Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

[oliwka__]

Stwierdzam, iż odstawienie dziecka od piersi nie będzie łatwe a raczej przyzwyczajenie matki że cyca się co chwile wykłada nie będzię ławte jak już matka zrozumie to i dziecko będzie mniej brało. No jakoś ciężko mi jest sobie wyobrazić że mam jej już nie karmić choć zaczyna mnie gryźć najpierw chcicałam chociaż 6 mc później mówiłam 6 mc i koniec! a wyszło że rok i teraz mi ciężko rozstać się z taką bliskością z dzieckiem. A ona się rzuca na cycki i gryzie choć nie raz się bawi karmię ją ona wstaje patrzy klęka i rzuca się na cycka popije troche i zwnou się podnosi patrzy oczy jak orbity robi ręce do góry i z głośnym śmiechem pada mi na cycki żeby się napić czy to już zakrawa na cycoholizm?

[Ewkaaa8891]

Panika dostaliśmy pozwolenie na szczepienia. Wszystko ok. On każde znosi bez objawów, wg niej ma szczepionki z górnej półki, nie widzi przeciwwskazań.

[Hally_berry]

Napisane przez oliwka__

Stwierdzam, iż odstawienie dziecka od piersi nie będzie łatwe a raczej przyzwyczajenie matki że cyca się co chwile wykłada nie będzię ławte jak już matka zrozumie to i dziecko będzie mniej brało. No jakoś ciężko mi jest sobie wyobrazić że mam jej już nie karmić choć zaczyna mnie gryźć najpierw chcicałam chociaż 6 mc później mówiłam 6 mc i koniec! a wyszło że rok i teraz mi ciężko rozstać się z taką bliskością z dzieckiem. A ona się rzuca na cycki i gryzie choć nie raz się bawi karmię ją ona wstaje patrzy klęka i rzuca się na cycka popije troche i zwnou się podnosi patrzy oczy jak orbity robi ręce do góry i z głośnym śmiechem pada mi na cycki żeby się napić czy to już zakrawa na cycoholizm?

Chyba taaakkkk ja do niedawna miałam też dylemat z karmieniem i strasznie obawiałam się odstawienia...J. tak się w nocy często budziła , jak próbowałam ją oszukać wodą lub sokiem lub smokiem to był płacz że czarno to widziałam....pomimo 6 zębów mało razy mnie ugryzła choć zdarzyło się parę niezłych kęsów ale nie robiła tego specjalnie i z premedytacją....ja od początku zakładałam karmić do roku i udało nam się odstawić z dnia na dzień zaraz po urodzinach bez żadnych udziwnień i kombinacji - pytanie czy Tobie nie przeszkadza takie jej rzucanie się na cyca i czy robi to też w miejscach publicznych bo za fajnie chyba to nie wygląda ???
Wszystko w Twoich rękach kochana, to Ty decydujesz kiedy a dzidzia musi się dostosować ...powinna

[moni_ka.g]

Napisane przez Amelie04

nie wiem, tak mi sie wydaje, ze kazdy mnie ignoruje

Nie przesadzaj. Wez pod uwage ze my tu w wiekszosci piszemy ze soba ponad 1,5 roku i troche sie znamy. Nawet w takim gronie nie da sie kazdemu odpisac. Ja na wizazu jestem z doskoku, czytam na szybko, odpisuje wybiorczo a nie ma to nic wspolnego z ignorowaniem czy nie lubieniem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Klementyna - poki co nie idziemy, w dsk terminy na lipiec i niby sie zapisalismy ale to sporo czasu jeszcze. Mamy jeszcze wczesniej miec wizyte u neuro to tez bede pytac.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

Nestelle - w sobote chyba roznie. Basenu np nie mamy a jak sklepy czynne to nie wiem.

Klementyna, Nestelle - wiem ze kazda matka chce dobrze, wiem ze sie staralam i nie mam tu za duzo sobie do zarzucenia a jednak mimo wszystko jak z dzieckiem jest cos nie tak a ja slysze ze przelezana ciaza, cc, krotkie kp jest czesto powiazane z zaburzeniami u dziecka to mam wyrzuty sumienia bo jednak to ja to dziecko nosilam (czy lezalam z nim), to ja "nie potrafilam" go urodzic ani wykarmic, itp.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Amelie04]

Napisane przez moni_ka.g

Nie przesadzaj. Wez pod uwage ze my tu w wiekszosci piszemy ze soba ponad 1,5 roku i troche sie znamy. Nawet w takim gronie nie da sie kazdemu odpisac. Ja na wizazu jestem z doskoku, czytam na szybko, odpisuje wybiorczo a nie ma to nic wspolnego z ignorowaniem czy nie lubieniem.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Klementyna - poki co nie idziemy, w dsk terminy na lipiec i niby sie zapisalismy ale to sporo czasu jeszcze. Mamy jeszcze wczesniej miec wizyte u neuro to tez bede pytac.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

Nestelle - w sobote chyba roznie. Basenu np nie mamy a jak sklepy czynne to nie wiem.

Klementyna, Nestelle - wiem ze kazda matka chce dobrze, wiem ze sie staralam i nie mam tu za duzo sobie do zarzucenia a jednak mimo wszystko jak z dzieckiem jest cos nie tak a ja slysze ze przelezana ciaza, cc, krotkie kp jest czesto powiazane z zaburzeniami u dziecka to mam wyrzuty sumienia bo jednak to ja to dziecko nosilam (czy lezalam z nim), to ja "nie potrafilam" go urodzic ani wykarmic, itp.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

to nie Twoja wina, ja też krótko karmiłam i też z początku tak jak już pisałam nie mogłam na siebie patrzeć. Nie obwiniaj się za taki splot wydarzeń.


p.s. ja jestem dzieckiem z cc i krótko karmionym, pomimo tego mam się bardzo dobrze, głowa do góry!

[moni_ka.g]

Alliw - my mielismy kupon zapisany na tel i przeszlo. Bez wchodzenia na internet.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[oliwka__]

Monia no co Ty jesteś wspaniałą mamą
Nie każdej jest dane biegać do dnia narodzin niektóre kobiety żeby urodzić dziecko muszą bardzo się poświęcić mojej koleżanki mama miała powiedziane od razu jak zajdzie w ciąże to leżenie i nie chciała żeby jej córka była jedynaczką więc dwie calutkie ciąże przeleżała w szpitalu więc moim zdaniem ty się bardzo poświęciłaś, donosząc ciążę rodząc Jakuba bo w końcu jakoś go wydałaś na świat a że z pomocą to nie ważne ważne że urodził się cały i zdrowy, a karmienie tak bywa nawet jakbyś niewiadomo jak chciała to coś nie zagrało i to nie Twoja wina
Ponadto przyszło nam żyć w takim świecie w takim czasie gdzie internet to lekarstwo i wiedza ogólna ze wszystkiego się robi wielkie halo. Myślę że gdybyśmy urodziły na początku lat 90 to byśmy bez wachania wkładały dzieci w chodziki i nie miały żadnych wyrzutów karmiłbyśmy butelkami bo przecież kto widział karmić piersią skoro jest mm. Kto by widział rehabilitować dzieci żadne z naszych dzieciaczków nie zobaczyło by rehabilitanta i każdy lekarz by mówił że jest ok a my byśmy żyły spokojnie bez stresu obwniania się. Nawet myślę ze szczepieniami byśmy nie miały takich dylematów.

[Demeter]

Napisane przez oliwka__

Ponadto przyszło nam żyć w takim świecie w takim czasie gdzie internet to lekarstwo i wiedza ogólna ze wszystkiego się robi wielkie halo. Myślę że gdybyśmy urodziły na początku lat 90 to byśmy bez wachania wkładały dzieci w chodziki i nie miały żadnych wyrzutów karmiłbyśmy butelkami bo przecież kto widział karmić piersią skoro jest mm. Kto by widział rehabilitować dzieci żadne z naszych dzieciaczków nie zobaczyło by rehabilitanta i każdy lekarz by mówił że jest ok a my byśmy żyły spokojnie bez stresu obwniania się. Nawet myślę ze szczepieniami byśmy nie miały takich dylematów.

Dobrze napisane

[oliwka__]

moje dziecko siedzi przed pralką i szczeka hau hau hau hau

[Moderna]

Napisane przez alliw

Bym zapomniała, Moderna, dobra kobieto, dzięki wielkie za polecenie tego kremu nanobase. Kupiłam, bo Jankowi suche placki na nogach wyskoczyły i po dwóch dniach jest znaczna poprawa. także jeszcze raz dzięki

bardzo sie ciesze

Napisane przez alliw

Moderna, brawo dla Marcelka za wymiary i ze tak ładnie się rozwija co do myszki, to współczuje, ja wczoraj swoją z pralki wyciągałam na szczęscie nie wyprana (musze teraz przed praniem koniecznie zaglądać do bębna, czy tam zadnych niespodzianek nie ma )

A teraz pamietniczek
W sobote bylismy u tesciów na wsi. Pojechalismy bo ładna pogoda była, a poza tym chcielismy przetestować fotelik. Bo tak, zamówiłam w koncu nowy, w ciemno, bez przymiarki maxi cosi tobi, pasuje do auta i Janek tez dobrze sie w nim czuje, siedzi jak na tronie, bo on troche wyższy. Takze test przed podrózą na mazury zaliczony. U tesciów był troche płacz, bo nowe miejsce (jeździlismy cały poprzedni sezon, ale zapomniał ) Zobaczył konie z bliska, to ojej jakie emocje były. Na szczescie szybko sie zaklimatyzował i potem juz była radocha, szczegolnie ze mógł sobie poklepać psa (wyżła) który wcale przed nim nie uciekał jak nasze koty, nawet swoją owieczką się z nim dzielił Także wyprawa udana. Ustaliłam tez gdzie ma stać piaskownica, i bedzie na pewno zamykana, takze uff. To była sobota, a wczoraj mój syn nie spał w dzien ani minutki nie wiem co mu się stało, 11,5h był na nogach w zasadzie bez zadnego marudzenia (tzn marudził troche tżtowi jak byłam na zakupach ) I własnie, wybrałam sie do galerii, bo chciałam kupic sobie kosmetyki w sephorze i pare rzeczy dla Janka w h&m. W sephorze super, dostałam co chciałam, jeszcze panie mnie ładnie wymalowała, wiec cała w skowronkach pognałam do h&m. A tam niestety zonk na kazdym kroku. Tych szaliczkow co ma Marcel (taki w paseczki i drugi chyba szary) nie było pajaców bez stópek NIE BYŁO nie kumam tego, pisałyscie ze u was normalnie są, a ja przejrzałam cały wieszak i nie zadnego pajaca bez stópek zestawu bodziaków w krótkim rekawem nie było nozeszz Cos tam wybrałam na odczepnego i ide do kasy. Pytam się czy moge pokazac ten kupon w telefonie, pani mówi ze tak ale musze przy niej wejsc na strone hm, ze nie moze to byc zdjecie kuponu próbowałam wejsc na ta strone przez tele, nie udało mi sie, pokazałam jej maila, niedobrze, musi byc strona wqrwiłam sie po 15 minutach i dalam jej te moje zakupy i wyszłam. Jeszcze wsciekłą przez godzine łaziłam, nawet lody w grycanie nie poprawiły mi nastroju A dzis gadałm z siostrą i ma sprawdzic te rzeczy w olsztynskim hm, mam nadzieje ze tam beda i kazałam jej kupon wydrukować zeby nie było
No dobra, to sie wygadałam, ide myć szpinak na obiad

hehe.. dobre z ta pralka
to M. ma faze na wkladanie wszytkeigo do psiej miski
wczoraj wrzucil telefon, cale szczescie dziala.. pampersy znosi z przewijaka i wrzuca (nowe! ), smieci, zabawki, ..
a myszka niestety nie przezyla (wlasnie patrze na amazon, 250 zl kosztuje nowa no ale moja wina, nie zamknelam kuchni )

fajnie, ze wizyta u tesciow udana - a daleko macie?

a h&m to sobie w kulki leci - poszlabym do innej kasy, bo czasami kasjerki sa slabo doinformowane, zwlaszcza jak sa nowe
No i slaby asortyment - ale u nas podobnie, sa mniejsze slabiej zaopatrzone i te wieksze.

Napisane przez moni_ka.g

Klementyna, Nestelle - wiem ze kazda matka chce dobrze, wiem ze sie staralam i nie mam tu za duzo sobie do zarzucenia a jednak mimo wszystko jak z dzieckiem jest cos nie tak a ja slysze ze przelezana ciaza, cc, krotkie kp jest czesto powiazane z zaburzeniami u dziecka to mam wyrzuty sumienia bo jednak to ja to dziecko nosilam (czy lezalam z nim), to ja "nie potrafilam" go urodzic ani wykarmic, itp.

dlaczego kobiet po porodzie sie nie wspiera - w placowkach jak szpital, u lekarza, rodzina, przyjaciele - przeceiz masz zdrowe dziecko, moze zabrzmi troszke brutalnie, ale przezyl porod, nie jest niepelnosprawny, nie ma wrodzonych wad, dobrze sie rozwija - skad w ludziach brak empatii do innych, zaufania w podejmowaniu decyzji, satysfakcja, ze komus dzieje sie gorzej? - Monika ty sobie naprawde nie masz nic do zarzucenia - dalas rade - mimo, ze ciaza byla ciezka, lezalas, lezalas po to, by urodzic o czasie, by nie narazic dziecka na niebezpieczenstwo, urodzilas!, karmilas piersia tak dlugo jak bylo to mozliwe - a mimo to masz tak niskie poczucie wartosci jako mama - smutne, ze otoczenie tak bardzo Ci to utrudnilo

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

Napisane przez oliwka__

moje dziecko siedzi przed pralką i szczeka hau hau hau hau

slodko

Napisane przez oliwka__

A ona się rzuca na cycki i gryzie choć nie raz się bawi karmię ją ona wstaje patrzy klęka i rzuca się na cycka popije troche i zwnou się podnosi patrzy oczy jak orbity robi ręce do góry i z głośnym śmiechem pada mi na cycki żeby się napić czy to już zakrawa na cycoholizm?

a wedlug mnie to normalne
nie wiem za bardzo jaka to sytuacja, ale u nas np. jak M. jest w miare najedzony, a chce sie napic tylko albo potrzebuje bliskosci to tez pije i nagle przestaje, patrzy sie, dotyka i znowu rzuca z powrotem, sekunda i to samo - mysle, ze to poznawcze, bo nasze dzieci sa akurat w wieku, w ktorym poznaja swoje cialo, ale moze tez staraja sie poznac nasze, tez chca dotknac, sprawdzic jak dziala w innych warunkach

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

BYou gdzie sie podziewasz?

[oliwka__]

Moderna żeby Ci uzmysłowić no to moje dziecko robi tak jak muzułmanin modlący się tylko że oni w ziemię a ona w cycka to akurat jest zabawne nawet bo tak robi jak ją na leżąco karmię ale gorsze jest to że ona ostatnio mnie gryzie i to boli na jednej piersi mam ranki dlatego chciałam ograniczyć jej cycka bo jakoś zrezygnować nie potrafię ale sama się na tym łapię że co chwile bym sama jej go wciskała hyh

[Moderna]

Napisane przez oliwka__

Moderna żeby Ci uzmysłowić no to moje dziecko robi tak jak muzułmanin modlący się tylko że oni w ziemię a ona w cycka to akurat jest zabawne nawet bo tak robi jak ją na leżąco karmię ale gorsze jest to że ona ostatnio mnie gryzie i to boli na jednej piersi mam ranki dlatego chciałam ograniczyć jej cycka bo jakoś zrezygnować nie potrafię ale sama się na tym łapię że co chwile bym sama jej go wciskała hyh

a gryzie Cie na samym poczatku karmienia, czy pod koniec, wybiorczo?

Bo M. tez zaczal mnie gryzc, co ktores tam karmienie, najczesciej po poludniu, jak jest najedzony i ma dobry humor nie wolno, krzyk aua itp. nie dzialaja, robi dalej z usmeichem na buzce (on sie w sumie usmiecha i ma sutka w buzce i tak podgryza ). I teraz juz nawet nie daje ostrzezenia, tylko mowie aua to boli, i odtsawiam dzeicko na podloge, i zamykam bar mleczny
W tamtym tygodniu mialam kilka takich pogryzien, w tym na razie brak moze metoda zamkniecia baru dziala

[despa]

Napisane przez Amelie04

My też nie.. Uważam, że to nie potrzebne i że tylko osłabia odpornośc( zaraz zostane zbombardowana) Teraz czeka nas szczepienie po roku i trochę się boję, po tym co mówili w tv i w necie ..

Ja mam inne zdanie. Oliwki nie szczepilam na rota i pneumo, bo wowczas o tych szczepieniach malo kto wiedzial i polecal. Zachorowala dwa razy w wieku szkolnym. Za drugim razem sie zarazilam i uwierz tego bolu nie zapomne,nie bylsm w stanie pic jescani sir podniesc z lozka. Wiec jesli szczepienie pozwoli nawet przy zachorowaniu przejsc rota bez bolu to uwazam ze warto

Napisane przez Dragusia88

już było słoneczko to znowu pada a chciałam iść w końcu odebrać książki w empiku i upatrzyłaam sobie ostatnio nowe złota kolekcja disneya w empiku

Fajna kolekcja disneya jest w egmoncie tym wysylkowym, tylko nie wirm jak cenowo w porownaniu z empikiem.

Dobra i jeszcze jedno za kazdym razem jak pisze to wyrazam swoja opinie, nie mam i nie mialam w zwyczaju nigdy zaglaskiwania kogos slowami czy czynami, wiec jesli tak boli jak pisze to teraz ogranicze swoje wypowiedzi do minimum skoro tak draznia.

[Moderna]

Napisane przez despa

Dobra i jeszcze jedno za kazdym razem jak pisze to wyrazam swoja opinie, nie mam i nie mialam w zwyczaju nigdy zaglaskiwania kogos slowami czy czynami, wiec jesli tak boli jak pisze to teraz ogranicze swoje wypowiedzi do minimum skoro tak draznia.

no co ty, nie draznia, sorry ze napisalam o tej bezposrednosci, nie mialam nic zlego na mysli

[Amelie04]

Napisane przez despa

Ja mam inne zdanie. Oliwki nie szczepilam na rota i pneumo, bo wowczas o tych szczepieniach malo kto wiedzial i polecal. Zachorowala dwa razy w wieku szkolnym. Za drugim razem sie zarazilam i uwierz tego bolu nie zapomne,nie bylsm w stanie pic jescani sir podniesc z lozka. Wiec jesli szczepienie pozwoli nawet przy zachorowaniu przejsc rota bez bolu to uwazam ze warto



Fajna kolekcja disneya jest w egmoncie tym wysylkowym, tylko nie wirm jak cenowo w porownaniu z empikiem.

Dobra i jeszcze jedno za kazdym razem jak pisze to wyrazam swoja opinie, nie mam i nie mialam w zwyczaju nigdy zaglaskiwania kogos slowami czy czynami, wiec jesli tak boli jak pisze to teraz ogranicze swoje wypowiedzi do minimum skoro tak draznia.

tak to prawda, ale prawdą jest tez to, że gdy organizm raz przejdzie rota, później przechodzi się go łagodniej. Despa chyba o mnie chodzi, nie bolą mnie Twoje słowa, tylko w pewnej chwili poczułam się "obca" i "niepotrzebna" na tym forum, stąd moja reakcja, ja wrażliwa i biorę wszystko do siebie

Dziewczyny, Ala zrobiła dziś znowu JEDEN kroczek sama, chyba się zapomniała..

[Moderna]

panika to ty prosilas o fotke flejowatych bucikow?
dwa razy na nogach ale maly troche staje i raczkuje pytanie zadalam stad, bo widzialam na FB tyle ladnych zdjec, i na kazdym czyste blyszczace buciki jak w yto robicie?

a tak wygladaja nasze okna, ktoras chetna na mycie? (nie wiem co mnie naszlo, zeby Marcelowi dac kaszke przy oknie on uwielbia stac na parapecie )

[Moderna]

Napisane przez Amelie04

Dziewczyny, Ala zrobiła dziś znowu JEDEN kroczek sama, chyba się zapomniała..

no i super!

[Amelie04]

Napisane przez Moderna

panika to ty prosilas o fotke flejowatych bucikow?
dwa razy na nogach ale maly troche staje i raczkuje pytanie zadalam stad, bo widzialam na FB tyle ladnych zdjec, i na kazdym czyste blyszczace buciki jak w yto robicie?

a tak wygladaja nasze okna, ktoras chetna na mycie? (nie wiem co mnie naszlo, zeby Marcelowi dac kaszke przy oknie on uwielbia stac na parapecie )

Ale fajne włosy ma Marcel! Moja Ala łysolek

Przedstawiamy się


Swoją drogą chyba jestem najmłodsza tu , dziwnie tak

[nestelle]

Napisane przez alliw

A teraz pamietniczek

super ze wyjazd się udał ! a z tym hm . nie wiem dlaczego w jednym cos jest a w drugim nie....?

Napisane przez oliwka__

czy to już zakrawa na cycoholizm?

prawie

Napisane przez moni_ka.g

Klementyna, Nestelle - wiem ze kazda matka chce dobrze, wiem ze sie staralam i nie mam tu za duzo sobie do zarzucenia a jednak mimo wszystko jak z dzieckiem jest cos nie tak a ja slysze ze przelezana ciaza, cc, krotkie kp jest czesto powiazane z zaburzeniami u dziecka to mam wyrzuty sumienia bo jednak to ja to dziecko nosilam (czy lezalam z nim), to ja "nie potrafilam" go urodzic ani wykarmic, itp.

qrcze jak slysze takie teksty to od razu na dupsko bym dała. raz dwa i bys się ogarnęła
przecież nie lezałas sobie rekreacyjnie z lenistwa,a urodzić czy wykarmić -sama wiesz ,ze tu tez wyższe siły mają udział .w porodzie przede wszystkim. czy to moja cała zasługa ze rodziłam w 40 minut -łatwo i przyjemnie (zwłaszcza to ostatnie)i czy za to medal dostane?NIE! to przypadek ,siła wyzsza -ja tylko pomogłam . Ty tez pomagałaś jak mogłas a siły wyższe były mniej skuteczne niestety.
Nie wolno takich myśli dopuszczać do siebie . co mają powiedzieć mamy wcześniaków ?-ze to ich wina ze nie donosiły? ....
Robiłas co mogłas ! a reszta to przypadek ...

Napisane przez oliwka__

moje dziecko siedzi przed pralką i szczeka hau hau hau hau

Napisane przez despa

Wiec jesli szczepienie pozwoli nawet przy zachorowaniu przejsc rota bez bolu to uwazam ze warto
.

tez tak uważam

z tym ograniczeniem pisania to -za głupie pomysły! ja uwielbiam Cie i Twoje szczere wypowiedzi . nie lubie głaskania -no chyba ze przez meza

Napisane przez Amelie04

tak to prawda, ale prawdą jest tez to, że gdy organizm raz przejdzie rota, później przechodzi się go łagodniej.

Dziewczyny, Ala zrobiła dziś znowu JEDEN kroczek sama, chyba się zapomniała..

1.niekoniecznie ...
2.

Napisane przez Moderna

panika to ty prosilas o fotke flejowatych bucikow?
dwa razy na nogach ale maly troche staje i raczkuje pytanie zadalam stad, bo widzialam na FB tyle ladnych zdjec, i na kazdym czyste blyszczace buciki jak w yto robicie?

a tak wygladaja nasze okna, ktoras chetna na mycie? (nie wiem co mnie naszlo, zeby Marcelowi dac kaszke przy oknie on uwielbia stac na parapecie )

u nas tez maly raczkuje czasem po ziemi
kaszka przy oknie

[nestelle]

Napisane przez Amelie04

Ale fajne włosy ma Marcel! Moja Ala łysolek

Przedstawiamy się


Swoją drogą chyba jestem najmłodsza tu , dziwnie tak

sliczne jesteście- oczka za mamusią .ale masz piękne rzeski wyczesane jakim tuszem?
i wcale nie najmłodsza ! wyprszam sobie -ja jestem młodsza (duchem ,duuuchem)
który jesteś rocznik ?

[Amelie04]

Napisane przez nestelle

sliczne jesteście- oczka za mamusią .ale masz piękne rzeski wyczesane jakim tuszem?
i wcale nie najmłodsza ! wyprszam sobie -ja jestem młodsza (duchem ,duuuchem)
który jesteś rocznik ?

Dziękujemy Tusz z oriflame ten nowy- the one super jest!
93

[nestelle]

Napisane przez Amelie04

93

eeee ... stara dupa
(czy dzieciom wolno mieć dzieci ?)

[Amelie04]

masz rację, ważne na ile się czujesz lat a nie ile masz

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Napisane przez nestelle

eeee ... stara dupa
(czy dzieciom wlno mieć dzieci ?)

eeejjjj!! mam 21 lat

[nestelle]

Napisane przez Amelie04

masz rację, ważne na ile się czujesz lat a ile masz

łoooo no to jestem niepełnoletnia jeszcze

[pani22ka]

Napisane przez oliwka__

Stwierdzam, iż odstawienie dziecka od piersi nie będzie łatwe

nie będzie...

Napisane przez Ewkaaa8891

Panika dostaliśmy pozwolenie na szczepienia. Wszystko ok.

uf uf uf

Napisane przez moni_ka.g

to mam wyrzuty sumienia bo jednak to ja to dziecko nosilam (czy lezalam z nim)

heh...
gdyby nie moje leżenie od 6 tygodnia ciąży - absolutnym plackiem, nie miałabym Wrzaskuna. dla mnie nie ma/nie było alternatywy. o czym tu w ogóle pisać.

masz wyrzuty sumienia???? Błagam....


Jakub ma cudowną mamę

Napisane przez oliwka__

moje dziecko siedzi przed pralką i szczeka hau hau hau hau

Napisane przez despa

to teraz ogranicze swoje wypowiedzi do minimum skoro tak draznia.

ejjjjj, bo wpadnę na Twoją dzielnię i zrobię porządasy.
Ty już - jakiś czas temu - ograniczyłaś swoje wypowiedzi do minimum
Desssspppppaaaa, litości! bez jajec. choć to wielkanocny czas...

Napisane przez Moderna

panika to ty prosilas o fotke flejowatych bucikow?

eeee, phi! myślałam, że jak w kaloszkach. zafajdanie po pachy. a tu lekkość nad lekkościami. może nawet Oliwka by Ci wybaczyła ten flejowaty czubek

Boska fota z oknem. Ja tu miłość widzę a nie kaszę na tafli

Alliw, jak mi pokażesz jakie, to Ci kupię te bodziaki bez stóp. bez problemosa. tylko linka podeślij. póki kupon ważny (mam z gazety )

[nestelle]

Napisane przez Amelie04

eeejjjj!! mam 21 lat

no Ejjjjj ,ja z zazdrości tak

[Ewkaaa8891]

Napisane przez nestelle

co mają powiedzieć mamy wcześniaków ?-ze to ich wina ze nie donosiły? ....

Dokładnie to samo pomyślałam

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Napisane przez Moderna

panika to ty prosilas o fotke flejowatych bucikow?
dwa razy na nogach ale maly troche staje i raczkuje pytanie zadalam stad, bo widzialam na FB tyle ladnych zdjec, i na kazdym czyste blyszczace buciki jak w yto robicie?

a tak wygladaja nasze okna, ktoras chetna na mycie? (nie wiem co mnie naszlo, zeby Marcelowi dac kaszke przy oknie on uwielbia stac na parapecie )

Tomek większość dnia stoi przy oknie. Były w gorszym stanie bo aż umylam !

[Amelie04]

Napisane przez nestelle

no Ejjjjj ,ja z zazdrości tak

wybaczam zaskoczę Cię, ta ciąża byla wystarana (pół roku) i wyczekiwana.. To była moja szansa, miałam problemy i brałam leki wspomagające zajście, później luteine w ciazy, udało się Dlatego nie lubię, jak ludzie myśla "wpadka", "zmarnowałaś życie". To była może jedyna szansa dla mnie.

[Demeter]

Napisane przez Amelie04

wybaczam zaskoczę Cię, ta ciąża byla wystarana (pół roku) i wyczekiwana.. To była moja szansa, miałam problemy i brałam leki wspomagające zajście, później luteine w ciazy, udało się Dlatego nie lubię, jak ludzie myśla "wpadka", "zmarnowałaś życie". To była może jedyna szansa dla mnie.

Bardzo ładnie wyglądacie Włoski wymuskane że och!
Super, że chciałaś dziecka z całego serduszka

[achna79]

Napisane przez Moderna

My juz po bilansie - ojejj ile bylo placzu
najpierw przy wazeniu, a pozniej pan doktor przylozyl stetoskop do piersi

Marcel ma 77cm i wazy 9100g - troche malo - myslalam, ze wazy wiecej (chyba spadlismy z 50 na ok. 20 centyl). O zelazo mam sie nie martwic jeszcze, poki maly je produkty bogate w zelazo (M. nie chce jesc za bardzo miesa), mieso mam probowac mielic i starac sie przynajmniej by raz w tygodniu jadl.

Siusiak ok, nadal fizjologicznie troche zwezony, skorka sie powoli odkleja - nadal nic nie robic, poki co w tym wieku to norma (o szczegoly nie pytalam, bo nas nie dotycza na razie/albo w ogole).
Problem szczepienia

Napisane przez Dragusia88

może wysuszysz nam Florek odgryzł kabel od myszy

Napisane przez moni_ka.g

Klementyna, Nestelle - wiem ze kazda matka chce dobrze, wiem ze sie staralam i nie mam tu za duzo sobie do zarzucenia a jednak mimo wszystko jak z dzieckiem jest cos nie tak a ja slysze ze przelezana ciaza, cc, krotkie kp jest czesto powiazane z zaburzeniami u dziecka to mam wyrzuty sumienia bo jednak to ja to dziecko nosilam (czy lezalam z nim), to ja "nie potrafilam" go urodzic ani wykarmic, itp.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dziewczyny już Ci napisały więc ja się ograniczę tylko do

Napisane przez oliwka__

moje dziecko siedzi przed pralką i szczeka hau hau hau hau

Napisane przez Amelie04

Przedstawiamy się


Swoją drogą chyba jestem najmłodsza tu , dziwnie tak

Śliczne z Was dziewczyny

Villga przepraszam ale zapomniałam o referacie
To są pytania, na które musisz najpierw odpowiedzieć

Gdzie będzie stała pralka? (kuchnia, łazienka)
Czy wymiary mają znaczenie?
I czy ładowana od góry/ z przodu?
I do jakiej kwoty?
I jaka ilość prania i częstotliwość prania?