Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

[Aliszcze]

Napisane przez ZygaEffka

Ja właśnie po nieziemskim masazu plecków , bo ostatnio mega mnie nawalają i jestem pewna że to wlasnie przez brak ruchu zalecany przez lekarke jak juz sie rozruszam to jest ok ale jak poleze i chce wstac to wycie kojota przy moim krzyku to cichy pierd nietoperza

Aliszcze ja po ostatnim jedzeniu białej chyba z wieprza to rzygałam dalej niż widziałam

mnie w tej ciąży szybko zaczęły plecy boleć. Co będzie dalej? a teraz nie mogę się tak ruszać przez to łożysko przodujące. Mam nadzieję, że sytuacja z łożyskiem się polepszy już 6 maja, gdy będę na połówkowym.

ja już raczej nie rzygam, natomiast miewam bóle żołądka i tego się obawiam

[ZygaEffka]

Napisane przez Aliszcze

mnie w tej ciąży szybko zaczęły plecy boleć. Co będzie dalej? a teraz nie mogę się tak ruszać przez to łożysko przodujące. Mam nadzieję, że sytuacja z łożyskiem się polepszy już 6 maja, gdy będę na połówkowym.

ja już raczej nie rzygam, natomiast miewam bóle żołądka i tego się obawiam

No właśnie ten ból pleców tak wcześnie mnie dobija bo co to będzie jak brzuch mi konkretnie urośnie, czytałam też ze macica moze uciskac na nerwy w kręgosłupie czy jakos tak , ale mnie to boli jak rwa kulszowa albo jak mega zmutowane korzonki
co do haftowania po kiełbasie to własnie mi się po prostu odbiła i dalej już poszło samo nie były to mdłości przez ciążę

Co do pleców jeszcze to chetnie bym poszła na basen jakies jacuzzi czy coś w tym stylu ale mega szybko łapie infekcje :/ i gin mi powiedziała że mam wybierac że albo sie bawimy w mamusie albo w antybiotyki w cipke

[Antananariwa]

Dziewczyny gratuluję wizyt i poznanych płci. Oby już się nie zmieniły Ja wizytę z dokładnym usg mam dopiero 8 maja więc się naczekam
Co do ćwiczeń to chyba muszę zacząć ćwiczyć choćby jogę, bo już teraz kręgosłup tak mi się daje we znaki że aż się boję myśleć co będzie pod koniec

Napisane przez Mo_onika_ika

Na mnie rodzina krzyczy że mam psa oddać... że nie wychodzić z nią, że pies pociągnie mnie i będą problemy, że skoczy na mnie na brzuch i mi dziecko zabije, że zarazki i choroby roznosi pies..... No porażka jakaś... Moja psina jest jeszcze bardzo ożywiona bo młodziutka i głupia Ale oni tego nie rozumieją że jeszcze troszkę i się uspokoi... Ale to jak gadają że ma robaki i choroby przenosi to mnie zalewa normalnie...
I kolejne czego mi nie wolno..... Iść do sklepu. Koszmar jakiś. Że niby po chleb i mleko nie mogę iść :/ A wczoraj moja druga babcia stwierdziła że powinnam odmówić robienia USG bo to szkodliwe i potem dzieci rodzą się z wadami

Nie lubię takiego podejścia o sprawy
A co do roweru Jeżeli kobieta wcześniej jeździła to czemu ma przestać? W innych krajach pracują do porodu bez problemu, nie mają innego wyjścia, w Holandii jeżdżą na rowerach do końca ciąży, kobiety uprawiające sporty biegają, korzystają z siłowni I dzieci są zdrowe
Każda z nas ma swój rozum i wie co dobre Jeżeli poczuje że już czas odstawić rower to odstawi Ja też poczuję moment kiedy powiem stop dla psiaka i Tż będzie wychodził
Nie ma co przesadzać kobitki Ruch w ciąży jest jak najbardziej wskazany la zdrowie mamy i dziecka

Do szału mnie doprowadzają tacy doradcy od siedmiu boleści. Ja na takie rady odpowiadałam że mi lekarz kazał ograniczyć kontakty z wszystkimi pseudo doradzaczami którzy wiedzą wszystko "najlepiej" bo tylko mnie stresują, a stres w ciąży jest bardzo niebezpieczny Też kazali mi pozbyć się psów, że o kotach nie wspomnę. Jak się okazało że moja suczka jest w ciąży i zostawiam sobie po niej córeczkę (a to olbrzymie psy) to nie chcecie wiedzieć co się działo ale w moim domu to ja rządzę i zostały i psy, i koty, i nawet królik a szczeniaki zostały 2 a nie jeden, i jakoś daliśmy radę. Nie powiem że było lekko, ale poradziliśmy sobie Takim tokiem myślenia to musiałabym teraz pozbyć się mojej czterolatki bo i nieraz mnie łokciem czy kolanem w brzuch uderzy, i czasem trzeba ją podnieść, i pobiec za nią, żę nie wspomnę ile czasem stresu generuje Ale też zostanie

Napisane przez etusiaaa

Czy u Was też tak paskudnie jak u mnie, zimno jak nie wiem co, pada deszcz i nic sie człowiekowi nie chce
chociaż i tak się zmobilizowałam i łazienkę posprzątałam

Też Niech się ociepli bo mój płaszcz już pęka w szwach a rozpięta w taką pogodę chodzić nie będę. Kupowanie kurtki na parę wyjść też mi się średnio widzi. Mam jeszcze gdzieś ponczo, i chyba wróci do łask założone na ramoneskę. Ale to nie grzeje tak jak płaszcz

Napisane przez ania9106

witam
jestem zalamana. Bylam dzisiaj na wizycie. Na usg pani dr zauwazyla u maluszka czarna plamkę na jednym z przeplywow w komorze mózgu. Powiedziala ze moze to byc niewielka torbiel lub pozostalosc plynow które występują podczas tworzenia sie mózgu. Żadnych innych szczegolow. Wiecej wykaże usg polowkowe 26.04. Powiedziala ze nie ma co sie niepokoić, ale latwo jej sie mówi...

wiem że do następnego badania żadne słowa cię nie pocieszą i nie uspokoją, ale jestem z tobą myślami i z całych sił ściskam kciuki. I bardzo gorąco wierzę że będzie dobrze. Musi być

[Misstic]

Monia gratuluje wizyty moze innym razem wstydnis pokaze co ma miedzy nozkami

Aniu bede trzymac kciuki bardzo mocno zeby wszystko bylo ok

Kachna brawo za podejscie do sprawy niektorzy faceci sa straszni

[małaPaulina]

Napisane przez etusiaaa

Czy u Was też tak paskudnie jak u mnie, zimno jak nie wiem co, pada deszcz i nic sie człowiekowi nie chce
chociaż i tak się zmobilizowałam i łazienkę posprzątałam

ja dzis okrutnie zmarzlam okropna pogoda ale ma sie poprawiac podobno

Napisane przez kachna21

dziewczyny nie wiem czy to przez moje humory ale nie moge sie dogadac z TZtem myalalam ze czas ciazy bedzie jakos inaczej, a nic sie nie zmienilo, nie dotyka brzucha w sumie tak jakby ciazy nie bylo, mylalam ze bedzie sie cieszyl nakrecal a tu nic nie zapyta czy czegos potrzebuje, czy moze chce głupia herbate...o wszytsko musze poprosic i jesli juz cos robi to z takim zniecheceniem ze jest mi przykro :(

dziaiaj poprosilam o glupie nalesniki bo troche posprzatalam i nie mam sily ich robic, ciagnie mnie ten brzuch to uslyszalam ze to mój wymysł i nie bo sie przyzwyczaje, juz nie mówiąc sam z sibie nie wpadnie na to zeby mi pomóc w czyms, przeciez mam czas, bo teraz siedze w domu....a ja nie chce o wszytsko prosiic

no siedzee i rycze

ode mnie tez
a z tymi chłopami to

katiusza1985

Napisane przez małaPaulina

Mandragorrka
no w Polsce Ci lekarze jacys tacy niedouczeni podobno w Wa-wie w klubach fitness jest duzo cięzarnych na zajeciach dla przyszlych mam a u mnie w mieście świeci pustkami... bo lekarze wlasnie zabraniaja cwiczyc itd ech a szkoda gadac
nmartyna mysle ze waga nie ma znaczenia, ja raczej szczupla i ruchow nie czuje w 20tygodniu,mam kolezanke,dosyc spora dziewczyna i czuje od 19tygodnia... wiec to sie nie sprawdza nic a nic

Ja strasznie bym chciałą cwiczyć w ciazy, ale sama sie boję. I nie wiem co można a czego nie. Wiem tylko ze brzuszki odpadają. A wiem też ze u mnie po ciazy sama waga nie leci i muszę sie starać zeby zrzucić kilogramy.


A ja dzisiaj zaczynam 18 tydzień czyli 5 miesiąc !!!!

no zalezy tez co robilas wczesniej,bo np jak wczesniej sie biegalo to teoretycznie w ciazy tez mozna
ja na pewno chodzilabym na basen gdybym... umiala plywac
A tak pozostaja mi 4 razy w tygodniu zajęcia dla kobiet w ciąży,3 razy w tygodniu streching (w ciazy rozciągać się na pewno można) szybkie marsze po bieżni przy tętnie ponizej 140 i rower jak jest pogoda
A rowerem to robie spokojnie do 20km.
najgorsze ze musialam zrezygnowac ze squasha

Napisane przez Mo_onika_ika

I po wizycie a dzidziuś wypiął Także nie wiem nadal co siedzi w brzuszku
Łożysko na tylnej ścianie cokolwiek to znaczy No ale dzidzi ma ok 15 cm. Wszystko na miejscu. W 22 tygodniu mam mieć połówkowe Na dużo lepszym sprzęcie w klinice Invicta Może wtedy się dowiem co tam siedzi w brzuszku
I moja macica sięga na 1 palec poniżej pępka więc jest duża szyjka twarda, zamknięta. Uczę się tych nazw i co to znaczy

Napisane przez ania9106

witam
jestem zalamana. Bylam dzisiaj na wizycie. Na usg pani dr zauwazyla u maluszka czarna plamkę na jednym z przeplywow w komorze mózgu. Powiedziala ze moze to byc niewielka torbiel lub pozostalosc plynow które występują podczas tworzenia sie mózgu. Żadnych innych szczegolow. Wiecej wykaże usg polowkowe 26.04. Powiedziala ze nie ma co sie niepokoić, ale latwo jej sie mówi...

będzie dobrze Kochana

Zazdroszczę wam tych apetytow...
ja nie mam ochoty ciagle na mięso zastanawiam sie czy kiedykolwiek zacznę jesc tak jak przed ciąża
Tz pyta co chce na obiad a ja mowie"kup mi loda kaktusa" i jem loda nie mam ochoty na nic doslownie NA NIC
ktos mi za**bał kupki smakowe

[ZygaEffka]

http://allegro.pl/jeans-alladynki-ro...147575556.html

laski coś takiego kupiłm w H&M wczoraj za 129 zł , nie ma ich na stronie wiec wklejam linka z allegro , jak ktoś nosi taki rozmair to serdecznie je polecam ja mam tylko inaczej zakonczone ściagacze na dole jak by nie bylo w środku gumy tylko były zwężane i podwinięte

P.S jeśli piszę czasem z błędami to mam laptopa męża z niemieckim oprogramowaniem i tu mi podkresla wszystko na czerwono

[elffirka]

Ania ja też trzymam kciuki. Na pewno będzie dobrze...
Narobiłyście mi ochoty na mleczko w tubce i kupiłam je sobie a oprócz tego truskawki, które zmiksowałam z jogurtem i dałam bitą śmietanę... Mniam ale jestem teraz pełna... A Bejbik fika jak szalony po tych truskawkach

[Mo_onika_ika]

LODY KAKTUSY
Ja o 17:30 jadłam obiad dopiero i się zastanawiałam co na kolację zrobić i czy w ogóle coś będę jadła.... Zaraz wieczorny spacerek z psem i o wyrka oglądać jakieś seriale wieczorne...
Mam jakąś niemoc chyba. Niby coś bym chciała ale mi się nie chce.. bez sensu Nie ogarniam tych humorów ciążowych

[zazdrosnica0]

Napisane przez ania9106

witam
jestem zalamana. Bylam dzisiaj na wizycie. Na usg pani dr zauwazyla u maluszka czarna plamkę na jednym z przeplywow w komorze mózgu. Powiedziala ze moze to byc niewielka torbiel lub pozostalosc plynow które występują podczas tworzenia sie mózgu. Żadnych innych szczegolow. Wiecej wykaże usg polowkowe 26.04. Powiedziala ze nie ma co sie niepokoić, ale latwo jej sie mówi...

Napisane przez ania9106

dziekuje dziewczyny
pani dr mówi że wszystkie parametry i wymiary są Oki. Jest też bardzo ruchliwy i aktywny. No ale ta plamka/ torbiel

niestety moja gin. Nie ma dobrego sprzętu dlatego nie znam więcej szczegółów. To będzie najgorsze 10 dni.

Tz caly czas powtarza ze mamy sie nie martwic,ale ja nie mogę. Leze i placze.

Kochana proszę tylko nie czytaj przez te 10 dni nic w necie bo to jeszcze więcej niepokoju i strachu wprowadzi, naprawdę wiem co piszę. Trzymaj się mocno i bądźcie dzieli i wierzcie, że to nic strasznego i za 10 dni okaże się że to tylko fałszywy alarm



Ja dziś wylądowałam u lekarza z gorączką i katarem rozkłada mnie coś i gorączka się zbiera znowu na wieczór, a mogę tylko apap zapowiadają się święta w łóżku...

[Niestabilna]

Napisane przez Mo_onika_ika

LODY KAKTUSY
Ja o 17:30 jadłam obiad dopiero i się zastanawiałam co na kolację zrobić i czy w ogóle coś będę jadła.... Zaraz wieczorny spacerek z psem i o wyrka oglądać jakieś seriale wieczorne...
Mam jakąś niemoc chyba. Niby coś bym chciała ale mi się nie chce.. bez sensu Nie ogarniam tych humorów ciążowych

Lody kaktus albo lody bambino albo pipi ale nie ta co teraz tylko ta z dziecinstwa

A pamietacie casatty nie wiem jak sie pisze

[Misstic]

Ja te lody kaktusy to jadlam miesiac temu jak mialam takie mdlosci a po nich akurat nie wymiotowalam
Mimo ze dzisiaj nie czuje sie najlepiej i jakos mi tak ciezko na zoladku to zjadlabym sobie truskawki maczane w czekoladzie albo tym mleczku z tubki i do tego bita smietanka
Pychota. Dzieki takiej kombinacji na nowo polubilam te owoce bo byl czas ze juz patrzec na nie nie moglam

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Napisane przez Niestabilna

Lody kaktus albo lody bambino albo pipi ale nie ta co teraz tylko ta z dziecinstwa

A pamietacie casatty nie wiem jak sie pisze

Uwielbialam casaty smak dziecinstwa sie mi przypomina
Ale dzisiaj prawdziwych casatow juz nie ma a moze nawet i podrobionych nie ma hehe w kazdym razie sto lat nie widzialam

[ZygaEffka]

Ja drugi dzien z rzedu mleczko w tubce wciągnęłam ale słodzone bo czekoladowe i karmelowe mnie nie rusza no i mama mi kupiła truskawki i winogrono :P zjadłam , co ma być to będzie

PO tym masażu pleców i apapie na to jest mi na prawde lepiej , wyżaliłam się mojemu Tż na tego gina od "emiratów arabskich" i powiedział że by mu łeb rozwalił o usg jak by mu jakiś lekarz zabronil wejscia na usg kiedy można . Wiadomo że nie zawsze taka wizyta jest odpowiednia bo jak by mi w cipce wziernikiem jezdziłą to tez bym nie chciała żeby mój tz to widział ale jak jest brzuszne ... no i mu powiedzialam ze codziennie sie boje ze znow poronie a on mi na to ze mam myslec ze wszystko bedzie dobrze i ze mam paranoje i ze nawet jak znow stracimy dzidzie to bedziemy sie starac dalej , a ja juz bym chyba nie chciala wtedy .. Znajoma w zeszłym roku straciła półroczną ciąże bo dostała zator w żyle przez jeden mały żylak i jak tu sie cieszyc ze juz prawie połowa jak wszystko może sie zdarzyć ...
Zaczełam wesoło a teraz smęce ... ☠☠☠nę barana w ścianę to wszystkim zrobie chyba przyjemność
Hormony w ciąży... zmienność nastrojów ... Boże nie ogarniam !

[Olivka07]

Witam wszystkie Ciężarne, przyszłe Mamy!
Proszę o wypełnienie ankiety dotyczącej Waszych praw w pracy, która posłuży mi do celów naukowych. Ankieta jest anonimowa, ma w sumie 30 pytań i wypełnienie jej zajmie dosłownie chwilkę. Myślę że te badania są również w Waszym - przyszłe Mamy, interesie. Będę bardzo wdzięczna za pomoc, Pozdrawiam i przesyłam link do ankiety
http://moje-☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/respond-61211.html
pod zakrytymi znakami znajduje się :
ankietykropkapl

[małaPaulina]

ZygaEffka moj TZ byl ze mną na USG genetycznym i było przez cipę ale lekarz nic nie mowil hehe

[Metamfetaminax]

Napisane przez Niestabilna

Ja to bym rozniosla takiego, i by sie nasluchal. Ze ty go wczesniej nie zmienilas to az sie dziwie.

Ja do tego miałam iść ogółem po zrażeniu się do ginki prywatnej i czekałam 2 miesiące na wizytę. Ale znalazłam innego lekarza szybciej(chwała Bogu,chyba do końca życia będę za niego dziękować) i do tamtego poszłam a do tego co dzisiaj poszłam sobie tak o dodatkowo. Ale teraz chociaż wiem,że opinie w internecie kłamią Chyba,że to opinie od prywatnych pacjentek,bo jak posmarujesz takiemu to w tyłek wlezie tak daleko jak się da

Napisane przez Mo_onika_ika

I po wizycie a dzidziuś wypiął Także nie wiem nadal co siedzi w brzuszku
Łożysko na tylnej ścianie cokolwiek to znaczy No ale dzidzi ma ok 15 cm. Wszystko na miejscu. W 22 tygodniu mam mieć połówkowe Na dużo lepszym sprzęcie w klinice Invicta Może wtedy się dowiem co tam siedzi w brzuszku
I moja macica sięga na 1 palec poniżej pępka więc jest duża szyjka twarda, zamknięta. Uczę się tych nazw i co to znaczy

Mam nadzieję,że obie w końcu na połówkowym się dowiemy Ale gratulacje zdrowe maluszka


Wiecie co.. Dzisiaj ta asystentka trochę mnie zmartwiła. Mówię,że to 17 tydzień a ona mi wyskoczyła,że już powinnam czuć ruchy i że powinnam je czuć codziennie To po kija wszędzie piszą,że pierworódka nie czuje tak szybko ruchów a tym bardziej regularnych?
Sam mój gin do którego chodzę już co miesiąc mówił tydzień temu,że mam się nie martwić,że ich nie czuję póki co,bo nie każda tak szybko czuje.
Ale wierzę już mojemu lekarzowi i nikomu innemu. Tą dzisiejszą przychodnię omijam szerokim łukiem

Brzuch mnie coś dzisiaj pobolewa W sumie boli tak po boku,jakby przy talii... I biodra pobolewają...

[ZygaEffka]

Napisane przez małaPaulina

ZygaEffka moj TZ byl ze mną na USG genetycznym i było przez cipę ale lekarz nic nie mowil hehe

A przykrył cię jakąś płachtą czy byłaś rozkrakana ?


Meta no weź ją w kochę ☠☠☠nij , co za bambery z tych nie ktorych doradzająch ...

[Metamfetaminax]

Napisane przez ZygaEffka

PO tym masażu pleców i apapie na to jest mi na prawde lepiej , wyżaliłam się mojemu Tż na tego gina od "emiratów arabskich" i powiedział że by mu łeb rozwalił o usg jak by mu jakiś lekarz zabronil wejscia na usg kiedy można . Wiadomo że nie zawsze taka wizyta jest odpowiednia bo jak by mi w cipce wziernikiem jezdziłą to tez bym nie chciała żeby mój tz to widział ale jak jest brzuszne ... no i mu powiedzialam ze codziennie sie boje ze znow poronie a on mi na to ze mam myslec ze wszystko bedzie dobrze i ze mam paranoje i ze nawet jak znow stracimy dzidzie to bedziemy sie starac dalej , a ja juz bym chyba nie chciala wtedy .. Znajoma w zeszłym roku straciła półroczną ciąże bo dostała zator w żyle przez jeden mały żylak i jak tu sie cieszyc ze juz prawie połowa jak wszystko może sie zdarzyć ...
Zaczełam wesoło a teraz smęce ... ☠☠☠nę barana w ścianę to wszystkim zrobie chyba przyjemność
Hormony w ciąży... zmienność nastrojów ... Boże nie ogarniam !

To wyobraź sobie co mój Tż czuł... On rzuca palenie,leci na Desmoxanie i rzucanie przynosi skutek i aż zapalił z tych nerwów i w ogóle myślałam,że on temu lekarzowi strzeli po mordzie.
Do mojego ginka to nawet chodzą pary jak jest usg dopochwowe i on nic nie mówi,wręcz inaczej się patrzy na kobiety z którymi przychodzi partner,bo zawsze to dwie osoby się angażują.

Mam nadzieję,że w tym roku już starać się żadna z nas nie będzie Dopiero jak nasze wrześniowe dzidzie podrosną Będzie dobrze!!!

[Misstic]

Moj maz tez byl ze mna na kazdym badaniu u gina odkad jestem w ciazy i na poczatku bylam badana przez pipke niczym mnie nie przykrywano, czyli tak bylam rozkraczona

[malgosia1051]

Napisane przez Metamfetaminax

Ja do tego miałam iść ogółem po zrażeniu się do ginki prywatnej i czekałam 2 miesiące na wizytę. Ale znalazłam innego lekarza szybciej(chwała Bogu,chyba do końca życia będę za niego dziękować) i do tamtego poszłam a do tego co dzisiaj poszłam sobie tak o dodatkowo. Ale teraz chociaż wiem,że opinie w internecie kłamią Chyba,że to opinie od prywatnych pacjentek,bo jak posmarujesz takiemu to w tyłek wlezie tak daleko jak się da


Mam nadzieję,że obie w końcu na połówkowym się dowiemy Ale gratulacje zdrowe maluszka


Wiecie co.. Dzisiaj ta asystentka trochę mnie zmartwiła. Mówię,że to 17 tydzień a ona mi wyskoczyła,że już powinnam czuć ruchy i że powinnam je czuć codziennie To po kija wszędzie piszą,że pierworódka nie czuje tak szybko ruchów a tym bardziej regularnych?
Sam mój gin do którego chodzę już co miesiąc mówił tydzień temu,że mam się nie martwić,że ich nie czuję póki co,bo nie każda tak szybko czuje.
Ale wierzę już mojemu lekarzowi i nikomu innemu. Tą dzisiejszą przychodnię omijam szerokim łukiem

Brzuch mnie coś dzisiaj pobolewa W sumie boli tak po boku,jakby przy talii... I biodra pobolewają...

mnie tak samo boli i nie wiam wlasnie co to bo od paru dni mnie pobolewa...

[ZygaEffka]

No mój mi powiedział że by się bał że pobije moją gin jak by widział że choć trochę mnie boli jak mi wsadza ten "patyk" i że bedzie wchodził jak będą brzuszne usg robione Pytam czy była płachta bo w tych amerykańskich filmach to zawsze są takie parawany a w PL sie jeszcze z tym nie spotkałam

[Metamfetaminax]

Mi dzisiaj ten kretyn powiedział,że to może od zastoju moczu. Ale tydzień temu na wizycie już u mojego ginka podobnie mnie bolało to powiedział,że macica się rozciąga i więzadła,więc ma prawo tak boleć.
Ale biodra zaczęły boleć dopiero 2 godziny temu...

[elffirka]

Mój Małż też rzucał palenie z Desmoxanem. Nawet całej paczki nie wybrał a nie pali już miesiąc i mówi że Go nie ciągnie ale ma czasem tak w sklepie że maca się po kieszeniach czy mu się fajki nie kończą i nie trzeba kupić...

[Misstic]

W 2012r w sierpniu moj maz rzucil palenie z tabexem tym na recepte, chwalil sobie ale niestety po 10miesiacach zaczal palic od nowa i tak do teraz.. bardzo bym chciala zeby rzucil naprawde, ale go nie zmusze a widac nie czuje sie na silach
Moze kiedys

[Metamfetaminax]

No mój Tż też rzuca ale jak się wkurzy to pali I niby Desmoxan drogi ale bardzo pomaga mu i gdyby nie nerwy to na pewno by nie palił...

Wiecie co Pomóż mi ktoś: dopiero teraz usiadłam na spokojnie i wyczytałam z usg,że kość udowa jest o 2 tyg. za krótka,choć wszystkie inne pomiary główka itp. są o tydzień większe...
Martwi mnie ta kość udowa,bo już przeczytałam,że to jest niejako wada
Choć ten gnój dzisiejszy nawet nie powiedział mi,że wszystko jest ok,bo zrobił mi usg i odesłał do swojej położnej i zaczął robić na mojej wizycie usg innej babce,która weszła bez kolejki,bo na pewno była znajomą....
Miała któraś z was takie perypetie z tymi pomiarami? widziałam,że usg robił tak na odwal się,więc może źle coś policzył albo po prostu dziecko inaczej się ułożyło czy coś...

[katiusza1985]

Napisane przez Metamfetaminax

Ja do tego miałam iść ogółem po zrażeniu się do ginki prywatnej i czekałam 2 miesiące na wizytę. Ale znalazłam innego lekarza szybciej(chwała Bogu,chyba do końca życia będę za niego dziękować) i do tamtego poszłam a do tego co dzisiaj poszłam sobie tak o dodatkowo. Ale teraz chociaż wiem,że opinie w internecie kłamią Chyba,że to opinie od prywatnych pacjentek,bo jak posmarujesz takiemu to w tyłek wlezie tak daleko jak się da


Mam nadzieję,że obie w końcu na połówkowym się dowiemy Ale gratulacje zdrowe maluszka


Wiecie co.. Dzisiaj ta asystentka trochę mnie zmartwiła. Mówię,że to 17 tydzień a ona mi wyskoczyła,że już powinnam czuć ruchy i że powinnam je czuć codziennie To po kija wszędzie piszą,że pierworódka nie czuje tak szybko ruchów a tym bardziej regularnych?
Sam mój gin do którego chodzę już co miesiąc mówił tydzień temu,że mam się nie martwić,że ich nie czuję póki co,bo nie każda tak szybko czuje.
Ale wierzę już mojemu lekarzowi i nikomu innemu. Tą dzisiejszą przychodnię omijam szerokim łukiem

Brzuch mnie coś dzisiaj pobolewa W sumie boli tak po boku,jakby przy talii... I biodra pobolewają...

Meta ja w pierwszej ciazy zaczęłam czuć ruchy w 16tyg, tera jest 18tydz i a razie nic.
Moja siostra w pierwszej ciazy zaczęła czuc po 20 tyg ruchy. Jej córeczka w ogóle była tak że jak sie ruszała to delikatnie. i wszystko bylo ok.
Ale siostra się wur...wiała jak wszyscy ciagle pytali: "A ruchy czujesz? Jak to nie ?" Kurde ludzie czasem nie maja za grosz taktu.

[DorissiriD]

Napisane przez Latte88

Dorotko gratuluję Dziewuszki zdrowej
Misstic też mam taką nadzieję jak Ty chociaż póki co większość dziewczynek się ujawnia

A jak tam statystyki? Bo ja niby w dzień owulacji a tu jednak dziewczynka

Napisane przez ania9106

dziekuje dziewczyny
pani dr mówi że wszystkie parametry i wymiary są Oki. Jest też bardzo ruchliwy i aktywny. No ale ta plamka/ torbiel

niestety moja gin. Nie ma dobrego sprzętu dlatego nie znam więcej szczegółów. To będzie najgorsze 10 dni.

Tz caly czas powtarza ze mamy sie nie martwic,ale ja nie mogę. Leze i placze.

Straszna to dni! Ale mam nadzieję, że uda Ci się zrelaksować! Będzie dobrze!

Napisane przez Antananariwa

Do szału mnie doprowadzają tacy doradcy od siedmiu boleści. Ja na takie rady odpowiadałam że mi lekarz kazał ograniczyć kontakty z wszystkimi pseudo doradzaczami którzy wiedzą wszystko "najlepiej" bo tylko mnie stresują, a stres w ciąży jest bardzo niebezpieczny Też kazali mi pozbyć się psów, że o kotach nie wspomnę. Jak się okazało że moja suczka jest w ciąży i zostawiam sobie po niej córeczkę (a to olbrzymie psy) to nie chcecie wiedzieć co się działo ale w moim domu to ja rządzę i zostały i psy, i koty, i nawet królik a szczeniaki zostały 2 a nie jeden, i jakoś daliśmy radę. Nie powiem że było lekko, ale poradziliśmy sobie Takim tokiem myślenia to musiałabym teraz pozbyć się mojej czterolatki bo i nieraz mnie łokciem czy kolanem w brzuch uderzy, i czasem trzeba ją podnieść, i pobiec za nią, żę nie wspomnę ile czasem stresu generuje Ale też zostanie

Uwielbiam Twoje wypowiedzi - piszesz lekko i z polotem!

Napisane przez zazdrosnica0

Ja dziś wylądowałam u lekarza z gorączką i katarem rozkłada mnie coś i gorączka się zbiera znowu na wieczór, a mogę tylko apap zapowiadają się święta w łóżku...

Oj! Wiem co to znaczy... Ja musiałam zażywać apap co 2 godz, bo mi gorączka wyskakiwała od nowa - i tak 3-4 dni - więc wiem co czujesz...

[Metamfetaminax]

Napisane przez katiusza1985

Meta ja w pierwszej ciazy zaczęłam czuć ruchy w 16tyg, tera jest 18tydz i a razie nic.
Moja siostra w pierwszej ciazy zaczęła czuc po 20 tyg ruchy. Jej córeczka w ogóle była tak że jak sie ruszała to delikatnie. i wszystko bylo ok.
Ale siostra się wur...wiała jak wszyscy ciagle pytali: "A ruchy czujesz? Jak to nie ?" Kurde ludzie czasem nie maja za grosz taktu.

Moja siostra zaczęła czuć jakoś w 23 tygodniu te ruchy a wcześniej nic. Mimo,że to był chudzielec niesamowity Chyba nie ma co kierować się statystykami ani doświadczeniami innych mam.

[Latte88]

Dorotko zarzuciłam statystyki ale Twoja córka w dzień owulacji to dla mnie miód póki co wychodź,ze z owulacji dziewczynki z tego co pamiętam. Gdzieś kartkę zgubiłam jaka ja jestem głupia hahahaha. możecie się śmiać ze mnie nie obraze się
A czytam, że Wasi TZtowie rzucają na desmoxanie. Mój mówi ze po tym wciąż na wc ciągnie (chodź sam nie brał tylko kolega) prawda to? Mam nadzieję, że nie bo on wie ze moje wrześniówki to dla mnie ostatnio prawie wyrocznia

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Metka proszę.

Twoje dziecko mierzone od głowy do pupy mierzy obecnie około 16 cm,ale ginekolog już dawno zarzucił taką metodę pomiarową. Dziecko jest już za duże. Mierzy więc☠średnicę główki, powierzchnię brzuszka i☠długość kości udowej. Nie wpadaj w panikę, jeśli pomiar brzucha wskazuje na 22. tydzień ciąży, główka na 20., a nóżka na 16.! Nie ma w tym żadnej patologii! Po pierwsze badanie USG zakłada pewną granicę błędu, po drugie najważniejszy z tych wszystkich pomiarów jest pomiar główki. I znów nie mdlej, jeśli jesteś w 25. tygodniu, z badania USG wynika, że główka jest jeszcze w 23. Ważne nie jest to, czy pomiar idealnie odpowiada tygodniowi, w jakim się obecnie znajdujesz, ale to, czy prawidłowe jest tempo przyrostu. Najmniej miarodajny jest pomiar kości udowej.

[elffirka]

Mój Małż miał tylko dziwne sny i czasem kręciło mu się w głowie... Wiem że jak ktoś ma nadciśnienie to nie za bardzo można brać... Mój tato też rzucił z desmoxanem... Kupiłam mu bo pomyślałam że może się uda jednak i nie pali też już z 3 tygodnie. Tam w ulotce są wypisane skutki uboczne jak w każdych lekach zresztą ale każdy inaczej reaguje... Mam nadzieje że Mój nie wróci, przynajmniej póki dziecie nie podrośnie...

[Metamfetaminax]

Napisane przez Latte88

A czytam, że Wasi TZtowie rzucają na desmoxanie. Mój mówi ze po tym wciąż na wc ciągnie (chodź sam nie brał tylko kolega) prawda to? Mam nadzieję, że nie bo on wie ze moje wrześniówki to dla mnie ostatnio prawie wyrocznia

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Metka proszę.

Twoje dziecko mierzone od głowy do pupy mierzy obecnie około 16 cm,ale ginekolog już dawno zarzucił taką metodę pomiarową. Dziecko jest już za duże. Mierzy więc☠średnicę główki, powierzchnię brzuszka i☠długość kości udowej. Nie wpadaj w panikę, jeśli pomiar brzucha wskazuje na 22. tydzień ciąży, główka na 20., a nóżka na 16.! Nie ma w tym żadnej patologii! Po pierwsze badanie USG zakłada pewną granicę błędu, po drugie najważniejszy z tych wszystkich pomiarów jest pomiar główki. I znów nie mdlej, jeśli jesteś w 25. tygodniu, z badania USG wynika, że główka jest jeszcze w 23. Ważne nie jest to, czy pomiar idealnie odpowiada tygodniowi, w jakim się obecnie znajdujesz, ale to, czy prawidłowe jest tempo przyrostu. Najmniej miarodajny jest pomiar kości udowej.

Mój mówi,że częściej toaletę odwiedza i mu się smak zmienił po Desmoxanie. I jak czuje zapach fajek to go mdli Więc coś w tym jest. Ja kiedyś wzięłam jedną tabletkę z Norwegii na rzucenie palenia,to jak zapaliłam po 5 godzinach to nad kiblem siedziałam,bo myślałam,że pawia puszczę Ale na drugi dzień ten wstręt już przeszedł Więc chyba o to w tych tabletkach chodzi,że wprowadzają wstręt a z silną wolą to rzuci się palenie

Doczytałam na usg,że te wymiary są +/- 1tydzień a przy obw.brzuszka to nawet 2 tyg. więc chyba spoko Martwiłabym się gdyby tylko główka była o tydzień większa,ale o tyle samo dni większy jest obw. brzucha i coś tam innego jeszcze,więc może faktycznie ciąża jest starsza niż być powinna. Choć ja mogłam w grudniu tylko zajść w ciążę jednego dnia a wszystkie pomiary wskazują na 18 tydzień +3d a nie na 17+1d.
Ale uspokoiłaś mnie trochę