Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

[filupka]

Frogutka też wyznaje taka zasadę ubierania. Chociaż z drugiej strony są różne teorie.
Virginia kciuki za szczepienie.
A my dziś mamy ciut gorszy dzionek. Mały mały spał bo chciał ciągle być przy mnie. Albo spać przy cycu albo na klacie. Tak to sobie dziś wymyślił. A ja chciałam żeby spał w wózku na tarasie na świeżym powietrzu. No nic...zdarza się. ..

Sent from my GT-I9300 using Wizaz Forum mobile app

[teQiba]

Napisane przez side85

Aga9: co do skierowania i kolejek brak mi słów

Teqiba: u nas najpierw jak potówki z białym w środku potem już taka czerwona kasza wszędzie na buzi, zaczęło się na polikach, potem wszędzie. Lekarka podejrzewała alergie, skazę białkową...no różne rzeczy wykluczaliśmy. położna mówiła że czasem jak coś zjesz co mu nie pasuje wyjdzie takie coś, nasili się i może trzymać się trzy tygodnie mimo że ty zjadłaś tylko troszkę np musztardy. Tak u małego trzyma się alergia ... Krople zalecił lekarz.

No u nas zaraz bedzie 3 tygodnie jak to jest - moze faktycznie jakies uczulenie na cos. Tylko teraz nie mam pojecia co moglam wtedy zjesc
Jak juz bedzie gladka buzia to sprobuje tego mleka sie napic i zobaczymy czy to to

[magduś2]

Napisane przez mara86

I ja się synkiem pochwale


wysłane z smartfona

wow

[BeautifulLie]

Napisane przez margo80

Hej.
Nie umiem za Wami nadazyc.

Widzialam foty dzieciaczkow

Czytalam o postepach w nauce zasypiania

Gratulacje dla Estery, duzy chlopak

Tasia - co za porod

Side - jak Twoja hemoglobinka?

Virginia - wspolczuje przebojow z autem, kolezanka, trzymam kciuki za brata

Co u nas. Za nami pierwszy dzien bez malza. Z dwojka, bo Ewa chora. Potrzebna byla moja mama, zebym mogla z Przemkiem pojechac do dzieci zdrowych, a potem drugi raz z Ewa do chorych.

Przemo dostal 2 masci z antybiotykiem do stosowania na tradzik. Malo przybral, bo w 16 dni tylko 200g, ale lekarka ani przez moment nie sugerowala dokarmiania, stwierdzila, ze to maluszek i do miesiaca trzeba mu dac czas, ze nie ma powodu sie martwic.

Ewa z kolei ma niezyt tchawicy.

Wieczorem udalo mi sie samodzielnie ogarnac dwojke, choc mama czekala w pogtowiu, poradzilam sobie sama

A za chwile mamy pierwsze male odwiedzinki.

trzymam ogromne za dzieciaczki żeby były zdrowe!!

Napisane przez lutien

Witam
U mnie bez zmian... Wczoraj najadlam się ostrego i też mnie nic nie ruszyło
Lecę myć łazienkę i trochę popracuje
Miłego dnia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez ag9

1. dzisiaj w przychodni widziałam dziecko na oko ok 4 miesiące ubrane w : pajaca, kombinezon zimowy, wsadzone do wózka pod tą plandekę i przykryte na wierzch cienką kołderką z czapką na głowie obowiązkowo

2. mój też superman czasem mi pogrozi paluszkiem, czasem zrobi żółwika, a czasem pokazuje że ma wszystko pod kontrolą

3. czytałam, że nosidełko z Womaru to raczej wisiadełko. Nie używałabym raczej jeśli z bioderkami coś nie do końca w porządku




Ja się dowiedziałam, że w szpitalu po urodzeniu inaczej mierzą i stąd różnice.


U nas oczywiście upa ze szczepieniem. Lekarka jest baaardzo ostrożna i chce dać jeszcze tydzień na uspokojenie problemów z brzuszkiem. Do tego wysłuchała dzisiaj jakiś szmer w serduszku i mamy się wybrać na usg serca. W szpitalu terminów nie ma do końca roku więc trzeba prywatnie.


I znowu nocka kiepska, bo Gucio na tym mleku chce jeść co 3 godziny w nocy więc chciał nie chciał trzeba wstać. W tydzień przybrał 300 g
A teraz o godziny dziecko leży samo w łóżeczku ze smoczkiem i słucha mozarta

bez przesady :/

Napisane przez mara86

I ja się synkiem pochwale


wysłane z smartfona

ijaa przystojniak!! Cudne oczy!

[BeautifulLie]

Napisane przez Ela87

na drugie mnie nie stac i nie chodzi o jedzenie i ciuchy, ale o gadzety, bo przeciez jak Ola ma nowe, to drugie tez by musialo

http://m.youtube.com/watch?v=pUQ7tPF5Dns
Tutaj znalazlam cos takiego.







karezulki sorry, ale ja czasami jak gadam z tz to tez tak przekrecam i fajnie, ze nie tylko ja
Ja mam ta z projektorem z fp. Ola ma 2 miesiace i szalu nie ma. Widzi je, ale nie interesuje sie tymi miskami no a projektor to fajny dla mnie zebym sobie popatrzala. Mam tez pilot do tego ale na cholere to nie wiem. Ale kazde dziecko jest inne moze jak podrosnie mala to inaczej bedzie poza tym Ola noe zasypia sama czy tez na bujaczkach, a do lozeczka klade ja tylko jak ma spac, bo chcialabym zeby kojarzyla lozeczko ze spaniem. W dzien lezy u nas na lozku, w bujaczku (i tutaj interesuje sie swiatelkami) .



no nareszcie dziecko co ma mniej wloskow, bo juz zaczynalam byc zazdrosna.

Slodziak i chyba lubi na brzuszku


ladny spioch moja wlasnie usnela na klacie, ale nie chce mi sie jej odkladac, bo po 1 lubie jak sie do mnie przytula a po 2 jak odloze to sie obudzi, a jakby sie nie obudzila to musialabym sprzatac wiec wole polezec






Mi by bylo szkoda, zeby nauczyla sie pod karuzela, ale jak jest aktywna i nie spiaca to moze polezy?

Najbardziej wkurza mnie wkladanie malej do lozeczka przez ta karuzele trzeba uwazac

Mnie tz pilnuje jak gdzies idziemy to musi mi mowic zebym rozebrala mala bo cieplo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez czarnamadonna1982

hej!!
gratuluje nowym mamusiom
u nas jakos leci choc przy dwojce sajgon lekki, na szczescie ten tydzien maz ma wolne. Nocki tragedia:/ dzis od 3ej nie spal na dodatek starszy sie obudził wiec wesoło było.
no i ostatnio mi przy butli zasypia i nie dojada a poznie za godzine sie budzi z rykiem, że głodny

przesyłam moich chłopaków-Tymek głaszcze Mieszka sorry za jakość ale z tel:p

jaki śliczny widok

[BeautifulLie]

Napisane przez ag9

Pomarudził z 5 minut i odleciał

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Side - ale zazdroszczę łowów w sh! Muszę się wybrać kiedyś, ale z małym nie bardzo chcę jeszcze w te tłumy jechać, więc muszę sobie TZa zorganizować.


koziemleko - trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia Franka!


Wiecie co, żyjemy w chorym kraju. Dostałam to skierowanie do kardiologa no i obdzwoniłam wszystkie szpitale z poradniami dziecięcymi w okolicy i w ŻADNYM nie ma terminów do końca roku. To po co oni dają to skierowanie??? Co mają zrobić tacy rodzice, których przykładowo nie stać na wizyty prywatne? Przecież to jest jakaś masakra.
Umówiliśmy się do jakiegoś profesora, mam nadzieję że to tylko nadgorliwość naszej lekarki i nic złego nie wyjdzie.

ten kraj naprawde jest chory!! takie malenkie dzieci musza miec jak najszybciej badania robione!!

Napisane przez virginia

dziękuję!
za Twoich maluszków.
za poradzenie sobie z dwójką szkrabów!


za usg serduszka
Mozarta? No no no!!!


Cudo!


To dawaj znać na bieżąco czego się dowiesz.


Święta prawda!
za rozwiązanie problemów z kolkami. Natalka też wczoraj miała więc znam ten ból.
Fajnie, że TŻet z Wami , korzystajcie z tego czasu .


Wow! Super!


O rany! za Franusia, niech szybko wraca do zdrowia!

Zmykam bo się włączyła syrena - albo znowu głodna albo kolka .

Napisane przez virginia

Niuśka chwilowo opanowana i kima więc wracam bo zapomniałam napisać, że na kontroli bioderek miałam też mini-intruktaż jak trzymać/nosić dziecko i pod dupkę mamy podkładać nie tylko dłoń ale całą rękę - pewnie o tym wiedziałyście ale jeśli nie to piszę. No i lekarz mówił też o częstym kładzeniu na brzuszku bo wtedy podobno nie tylko trzymanie główki się ćwiczy.

A i jeszcze chciałam dodać, że okres mam taki sam jak przed zajściem w ciążę - nadal raczej obfity i co gorsza bolesny a miałam nadzieję, że może po Niuśce mi się to poprawi.

I na wypadek gdybym nie zdążyła zajrzeć do jutra - jutro o 10 mamy kontrolną wizytę u pediatry i szczepienia, trzymajcie proszę kciuki!

Jak Wy się chwalicie to i ja się pochwalę - fotki z dziś .

!! jaka królewna hehe mamy te same czapeczki! ja mam niebieską dla Stasia!

[margo80]

Koziemleko - duzo zdrowka dla Frania!!

Ja dzis mialam wrazenie, ze Przemo ma katar. Trudno sie dziwic, skoro chora Ewa non stop przy nim siedzi. Bedziemy to obserwowac.

Mam ambitny plan dzis wczesniej sie polozyc. Malz wybyl na nocny dyzur, dzieci spia. Zjem kolacje przed kompem, szybki prysznic i spaaaac.

[elunka88]

Napisane przez monkaa321

o Ty leniu
ja wczoraj tez tak pospałam obudził mnie tel a bym pewnie spała do kolejnego karmienia

i kupuj. maja się interesuje, faktycznie łatwo te pierdołki później opchnąć (wiem bo sama kupuje te używane ) my również kupujemy zabaweczki bo u nas jedyną atrakcją jest okno ewentualnie lampa nad oknem albo korytarz ale to tylko na rękach

Dlatego ja wyłączam zawsze głos w telefonie jak idę spać

Napisane przez baja_86

my pospalismy dzis do 10jakie zamowilas zaproszenia?

Wzięłam te http://allegro.pl/zaproszenia-chrzes...115716898.html
Twoich już nie było, a za 1 zł nie mogłam nic normalnego znaleźć

Napisane przez czarnamadonna1982

przesyłam moich chłopaków-Tymek głaszcze Mieszka sorry za jakość ale z tel:p

Lubię patrzeć jak starsze rodzeństwo jest zakochane w młodszym

Napisane przez (t)asia

Ja się czasami zastanawiam czy nie przesadzam z dworem u Szymka. Jak pogoda jest w miarę to od ok 10-11 do niemalże wieczora śpi w wózku na dworze. Biorę go do domu tylko na karmienie.

Nie przesadzasz. Jak jest ciepło jak dzisiaj to my tez w domu od 11 do 16-17 tylko na karmienie - moje albo Mikołaja

Napisane przez side85

nie mam komu dać bo rodzicom głupio jak z nami to organizują a reszta rodziny zaproszona już osobiście i przyjezdna to nie zdążę wysłać Skleciłam zatem te podziękowania i myślę że będą miłą atrakcją na zakończenie

A to,co innego Ja mam wszystkich pod ręką i będę miała okazję jechać na kawę

Napisane przez Ela87

chyba dobry dzien dzieci dzisiaj maja moja spala na klacie ponad godzine, ale w koncu musialam ja odlozyc, bo mnie wszystko bolalo i siku mi sie chcialo, odlozylam ja pol godziny temu i dalej spi

U nas wiele sie poprawilo wystarczylo tylko jedno: uswiadomic sobie, ze jak marudzi, czy placze pol godziny po jedzeniu, to nie znaczy, ze jest glodna, to zjaczy, ze albo sie nudzi, albo chce sie zdrzemnac.
Wczoraj i dzis wytrzymuje juz 2,5 pomiedzy karmieniami. Marudzi, to znaczy, ze trzeba zmienic pozycje, pokazac zabawke, wlozyc do oezaczka i tak nam mijaja minuty, jak dalej marudzi i ja przytule to usnie na 15 minut , niby krotko, ale po tych 15 minutach jest wesola i pogodna
Nie wiem czy to kwestia tego, ze zmienilam sposob karmienia i nie zapycham jej marudzenia butla, jak robilam to zawsze

Super Wam idzie

[margo80]

ledwo zeszłam na dół z zamiarem zrobienia kolacji, gdy Ewa dostała napadu kaszlu, zakończonego rzygnięciem flegmą... może dzięki temu dalsza część nocki minie już spokojnie...

patrzę na Wasze dzieciaczki, podziwiam i zazdroszczę... buzia Przemka jest w takim stanie, że prawie nie robimy zdjęć, a już na pewno nie nadają się do publikacji...

[mmhym]

Napisane przez czarnamadonna1982

przesyłam moich chłopaków-Tymek głaszcze Mieszka sorry za jakość ale z tel:p

Super zdjęcie Tymek zakochany w braciszku?

Napisane przez teQiba

Czyli nie odstawilas nabialu?

Nic nie odstawiałam, jem wszystko oprócz smażonego

Napisane przez Ela87

U nas wiele sie poprawilo (...)
czy moze moje nastawienie, ale jest na plus
No i od kilku dni jadam sniadania wstajemy, karmie ją przewijam, odkladam na lozko i lezy gzrezcnie te 10 minut a ja moge zrobic sobie kanapki

Napisane przez margo80

Mmhym - w naszym przypadku antybiotyk, bo ten tradzik jest naprawde paskudny. Kolo lewego oka ma wielka bordowa diode wypelniona ropa. Masakra.

O ludzie, tragedia. No to jeszcze mocniejsze za szybkie wyleczenie

Napisane przez virginia

Jak Wy się chwalicie to i ja się pochwalę - fotki z dziś .

Śliczna córa

Napisane przez teQiba

No u nas zaraz bedzie 3 tygodnie jak to jest - moze faktycznie jakies uczulenie na cos. Tylko teraz nie mam pojecia co moglam wtedy zjesc
Jak juz bedzie gladka buzia to sprobuje tego mleka sie napic i zobaczymy czy to to

Teoretycznie gdybyś teraz zjadła alergen to chyba powinno się pogorszyć...? Nie wiem Aga co Ci poradzić. A Małego boli brzuszek? Ja czytałam na necie o tych wysypkach i ponoć alergie są dużo rzadsze niż się wydaje i najbardziej prawdopodobne są potówki lub trądzik po prostu. Aha, i u nas nie było białych czubków jak u Side.

[(t)asia]

Ja dzisiaj korzystając z nieobecności męża męczyłam Szymka cyckiem. o 16 zjadł, usnął na 2 godziny choć był bardzo marudny, i po pobudce znowu go przystawiłam. Przysypiał, jak chciałam go odstawić to się budził i płakał i tak to trwało 2 godziny. Wykąpałam go i zjadł 100ml mm. A byłam pewna że z cycka też ssał... Nic już z tego nie rozumiem. Bardzo chcę karmić piersią, ale on się już chyba przyzwyczaił do butli. Po butli (obojętnie czy mój pokarm czy mm) śpi normalnie 3-4 godziny. Jak ja go nakarmię to ma bardzo niespokojny sen,max 2 godz i przy ponownym dostawieniu jest płacz.

Miałam plan żeby się wcześniej położyć, ale pożarłam się z mężem i spadła na mnie jego robota... Wykończę się w końcu.

Dzisiaj oczywiście miałam pół dnia gości. I jak tu pokarm odciągać?

[meluzyna87]

Napisane przez asienka213

Hej wybaczcie ze tak bez nadrabiania, moze potem uda mi sie was trochę poczytać Mam pytanie, Lenie zaczęły ropiec oczka, miala ktoras ten problem ? Co z tym robic ? Dzis przyjdzie polozna ale nie wiem o której Poradźcie cos Aha i czy wasze dzieci tez mialy często czkawke

Spróbuj palcem delikatnie uciskać kanaliki oczne (od str noska) być może ma przytkane kanaliki. Zosi dwa dni ropiały, sól nie pomagała, ani rumianek a masaż wykonany ze 3 razy i od razu była poprawa i teraz odpukać spokoj

[teQiba]

Napisane przez mmhym

Nic nie odstawiałam, jem wszystko oprócz smażonego


Teoretycznie gdybyś teraz zjadła alergen to chyba powinno się pogorszyć...? Nie wiem Aga co Ci poradzić. A Małego boli brzuszek? Ja czytałam na necie o tych wysypkach i ponoć alergie są dużo rzadsze niż się wydaje i najbardziej prawdopodobne są potówki lub trądzik po prostu. Aha, i u nas nie było białych czubków jak u Side.

1. To tak jak ja
Tylko teraz od kilku dni tego nabialu staram sie unikac...

2. Nie boli brzuszek...
Z opisu wszystko pasuje ze to cos w tym stylu jak u Was. Tez bialych czubkow nie bylo.
Mam nadzieje ze to tez nie alergia

Dziekuje za pomoc - dalas mi nadzieje

[monkaa321]

Napisane przez side85

cudowne dziecko
Piotruś ostatnio sie popsuł i śpi po 5h w łóżeczku a potem biorę do nas i daję cyca w buzię. Wczoraj budzę się, myślałam że minęło 5minut a tu dwie godziny później i mały śpi z cycem w buzi dalej


My dziś z mamą byłyśmy w sh i oczywiście wydałyśmy za dużo ale nakupiłyśmy małemu pełno koszulek i krótkich gaci na lato

Napisane przez ag9

Pomarudził z 5 minut i odleciał

Wiecie co, żyjemy w chorym kraju. Dostałam to skierowanie do kardiologa no i obdzwoniłam wszystkie szpitale z poradniami dziecięcymi w okolicy i w ŻADNYM nie ma terminów do końca roku. To po co oni dają to skierowanie??? Co mają zrobić tacy rodzice, których przykładowo nie stać na wizyty prywatne? Przecież to jest jakaś masakra.
Umówiliśmy się do jakiegoś profesora, mam nadzieję że to tylko nadgorliwość naszej lekarki i nic złego nie wyjdzie.

masakra!

Napisane przez teQiba

Ja dzisiaj tez pierwszy raz w chuscie bylam na spacerze z psem - sila wyzsza bo TZ zaspal i nie zdarzyl wyjsc i sasiadka tez sie zdziwila ze z plaszcza mi druga glowa wystaje
Ale bylo wygodnie i maly od razu zasnal i na godzinke mialam go z glowy

Napisane przez pola_m

Zaczęliśmy uczyć Kalinkę zasypiania samodzielnego. I powiem Wam, że widzę światełko w tunelu, chyba jesteśmy na dobrej drodze. Tylko ciężko ogarnąć to wypatrywanie pierwszych oznak zmęczenia i szybkie odkładanie do zaciemnionego pokoju itd, gdy jest też dwulatek w pobliży, również wymagajacy uwagi...

A dzisiaj w nocy Mała przespała 6h bez przerwy

Napisane przez Ela87

chyba dobry dzien dzieci dzisiaj maja moja spala na klacie ponad godzine, ale w koncu musialam ja odlozyc, bo mnie wszystko bolalo i siku mi sie chcialo, odlozylam ja pol godziny temu i dalej spi

U nas wiele sie poprawilo wystarczylo tylko jedno: uswiadomic sobie, ze jak marudzi, czy placze pol godziny po jedzeniu, to nie znaczy, ze jest glodna, to zjaczy, ze albo sie nudzi, albo chce sie zdrzemnac.
Wczoraj i dzis wytrzymuje juz 2,5 pomiedzy karmieniami. Marudzi, to znaczy, ze trzeba zmienic pozycje, pokazac zabawke, wlozyc do oezaczka i tak nam mijaja minuty, jak dalej marudzi i ja przytule to usnie na 15 minut , niby krotko, ale po tych 15 minutach jest wesola i pogodna
Nie wiem czy to kwestia tego, ze zmienilam sposob karmienia i nie zapycham jej marudzenia butla, jak robilam to zawsze

czy moze moje nastawienie, ale jest na plus
No i od kilku dni jadam sniadania wstajemy, karmie ją przewijam, odkladam na lozko i lezy gzrezcnie te 10 minut a ja moge zrobic sobie kanapki

ja właśnie też zaczełam nobserwować swoje dziecko, od momentu kiedy zaczęłaś pisać na forum o poprawie i o zasadzie karmienie - zabawa -sen i widzę kiedy jest zmęczony i trzeba interweniować z lulaniem. No i postaram się ten wieczorny rytuał wprowadzić

Napisane przez margo80

Mmhym - w naszym przypadku antybiotyk, bo ten tradzik jest naprawde paskudny. Kolo lewego oka ma wielka bordowa diode wypelniona ropa. Masakra.

Napisane przez virginia

Melduję, że z bioderkami Malutkiej wszystko dobrze , kontrola za 3 miesiące a lekarz bardzo przystępny.
.

Napisane przez virginia

I na wypadek gdybym nie zdążyła zajrzeć do jutra - jutro o 10 mamy kontrolną wizytę u pediatry i szczepienia, trzymajcie proszę kciuki!

Jak Wy się chwalicie to i ja się pochwalę - fotki z dziś .

super zdjęcia ślicznego pucunia masz

[frogutka]

używacie wkładek laktacyjnych wielorazowych
na gemini są Avent 6szt. za 24zł i zastanawiam się jak się sprawdzają Testowała któraś z Was?

[Ela87]

Napisane przez monkaa321

:
ja właśnie też zaczełam nobserwować swoje dziecko, od momentu kiedy zaczęłaś pisać na forum o poprawie i o zasadzie karmienie - zabawa -sen i widzę kiedy jest zmęczony i trzeba interweniować z lulaniem. No i postaram się ten wieczorny rytuał wprowadzić

U nas 5 dzien rytuału zadzialal nie wiem czy akurat tytual ale boje sie sprawdzic. Chociaz dzisiaj godzine lezala ze smoczkiem zanim usnela a mialam nadzieje, ze co dzien to bedzie krocej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[side85]

Virginia, twoja mała ma niesamowitą czuprynkę

Elu, zaproszenia cudne

Margo, spokojnie ja też mialam traumę przez trzy tygodnie jak leczyliśmy buzię Piotrusia i nie robiłam mu zdjęć (okropna matka). teraz piękny jak ta lala U was też się wygoi

teqiba: nie ma sensu próbować mleka skoro np jesz masło codziennie na chlebie. gdyby to była skaza nasilałoby się nawet po zjedzeniu kanapki z serkiem czy masłem więc pewnie to nie to.

Tasia, nie wiem co napisać bo u nas bez względu jakie mleko mały pije wstaje jak w zegarku :/

Matko Piotrek walczy z kupą w dupci i na przemian śmieje się i złości, wywija nogami i rękami i wydaje odgłosy. Biedne dziecko

[mmhym]

Napisane przez teQiba

1. To tak jak ja
Tylko teraz od kilku dni tego nabialu staram sie unikac...

2. Nie boli brzuszek...
Z opisu wszystko pasuje ze to cos w tym stylu jak u Was. Tez bialych czubkow nie bylo.
Mam nadzieje ze to tez nie alergia

Dziekuje za pomoc - dalas mi nadzieje

Dzisiaj idziemy na szczepienie to zapytam lekarki jeszcze raz co o tym mysli

Apropos, trzymajcie kciuki za to szczepienie, bo juz sie boje

Dzien dobry tak w ogole Ulka dzisiaj zjadla o 20.30, zasnela o 22 i pierwsza pobudke miala dopiero o 3.45 zlote dziecko

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[virginia]

hej!

Napisane przez frogutka

Virginia Twoja Malutka jest cudna Jakie ma bujne włoski, szaleństwo Na tym pierwszym zdjęciu wygląda na dużo starszą, już jak kilkumiesięczne dziecko. Urocza jest!
Poza tym podziwiam Cię, jaka Ty jesteś zorganizowana i dzielna Nasze córki są w jednym wieku a moja aktywnośc przy Twojej to może 1% Jesteś niesamowita!

dzięki, to b.miłe

Napisane przez filupka

Virginia kciuki za szczepienie.
A my dziś mamy ciut gorszy dzionek. Mały mały spał bo chciał ciągle być przy mnie. Albo spać przy cycu albo na klacie. Tak to sobie dziś wymyślił. A ja chciałam żeby spał w wózku na tarasie na świeżym powietrzu. No nic...zdarza się. ..

dziękuję! Synek miał inne plany, heh . a to dzieci rządzą co poradzic.
moja Niunia tez od 4 rano spragniona mojego towarzystwa wiec najpierw spalysmy razem, o 7 sie obudzila, nakarmilam a teraz przysypia na rekach wiec sorki za to jak pisze - brak polskich znakow itp.

Napisane przez BeautifulLie

!! jaka królewna hehe mamy te same czapeczki! ja mam niebieską dla Stasia!

dziekuje! a mowilam zeby ich skumac, ha?

dziekujemy wszystkim za komplementy! u nas nocka ok, tylko 2 pobudki i prawie cala nocke Niunia spala sama w wozeczku bez kolysania i usypiania, dopiero o 4 sie za mna stesknila jak ja ja kocham

zbieramy sie za godzinke do lekarza na szczepienie

[BeautifulLie]

Dzien dobry :-*

Mmhym Ulka oby tak dalej

Virginia pewnie by się bardzo polubili może kiedyś do Łomży pojade do rodzinki to Twoja miejscowość nie daleko


Nadane telegrafem ... xD

[side85]

Mmhym powodzenia!!!

[mara86]

Napisane przez czarnamadonna1982

hej!!
gratuluje nowym mamusiom
u nas jakos leci choc przy dwojce sajgon lekki, na szczescie ten tydzien maz ma wolne. Nocki tragedia:/ dzis od 3ej nie spal na dodatek starszy sie obudził wiec wesoło było.
no i ostatnio mi przy butli zasypia i nie dojada a poznie za godzine sie budzi z rykiem, że głodny

przesyłam moich chłopaków-Tymek głaszcze Mieszka sorry za jakość ale z tel:p

fajni chłopcy

Napisane przez koziemleko

Akurat jestem w szpitalu wiec zapytam



Biedne dziecko

Oczywiscie ciezko was nadrobic gaduly. Nie wiem jak znajdujecie czas na forum

Franek zalapal jakiegos wirusa i od wczoraj jestesmy w szpitalu. Jest juz lepiej, ale dakej nie chce jesc
Szczepienia mamy odlozone o dwa tygodnie

dla Was

Napisane przez virginia

Melduję, że z bioderkami Malutkiej wszystko dobrze , kontrola za 3 miesiące a lekarz bardzo przystępny.

za wizytę

Napisane przez virginia

Niuśka chwilowo opanowana i kima więc wracam bo zapomniałam napisać, że na kontroli bioderek miałam też mini-intruktaż jak trzymać/nosić dziecko i pod dupkę mamy podkładać nie tylko dłoń ale całą rękę - pewnie o tym wiedziałyście ale jeśli nie to piszę. No i lekarz mówił też o częstym kładzeniu na brzuszku bo wtedy podobno nie tylko trzymanie główki się ćwiczy.

A i jeszcze chciałam dodać, że okres mam taki sam jak przed zajściem w ciążę - nadal raczej obfity i co gorsza bolesny a miałam nadzieję, że może po Niuśce mi się to poprawi.

I na wypadek gdybym nie zdążyła zajrzeć do jutra - jutro o 10 mamy kontrolną wizytę u pediatry i szczepienia, trzymajcie proszę kciuki!

Jak Wy się chwalicie to i ja się pochwalę - fotki z dziś .

Fajowskie dziewczyny

Napisane przez margo80

ledwo zeszłam na dół z zamiarem zrobienia kolacji, gdy Ewa dostała napadu kaszlu, zakończonego rzygnięciem flegmą... może dzięki temu dalsza część nocki minie już spokojnie...

patrzę na Wasze dzieciaczki, podziwiam i zazdroszczę... buzia Przemka jest w takim stanie, że prawie nie robimy zdjęć, a już na pewno nie nadają się do publikacji...

Ojjj nie przesadzaj, Oskar czasem jak rano wstaje to jak potworek wygląda z poklejonym oczkiem

Napisane przez (t)asia

Dzisiaj oczywiście miałam pół dnia gości. I jak tu pokarm odciągać?

Uwielbiam to wyczucie gości

[Ela87]

Napisane przez side85

V :/

Matko Piotrek walczy z kupą w dupci i na przemian śmieje się i złości, wywija nogami i rękami i wydaje odgłosy. Biedne dziecko

a matka zamiast wspolczuc to sie smieje i na wizazu siedzi

Napisane przez mmhym

Dzisiaj idziemy na szczepienie to zapytam lekarki jeszcze raz co o tym mysli

Apropos, trzymajcie kciuki za to szczepienie, bo juz sie boje

Dzien dobry tak w ogole Ulka dzisiaj zjadla o 20.30, zasnela o 22 i pierwsza pobudke miala dopiero o 3.45 zlote dziecko

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[virginia]

Mmhym

Napisane przez BeautifulLie

Virginia pewnie by się bardzo polubili może kiedyś do Łomży pojade do rodzinki to Twoja miejscowość nie daleko

Nadane telegrafem ... xD

serdecznie zapraszam!!!!
telegrafem?

---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

Napisane przez mara86

za wizytę

Fajowskie dziewczyny

Uwielbiam to wyczucie gości

dzięki!!!
a gości trzeba sobie dozować, pół dnia to stanowczo za dużo!

a i przypomniało mi się - pamiętacie, jak w ciąży pisałam, że to nie choroba i że nie będę jej wykorzystywać jako wymówki itd? No to teraz sobie odbijam! Natalka = wymówka

Napisane przez Ela87

a matka zamiast wspolczuc to sie smieje i na wizazu siedzi

o, to to!!!

[mariolasl]

Dzien dobry! Życzę miłego dnia i trzymam kciuki za szczepienia. My mamy jutro, chyba ostatnie z tych dużych szczepień.


Z telefonu...

---------- Dopisano o 07:49 ---------- Poprzedni post napisano o 07:48 ----------

O kciuki rownież proszę, mamy dziś kontrole u specjalistki od wcześniaków. Jak zwykle trochę sie denerwuje, ze coś znajda.


Z telefonu...

[elunka88]

Napisane przez side85

Elu, zaproszenia cudne

Matko Piotrek walczy z kupą w dupci i na przemian śmieje się i złości, wywija nogami i rękami i wydaje odgłosy. Biedne dziecko

dzieki, szalu nie ma ale nie bede tez wydziwiala z zaproszeniami przecież

Moj robi to samo, tu sie skrzywia a tu spojrzy na mnie i "uuuuu" i śmiech
Sprobowalam sposobu z prawe kolano do lewego lokcia, oczywiście bardzo delikatnie, i poszla pula w pieluche

Napisane przez mmhym

Dzisiaj idziemy na szczepienie to zapytam lekarki jeszcze raz co o tym mysli

Apropos, trzymajcie kciuki za to szczepienie, bo juz sie boje

Dzien dobry tak w ogole Ulka dzisiaj zjadla o 20.30, zasnela o 22 i pierwsza pobudke miala dopiero o 3.45 zlote dziecko

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Ulka-Kulka spij tak czesciej

Napisane przez mariolasl

O kciuki rownież proszę, mamy dziś kontrole u specjalistki od wcześniaków. Jak zwykle trochę sie denerwuje, ze coś znajda.


Z telefonu...

nie nie znajdzie

Dobry! Weszlam sobie na poczekalnie i szukam naszego wątku



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Trisdom]

Witam sie po tygodniowej prawie przerwie i proszę o wybaczenie- miałam tydzień mamę dla Emilki i siebie. Wczoraj wieczorem pojechała a jutro zjawiaja sie kolejni goście, więc z nadrobienia całego watku nici- postaram sie byc hcociaż na bieżąco z czytaniem co u Was.

Napisane przez mariolasl

Dzien dobry! Życzę miłego dnia i trzymam kciuki za szczepienia. My mamy jutro, chyba ostatnie z tych dużych szczepień.


O kciuki rownież proszę, mamy dziś kontrole u specjalistki od wcześniaków. Jak zwykle trochę sie denerwuje, ze coś znajda.

Podłączam sie pod życzenia Marioli i trzymam za Waszystkie dzieciaki

Asienka- Emi miała czkawke po 10 razy dziennie na początku, teraz, po 9. tygodniach ma sporadycznie.

[(t)asia]

Witam się w ten piękny słoneczny dzień,
Pisałyście o tżach. Mój do tej pory przebywał prawie cały czas za granicą. Od paru tygodni jest w Polsce, a mimo to w domu go nie ma prawie w ogóle. Wczoraj np wyjechał "na chwilę" z domu o 11, ja czekałam pół dnia na samochód żeby jechać na zakupy a on wieczorem mnie poinformował że złapał zlecenie i wraca dopiero dzisiaj w nocy. Także Szymkiem zajmuje się praktycznie sama.

Wczoraj odniosłam pierwszy sukces! Pierwsza kąpiel bez nawet jednego krzyku. Powiedziałabym że Szymek był nawet zainteresowany

Dzisiaj drugie karmienie nocne o 5 też zafundowałam mu prosto z piersi ale efekt był taki, że karmiłam go do 6.30, on przysypiał i wybudzał się z rykiem. W końcu zrobiłam mu butlę i zjadł 90ml...Co z tego jak do tej pory nie śpi.
Boję się że już się nie uda z kp.Załamuje mnie trochę ten fakt, tym bardziej że za każdym razem jak jest mąż a ja staram się przystawić małego do cycka mąż się wkurza i się sprzeczamy. On uważa że powinnam słuchać pediatry i dopóki mały nie będzie miał 4 kg nie męczyć go piersią. A ja jestem wręcz pewna, że jak w końcu osiągnie to 4kg to na pierś nawet nie spojrzy...

Co do gości- ciągle wszystkich proszę o telefon przed wizytą żeby godzinę ustalić. Nigdy nikt nie zadzwonił! Wjeżdżają sobie na podwórko i są. Dostaję nerwicy jak siedzą po 3 godziny! I sugestie że muszę małego nakarmić, albo zrobić sobie obiad nic nie dają. Dzisiaj zamknęłam bramę na klucz i udaję że mnie nie ma. Będę siedziała cały dzień i ściągała pokarm bez stresu że znowu ktoś mi zapuka w okno jak będę dzierżyła laktator przy cycyku. Moja rodzina jest po prostu niereformowalna.

Dziewczyny mój Szymon wyjątkowo od 2 dni nie zrobił kupki. Bardzo się pręży i denerwuje i domyślam się że nie może jej zrobić. Puszcza tylko bączki i czasami jakiś fragmencik kupki znajduje na pieluszcze. Jak mu pomóc??

[paulina_radom]

Napisane przez mariolasl

Dzien dobry! Życzę miłego dnia i trzymam kciuki za szczepienia. My mamy jutro, chyba ostatnie z tych dużych szczepień.


Z telefonu...

---------- Dopisano o 07:49 ---------- Poprzedni post napisano o 07:48 ----------

O kciuki rownież proszę, mamy dziś kontrole u specjalistki od wcześniaków. Jak zwykle trochę sie denerwuje, ze coś znajda.


Z telefonu...

powodzenia

Napisane przez mmhym

Dzisiaj idziemy na szczepienie to zapytam lekarki jeszcze raz co o tym mysli

Apropos, trzymajcie kciuki za to szczepienie, bo juz sie boje

Dzien dobry tak w ogole Ulka dzisiaj zjadla o 20.30, zasnela o 22 i pierwsza pobudke miala dopiero o 3.45 zlote dziecko

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

i za piękne spanie

Dzień dobry
My mamy dzisiaj dzień lenia i Adaś nie poszedł do przedszkola ale to też trochę dlatego, że wyjeżdża jutro na działkę na wyprawę sam z tatą mam nadzieje że nauczy się jeździć na 2 kółkach ja nie jadę bo tam się w nocy szybko wyziębia mimo palenia w kominku a noce jeszcze nie za ciepłe i nie chce Jaska przeziębić z resztą jemu dobrze zrobi taki wyjazd będzie w centrum zainteresowania i może będzie miał lepszy humor my zaraz się zbieramy na dwór cały dzień w plenerze bo pogoda piękna
Miłego dnia

[niezapomnijkaa09]

Dzień dobry
Kate super ta huśtawka My mamy taki wibrujący bujaczek- czasem działa na Antka a czasem nie

U nas bohaterem tej nocy był TŻ. Antek do 2 marudził, krzyczał, prężył się. Za waszą radą dociskałam nóżki do łokci ale efektu nie było. Poszłam po małża i wręczyłam mu drącego się syna a sama zaległam na kanapie w drugim pokoju. Zasnęłam jak kamień. Budzę się, patrzę na zegarek a tam po piątej Gnam do sypialni a tam Antek śpi aż sapie, obok małż chrapie i tak sobie razem noc spędzili

Napisane przez tygrysek83

Hej dziewczynki i maleństwa

Nas dziś cały dzionek w domu nie było więc teraz nadrabiam. Najpierw troszkę o nas a potem pobawimy się w cytowanie

Kinga nadal ma strasznie lejące się kupki, ale oprócz tego wygląda ok. Dużo je, śpi tyle co zawsze, krzyczy przy zmianie pieluchy jak zawsze Podaje jej kropelki które zaleciła pani doktor (Dicoflor, a dokładniej tańszy odpowiednik) i zastanawiam się po jakim czasie powinna być jakaś poprawa i kiedy iść jeszcze raz jeżeli konsystencja pieluszki się nie zmieni

Dziś spędziliśmy dzień na działce i było bardzo miło, nawet słoneczko do nas wyjrzało. Tylko jakieś diabelne muszki wszędzie w powietrzu latały. Po prostu jakiś straszny wysyp.

No i dziś też była pierwsza podróż samochodem bez TZ. Mała siedziała z tyłu, ja prowadziłam i przez całą drogę (prawie godzinę) martwiłam się co tam u niej się dzieje... Jak wy rozwiązujecie samotne podróże samochodem?

A teraz czas na cytowania i znów wyjdzie giga długi wpis.



Wyjątkowi ludzie = wyjątkowy wątek



Właśnie czytam książkę pod tytułem "Umysł mamy, jak macierzyństwo rozwija naszą inteligencję". Na razie jestem na początku, ale wygląda na to, że obala mit, iż kobieta głupieje w/po ciąży

Gratki za postępy w karmieniu



Podobnie się czuję :/ Daj znać po wizycie co tam gin powiedział.



No u nas też nie jest to zawsze ta sama godzina bo jak młoda śpi to lepiej jej nie budzić bo jest wielce niezadowolona Może jak będzie bardziej aktywna to po prostu po "zabawie" będzie się ją kąpać i nie trzeba będzie budzić.



Ja nawet nie czytam ponownie bo i tak wiem, że błędów nie wyłapię w tym co naskrobałam. Liczę na to, że przymykacie na to oczy

Fajnie podniesiona główka



Jeżeli to rzeczywiście przyjaciółka to jej nie stracisz po czymś takim. A powiedzenie niestety baaaaaardzo prawdziwe.



Gratulacje



Ciesz się, ciesz. U mojej fazy aktywności i marudzenia się z dnia na dzień wydłużają ;p

Są takie lusterka montowane z tyłu na oparciu tylnego fotela i wtedy we wstecznym widzisz maluszka- ja takie kupiłam ale na razie nie miałam okazji testować

Napisane przez mariolasl

Dzien dobry! Życzę miłego dnia i trzymam kciuki za szczepienia. My mamy jutro, chyba ostatnie z tych dużych szczepień.


Z telefonu...

---------- Dopisano o 07:49 ---------- Poprzedni post napisano o 07:48 ----------

O kciuki rownież proszę, mamy dziś kontrole u specjalistki od wcześniaków. Jak zwykle trochę sie denerwuje, ze coś znajda.


Z telefonu...

za kontrolę

My dziś mamy pierwszą wizytę u pediatry. Też proszę o kciuki by Antek na wadze przybierał. Po tym spadku wagi w szpitalu mam traumę na tym tle