Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzeszy V-VI

[megusia87]

Napisane przez cloche

banieczko, oni musza z zapasem wyciac, na pewno niczego tam nie widzieli przy wycinaniu, spokojnie

aj tam, pewnie dla ciebie tylko byl zylasty kawalek, a reszta miala soczysty i mieciutki schab

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

tak pisalam, ze dzisiaj znow na bank jedna drzemka i co? mlody mi zasnal na klacie na 20 minutek o 18tej i chyba tym razem naprawde maruder przez zeby... ida chyba gorne jedynki... tak mi sie zdaje przynajmniej, ze cos tam widze

Taa pewnie wybrała dla mnie najtłuściejszy
Bo właściwie jak przyszłam to talerze z przydziałem były na miejscach z góry i od dawna do każdego przypisanych

Napisane przez banka26

A jak wycinali mi z lopatki to bez szycia i plasterek tylko mam nadzieje ze nie widzoeli nic hee






Na udzie na wysokosci piczy hee

Sent from my GT-I9100 using Wizaz Forum mobile app

Nic tam nie widzieli tylko picze hahahahhahahahahahahaha


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[XxXJuSstiii]

Napisane przez banka26

Haha to z Toba moge sie spotkac w tyg hee no mozemy wctyg. Cos kllo 16:30 zeby Mysia x pracy wrocila i Hump

A rowerki maja rozne rozmiary kol 10 i 12 i w kazdym mozna jeszcze diodrlkk podwyzszyc

hehe, nie no, zupełnie mi nie pasuje ten okres teraz szkoda...

a co do rowerka no to tak, pewnie tak ale niektóre dzieciaki są małe i mogą być za małe nawet jak jest mocno obniżony rowerek, na szczęście zawsze dziecior zdąży podrosnąć ale warto zwrócić na to uwagę, żeby nie kupować na wyrost

[karota11]

Napisane przez XxXJuSstiii

jednak lepiej w chustę

taki 1,5 roczniak to jeszcze czasem lubi się zdrzemnąć na spacerze, wątpię, że ustoi tyle czasu bieganie po placu zabaw też męczy ja bym kupiła podwójny bądź dostwkę do wózka


ja nie w ciąży ale dałabym, choć wątpię, że dziecko pamiętałoby jak się ssie


nasi znajomi mają 3 takie więc jak będziemy chcieli to wpadniemy się pobawić bo kupować nie chcemy, nie widzę większego sensu


u nas to samo dlatego nie kupuję niczego

my teraz kupim autko pchacz a później koleżanka nam ma dać właśnie puky będzie do wiosny/lata i następnie przerzucimy się na biegowy

bo też termin sobie wybrałaś 19 to my idziemy jajca święcić
u mnie po osiedlu taki jeździ i całkiem niezły jest


a co do rowerków biegowych, bo nie wiem czy wiecie - jak będziecie chciały kupić to trzeba zmierzyć dziecku nogi i kupić odpowiedni, żeby nie był ani za niski ani zbyt wysoki zostałam uświadomiona niedawno myślałam, że one wszystkie jednakowe

wiem,ze są małe i duże, ale jakoś nie zastanawiałam się jak sie ej dobiera

Napisane przez megusia87

Taa pewnie wybrała dla mnie najtłuściejszy
Bo właściwie jak przyszłam to talerze z przydziałem były na miejscach z góry i od dawna do każdego przypisanych




Nic tam nie widzieli tylko picze hahahahhahahahahahahaha


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Banka mówi,ze dużo wycieli, bo pewnie na picze się zapatrzyli, coś wspominała o brokacie ostatnio

[XxXJuSstiii]

Karota nogi się mierzy, w necie są instrukcje

[karota11]

Napisane przez XxXJuSstiii

Karota nogi się mierzy, w necie są instrukcje

dobrze wiedzieć, bo nie wiem czy aż tak byms ię wgłębiała w temat

[esskapada]

Napisane przez karota11

wiem,ze są małe i duże, ale jakoś nie zastanawiałam się jak sie ej dobiera


Banka mówi,ze dużo wycieli, bo pewnie na picze się zapatrzyli, coś wspominała o brokacie ostatnio

Banka posypala brokatem i ich oslepilo

[modro]

Napisane przez karolina2121

No ja właśnie czytałam,że pierwsze 3 miesiące dziecko nie powinno podróżować... z tym cycem to tak się nie martwię zbytnio, bo ja nie mam presji na kp... zresztą w listopadzie czy grudniu już chyba nie będzie takich upałów?

no niech ktoś mnie poprze

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------



zazdroszczę... ja niestety nie mogę nigdzie w ciąży się wybrać, nie mogę chodzić bo brzuch mnie boli

Zależy, jaki będzie maluch.
My podróżowaliśmy ze starszą córką od około 3 m-ca. Ona miała masakryczne problemy kolkowe i pierwszy wyjazd był masakrą, szczęśliwa byłam, że do domu wracam, a i tak skróciliśmy wyjazd o tydzień. Jak sobie przypomnę ten wyjazd to aż mi się słabo robi

Z 2 córką też pierwszy raz wyjechaliśmy jak miała 3 m-ce, ale ona z kolei ani razu nie miała kolki, dziecko tylko cyckowe, a nie mm jak pierwsza, no przez pierwsze 3 m-ce dziecko idealne, ludzie w hotelu śmiali się, że dosypujemy jej czegoś do mleka, że śpi i nie płacze. A gorąco też było, ale spoko dawała radę. Tylko na plaży niestety dyżurowaliśmy przy niej z małżem na zmianę w cieniu i wózek obłożony mokrymi pieluchami tetrowymi

Z kolei jak pierwsza miała rok to wyjazdy wspominam cudownie. I w samolocie była bezproblemowa podczas kiedy inne dzieci potrafiły wyć caaaały lot, i w samochodzie sobie spała, no pełen luz. Wykorzystaliśmy wtedy ten czas na maksa na wyjazdy, było super.

[diabli]

Napisane przez XxXJuSstiii

jednak lepiej w chustę

może się w końcu naucze idealnie dociagac musisz wpaść na jakies szkolenie

Napisane przez XxXJuSstiii

taki 1,5 roczniak to jeszcze czasem lubi się zdrzemnąć na spacerze, wątpię, że ustoi tyle czasu bieganie po placu zabaw też męczy ja bym kupiła podwójny bądź dostwkę do wózka

mnie tez wydaje się, ze Nela będzie się chciała wozic...bardzo lubi jezdzic w wozku, nie prostestuje. zobaczymy. a jeszcze to zima! ubiore, zapakuje do wozka i niech spia ze 3 godziny

Napisane przez XxXJuSstiii

a co do rowerków biegowych, bo nie wiem czy wiecie - jak będziecie chciały kupić to trzeba zmierzyć dziecku nogi i kupić odpowiedni, żeby nie był ani za niski ani zbyt wysoki zostałam uświadomiona niedawno myślałam, że one wszystkie jednakowe

a mnie znajoma tez dala do myslenia, bo bardzo podobają mi się drewniane biegówki. problem w tym, ze wszystkie sa "meskie" i wysokie i dziecko ma utrudnione wsiadanie.
http://allegro.pl/rower-rowerek-bieg...077767560.html

z kolei te aluminiowe sa lekki i sporo z nich to damki
http://allegro.pl/rowerek-rower-bieg...140008018.html
http://allegro.pl/puky-rower-rowerek...117493443.html

jak z fotelikiem, trzeba będzie wziąć dziecko do sklepu, przymierzyć i dopiero dokonać zakupu

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

Napisane przez banka26

A rowerki maja rozne rozmiary kol 10 i 12 i w kazdym mozna jeszcze diodrlkk podwyzszyc

siodełko w gwarze bankowej

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Napisane przez megusia87

Taa pewnie wybrała dla mnie najtłuściejszy
Bo właściwie jak przyszłam to talerze z przydziałem były na miejscach z góry i od dawna do każdego przypisanych

hehe, bo musisz mieć tłuste mleko! :P wiec wcinaj zylasty tłusty schabik i nie marudz. tesciowa wie co dobre

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

ide spac, napisze Wam jeszcze, ze wlasnie kończymy 11 tydzien jeszcze trochę i 1 trymestr za mna :P

[banka26]

Widze ze polewke ze mnie maciee a smiejcie sie smiejcie jutro ciezki dzionek i podroz wiec trzymajcie kciiki i wypatrujcie Banke na rogatkach Krk herr



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karolina2121]

Napisane przez modro

Zależy, jaki będzie maluch.
My podróżowaliśmy ze starszą córką od około 3 m-ca. Ona miała masakryczne problemy kolkowe i pierwszy wyjazd był masakrą, szczęśliwa byłam, że do domu wracam, a i tak skróciliśmy wyjazd o tydzień. Jak sobie przypomnę ten wyjazd to aż mi się słabo robi

Z 2 córką też pierwszy raz wyjechaliśmy jak miała 3 m-ce, ale ona z kolei ani razu nie miała kolki, dziecko tylko cyckowe, a nie mm jak pierwsza, no przez pierwsze 3 m-ce dziecko idealne, ludzie w hotelu śmiali się, że dosypujemy jej czegoś do mleka, że śpi i nie płacze. A gorąco też było, ale spoko dawała radę. Tylko na plaży niestety dyżurowaliśmy przy niej z małżem na zmianę w cieniu i wózek obłożony mokrymi pieluchami tetrowymi

Z kolei jak pierwsza miała rok to wyjazdy wspominam cudownie. I w samolocie była bezproblemowa podczas kiedy inne dzieci potrafiły wyć caaaały lot, i w samochodzie sobie spała, no pełen luz. Wykorzystaliśmy wtedy ten czas na maksa na wyjazdy, było super.

Oby Kostek nie był kolkowy. ..jak będzie taki jak Antek to będzie super: ) tak mi się marzą wakacje. ...


Antkowi przebiły się górne jedynki: ) mamy 4 ząbki: )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Mysia mysz]

Napisane przez banka26

dzieki
Askad mialas kupon znizowy do toyrusa?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

z twojego Stylu w Grazii też były ale to na ostatni weekend tylko

Napisane przez diabli

widzisz, kazda ma jakies tam swoje "ale". ja nie zostawiłabym Neli na 8 godzin w przedszkolu, gdybym siedziała w domu. ok 3-4 godz. na zabawe z dziecmi, ale dluzsze przebywanie traktuje jako mus pod tytulem "rodzice pracują, wiec innej opcji nie ma". wole integracje w domu z rodzeństwem i dlatego u nas roznica wieku będzie niewielka hehe.
znajoma tez mi zasugerowala, ze przecież możemy Nele poslac do zlobka, a ja będę miała "spokoj"...ale to rozwiązanie nie jest dla mnie.



niezla bryka, ale szkoda byłoby mi kasy szpanerskie jak diabli!



po cichu zazdroszczę. zobaczymy jak to u nas będzie i czy sie na cos zdecydujemy. czerwiec ze względu na mniejszy upal? nasze maluchy dadza już rade plazowac w tym najgorętszym sezonie? w sumie rok temu lato tez było upalne

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------




a mnie się auta na akumulator nie podobają, bo co to za frajda dla dziecka siedzieć...i ladnie wygladac nic w takim pojeździe nie moze zrobic. czasem producent wrzuci jakies obciachowe melodyjki. ilez można krecic kierownica? dziecko ma się ruszac - rowery to jest to

ja np. chce aby starszak chodził do przedszkola, żeby młodzian miał też kilka h dziennie z mamą na 100% Piotruś tak miał, że byłam cała jego całe dnie, więc małemu też się należy te kilka h przynajmniej

tak czerwiec ze względu na mniejsze upały, miał być wrzesień, ale płyniemy w rejs w październiku dlatego lecimy teraz

serio co za frajda akumulator? to tak jabys pytała co za frajda jeździć autem jak można rowerem ja miałam auto na akumulator i było extra

[vil84]

Deb, pamiętasz jak kiedyś po 10 min jak zajmowałaś się Przemkiem i Helenką miałaś dość?
dziś mnie czeka hardkor .... jadę do koleżanki (pociągiem z Ligoty więc muszę wciągnąć wózek na multum schodów i modlić się żeby w ostatniej chwili perony nie zmienili ) a ona musi wyjść do dentysty więc przez jakąś godzinę będę zajmować się Przemkiem, rozbrykanym dwulatkiem i czteromiesięczną małą. trzymajcie kciuki żeby wszyscy wyszli z tego w dobrym stanie .....

[karota11]

Napisane przez banka26

Widze ze polewke ze mnie maciee a smiejcie sie smiejcie jutro ciezki dzionek i podroz wiec trzymajcie kciiki i wypatrujcie Banke na rogatkach Krk herr



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Spokojnej podróży gdzie jesteście?

Napisane przez vil84

Deb, pamiętasz jak kiedyś po 10 min jak zajmowałaś się Przemkiem i Helenką miałaś dość?
dziś mnie czeka hardkor .... jadę do koleżanki (pociągiem z Ligoty więc muszę wciągnąć wózek na multum schodów i modlić się żeby w ostatniej chwili perony nie zmienili ) a ona musi wyjść do dentysty więc przez jakąś godzinę będę zajmować się Przemkiem, rozbrykanym dwulatkiem i czteromiesięczną małą. trzymajcie kciuki żeby wszyscy wyszli z tego w dobrym stanie .....

to bedzie cięzki dzień

U nas nocka okropna, nie wiem co się Kubie stało, wogóle nei chciał bez cycka spać

[esskapada]

Napisane przez banka26

Widze ze polewke ze mnie maciee a smiejcie sie smiejcie jutro ciezki dzionek i podroz wiec trzymajcie kciiki i wypatrujcie Banke na rogatkach Krk herr



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Trzeba trochę ożywić forum banka wiesz ze żartujemy ♥

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[humpback]

Napisane przez karolina2121

No ja właśnie czytałam,że pierwsze 3 miesiące dziecko nie powinno podróżować... z tym cycem to tak się nie martwię zbytnio, bo ja nie mam presji na kp... zresztą w listopadzie czy grudniu już chyba nie będzie takich upałów?

no niech ktoś mnie poprze

patrząc z perspektywy czasu, to ja bym pojechała. i jak patrzę na I. to łatwiej byłoby mi się wybrać z nim jak miał 3 miesiące niż teraz

Napisane przez banka26

A tak wogolecos Was malo zdeklarowalo sie na spotkanie w Krakowie ;(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez cloche

dziewczyny boja sie krakowskich bakcyli

to samo miałam napisać

[XxXJuSstiii]

Napisane przez karota11

dobrze wiedzieć, bo nie wiem czy aż tak byms ię wgłębiała w temat

ja to wszystko wiem tylko dzięki spotkaniu z innymi mamami, ten temat był omawiany
tak samo należy zwrócić uwagę na to, czy kierownica ma blokadę skrętu, u małych dzieci to się sprawdza, u starszych lepiej jak jej nie ma... no, trzeba się wgłębić

Napisane przez diabli

może się w końcu naucze idealnie dociagac musisz wpaść na jakies szkolenie

mnie tez wydaje się, ze Nela będzie się chciała wozic...bardzo lubi jezdzic w wozku, nie prostestuje. zobaczymy. a jeszcze to zima! ubiore, zapakuje do wozka i niech spia ze 3 godziny



a mnie znajoma tez dala do myslenia, bo bardzo podobają mi się drewniane biegówki. problem w tym, ze wszystkie sa "meskie" i wysokie i dziecko ma utrudnione wsiadanie.
http://allegro.pl/rower-rowerek-bieg...077767560.html

z kolei te aluminiowe sa lekki i sporo z nich to damki
http://allegro.pl/rowerek-rower-bieg...140008018.html
http://allegro.pl/puky-rower-rowerek...117493443.html

jak z fotelikiem, trzeba będzie wziąć dziecko do sklepu, przymierzyć i
ide spac, napisze Wam jeszcze, ze wlasnie kończymy 11 tydzien jeszcze trochę i 1 trymestr za mna :P

nie ma sprawy, zawsze też możesz wpaść do mnie, mam koleżankę po szkoleniu, zjemy pyszne ciastka,napijemy się kawy, dzieci pobuszują a Ty się doszkolisz

koleżanka ma biegówkę kinderkraft drewnianą i jest super bo ta rama jest przekładana, jak dziecko jest małe to taka właśnie damka z niego jest, jest to wycięte a jak większe to męski rowerek


hmmm a może jednak metalową jednak?

[gold-fish]

Mysia autko fajne, a Grecji zazdoszczę, że aż zzieleniałam

Diabli ta moja koleżanka teź urodziła 2 dziecko w październiku, ja sobie tego nie wyobrażam bo taki wózek jest cięższy, no i 2 dzieci, błoto, śnieg...
Napisałaś że Nela jeszcze nie siedzi? Nie martwisz się?

Banka jak zabieg?

[ankaaa206]

hej hej
diabli - ja na Twoim miejscu tez bym podwójny brała wózek najlepiej używkę, Nelka jeszcze mała i pewnie nie raz jeszcze sie zdrzemnie, a na lato bym już go opchnęła i kupiła lekka spacerówkę i dostawkę

zaraz idziemy znowu donieść dokumenty o becikowe no i oczywiście nie mogę znaleźć pitu 11, zapadł się pod ziemię, wszystkie papiery w domu i w firmie przekopane i nie ma, nie mam pojęcia, spytam co teraz

pogoda już nieco lepsza więc zaraz idziemy ogarniać zakupy przedświąteczne
a co do siedzenia, mój Niki dopiero zaczął siadać jak człowiek tzn nie na kolankach w literę W od zeszłego tygodnia

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Napisane przez Mysia mysz

z twojego Stylu w Grazii też były ale to na ostatni weekend tylko



ja np. chce aby starszak chodził do przedszkola, żeby młodzian miał też kilka h dziennie z mamą na 100% Piotruś tak miał, że byłam cała jego całe dnie, więc małemu też się należy te kilka h przynajmniej

no właśnie mi sie też tak marzy, że Niko pójdzie do przedszkola chociaż na 4 godziny a ja będe mogła w spokoju zajać się maleństwem, ale znowu wizja przynoszonych chorób tez nie jest fajna, no nic muszę iść do gina się zapytać, czy już mogę i jakie szanse są na poród sn, bo 2 cięcia chce uniknąć, jak będzie zielone światlo to zaczniemy na poważnie działać

[karota11]

diabli 11 tygodni ale to leci

Napisane przez esskapada

Trzeba trochę ożywić forum banka wiesz ze żartujemy ♥

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Banka napewno wie,ze żartujemy Jest spoko babka

A jak Banko się czujesz? boli ranka?

Napisane przez ankaaa206

hej hej
diabli - ja na Twoim miejscu tez bym podwójny brała wózek najlepiej używkę, Nelka jeszcze mała i pewnie nie raz jeszcze sie zdrzemnie, a na lato bym już go opchnęła i kupiła lekka spacerówkę i dostawkę

zaraz idziemy znowu donieść dokumenty o becikowe no i oczywiście nie mogę znaleźć pitu 11, zapadł się pod ziemię, wszystkie papiery w domu i w firmie przekopane i nie ma, nie mam pojęcia, spytam co teraz

pogoda już nieco lepsza więc zaraz idziemy ogarniać zakupy przedświąteczne
a co do siedzenia, mój Niki dopiero zaczął siadać jak człowiek tzn nie na kolankach w literę W od zeszłego tygodnia

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------


no właśnie mi sie też tak marzy, że Niko pójdzie do przedszkola chociaż na 4 godziny a ja będe mogła w spokoju zajać się maleństwem, ale znowu wizja przynoszonych chorób tez nie jest fajna, no nic muszę iść do gina się zapytać, czy już mogę i jakie szanse są na poród sn, bo 2 cięcia chce uniknąć, jak będzie zielone światlo to zaczniemy na poważnie działać

co do pogrubionego to mogę tylko powiedziec jedno :

Co do drugiej ciąży, ja wszystkie pieniądze bym oddała za drugie cc , nie zniosę tego bólu sn, byłam już tak wyczerpana, ze szok ;/

[esskapada]

Napisane przez karota11

diabli 11 tygodni ale to leci


Banka napewno wie,ze żartujemy Jest spoko babka

A jak Banko się czujesz? boli ranka?



co do pogrubionego to mogę tylko powiedziec jedno :

Co do drugiej ciąży, ja wszystkie pieniądze bym oddała za drugie cc , nie zniosę tego bólu sn, byłam już tak wyczerpana, ze szok ;/

a ja tam moge rodzic ale niech ktos za mnie w ciazy bedzie

[sharpnowaja]

Napisane przez pawie_oczko

nie wiem czy się chwaliłam, ale mamy już 6 zębów a po więcej boję się zaglądać do paszczy ale idą idą i to całkiem bezobjawowo

Byłam dziś w lumpku. Kupiłam 27 rzeczy ale część dla bliźniaków kuzynki, część dla siostrzeńca i dla córeczki koleżanki. Dla Karoli jakieś 14 rzeczy, w tym 3 takie większe 2-3 latka. Dziś wszystko po 1 zl jak wypiorę to się pochwalę.
Na dzieciaczki 0-3 było tyyyyyyyyyyyyyyle pięknych rzeczy

banka ile kosztuje takie wycięcie pieprzyka?

[banka26]

Napisane przez karota11

Spokojnej podróży gdzie jesteście?


to bedzie cięzki dzień

U nas nocka okropna, nie wiem co się Kubie stało, wogóle nei chciał bez cycka spać

Napisane przez esskapada

Trzeba trochę ożywić forum banka wiesz ze żartujemy ♥

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

hee no jak to gdzie Krakow

Napisane przez gold-fish

Mysia autko fajne, a Grecji zazdoszczę, że aż zzieleniałam

Diabli ta moja koleżanka teź urodziła 2 dziecko w październiku, ja sobie tego nie wyobrażam bo taki wózek jest cięższy, no i 2 dzieci, błoto, śnieg...
Napisałaś że Nela jeszcze nie siedzi? Nie martwisz się?

Banka jak zabieg?

dzieki nie jest zle a jak sie cofniesz to poczytasz hee ze dr wycial duzo bo na brokatowa picze zapatrzyl sie heeee

Napisane przez karota11

diabli 11 tygodni ale to leci


Banka napewno wie,ze żartujemy Jest spoko babka

A jak Banko się czujesz? boli ranka?

co do pogrubionego to mogę tylko powiedziec jedno :

Co do drugiej ciąży, ja wszystkie pieniądze bym oddała za drugie cc , nie zniosę tego bólu sn, byłam już tak wyczerpana, ze szok ;/

Ba pewnie ze spoko hee w nocy rwalo teraz spoko

Napisane przez sharpnowaja

Byłam dziś w lumpku. Kupiłam 27 rzeczy ale część dla bliźniaków kuzynki, część dla siostrzeńca i dla córeczki koleżanki. Dla Karoli jakieś 14 rzeczy, w tym 3 takie większe 2-3 latka. Dziś wszystko po 1 zl jak wypiorę to się pochwalę.
Na dzieciaczki 0-3 było tyyyyyyyyyyyyyyle pięknych rzeczy

banka ile kosztuje takie wycięcie pieprzyka?

Ja na nfz


Sent from my SM-T310 using Wizaz Forum mobile app

[karolina2121]

Napisane przez esskapada

a ja tam moge rodzic ale niech ktos za mnie w ciazy bedzie

Podpisuje się pod tym

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[diabli]

Napisane przez karolina2121

Antkowi przebiły się górne jedynki: ) mamy 4 ząbki: ).

my tez na nie czekamy, ale chyba najpierw wyjda kolejne na dole :P

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Napisane przez Mysia mysz

ja np. chce aby starszak chodził do przedszkola, żeby młodzian miał też kilka h dziennie z mamą na 100% Piotruś tak miał, że byłam cała jego całe dnie, więc małemu też się należy te kilka h przynajmniej

dlatego napisałam, ze każdy ma inny punkt widzenia. nad tym tez popracujemy ale wydaje mi się, ze taki maluszek to akurat sam "zawłaszczy" sobie mamusie i to o wspólny czas z Nela będę musiala bardziej dbac. zobaczymy jak nam się to poukłada. miedzy moim rodzeństwem tez jest poltora roku roznicy i bardzo im tego zazdroscilam. mieli wspólnych znajomych, tematy i fajny kontakt. ja z 10letnia roznica wieku czułam się jak jedynaczka i dopiero "w dorosłym" zyciu nasze relacje ulegly zmianie.
miedzy synami mojego brata jest 5 lat roznicy i to już tez sporo, w każdym razie ich rodzice zaluja, ze nie zdecydowali się na dziecko wcześniej, bo teraz może ogarneliby jeszcze szanse na corke

Napisane przez Mysia mysz

serio co za frajda akumulator? to tak jabys pytała co za frajda jeździć autem jak można rowerem ja miałam auto na akumulator i było extra

mieszkam dość blisko terenu rekreacyjnego, gdzie większość bielszczan wybiera się na weekendowe spacerki. i o wiele fajniej patrzy się na dzieciaki na rolkach, rowerach i aktywnie spedzajace czas (no dobra! meczace się ) niż te, które wystrojone siedza, a rodzice kierują ich pojazdem :P
ps. wybrałabym rower, wiec może stad nasza roznica zdan

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Banka! milej podrozy, odezwij się spod smoczej jamy

Napisane przez vil84

Deb, pamiętasz jak kiedyś po 10 min jak zajmowałaś się Przemkiem i Helenką miałaś dość?
dziś mnie czeka hardkor .... jadę do koleżanki (pociągiem z Ligoty więc muszę wciągnąć wózek na multum schodów i modlić się żeby w ostatniej chwili perony nie zmienili ) a ona musi wyjść do dentysty więc przez jakąś godzinę będę zajmować się Przemkiem, rozbrykanym dwulatkiem i czteromiesięczną małą. trzymajcie kciuki żeby wszyscy wyszli z tego w dobrym stanie .....

no to będzie wesoło! domowe przedszkole

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

koleżanka ma biegówkę kinderkraft drewnianą i jest super bo ta rama jest przekładana, jak dziecko jest małe to taka właśnie damka z niego jest, jest to wycięte a jak większe to męski rowerek

hmmm a może jednak metalową jednak?

temat do zbadania drewniane ladniejsze, ale jeśli faktycznie mniej praktyczne to trzeba będzie poszukać innego. cudnie wygladaja takie male szkraby, ledwo chodzace, a na rowerze profesjonaliści

[deb]

Napisane przez vil84

Deb, pamiętasz jak kiedyś po 10 min jak zajmowałaś się Przemkiem i Helenką miałaś dość?
dziś mnie czeka hardkor .... jadę do koleżanki (pociągiem z Ligoty więc muszę wciągnąć wózek na multum schodów i modlić się żeby w ostatniej chwili perony nie zmienili ) a ona musi wyjść do dentysty więc przez jakąś godzinę będę zajmować się Przemkiem, rozbrykanym dwulatkiem i czteromiesięczną małą. trzymajcie kciuki żeby wszyscy wyszli z tego w dobrym stanie .....

ja po tych 10 minutach z naszymi malcami, na taki hardkorek jak Ciebie czeka bym się nie zgodziła
będzie spoko, dasz radę! Jedno wpakuj do krzesełka do karmienia, drugie do leżaczka a trzecie czyli pewnie tą dwulatkę noś na rękach żeby krzywdy któremuś uwiązanemu nie zrobiła

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Mało Was podczytuję od kilku dni Ale widzę że o rowerkach mowa...a mnie się chrzestna Heli pytała co na roczek i dalej nie wiem a chciałabym by kupiła coś co się przyda na dłużej...myślałam nad jakąś huśtawką ogrodową, albo piaskownicą albo zjeżdzalnią. Takie standardowe piaskownice plastikowe czy drewniane składane widziałam a może ktoś widział coś ciekawego, innego?
Wiem temat wałkowany milion razy ale jeśli któraś coś oglądała czy kupowała do ogrodu proszę o podpowiedz
Te rowerki biegowe też fajne...a też myślałam nad takim na 3 kółkach z pedałami...tylko coś pisałyście że taki niedobry...dlaczego?

I chciałam jeszcze się pocieszyć....czy któreś dziecko oprócz mojej Heli..też usypia w dzień tylko lulane?

[diabli]

Napisane przez gold-fish

Diabli ta moja koleżanka teź urodziła 2 dziecko w październiku, ja sobie tego nie wyobrażam bo taki wózek jest cięższy, no i 2 dzieci, błoto, śnieg...

po cichu licze, ze może zima znow nam odpuści a ciezar - coz jakos do formy będę musiala wrocic

Napisane przez gold-fish

Napisałaś że Nela jeszcze nie siedzi? Nie martwisz się?

tak nie siedzi, ale raczkuje, kleczy, probuje wstawac. wczoraj wstala w lozeczku, dzisiaj przy kabinie prysznicowej. lekarze maja podzielone zdanie:
nasz pediatra i fizjoterapeuta-instruktor basenowy kaza jej dac spokoj, bo nie ma problemu z utrzymaniem równowagi i dobrze sobie radzi. pominela etap siedzenia, pewnie go nadrobi, gdy zacznie chodzic.
z kolei babeczka z centrum rehabilitacji zlecila ćwiczenia, bo według niej dziecko jest ruchowo dwa miesiące opóźnione. dlatego poszliśmy skonsultować prywatnie gdzie indziej i dostaliśmy zestaw cwiczen, plus spotykamy się z rehabilitantka raz w tyg. byliśmy caly jeden raz, bo zachorowala, wiec czekamy na tel. kiedy kolejne spotkanie. ona nie potwierdzila rewelacji o opóźnieniu - ćwiczenia polegają glownie na pokazaniu malej w jaki sposób może usiasc. martwiłabym się, gdyby lezala i nie byłoby postepow i kolejnych etapow. Nela idzie jak burza, wiec ta rehabilitacja pewnie pomoze przyspieszyc dany etap, do którego sama doszlaby pewnie z miesiąc później :P

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Napisane przez ankaaa206

hej hej
diabli - ja na Twoim miejscu tez bym podwójny brała wózek najlepiej używkę, Nelka jeszcze mała i pewnie nie raz jeszcze sie zdrzemnie, a na lato bym już go opchnęła i kupiła lekka spacerówkę i dostawkę

zdania podzielone, ale to dobrze, bo poczytałam za i przeciw :P

Napisane przez ankaaa206

zaraz idziemy znowu donieść dokumenty o becikowe no i oczywiście nie mogę znaleźć pitu 11, zapadł się pod ziemię, wszystkie papiery w domu i w firmie przekopane i nie ma, nie mam pojęcia, spytam co teraz

becikowe, kiedy to było nasz tatuś nadal nie wybral tych 2 tyg., które mu przysluguja (chyba tez do ukończenia przez dziecko roku).

Napisane przez ankaaa206

pogoda już nieco lepsza więc zaraz idziemy ogarniać zakupy przedświąteczne

ooo sprzedajcie jakies przepisy na sałatki wielkanocne. mam taka chcice na warzywka, ze chyba zrobie ich w tym roku dużo więcej

Napisane przez ankaaa206

a co do siedzenia, mój Niki dopiero zaczął siadać jak człowiek tzn nie na kolankach w literę W od zeszłego tygodnia

Tymek chyba tez jeszcze nie siedzi. spoko, jeszcze się w zyciu nasiedza

Napisane przez ankaaa206

no właśnie mi sie też tak marzy, że Niko pójdzie do przedszkola chociaż na 4 godziny a ja będe mogła w spokoju zajać się maleństwem, ale znowu wizja przynoszonych chorób tez nie jest fajna, no nic muszę iść do gina się zapytać, czy już mogę i jakie szanse są na poród sn, bo 2 cięcia chce uniknąć, jak będzie zielone światlo to zaczniemy na poważnie działać

znając moja mame: pewnie przyjdzie do nas rano, zabierze Nele na spacer, obleci wszystkie sklepy, ugotuje obiad - a ja zdaze otworzyć oczy i nakarmić malucha

[karota11]

Napisane przez esskapada

a ja tam moge rodzic ale niech ktos za mnie w ciazy bedzie

hehe, to ja za Ciebie przechodze ciążę, a Ty mi urodzisz

Napisane przez banka26

hee no jak to gdzie Krakow







dzieki nie jest zle a jak sie cofniesz to poczytasz hee ze dr wycial duzo bo na brokatowa picze zapatrzyl sie heeee








Ba pewnie ze spoko hee w nocy rwalo teraz spoko








Ja na nfz


Sent from my SM-T310 using Wizaz Forum mobile app

no to super, ze nie czujesz dyskomfortu :/
Ale ześ sie szybko przemieściła do tego Krakowa, jak dvd? miało rwanie, czy spanko podczas jazdy?

Napisane przez diabli

my tez na nie czekamy, ale chyba najpierw wyjda kolejne na dole :P

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------



dlatego napisałam, ze każdy ma inny punkt widzenia. nad tym tez popracujemy ale wydaje mi się, ze taki maluszek to akurat sam "zawłaszczy" sobie mamusie i to o wspólny czas z Nela będę musiala bardziej dbac. zobaczymy jak nam się to poukłada. miedzy moim rodzeństwem tez jest poltora roku roznicy i bardzo im tego zazdroscilam. mieli wspólnych znajomych, tematy i fajny kontakt. ja z 10letnia roznica wieku czułam się jak jedynaczka i dopiero "w dorosłym" zyciu nasze relacje ulegly zmianie.
miedzy synami mojego brata jest 5 lat roznicy i to już tez sporo, w każdym razie ich rodzice zaluja, ze nie zdecydowali się na dziecko wcześniej, bo teraz może ogarneliby jeszcze szanse na corke



mieszkam dość blisko terenu rekreacyjnego, gdzie większość bielszczan wybiera się na weekendowe spacerki. i o wiele fajniej patrzy się na dzieciaki na rolkach, rowerach i aktywnie spedzajace czas (no dobra! meczace się ) niż te, które wystrojone siedza, a rodzice kierują ich pojazdem :P
ps. wybrałabym rower, wiec może stad nasza roznica zdan

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Banka! milej podrozy, odezwij się spod smoczej jamy



no to będzie wesoło! domowe przedszkole

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------



temat do zbadania drewniane ladniejsze, ale jeśli faktycznie mniej praktyczne to trzeba będzie poszukać innego. cudnie wygladaja takie male szkraby, ledwo chodzace, a na rowerze profesjonaliści

a ja to inaczej troche odbieram, podzieliłabym dzieci tez na te co mieszkają w domach jednorodzinnych i na te co w bloku, bo tu zupełnie inaczej to wygląda, u nas Kuba wychodzi kilkadziesiąt razy na podwórko i to z tatusiem, to z ciocią jak Go dorwie, wiec takie autko traktuję jako urozmaicenie, jako część pobytu na świeżym powietrzu, a jak mam znajomych w bliku, to u nich z wózkiem itp to cała wyprawa, i nie planują takiego auta, bo niby jak. wychodzą na spacer, żeby dzieciaki sie wyszalały i wracają, Takie auto napewno nei jest po to,zeby dziecko non stop z rozpłaszczonym tyłkiem w nim siedziało
Wiadomo,ze aktywnosć ponad wszystko

Napisane przez deb

ja po tych 10 minutach z naszymi malcami, na taki hardkorek jak Ciebie czeka bym się nie zgodziła
będzie spoko, dasz radę! Jedno wpakuj do krzesełka do karmienia, drugie do leżaczka a trzecie czyli pewnie tą dwulatkę noś na rękach żeby krzywdy któremuś uwiązanemu nie zrobiła

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Mało Was podczytuję od kilku dni Ale widzę że o rowerkach mowa...a mnie się chrzestna Heli pytała co na roczek i dalej nie wiem a chciałabym by kupiła coś co się przyda na dłużej...myślałam nad jakąś huśtawką ogrodową, albo piaskownicą albo zjeżdzalnią. Takie standardowe piaskownice plastikowe czy drewniane składane widziałam a może ktoś widział coś ciekawego, innego?
Wiem temat wałkowany milion razy ale jeśli któraś coś oglądała czy kupowała do ogrodu proszę o podpowiedz
Te rowerki biegowe też fajne...a też myślałam nad takim na 3 kółkach z pedałami...tylko coś pisałyście że taki niedobry...dlaczego?

I chciałam jeszcze się pocieszyć....czy któreś dziecko oprócz mojej Heli..też usypia w dzień tylko lulane?

wiesz co tez mam ten dylemat, ale chyba wybiorę tą rozkładaną drewnianą, zamykaną, co rozkłąda się na dwie ławeczkiz oparciem, bo tak sobie myślę,te plastikowe, to na teraz, na chwilę,a później jak bedzie jakieś dziecko u Kuby to lipa :P

Mój usypia w wózku w dzień

[diabli]

Napisane przez sharpnowaja

Byłam dziś w lumpku. Kupiłam 27 rzeczy ale część dla bliźniaków kuzynki, część dla siostrzeńca i dla córeczki koleżanki. Dla Karoli jakieś 14 rzeczy, w tym 3 takie większe 2-3 latka. Dziś wszystko po 1 zl jak wypiorę to się pochwalę.
Na dzieciaczki 0-3 było tyyyyyyyyyyyyyyle pięknych rzeczy

niezle, 27zl i piatka dzieci ubrana ajjj musze się wybrać do lumpka, tak dawno nie bylam. czekam na foty.

[gold-fish]

Banka ja też mam dwa pieprzyki na plecach i podbrzuszu i chyba powinnam je wyciąć, bo są odstające, ale płaskie. Możesz mi napisać jak to załatwiłaś ma nfz? Ile trwa zabieg, czy tylko zastrzyk znieczulający dają?

Diabli nawet nie wiedziałam, że siedzenie moźna pominãć a w spacerówce normalnie na siedząco? Dobrze że i tak się rusza ale z tym siedzeniem to naprawdę zabawne, wiadomo że prędzej czy póżnniej usiądzie.

Ja swojego nie wyobrażam sobie na rowerku. Mam sąsiadke która na 3-kołowym uczy 2,5 latkę. A ostatnio na spacerze zaczepiłam jednego tatusia, który ucxył jeździć na dwukołowcu bez pedałów 2 latka, więc jak coś to jskiś rowerek będzie na za rok

[banka26]

Napisane przez karota11

hehe, to ja za Ciebie przechodze ciążę, a Ty mi urodzisz


no to super, ze nie czujesz dyskomfortu :/
Ale ześ sie szybko przemieściła do tego Krakowa, jak dvd? miało rwanie, czy spanko podczas jazdy?


a ja to inaczej troche odbieram, podzieliłabym dzieci tez na te co mieszkają w domach jednorodzinnych i na te co w bloku, bo tu zupełnie inaczej to wygląda, u nas Kuba wychodzi kilkadziesiąt razy na podwórko i to z tatusiem, to z ciocią jak Go dorwie, wiec takie autko traktuję jako urozmaicenie, jako część pobytu na świeżym powietrzu, a jak mam znajomych w bliku, to u nich z wózkiem itp to cała wyprawa, i nie planują takiego auta, bo niby jak. wychodzą na spacer, żeby dzieciaki sie wyszalały i wracają, Takie auto napewno nei jest po to,zeby dziecko non stop z rozpłaszczonym tyłkiem w nim siedziało
Wiadomo,ze aktywnosć ponad wszystko



wiesz co tez mam ten dylemat, ale chyba wybiorę tą rozkładaną drewnianą, zamykaną, co rozkłąda się na dwie ławeczkiz oparciem, bo tak sobie myślę,te plastikowe, to na teraz, na chwilę,a później jak bedzie jakieś dziecko u Kuby to lipa :P

Mój usypia w wózku w dzień

My wyjezdzamy ko 17 dopiero

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Napisane przez gold-fish

Banka ja też mam dwa pieprzyki na plecach i podbrzuszu i chyba powinnam je wyciąć, bo są odstające, ale płaskie. Możesz mi napisać jak to załatwiłaś ma nfz? Ile trwa zabieg, czy tylko zastrzyk znieczulający dają?

Diabli nawet nie wiedziałam, że siedzenie moźna pominãć a w spacerówce normalnie na siedząco? Dobrze że i tak się rusza ale z tym siedzeniem to naprawdę zabawne, wiadomo że prędzej czy póżnniej usiądzie.

Ja swojego nie wyobrażam sobie na rowerku. Mam sąsiadke która na 3-kołowym uczy 2,5 latkę. A ostatnio na spacerze zaczepiłam jednego tatusia, który ucxył jeździć na dwukołowcu bez pedałów 2 latka, więc jak coś to jskiś rowerek będzie na za rok

. Dal znieczulenie strzykawka i 10 min z szyciem , ale to zalezy chyba od stanu pieprza . Bo wczesniej jak usuwalam to bez szycia plasterek wystarczyl. A tdraz 4 szwy
Wzielam skierowanie od rodzinnego do chirurga cel znamie barwnikowe xarejestrowalam sie w poradno moesiac czekalam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.