Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI) - Strona 81 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-04-19, 20:37   #2401
insolito
Zadomowienie
 
Avatar insolito
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 900
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Wesołych Świąt Kochane


Mała,zdrówka dla Oskara
__________________
23.01.2013-PIOTRUŚ
21.04.2015-MICHAŚ

Tylko Wy wieci, jak bije moje serce od środka .
insolito jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-19, 20:43   #2402
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Dziecko śpi od ponad godziny, ubranka poukładane w szafce, a nawet przygotowałam dla niej zestaw na jutro , śmietanowiec "dochodzi" w lodówce, pascha wyszła tak dobra, że aż nie umiem tego skomentować i właśnie schrupałam miseczkę sałatki z tuńczykiem, orzeszkami, świeżą papryką i serem żółtym. Mniam mniam.

Teraz mam trochę czasu dla siebie.

My dzisiaj też większość dnia na zewnątrz, jak nie ja z małą, to TŻ, a jak nie TŻ, to dziadek, także dziećko się nawdychało świeżego powietrza po uszy.

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
U nas swiateczna wojna z TZ, wkurzyl mnie dziad maksymalnie.
Ale nie przejmuje sie, 3bit w lodowce i nic nie jest w stanie mi humoru popsuc :P
3Bit. Nie robię go od dawna, bo jest baaaaaaardzo zgubny.

Współczuję sytuacji z TŻem , u nas też dzisiaj momentami było napięcie...

Cytat:
Napisane przez litllesweetangel Pokaż wiadomość
Nawijka no to witam w klubie.
Ehhh, nieprzyjemna sytuacja, ja też bardzo nie lubię krzyczenia na siebie w miejscu publicznym, dlatego nigdy tak nie robimy... Nie dziwię Ci się, że jest Ci źle z tego powodu. A co do kierowniczki w lodziarni, to pies jej mordę lizał, nie ma pojęcia o dzieciach... Przytulam świątecznie.

Cytat:
Napisane przez Ultra81 Pokaż wiadomość

Co do pogrubionego - też mnie to osłabia. To plus teksty o "wybrudzeniu się". Ja też zwracam Małej uwagę, żeby np. nie smerała wszystkich samochodów na parkingu po zderzakach, bo potem łazi taka usyfiona i czasem pcha takie brudne ręce do buzi, jak nie widzę, ale do głowy mi nie przyszło, bo przez to na nią krzyczeć
Mnie też wkurzają tacy ludzie, którym przeszkadza dziecko... Ja dzisiaj byłam w kościele z Oliwką na święceniu jajek, bo mama i siostra z córką szły, to nas też namówiły... Oliwa jest rozgadana, to akurat wszyscy wiedzą - w kościele też gadała głośno i co miałam z tym zrobić? Nie uciszałam jej, bo to powoduje u niej zazwyczaj odwrotny efekt. Nikt nic nie komentował - spróbowaliby.

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Faktycznie, na pewno spacery bez wozka wieele ulatwiaja. I chodzenie na nozkach czekam z niecierpliwoscia!
Chodzenie ułatwia codzienność, ale spacery - nie powiedziałabym. Chyba że moja Oliwka to jakiś ewenement, ale u nas wygląda to tak, że trzeba się zatrzymać przy każdym kwiatku (i wyrwać go, a potem wyrzucić ), kamyczku, śmieci też trzeba obejrzeć (ofkors nie bierze w łapki), w wyniku czego spacer na nóżkach trwa jakieś 4x dłużej, niż spacer w wózku. Wczoraj wybraliśmy się na lody w ten sposób i szliśmy, szliśmy, szliśmy... Cały spacer zajął nam z 1,5 godziny, a normalnie w spokojnym tempie byłoby to z 30 minut.

Także...

Ale przy codziennych obowiązkach jest lżej, jak dziecko chodzi - samo podejdzie, jak coś mu się podoba, przynosi sobie zabawki, przyjdzie, jak zawołasz i ogólnie jest więcej luzu. Możesz spokojnie zrobić obiad, a dziecko np może się bawić, to przy krzesełku, to przy stoliku, to obok Ciebie itp itd, nie nudzi się.

Edytowane przez BlackSanctum
Czas edycji: 2014-04-19 o 20:44
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-19, 20:49   #2403
marta00537
Raczkowanie
 
Avatar marta00537
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 482
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cześć
Kochane
Wszystkiego dobrego na te Święta, smacznego jajeczka, miłej atmosfery rodzinnej no i oczywiście mokrego śmigusa dyngusa


My dzisiaj cały dzień u moich rodziców, jutro tak samo, a pojutrze u teściów. tak więc do popisania we wtorek
__________________
razem od - 02.10.2004
zaręczyny - 09.08.2009
ślub - 25.09.2010


marta00537 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-19, 21:01   #2404
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość


Ale przy codziennych obowiązkach jest lżej, jak dziecko chodzi - samo podejdzie, jak coś mu się podoba, przynosi sobie zabawki, przyjdzie, jak zawołasz i ogólnie jest więcej luzu. Możesz spokojnie zrobić obiad, a dziecko np może się bawić, to przy krzesełku, to przy stoliku, to obok Ciebie itp itd, nie nudzi się.
pogrubione- z tym, ze to reakcja moja na mysl o moim dziecku Bartulo baaaaardzo rzadko przyjdzie jak zawołam, raczej pojdzie w swoją strone

Witam sie, odezwac sie wreszcie postanowiłam, podczytywałam na bieżąco.

Dziecie mnie dzisiaj przeorało konkret wstało 7 po trzygodzinnej nocnej tugezie jakby niedospany, drzemka po 10 - 40 min i do wieczora hulaj dusza..... Ale w jakim stylu...... Ło losie, co za maruda, kumulacja lepsza niz ta szóstka co ją ostatnio Illusion trafiła na dwór nie bo lało i wiało, zeby, niedospanie- uhuhuhu a tu roboty od groma, jak dziadek auta pomył to sie z dzieciem bawił, dowolnosc całkowita a ja zrobiłam rybe po grecku i gyrosa, wysprzatałam pogotowaniowy sajgon i sie wieczór zrobił

MAŁA, wspólczuje sytuacji z rodzicami i mam nadzieje, ze Oskarkowi nic nie bedzie

ULTRA
, jak Bartulo z podwórka wraca to klękajcie narody, nadaje sie tylko do przebrania, ewentualnie do wrzucenia na szybkie pranie razem z odziezą wysmarowany po twarzy, włos w nieładzie po sie np wpycha pod krzewy, na rekach kombinacja ziemno-trawiasta wazne, ze szczesliwy

MENEQ, super ze Wam sie z tztem wyprostowało

LITTLE,
tez bym sie mocno wkurzyła na Twoim miejscu, w obu sytuacjach.....

PSTRYNIU, jaki Kubulencjusz a zestaw z biedry macie taki jak my

SZAJA
, fajnie, ze Dorcia przyjeta
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-19, 21:09   #2405
YellowSheep
Rozeznanie
 
Avatar YellowSheep
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 736
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Moje życie też zrobiło się prostsze jak Oli zaczął się na nóżkach przemieszczać ALE do czasu czy Wasze dzieci potrafią otwierać drzwi zamknięte naciskając na klamkę? Bo Oli się nauczył jakieś 3 dni temu i masakra jest, tż wychodził z mieszkania i nie zamknął drzwi na klucz, więc 2 minuty później był na korytarzu i on nie mówię już o korzystaniu z wc, żegnaj samotności

Na spacerach jest śmiesznie, bo Młody jeszcze nie chodzi pewnie i drobi jak gejsza czasem nawet w miejscu myślę, że na dzień dzisiejszy 150 metrów to wyprawa na godzinę co najmniej
YellowSheep jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-19, 21:14   #2406
Aga8484
Zakorzenienie
 
Avatar Aga8484
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 828
GG do Aga8484
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez YellowSheep Pokaż wiadomość
Moje życie też zrobiło się prostsze jak Oli zaczął się na nóżkach przemieszczać ALE do czasu czy Wasze dzieci potrafią otwierać drzwi zamknięte naciskając na klamkę? Bo Oli się nauczył jakieś 3 dni temu i masakra jest, tż wychodził z mieszkania i nie zamknął drzwi na klucz, więc 2 minuty później był na korytarzu i on nie mówię już o korzystaniu z wc, żegnaj samotności

Na spacerach jest śmiesznie, bo Młody jeszcze nie chodzi pewnie i drobi jak gejsza czasem nawet w miejscu myślę, że na dzień dzisiejszy 150 metrów to wyprawa na godzinę co najmniej

Zuzka jeszcze nie dostaje do klamek
Aga8484 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-19, 21:18   #2407
litllesweetangel
Lurker ;)
 
Avatar litllesweetangel
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 112
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Black u nas ze spacerami podobnie, tyle ze mala MUSI podniesc wszystko co przed nia leza Patyczek, pety! , a jak zobaczy kamyczki to podchodzi, na dupke i sie bawi... Takze musimy wybierac idealne chodniki



Ja zrobilam salatke jarzynowa i z surimi. Ale cos pech mnie dzis trzyma i surimi trafily mi sie najohydniejsze jakie w zycie jadlam! A kukurydza twarda i gorzka ;/ Ciekawe czy moja mamusia jutro skomentuje, ze cos jej nie pasi w tej salatce
__________________

It's okay
I got lost on the way
But I'm a supergirl
And supergirls don't cry
litllesweetangel jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-04-19, 21:40   #2408
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

BLACK, pewnie, ze 3bit zgubny - i niekoniecznie chodzi o gubienie kalorii

Zle sie wyrazilam jesli chodzi o spacery z chodzacym dzieckiem - na pewno latwiej jest przy wychodzeniu z domu (caly ten raban ze znoszeniem/wnoszeniem wozka), na dworze bywa roznie :P mam mlodsza siostre, wiec pamietam o co kaman.

CHARLIZZ, pewnie, ze wrąbie ją - juz zeskrobalam spalone, dolozylam polewe i posypke i nawet wyglada :P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-19, 21:42   #2409
YellowSheep
Rozeznanie
 
Avatar YellowSheep
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 736
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość

CHARLIZZ, pewnie, ze wrąbie ją - juz zeskrobalam spalone, dolozylam polewe i posypke i nawet wyglada :P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.


ja żeby tego uniknąć (zazwyczaj muszę skrobać wszystko od ciast po ciastka) zrobiłam w 20 minut stefankę bez pieczenia, a wyszła taka, że mmmmm
YellowSheep jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-19, 21:51   #2410
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

YELLOW, oooo takie przepisy lubie! Pochwal sie ktory to.


Oboje z tata robilismy w tym samym czasie babki cytrynowe (z tym, ze jego babka do 1.ciasto jakie w zyciu zrobil!) Wymienialismy sie uwagi na viberze
I co? jemu wyszla ladniejsza i niespalona! Buuuuu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-19, 21:53   #2411
hje
Zakorzenienie
 
Avatar hje
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Wiecie co niby święta,czas który spędza się w gronie rodzinnym... A moi rodzice zachowują się jak niedorozwinięci. Chodzą naburmuszeni,obrażeni na cały świat-naprawdę aż nic się nie chce człowiekowi robić. Odnoszę wrażenie że już mają nas dość i liczą na to że się wyniesiemy bo ewidentnie przeszkadza im nasza obecność... Już nawet Oskar jest "wrogiem" bo ciągle tylko coś sięga z półek,stołu,broi -a moja matka tylko na niego piłuje mordę że jest niegrzeczny i że zleje mu za to dupe. A ta dzieciaczyna biedna stoi i patrzy takim niewinnym wzrokiem o co jej chodzi
Mam serdecznie ich dość. Dobrze że mąż wraca to w końcu z kimś normalnym będę mogła pogadać,jak człowiek.
W jakimś stopniu możemy sobie przybić piątkę, choć nie mam aż tak złej sytuacji
Ale nawet mój tata się zrobił taki... chamski? Normalnie, to Pola jest och i ach, ale jak tylko coś nabroi (czyt. jak każde normalne dziecko w tym wieku), to jest burza. Np. w czwartek sprzątaliśmy w butach, więc połowa powywalana, Pola sobie do tej szafki weszła i bawi się tymi butami, przewala, wywala, itd. Więc co, logiczne, że na następny dzień zrobiła to samo, ale wtedy dziadek oburzony, że czemu ona wywala? Przecież wczoraj buty były poukładane? To mówię, jak wczoraj mogła, a dzisiaj nie, to weź jej to wytłumacz. A ten do mnie z tekstem "To ty jej wytłumacz, bo mnie już w☠☠☠☠ia takie coś"
Ogólnie mnóstwo jest takich sytuacji, gdzie do tej pory Pola mogła czymś się zajmować, a teraz nagle nie, bo nie, i koniec, i zawsze jest morda na mnie, bo ja ją tego nauczyłam i powinnam pilnować Szkoda, że na połowę rzeczy jej dziadkowie pozwalają


Cytat:
Napisane przez YellowSheep Pokaż wiadomość
Moje życie też zrobiło się prostsze jak Oli zaczął się na nóżkach przemieszczać ALE do czasu czy Wasze dzieci potrafią otwierać drzwi zamknięte naciskając na klamkę?

Na spacerach jest śmiesznie, bo Młody jeszcze nie chodzi pewnie i drobi jak gejsza czasem nawet w miejscu myślę, że na dzień dzisiejszy 150 metrów to wyprawa na godzinę co najmniej
Nie, jeszcze nie dosięga

Pola sie od nas nauczyła robić podobnie Jak ją się goni, to nieraz robimy tak, że wiecie, nogi zgięte lekko w kolanach i tupiemy, żeby ją "pogonić" bardziej I ona, cwaniara, jak zaczepia, specjalnie chce, żeby się ją goniło, to właśnie w takiej pozycji - zgięte kolana, przytupuje i w takich milimetrowych kroczkach się przemieszcza A przy tym ręce do tyłu, jakby samolota robiła

Cytat:
Napisane przez litllesweetangel Pokaż wiadomość
Black u nas ze spacerami podobnie, tyle ze mala MUSI podniesc wszystko co przed nia leza Patyczek, pety! , a jak zobaczy kamyczki to podchodzi, na dupke i sie bawi... Takze musimy wybierac idealne chodniki
Pola też uwielbia pety Raz jej nawet takiego wkopałam lekko pod ziemię i zakryłam stertą kamyków, to zaczęła za nim grzebać


Szaja, super z tym żłobkiem!

Nawijko, Litlle, współczuję kłótni z tżami

Laurko, przykro mi, że tż Cię nie rozumie i że tak szybko zapomniał, jak Was jego własna rodzina traktowała

Fewciu, Blanka jest kochana! A jak się jej fajnie włoski zagęściły I ten Wasz cudny bałagan

---------------------------------


U nas dwa dni dość intensywne, ALE, uwaga, prawie w ogóle nie sprzątałam
Wczoraj byliśmy na małych zakupach. W moim ulubionym ciucholandzie zakupiłam: luźny, długi, cienki różowy sweterek z H&M, żakiet podszywany, z rękawem 3/4 z Reserved i tunikę-bluzkę elegancką z Atmosphere. Wszystkie jeszcze z metkami, łącznie za 58 zł A za darmoszkę dżinsowa tunika-sukienka z Cubusa Potem zakupy spożywcze, przy okazji nabyłam leginsy dla siebie, a dla Poli butki tak na elegancko (imitacja dżinsu) z Lemigo (Black), za szalone 19.90
I wtedy też spotkałam przypadkiem Evel Ale szał zakupowy, więc tylko kilka słów zamieniłyśmy.

Dzisiaj byliśmy z Polą na święceniu, ona miała swój koszyczek "niezniszczalny", który i tak trochę zniszczyła Pokrzyczała sobie trochę, ale to tak z zadowolenia, pochodziła sobie koło nas i poszliśmy.
I tutaj muszę napisać - mnie trochę denerwuje, jak dzieci latają, drą się, głośno gadają itp., a rodzic nic z tym nie robi, nie ucisza dziecka, nie upomni. Więc sama staram się, żeby Pola zachowywała się jak najmniej "szkodliwie", a jak już za głośno jest, to po prostu z nią wychodzę. Bo jak ktoś przyszedł gdzieś zjeść, porozmawiać w ciszy, czy do tego kościoła pomodlić się, to takie latające wszędzie i gadające głośno dziecko nie pomaga na pewno...

Edytowane przez hje
Czas edycji: 2014-04-19 o 22:01
hje jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-04-19, 21:57   #2412
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cześć kochane.
Chciałam Wam życzyć zdrowych, wesołych i spokojnych świąt spędzonych w gronie rodzinnym.

Ciągle mnie nie ma z Wami ale po pierwsze, mój laptop ciągle popsuły
po drugie,ciagle pracowałam
po trzecie, teraz są wreszcie święta i mam dwa dni wolne więc chcę ten czas maksymalnie spędzić z rodzinką
Buziaki dla Was. Tesknie bardzo.

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-19, 22:00   #2413
YellowSheep
Rozeznanie
 
Avatar YellowSheep
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 736
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Nawijko już podaję przepis:

masa:
5 szklanek mleka
pół kostki masła lub margaryny
szklanka kaszy mannej
pół szklanki cukru

Wykładam na blachę warstwę herbatników. Wszystkie składniki na masę zagotowuję. Połowę masy wylewam na herbatniki, przykrywam kolejną warstwą ciastek, wylewam resztę masy i kładę kolejną warstwę herbatników. Na sam wierzch robię polewę: rozpuszczam 2 czekolady (ja używam mlecznych) w kąpieli wodnej i mieszam ze śmietanką 30%/ mlekiem (na oko, na tyle, żeby polewa potem nie pływała). Po wystygnięciu siup do lodówki i najlepsze jest oczywiście jak przez noc poleży kiedyś robiłam polewę normalnie z kakao i margaryny itd. ale nigdy nie mi się nie udaje, bo zawsze pływa. Teraz robię z czekolady i jest git
YellowSheep jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-19, 22:08   #2414
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

YELLOW, faaajne toto! Choc nie moge sobie smaku wyobrazic przy najblizszej okazji zrobie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-20, 09:07   #2415
treselle0
Zadomowienie
 
Avatar treselle0
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 100
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Pogodnych i zdrowych świąt
treselle0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-20, 09:44   #2416
szklanka19
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 955
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Dziewczyny zdrowych i spokojnych Świąt dla Was i Waszych rodzin!
szklanka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-20, 13:15   #2417
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Wesołych i przejedzonych świąt u teściów siedzimy i jemy.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-20, 14:32   #2418
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Wszystkie jedza?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-20, 15:21   #2419
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Ja już nie, nie dam rady więcej. Ale moja pascha zniknęła ze stołu jako pierwsza. Wszystkim ogromnie smakowała, a pierwszy raz robiłam. Pycha, pycha!!

Siedzę właśnie nad kosztorysem - i muszę Wam powiedzieć, że to żmudna robota...
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-20, 16:10   #2420
ezzo
Zadomowienie
 
Avatar ezzo
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

My wlasnie zakonczylismy swietowaniee i objadanie u tesciow i jedziemy do domu, zostalo nam jeszcze bagatela jakies 350 km, dobrze, ze najmlodszy smacznie spi.
Black poszac wniosek nie zaluj sobie slowa "innowacja" uzywaj gdzie sie da, kosztorysow nie cierpie robic.
ezzo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-20, 16:31   #2421
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Ale sie objadlam aaaaa! !!!!!!!!

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-20, 16:48   #2422
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Ezzo, dzięki, dobrze wiedzieć.
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-20, 17:02   #2423
ezzo
Zadomowienie
 
Avatar ezzo
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Jestem wlasnie po ciekawej lekturze, polecam w wolnej chwili i jestem ciekawa waszych opinii.
http://www.akademiawitalnosci.pl/nie...i-swoj-plan-b/
ezzo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-20, 20:26   #2424
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Ja już nie, nie dam rady więcej. Ale moja pascha zniknęła ze stołu jako pierwsza. Wszystkim ogromnie smakowała, a pierwszy raz robiłam. Pycha, pycha!!

Siedzę właśnie nad kosztorysem - i muszę Wam powiedzieć, że to żmudna robota...

wierzę ;/ dla mnie wszelkie biznesowe rzeczy to magia

Cytat:
Napisane przez ezzo Pokaż wiadomość
My wlasnie zakonczylismy swietowaniee i objadanie u tesciow i jedziemy do domu, zostalo nam jeszcze bagatela jakies 350 km, dobrze, ze najmlodszy smacznie spi.
Black poszac wniosek nie zaluj sobie slowa "innowacja" uzywaj gdzie sie da, kosztorysow nie cierpie robic.
fajna rada tzn. absolutnie nie śmieję się, naprawdę fajnie brzmi i wierzę, że to działa

Cytat:
Napisane przez ezzo Pokaż wiadomość
Jestem wlasnie po ciekawej lekturze, polecam w wolnej chwili i jestem ciekawa waszych opinii.
http://www.akademiawitalnosci.pl/nie...i-swoj-plan-b/
średnio przemawia...

--------------------

Dorotka zrobiła swoje pierwsze SAMODZIELNE kroki
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-20, 20:38   #2425
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
W jakimś stopniu możemy sobie przybić piątkę, choć nie mam aż tak złej sytuacji
Ale nawet mój tata się zrobił taki... chamski? Normalnie, to Pola jest och i ach, ale jak tylko coś nabroi (czyt. jak każde normalne dziecko w tym wieku), to jest burza. Np. w czwartek sprzątaliśmy w butach, więc połowa powywalana, Pola sobie do tej szafki weszła i bawi się tymi butami, przewala, wywala, itd. Więc co, logiczne, że na następny dzień zrobiła to samo, ale wtedy dziadek oburzony, że czemu ona wywala? Przecież wczoraj buty były poukładane? To mówię, jak wczoraj mogła, a dzisiaj nie, to weź jej to wytłumacz. A ten do mnie z tekstem "To ty jej wytłumacz, bo mnie już w☠☠☠☠ia takie coś"
Ogólnie mnóstwo jest takich sytuacji, gdzie do tej pory Pola mogła czymś się zajmować, a teraz nagle nie, bo nie, i koniec, i zawsze jest morda na mnie, bo ja ją tego nauczyłam i powinnam pilnować Szkoda, że na połowę rzeczy jej dziadkowie pozwalają



Nie, jeszcze nie dosięga

Pola sie od nas nauczyła robić podobnie Jak ją się goni, to nieraz robimy tak, że wiecie, nogi zgięte lekko w kolanach i tupiemy, żeby ją "pogonić" bardziej I ona, cwaniara, jak zaczepia, specjalnie chce, żeby się ją goniło, to właśnie w takiej pozycji - zgięte kolana, przytupuje i w takich milimetrowych kroczkach się przemieszcza A przy tym ręce do tyłu, jakby samolota robiła




---------------------------------


U nas dwa dni dość intensywne, ALE, uwaga, prawie w ogóle nie sprzątałam
Wczoraj byliśmy na małych zakupach. W moim ulubionym ciucholandzie zakupiłam: luźny, długi, cienki różowy sweterek z H&M, żakiet podszywany, z rękawem 3/4 z Reserved i tunikę-bluzkę elegancką z Atmosphere. Wszystkie jeszcze z metkami, łącznie za 58 zł A za darmoszkę dżinsowa tunika-sukienka z Cubusa Potem zakupy spożywcze, przy okazji nabyłam leginsy dla siebie, a dla Poli butki tak na elegancko (imitacja dżinsu) z Lemigo (Black), za szalone 19.90
I wtedy też spotkałam przypadkiem Evel Ale szał zakupowy, więc tylko kilka słów zamieniłyśmy.

Dzisiaj byliśmy z Polą na święceniu, ona miała swój koszyczek "niezniszczalny", który i tak trochę zniszczyła Pokrzyczała sobie trochę, ale to tak z zadowolenia, pochodziła sobie koło nas i poszliśmy.
I tutaj muszę napisać - mnie trochę denerwuje, jak dzieci latają, drą się, głośno gadają itp., a rodzic nic z tym nie robi, nie ucisza dziecka, nie upomni. Więc sama staram się, żeby Pola zachowywała się jak najmniej "szkodliwie", a jak już za głośno jest, to po prostu z nią wychodzę. Bo jak ktoś przyszedł gdzieś zjeść, porozmawiać w ciszy, czy do tego kościoła pomodlić się, to takie latające wszędzie i gadające głośno dziecko nie pomaga na pewno...
pogrubione: Bartulo często tak biega
niefajno dziakowie postępują, bo przeciez maluch nie rozumie, ze dzis zabawa w szafce jest ok a jutro nie
ja tez staram sie oganiac małego jak zbyt głosno zaczyna rozrabiac
super łowy lumpkowe
Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Wszystkie jedza?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
ja latałam za dzieciem głownie, wiec obzarstwa nie było

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;46110016]

Dorotka zrobiła swoje pierwsze SAMODZIELNE kroki [/QUOTE]
pierwsza jestem z gratulacjami

Dziec w kosciółku nie był bo mu sie na spanie zebrało pół godz przed wyjazdem ale w sumie to dobrze, bo kosciół mega zapchany poszalelismy na podwórku po obiedzie
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-20, 20:38   #2426
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

szaja zuch dziewczynka!!
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-20, 20:58   #2427
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Dziecie dostało dzis od dziadków moich taki zestaw koszula+koszulka+spodnie. Zalozyłam mu koszule, zeby sprawdzic czy dobra czy konieczna bedzie wymiana na wiekszy rozmiar (babcia sobie w sklepie wymówiała zamiane jakby co) a ten sie wyrwal i do sypialni poleciał w lustrze sie wyoglądac Lalus jeden

Edytowane przez sylwietta1988
Czas edycji: 2014-04-20 o 21:00
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-20, 21:17   #2428
ezzo
Zadomowienie
 
Avatar ezzo
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;46110016]wierzę ;/ dla mnie wszelkie biznesowe rzeczy to magia



fajna rada tzn. absolutnie nie śmieję się, naprawdę fajnie brzmi i wierzę, że to działa



średnio przemawia...

--------------------

Dorotka zrobiła swoje pierwsze SAMODZIELNE kroki [/QUOTE]

brawa za kroczki
A napisz cos wiecej dlaczego srednio to do Ciebie przemawia, bo ja gniote i gniote ten temat, ale caly czas jestem otwarta na rozne opinie.

Cytat:
Napisane przez sylwietta1988 Pokaż wiadomość
Dziecie dostało dzis od dziadków moich taki zestaw koszula+koszulka+spodnie. Zalozyłam mu koszule, zeby sprawdzic czy dobra czy konieczna bedzie wymiana na wiekszy rozmiar (babcia sobie w sklepie wymówiała zamiane jakby co) a ten sie wyrwal i do sypialni poleciał w lustrze sie wyoglądac Lalus jeden
No no to masz modnisia

A my juz w domku, tylko smutno bo maz mi siepakuje i jutro wylatuje daaaleko i bedziemy z malym do piatku wieczora sami urzedowac
ezzo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-20, 21:28   #2429
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Hmmmm, zastanawiam sie na rozmiarem koszul, koszulek na lato. 86 chyba za mały bedzie? Jak myslicie? Tylko nie ogarniam- rozmiar 92 niby na 2 lata jest a na aukcjach piszą nawet 2-3 lata a juz wypatrzyłam na all

EZZO, szybko zleci te kilka dni podróz mieliscie spokojną
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-20, 21:38   #2430
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Szajus brawa dla Dorki!!! To wam prezent zajaczek przyniosl





My juz po chrzcinach, slubie, weselu i swietach Chyba nigdy tak obzarta nie bylam. Masakra!!! Jutro poprawiny przy grillu na ogrodzie <3 cudownie jest. Oczywiscie dziadki znowu swoje akcje maja ale wybaczamy im. Chociaz juz sie chcialam pakowac i wracac do domu.



Mlody dzisiaj tak poszalal z dzieciakami na sali, potanczyl, poganial, lapal banki mydlane, biegal za para, za kolorowymi swiatelkami, kosmos, jest tak kaput, ze na spiocha go przelozylismy z auta do lozeczka, potem przebranie pieluchy pidzamki no mowie wam takiego kaput to jeszcze go nie widzielismy. Teraz spi na brzusiu i chrapie jak moj dziadek



Mokrego dyngusa kochane :-*


Sent from my Lumia 625 using Tapatalk
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-22 07:35:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.