Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

[BlackSanctum]

Hje, do jednego postu? Odnoszę się do wielu, często, oczywiście nie mam pamięci bezbłędnej i czasem zapomnę się do kogoś odnieść, no ale dzięki za takie podsumowanie...

Z ciekawości zajrzałam w swoje "staty" i może co czwarty post jest tylko o mnie... Praktycznie zawsze się do kogoś odnoszę...

[pstryczek84]

Napisane przez BlackSanctum

Dzięki za dobre słówko na temat Oliwki - miło, że ktoś w ogóle zauważył zdjęcia, które dodałam, bo szczerze mówiąc, czuję się tutaj jak powietrze ostatnio...

eee, ja tego tak nie odebralam

gadam sama do siebie?

[LadyWhisper]

Zuczyslaw chory, padniety na maksa, slania sie na nozkach, ciagle spi:'(i wiecznie chce w chustawce siedziec, na drzemke o 9 zasnal w chustasce tez:'( bidok maly :'(


Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

[BlackSanctum]

Pstryniu, ja się odniosłam do wszystkich czterech osób, które zauważyły zdjęcie.

Niemniej jednak, nie wymagam od nikogo uwagi, choć może trochę mi smutno, że nie ma między nami już takiej więzi, jak kiedyś, ale faktycznie mało mnie tutaj ostatnio, papierki mnie wchłaniają, spacery mnie wchłaniają i dom też... Nawet na bloga nie ma czasu. A jak dostanę dofinansowanie, to pewnie w ogóle będę raz na rok zaglądać w internety... Ehhh, jak to moja mama mawia, c'est la vie.

Ale chcę wreszcie żyć na jakimś poziomie finansowym, a nie odliczanie pieniędzy z myślą w głowie, czy na wszystko starczy... Chcę na luzie pójść na zakupy i nie zastanawiać się, czy wydając 30zł na szminkę nie pogrzebię naszego budżetu domowego...

Podziwiam ludzi, którzy żyją miesiąc w miesiąc za 500zł, trzeba mieć niezłą, gospodarną głowę do tego.

Lady, tulam. A tak w ogóle, to śniło mi się przedwczoraj, że odwiedziliście nas z Żuczkiem i Mężem, bo akurat tędy przejeżdżaliście.

[hje]

Pstryczku, u nas jest podobnie. Od wejścia na salę: toast, sto lat dla pm, rzucanie cukierami. Potem obiad, pierwszy taniec, tort (albo o północy), odgrywki. I później już tańce + jedzenie. O północy są oczepiny, taniec "nowych państwa młodych", podziękowanie dla rodziców i dalej też tańce + jedzenie. My akurat na weselu mieliśmy tylko kilka zabaw, ale już na poprawinach było dużo więcej, np. chusteczka haftowana, stary niedźwiedź, ubijanie białek (faceci siedzą i trzymają miski między nogami, a kobitki ubijają), picie wódki z chochli, zabawa w "wycieczkę do zoo", itd...

[pstryczek84]

Napisane przez hje

Pstryczku, u nas jest podobnie. Od wejścia na salę: toast, sto lat dla pm, rzucanie cukierami. Potem obiad, pierwszy taniec, tort (albo o północy), odgrywki. I później już tańce + jedzenie. O północy są oczepiny, taniec "nowych państwa młodych", podziękowanie dla rodziców i dalej też tańce + jedzenie. My akurat na weselu mieliśmy tylko kilka zabaw, ale już na poprawinach było dużo więcej, np. chusteczka haftowana, stary niedźwiedź, ubijanie białek (faceci siedzą i trzymają miski między nogami, a kobitki ubijają), picie wódki z chochli, zabawa w "wycieczkę do zoo", itd...

co to?
reszta rzeczywiscie podobne z malym wyjatkiem, u nas na poprawinach nie ma zabaw, jest jedzenie i balowanie "tylko"

[hje]

Napisane przez pstryczek84

co to?
reszta rzeczywiscie podobne z malym wyjatkiem, u nas na poprawinach nie ma zabaw, jest jedzenie i balowanie "tylko"

Pani młoda siada na krześle, pan młody stoi koło niej, starostowie rzucają cukierkami po całej sali, oczywiście dzieciaczki zbierają, część biorą dla siebie, a część dają pani młodej na kolana
A odgrywki, czyli coś jak przyśpiewki pewnie, tylko jak pisałam wcześniej - goście wrzucają pieniądze do koszyka.

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------


Dziewczyny, Wasze dzieci się wzruszają? Wiecie, nie płaczą tak "normalnie", tylko tak autentycznie coś je wzruszy i im łzy lecą?
Pola przy tej piosence https://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU tak ma. Szczególnie, gdy Sharon śpiewa - Pola patrzy, łzy jej napływają do oczu, buźkę robi w podkówkę, zaczyna jej drżeć broda i wtedy zamyka oczka, i łzy jej po policzkach spływają I nie zanosi się jak zwykle przy płaczu, tylko tak ramionkami rusza i wzdycha ciężko. Może jestem nienormalna, ale dla mnie to jest taki... uroczy(?) widok. Oczywiście ja też wtedy świeczki w oczach i ją przytulam

[YellowSheep]

Napisane przez hje

Pani młoda siada na krześle, pan młody stoi koło niej, starostowie rzucają cukierkami po całej sali, oczywiście dzieciaczki zbierają, część biorą dla siebie, a część dają pani młodej na kolana
A odgrywki, czyli coś jak przyśpiewki pewnie, tylko jak pisałam wcześniej - goście wrzucają pieniądze do koszyka.

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------


Dziewczyny, Wasze dzieci się wzruszają? Wiecie, nie płaczą tak "normalnie", tylko tak autentycznie coś je wzruszy i im łzy lecą?
Pola przy tej piosence https://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU tak ma. Szczególnie, gdy Sharon śpiewa - Pola patrzy, łzy jej napływają do oczu, buźkę robi w podkówkę, zaczyna jej drżeć broda i wtedy zamyka oczka, i łzy jej po policzkach spływają I nie zanosi się jak zwykle przy płaczu, tylko tak ramionkami rusza i wzdycha ciężko. Może jestem nienormalna, ale dla mnie to jest taki... uroczy(?) widok. Oczywiście ja też wtedy świeczki w oczach i ją przytulam

o jaaaaa chciałabym to widzieć


Lady, poczytałam Twój wątek o pkp i jak zwykle się we mnie zagotowało. K.wa żyjemy w kraju gdzie jeden drugiego by zagryzł. Wszystkie matki są roszczeniowe za samo istnienie. Dobrze, że Ci nie napisali, że mogłaś iść pieszo zamiast pociągiem jechać, bo przecież dziecku przyda się przewietrzyć (na wątku ozm tak zostało skwitowane jeżdżenie z wózkiem w busie). Niestety, u nas w kraju trzeba mieć auto i kupę kasy, zwyczajnie dlatego, że życzliwość jest rzadko spotykana. Ile razy mnie bierze k.rwica bo wystarczy właśnie trochę życzliwości i matkom żyje się lepiej. Ale życzliwość to jest roszczenie, nie dla nas takie cuda. Ciebie wysyłają do kuszetek, co by Ci się dziecko wyspało, ale gdyby ktoś założył wątek "matki z ozm wożą dzieci z histerią 12 godzin w zwykłym przedziale" to zaraz by się polały żale i gniewy, nikomu by nie przyszło do głowy żeby napisać "a coś ty myślał, chcesz wygód - płać za kuszetkę". Uwierz mi, że gdyby Piotruś np. całą drogę płakał to byłoby lepiej dla naszego powalonego narodu - mogliby 12 godzin jęczeć i mieć pretensje dlaczego wzięłaś dziecko w taką podróż. Polacy MUSZĄ mieć na co narzekać, a jak tu narzekać skoro dziecko śpi? jestem oburzona.

[marsi11]

Ewik
strasznie Ci gratuluję a jednoczesnie dziwię się że dziewczyny od razu rozpatrują Twoją sytuację z TZ, nowe życie to zawsze wspaniała nowina i z całego serca życzę spokojnych miesięcy
pęcherzykiem się nie martw może byc za wczesnie, a który prognozujesz tydzien? może idz dziś zrobić betę i powtórz jutro? będziesz mieć pełny obraz

Napisane przez BlackSanctum

Dzięki za dobre słówko na temat Oliwki - miło, że ktoś w ogóle zauważył zdjęcia, które dodałam, bo szczerze mówiąc, czuję się tutaj jak powietrze ostatnio...

Black nie przesadzaj
ja nie zdążyłam się odnieść bo urlopuje i z doskoku zaglądam ale zdjęcie widziałam i szczególnie to z Tobą, cudne, takie dziewczęce

co do DG to gratuluje decyzji, mi nie wyszło bo bank dał dupy, pisałam kiedyś w k. może w przyszłym roku
póki co gratuluję odwagi, zaradnosni i trzymam kciuki

[BlackSanctum]

Marsi, dziękuję. Mam nadzieję, że wszystko się uda... A Ty będziesz kiedyś znów próbować?

Napisane przez YellowSheep

Lady, poczytałam Twój wątek o pkp i jak zwykle się we mnie zagotowało. K.wa żyjemy w kraju gdzie jeden drugiego by zagryzł. Wszystkie matki są roszczeniowe za samo istnienie. Dobrze, że Ci nie napisali, że mogłaś iść pieszo zamiast pociągiem jechać, bo przecież dziecku przyda się przewietrzyć (na wątku ozm tak zostało skwitowane jeżdżenie z wózkiem w busie). Niestety, u nas w kraju trzeba mieć auto i kupę kasy, zwyczajnie dlatego, że życzliwość jest rzadko spotykana. Ile razy mnie bierze k.rwica bo wystarczy właśnie trochę życzliwości i matkom żyje się lepiej. Ale życzliwość to jest roszczenie, nie dla nas takie cuda. Ciebie wysyłają do kuszetek, co by Ci się dziecko wyspało, ale gdyby ktoś założył wątek "matki z ozm wożą dzieci z histerią 12 godzin w zwykłym przedziale" to zaraz by się polały żale i gniewy, nikomu by nie przyszło do głowy żeby napisać "a coś ty myślał, chcesz wygód - płać za kuszetkę". Uwierz mi, że gdyby Piotruś np. całą drogę płakał to byłoby lepiej dla naszego powalonego narodu - mogliby 12 godzin jęczeć i mieć pretensje dlaczego wzięłaś dziecko w taką podróż. Polacy MUSZĄ mieć na co narzekać, a jak tu narzekać skoro dziecko śpi? jestem oburzona.

Jestem tego samego zdania - nawet na forum nie ma co liczyć na życzliwość, żałosne...

[insolito]

Napisane przez marsi11

Ewik
strasznie Ci gratuluję a jednoczesnie dziwię się że dziewczyny od razu rozpatrują Twoją sytuację z TZ, nowe życie to zawsze wspaniała nowina i z całego serca życzę spokojnych miesięcy
pęcherzykiem się nie martw może byc za wczesnie, a który prognozujesz tydzien? może idz dziś zrobić betę i powtórz jutro? będziesz mieć pełny obraz

Dokładnie tak

Ewik, bardzo ci gratuluję trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze


Pstryk, ja też chciałam stanąć na podium

Zdrówka dla Pietraszka i Igorka

[szklanka19]

Napisane przez misiaeel

brawo!

Napisane przez mikakrolikowa

Dziekujemy ze pytasz jestemy na prywatnym turnusie wiec warunki ok super jedzenie i pokoje jak hotelowe ale 6000 poszlo no i tz jest z nami

Dobrze, że jesteście razem To jak będziesz mieć chwilkę to daj znać jak Julek, powodzenia!

Napisane przez Ewik86

Szklanko jak zdrowie Ewci? I brawo za chodzenie! Domcia woli chodzić za rękę niż sama

Dziękuję, że pytasz Od dwóch dni znowu coś się z tą zmianą dzieje, ale jest jeszcze zbyt mała, żeby znowu robić ten zabieg co wtedy, a jednocześnie zbyt duża, żeby wycinać całkowicie. Także siedzimy na takiej bombie zegarowej i nie wiemy czy za moment nie trzeba będzie jechać do szpitala. Ja nawet ciągle mam spakowaną torbę i boję się ją rozpakować

Napisane przez meneq

Mowilam juz, ze uwielbiam moja t.?
Nie dosc, ze tak zakrecila wszystko, ze w odwiedziny nie przyjechala, to w drodze powrotnej jednak do nas wpadla i tylko zostawila torbe z jedzeniem a tam smakolyki takie, ze glowa mala :-D

Wow, no to brawa dla t.!

Napisane przez pstryczek84

co jest?

Jechałam wczoraj z wózkiem i facet nagle stanął autem na chodniku i zaczął pisać smsa, a ja z dzieckiem mam po ulicy jeździć. Zbluzgałam, pomarudził coś, ale się cofnął. Potem wychodziłam ze sklepu i jakiś menelowaty debil prawie mnie napadł. Skręcił w moją stronę i z całej siły mnie pchnął. Oczywiście zero ludzi obok, żeby ktoś zareagował, ten widać, że szukał zaczepki, ale bałam się cokolwiek zrobić bo jeszcze bardziej bym pewnie oberwała. W głowie mi się takie coś nie mieści No i ciągle problemy z Ewą, ta zmiana ciągle jest, maść nie pomaga, wiem, że to pikuś z problemami innych, ale takie mam ciężkie dni ostatnio, że głowa boli z tego wszystkiego.

Napisane przez LadyWhisper

Zuczyslaw chory, padniety na maksa, slania sie na nozkach, ciagle spi:'(i wiecznie chce w chustawce siedziec, na drzemke o 9 zasnal w chustasce tez:'( bidok maly :'(

Bidulinek zdrówka!

Napisane przez YellowSheep

Lady, poczytałam Twój wątek o pkp i jak zwykle się we mnie zagotowało. K.wa żyjemy w kraju gdzie jeden drugiego by zagryzł. Wszystkie matki są roszczeniowe za samo istnienie. Dobrze, że Ci nie napisali, że mogłaś iść pieszo zamiast pociągiem jechać, bo przecież dziecku przyda się przewietrzyć (na wątku ozm tak zostało skwitowane jeżdżenie z wózkiem w busie). Niestety, u nas w kraju trzeba mieć auto i kupę kasy, zwyczajnie dlatego, że życzliwość jest rzadko spotykana. Ile razy mnie bierze k.rwica bo wystarczy właśnie trochę życzliwości i matkom żyje się lepiej. Ale życzliwość to jest roszczenie, nie dla nas takie cuda. Ciebie wysyłają do kuszetek, co by Ci się dziecko wyspało, ale gdyby ktoś założył wątek "matki z ozm wożą dzieci z histerią 12 godzin w zwykłym przedziale" to zaraz by się polały żale i gniewy, nikomu by nie przyszło do głowy żeby napisać "a coś ty myślał, chcesz wygód - płać za kuszetkę". Uwierz mi, że gdyby Piotruś np. całą drogę płakał to byłoby lepiej dla naszego powalonego narodu - mogliby 12 godzin jęczeć i mieć pretensje dlaczego wzięłaś dziecko w taką podróż. Polacy MUSZĄ mieć na co narzekać, a jak tu narzekać skoro dziecko śpi? jestem oburzona.

Dokładnie mam takie same odczucia. Najlepiej w ogóle z dzieckiem nie wychodzić z domu, żeby nie narażać innych na zgorszenie. Ale wtedy się okaże, że matka to nic tylko w domu siedzi, zero zainteresowań i w ogóle zdziczała od braku kontaktów społecznych


Majulmi Ewa też się wzbogaciła dzisiaj o piłkę, z Kubusiem Puchatkiem A ja chciałam sobie kupić ten płaszczyk cieniutki co był w Biedronce, ale 38 na mnie wisiało jak na strachu na wróble

[pstryczek84]

Napisane przez YellowSheep

Lady, poczytałam Twój wątek o pkp i jak zwykle się we mnie zagotowało. K.wa żyjemy w kraju gdzie jeden drugiego by zagryzł. Wszystkie matki są roszczeniowe za samo istnienie. Dobrze, że Ci nie napisali, że mogłaś iść pieszo zamiast pociągiem jechać, bo przecież dziecku przyda się przewietrzyć (na wątku ozm tak zostało skwitowane jeżdżenie z wózkiem w busie). Niestety, u nas w kraju trzeba mieć auto i kupę kasy, zwyczajnie dlatego, że życzliwość jest rzadko spotykana. Ile razy mnie bierze k.rwica bo wystarczy właśnie trochę życzliwości i matkom żyje się lepiej. Ale życzliwość to jest roszczenie, nie dla nas takie cuda. Ciebie wysyłają do kuszetek, co by Ci się dziecko wyspało, ale gdyby ktoś założył wątek "matki z ozm wożą dzieci z histerią 12 godzin w zwykłym przedziale" to zaraz by się polały żale i gniewy, nikomu by nie przyszło do głowy żeby napisać "a coś ty myślał, chcesz wygód - płać za kuszetkę". Uwierz mi, że gdyby Piotruś np. całą drogę płakał to byłoby lepiej dla naszego powalonego narodu - mogliby 12 godzin jęczeć i mieć pretensje dlaczego wzięłaś dziecko w taką podróż. Polacy MUSZĄ mieć na co narzekać, a jak tu narzekać skoro dziecko śpi? jestem oburzona.

ja mysle ze nie tylko matkom ale wszystkim zyloby sie lepiej....
i tak jak piszesz, nie chodzi o jakies mega wielkie poswiecenie ale zwykla normalna zyczliwosc, uprzejmosc. przeciez to nic nie kosztuje!
a tak kazdy jest zaslepiony w siebie, patrzy tylko przed siebie a nie rozglada se na boki, tylko JA jestem wazny a reszte ma sie gleboko w nosie

marsi, zdziwilo Cie to? czemu? nowe zycie - wspaniala sprawa, nikt tego nie kwestionuje ale jednak sytuacja Ewik nalezala do hmmm, delikatnie mowiac bardzo trudnych, nie da sie ukryc... wiec automatycznie jak pojawila sie mozliwosc ciazy to od razu wiekszosc z nas zaczela zastanawiac sie jak to teraz miedzy nimi jest... bo ciaza to jedno a to, co bylo i ewentualne skutko-konsekwencje tego to drugie...

[neti1]

Co do wesel..u nas ślub i 17....życzenia..przyjazd na sale-pierwsze danie, pierwszy taniec i zabawa...ok. Północy oczepiny, i potem jakieś zabawy dla gosci z udziałem młodych.u nas po torcie byl jeszcze prezent dla rodzicow w postaci filmiku ze zdjec z sesji przedslubnej oraz naszych roznych z jakis wyjazdow itd....potem zabawa do rana, po 6 rozbieralam sie z,sukienki..o 9 usnelam ..przecież noc poslubna musiała byc a na 14 obiad i poprawiny tak do 22...dalej już nikt nie dal rady.

PSTRYKU dostalam dziś paczkę...jak to możliwe że tak szybko? dziękuję z całego serduszka

Marsi..piszę z telefonu i przez przeglądarkę nie mogłam dodac opisu do foto w k.....ale normalnie jestem w szoku jakich masz pięknych mężczyzn w domu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pstryczek84]

Napisane przez hje

Pani młoda siada na krześle, pan młody stoi koło niej, starostowie rzucają cukierkami po całej sali, oczywiście dzieciaczki zbierają, część biorą dla siebie, a część dają pani młodej na kolana
A odgrywki, czyli coś jak przyśpiewki pewnie, tylko jak pisałam wcześniej - goście wrzucają pieniądze do koszyka.[COLOR="Silver"]


Dziewczyny, Wasze dzieci się wzruszają?

ale to musi byc slodkie!
a co do tych cukierokow to smieszne to takie, najpierw rzuca a potem jej to i tak przynosza spowrotem smieszne te nasze polskie zwyczaje

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

neti - super sprawa, sama jestem zaskoczona ze tak szybko paczka doszla! zeby mi tak szybko paczki z all przychodzily...

[hje]

Napisane przez pstryczek84

ale to musi byc slodkie!
a co do tych cukierokow to smieszne to takie, najpierw rzuca a potem jej to i tak przynosza spowrotem smieszne te nasze polskie zwyczaje

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

neti - super sprawa, sama jestem zaskoczona ze tak szybko paczka doszla! zeby mi tak szybko paczki z all przychodzily...

Spoko, tych cukierków to i pewnie ponad 200 się uzbiera, ja dostałam jakieś 10

[pstryczek84]

Napisane przez hje

Spoko, tych cukierków to i pewnie ponad 200 się uzbiera, ja dostałam jakieś 10

i tak smieszne
a u nas jest jeszcze brama, macie?
jak mlodzi wracaja z kosciola to ustawiaja sie ludzie na drodze, najczesciej dzieci ale nie tylko zastawiaja droge np sznurkiem albo poprostu soba i zeby mozna bylo dalej jechac to para mloda musi wysiasc z auta i wreczyc cukierki/jedzonko (kielbache ) a pelnoletnim 0,5

[LadyWhisper]

Dzieki dziewczyny bo w pewnym momencie zwatpilam Stwierdzilam ze wiecej sie udzielac tam juz nie bede bo wkurzam sie coraz bardziej i strasznie nie lubie jak ktos mi w finanse zaglada i mowi, co mam robic ze swoimi pieniedzmi



Black, nie przesadzaj slonce ja czytam non stop na fonie zdjecia sa przemaciupenkie wiec nie chce komentowac czegos czego nie widze a kibicuje Ci bardzo z wlasnym biznesem ale nie mam tu wielocytowania wiec wiecznie zapominam co chcialam napisac



Meneq, Yae fantastyczna Jakie dlugie wloski ma!!!!!!!! Szok!!!!!!!!



Yellow, w ogole podobaja mi sie bardzo Twoje poglady, przeczytalam bloga na raz, no i piekne zdjecia Oliego Nie wiedzialam nawet, ze takie piekne robisz, nie chwalilas sie nigdy


Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

[szklanka19]

Lady bo zapomniałam wcześniej spytać, jak Ci się Lumia sprawuje?

[LadyWhisper]

Aha Black i z checia wpadne jak kiedys bede w okolicach, a marza nam sie wakacje w waszych stronach



Szklanko, jestem na maksa zadowolona i zakochana w tym telefonie a balam sie przesiadki na dotykowca i to z wp, ale jest super, jeszcze sobie zaktualizowalam system na 8.1 i bajka. Chodzi tak szybko niesamowicie, no i bateria, przy mega czestym wlasciwie non stop uzytkowaniu rozmowy sms internet (wizaz ) aparat trzyma na lajcie jeden dzien i jeszcze baterii zostaje, przy zwyklym uzytkowaniu prawie 3 dni mi trzymala Tylko duuuuuuzy jest ale da sie przyzwyczaic bardzo szybko


Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

[ania13.03]

Ewik, moje gratulacje!!! Trzymam kciuki, zeby wszystko bylo dobrze

Napisane przez LadyWhisper

Ewik, gratulacje za dwie kreseczki!!!


Dziewczyny, które korzystają z e-bay
w przyszłym miesiącu siostra M. ma ślub połączony z komunią ich córki nie chcemy dawać im pieniędzy bo ile byśmy nie dali to dla nich i tak będą to groszę (rozumiecie, przelicznik) więc pomyślałam, że fajnie by było jakiś prezent - i myślimy o maszynie do chleba, i teraz tak, jest możliwość zamówienia z Polski, ale wysyłka na UK? I jaką firmę byście poleciły??? Nie wiem, jak tam wyglądają ceny, ale tak do 50 funtów maks? Da się czy nie bardzo?

Lady, ja Ci osobiscie polecam Amazon bo z ebay'em jako kupujaca juz wiele razy przejscia mialam i tak sie troche zniechecilam. Do 50 funtow to tylko takie cos znalazlam http://www.amazon.co.uk/Russell-Hobb...rds=breadmaker
Jezeli bedziesz potrzebowala jakiejs pomocy to pisz smialo, chetnie pomoge

A co sie dzieje w tej Twojej grupie???

marsi swietnie, ze wyjazd udany A zdjecie w klubie W takich chwilach zaluje, ze nie urodzilam sie kilka () lat pozniej

Wszystkie zdjecia bez wyjatku cudne

Silver no to trzymam kciuki, zeby ta prywatna lekarka miala jednak racje!!!

Yellow dobrze napisalas. A zdjecia na blogu -


Mniej mnie tu ostatnio bo Gabi miala do konca tygodnia ferie, takze no, 2 marudery musialam calymi dniami ogarniac

[hje]

Napisane przez pstryczek84

i tak smieszne
a u nas jest jeszcze brama, macie?
jak mlodzi wracaja z kosciola to ustawiaja sie ludzie na drodze, najczesciej dzieci ale nie tylko zastawiaja droge np sznurkiem albo poprostu soba i zeby mozna bylo dalej jechac to para mloda musi wysiasc z auta i wreczyc cukierki/jedzonko (kielbache ) a pelnoletnim 0,5

Pewnie, i to nie jedna Tyle, że u nas i z domu do kościoła, a potem pod remizą najwyżej, bo z kościoła do niej jest główna droga, więc nie byłoby gdzie. Z mojego domu do kościoła jest może kilometr, a bram miałam po drodze chyba 8

[ania13.03]

Napisane przez hje

Pewnie, i to nie jedna Tyle, że u nas i z domu do kościoła, a potem pod remizą najwyżej, bo z kościoła do niej jest główna droga, więc nie byłoby gdzie. Z mojego domu do kościoła jest może kilometr, a bram miałam po drodze chyba 8

U nas sa zazwyczaj max dwie

[LadyWhisper]

Aniu a znasz ta firme??? Ok bedzie? I mozliwe zamowienie z Polski a wysylka do uk??? Chociaz w sumie chyba nie powinno to miec znaczenia jak tam jest super free extra delivery Tzn ze darmowa wysylka calkiem prawda?


Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

[ania13.03]

Napisane przez LadyWhisper

Aniu a znasz ta firme??? Ok bedzie? I mozliwe zamowienie z Polski a wysylka do uk??? Chociaz w sumie chyba nie powinno to miec znaczenia jak tam jest super free extra delivery Tzn ze darmowa wysylka calkiem prawda?


Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

Zelazko mam z tej firmy i zadowolona jestem Tak, przesylke maja powyzej 10 funtow za free. Jedynie platnosc akceptuja tylko karta, nie Paypalem.

[pstryczek84]

Napisane przez ania13.03

U nas sa zazwyczaj max dwie

u nas roznie, zalezy od dnia

[Ultra81]

Cześć!
Nam dzień dziś szybko minął. Moje zwykle-śpiące-godzinę dziecko dziś przespało 2,5, a w dodatku nie za bardzo miała ochotę spacerować. Na dworze spędziłyśmy może godzinę. Za to coraz lepiej idzie jej z sorterem, układaniem drewnianego pociągu i generalnie widzę, że paluszki coraz sprawniejsze. Tak więc mimo pięknej pogody sporo czasu spędziłyśmy w domu, w książkach, klockach i przy muzyce

Nadrobiłam:
Black, Lady, Meneq - cudne dzieciaki

Majulmi - u nas tak samo z próbowaniem jedzenia. Czasami odpycha łyżeczkę, ale jak spróbuje, to zje. Jak spróbuje i nadal odpycha, to wiem, że nie chce.

Pstryczku - niesamowita historia z tą młodą parą. Można? Można

Deli - fajnie, że budowa się posuwa do przodu!

Ewulkaa - zdrówka!

Neti - niezła waga, wow! I dobrze, że już po szczepieniu. Dzielny Antonio

Ewik - mocno trzymam kciuki za Ciebie i dzidziusia! Gratulacje!

Szklanka - brawa za chodzenie!

A, i zapomniałam jeszcze napisać - Mycha znów lubi się kąpać. Zmiana nastąpiła praktycznie z dnia na dzień, bez żadnego wyraźnego powodu, ale - jak się mówi w środowisku programistów - "działa? to nie ruszaj"

Miłego wieczoru!

[BlackSanctum]

Lady, zapraszamy. I wszystkie inne dziewczyny też.

Marsi, ja mam takie samo zdanie, jak Pstryk.

[pstryczek84]

mam chcice na jakas bluzke/ki ale jak przegladam strone mohito i jak widze ta ich "modelke" to mnie cos strzela! no jakos tak mnie drazni ta dziewczyna ze az mi sie odechciewa zakupow chyba wybiore all

[sylwietta1988]

Zapomniałam cytowac

EWIKU, gratulacje ogromne podium zapełnione

PSTRYNIU, ale miałas zdziwko po drodze do pracy

SZKLANKO, mocno przytulam i oby Ewuni ta dziada poszła precz

MENEQ, Yae jest moją idolką Bartulo tez od jakiegos czasu ni z tego ni z owego przerywa zabawe/spacer/gre i robi taki wygibas

YELLOW, zaraz wpadam na bloga

EWULKAA, zdrówka dla Anuli

LADY, Pietraszko boski oby szybciutko wyzdrowiał

BLACK, piekne zdjecia kciuki trzymam

Tyle pamietam, nie bijcie ale mnie mały przeczołgał, pogoda srednia, pomarudzilismy na dworze po poludniu tylko, bolą go dziąsełka, juz mi sie dwa razy wybudził z płaczem

lecem do klubu i spac, bo pieron wie jaka bedzie noc....