![]() |
#751 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 262
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
Lirriel- wiem, dlatego rada jestem z tego, że jest ten wątek. Chciałam sama założyć identyczny, pomyślałam, że to po prostu potrzebne i ku mojemu zdumieniu okazało się, że taki wątek już jest
![]() Syklamen:"No i na dodatek ta tapeta im wcale nie szkodzi, nie zapycha, nie powoduje powstawania zaskóników - no nic. A jak nie zmyją makijażu, to też nic się nie dzieje"- jakże frustrujące, prawda?! Gregorius_ - u mnie akurat dieta nie ma większego znaczenia. Problemy z cerą zaczęły się właściwie z chwilą, gdy rozpoczęłam studia. Moja mama nie zwraca specjalnej uwagi na to, czy coś jest super-eko-zdrowe- ma być po prostu smaczne (i jest ![]() Ja sama stopniowo zaczęłam zwracać coraz większą uwagę na to, co jem. Przekąski typu chipsy albo czekolada (białą jem ![]() ![]() Zaczynam sobie zdawać sprawę z tego, jak bardzo jest to trudne! Prawdziwie zdrowe jedzenie jest dużo droższe i... trzeba się poświęcić, żeby je zdobyć. Nie ma lekko. Ja np. staram się ograniczać spożywanie rzeczy gotowych, takich do podgrzania, zaczęłam nawet sama piec ciasta ![]() ![]() Pewnie, to daje satysfakcję, że potrafisz i że wiedziesz świadome życie, ale na dzień dzisiejszy takie w pełni zdrowe odżywianie się jest abstrakcyjne. I jeszcze dodam coś, co niby jest lansowanym banałem, ale ja doświadczyłam tego na własnej skórze: jesz zdrowo=chudniesz. Przynajmniej w moim wypadku, co nie do końca mnie cieszy, bo jestem wysoka, mam "genialny" metabolizm i po prostu zaczynam czuć się źle, kiedy jestem za szczupła, kiedy muszę wymieniać wszystkie spodnie na mniejsze. Mam nadzieję, że mnie nikt nie wyrzuci z tym arcymonologiem- w końcu to nadal o diecie- a do jej wpływu na stan skóry zawsze musimy się ustosunkować ![]() Edytowane przez panna lucy Czas edycji: 2014-04-25 o 16:42 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#752 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 11 159
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
Cytat:
sportu uprawiam bardzo duzo ![]() a ciekawe jak to jest :nadmiar a ja prawie w ogóle go nie jest i zastanawiam sie czy jak zjem raz batonika zborzowego (który zawiera odrobine cukru) to cos mi po tym wyskoczy?
__________________
Twoje kłamstwo trwa tak długo, ze sam zaczynasz w nie wierzyć? Doceniamy dopiero kiedy stracimy. Zapuszczanie włosów z wizażem : 65cm completed ![]() Moja pielęgnacja włosów |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#753 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 146
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
Cytat:
Jeśli o mój trądzik chodzi to jedzenie ma niestety ogromne znaczenie, a niestety, bo strasznie ciężko utrzymać taką dietę. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#754 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 31
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
Cześć dziewczyny!
Jestem tu nowa. Założyłam konto, bo już po prostu nie mam siły. Panna Lucy - jakbym słyszała siebie! Dokładnie tak się czuję! Mam 17 lat, większe problemy z trądzikiem zaczęły się u mnie w pierwszej klasie gimnazjum. Nie jest to może jakiś masakryczny trądzik, największe problemy mam z czołem. Jest to mój ogromny kompleks. Kiedy zaczęły się większe problemy zaczęłam chodzić do kosmetyczki - najpierw oczyszczanie, a potem seria kwasów, na koniec mikrodermabrazja. Efekty były, ale nie jakieś spektakularne. Cera się uspokoiła, ale po jakimś czasie problem wracał. W tamtym roku wybrałam się do dermatologa. I Wowww. Moja cera po kuracji Davercinem i Epiduo oraz oczywiście kwasy, mikrodermabrazja, wyglądała po prostu bosko! Zero pudru, podkładu, w końcu nie musiałam się wstydzić za swoją twarz. No ale oczywiście moje szczęście nie trwało zbyt długo. Pryszcze znowu wracały, lekarka przepisała mi znowu Epiduo, ale to już nie było to. Cera była niby w porządku, ale nie do końca. Dostałam Duac, który w ogóle na mnie nie działał! Równie dobrze mogłabym niczym się nie smarować. Potem ratowałam się oczyszczaniem u kosmetyczki, innej niż przedtem, która zmasakrowała mi twarz. Kupiłam sobie krem Clarena z kwasem pirogronowym i azelainowym (chyba tak sie to pisze). Ok, nie było źle, ale widać że cera była zanieczyszczona. Więc znowu oczyszczanie, tym razem u mojej dawnej Dobrej kosmetyczki. Poszłam do dermatologa kilka dni po oczyszczaniu więc moja twarz nie prezentowała się zbyt dobrze, ale ZNOWU Epiduo, które tym razem strasznie poparzyło mi twarz! Być może było to spowodowane jednoczesną kuracją kwasami u kosmetyczki. W akcie desperacji zdecydowałam się na wizyte w odległym mieście u profesora dermatologa. Przepisał mi Zineryt (rano), Aknemycin Plus i Klindacin T (naprzemiennie wieczorem) oraz Zincas Forte do łykania. Stosuję to już ponad tydzień, a efektów jakby zero. Pryszcze ciągle wychodzą, mam wrażenie jakby więcej. Wiem, wiem strasznie się rozpisałam. Jednak mam nadzieję, że będzie chciało Wam się przeczytać moją historię i podzielicie się ze mną swoimi doświadczeniami. To jest mój gigantyczny kompleks, nic nie przeszkadza mi tak jak trądzik, a powodów mogłabym mieć naprawdę sporo. Myślicie, że moja skóra się oczyszcza? Ile u Was trwa takie maksymalne oczyszczanie? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#755 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 262
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
No ja nie zauważyłam, żeby jedzenie eko, czy nawet owoce i warzywa z warzywniaka były tańsze niż cukerki z biedry. Ale, moja droga, jeśli Ty wybierasz "snickersy", to wszystko jasne
![]() Taniej wyniesie mnie obiad złożony z gotowych pierogów z garmażerki i kupnej surówki niż obiad w którym sama zrobię wszystko od podstaw, łącznie z surówką. Można się najeść czterema cheesami w macu i to też będzie tanie jedzenie. Staram się jeść zdrowo, bo hmm bo tak ![]() ![]() ---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ---------- Myrmyx, niestety, często te nasze próby wynikające z desperacji, próby polepszenia stanu cery przynoszą odwrotny skutek. Coś o tym wiem, bo swego czasu umawiałam się do pani dr, która sama poleciła mi mechaniczne oczyszczanie (chodziło o zaskórniki zamknięte). Do tego stosowałam Duac, bardzo długi czas. Nie zawsze trafiałam na nieumiejętną kosmetyczkę, nie powiem, zdarzały się tez rozsądne, które widząc aktualny stan cery potrafiły mimo sugestii dermatolog polecić mi inny, odpowiedniejszy zabieg. Ale były też takie, które swoimi łapskami zrobiły mi większe czy mniejsze blizenki; stawiam na nie, bo sama nie mam nawyku kombinowania przy prycholach, zwłaszcza tych Etnach... Rok temu byłam właśnie w jednym z poważniejszych stanów desperacji, myślałam, że już nic mi nie pomoże. Do tego stanu doprowadziła mnie chęć poprawy cery w jakimś fast tempie. Błądziłam po ciemku, chwytając się to naturalnej pielęgnacji, to smarując się już co tam miałam w lodówce (używane wcześniej maści). W czerwcu trafiłam do dr, który przepisał mi Differin i tak retinoiduję się już prawie rok. Retinoidy są naprawdę sensowne i jakkolwiek nadal zdarza się tak, że patrzeć na siebie nie mogę, wiem, że działają. Teraz nie jest to już Differin, a Locacid. Być może będę stosować retinoidy zewnętrzne już zawsze. Mam nadzieję, że- odpukać- skóra się nie przyzwyczai. Epiduo, o którym piszesz zawiera oprócz adapalenu także nadtlenek benzoilu, który wyjaławia nam skórę. Niszczy prychole, ale sprawia, że skóra wygląda na zmęczoną, jest szara, nienawilżona. Taki właśnie efekt miałam, stosując długi czas Duac. Z retinoidami jest inaczej- złuszczają nam w większym czy mniejszym stopniu naskórek, dlatego- mimo wad, które mają- stopniowo doprowadzają skórę do lepszego stanu, nawilżając, wygładzając i powodując, że wygląda ona młodziej. Zresztą, o retinoidach można przeczytać bardzo wiele. Z reguły się je wychwala. Stosowałaś kiedyś retinoidy? Jakiego typu trądzik występuje na Twoim czole? Czy jest to tzw. kasza (zaskórniki zamknięte)? Ja walczę głównie z takim trądzikiem i wiem, że właśnie w takich przypadkach poleca się retinoidy zewnętrzne. PS Głowa do góry! ![]() W dodatku wydałam kasę na półprodukty, ukręciłam podkład, który wyszedł różowy... ![]() ![]() Edytowane przez panna lucy Czas edycji: 2014-05-02 o 11:52 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#756 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
Ale wiecie, zdrowa dieta i tak wychodzi taniej, niż niezdrowa + leczenie dermatologiczne
![]() Trochę nie rozumiem postawy "zrobię wszystko, żeby wyleczyć trądzik, wydam każde pieniądze, ale nie spróbuję zmienić diety, bo drogo/nie chce mi się" ![]() A organiczne owoce i warzywa często można kupić tanio, najlepiej bezpośrednio u rolnika. Ale i tak uważam, że zdrowe żywienie wyjdzie taniej, niż fast foody, które moim zdaniem są dość drogą opcją. Za jednoosobową porcję można ugotować domowy obiad dla całej rodziny, co prawda wegetariański, ale można ![]() A słodycze... jedna biedronkowa czekolada kosztuje jakieś 2zł. Za tę cenę można dostać kilogram marchwi czy jabłek. Jedyny sensowny argument za fast foodami jest taki, że są... smaczne ![]() ![]() Ja jestem dowodem na to, że zmiana trybu życia może zdziałać cuda. Stosowałam wszystkie leki. Naprawdę. Dermatolodzy tylko zmieniali konfiguracje, ale miałam już chyba wszystko łączone ze wszystkim ![]() Uważam, że warto spróbować. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#757 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 31
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
W sumie to nikt nigdy nie powiedział mi jaki trądzik tak naprawdę mam. Czasami robi mi się kaszka, ale raczej taka mała, że na przykład tylko po jednej stronie czoła. Często wyskakują mi takie wielkie podskórne gule, brr. A jak coś mi wyjdzie na policzku to już jest naprawdę źle. Do tego mam wrażliwą cerę, na której z wielką łatwością powstają ślady, przebarwienia czy takie czerwone kropeczki. Więc nawet jeśli nie mam aktualnie na twarzy stanu zapalnego to i tak moja twarz wygląda źle. Dlatego też dermatolog stwierdził, że złuszczanie kwasami jest wskazane. Achh pozostaje nauczyć się z tym paskudztwem żyć. Mam tylko nadzieję, że po okresie dojrzewania mi to przejdzie. Chociaż widzę, że tutaj wiele z Was ma go za sobą, a jednak trądzik jest
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#758 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 262
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
Po prostu chciałam zwrócić uwagę, że zmiana diety bardzo rzadko powoduje cuda w postaci idealnie czystej cery.
Tobie się- jak piszesz- udało, ale takie przypadki-przynajmniej w moim przekonaniu- są nieliczne. Być może przyczyną Twojego problemu było niezdrowe jedzenie- a co za tym idzie uczulenie na jakiś składnik. Prawda jest taka, że w obecnych czasach, gdzie mnóstwo jest chemii trudno jest dojść do tego, co nam szkodzi. Skóra trądzikowa jest nadreaktywna i to też może decydować o tym, że np. jedzenie niezdrowych tłuszczów, pikantnych potraw czy czekolady spowoduje, że ta nasza wrażliwa skóra (bo trądzikowa skóra wbrew pozorom taka właśnie jest) się zbuntuje i stąd pryszcze. Nie da się jednak ukryć, że najcięższe postaci trądziku są najczęściej spowodowane zaburzeniami hormonalnymi, stanami ogólnymi organizmu, które powodują jego gorsze funkcjonowanie. Na taki trądzik nie pomoże diametralna zmiana diety, choćbyśmy pili tylko wodę i jedli warzywa z ogrodu. Często osoby z trądzikiem widzą swój problem jako największy, ale to ich bardzo subiektywna perspektywa. I tak, czekolada kosztuje 2 zł, tyle co kg jabłek, ale pewnie większość ludzi "zapcha" sobie żołądek zjadając tabliczkę czekolady, natomiast nie wiem ile jabłek trzeba byłoby zjeść, żeby czuć się nasyconym przez dłuższy czas. Ja nie jadam śmieciowego jedzenia, bo nie. Nie i już. Akurat mam taki charakter, że jeśli sobie uwierzę w coś, to się tego trzymam. Jeśli nie dostrzegam sensu np. w piciu alkoholu (robię to bardzo rzadko), jedzeniu chipsów albo ciastek z wszystkimi możliwymi E w składzie, to ich nie jem i tyle. Absolutnie nie bronię szybkiego jedzenia. Zbieramy doświadczenie przede wszystkim na swoim przykładzie i ja należę do tych, u których problem nie zależy od diety. Mogę przypisać dwóm hamburgerom nowy czerwony pryszcz, ale nie całą batalię zaskórników na czole. Gdybym miała cerę normalną, po prostu nieskłonną do przetłuszczania się, moja twarz gościłaby pewnie raz na pół roku takiego jednego, czerwonego prychola i wiązałabym to z pierogami z garmażerki. Ale to abstrakcja, bo moja cera jest inna i funkcjonuje zupełnie inaczej. Marmyx: w moim przypadku okres dojrzewania przeleciał całkiem poprawnie, bez większych akcji; takie gule na policzkach, o których piszesz i które miewam były abstrakcją. Zastanawiam się, dlaczego dermatolog polecił Ci kwasy a nie właśnie retinoidy? Badałaś hormony? "Na moje oko", to Twoja skóra już jest przemęczona tymi ciągłymi atakami maści i innych specyfików. Próbujemy pozbyć się pryszczy i jest to dla nas priorytet, często zapominając właśnie o tym, że nasza twarz to nie pole bitwy i ona nie może wiecznie odpierać ataków nie wychodząc z tego bez szwanku. Tak jak pisałam, skóra trądzikowa jest najczęściej nadwrażliwa. I nic dziwnego- ciągle czymś ją katujemy, tak jakby mogła znieść dosłownie wszystko... Nikt, kto ma normalną cerę nie wpadłby na to, żeby tak skórę traktować... Mamy przegrzebane. Masz cerę mieszaną czy tłustą? Czasem cholernie trudno do tego dojść, zwłaszcza podczas ciągłej kuracji, ale to podstawa do ustalenia właściwej pielęgnacji. A w tym zazwyczaj, niestety, dermatolog nam już nie pomaga ![]() http://kosmostolog.blogspot.com/2012...ry-tustej.html http://kosmostolog.blogspot.com/2012...mieszanej.html Ja polecę już jak zwykle mycie twarzy płatkami owsianymi i wodę termalną (mam Uriage)- jeśli jesteś podczas kuracji dermatologicznej. Nawet płyny do higieny intymnej nie są tak delikatne jak płatki owsiane. Jeśli na noc nakładamy na twarz drażniące specyfiki, dobrze jest pomyśleć o łagodnym oczyszczaniu i zadbanie o to, żeby skóry dodatkowo nie irytować ![]() Edytowane przez panna lucy Czas edycji: 2014-05-03 o 13:02 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#759 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
Ja także zaliczam się do osób, u których zmiana diety nie wpłynęła w żaden sposób na poprawę cery, ponad to u mnie nie ma żadnego powiązania z tym co jem, a tym jak wygląda moja twarz
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#760 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 66
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
Dawno mnie tu nie było, ale zwyczajnie nie miałam już siły do walki z trądzikiem.
Stuknęło mi w tej walce właśnie 16 lat o ile dobrze liczę. I próbowałam prawie wszystkiego. Jakiś miesiąc temu poszłam do nowej dermatolog. Dostałam antybiotyk, Duac i Isotrexin. Poprawa jest znacząca, czytaj: wyglądam jak człowiek ![]() Nawet wychodzę z domu bez makijażu, bo dla jakichś dwóch, trzech przebarwień nie ma potrzeby nakładać nawet korektora. Niestety - przy zarówno terapii zew., jak i wew. nie wiem co de facto pomogło. Czy antybiotyk, czy maści? Pani dermatolog poleciła też Cetaphil do mycia twarzy. Drogie diabelnie, ale jestem zadowolona. Terapia była przewidziana na miesiąc, a potem miałam mieć peeling. I ewentualnie kolejną kurację izotretynoiną doustnie. I teraz pytanie odnośnie peelingów. To ma być chyba My Peel Xylogic. Cena jak dla mnie sroga: 250-300zł. Czy te peelingi w ogóle pomagają? Ile ich trzeba zrobić, żeby był efekt? Czy sam peeling wystarczy? Wiem, że to indywidualne kwestie, ale proszę, podzielcie się doświadczeniami. Zawsze unikałam peelingów, bo uważam, że skórę trzeba leczyć od wewnątrz. I niestety nie są to wydatki na moją kieszeń. Gdyby jeszcze to miał być jednorazowy zabieg, albo chociaż miałabym gwarancję, że seria mi pomoże, to bym poświęciła te pieniądze. Ale boję się, że to kolejne wyrzucanie pieniędzy w błoto - pomoże na chwilę, a potem znów regresja;/ ---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ---------- Cytat:
Po 2. Tak, życie się nie kończy na trądziku. Ale jakież to przeokropne uczucie, kiedy nie możesz dotknąć własnej twarzy, bo czujesz pod opuszkami palców fakturę żwiru, a nie jedwabiu. Kiedy wstydzisz się własnego odbicia w lustrze i nie wierzysz, że można tak wyglądać. Kiedy nie chodzisz na randki, tylko dlatego, że wyglądasz tak źle, że nikt nie chce na ciebie spojrzeć. Przesadzam? Wiesz co się stało u mnie, po pierwszej kuracji izo? Nagle okazało się, że mam 'twarz', że też mogę być atrakcyjna. Piękna skóra odjęła mi min 5 lat. Przed kuracją wszyscy zawsze dodawali mi lat i nie mogli uwierzyć, kiedy mówiłam, że jestem np studentką. Myśleli, że zbliżam się do 30-ki.. A na kuracji, mając 27-28 lat dawano mi po 21 lat. I ciągłe pytania nieznajomych: Przepraszam, jakiego używasz podkładu, że masz tak aksamitną cerę?^^ I najlepsze pytania znajomych: Boże, co ci się stało z twarzą? Pięknie wyglądasz! Konsekwencje? Od początku były wliczone w koszta. Nie żałuję ani jednego dnia na Izo. Oprócz trądziku mam naprawdę poważne kłopoty ze zdrowiem, więc ta jedna, wyleczona rzecz dodała mi skrzydeł ![]() Oczywiście jestem już zmęczona kuracjami i chciałabym po prostu, że trądzik się ode mnie odczepił. Nie chcę już niczego łykać i się smarować - ile można? Myślę nad kwasami i zabiegami o których piszesz. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#761 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
Ja tylko wtrącę, że biała czekolada jest cholernie niezdrowa.
![]() U mnie widzę powiązanie z jedzeniem tylko w jeden sposób - jak dłuższy czas jem bardzo ciężko, tłusto, i przeciążę wątrobę, to potem zaczyna mnie sypać. A czasem jakieś produkty szkodzą mi w jakiś zupełnie nieoczekiwany sposób, na przykład ostatnio zjadłam świeży chleb, niemal prosto z piekarni - wywaliło mi taką wysypę, na szczęście tylko na grzbietach dłoni!!!, że szło się pochlastać. Wyglądała jak łuska i bardzo długo się goiła, a przez pierwsze dni była czerwona jak cholera. W pierwszych chwilach, kiedy się zorientowałam co się dzieje, prułam do lusterka i z napięciem patrzyłam na twarz, czy tam też wychodzi. Chyba bym się rozbeczała jakby tam też się pojawiła, bo to było okropne, a ja mam już dość. Dziewczyny, a czy macie jakieś sprawdzone kremy na naczynka/zaczerwienioną skórę? Zastanawiam się nad ruborilem, ale on jest na parafinie, a z tą się moja skóra nienawidzi. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#762 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 262
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
Wiem, że niezdrowa... Ale jaka przepyszna
![]() ![]() Miałaś testy alergiczne? Często zdarzają Ci się takie nagłe wysypki? Ile się utrzymują na skórze? Może to azs, które też mam zdiagnozowane... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#763 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
Cytat:
![]() Nie robiłam testów, a wysypki miewam rzadko, a teraz to już nawet bardzo rzadko, bo po prostu nie tykam po raz drugi produktów, które mi ewidentnie zaszkodziły i nic mnie nie obchodzi, czy to było jednorazowe, czy nie. Nie chce mi się testować na sobie. Swoją drogą wczytałam się w artykułach specjalistycznych (przeszperałam angielskie w desperacji), że na łojotok przepisuje się izotretinoinę w dawkach 2,5-5mg/dziennie - jedna tabletka 10 mg na 2-3-4 dni i wtedy faktycznie kuracja trwa szmat czasu typu rok. Więc jednak nie tak od rzeczy mówi ten mój dermatolog... Zobaczymy. Póki co, przedwczoraj przyjęłam ostatnią pigułkę anty (15, nie chce mi się czekać do końca blistra) i odstawiam po ponad 2 latach, zobaczymy jak to się skończy. Oby nie katastrofą. Póki co w planach realizacja recepty na izotek i branie co 2 dzień 10mg, a do tego planuję kupić nizoral w kremie i zobaczyć, czy stosowanie go coś zmieni na mojej skórze, może ewentualnie jakiś szampon z pirytonianem cynku (czy jak się ta substancja zwie) do mycia twarzy i zobaczymy jak się będą czuły moje zaczerwienienia. Ostatnio stosuję lżejszą pielęgnację, nie nakładam tłustych kremów na noc. Skóra wcale nie jest bardziej sucha niż normalnie podczas brania izoteku, za to lepiej wygląda. Takie pytanie, od czapy, bo ktoś pytał niedawno i teraz mnie to gryzie - czy jest sens/uzasadnienie używania naraz izoteku i jeszcze czegoś retinoidowego zewnętrznie typu differin, epiduo? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#764 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 66
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#765 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 262
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
Ja ostatnio korespondowałam z chłopakiem, który zaczął kurację izo i pisał, że używanie równocześnie retinoidów zewnętrznych jest zakazane.
Ale myślę, że decydujący głoś powinien mieć w tej kwestii dermatolog. Jakoś czuję, że to jednak nie może być dobry pomysł. Za to na forum dla stosujących izo spotkałam się z sygnałami, że powinno się stosować retinoidy zewnętrzne już po kuracji, w celu podtrzymania efektów. Powodzenia w terapii! ![]() Kolega mojego brata skończył swoją kurację i ma twarz modela. Bez porównania z tym co było przedtem. Ale też najprawdopodobniej odbiło się na jego psychice... ![]() Edytowane przez panna lucy Czas edycji: 2014-05-05 o 14:05 |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#766 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
Cytat:
![]() Kiedyś któraś dziewczyna na tym wątku poleciła mi podkład Revlon Color Stay. Początkowo byłam zachwycona, podkład pięknie maskował moje niedoskonałości i sporo buteleczek zużyłam. Niestety, ostatnimi czasy zauważyłam, że zaczął mnie strasznie zapychać, robią mi się po nim zaskórniki w takim tempie, że jednego dnia je usunę, a następnego dnia jest nowa porcja. ![]() ![]() I stąd moje prośba, może któraś z Was polecić mi jakiś podkład, który ładnie kryje, ale nie zapycha? Zdaję sobie sprawę, że dany podkład może różnie działać, w zależności od osoby i rodzaju cery, ale jakoś nie bardzo mam pomysł, który podkład tym razem kupić. Stosowałam jakieś bardziej lekkie podkłady, po których nie miałam wysypu zaskórników, ale krycie niestety pozostawiało wiele do życzenia. ![]() Myślałam o Dermablendzie Vichy - wiem, że sporo osób go poleca. Marzę o tym, żebym kiedyś mogła wyjść do ludzi bez nakładania jakiegoś gównianego podkładu. Serio znudziło mi się wcieranie go w twarz codziennie rano. Osoby, które mają zdrową, gładką cerę nawet nie zdają sobie sprawy, jakie mają szczęście. Ja już pisałam, że nie używałabym żadnych podkładów przy pięknej cerze, eh. ![]()
__________________
![]() Edytowane przez syklamen Czas edycji: 2014-05-05 o 14:50 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#767 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
Cytat:
Dodam, że mechaniczne usuwanie zaskórników to droga donikąd, a wręcz pogorszenia cery, bo tylko się będą namnażać dwa razy szybciej. Btw oglądałam dzisiaj ze znajomą zdjęcia z tegorocznej matury z jednego z LO, bo jej siostra zdawała. Na 300 uczniów jedna (dosłownie jedna!) dziewczyna miała znaczny trądzik. Chłopaków może z 5. Reszta albo piękne cery, albo ewentualnie dwa-trzy wypryski. Wiem, że to głupie, że zwracałam na to uwagę, ale cholernie przykro zrobiło mi się na widok tej dziewczyny. Strasznie wyglądała na tle innych. Jakby za czasów mojej matury robili zdjęcia, to byłabym to właśnie ja ![]()
__________________
Dbam o siebie
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#768 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
Syklamen, ja z powodzeniem używam Bourjois 123 Perfect.
Pytanie czy w ogóle istnieje kryjący podkład o dobrym składzie - jeśli mówimy o drogeryjnych. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#769 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
Cytat:
Ja to wiem, ale nadal z tym walczę. ![]() Cóż, ja ogólnie mam wrażenie, że wszystkie dziewczyny, które mnie otaczają mają gładkie buzie. Mało która ma jakieś problemy ze skórą. A jak czytam czasami jakieś opinie w internecie np. na blogach dotyczących pielęgnacji cery trądzikowej to się okazuje, że jednak sporo ludzi ma ten problem. A na ulicy jakoś tego nie widzę. ![]() ---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:42 ---------- Cytat:
A poleci ktoś coś aptecznego? Jestem gotowa wydać więcej pieniędzy, ale żeby taki podkład nie działał negatywnie na moją cerę. ![]()
__________________
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#770 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 592
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
Cytat:
![]() ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#771 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
Masz porównanie z innymi firmami mineralnymi? Meow są sypkie czy bardziej kremowe? Kończy mi się ostatnie opakowanie Pixie, a firma robi takie cyrki, że chyba będę musiała poszukać czegoś nowego.
__________________
Dbam o siebie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#772 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
Ja polecałam tutaj Revlon Colorstay, którego używam od 3 lat i nie zrobił mi krzywdy
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#773 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 592
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#774 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 11 159
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
Cytat:
__________________
Twoje kłamstwo trwa tak długo, ze sam zaczynasz w nie wierzyć? Doceniamy dopiero kiedy stracimy. Zapuszczanie włosów z wizażem : 65cm completed ![]() Moja pielęgnacja włosów |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#775 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 592
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
ja zamawiałam bezpośrednio od Meow razem z innymi wizażankami, w PL to chyba tylko na All można zamówić
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#776 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 11 159
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
Cytat:
![]()
__________________
Twoje kłamstwo trwa tak długo, ze sam zaczynasz w nie wierzyć? Doceniamy dopiero kiedy stracimy. Zapuszczanie włosów z wizażem : 65cm completed ![]() Moja pielęgnacja włosów |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#777 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 751
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
Cytat:
Cytat:
![]() ![]() A czy Pixie nie jest normalnie dostępne na stronie kosmetyki-mineralne.com? |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#778 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
Cytat:
![]() Czekałam na nową formułę, ale coś mi się zdaje, że się nie doczekam, Pixie robi klientów w balona i odsuwa datę jej pojawienia się na wieczne nigdy ![]() Najprawdopodobniej będę musiała szukać nowej firmy i *** mnie z tego powodu strzela ![]()
__________________
Dbam o siebie
![]() Edytowane przez --Olka-- Czas edycji: 2014-05-06 o 02:29 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#779 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
Cytat:
![]() Czytałam coś tam o takich podkładach i żaden nie ma jakiejś dobrej opinii niestety. ![]() Ja jestem już prawie pewna, że Revlon CS mnie zapycha, ponieważ niemal codziennie po zmytym makijażu widzę nowe zaskórniki i zamknięte i otwarte. ![]() ![]() Nie wiem, może po prostu do zapychania porów jedna cera będzie miała większą, a druga mniejszą skłonność. Moja na pewno ma sporą. ![]() Fajnie, że napisałaś, w jaki sposób robisz demakijaż i oczyszczasz skórę, może coś wypróbuję. ![]() Jak jest z odceianiami Bourjois? Są jakieś fajne jasne? I drugie pytanie, czy cera się nie błyszczy po nałożeniu i nie wygląda na tłustą? Bo miałam już tak po jednym podkładzie, że cera wyglądała jakbym ją olejem posmarowała. ![]() To był ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...oundation.html,
__________________
![]() Edytowane przez syklamen Czas edycji: 2014-05-06 o 07:18 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#780 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
|
Dot.: Trądzik-cz. 4.
Cytat:
Mi znajoma ostatnio polecała ten podkład: http://www.yves-rocher.pl/podklad_zero_niedoskonalosci akurat mam kupon zniżkowy to YR, więc chyba go kupię i wypróbuję. Obawiam się tylko o odcienie,bo z informacji na stronie wnioskuję, że są dość ciemne. Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:28.