Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz6 - świętujemy Roczek (part II.)

[kasia86bgo]

No CO WY / spicie Jeszcze hihi.


U mnie na razie NUDA hihi byle do 17 jakos sie udalo nie zanudzic na smierc :/ hihi


Kocham Cie Emilianku <3.

[scarlett26]

OOOOOO MATKOOOO!!!! NAdrobiłam

Macie dzieci jakiś pieryliard lat świetlnych do przodu rozwinięte ruchowo w stosunku do mojego, ale żadne nie gada tyle co Z Rozumie mnóstwo... A już szok totalny jak Babcia przeglądała z nią książeczki jak już pojechałam do pracy, a Z wali ręką w mały zielony samochodzik w książeczce i woła "mama brummmm!!!!" - to już chyba wyższy poziom abstrakcji Ma obcykane wszystkie zwierzątka i ich odgłosy - męczenie Arki Noego z Babcią się kłania - ale najlepsza jest świnka - zamiast mówić kwikwi czy chrumchrum nauczyła się chrumkać.... Wczoraj ułożyła sobie fryzurę na obiadek, mówię do niej, ale z Ciebie świnka, a Zosior chrumka - bezcenne!

Miałyśmy kontrolne echo serca i zamknął nam się niezarośnięty po porodzie otwór owalny, także wszystko gites... Za to mamy problem z zębem, z właściwie dziąsłem nad nim - ząb wyrżnął się z 2 stron, a pośrodku został jakby mostek z dziąsła i tak to już trwa bardzo długo, to dziąsło jakby włóknieje, dentysta polecił jeszcze poczekać, ale chyba trzeba to będzie przeciąć po prostu...

Zośka nadal nie pije mleka, robię jej te kaszki po 4 m-cu na mm, bo szkoda mi wywalić, daję jej więcej bardziej wodnistych rzeczy, bo nie pije, ale chyba się też nie najada i ostatnio zaczęła jeść w nocy przez to. Kończą mi się pomysły jak przekonać ją do picia czegokolwiek z czegokolwiek....

Wczoraj kupiłam "Wiosnę na Czereśniowej" - baaaardzo jej się podoba, bo książki w tak dużym formacie jeszcze nie miała - na obrazki patrzy, ale póki co najbardziej jarające jest przewracanie takich wielkich kartek.... Chyba kupię resztę, ale już na arosie, bo póki co przepłaciłam w empiku.....

Aaaaa jeszcze jedno - jeśli nie wiecie - wczoraj byłam w Home and You i jest promocja, ae chyba tylko do dzisiaj - jak kupi się jedną rzecz z przeceny to drugą tańszą też z przeceny można kupić za złotówkę... W ten sposób za 2 rzeczy kosztujące razem oryginalnie 230 zł dałam 65zł.

No to poleciałam pamiętniczkiem, czytam Was, ale coraz ciężej wbić mi się w wątek....

Nestelle z bramą wymiatasz

[Dragusia88]

Napisane przez scarlett26

Macie dzieci jakiś pieryliard lat świetlnych do przodu rozwinięte ruchowo w stosunku do mojego, ale żadne nie gada tyle co Z Rozumie mnóstwo... A już szok totalny jak Babcia przeglądała z nią książeczki jak już pojechałam do pracy, a Z wali ręką w mały zielony samochodzik w książeczce i woła "mama brummmm!!!!" - to już chyba wyższy poziom abstrakcji Ma obcykane wszystkie zwierzątka i ich odgłosy - męczenie Arki Noego z Babcią się kłania - ale najlepsza jest świnka - zamiast mówić kwikwi czy chrumchrum nauczyła się chrumkać.... Wczoraj ułożyła sobie fryzurę na obiadek, mówię do niej, ale z Ciebie świnka, a Zosior chrumka - bezcenne!

Miałyśmy kontrolne echo serca i zamknął nam się niezarośnięty po porodzie otwór owalny, także wszystko gites... Za to mamy problem z zębem, z właściwie dziąsłem nad nim - ząb wyrżnął się z 2 stron, a pośrodku został jakby mostek z dziąsła i tak to już trwa bardzo długo, to dziąsło jakby włóknieje, dentysta polecił jeszcze poczekać, ale chyba trzeba to będzie przeciąć po prostu...

Zośka nadal nie pije mleka, robię jej te kaszki po 4 m-cu na mm, bo szkoda mi wywalić, daję jej więcej bardziej wodnistych rzeczy, bo nie pije, ale chyba się też nie najada i ostatnio zaczęła jeść w nocy przez to. Kończą mi się pomysły jak przekonać ją do picia czegokolwiek z czegokolwiek....

następna mega Zośka. to chyba to imię tak stymuluje
super że z serduchem ok a z zębem hm... nie wyobrażam sobie ale żebyście sobie jakoś poradzili

no ciężko z tym piciem. jak wszystko próbowałaś to nie pozostaje nic innego jak rozwadniać.

tż nie ma, jest w Poznaniu. ja wróciłam ze spaceru, Florek śpi, czekam na pizze

[kasia86bgo]

Ktoras tu ost pisala o rozstpaniu paroszku po kuchni

Wiec co by powiedziala na TO:

ImageUploadedByWizaz Forum1399807526.189314.jpg



W pracy ciag dalszy Nudow zaraz koncze przerwe - chyba sie nie uda skonczyc godzine wczesniej - no ale zapytac sie nie szkodzi ino wpierw musi przyjsc laska co zamyka

A spiesze sie do domku bo trzeba zadzwonic do PraDziadka Hipcia - dzis konczy 80 Lat


Kocham Cie Emilianku <3.

[achna79]

Dzieńn dobry

Napisane przez Agnjeska

O mamulu mu prawie spakowani. 3 walizki, spacerówka ( na szczęście mała pozyczona) i bagaż podręczny. Z czego zdecydowanie najwięcej bagazu ma J.
Z każdą h mam większego stracha jak J wytrzyma te 6h o żałuję tych wakacji. Chociaż z drugiej strony jak patrzę na tą pogodę za oknem...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Za podróż

Napisane przez Dragusia88

boże Florek ostatnio w nocy miał chyba koszmar z takim krzykiem się obudził i darł pare minut jakby go ze skóry obdzierali. oby nigdy więcej

Biedny Florek

Napisane przez scarlett26

1. OOOOOO MATKOOOO!!!! NAdrobiłam

2. Macie dzieci jakiś pieryliard lat świetlnych do przodu rozwinięte ruchowo w stosunku do mojego, ale żadne nie gada tyle co Z Rozumie mnóstwo... A już szok totalny jak Babcia przeglądała z nią książeczki jak już pojechałam do pracy, a Z wali ręką w mały zielony samochodzik w książeczce i woła "mama brummmm!!!!" - to już chyba wyższy poziom abstrakcji Ma obcykane wszystkie zwierzątka i ich odgłosy - męczenie Arki Noego z Babcią się kłania - ale najlepsza jest świnka - zamiast mówić kwikwi czy chrumchrum nauczyła się chrumkać.... Wczoraj ułożyła sobie fryzurę na obiadek, mówię do niej, ale z Ciebie świnka, a Zosior chrumka - bezcenne!

3. Miałyśmy kontrolne echo serca i zamknął nam się niezarośnięty po porodzie otwór owalny, także wszystko gites... Za to mamy problem z zębem, z właściwie dziąsłem nad nim - ząb wyrżnął się z 2 stron, a pośrodku został jakby mostek z dziąsła i tak to już trwa bardzo długo, to dziąsło jakby włóknieje, dentysta polecił jeszcze poczekać, ale chyba trzeba to będzie przeciąć po prostu...



4. Wczoraj kupiłam "Wiosnę na Czereśniowej" - baaaardzo jej się podoba, bo książki w tak dużym formacie jeszcze nie miała - na obrazki patrzy, ale póki co najbardziej jarające jest przewracanie takich wielkich kartek.... Chyba kupię resztę, ale już na arosie, bo póki co przepłaciłam w empiku.....

1.

2. Zoś Mistrzyni Mikołaj też umie chrumkać

3. Za echo i oby nie trzeba był ciąć dziąsła

4. A Czereśniowa ma twarde strony??

Napisane przez Dragusia88

tż nie ma, jest w Poznaniu. ja wróciłam ze spaceru, Florek śpi, czekam na pizze

smacznego )


Mikołaj śpi, niedługo sie zbudzi. Zjemy obiadek i jedziemy do koleżanki się pożegnać (dziś wylatuje do Irlandii)

[scarlett26]

Napisane przez achna79

4. A Czereśniowa ma twarde strony??
)

Tak

[Dragusia88]

Napisane przez kasia86bgo

Ktoras tu ost pisala o rozstpaniu paroszku po kuchni

Wiec co by powiedziala na TO:

o fuck

Napisane przez achna79

smacznego )

dzięki pycha była

[pani22ka]

Napisane przez BYou

pojawiło się babcia, tatuś- jak B dzwonił, oć jako chodź, ciocia Aga do mojej Sis przyjaciółki, ipka to rybka

Napisane przez Malpka

Julka ona w wieku 1,5 roku mówiła pełnymi zdaniami i normalne słowa a nie po swojemu

wow.

Napisane przez oliwka__

A Michaś w zoo był ??

, jakieś agro-targi przy Akademii Rolniczej.

Napisane przez scarlett26

ale najlepsza jest świnka - zamiast mówić kwikwi czy chrumchrum nauczyła się chrumkać....

T. ma swoje dźwięki na poszczególne zwierzątka, ale akurat chrumka zawodowo. z zaciągiem, głośno, tonując


dziś poszliśmy znów do baranów (z dobrym aparatem). znów szał. mnie najbardziej rozwaliło, że szybko podparzył starsze dzieci - znalazł sobie kawałek słomy, trzymał i czekał, aż baran zje nerwy ma ze stali (w przeciwieństwie do mnie )
weszliśmy do budynku (a tam jakieś przyśpiewy, poczęstunki, kiermasz) a Michał radocha, bo na ścianie był... żubr (takie myśliwskie "ujęcie" - morda sama).tż musiał stać a T. wydawał odgłosy trochę siara


Dragusia, hehe czyli razem czekamy na brazyliadę

[Dragusia88]

Napisane przez pani22ka

dziś poszliśmy znów do baranów (z dobrym aparatem). znów szał. mnie najbardziej rozwaliło, że szybko podparzył starsze dzieci - znalazł sobie kawałek słomy, trzymał i czekał, aż baran zje nerwy ma ze stali (w przeciwieństwie do mnie )
weszliśmy do budynku (a tam jakieś przyśpiewy, poczęstunki, kiermasz) a Michał radocha, bo na ścianie był... żubr (takie myśliwskie "ujęcie" - morda sama).tż musiał stać a T. wydawał odgłosy trochę siara


Dragusia, hehe czyli razem czekamy na brazyliadę

i gdize te foty>??

eh na szczęście większość meczy późno więc ja będę spać a on niech ogląda

[oliwka__]

Kasia palpitacji serca bym dostała popłaka się i nerwicy pewnie bym dostała
ale z drugiej strony patrząc boska fotka mam nadzieję jednak że A. nigdy takiej mieć niebędzię

[scarlett26]

Napisane przez kasia86bgo

Ktoras tu ost pisala o rozstpaniu paroszku po kuchni

Wiec co by powiedziala na TO:

Załącznik 5679429



W pracy ciag dalszy Nudow zaraz koncze przerwe - chyba sie nie uda skonczyc godzine wczesniej - no ale zapytac sie nie szkodzi ino wpierw musi przyjsc laska co zamyka

A spiesze sie do domku bo trzeba zadzwonic do PraDziadka Hipcia - dzis konczy 80 Lat


Kocham Cie Emilianku <3.

Jeżuuuuuu, to już po takim czymś pozostaje chyba chatę wysadzić w powietrze i budować nową - mniej roboty przy sprzątaniu

[trolla2405]

hejka
ja po intensywnym weekendzie:szkoła, urodziny maluszka u znajomych a jeszcze znajoma ma wpaść dzis na ciacho.przynajmniej jeden egzamin za mną, jeszcze 3 w następny weekend i będzie koniec biorę się za nadrabianie bo od piatku mam zaległosci

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Napisane przez despa

Trolla jak z jednej strony, pulsujacy to migrenowy bol masz, wspolczuje i lacze sie w nim. Raczej nie na slonce bolala bo wczoraj bylo cieplo, wiec zmiana sie szykowala.

nigdy nie myślałam o moich bólach głowy jako o migrenie, wiążę to przeważnie z pogodą, np przed burzą czuję się fatalnie, jak zacznie padać jak ręka odjął, generalnie ze zmianami ciśnienia. chociaż teraz mnie boli z drugiej strony a pada wiec juz sama nie wiem.

Napisane przez megi-megi

Trolla - ja w przyszłym roku chcę pobiec w co najmniej półmaratonie w PZU albo całym Orlena - dołączysz się?

w przyszłym roku myślę ze jest to do zrobienia naprawdę bym chciała, jak bym się zawzięła; dla mnie chyba lepsze dłuższe dystanse bo ja nie jestem szybka, ale wytrzymała. chce skonczyc ten trening co tu kiedys wlepialam a potem zaczne cos myslec dalej, o wydłużaniu dystansu
a w tym roku coś planujesz?

Napisane przez kasia86bgo

Achna
- to slonxe JEST U MNIE !!!

a ile stopni?
norwegowi maja swietnych meteorologów, najlepiej im sie pogoda sprawdza, od jakiegos czasu sprawdzam pogode po norwesku

a w ogole to kiedyś przeczytałam ale na telefonie i ci zapomniałam odpisac jak sie o coś tam wykłóciłaś z gościem 5 minut przed zamknieciem, a on udawał na początku ze ci łachę robi, rozumiem ze po norwesku?? to gratuluje postępów w nauce!!!

Napisane przez klementyna1

Lasencje gdzie w góry ze spacerówka?asfaltowe drogi lub doliny...chciałam bardzo morze, ale tz przerazony odległością i jazdą tam...

krupówki?

Napisane przez Demeter

Zapomniałam napisac, że byłam u gina po skierowanie na badanie i wyszedł termin trochę inny - z USG 12 grudnia a OM 15 grudnia. Także na święta bedziemy na bank w domku

Dobra oglądam dalej Eurowizję

.

to nic nie pojesz na święta....

[monicca1989]

Od kilku dni brzuch mnie boli to chyba z nerwów, za tydzień wracam do pracy, jak ja dam radę tyle bez Filipka


Oliwka super ten Twój przepis na placuszki serowe, robiłam już 2 razy, za pierwszym razem F. zjadł 5!

Napisane przez kasia86bgo

Ktoras tu ost pisala o rozstpaniu paroszku po kuchni

Wiec co by powiedziala na TO:

Załącznik 5679429

O rany

Napisane przez scarlett26

Macie dzieci jakiś pieryliard lat świetlnych do przodu rozwinięte ruchowo w stosunku do mojego, ale żadne nie gada tyle co Z Rozumie mnóstwo... A już szok totalny jak Babcia przeglądała z nią książeczki jak już pojechałam do pracy, a Z wali ręką w mały zielony samochodzik w książeczce i woła "mama brummmm!!!!" - to już chyba wyższy poziom abstrakcji Ma obcykane wszystkie zwierzątka i ich odgłosy - męczenie Arki Noego z Babcią się kłania - ale najlepsza jest świnka - zamiast mówić kwikwi czy chrumchrum nauczyła się chrumkać.... Wczoraj ułożyła sobie fryzurę na obiadek, mówię do niej, ale z Ciebie świnka, a Zosior chrumka - bezcenne!

Miałyśmy kontrolne echo serca i zamknął nam się niezarośnięty po porodzie otwór owalny, także wszystko gites... Za to mamy problem z zębem, z właściwie dziąsłem nad nim - ząb wyrżnął się z 2 stron, a pośrodku został jakby mostek z dziąsła i tak to już trwa bardzo długo, to dziąsło jakby włóknieje, dentysta polecił jeszcze poczekać, ale chyba trzeba to będzie przeciąć po prostu...

Zośka nadal nie pije mleka, robię jej te kaszki po 4 m-cu na mm, bo szkoda mi wywalić, daję jej więcej bardziej wodnistych rzeczy, bo nie pije, ale chyba się też nie najada i ostatnio zaczęła jeść w nocy przez to. Kończą mi się pomysły jak przekonać ją do picia czegokolwiek z czegokolwiek....

Zdolna Zosia a z zębem to masakra, mam nadzieję, że nie trzeba będzie jednak ciąć.

Napisane przez pani22ka

dziś poszliśmy znów do baranów (z dobrym aparatem). znów szał. mnie najbardziej rozwaliło, że szybko podparzył starsze dzieci - znalazł sobie kawałek słomy, trzymał i czekał, aż baran zje nerwy ma ze stali (w przeciwieństwie do mnie )
weszliśmy do budynku (a tam jakieś przyśpiewy, poczęstunki, kiermasz) a Michał radocha, bo na ścianie był... żubr (takie myśliwskie "ujęcie" - morda sama).tż musiał stać a T. wydawał odgłosy trochę siara

foty, foty, foty!

Napisane przez klementyna1

Lasencje gdzie w góry ze spacerówka?asfaltowe drogi lub doliny...chciałam bardzo morze, ale tz przerazony odległością i jazdą tam...

To ja się podepnę pod pytanie ale gdzie z dzieckiem w Bieszczady, w tym roku nie będę miała urlopu w sezonie letnim bo teraz mam 2 tyg z tego roku a resztę albo około października albo w przyszłym roku. Wię chcemy się wybrać choć na weekend lub jak się da 3-4 dni ale nie wiem jaką miejscowość wybrać, żeby można coś zwiedzić czy jakimiś szlakami przejść...

[achna79]

Napisane przez scarlett26

Tak

Ooo to w takim razie koniecznie musze nabyć

Napisane przez Dragusia88

dzięki pycha była

Byś chociaż napisała, że była nie dobra , a tak moje ślinianki wariują

Napisane przez pani22ka

dziś poszliśmy znów do baranów (z dobrym aparatem). znów szał. mnie najbardziej rozwaliło, że szybko podparzył starsze dzieci - znalazł sobie kawałek słomy, trzymał i czekał, aż baran zje nerwy ma ze stali (w przeciwieństwie do mnie )
weszliśmy do budynku (a tam jakieś przyśpiewy, poczęstunki, kiermasz) a Michał radocha, bo na ścianie był... żubr (takie myśliwskie "ujęcie" - morda sama).tż musiał stać a T. wydawał odgłosy trochę siara

E tam siara superowo
Mikul za to masowo rozdaje buziaki cmoka prawie do wszystkich których spotka na drodze nieważne czy zna czy nie.

Napisane przez oliwka__

ale z drugiej strony patrząc boska fotka mam nadzieję jednak że A. nigdy takiej mieć niebędzię

Na pewno nie

Napisane przez monicca1989

1. Od kilku dni brzuch mnie boli to chyba z nerwów, za tydzień wracam do pracy, jak ja dam radę tyle bez Filipka


2. Oliwka super ten Twój przepis na placuszki serowe, robiłam już 2 razy, za pierwszym razem F. zjadł 5!

1. Będziemy Cię wspierac duchowo i forumowo
2. Już mam wszystkie potrzebne składniki i jutro je robię

[oliwka__]

Witam wieczorową porą, my już w domku mama nas wieczorem odwiozła mała wykąpana ranczo obejrzane więc idę spać bo wpadłam w wir sprzątania łazienkę przed chwilą czyściłam ale mój tż był na "moto gnoju" więc z pewnością rozumiecie chcociaż i tak dom doprowadził do względnego porządku bo jak bracia wrócili do domu to tylko się śmiali że jak wrócę to przez tydzień będę sprzątać że lepiej gdybym nie wracała do domu jak weszłam od progu dostało się psu jak to zobaczyłam ale wzięłam 3 głębokie wdechy opanowałam się i obecnie jakiś ład jest hyh ale i tak jutro dzień zapełniony a popłudniu idziemy na przyjęcie po komunii

Rano jak dam radę będę nadrabiać

buziaki

Scarlett Zosia jest GENIALNA!

monicca1989 cieszę się że tak smakowały Filipkowi i za ilość zjedzonych

[klementyna1]

ale pustki...uaktywnicie sie pewnie jutro, jak pójde do roboty;p;p

[cathlyn]

Witam weekendowo.

Ciasto rabarbarowe piecze mi się w piekarniku
Jestem padnięta po weekendzie, niby nic się nie działo, ale wczoraj późno poszłam spać (się wciągnęłam w serial) i dzisiaj cały dzien taki ospały jakiś.

pani
i będziesz korzystać z tej metody dolmana?
Ja na razię jak pokazuję L. obrazki z kart obrazkowych tych co nestelle polecała, to najpierw pokazuję z tyłu napis, mówię co to, a potem pokazuję obrazek. Dzisiaj położyłam trzy karty napisami do góry, pytam się L. gdzie jest mysz, ona wzięła kartę z napisem mysz i pokazuje mi obrazek. Mina TŻ - bezcenna.
(oczywiście przy następnych próbach już nie celnęła, więc to był przypadek, ale wiecie - powiedziałam TŻ chodź coś Ci L. chce pokazać )
A, i ponieważ nie znam prawie żadnych piosenek dla dzieci, to raczej nie śpiewałam L. Na telefonie ściągnęłam aplikację z piosenkami po ang. i tam było m.in if you happy and you know it clap your hands. No i zawsze to śpiewałam z klaskaniem. Teraz zaśpiewam if you happy.... a L. klaszcze Jakbym miała jakąś ciotkę/czy inną krewną co by mi zarzucała np"taka duża a nie je" "taka duża a nie chodzi" "taka duża a nie usypia sama w łózeczku" to bym zaśpiewała a L. by klaskała i odparowała, że przynajmniej dziecko angielski zna (nic to, że tylko jedną piosenkę ). Ale u mnie jakoś nikt nie przyczepia się, że L. czegoś nie robi, jakoś wszyscy podchodzą lightowo - ma czas jeszcze.

W ogóle mnie nakłaniacie,żebym nocnik chyba kupiła... Czuję się jak matka noworodka normalnie

Napisane przez scarlett26

OOOOOO MATKOOOO!!!! Ma obcykane wszystkie zwierzątka i ich odgłosy - męczenie Arki Noego z Babcią się kłania - ale najlepsza jest świnka - zamiast mówić kwikwi czy chrumchrum nauczyła się chrumkać.... Wczoraj ułożyła sobie fryzurę na obiadek, mówię do niej, ale z Ciebie świnka, a Zosior chrumka - bezcenne!

Miałyśmy kontrolne echo serca i zamknął nam się niezarośnięty po porodzie otwór owalny, także wszystko gites... Za to mamy problem z zębem, z właściwie dziąsłem nad nim - ząb wyrżnął się z 2 stron, a pośrodku został jakby mostek z dziąsła i tak to już trwa bardzo długo, to dziąsło jakby włóknieje, dentysta polecił jeszcze poczekać, ale chyba trzeba to będzie przeciąć po prostu...

ndla Zosi
No i kciuki za ząbek, oby nie trzeba było rozcinać

Napisane przez kasia86bgo

Ktoras tu ost pisala o rozstpaniu paroszku po kuchni
.

O matko i córko....

Napisane przez scarlett26

Jeżuuuuuu, to już po takim czymś pozostaje chyba chatę wysadzić w powietrze i budować nową - mniej roboty przy sprzątaniu

Napisane przez trolla2405

to nic nie pojesz na święta....

Ale czemu nie...? no może tylko grzyby są ciężkostrawne...

[alliw]

Hej
Nie mialam kiedy pisac bo piatek i dzis brakowalo czasu, a wczoraj jak mialam czas, to net nie dzalal ale nie napisalyscie duzo, wiec udalo mi sie nadrobic

Trolla, Megi, trzymam kciuki ze owocne przygotowania do maratonu

Kasia, super ze szefuncio podpisal wniosek

Agnjeska, fajnie tesciowie wymyslili z ta wycieczka do Polski ciekawa jestem jakie beda miali wrazenia. Dla Was udanego lotu i wspanialego wypoczynku

Tasia, Luna, mam nadzieje ze z tarczca bedzie ok

BYou, oby czas bez B szybko minal

Scarlett, super ze z serduszkiem ok. Oby z dziaslem tez sie unormowalo

Brawa dla gadajcych Zosiek i kumatych Karolkow

Dragusia, dobrze ze mi przypomnialas od mundialu gdzie chcecie jechac? Ja szukam czegos na wrzesien.

Moderna, super zabawki kupilas. Te zakrecone klocki swietne, chyba kupi J.

Pani, Torres z baranami dawaj foty!

Achna, Mikus rozdajacy buziaki

Monicca, bedzie dobrze

Malpka, to Ty tez bez @ sie jeszcze uchowalas? a przeciez juz nie karmisz

Nestelle, Pani, Kwiatuszku, pytalyscie o dentyste i wychodne U dentysty ok, okazalo sie ze ostatni raz bylam 4 lata temu, a praktycznie nie mam nic do leczenia. Jeden malutki ubytek, ktory moze poczekac. No ale jak juz przyszlam to wymienilam sobie stara plombe. I kocham moja dentystke bo namowila mnie zeby nie robic znieczulenia i okazalo sie ze dobrze zrobilam ze nie wzielam bo praktycznie nic nie bolalo. Co do wychodnego, to mialam impreze zwiazkowa (bo naleze w pracy do zwiazkow zawodowych ). Bylo w miare spoko, biesiadnie i duze stezenie pijanego inzyniera na metr kwadratowy ale pogadalam sobie, pojadlam, wypilam pol piwka i przed polnoca bylam w domu

Dzis znow robilam pierogi z botwinka i odrobina szpinaku. Jankowi bardzo smakowaly, zjadl cale 3 sztuki Juz nie moge sie doczekac jagod i tuskawek A wczoraj zamrozilam szparagi. Pierwszy raz, ciekawe co z tego wyjdzie.


Aha, u nas po szczepieniu w porzadku. Jak dotad zadnych niepokojacych objawow.

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------

Napisane przez cathlyn

Ciasto rabarbarowe piecze mi się w piekarniku

o nieeeee, nie wolno takich rzeczy pisac o tej porze
Brawo dla zdolnej Lili

[despa]

Forum nadrobione, mozna isc spac...

Pani brava dla Torresa, pokazal calemu towarzystwu co to znaczy byc milosnikiem zwierzat.

Scarlett Zosia zdolniacha...kolejny rocznik 2012?

Cathlyn do Ciebie sie odniose bo Twoj post ostatni odnosnie uczenia dzievi, Oliwke owszem uczylam pokazujac literki, a teraz nie wiem moze cos, ale bez spinki, zaraz wyjasnie dlaczego. Niestety ale program szkolny jedt teraz tak skonstruowany, ze dzieci w pierwszej klasie caly rok ucza sie alfabetu i cyfr tylko do 10 i w tych ramach dodawania i odejmowania. Wiec dziecko bedzie sie nudzic.

Alliw daj przepis na pierogi, w kazdej postaci lubie je jesc ale nigdy nie zrobilam

[kwiatuszekkk21]

Hej

tylko nie wykupta mi tych klocków

Monika to w tym nocniku głośnik jest tam gdzie maluszek sika?
dziwnie bo jak tak to rzeczywiście plasteliną nie zakleisz

co do przeciwbólowego na ząbkowanie ostatnio dałam pierwszy raz, bo obudził się z płaczem i nic nie pomagało

Demter, Tasia fajnie macie z tymi wyprawkami lubiłam zakupy tych wszystkich drobiazgów dla bobasów
dla Kuby za jedzenie i dla Krzysia za ząbka

Pani dawaj foty i filmiki z beee

Byou to można jeszcze więcej gadać? dla Zosi gaduły

Kasia dla Milusia za norweskie papa

Agnjeska udanych wakacji

oliwka uśmiałam się z Twojej reakcji na zdjęcie, które wstawiła Kasia dałabyś radę, przyajmniej byłoby co sprzatać

Monicca na początku na pewno będzie ciężko z czasem oboje z Filipkiem się przyzwyczaicie

Scarlett straszne z ym zębem, oby jakoś samo się naprawiło

achna a to Ci podrywacz z Mikołaja tak wszystkim buziaki rozdawać

Cathlyn to mój komentarz na temat kart. zdolna Szkrabencja

i żem się troszkę zdołowała, że zaniedbuje mózgownicę Karola. nawet nie mogę go nauczyć pokazać palcem krowę. spojrzy już łaskawię w jej stronę ale nie pokaże, nie mówiąc o naśladowaniu zwierząt. to może uda nam się w przyszłym roku

alliw no to wielkie brawa za dentystę
i za imprezę związkową. mówisz duże stężenie pijanego inżyniera
przyłączam się do prośby o przepis na pierogi, bo też jeszcze nie robiłam. tylko wiesz, dla mnie trzeba napisać jak dla debila-krok po kroku z objaśnieniami

[despa]

Helol,helol,helol witam w ten ciulowy pogodowo poniedzialek, zimno i tuz po deszczu. I moj telefon mi mowi, ze tak przez caly tydzien bedzie.

Wlasnie stoje w korku u siebie na osiedlu, bo zmieniaja nawierzchnie ulicy. Pomysl rewelacyjny, ech Ci drogowcy...

Bede zagladac w ciagu dnia, co by na wieczor nie nadrabiac, mam na fzis ambitny plan skonczenia inwentaryzacji, musi sie udac nie ma bola. .

Tymczasem mowie- jest Kwiatuszek z rana, mozna zaczac dzien... Oby byl mily...

[Dragusia88]

Napisane przez cathlyn

pani
i będziesz korzystać z tej metody dolmana?
Ja na razię jak pokazuję L. obrazki z kart obrazkowych tych co nestelle polecała, to najpierw pokazuję z tyłu napis, mówię co to, a potem pokazuję obrazek. Dzisiaj położyłam trzy karty napisami do góry, pytam się L. gdzie jest mysz, ona wzięła kartę z napisem mysz i pokazuje mi obrazek. Mina TŻ - bezcenna.
(oczywiście przy następnych próbach już nie celnęła, więc to był przypadek, ale wiecie - powiedziałam TŻ chodź coś Ci L. chce pokazać )
A, i ponieważ nie znam prawie żadnych piosenek dla dzieci, to raczej nie śpiewałam L. Na telefonie ściągnęłam aplikację z piosenkami po ang. i tam było m.in if you happy and you know it clap your hands. No i zawsze to śpiewałam z klaskaniem. Teraz zaśpiewam if you happy.... a L. klaszcze Jakbym miała jakąś ciotkę/czy inną krewną co by mi zarzucała np"taka duża a nie je" "taka duża a nie chodzi" "taka duża a nie usypia sama w łózeczku" to bym zaśpiewała a L. by klaskała i odparowała, że przynajmniej dziecko angielski zna (nic to, że tylko jedną piosenkę ). Ale u mnie jakoś nikt nie przyczepia się, że L. czegoś nie robi, jakoś wszyscy podchodzą lightowo - ma czas jeszcze.

Napisane przez alliw

Dragusia, dobrze ze mi przypomnialas od mundialu gdzie chcecie jechac? Ja szukam czegos na wrzesien.

niie wiem gdzie ciepło, morze/ocean, plaża, basen all inclusive i drinki a ty? kurcze ja bym chciała w czerwcu póki jeszcze karmie, bo we wrześniu planuje już nie i będzie trzeba kombinować jedzenie dla Florka.
a i mam pytanie może się któraś orientuje. lece samolotem wysiadam i jak wiadomo do hotelu się jedzie autobusem to można bez fotelika?

Napisane przez kwiatuszekkk21

Demter, Tasia fajnie macie z tymi wyprawkami lubiłam zakupy tych wszystkich drobiazgów dla bobasów

ja tam nie widzę problemu

[oliwka__]

Dzień dobry

weszłam na chwilkę napisać bo mi się przypomniało i nie wiem co o tym myśleć

wczoraj brataowa powiedziała mi żebym nie zmuszała małej do picia mleka mm jeśli nie chce bo mówię że odstawiam małą od piersi ale wiecie tak naturalnie że się wyrażę w dzień ograniczam a wieczr noc i ranek to cycek no ale chciałam chociaż wyeliminować to karmienie o 11 i ona mi mówi że jej ostatnio lekarz powiedział że jak dziecko nie chce pić mleka odmawia to nie ma potrzeby mu go dawać że wystarczy dobra zbilansowana dieta a nabiał w zupełności dwa trzy razy w tygodniu jakiś jogurt, ser czy coś w ten deseń. Co o tym myślicie faktycznie potrzebne to mleko czy nie? dobrze lekarz mówi?

I chyba Alliw ostatnio pisała i tym jogurcie bałkańskim bo lekarz powiedział szwagierce że ten może śmiało dawać swoje córce bo mała jest na mm a ona w ogóle od kiedy stałe posiłki zaczęła jadać to nie chce mleka a ma 8 miesięcy

Któraś ostatnio pisała jakie mleko nie zawiera malto i któraś odpowiedziała że Bebiko więc poszłam kupić Bebiko a ono ma malto.
Dziecko pluje Bebilonem, bebiko chyb zrobię podejście do hippa? no nie wiem czy jakie kolwiek jej mleko inne niż moje podjedzie bo żadnego innego pić nie ma zamiaru jak narazie poczuje w ustach i pluje

cathlyn dla Lilki to się tż zdziwił mądra dziewczynka

[Dragusia88]

Napisane przez oliwka__

wczoraj brataowa powiedziała mi żebym nie zmuszała małej do picia mleka mm jeśli nie chce bo mówię że odstawiam małą od piersi ale wiecie tak naturalnie że się wyrażę w dzień ograniczam a wieczr noc i ranek to cycek no ale chciałam chociaż wyeliminować to karmienie o 11 i ona mi mówi że jej ostatnio lekarz powiedział że jak dziecko nie chce pić mleka odmawia to nie ma potrzeby mu go dawać że wystarczy dobra zbilansowana dieta a nabiał w zupełności dwa trzy razy w tygodniu jakiś jogurt, ser czy coś w ten deseń. Co o tym myślicie faktycznie potrzebne to mleko czy nie? dobrze lekarz mówi?

Któraś ostatnio pisała jakie mleko nie zawiera malto i któraś odpowiedziała że Bebiko więc poszłam kupić Bebiko a ono ma malto.
Dziecko pluje Bebilonem, bebiko chyb zrobię podejście do hippa? no nie wiem czy jakie kolwiek jej mleko inne niż moje podjedzie bo żadnego innego pić nie ma zamiaru jak narazie poczuje w ustach i pluje

nie wiem ja chce dawać 2 razy 250ml mm do narazie 2rż a potem pomysle. ale nie wiem co w takim wypadku jak dziecko nie chce. moim zdaniem mleko jest ważne.

to ja mówiłam że bebiko nie ma. no i nie ma ale nr 2. a ty pewnie kupiłaś 3 i ja teraz patrze że tam i cukier i malto sorry. nie pomyślałam że taka różnica będzie w składzie między 2 i 3

ja też nie wiem czy FLorek będzie pił mm, kiedyś próbowałam to nie chciał. ale przyzwyczajam go kaszkami mlecznymi. ostatnio mu zrobiłam na bebiku 2 kaszkę i zjadł. teraz skończyłam kaszkę bobovity (ale dawałam pół jej i pół holle) więc od jutra holle na bebiku, mam jeszcze 6 saszetek, a potem przerzucam się na hipp 3 bo mam jedną puszkę. jak będzie ładł bez marudzenia to dostanie na spróbowanie mleko w kubku do wypicia i oby wypił.
a ty podajesz mleczne kaszki?

[oliwka__]

Dragusia nie podaję mlecznych kupiłam raz z holle mleczną ale tak nie bardzo chciała mi ją jeść. Z ,mlecznych rzeczy to ona zje mannę i owsiankę na zwykłm "krowim" kartonowym mleku.

[trolla2405]

Napisane przez cathlyn

Ale czemu nie...? no może tylko grzyby są ciężkostrawne...

grzyby kapusta, groch, smazone ryby dla dwutygodniowego noworodka to chyba za duzo, przynajmniej u mnie na Wigilii takie potrawy są

alliw dzieki, jak przebiegne zamelduje

Napisane przez despa

Cathlyn do Ciebie sie odniose bo Twoj post ostatni odnosnie uczenia dzievi, Oliwke owszem uczylam pokazujac literki, a teraz nie wiem moze cos, ale bez spinki, zaraz wyjasnie dlaczego. Niestety ale program szkolny jedt teraz tak skonstruowany, ze dzieci w pierwszej klasie caly rok ucza sie alfabetu i cyfr tylko do 10 i w tych ramach dodawania i odejmowania. Wiec dziecko bedzie sie nudzic.

że co? moja 4 latka ostatnio doliczyła do 120

co do nauki czytania - ja trochę uczyłam młodą metodą słów wypisanych na czerwono, po kilka dziennie ale to było z poł roku temu i miałam wrazenie ze za wczesniej, wiecej zgadywała niz czytała, w sumie to czytała tylko mama, tata, Wiki to co potrafiła napisać, a zamierzam wrocic bo sie sama dopominała ostatnio.

oliwka co do zmuszania picia mleka, ja mam traume bo mnie zmuszali a źle sie czułam, lekarka poźno stwierdziła nietloreancje laktozy, dzieci zmuszac nie bede, młoda je troche nabiału, ale nie pije juz mleka, alergolog kazal odstawic, z mlodym sie tez nie bede pitolic, jest chetniejszy do jedzenia róznych rzeczy, podszkole sie w dietetyce jeszcze i bede pilnowac co je, wszyscy mamy nietolerancje - nam nie słuzy zwykłe mleko. moze kupie modyfikowane jak skoncze kp ale sie spinac nie bede jak nie bedzie chciał.

ale pusto, sprzątacie?

[Moderna]

oliwka ale jezeli dajesz juz zwykle krowie mleko, to po co dodatkowo MM?
Twoja Anielka chetnie je, nie jest niejadkiem, oprocz tego masz jeszcze karmienia nocne i poranne, ja bym nie dawala mm (ale w tym temacie nie siedze, wiec to tylko moje zdanie na stan dzisiejszy )

[Dragusia88]

Napisane przez oliwka__

Dragusia nie podaję mlecznych kupiłam raz z holle mleczną ale tak nie bardzo chciała mi ją jeść. Z ,mlecznych rzeczy to ona zje mannę i owsiankę na zwykłm "krowim" kartonowym mleku.

a próbowałaś mieszkać? ja robiłam pół na pół

Napisane przez Moderna

oliwka ale jezeli dajesz juz zwykle krowie mleko, to po co dodatkowo MM?
Twoja Anielka chetnie je, nie jest niejadkiem, oprocz tego masz jeszcze karmienia nocne i poranne, ja bym nie dawala mm (ale w tym temacie nie siedze, wiec to tylko moje zdanie na stan dzisiejszy )

jej chyba chodzi o przyzwyczajenie do mm, bo niedługo kp się skończy

[Moderna]

Napisane przez Dragusia88

jej chyba chodzi o przyzwyczajenie do mm, bo niedługo kp się skończy

nie rozumiem chyba
u nnie jak sie skonczy kp nie mam zamiaru dawac w zamian mm (mm u starszych dzieci jest pomyslane jako produkt zastepczy mleka krowiego, a nie dodatek), dziecko bedzie normanie jadlo nabial czyli mleko krowie i przetwory, ser bially, zolty, jogurt itp.

[alliw]

Dzien dobry

Napisane przez despa

Tymczasem mowie- jest Kwiatuszek z rana, mozna zaczac dzien... Oby byl mily...

amen
oby udalo sie skonczyc inwentaryzacje

Napisane przez Dragusia88

niie wiem gdzie ciepło, morze/ocean, plaża, basen all inclusive i drinki a ty? kurcze ja bym chciała w czerwcu póki jeszcze karmie, bo we wrześniu planuje już nie i będzie trzeba kombinować jedzenie dla Florka.
a i mam pytanie może się któraś orientuje. lece samolotem wysiadam i jak wiadomo do hotelu się jedzie autobusem to można bez fotelika?

to my tak samo ja patrzylam wczoraj na Grecje i Turcje. Najbardziej chcielibysmy do Chorwacji, ale tam slaba baza hotelowa i dlugi trasfer z lotniska, i nie ma takich wypasow jak w Turcji np. A jak chcesz jeszcze karmic w czerwcu to jak chcesz te drinki pic? Ja chce we wrzesniu bo troszke mniejszy upal wtedy bedzie, poza tym takie przedluzenie lata sobie zrobimy, no i moze mniej ludzi bedzie. A z jedzeniem to mysle ze juz normalnie bedzie jadl to co my (szukamy hotelu z menu i innymi udogodnieniami dla dzieci). Ide w tym tyg do mojej Kaski z biura podrozy, moze mi cos znajdzie fajnego. Co do jazdy autokarem, to pamietam ze jechalismy w Turcji z taka mala Gabrysia (chyba nie miala dwoch lat) i normalnie siedziala jak my bez zadnego fotelika ani pasow.

Despa, Kwiatuszku, przepis na pierogi wrzuce do klubu w wolnej chwili

Wlasnie zjadlam sniadanie, dzis sobie zaserwowalam buleczki z pasztetem ktory przywiozam od mamy. Pycha. Nawet kot przyszedl wysepic

Milego dnia