Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XIX

[bijum]

Napisane przez TheUnlike

Ja zaliczyłam dziś wizytę u fryzjera - wizażysty i dosłownie popłakałam się na fotelu.
Najpierw obwieścił mi, że mam na głowie nierówne siano. Potem zarządził, że mam się ściąć na faceta, bo tylko to je uratuje. Następnie powiedział, że oleje to pic na wodę i gówno dają, więc tylko marnuje czas. Po czym stwierdził, że nie ma sensu, abym stosowała maski i odżywki, bo nic mi już nie pomoże, a to tylko obciąża włosy i je pogarsza. Rzecz jasna wszystkie proponowane fryzury serwował mi proste, mając w dupie, że lubię swój skręt. Koniec końców uciekłam stamtąd nim tknął je nożyczkami, bliska łez.
Aktualnie mam humor pod hasłem: "mam to w dupie, nie chce Was już" i jestem bliska wyrzucenia ze złości wszelkich odżywek, olejów i masek, bo stale za tym gonie i robię i się staram, a potem takie rzeczy słyszę.

Matko, co za przychlast. Oleje nic nie dają na włosy? Jakieś 80% kosmetyków do włosów ma gdzieś w składzie jakiś olej, więc idąc jego tokiem rozumowania, to większość tych ich cudotwórczych fryzjerskich masek jest do niczego. jeszcze te jego wymysły ze ścięciem... Masakra. Głowa do góry, nie przejmuj się palantem!

Napisane przez Joanku

O losie.

Mów co chcesz, ja i tak tu widzę moje najpiękniejsze rude loczki świata!

Właśnie siedzę sobie z olejem z pestek winogron i makadamia zaolejowanym na Mrs. Potter's. Zaraz idę zmywać i ciupnę końską dawkę protein, ciekawe, jak zareagują. :p

Kurde, ja to mam pecha! Młodszy brat przez przypadek naprawił stary aparat, ja się już cieszyłam, że wreszcie będę mogła Wam wrzucać zdjęcia przyzwoitej jakości, a tu bęc.. wczoraj się ładował, dziś już nie chce. :<

[phero_nike]

Napisane przez TheUnlike

phero_nike śliczne falki!

Ja załączam zdjęcia zgodnie z obietnicą. Wiem, że nie jest najlepiej, ale żeby tak od razu na kilka cm ciąć :O ? Włosy po umyciu biovaxem 3 oleje i pół godziny trzymania biovax: kreatyna i jedwab.
Przed ścięciem miałam do łopatek. Aktualnie szukam dobrego fryzjera, który je po prostu po ludzku wyrówna i da im rosnąć. Zwykle nakładam jeszcze na nie oliwkę z l'oreal, ale nie chciałam, żeby dała do zdjęć złudny efekt

Dziękuję Moim zdaniem włosy nie są w strasznym stanie, więc nie ma powodu ich skracać, może wyrównać, ale niech się bardziej doświadczone dziewczyny wypowiedzą. Na pewno olejowanie pomoże! i odpowiednia pielęgnacja, 3mam kciuki

hahaha, a tak czasem wygląda mój bad hair day (gorzej latem

[iwonsia01]

Phero_nike -Aktualnie tak jak większość na forum używam Bootsa (ale on jest do dostania tylko w UK;/ ). Ostatecznie przejdzie u mnie jak mi się Boots skończy (hm...tylko kiedy to będzie?) znów LOTION Marc Anthony. Krem jest dla mnie za ciężki z tej firmy.

[PannaLokowana]

Witam wszystkie loki po wiekach nieobecności!
Przybywam do was z niepewnościami i pytaniami.

Pytanie 1:
Jak wiecie już jakiś czas temu Garnier AiK zmienił skład i moje włosy się z tą zmianą bardzo nie polubiły. Czy macie może jakąś alternatywę dla niego? Coś z masłem karite i innymi cięższymi rzeczami z możliwością nakładania jako b/s. Przeszukałam chyba wszystkie drogerie w moim mieście, ale nic ciekawego nie wpadło mi w łapki.

Pytanie 2:
Zastanawiam się nad obcięciem sobie prostej grzywki, krótka symulacja w zdjęciach poniżej - jedno ze stanem obecnym, drugie z grzywką upiętą na wsuwki. Nie wiem co mam czynić. Mam namiary na fryzjera w Gdańsku, który jest bardzo ponoć zaprzyjaźniony z cięciem loków, także wiem gdzie robić, ale nie wiem co :P chciałabym coś zmienić, ale nie wiem czy dobrze kombinuję...

Przy okazji widać w jakim stanie jest teraz moje kochane sianko. Fryzjerka mi pociągnęła owcę degażówkami 2 msc temu =.=


TheUnlike, takim ludziom powinni nożyczki pozabierać od razu. Jak tak można?! Dobrze, że nie dałaś się dotknąć! Mam alergię na wszystkich fryzjerów, którzy uparcie namawiają do prostowania włosów...

[Joanku]

Drogie Panie mamy winowajcę;
żele...
Dzieki Iwonko, dzięki Twojej opinii dziś sobie za żel podziękowałam.
oto efekt; [piątek/dziś]



The unlike No sa suche, widać. Gluta sobie kiedyś gotowałas lnianego?
Myślę, że warto zamiast keratyny i jedwabiu zastosować biowaxa np z miodem.
Możliwe ze te proteiny Ci nie służą.?
Spróbuj proteiny jedwabiu i keratynę ograniczyć w czestotliwosci co pare myć, albo po prpstu jak widzisz, że włosiory się gumią i robią dziwne,to pyk, proteinki i wio.

Nie wszystkim służa mam kolezanke co stawia na pielegnacje humekant-emolient a na proteiny jedwabiu wręcz syczy, zastepuje je innymi. Poobserwuj proporcje u mnie to proste.
Jak stosuje równo wszystkiego to ok, jak za duzo protein to puch, siano i tępość włosa. Jak przenawilżone to guma i się loki nie kręcą, a jak za dużo emolientów to po prostu obciążone. Musisz sobie eksperymentować, powoli zestawiać czego im potrzeba,


Bijum dzięki mimo wszystko
Panna Lokowana Ja nie jesten pewna jak taka grzywka przy Twoim [omatkoboska ] skręcie będzie się zachwywać. Ja mam u nasady prostsze bo włosie cięzkie, to jeszcze jakoś przejdzie bo sie wkomponuje w resztę, ale u Ciebie obawiam się, że się zrobi 6 loków na krzyz i będziesz mieć 'frędzle' na czole...
Tak tylko myślę...

[PannaLokowana]

Joanku, wow! Niby tylko żele, a wygląda jakby włosy dzieliło przynajmniej pół roku pielęgnacji! Swoją drogą - niesamowite połaczenie koloru i skrętu masz na głowie

Może i masz rację z tymi frędzlami, ale póki co staram się roztrzepywać na całej głowie wszystkie grube loki na mniejsze, lubię sobie zafundować małe afro :P

[Doe]

Napisane przez judis

witam Was!
narazie trochę pobieżnie przeglądam wątek, bo sporo informacji a mało czasu
Moje włoski są raczej suche i cienkie niestety, a ostatnio również wypadające...

- Śliczne loczki! Co do wypadających, to polecam swoje przypadkowe odkrycie. Od tygodnia stosuję wcierkę z kozieradki i dzisiaj podczas mycia musiałam zebrać połowę mniej włosów niż zazwyczaj oO. Do tej pory jestem w szoku, że tak szybko zaczęła działać, zwłaszcza że kupiłam ją nie tyle na wypadanie, co na porost . Wcieram 1-2 razy dziennie.

Joanku, *tuli* Może drogeryjne żele nie dla Ciebie. Właśnie, dawałaś gluta przed drogeryjnym? Bo kiedy daję mrożącą Joaśkę, to zawsze wcześniej nakładam jeszcze więcej gluta niż zwykle - czasami też mieszam. Nie łam się, niedługo wyjdziesz ze swoimi włosami na kręcone-nie spuszone

TheUnlike, nie łam się *tuli*, baranów na tym świecie nie brakuje... trzeba ich ignorować i robić swoje, a Twoje włoski na pewno Ci się odwdzięczą. Tak patrząc na zdjęcia, zastanawiam się, czy przypadkiem Twoje włoski nie potrzebują kilku cm więcej - niektóre włosy "wolą" być krótkie, a niektóre dłuższe. Polecam też przetestowanie glutka! W każdym razie: testuj oleje, odżywiaj i będzie dobrze .

Ostatnio przeglądałam zdjęcia z 8 ostatnich lat i nie uwierzylibyście jak moje włoski się zmieniały - nie tylko ich kondycja, ale skręt! Za każdym razem inny!

phero_nike, mam taką samą czapę, ale szarą Kiedyś się "pochwalę" :P

Napisane przez PannaLokowana

Pytanie 1:
Jak wiecie już jakiś czas temu Garnier AiK zmienił skład i moje włosy się z tą zmianą bardzo nie polubiły. Czy macie może jakąś alternatywę dla niego? Coś z masłem karite i innymi cięższymi rzeczami z możliwością nakładania jako b/s. Przeszukałam chyba wszystkie drogerie w moim mieście, ale nic ciekawego nie wpadło mi w łapki.

- Może spróbuj tego, choć to nie odżywka, tylko maska: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...-piec-alg.html

Co do ścięcia, to na moje, z grzywką Ci lepiej, co najwyżej możesz pokombinować coś lekko na bok.

[PannaLokowana]

Napisane przez Doe

- Może spróbuj tego, choć to nie odżywka, tylko maska: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...-piec-alg.html

Co do ścięcia, to na moje, z grzywką Ci lepiej, co najwyżej możesz pokombinować coś lekko na bok.

ze też nie wpadłam na tą maskę! Używałam jej kilka lat temu i się zakochałam, a teraz nie mogę jej nigdzie dostać :/ Chyba się pokuszę o alledrogo. Dzięki za opinię i pomoc

[Doe]

Napisane przez PannaLokowana

ze też nie wpadłam na tą maskę! Używałam jej kilka lat temu i się zakochałam, a teraz nie mogę jej nigdzie dostać :/ Chyba się pokuszę o alledrogo. Dzięki za opinię i pomoc

- Poszukaj w Tesco, tam je najłatwiej dostać.

Joanku,

[judis]

Doe - co do kozieradki, to próbowałam, ale tylko kilka dni - może ten rosołowy zapach mnie odstraszył ;P ale mam zamiar jeszcze do niej powrócić i wytrzymać nieco dłużej, tylko czekam na przypływ silnej woli..

Joanku wow! jaka różnica! samo odstawienie żelu ją spowodowało? czy użyłaś jakiegoś magicznego specyfiku?

[Joanku]

Kozieradka jest super ale mnie ten rosół tez jednak przeszkadza ;/ nie wiem jak wygląda dodawanie olejków eterycznych do tego specyfiku ale mnie już wstyd było odpowiadać za kazdym razem jak ktoś obok stanął czy mnie przytulił dlaczego pachnę jak rosół

Co do zdjęcia to różnica dosłownie 2 dni, i jedyne co zrobiłam to nie użyłam żelu drogeryjnego tylku starego zestawu glut+boots, który nazywam GLOOTS [głowa polana glutexem i ciupka kremu roztarta w dłoniach]

I tutaj chcę publicznie się ukorzyć i wychwalić gluta pod niebiosa..
O Glucie, o lniany! Porzuciłam Cię po raz drugi i kara mnie spotkała, obiecuję, że już nigdy nie odstawię Cię na rzecz innego drogeryjnego pseudo-cudu, nie zawierzę chemii i będę docceniać to co z moim włosem czynisz

[PannaLokowana]

Joanku, co to jest boots? chyba zbyt długo mnie tu nie było xd

[Joanku]

Zaraz nad Twoim postem;

Napisane przez iwonsia01

[B]Aktualnie tak jak większość na forum używam Bootsa (ale on jest do dostania tylko w UK;/ ).

[Doe]

Napisane przez Joanku

Kozieradka jest super ale mnie ten rosół tez jednak przeszkadza ;/ nie wiem jak wygląda dodawanie olejków eterycznych do tego specyfiku ale mnie już wstyd było odpowiadać za kazdym razem jak ktoś obok stanął czy mnie przytulił dlaczego pachnę jak rosół

- Hmmm... u mnie jeszcze nikt nic nie wyczuł. A zaparzałaś całe nasiona, czy zmielone? Bo ja robię z całych i zapach nie jest specjalnie intensywny.

Napisane przez Joanku

I tutaj chcę publicznie się ukorzyć i wychwalić gluta pod niebiosa..
O Glucie, o lniany! Porzuciłam Cię po raz drugi i kara mnie spotkała, obiecuję, że już nigdy nie odstawię Cię na rzecz innego drogeryjnego pseudo-cudu, nie zawierzę chemii i będę docceniać to co z moim włosem czynisz

PannaLokowana, Boots to krem do loków, ale dostępny w UK.

[PannaLokowana]

Napisane przez Joanku

Zaraz nad Twoim postem;

Faktycznie, przegapiłam. Szkoda, bardzo szkoda

[201605161428]

Joanku: to moje pierwsze użycie tego biovaxa i myślę, że się polubimy. Po zmyciu go włosy były miękkie jak nigdy i skręt dwa razy lepszy. Natomiast z kokosowym nie lubią się i to bardzo. Biovax na włosy suche i zniszczone też jakoś im nie po drodze.

Doe: własnie też tak sobie myślę, że one potrzebuję nieco odrosnąć. Jak były długie naprawdę pięknie się kręciły. Podrzucam zdjęcie. (rude kłaki)

[jakisnick]

PannaLokowana, również planowałam zrobienie grzywki, ale u mnie zapewne to byłby jeden zbity lok na środku czoła Ty nieco inny skręt, więc jest szansa Może na początek zrób sobie grzywkę bardziej na bok?
A cóż to za fryzjer w Gdańsku? ;>

[PannaLokowana]

Napisane przez jakisnick

PannaLokowana, również planowałam zrobienie grzywki, ale u mnie zapewne to byłby jeden zbity lok na środku czoła Ty nieco inny skręt, więc jest szansa Może na początek zrób sobie grzywkę bardziej na bok?
A cóż to za fryzjer w Gdańsku? ;>

na bok miałam przez 3 lata, nie mogę już patrzeć na grzywkę na bok xd Stwierdzam, że włosy nie zęby i idę ciąć, najwyżej będę płakać :P

Fryzjer to pan Wojtek z salonu Jacques Andre w Galerii Bałtyckiej. Naczytałam się dużo miłego, ale drogo sobie liczą za użycie nożyczek :S

[201605161428]

Plus , choć baty za to dostanę nie dziwię się że są suche - przez 22 lata spłukiwałam je gorącą wodą, nie używałam odżywek, suszyłam gorącym nawiewem, traktowałam prostownicą bądź lokówką i przez 8 lat farbowałam co 3 tygodnie Znosiły to mega dzielnie, padły dopiero jak siadły mi hormony i choć wciąż jem na nie tabsy, one lecą garściami i dalej się przesuszają :/
Obecnie nie farbuje 5 tydzień, wracam do naturalnych, co mycie olej/maska lub odżywka. Myje tylko zimną wodą i susze średnim nawiewem. Zero prostownicy i lokówki

[iwonsia01]

Napisane przez TheUnlike

Plus , choć baty za to dostanę nie dziwię się że są suche - przez 22 lata spłukiwałam je gorącą wodą, nie używałam odżywek, suszyłam gorącym nawiewem, traktowałam prostownicą bądź lokówką i przez 8 lat farbowałam co 3 tygodnie Znosiły to mega dzielnie, padły dopiero jak siadły mi hormony i choć wciąż jem na nie tabsy, one lecą garściami i dalej się przesuszają :/
Obecnie nie farbuje 5 tydzień, wracam do naturalnych, co mycie olej/maska lub odżywka. Myje tylko zimną wodą i susze średnim nawiewem. Zero prostownicy i lokówki

Trzymam kciuki, ja też miałam wracać ale pofarbowałam po prawie 3 miesiącach. To jak na mnie i tak mega rekord, bo wcześniej też malowałam co 3-4 tygodnie. Teraz wiem, że nie muszę tego robić tak często. Moja psychika zaakceptowała myśl, że zły stan farby widzę tylko ja a nie otoczenie

[201605161428]

Napisane przez iwonsia01

Trzymam kciuki, ja też miałam wracać ale pofarbowałam po prawie 3 miesiącach. To jak na mnie i tak mega rekord, bo wcześniej też malowałam co 3-4 tygodnie. Teraz wiem, że nie muszę tego robić tak często. Moja psychika zaakceptowała myśl, że zły stan farby widzę tylko ja a nie otoczenie

Miałam plan farbowania co 2-3 miesiące, ale zmieniając kolor czystym przypadkiem trafiłam w swój naturalny. Po paru tygodniach i jakimś 2cm odroście, nawet fryzjer nie poznał, że mam farbowane. Są skubańce dokładnie ton w ton kolorem! Więc myślę, że łatwiej mi dzięki temu wyluzować na tle farby, jak nie widzę ani milimetra odrostu Ostatnio się nawet wściekałam, że nie widzę przez to czy dalej tak ładnie rosną :P

[Imperfecta]

Nie umiem się wbić, ale Was czytam

[Agnes93]

TheUnlike o matko, z tym fryzjerem to faktycznie masakra jakaś :/ mnie się udało trafić na fajną, młodą dziewczynę z żyłką do ciachania. Była zachwycona moimi włosami i tym, że nie są sianowate jak niestety u dużej części kręconej populacji. O kosmetyki podpytała i ponoć sama się przymierza do zmiany pielęgnacji najbardziej się cieszę, że mój i jej 1cm to ten sam 1cm i powolutku zmieniamy kształt na jakiś sensowny
Imprefecta -mam to samo z czytaniem wątku

[Doe]

Napisane przez iwonsia01

To jak na mnie i tak mega rekord, bo wcześniej też malowałam co 3-4 tygodnie.

- 3-4 tygodnie... ło boru... Kiedyś farbowałam co 4-5 tygodni ze względu na pracę, ale to był dla mnie koszmar. Teraz farbuję co 2-3 miesiące Na szczęście odrosty nie dają po oczach - ludzie przy 2cm odroście potrafią pytać, czy to mój naturalny kolor XD.

[201605161428]

Napisane przez Agnes93

TheUnlike o matko, z tym fryzjerem to faktycznie masakra jakaś :/ mnie się udało trafić na fajną, młodą dziewczynę z żyłką do ciachania. Była zachwycona moimi włosami i tym, że nie są sianowate jak niestety u dużej części kręconej populacji. O kosmetyki podpytała i ponoć sama się przymierza do zmiany pielęgnacji najbardziej się cieszę, że mój i jej 1cm to ten sam 1cm i powolutku zmieniamy kształt na jakiś sensowny
Imprefecta -mam to samo z czytaniem wątku

Agnes, widzę, że ty z Krakowa, powiedz mi błagam gdzie tak cudowny fryzjer istnieje Rękę, nogę, wszystko za takiego oddam :P

[doti8]

Cześć Dziewczyny! Mam pytanie trochę z innej beczki - od jakiegoś czasu śledzę forum przez tapatalk , bardzo wygodna aplikacja ale nie wyświetla mi zdjęć wiem że niektóre z Was też używają tapatalka, widać u Was zdjęcia? Może mam tylko wyłączona jakąś funkcje? Będę wdzięczna za pomoc

Wysłane z mojego Nexus 7 przy użyciu Tapatalka

[Imperfecta]

Napisane przez doti8

Cześć Dziewczyny! Mam pytanie trochę z innej beczki - od jakiegoś czasu śledzę forum przez tapatalk , bardzo wygodna aplikacja ale nie wyświetla mi zdjęć wiem że niektóre z Was też używają tapatalka, widać u Was zdjęcia? Może mam tylko wyłączona jakąś funkcje? Będę wdzięczna za pomoc

Mi tapatalk wyświetla tylko niektóre zdjęcia zalinkowane. Załączników nie wyświetla

[Klaudenc]

Dziewczyny, gdyby któraś z Was była w większym markecie ASDA to są tam oleje palmowy, olej winogronowy, z orzechów włoskich. Może któraś się zainteresuje. Ja obecnie używam rzepakowego i włosy się cieszą ;D W dziale z chińskim jedzeniem kupiłam też napój z aloesem, bardzo dobry w smaku.
A włosowo sprawiłam sobie garniera cranberry and argan oil ultra doux, po pierwszym użyciu pozytywnie, miała któraś?

[doti8]

A to szkoda! To tortura czytać pochwały tych wszystkich pięknych włosów i nie móc ich zobaczyć!

Wysłane z mojego Nexus 7 przy użyciu Tapatalka

[Doe]

Napisane przez Klaudenc

Dziewczyny, gdyby któraś z Was była w większym markecie ASDA to są tam oleje palmowy, olej winogronowy, z orzechów włoskich. Może któraś się zainteresuje. Ja obecnie używam rzepakowego i włosy się cieszą ;D W dziale z chińskim jedzeniem kupiłam też napój z aloesem, bardzo dobry w smaku.
A włosowo sprawiłam sobie garniera cranberry and argan oil ultra doux, po pierwszym użyciu pozytywnie, miała któraś?

- Uch... u mnie nie ma ASDY Mam tego Garniera, ale na razie czeka w kolejce - nie testuję kilku nowych produktów jednocześnie, ani nawet zaraz po sobie. Staram się najpierw wyrobić sobie opinię, a potem sięgam po kolejny, tak więc jeszcze trochę sobie ten Garnier poczeka

Kiedyś piłam sok z aloesu - błeee...