Suknia już wisi, goście zaproszeni - Twój syn teściowo ze mną się ożeni! PM2014 cz.27

[Lusiija]

Napisane przez swiat_katarzyny

my zamawialismy zespół 16 miesiecy przed slubem i obdzwonilismy ponad 30 zespołów i tylko 5 miało nasz termin wolny.
szukalimsy zespoł wlasciwie z całej polski...
nie maja oni ani perkusji, ani gitary, ale coż zrobić...
http://sekwens.com/

fajnie grają masz duże wesele?

[swiat_katarzyny]

Napisane przez Lusiija

fajnie grają masz duże wesele?

na 140 osób planowane

[ijaa]

Napisane przez say-hello

u mnie też w regionie nigdy nie było kotylionów, dopiero na wizażu dowiedziałam się o tym zwyczaju. mnie się to w ogóle nie podoba, tak jak dziewczyny piszą - zbędny gadżet. na studniówce nosi się przypinki

U mnie identycznie.

Napisane przez say-hello

jak można nie lubić disco polo? normalnie, nie wiem co w tym dziwnego.

Również nie rozumiem.
To jakby komuś powiedzieć, jak można nie lubić mleka albo szpinaku. No można, kwestia gustu.

U nas nie było ani jednego kawałka discopolo, a ludzie nie schodzili z parkietu. I młodzi i starsi bawili się pięknie.

Napisane przez enzunio

Moja kuzynka dostała okres w czasie własnego wesela, nie byla zadowolona

Oj się dziewczyna trochę za wcześniej wyluzowała.

Napisane przez cude

Pytanie drugie, bo TŻ wzbudził wątpliwość. Wysyłamy także pocztą zapro do pojedyńczych osób. Czy zaproszenie wysłać w ozdobnej kopercie? TŻ mówi żeby włożyć je jeszcze do zwykłej białej i sama już nie wiem. Jak robicie?

Dokładnie tak robiłam.
Zaproszenie w kopercie (taki zestaw jak dostawali goście którym wręczaliśmy) wkładałam w zwykłą białą kopertę kupioną na poczcie.



karolinuuusia odpowiedź na Twoje pytanie brzmi: tak. Chociaż już wiemy, że łatwo z tym u nas nie będzie.

[Lusiija]

Napisane przez Szczeperka

Teściowa to mnie ostatnio ostro wkurzyła - nie dośc że wydzwaniała do mnie (a nie do Tżta) codziennie przez cały weekend (a miałam panieński o czym wiedziała)... To jeszcze uważa że jak dała pieniądze na wesele ( aż 4 000 zł ) to wesele organizuje
Ugadała się z organistą - co załatwiła nie wiem, bo tej tajemnicy broni jak niepodległości i nie ma zamiaru nic nam powiedzieć bo "będziemy mieli niespodziankę". Także nie wiem kto zagra i CO zagra/zaśpiewa na moim własnym ślubie... I cały weekend dzwoniła żeby mi o tym organiście opowiadać że ona przeciez załatwiła - ale jak pytam kogo załatwiła, to nie mówi
Cierpliowość mam na wyczerpaniu... Do ślubu 18 dni zostało a ona wciska nam na ostatnią chwilę gości z rodziny Tżta, który widział ich po 2 razy w życiu - ostatnio 15 lat temu! Co więcej sama ich zaprasza przez telefon, potem z nami rozmawia że ta osoba chce przyjść na wesele. My na to że jej nie zapraszaliśmy przecież, a teściowa: no to będę musiała jej odmówić...
A my z Tżtem wspólnie: to jeśli załatwiłaś, to będziesz musiała odmówić... 15 osób chciała nam tam wcisnąć! Litości!!!
Módlcie się żebym jej nie zabiła przez najbliższe dni

Spoko! Doniosę Ci jednego trupka więcej jak coś :P Czemu teściowe zawsze muszą być takie jak w tych kawałach!!

Kishlaczkowa a "Żono moja" to ulubiona piosenka mojego taty. Gdy byliśmy słuchać jak gra nasz zespół właśnie to sobie zażyczył!! xD

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Napisane przez swiat_katarzyny

na 140 osób planowane

To duże mogłaś szukać zespołu spokojnie. Ja początkowo miałam mieć na 30, więc więcej niż duet wyglądałby dziwnie xD

[justynkie]

Napisane przez enzunio

Stópki całkiem się oczyściły, ale nie wiem czy będę jeszcze kiedyś to robić, bo trwało to z dwa tygodnie!!
Natomiast co do miękkości - wszystko pięknie, ale do pięt mam zastrzeżenia, ponieważ były sliczne może przez tydzień, teraz znowu są do zdzierania (ale ja jak wcześniej pisałam mam dziwne stopy),za to mój Tz po tych skarpetkach ma mięciutkie stópki bez żadnego zgrubienia


U mnie będzie disco polo

2 tygodnie? O kurde, ja zaczynam w poniedziałek bo w weekend mamy komunię i będę w odkrytych butach. Dla mnie to ostatni dzwonek żeby nie mieć wiszącej skóry na weselu.

U nas też będzie disco polo, nie cały czas ale na pewno kilka kawałków. Bardzo chcemy też lata 60-80, polską muzykę.

Napisane przez cude

Kochane, wiem, że temat przewijał się wiele razy, ale pomożecie? Chodzi o USC.
Co właściwie trzeba? Oboje musimy mieć odpisy aktów urodzenia?
Jestem zameldowana w X, urodziłam się w Y. Po akt jadę do Y?
TŻ urodził się w Z i jest tam zameldowany. Też musi wybierać? Prawdopodobnie tam pojedziemy wszystko spisywać, bo tak nam pasuje. Ślub bierzemy w miejscowości A, a dokumenty zostaną przez księdza przekazane do jeszcze innego urzędu.
Nie ma różnicy czy podpiszemy się w USC u mnie czy u niego?

Pytanie drugie, bo TŻ wzbudził wątpliwość. Wysyłamy także pocztą zapro do pojedyńczych osób. Czy zaproszenie wysłać w ozdobnej kopercie? TŻ mówi żeby włożyć je jeszcze do zwykłej białej i sama już nie wiem. Jak robicie?

Akty chrztu wybieracie tam gdzie się rodziliście. Pieniądze wpłacacie na konto USC w którym bierzecie ślub. Po zaświadczenie idziecie tam gdzie macie meldunek. Jeśli Ty masz meldunek w miejscowości A, TŻ w B a ślub w C, to wystarczy jak pójdziecie do USC w mieście A.
Ksiądz nie może przekazać dokumentów do innego urzędu tylko do USC w mieście w którym bierzecie ślub bo lokalnie do tego USC przynależy kościół.

Co do kopert, ja wkładałam do dodatkowej koperty.

[madziara889]

Napisane przez swiat_katarzyny

a gdzie jest napisane, ze tradycja to disco polo?
kiedyś wesela były tylko w remizach - to źle ze przeszły do restauracji? ja po prostu twierdze że pewne rzeczy nie pasują w pewnych miejscach. (oczywiscie nic nie mam do dziewczyn , ktore mają zespoły discopolowe w restauracjach, t o po prostu nasze z Tż zdanie)
I nasz zespół nie spiewa nowoczesnych kawalków, tylko tradycyjne, nie discopolowe
sami bysmy sie strasznie źle czuli na weselu gdzie spiewlaiby tylko disco - polo

To nasz zespół pasuje do miejsca Wesele w remizie i zespół disco polo

Napisane przez cude

Kochane, wiem, że temat przewijał się wiele razy, ale pomożecie? Chodzi o USC.
Co właściwie trzeba? Oboje musimy mieć odpisy aktów urodzenia?
Jestem zameldowana w X, urodziłam się w Y. Po akt jadę do Y?
TŻ urodził się w Z i jest tam zameldowany. Też musi wybierać? Prawdopodobnie tam pojedziemy wszystko spisywać, bo tak nam pasuje. Ślub bierzemy w miejscowości A, a dokumenty zostaną przez księdza przekazane do jeszcze innego urzędu.
Nie ma różnicy czy podpiszemy się w USC u mnie czy u niego?

Pytanie drugie, bo TŻ wzbudził wątpliwość. Wysyłamy także pocztą zapro do pojedyńczych osób. Czy zaproszenie wysłać w ozdobnej kopercie? TŻ mówi żeby włożyć je jeszcze do zwykłej białej i sama już nie wiem. Jak robicie?

Akt urodzenia bierzesz z USC w miejscowości gdzie się urodziłaś jeżeli w tym USC nie bierzecie ślubu/ nie podlega pod Wasz kościół. Tak samo Tż. Wszystkie dokumenty spisujecie w USC w którym bierzecie ślub lub pod który podlega kościół w którym ślubujecie.

My mamy tak, że ja mam akt urodzenia w USC A, Tż w USC B, a kościół w którym ślubujemy podlega pod USC C i tam jedziemy z wszystkimi dokumentami.

Co do zaproszeń to też nie wiem jak je wysłać. Mamy dwa do Anglii i 7 w kraju.

edit:
widzę, ze Justynkie mnie uprzedziła i wszystko już wytłumaczyła.

[Lusiija]

Aa jeszcze jedno.. jak jest u was z płaceniem za jedzenie zespołu muzycznego? Słyszałam, że niektórzy nie płacą tyle ile za gości lub biorą mniej, bo niby idą do pracy a nie pojeść. U mnie w restauracji jest zwyczaj sadzania ich poza salą (bo jest mała z 2 stołami), ale ja początkowo miałam usadzić ich z wszystkimi tylko trochę na boku. Co myślicie?

[Elrosa]

Moja mama jest jakaś kompletnie dziwna!

Rozmawiałyśmy sobie przed chwilą i mówię, że jeszcze dopraszamy na wesele moich kolegów z pracy, bo sporo osób się nam wykruszyło. A na to mama fochem: "ale czemu nie moje koleżanki, przecież już dawno ci mówiłam o nich, one powinny mieć pierwszeństwo!". Yyyy, mamo, bo to moje wesele przecież?
W sumie największy dla mnie problem z tymi jej koleżankami to fakt, że to... moje byłe nauczycielki. Przykro mi, ale po prostu nie widzę opcji, żebym piła wódkę z moją dawną chemiczką albo tańczyła z matematykiem i jego żoną-biologicą...

[swiat_katarzyny]

Napisane przez Lusiija

To duże mogłaś szukać zespołu spokojnie. Ja początkowo miałam mieć na 30, więc więcej niż duet wyglądałby dziwnie xD

chyba nie rozumiem co miałaś na mysli pisząc ze mogłam szukac zespolu na spokojnie?

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Napisane przez Elrosa

Moja mama jest jakaś kompletnie dziwna!

Rozmawiałyśmy sobie przed chwilą i mówię, że jeszcze dopraszamy na wesele moich kolegów z pracy, bo sporo osób się nam wykruszyło. A na to mama fochem: "ale czemu nie moje koleżanki, przecież już dawno ci mówiłam o nich, one powinny mieć pierwszeństwo!". Yyyy, mamo, bo to moje wesele przecież?
W sumie największy dla mnie problem z tymi jej koleżankami to fakt, że to... moje byłe nauczycielki. Przykro mi, ale po prostu nie widzę opcji, żebym piła wódkę z moją dawną chemiczką albo tańczyła z matematykiem i jego żoną-biologicą...

moja mama też ma najwiekszy problem ze zrozumieniem tego, że to nasze wesele, nie jej

[Sunrise28]

Napisane przez madzixx88

Dziewczyny, melduje, że żyje i jestem przeszczęśliwą Żoną niesamowite uczucie !!!!!

Gratulacje !!

[Szczeperka]

Napisane przez Lusiija

Aa jeszcze jedno.. jak jest u was z płaceniem za jedzenie zespołu muzycznego? Słyszałam, że niektórzy nie płacą tyle ile za gości lub biorą mniej, bo niby idą do pracy a nie pojeść. U mnie w restauracji jest zwyczaj sadzania ich poza salą (bo jest mała z 2 stołami), ale ja początkowo miałam usadzić ich z wszystkimi tylko trochę na boku. Co myślicie?

U nas za zespół/foto/kameruna płaci się 50% kwoty od osoby. Mamy to zagwarantowane w umowie z lokalem

[Sunrise28]

Napisane przez swiat_katarzyny

moja też ma zniszczone bardzo, przez to ze wszystko robi bez rękawiczek ( w ogrodzie także)... na kosmetyczke jej nie namówię, na olejowanie jest za mało systematyczna ehh...

Ja już swoją namówiłam Ma zaprzestać grzebać rękoma w ziemi w ogródku i wziąć się za naprawę łapek

[karolinuuusia]

Napisane przez ijaa

karolinuuusia odpowiedź na Twoje pytanie brzmi: tak. Chociaż już wiemy, że łatwo z tym u nas nie będzie.

pewnie masz PCO ? bądzcie dobrej myśli a na pewno się uda!

[ijaa]

Napisane przez karolinuuusia

pewnie masz PCO ? bądzcie dobrej myśli a na pewno się uda!

Nawet nie wiem co to za skrót.
Mam problemy z prolaktyną (która jest między innymi odpowiedzialna za owulację).

[swiat_katarzyny]

tak sobie teraz mysle, że chyba nie dam rady na poprawinach wystapic w butach na obcasach...
mam w domu takie sandałki, nigdy nie noszone, bo nie miałam okazji - jak msylcie, moga być do tej sukienki (załącznik)

[czekooczekolada]

dziewczyny nie chce któraś z Was odkupić odżywke long 4 lashes ? kupiłam ją wczoraj i zaaplikowałam tylko raz, na noc. chce ją odsprzedać bo zastanawiam się czy nie mam alergii na jakis składnik - po zaaplikowaniu bolały mnie oczy, a dzisiaj jakoś taki śmieszny mam obraz, a z racji że jestem alergikiem zastanawiam sie poprostu czy to nie alergia..

[jenefer1980]

Napisane przez cude

Kochane, wiem, że temat przewijał się wiele razy, ale pomożecie? Chodzi o USC.
Co właściwie trzeba? Oboje musimy mieć odpisy aktów urodzenia?
Jestem zameldowana w X, urodziłam się w Y. Po akt jadę do Y?
TŻ urodził się w Z i jest tam zameldowany. Też musi wybierać? Prawdopodobnie tam pojedziemy wszystko spisywać, bo tak nam pasuje. Ślub bierzemy w miejscowości A, a dokumenty zostaną przez księdza przekazane do jeszcze innego urzędu.
Nie ma różnicy czy podpiszemy się w USC u mnie czy u niego?

Pytanie drugie, bo TŻ wzbudził wątpliwość. Wysyłamy także pocztą zapro do pojedyńczych osób. Czy zaproszenie wysłać w ozdobnej kopercie? TŻ mówi żeby włożyć je jeszcze do zwykłej białej i sama już nie wiem. Jak robicie?

Pytanie pierwsze: zaświadczenie o braku przeszkód małżeńskich bierzecie z USC miejsca zamieszkania (w rezultacie w świetle przepisów ustawy o ewidencji ludności z miejsca zameldowania na pobyt stały) jednego z was - nie ma różnicy którego. W przypadku gdy wybieracie miejscowość, w której urodziło się jedno z was to ta osoba nie musi mieć ze sobą odpisu aktu urodzenia - w waszym przypadku takby było gdybyście wybrali się do miejscowości zameldowania Twojego TŻ.

Pytanie drugie: ja bym włożyła do jeszcze jednej koperty te zaproszenia i chyba raczej do białej. Sama wkładałam wprawdzie do drugiej ozdobnej - nieco większej od oryginalnej koperty zaproszenia (udało mi się kupić takie same jak koperty od zaproszeń tylko 17x17, podczas gdy zaproszenia miały 15x15), ale to wynikało głównie z faktu, ze nasze koperty miały dziurę o góry przez którą wystawała kokarda, a poza tym miały naklejoną specjalną etykietę z naszymi imionami i datą ślubu. Także w moim przypadku nie wyglądało to tak jakby koperty się całkowicie powielały.

[cornflower_girl]

lexie Świetne buty, oby były bardzo wygodne Masz już typy smaków przed degustacją?

Lemon Następna relacja będzie 28 czerwca, wtedy wesele bankietowe organizowane na totalnym spontanie., A potem własna

Lusija Pozytywne te przypinki, tylko względy praktyczne - odpinają się, czasami kłują. Na ostatnim weselu kotyliony faceci przypinali tylko na chwilę, potem albo odpadały albo zdejmowali je. Co do różnic w składzie wełny - TŻ zaszalał i kupił taki z wysokoskrętnej wełny. Układa się genialnie, nie widać zagnieceń, do tego jest bardzo (!!!) przewiewny.

Co do talerzyków obsługi - mają zapewnione posiłki (mieliśmy wybór, czy całe porcje, czy mniejsze, ale stwierdziliśmy, że nie robimy wiochy i bedą mieli całe porcje), ale nie mają alkoholu. U nas będą siedzieć z boku, przy parkiecie (jedna sala).

activelifestyle Szkoda, że za duże. Ale przynajmniej masz jakiś trop z poszukiwaniami

Co do dekoracji kościoła, to w podobnym stylu lepiej sprawdza się taka:
Z ciekawości wczoraj oglądałam zdjęcia ślubne naszego kościoła i nawet jak nic nie było poza pokrowcami na krzesłach młodych, było ładnie

Kwaśna truskawka U mnie pierścionek docelowo wędruje na lewą dłoń, nie będę nosić go z obrączką, więc różnice w odcieniach mi neistraszne

Co do kolorów - biel i róż bardzo rozjaśnią salę. Niezależnie od tego,co wybierzesz - różne odcienie jednego koloru czy jeden odcień, będzie ładnie wyglądać. Dekoracja sali - niestety samodzielne przystrajanie to za duży stres w dniu ślubu i też kwestia czasu - może się okazać, że się nie wyrobisz ze wszystkim.

mama Ale piękna suknia, bardzo oryginalna. Brawa za doważny tył

paula Ja tam należę do zwolenników sałatki greckiej - przede wszystkim jest lekka, idealna na cieplejsze dni. Zazwyczaj serwuje się kilka rodzajów sałatek, raczej tych cięższych i z mięsem (a bywa tak, że są osoby nie lubiące mięsa).

Piekny makijaż, bardzo ładnie wykonany

ijaa Super, że wypoczęłaś A skoro tak mało alkoholu zeszło, to znaczy ze zabawa naprawdę przednia Dobry patent z zamrożeniem wina.
I powodzenia ze staraniem

anka Zgadzam się, że za długi - też jesteśmy za skróceniem, bo sporo elementów się powtarzało. Zerknęłam do Twojej MUA - dwa ostatnie makijaże średnio (tzn. ten nowszy na nie - pomniejsza oczy, drugi - całkiem przyzwoity). Tylko tutaj na pewno zawiniło światło i aparat. Za to zdjęcia z albumu z profesjonalnymi makijażami na ślub są świetne.

Piękne obrączki

Elrosa Też się zgadzam z Lemon, że lepiej więcej niż mniej.

Anesthesia Twój zespół skrzywił mi pogląd na orkiestry weselne, bo co chwilę porównywałam tamtą orkiestrę z Twoim Na pewno dobrze wybrałaś

cashmere Przykro mi Teraz trzymam kciuki, żeby było więcej potwierdzeń

mimi Gratuluję butów i podróży

zły jeż Wasze gniazdko jest najważniejsze. A jaką będziesz miała frajdę z organizacji już na swoim

cude Będzie dobrze, dacie radę

Odnośnie zapro - wkładaliśmy je do ozdobnej koperty, a potem do białej - żeby mieć pewność, że dotrą nieuszkodzone.

marlenqa Może to też być plamienie owulacyjne - warto sprawdzić, czy wszystko jest ok. Jeśli mierzysz sobie temperaturę, to by Ci też powiedziało, czy to normalny okres, czy na owulację.

mmona Witaj z powrotem Pochwalisz się zdjęciami?

justynkie Lpeszy pomysł z zamówieniem. Pochwalisz się nim, jak przyjdzie?

Co do sytuacji z dopraszaniem chłopaka - masakra.

alucior Masakra z TŻ-tem, w tej sytuacji dobrze, ze się wyjaśniło przed, a nie po...

swiat_katarzyny Bałkanica musi być Nawet orkiestra z ostatniego wesela ją zagrała (inna sprawa, że nie mogliśmy do refrenu rozpoznać, co to za nuta ) A Wasz zespół fajny

Sandałki świetne, sukienka piękna - gdzie ją wypatzryłaś?

Lusija Fajnie grają - mimo, że nie zdecydowałabym się na cały repertuar disco-polo, to trochę tych kawałków będzie (uwielbiamy się do nich wydurniać )

Szczeperka Współczuję, straszne przeboje z tą kobietą...

A w temacie tego wesela, na którym byłam - zapomniałam napisać o dzieciach. Dzieciaki były, niektóre tak ładnie wyubierane, uczesane, że mnie zawstydziły Nie było żadnej animatorki zabaw, rodzice wiedzieli, że mają się nimi zająć - tańczyli z nimi, dzieciaki latały za balonami i generalnie nie przeszkadzały. Utwierdzam się w przekonaniu, że decyzja o zamówieniu animatorki zabaw jest miłym gestem ze strony młodych, ale nie obowiązkiem.

Teść narzekał, że jesteśmy dziwni, bo na wesele wybraliśmy restaurację, a nie remizę - bo tamci młodzi mieli catering za 140 zł za 2 dni (samo jedzenie, bez %). Jak się okazało, to tylko za jeden dzień, bo w poprawiny jedliśmy to, co zostało. Po weselu się przekonał do naszego wyboru, ale teraz zmieniło mu się w drugą stronę - koniecznie powtarza, że ma być szpan, że mamy zaprosić więcej gości TŻ żartuje, że mają być karły i pokaz akrobatów.

A i zapomniałam, muszę zamówić inną bieliznę na ślub (stwierdziłam, że przetestuję ). Stanik strasznie mi się wżynał, majtki mimo, ze bezszwowe średnio leżały

[ilussia]

Dziewczyny, a kto opłaca ZAIKS?

[Lusiija]

Napisane przez swiat_katarzyny

chyba nie rozumiem co miałaś na mysli pisząc ze mogłam szukac zespolu na spokojnie?

się wyraziłam :O miałam na myśli zespół, nie duet czyli spokojnie przy takiej liczbie gości 3,4,5 osób

[madziara889]

Napisane przez swiat_katarzyny

tak sobie teraz mysle, że chyba nie dam rady na poprawinach wystapic w butach na obcasach...
mam w domu takie sandałki, nigdy nie noszone, bo nie miałam okazji - jak msylcie, moga być do tej sukienki (załącznik)

Mi się podoba takie zestawienie

[swiat_katarzyny]

Napisane przez cornflower_girl

swiat_katarzyny Bałkanica musi być Nawet orkiestra z ostatniego wesela ją zagrała (inna sprawa, że nie mogliśmy do refrenu rozpoznać, co to za nuta ) A Wasz zespół fajny

Sandałki świetne, sukienka piękna - gdzie ją wypatzryłaś?


A i zapomniałam, muszę zamówić inną bieliznę na ślub (stwierdziłam, że przetestuję ). Stanik strasznie mi się wżynał, majtki mimo, ze bezszwowe średnio leżały :nuda:

dla mnie bezszwowe majtki to masakra! mam w domu z 3 i każda to katastrofa tak niewygodnego dziadostwa jeszcze nie miałam

a sukienka jest z mango (zeszloroczna kolekcja) tak sie napalilam na nią, ze musiałam kupić
martwie sie tylko tymi sandałkami - pieta dziwnie w nich wygląda przez to, ze nie mają żadnego paseczka...

[karolinuuusia]

Napisane przez ijaa

Nawet nie wiem co to za skrót.
Mam problemy z prolaktyną (która jest między innymi odpowiedzialna za owulację).

wierze ze sie uda, nie stresujcie sie tylko, bo stres nawet bez zaburzen hormonalnych zle wpływa

[czekooczekolada]

Napisane przez swiat_katarzyny

dla mnie bezszwowe majtki to masakra! mam w domu z 3 i każda to katastrofa tak niewygodnego dziadostwa jeszcze nie miałam

a ja uwielbiam jedyny rodzaj majtek który mi sie nie wżyna tylko ładnie dopasowuje, żadne mięso nie wystaje ani nic

[Szczeperka]

Napisane przez swiat_katarzyny

dla mnie bezszwowe majtki to masakra! mam w domu z 3 i każda to katastrofa tak niewygodnego dziadostwa jeszcze nie miałam

Serio? A ja uwielbiam bezszwowe majtki - ale nosze tylko sloggi z Triumpha więc są meega wygodne

[justynkie]

Napisane przez cornflower_girl

justynkie Lpeszy pomysł z zamówieniem. Pochwalisz się nim, jak przyjdzie?

Na razie wrzuciłam projekt księgi do klubu.

Katarzyna super sandałki, moim zdaniem pasuja do sukni!

[ane3kaa]

Napisane przez cude

Kochane, wiem, że temat przewijał się wiele razy, ale pomożecie? Chodzi o USC.
Co właściwie trzeba? Oboje musimy mieć odpisy aktów urodzenia?
Jestem zameldowana w X, urodziłam się w Y. Po akt jadę do Y?
TŻ urodził się w Z i jest tam zameldowany. Też musi wybierać? Prawdopodobnie tam pojedziemy wszystko spisywać, bo tak nam pasuje. Ślub bierzemy w miejscowości A, a dokumenty zostaną przez księdza przekazane do jeszcze innego urzędu.
Nie ma różnicy czy podpiszemy się w USC u mnie czy u niego?

Pytanie drugie, bo TŻ wzbudził wątpliwość. Wysyłamy także pocztą zapro do pojedyńczych osób. Czy zaproszenie wysłać w ozdobnej kopercie? TŻ mówi żeby włożyć je jeszcze do zwykłej białej i sama już nie wiem. Jak robicie?

ja wysyłałam w kopercie tej w której są normalnie zaproszenia

[cude]

Dzięki dziewczyny za odp.

Czyli ostatecznie krótko rzecz ujmując. Z odpisami aktów musimy koniecznie iść do urzędu, pod który podlega kościół? Nie możemy załatwić tego np. u TŻ?
Cztery USC w dwóch województwach i trzech powiatach i się pogubiłam już totalnie. Co najlepsze pytając o to w dwóch urzędach, powiedzieli mi sprzeczne rzeczy.

[ysia]

Napisane przez swiat_katarzyny

tak sobie teraz mysle, że chyba nie dam rady na poprawinach wystapic w butach na obcasach...
mam w domu takie sandałki, nigdy nie noszone, bo nie miałam okazji - jak msylcie, moga być do tej sukienki (załącznik)

Jeżeli tylko są wygodne - bierz ! Jak dla mnie będzie ekstra wyglądać!

[cude]

Lusiija, zespół posadzimy na końcu stołu przy ich sprzęcie Płacimy 80% ceny, tak jak za dzieci.

swiat_katarzyny, moim zdaniem pasują