Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

[misiaeel]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;46366168]Mała, ja się nie zgodzę z tym. Generalnie nauczyłam się, że jeśli (piszę o starszych dzieciach, które zabawką się już długo bawią i z założeniem, że zabawka ma starczyć na dłużej niż tydzień ) że jeśli jest zabawka kosztująca przykładowo 100zł i ona jest mega porządna, to zabawka podróba za 15zł to tylko podróba i do kosza trafi szybko. Ze znikopisem tak jest - Agatka miala taką chińszczyznę za kilka zł, jako półtoraroczniak dostala od kogoś, upadło to kilka razy i się zwyczajnie połamało, a ta przestrzeń do rysowania szybko przestała być zdatna do tego. A takie:

http://allegro.pl/tomy-duzy-znikopis...186521997.html

czy np. Fisher Price przeżyją niejeden upadek generalnie dziecko w naszym wieku niekoniecznie się znikopisem pobawi, zostawiłabym to na wiek 2+.

Jakość zabawek naprawdę idzie w parze z ceną. Dzisiaj Agata miała okazję pobawić się chwilę klockami magnetycznymi no name, które się rozwalały, a ja osobiście bawilam sie firmowymi (niestety drogimi) GeoMag, i rewelacja, dało się cudnie budować, klocki się trzymały.
Oryginalna, drozsza Barbie ma ładne włosy na całej głowie, wykończona jest estetycznie, i chociaż da się kupić lalkę podobną za 20zł, to zdecydowanie wybiorę oryginał [/QUOTE]
zgodzę się.
ja się nauczyłam, że za to tańsze się często dwa razy płaci bo zaraz się popsuje i trzeba kupować nowe

Napisane przez nancykenator

to miałaś dziś ciekawy dzień

oj tak na szczęście nie padało, więc większość dnia na dworze

[nancykenator]

mam info od Bokeh
napisała, że od majówki jest u t. i że wróci dopiero w poniedziałek, tam ma kiepski net a na nowym tel nie ma aplikacji.
Do tego pochorowała się trochę i Hania też się źle czuła.
Mam Was pozdrowić



co do podrób to jestem tego samego zdania, co szaja i misiaeel.
I wiecie co, widzę to też na ubraniach :/ chodzę po lumpkach czasem, można tam znaleźć naprawdę fajne ubrania nexta, h&m, gapu itd. Niby nie wiem, ile dzieci w nich chodziło ale nawet jeśli jedno w danych ciuchu pochodzi to te ubranka są naprawdę zadbane. A moja mama ostatnio zakupiła Kubie bluzeczkę i sweter z Kauflanda, wyprałam tylko przed pierwszym założeniem i co? Zmechaciło się strasznie, gorzej jakby pół przedszkola w nich przechodziło :/ a niby nowe :/

[MaJulMi]

Napisane przez nancykenator

hmmm... myślisz, że nad morzem sprawdzą się takie pieluszki? Czy nie za dużo kombinacji? Prania, suszenia?

U nas na wyjeździe się sprawdziły. Ale są za i przeciw
Faktycznie jest trochę więcej roboty niż z jednorazowymi do pływania, bo tamte po prostu wyrzucasz ale tu też tylko przepłukujesz i jest ok. Ta neoprenowa jak ją dobrze wyciśniesz to jest praktycznie od razu sucha.
Natomiast te mają dla mnie ogromną zaletę że jak dziecko siedzi na plaży to bardziej chroni przed wpadaniem piasku wszędzie no i też przed promieniami UV. Jak siedzieliśmy czasem z Julką na plaży i ona miała na sobie zwykłą pieluszkę to potem piasek był wszędzie, ta jest bardziej szczelna Tak więc musisz się zastanowić. Możesz też zakładać tą neoprenową na jednorazową do pływania i wtedy masz i wygodny i najbardziej użytkowy zestaw no ale zdecydowanie najdroższy.
Jeśli chodzicie na basen to ja bym na Twoim miejscu zainwestowała w tą pieluszkę Happy Nappy bo i tak ją poużywacie sporo i nawet jak nad morzem się mniej sprawdzi to jeszcze nadrobisz jej użycie. A jak tylko na wyjazd by to miało być to może nie ma sensu.
To się rozpisałam ale jakbyś miała jeszcze jakieś pytania to pisz.

[nafiyqa]

Hej hej
Nie ma mnie, bo ciagle cos zwiedzamy z moim tata, Kubeczkiem i TZ.
W ogole od poniedzialku widzialam tyle nowych miejsc i czuje sie hmmm bogatsza wewnetrznie

Podczytuje Was, ale szczerze mowiac srednio jest czas na to, bo wstajemy kolo 8, z domu wychodzimy kolo 10, a wracamy wieczorem.

Kuba chyba odstawia sie od uu
Niby powinnam sie cieszyc, bo chcialam, zeby to on zadecydowal o tym momencie, ale jakos mi hmm..nieswojo?
Przez ostatnie 4 dni karmilam 2x i to tylko dlatego, ze ja mu proponowalam uu (po pobudce porannej), sam sie nie upominal.
Na wieczor zasypia sam (na rekach czy przy uu nie chce).
W nocy w ogole juz nie je, jest jedna pobudka na przytulenie (i przełozenie do naszego lozka). I kimamy do 7:30-8:30.
Jedyna watpliwosc mam przy zasypianiu na drzemke. Do tej pory bylo przy uu, przez ostatnie dni duzo jezdzimy i Kuba usypia w aucie, nie wiem co bedzie jak sie calkowicie odstawimy...
Ostatnio odpadlo nam zasypianie na spacerze, bo w wozku zrobil sie hiperaktywny - nie pojdzie spac, bo fajniejsze jest pokazywanie wszystkiego paluszkiem i czekanie na rekacje mamy
A jak widzi ptaszka czy pieska to tak piszczy/krzyczy "ha ha ha ha", ze malo z wozka nie wyleci.

Napisane przez ania13.03

O, znalazlam dowod, 1,5 roku i dwa tygodnie tu miala

Identyczna jak Lili!!

Taaak, nawijka uwielbia Vatike
Tylko jedna uwaga - Vatika to olej kokosowy z dodatkami (m.in. z ziolami indyjskimi i cytryna). Choc u mnie dzialanie jest podobne do zwyklego oleju kokosowego - tez kocham!

Napisane przez mikakrolikowa

Pieluszki do kapania
http://www.kokosi.pl/63-kapieluszki Kąpieluszki
A moze jakies zamówienie znów z chin z ebaya lub alliexpress jakby wieksza liczba chetnych była mozna rozważyc
Nawijko widziałam cie na watku o alliexpress zamawiałaś juz coś bo ja bym kilka rzeczy chciała ale nie orarniam tego boje sie ze na bubla trafię

Dopiero sie czaje na pierwsze
Tyle rzeczy mi sie podoba, ze nie moge sie zdecydowac!


nancy, tak, chodzimy na reh, niby do czasu az Kuba sam nie zacznie chodzic...
Pytalas o odzywki Aussie - nie mialam okazji testowac, ale z tego, co widze po skladach to raczej takie typowe drogeryjne odzywki. Sklady oblepiajaco-silikonowo-dobroczynne


Ewik, cuuudne wiesci!

[nancykenator]

Napisane przez MaJulMi

U nas na wyjeździe się sprawdziły. Ale są za i przeciw
Faktycznie jest trochę więcej roboty niż z jednorazowymi do pływania, bo tamte po prostu wyrzucasz ale tu też tylko przepłukujesz i jest ok. Ta neoprenowa jak ją dobrze wyciśniesz to jest praktycznie od razu sucha.
Natomiast te mają dla mnie ogromną zaletę że jak dziecko siedzi na plaży to bardziej chroni przed wpadaniem piasku wszędzie no i też przed promieniami UV. Jak siedzieliśmy czasem z Julką na plaży i ona miała na sobie zwykłą pieluszkę to potem piasek był wszędzie, ta jest bardziej szczelna Tak więc musisz się zastanowić. Możesz też zakładać tą neoprenową na jednorazową do pływania i wtedy masz i wygodny i najbardziej użytkowy zestaw no ale zdecydowanie najdroższy.
Jeśli chodzicie na basen to ja bym na Twoim miejscu zainwestowała w tą pieluszkę Happy Nappy bo i tak ją poużywacie sporo i nawet jak nad morzem się mniej sprawdzi to jeszcze nadrobisz jej użycie. A jak tylko na wyjazd by to miało być to może nie ma sensu.
To się rozpisałam ale jakbyś miała jeszcze jakieś pytania to pisz.

kurczę, muszę obgadać z mężem, bo my cały czas planujemy, że zaczniemy chodzić z Kubsonem na basen ale jakoś tak nam schodzi i nie wiem, kiedy się wybierzemy. Jakby co to będę pisać. Jeszcze raz dziękuję

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

nawijko za samoodstawienie
czy mogłabym mieć malutką prośbę, jak już będziesz mieć więcej czasu

[nafiyqa]

charlizz, co bralas z ali?

nancy, sluszna uwaga z tymi ciuszkami
Ja o wiele bardziej wole uzywki z lumpa niz np nowki z Pepco (nie gniewajcie sie, wiem, ze sporo z Was tam kupuje). Wnerwia mnie pepcowa jakosc - po jednym praniu robia sie kulki :/

[MaJulMi]

Napisane przez nancykenator

kurczę, muszę obgadać z mężem, bo my cały czas planujemy, że zaczniemy chodzić z Kubsonem na basen ale jakoś tak nam schodzi i nie wiem, kiedy się wybierzemy. Jakby co to będę pisać. Jeszcze raz dziękuję

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

nawijko za samoodstawienie
czy mogłabym mieć malutką prośbę, jak już będziesz mieć więcej czasu

Nie ma sprawy. Jeszcze jedna zaleta tych Happy Nappy nad morze to dla mnie to że nawet jak Kuba będzie się chlapał w morzu to ta pieluszka tak łatwo nie przemaka więc jak tylko trochę fale go zmoczą to ta pieluszka nie przemoknie a taka jednorazówka raczej będzie do zmiany.
A w porównaniu do tych drugich wielorazówek co zostały wklejone te są o tyle lepsze że mają te nogaweczki i pas w talii więc są bardziej "szczelne" i właśnie np od piasku wpadającego wszędzie dobrze chronią.
Wszystko też zależy na ile jest to dla Ciebie duży wydatek, ogólnie ja te polecam

[mikakrolikowa]

Napisane przez nancykenator

ooo też fajne
a zakłada się do nich jakiś wkład?

Same majteczki z tego co wiem ,ostatnio widzialam
w lumpku ale malenki rozmiar a 3 zl kosztowaly

Napisane przez nancykenator

mam info od Bokeh
napisała, że od majówki jest u t. i że wróci dopiero w poniedziałek, tam ma kiepski net a na nowym tel nie ma aplikacji.
Do tego pochorowała się trochę i Hania też się źle czuła.
Mam Was pozdrowić



co do podrób to jestem tego samego zdania, co szaja i misiaeel.
I wiecie co, widzę to też na ubraniach :/ chodzę po lumpkach czasem, można tam znaleźć naprawdę fajne ubrania nexta, h&m, gapu itd. Niby nie wiem, ile dzieci w nich chodziło ale nawet jeśli jedno w danych ciuchu pochodzi to te ubranka są naprawdę zadbane. A moja mama ostatnio zakupiła Kubie bluzeczkę i sweter z Kauflanda, wyprałam tylko przed pierwszym założeniem i co? Zmechaciło się strasznie, gorzej jakby pół przedszkola w nich przechodziło :/ a niby nowe :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

mam takie samo zdanie wole ciuch z lumpa niz polski nowy dla dziecka po kilku praniach wyblakniety i porozciagany

[nafiyqa]

Napisane przez nancykenator

nawijko za samoodstawienie
czy mogłabym mieć malutką prośbę, jak już będziesz mieć więcej czasu

Jeszcze nie do konca odstawiony, moze mu sie odmieni ?
Ale poki co widze, ze juz tak nie potrzebuje uu.

Jasne! Pisz PW.

[misiaeel]

Napisane przez nancykenator

mam info od Bokeh
napisała, że od majówki jest u t. i że wróci dopiero w poniedziałek, tam ma kiepski net a na nowym tel nie ma aplikacji.
Do tego pochorowała się trochę i Hania też się źle czuła.
Mam Was pozdrowić



co do podrób to jestem tego samego zdania, co szaja i misiaeel.
I wiecie co, widzę to też na ubraniach :/ chodzę po lumpkach czasem, można tam znaleźć naprawdę fajne ubrania nexta, h&m, gapu itd. Niby nie wiem, ile dzieci w nich chodziło ale nawet jeśli jedno w danych ciuchu pochodzi to te ubranka są naprawdę zadbane. A moja mama ostatnio zakupiła Kubie bluzeczkę i sweter z Kauflanda, wyprałam tylko przed pierwszym założeniem i co? Zmechaciło się strasznie, gorzej jakby pół przedszkola w nich przechodziło :/ a niby nowe :/

dokładnie wolę kupić używkę w sh czy na all niż jakieś marnej jakości

Napisane przez nafiyqa

Hej hej
Nie ma mnie, bo ciagle cos zwiedzamy z moim tata, Kubeczkiem i TZ.
W ogole od poniedzialku widzialam tyle nowych miejsc i czuje sie hmmm bogatsza wewnetrznie

Podczytuje Was, ale szczerze mowiac srednio jest czas na to, bo wstajemy kolo 8, z domu wychodzimy kolo 10, a wracamy wieczorem.

Kuba chyba odstawia sie od uu
Niby powinnam sie cieszyc, bo chcialam, zeby to on zadecydowal o tym momencie, ale jakos mi hmm..nieswojo?
Przez ostatnie 4 dni karmilam 2x i to tylko dlatego, ze ja mu proponowalam uu (po pobudce porannej), sam sie nie upominal.
Na wieczor zasypia sam (na rekach czy przy uu nie chce).
W nocy w ogole juz nie je, jest jedna pobudka na przytulenie (i przełozenie do naszego lozka). I kimamy do 7:30-8:30.
Jedyna watpliwosc mam przy zasypianiu na drzemke. Do tej pory bylo przy uu, przez ostatnie dni duzo jezdzimy i Kuba usypia w aucie, nie wiem co bedzie jak sie calkowicie odstawimy...
Ostatnio odpadlo nam zasypianie na spacerze, bo w wozku zrobil sie hiperaktywny - nie pojdzie spac, bo fajniejsze jest pokazywanie wszystkiego paluszkiem i czekanie na rekacje mamy
A jak widzi ptaszka czy pieska to tak piszczy/krzyczy "ha ha ha ha", ze malo z wozka nie wyleci.



Identyczna jak Lili!!

Taaak, nawijka uwielbia Vatike
Tylko jedna uwaga - Vatika to olej kokosowy z dodatkami (m.in. z ziolami indyjskimi i cytryna). Choc u mnie dzialanie jest podobne do zwyklego oleju kokosowego - tez kocham!


Dopiero sie czaje na pierwsze
Tyle rzeczy mi sie podoba, ze nie moge sie zdecydowac!


nancy, tak, chodzimy na reh, niby do czasu az Kuba sam nie zacznie chodzic...
Pytalas o odzywki Aussie - nie mialam okazji testowac, ale z tego, co widze po skladach to raczej takie typowe drogeryjne odzywki. Sklady oblepiajaco-silikonowo-dobroczynne


Ewik, cuuudne wiesci!

ale Wam fajnie
Tż ma urlop?

[nancykenator]

Napisane przez MaJulMi

Nie ma sprawy. Jeszcze jedna zaleta tych Happy Nappy nad morze to dla mnie to że nawet jak Kuba będzie się chlapał w morzu to ta pieluszka tak łatwo nie przemaka więc jak tylko trochę fale go zmoczą to ta pieluszka nie przemoknie a taka jednorazówka raczej będzie do zmiany.
A w porównaniu do tych drugich wielorazówek co zostały wklejone te są o tyle lepsze że mają te nogaweczki i pas w talii więc są bardziej "szczelne" i właśnie np od piasku wpadającego wszędzie dobrze chronią.
Wszystko też zależy na ile jest to dla Ciebie duży wydatek, ogólnie ja te polecam

no właśnie, pewnie trochę popluska się w wodzie
ciężki orzech mam do zgryzienia
a jeszcze jakbyś mogła mi napisać, ile wkładów i Nappy Wrapów mieliście na swoim wyjeździe?

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Napisane przez nafiyqa

Jeszcze nie do konca odstawiony, moze mu sie odmieni ?
Ale poki co widze, ze juz tak nie potrzebuje uu.

Jasne! Pisz PW.

ok jak już będziesz mniej zalatana to napiszę coby Cię nie stresować, że nie masz kiedy odpisać

[ania13.03]

meneq dziekuje za odpowiedz Ciekawa bylam bo kilka razy dalam Lili juz sprobowac takiego sosu curry jesli nie robilam ostrego i widzialam, ze jej smakowalo. Zdziwiona bylam, przyznaje

Moje maja dokladnie taki znikopis jak wstawila Szaja. Gabi dostala w prezencie i bawi sie nim odkad pamietam a teraz i Lili strasznie lubi. Jakosc meega! Tyle upadkow co juz zaliczyl i nic. Zero. Jest w stanie jak nowka a na serio ma ponad 2 lata i w uzyciu jest non stop.

Przegapilam wystep Polski na Eurowizji


O kuzwa, ogladnelam wlasnie skrot wszystkich wystepow i sie przerazilam. A myslalam, ze po tylu latach w UK nic mnie juz nie zdziwi

[MaJulMi]

Napisane przez nancykenator

no właśnie, pewnie trochę popluska się w wodzie
ciężki orzech mam do zgryzienia
a jeszcze jakbyś mogła mi napisać, ile wkładów i Nappy Wrapów mieliście na swoim wyjeździe?

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------


ok jak już będziesz mniej zalatana to napiszę coby Cię nie stresować, że nie masz kiedy odpisać

Nappy Wrap mamy jeden i na wyjazd nie dokupowaliśmy a wkładów wzięliśmy po prostu nowe opakowanie, dużo zostało. Ale my nie chodziliśmy codziennie na plażę czy basen bo nie codziennie było na tyle ciepło. Ale myślę że jeśli bedziecie mieć na tyle ciepło żeby Kubuś kąpał się w morzu to ten wrap bawełniany wyschnie wystarczająco szybko. Jak coś zawsze możesz kupić małe opakowanie jednorazówek i mieć w zapasie.

[ninagg]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;46366168]Mała, ja się nie zgodzę z tym. Generalnie nauczyłam się, że jeśli (piszę o starszych dzieciach, które zabawką się już długo bawią i z założeniem, że zabawka ma starczyć na dłużej niż tydzień ) że jeśli jest zabawka kosztująca przykładowo 100zł i ona jest mega porządna, to zabawka podróba za 15zł to tylko podróba i do kosza trafi szybko. Ze znikopisem tak jest - Agatka miala taką chińszczyznę za kilka zł, jako półtoraroczniak dostala od kogoś, upadło to kilka razy i się zwyczajnie połamało, a ta przestrzeń do rysowania szybko przestała być zdatna do tego. A takie:

http://allegro.pl/tomy-duzy-znikopis...186521997.html

czy np. Fisher Price przeżyją niejeden upadek generalnie dziecko w naszym wieku niekoniecznie się znikopisem pobawi, zostawiłabym to na wiek 2+.

Jakość zabawek naprawdę idzie w parze z ceną. Dzisiaj Agata miała okazję pobawić się chwilę klockami magnetycznymi no name, które się rozwalały, a ja osobiście bawilam sie firmowymi (niestety drogimi) GeoMag, i rewelacja, dało się cudnie budować, klocki się trzymały.
Oryginalna, drozsza Barbie ma ładne włosy na całej głowie, wykończona jest estetycznie, i chociaż da się kupić lalkę podobną za 20zł, to zdecydowanie wybiorę oryginał [/QUOTE]

Geomagi są super. Ola ma te od 10m+. Uwielbia je, ale niestety kosztowały swoje. Dostała na gwiazdkę.
http://www.renax.pl/pl_PL/p/KLOCKI-G...FQblwgodMBwAGQ

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;46363806]Deli, brałam po cc, nie tylko ketonal, jeszcze jakieś takie z pompy coś mocne.

A tabliczka z rysikiem to znikopis [/QUOTE]

Mnie przez pierwsze 2 doby też szpikowali lekami przeciwbólowymi. Potem to apap tylko.

[nancykenator]

Napisane przez MaJulMi

Nappy Wrap mamy jeden i na wyjazd nie dokupowaliśmy a wkładów wzięliśmy po prostu nowe opakowanie, dużo zostało. Ale my nie chodziliśmy codziennie na plażę czy basen bo nie codziennie było na tyle ciepło. Ale myślę że jeśli bedziecie mieć na tyle ciepło żeby Kubuś kąpał się w morzu to ten wrap bawełniany wyschnie wystarczająco szybko. Jak coś zawsze możesz kupić małe opakowanie jednorazówek i mieć w zapasie.

dziękuję teraz już wiem chyba wszystko i pozostało mi tylko namówić męża do zakupu

[ninagg]

Napisane przez nafiyqa

charlizz, co bralas z ali?

nancy, sluszna uwaga z tymi ciuszkami
Ja o wiele bardziej wole uzywki z lumpa niz np nowki z Pepco (nie gniewajcie sie, wiem, ze sporo z Was tam kupuje). Wnerwia mnie pepcowa jakosc - po jednym praniu robia sie kulki :/

Jestem dokładnie tego samego zdania. Ja to już się uzależniłam od używek. Dziś znów byłam na łowach rano. Dobrze, że mam lumpka koło bloku.

[MaJulMi]

Napisane przez nancykenator

dziękuję teraz już wiem chyba wszystko i pozostało mi tylko namówić męża do zakupu

Nie ma sprawy

Insolito, jeszcze chciałam się odnieść do Twojego postu o karmieniu piersią. U nas też baaaardzo wzmożone. Już było tak że w dzień mała jadła z piersi jeden raz, do zaśnięcia na drzemkę a potem dopiero na noc i w nocy. I już się cieszyłam że może jakoś naturalnie zaczniemy się odstawiać, bo nie ukrywam że trochę bym chciała iśc w tym kierunku, więc takie powolne zmniejszanie ilości karmień by mi odpowiadało. A tu nagle jej się odmieniło, znów je mało innych rzeczy za to pierś dużo częściej. Dodatkowo, Mała zawsze bardzo szybko jadła, 5-7 minut przy piersi i wystarczało a teraz potrafi być przy piersi po pół godziny. Generalnie, widać że często jest to nie potrzeba zaspokojenia głodu tylko właśnie potrzeba bliskości, rozwojowa, o której pisała Debrah. Zresztą też czytałam o tym, tylko że zazwyczaj jest to bliżej 18go miesiąca no ale widocznie już się zaczęło

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ja z Pepco mam kilka rzeczy, ALE najpierw dokładnie macam. Mamy świetną bluzkę dla Agu za 15zł NIC się z nią nie dzieje, piorę w pralce, wiruję i jest ok. A np. rajtki paskudne legginsy takie jakby sztruksowe fajne. No różnie bywa.

[gojka24]

Kurde dzis eurowizja? Dlaczego ja nic o tym nie wiem? A kto wogle nas reprezentuje?

Wysłane z mojego Trooper_X40 przy użyciu Tapatalka

[ania13.03]

Drugi polfinal dopiero Reprezentuje nas ta laska w goralskiej spodnicy

[hope01]

Napisane przez gojka24

Kurde dzis eurowizja? Dlaczego ja nic o tym nie wiem? A kto wogle nas reprezentuje?

Wysłane z mojego Trooper_X40 przy użyciu Tapatalka

Cleo i Donatan

[neti1]

Napisane przez gojka24

Kurde dzis eurowizja? Dlaczego ja nic o tym nie wiem? A kto wogle nas reprezentuje?

Wysłane z mojego Trooper_X40 przy użyciu Tapatalka

Donatan i Cleo..

Żegnam sie i na dobranoc taki oto suchar

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nafiyqa]

Napisane przez nancykenator

ok jak już będziesz mniej zalatana to napiszę coby Cię nie stresować, że nie masz kiedy odpisać

Misia, tak, TZ mial urlop, bo w sumie jutro juz do pracy. Ale tata jeszcze zostaje

[hope01]

T. w szpitalu, ja mam w mieszkaniu siostrę TŻ dopóki nie wydzie t. ze szpitala. Także może być mnie mniej,
Oglądaliśmy mieszkanie - ja jestem zdecydowana.

Poza tym jestem zła bo:
a) Tż mnie wkurzył. Odkurzałam pokój gdzie królik siedzi a Dawid był z Wiolą w innym pokoju no i wyrżnął o łózko (nie wiem, nie widziałam czy ona faktycznie patrzyła na niego, czy esa pisała) koniec końców ona z nim w pokoju była, a TZ do mnie z mordą że teraz za odkurzanie się biorę że dziecko się uderzyło (sam się palętał po mieszkaniu bez celu). Więc we mnie się zagotowało bo to władowanie nerwów we mnie.
b) jak kiedyś mówiłam, mój tata nie pozwala na dodawanie jego zdjęć na żadnych portalach ani mamie, ani mi i wogóle - praca. Wchodzę na fb, a tam mój kuzyn i jego żona sobie dodali zdjęcia mojego ojca z ich dzieckiem (tym co to w wieku 2 miesięcy siedziało przecież tak pięknie trzymane JEDYNIE za kapturek przez tatusia) n motorze. Raz że ojciec pewnie nie świadomy a dwa to mi przykro bo to nie jego ani wnuk ani nikt a ktoś sobie rzuca na fb jego zdjęcia z nim. To ja nie dodaje jego z Dadulem, a tu wchodzę i zonk.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Hope, a ojcu powiedziałaś? mam taką koleżankę, ona nie dodaje fotek a jej teściowa bez jej zgody - więc donoszę

[hope01]

ja mu esa napisałam, bo już późno może spać, bo to poduszki dotknie i padnięte zwykle. Jutro pewnie do mnie zadzwoni albo przyjedzie i każe mi włączyć z mojego konta.
Jestem tylko ciekawa co im powie bo mój ojciec to niby taki cwaniak itp, ale prawda jest taka że sierota straszna. Mocna w gębie. Wychowany przy gosposi, bidak nie umie wielu rzeczy jak np wyczyścić łańcucha od piły TŻ mój mu wszytko pokazuje. Szkoda mi go trochę no ale nie jego wina tylko dziadków. a po drugie on nie umie sobie przyjaciół dobierać, właściwie żadnych szczerych nie ma. No i właśnie głównie 3mają moi rodzice z tym kuzynem moim (syn siostry taty) no i to taki lowelas jest , chciwy na kase, że hej! Jego brat od mojej babki na operacje wyciągnąl kase a co się okazało to sobie motor nowy kupił, masakra, nie?

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Ale jaja Cleo i Donatan dostali się do finału Eurowizji

[Debrah]

Zgadzam suę z Wami co do używek.
Mam sporo i właściwie wszystkie pójdą dalej - bo są w bdb stanie, mimo, że je kupiłam jako używane. Leginsy też.

Teraz mam 2x nowe leginsy z nexta bo kupiłam w dośc fajnej cenie, i teraz sobie ocenię obiektywnie jakość, skoro mam coś nowego.


Z pepco mam jedne leginsy teraz (te w kwiatki co dziewczyny mają, tylko ja mam szare a nie granat), poszły na szwie ostatnio, ogólnie są cieniutkie i wiem, że nie pożyją długo.

Co do zabawek: trochę się z Wami zgadzam - nie zawsze warto oszczędzać. Chociaż zdarza się też na pewno przepłacić czasem, trzeba wybierać z głową.

Dzięki Szaja za opinię o znikopisie , poczekam chwilę w takim razie z zakupem. Ciężko mi się jeszcze połapać od kiedy jaka zabawka.
Na mate wodną też za wcześnie chyba? Moja bazgra kredkami po kartce ( i stole) ale jeszcze jej to na długo nie zajmuje - chyba, że ja rysuję, a ona podaje mi kredki i podziwia
Jeszcze mam wymyślone jakieś Duplo ( z figurkami) - bo nie mamy żadnego, ale w sumie mamy clemmy i klocki wafle, to nie wiem, jest sens następne klocki, dla tych figurek?
No albo bobas..? z wózkiem?
eeee, za dużo tego wszystkiego czasu duzo, tylko myśli zbieram.


Ciekawie moje dziecko zaczęło dziś mówić : mówi normalnie " mama", "tata", "baba" i inne słowa - ale dziś zaczęla chyba...odmieniać? po dzieciowemu? Bo oprócz normalnych wersji pojawiło się - jak mnie woła np - "mami", "tati", "babiś" ("babciu"?? O_O)

[ania13.03]

Napisane przez hope01

ja mu esa napisałam, bo już późno może spać, bo to poduszki dotknie i padnięte zwykle. Jutro pewnie do mnie zadzwoni albo przyjedzie i każe mi włączyć z mojego konta.
Jestem tylko ciekawa co im powie bo mój ojciec to niby taki cwaniak itp, ale prawda jest taka że sierota straszna. Mocna w gębie. Wychowany przy gosposi, bidak nie umie wielu rzeczy jak np wyczyścić łańcucha od piły TŻ mój mu wszytko pokazuje. Szkoda mi go trochę no ale nie jego wina tylko dziadków. a po drugie on nie umie sobie przyjaciół dobierać, właściwie żadnych szczerych nie ma. No i właśnie głównie 3mają moi rodzice z tym kuzynem moim (syn siostry taty) no i to taki lowelas jest , chciwy na kase, że hej! Jego brat od mojej babki na operacje wyciągnąl kase a co się okazało to sobie motor nowy kupił, masakra, nie?

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Ale jaja Cleo i Donatan dostali się do finału Eurowizji

Ja jakos pewna bylam, ze przejda Nawet jak tutaj jakiegos ang. dziennikarza spytali kto jego zdaniem powinien przejsc to nie wiedziec czemu wymienil Polske

A ze zdjeciem dziwna sprawa. Ale ja to widze jednak tak, ze Twoj tato spojrzy tylko czy dobrze wyszedl i jesli tak to nie bedzie mial nic przeciwko Bez urazy oczywiscie Wnioskuje po wielu postach, ktore na jego temat pisalas

[nancykenator]

witajcie porannie
Kuba dziś wstał o 5:15, nie dało rady go utrzymać w łóżku, zszedł z kanapy i mówił "tata" takim cichutkim głosikiem, otworzyłam drzwi a ten poszedł d drugiego pokoju do taty to była 5:30, tż nie był zachwycony

hope musisz powiedzieć tacie, bo kurcze, Ty nie dodajesz zdjęć dziadka z wnukiem a tu takie coś
a dla tż

[gojka24]

A faktycsnie cleo i donatan. Kierys z mama na ten temat dyskutowalam. Dziwilo ja, ze akurat oni, bo co to za piosenka. . a wg mnie maja spore szanse, bo piosnka bardzo wpada w ucho. Jesze enej wg mnie mialby szanse. Gdybyscie byly tak mile i daly mi znac kiedy final. Tv dla mnie nie istnieje, wiec jesli ktos mi nie powie, ze cos tam warto zobaczyc to nie wlacze, choc czesto nawet jak wiem, to i tak zapominam.

Milego dnia. Bigne konczyc ksiazke, strasznie opornie mi idzie i marze, aby miec ja juz za soba

Wysłane z mojego Trooper_X40 przy użyciu Tapatalka