czy przed, czy darowac sobie cyca?? A może jeszcze szansa jest i probowac czesciej dostawiac. Chociaz 2 tyg temu próbowałam z czesciejszymi karmieniami (co 1 max1,5 godz) i nic nei pomoglo.. Herbatki laktacyjne tez nic nei pomagaja. Pijam po 4 dzinnie..

Doradczyni laktacyjna mowila ze jesli butla to zawsze po piersi. Ja bym powalczyla z tym kp, nawet jak troszke lyknie to witaminki zlapie

Napisane przez lutien

Pobawiłam się w detektywa
No więc nie rozpakowane są 3 dziewczyny z listy z 1. strony:
czarnamadonna1982
niezapomnijkaa09
lutien (ja )

A te dziewczyny w ogóle się nie udzielają albo nie wchodzą na wizaż:
Filistynka83
estera85 - odzywała się ostatnio 31.marca, że kładzie się na oddział, więc chyba już urodziła
Karolcia2401
amelka2006 - w ogóle się nie odzywała w tej części, skończyła pisać jak była w szpitalu (oby u niej wszystko ok było )
bebe97 - nie odzywa sie od 29.03

Wow - zaraz bedziemy na odchowalni

Napisane przez Ela87

W szpitalu dostawala bebilon pronutra 1, w domu podalam Bebiko 1 i wszystko bylo ok.
Sklad prawieidentyczny.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Tez mam bebiko 1 w plynie w razie W, ale jeszcze nie karmilam nim

Napisane przez mmhym

Jeszcze tylko krotki komentarz dotyczacy sniadan... bo czytam, ze Wy tak potraficie nie jesc dlugo - jak Ula przebrana, najedzona a ja glodna to odloze ja na te 5 min ze smoczkiem czy nawet marudzaca i jem. Przeciez nic sie jej nie stanie a jesc trzeba - zwlaszcza przy kp.

Kacper smoczka ciumka jak jemu sie podoba a nie jak ja potrzebuje
Chyba ten lovi sprobuje
A sam jak siedzi to po kilku minutach zaczyna plakac ze az sie zanosi

Napisane przez maggie123

W ogóle tak z ciekawości zapytam jak układaćie dzieci do spania w nocy?

Wspolczuje pobudki
Kawy nie pije, a na noc klade co karmienie raz na jeden, raz na drugi boczek - Kacper nie chce lezec na plecach, jak go luzno poloze to i tak sie obraca na bok.

[maggie123]

Napisane przez Ela87

Czyli Kornelka ?

Ja pije rozpuszczalna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Czylinastepny watek w odchowalni?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Hania Kornelka więc dla mnie Kornelka jeśli o to pytasz
Martyna,samej czekolady jeszcze nie ale ciasteczka owsiane z czekoladowym dołem w małej ilości już tak

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

[Smarrita]

Napisane przez lutien

Pobawiłam się w detektywa
No więc nie rozpakowane są 3 dziewczyny z listy z 1. strony:
czarnamadonna1982
niezapomnijkaa09
lutien (ja )

A te dziewczyny w ogóle się nie udzielają albo nie wchodzą na wizaż:
Filistynka83
estera85 - odzywała się ostatnio 31.marca, że kładzie się na oddział, więc chyba już urodziła
Karolcia2401
amelka2006 - w ogóle się nie odzywała w tej części, skończyła pisać jak była w szpitalu (oby u niej wszystko ok było )
bebe97 - nie odzywa sie od 29.03

A pomyśleć że całkiem niedawno pisało się tylko o ciążach a tu już prawie wszystkie rozpakowane