Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

[Poziomkowa89]

Napisane przez Isabell12

i jeszcze wam coś napiszę
w sobotę był u tż kolega z pracy, pierwszy raz , nie znam go ale od razu się do gościa zraziłam tak się na mnie gapił, tż poleciał szukać jakichś dokumentów, ja w kuchni ( mamy taki salon z aneksem kuchennym) zrobiłam im kawę i ukroiłam ciasto i jeszcze zakupy rozpakowałam i normalnie myślałam że się pod ziemię zapadnę, chciałam się zasłonić ale jak dzieckiem z wózkiem?, wiem głupia jestem, normalnie czułam jego ślepia na sobie, tak żle mi z tym było więc zwiałam na górę z małym i nie schodziłam aż sobie poszedł i z tego wszystkiego jak wyciągałam mielone na spagetti na kolację, to włożyłam pomidory do zamrażarki no i jak poszedł to ja do gotowania ruszam i szukam tych pomidorów , boshe no wszędzie zajrzałam i nie ma, no dostały nóg i poszły sobie w końcu zrobiłam spagetti z pomidorami z puszki, a wieczorem starszak chciał lody i oooooooo zdziwienie, moje pomidory się znalazły , zchaczały normalnie, dalej leżą w tej zamrażarce i nie wiem co mam z nimi zrobić?
boshe naprawdę mam kompleksy

czemu masz kompleksy skoro podobasz się facetom

Napisane przez Isabell12

wow to tak juz sporo 160 ml, ja też planuję od września października odstawić, jak wcześniej kp samo się nie skończy, co do spania w dzień, zasypiamy razem na óżku, ale później przenoszę do łóżeczka nie budzi się, ale czasami w dzień chce np. kołysania wtedy śpi w wózku, już go nie ruszam ale musze pilnować bo boje się ze jak sie obudzi to sie pdniesie, usiądzie i wypadnie z wózka.

Ile mm przeważnie jedzą dzieci 11kg - 7miesięcy? wie ktoś?
No ja właśnie nie umiem go przenieść bez pobudki
Jutro mamy wizytę u lekarza i pewnie będzie się domagał cyca na poczekalni

kiedy planujesz 3 dziecko?

[Larysa88]

Napisane przez kasiuni_a

Cześć
Nadrabiam powoli, bo jednak trochę nastukałyście przez weekend, a ja przez 1,5 dnia nie wchodziłam na internet Młody nam dalej strasznie szaleje w nocy, budzi się co godzinę albo i częściej, płacze, śpi tylko jak jest noszony albo w końcu z nami. Cyc nie bardzo pomaga, smarowanie dziąseł też nie, dziś w nocy zrobiłam butle, ale nie chciał. W dzień całkiem inaczej się zachowuje śpi spokojnie, bawi się, jest wesoły.




Ja mam takie zboczenie, że zawsze patrzę i wtedy jakbym tak od razu zwinęła pampersa to bym pewnie nie zauważyła, ale zajrzałam do środka i nie mam wątpliwości, że to owsiki, od razu je było widać.
Skąd się wzięły? Ciężko powiedzieć, starszaka mam w żłobku, młody chodzi na basen, ładuje wszystko do buzi, może jakieś warzywo niedomyte? nie wiem
Ale dzwoniłam w sobotę do naszego pediatry, kazał nam wszystkim wziąć pyrantelum, w aptece dali bez recepty, ale muszę donieść. Wczoraj rano zażyliśmy, a potem miałam super dzień - 6 pralek prania Wyprałam w wysokiej temperaturze pościele, ręczniki, koce, bieliznę, piżamy, zabawki no wszystko co się dało, dobrze że był wczoraj wiatr to mi szybko na balkonie powysychało, a potem prasowanie tego, choć ja nigdy nie prasuję



jestem pewna to były małe długie białe robaczki, które się ruszały



mnie się wydaje, że na tej diecie dużo więcej kasy wydajemy na jedzenie



zgadzam się z tym, ja sobie planuję poprzedniego dnia wieczorem albo z samego rana jedzenie na cały dzień, bo tak mi łatwiej ogarnąć



moja siostra nie je mięsa już z 10 lat, ale nie jest typowa wegetarianką, bo ryby jada (nie wiem jak się nazywa ta odmiana wegetarianizmu), ja wytrzymałam dawno temu przez 9 miesięcy i kebab mnie skusił
ale szczerze mówiąc ona nie za fajnie się odżywia, tzn. niczym tego mięsa nie zastępuje, na razie niby jest zdrowa, ale zobaczymy co będzie dalej



żebyś wiedziała załamka...



o jak fajnie

Dzięki za info będę w razie w mądrzejsza w przyszłości kciuki za wyleczenie tego paskudztwa

Napisane przez 83monia

zanim nadrobie (5 stron jeszcze - dzis nic nie robie wiec nadrobie ) wrzuce zdjecie moich dziewczyn i tylko napisze ze prawie ze szczecia placze jak dotykam GŁADKIEJ skory natalki... i modle sie zeby taka zostala bo wczoraj odstawilismy jeden lek...

Nie widzę zdjęcia ale mocno mocno się ciesze ze jest poprawa i oby tak już było! Super

---------- Dopisano o 15:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Lola gratulacje za spadek wagi i wytrwałości w dalszej walce

Matal zdrówka dla dzieciaczków

[Lolaaaaaaa88]

dziekuje dzewczyny ))

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

[ja-ika]

co się dziś dzieje Emilka ani razu nie chwyciła cyca odciągłam i trzymam w lodówce, podam wieczorem z kaszką. Dałam jej soku jabłkowego rozrobionego z wodą przez strzykawkę wypiła 10 ml Cały dzień piszczy, krzyczy, skrzeczy

[Agnieszka257]

Napisane przez Poziomkowa89

czemu masz kompleksy skoro podobasz się facetom



Ile mm przeważnie jedzą dzieci 11kg - 7miesięcy? wie ktoś?
No ja właśnie nie umiem go przenieść bez pobudki
Jutro mamy wizytę u lekarza i pewnie będzie się domagał cyca na poczekalni

kiedy planujesz 3 dziecko?

na moim mleku pisze zeby podawać 3 razy dziennie po 180ml i tego się trzymam

[tassia]

Napisane przez vea7

Dziewczynki, mam w lodówce ugotowane szparagi i ugotowane młode ziemniaki w mundurkach, co mogę z tego zrobić, zanim samo ucieknie?

podgrzac i zrobic jajka w koszulkach do tego

Napisane przez Isabell12

cześć mamusie, witam się!
jestem dziś zadowolona, Piotruś wczoraj zasną sam, tylko 2 pobudki w nocy na cyc i pobudka 5.30 - więc nie zle

punkt widzebia zalezy od punktu siedzrnia
dla mnie takie noce (amialam ich ostatnio pare) to byla.istna masakra

Napisane przez mariiasia

oj, na kanapki to chyba za wcześnie

chyba spróbuję jogurt podać myślicie, że mogę? Szymek dopiero kończy 7 miesiąc

btw, jakie jogurty kupujecie?

tassia, a próbowałaś Macieja oduczyć nocnego jedzenia którymś ze sposobów jakie tu pisałyśmy?

zrób jajko sadzone, ziemniaki obierz, dodaj koperek i masz obiad jak tralala

oj, nie dawałam kukurydzy z puchy, ale ja bym chyba jednak podgotowała

ja kupuje jogurt gerbera naturalny
ale jak bede w eko sklepie to.kupie zwykly
zreszta jadl juz danone ale jego nie chce podawac bo ma mleko w proszku w skladzie
jak kazdy inny w sklepie

a co do oduczenia jedzenia w nocy to probowalam ale sama nie wiem
provlem jest taki ze do poczatku stycznia maciej przesypial cala.noc i nagle sie to zmienilo
ja myslalam ze to zeby, ze skok
i tak naprawde utrwalilo sie jego niespanie
a prawda jest taka ze wtedy zmienil mi sie sklad pokarmu bo wczesniej pol butelki to smietana byla a potem sama woda:/
wtedy maciej wypijal 150-180ml na wieczor
teraz wypila 120-150
mysle z ema.prawo byc glodny w nocy
jak kiedys go probowalam oszukac woda czy herbata to budzil s ie czesciej wiecnie wiem czy to rozwiazanie jest

Napisane przez Isabell12

i jeszcze wam coś napiszę
w sobotę był u tż kolega z pracy, pierwszy raz , nie znam go ale od razu się do gościa zraziłam tak się na mnie gapił, tż poleciał szukać jakichś dokumentów, ja w kuchni ( mamy taki salon z aneksem kuchennym) zrobiłam im kawę i ukroiłam ciasto i jeszcze zakupy rozpakowałam i normalnie myślałam że się pod ziemię zapadnę, chciałam się zasłonić ale jak dzieckiem z wózkiem?, wiem głupia jestem, normalnie czułam jego ślepia na sobie, tak żle mi z tym było więc zwiałam na górę z małym i nie schodziłam aż sobie poszedł i z tego wszystkiego jak wyciągałam mielone na spagetti na kolację, to włożyłam pomidory do zamrażarki no i jak poszedł to ja do gotowania ruszam i szukam tych pomidorów , boshe no wszędzie zajrzałam i nie ma, no dostały nóg i poszły sobie w końcu zrobiłam spagetti z pomidorami z puszki, a wieczorem starszak chciał lody i oooooooo zdziwienie, moje pomidory się znalazły , zchaczały normalnie, dalej leżą w tej zamrażarce i nie wiem co mam z nimi zrobić?
boshe naprawdę mam kompleksy

moja mama w okresie letnim.mrozi pomidory na zupe pomidorowa w zimie
wiec wyciagasz
zlewasz wrzatkie i od razu schodzi ci skora
a reszte mozesz zagotowac i miecna sos lub zupe

Napisane przez Poziomkowa89

Odnieśliśmy z Leośkiem sukces, właśnie wypił 160ml mm Teraz się wycisza w łóżeczku, oby zasnął bez piersi Chcę go łagodnie odstawić, najpierw wyeliminować dzienne karmienia a całkowite odstawienie planuję do września, mam nadzieję że taki czas pozwoli rozstać mu się bezstresowo Staram się go oswajać do mm, przez pewien czas dostawał bebilon pepti i wtedy zaczął odmawiać butli a wcześniej było mu bez różnicy czy ciągnie z piersi, czy tata go karmi z butelki i kładzie do spania

Jednak zasypianie na dzienne drzemki to będzie spory problem. Czy Wasze dzieci mają jakiś rytuał, czy po prostu leżąc w łóżeczku zasypiają, czy jak? mnie martwi to ze jak zaśnie przy piersi to jest na moim łóżku, a ma taki lekki sen w dzień że nie idzie go odtransportować do łóżeczka, i dlatego nie mogę się oddalić poza pokój, bo boję się że spadnie.




fajnie ze ma tak dużo tych klocków
Lubię kupować w magnolii


ja dałam prosto z puszki, nawet nie pomyślałam żeby ją ugotować a może źle zrobiłam???

u mnie nie ma.problemow bo jak widze ze jest zmeczony to.daje smiczek i zanosze do lozeczka
popoludbiu w wozku zasypia na spacerze
jak czasem jest problem to suszara z yt
Wysyłane z mojego GT-P1000 za pomocą Tapatalk 2

[Poziomkowa89]

No niestety, Leoś wylądował przy cycu, zasnął w 10sek. dosłownie, teraz śpi w łóżeczku.

Napisane przez ja-ika

co się dziś dzieje Emilka ani razu nie chwyciła cyca odciągłam i trzymam w lodówce, podam wieczorem z kaszką. Dałam jej soku jabłkowego rozrobionego z wodą przez strzykawkę wypiła 10 ml Cały dzień piszczy, krzyczy, skrzeczy

Nie wiem co poradzić A wygląda jakby bolał ją brzuszek? kiedy ostatnio jadła?

[Agnieszka257]

Napisane przez ja-ika

co się dziś dzieje Emilka ani razu nie chwyciła cyca odciągłam i trzymam w lodówce, podam wieczorem z kaszką. Dałam jej soku jabłkowego rozrobionego z wodą przez strzykawkę wypiła 10 ml Cały dzień piszczy, krzyczy, skrzeczy

A moze zęby idą?mój tak miał przez 1dzień że wogule niejadł butelki bo go podrażniało,a z łyżeczki to ładnie jadł.

[angelikada]

Napisane przez isabele

Dziękuję za odpowiedzi w sprawie kina Idziemy we wtorek na Powstanie Warszawskie - na filmwebie ma bardzo dobre opinie

My wyjeżdzamy na dłuższy urlop i nie będę miała dostępu do neta Ale proszę o kciuki, bo czekają nas 2 wesela pod rząd i to wesela mojego brata a potem męża brata czyli nasza K. będzie z nami przez całe wesele. Trochę się boję jak sobie dam radę z karmieniem, usypianiem. Kto Jej będzie pilnował gdy będzie spała w pokoju:confused :

A teraz lecę nadrabiać

hej jeszcze chyba tylko ja się z Toba nie przywitałam :P to za wesela

[kaska87]

Napisane przez Isabell12

a ja słyszałam że ponoć zeby była dziewczynka to trzeba się kochać właśnie kilka 2-3 dni przed owu, bo są dwa rodzaje plemników męskie i żeńskie, te męskie są szybsze ale krócej zyją a te żeńskie
są cięższe i wolniejsze ale za to żyją dłużej, kiedyś nawet oglądałam taki film " hamerykański" dokumentalny o zapłodnieniach in vitro gdzie para starała się o dziecko określonej płci dokładnie o córkę bo mężczyźni którzy rodzili się w tej rodzinie , od dawna byli obciążeni chorobami genetycznymi, i właśnie do tego zapłodnienia mieli robioną taką selekcję plemników, Ale wiadomo, ze nigdy ni można zaplanować płci dziecka na 100 % i jak to w tym filmie na koniec powiedzieli, mozna jedynie pomóc co nieco szczęściu, a i tak niw wiadomo czy się uda

taaaa z moim szczęściem to na bank by synio się trafił

czy tylko ja jeszcze nie podałam jogurtu zamierzam po 10mż jak na osesku

[angelikada]

Napisane przez czaszka_

chcialam sie jeszcze pochwalic ze Julia jeszcze niedawno nawet sie nie obracała a od wczoraj juz pelza po calym salonie co sie czyms zajme i zaraz na nią spojrze to juz sie znajduje po drugiej stronie pokoju

Napisane przez dodinha

No super,gratulacje!To moja chyba jedyna na wątku,która się nie rusza

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------



Whats up love?

nie moja droga moja lezy i niby dupke podnosi ale stoi w miejscu w ogole nie wei o co kaman i nic się nie przemieszcza...ostatnio chwaliłam się ze 3 razy się przekrecilam ale na tym się skonczylo :/ nie chce się obracać ale cwiczym dalej wytrwale żeby w końcu się udało

[Poziomkowa89]

Napisane przez tassia

u mnie nie ma.problemow bo jak widze ze jest zmeczony to.daje smiczek i zanosze do lozeczka
popoludbiu w wozku zasypia na spacerze
jak czasem jest problem to suszara z yt
Wysyłane z mojego GT-P1000 za pomocą Tapatalk 2

chciałabym tak jakby w wózku zasnął to bym chyba jakiś taniec radości odstawiła


oby tylko jutro u lekarza mu się cyca nie zamarzyło

Napisane przez Agnieszka257

A moze zęby idą?mój tak miał przez 1dzień że wogule niejadł butelki bo go podrażniało,a z łyżeczki to ładnie jadł.

mój na zęby właśnie łyżeczki nie mógł znieść widać każde dziecko ma swoje preferencje przy ząbkowaniu


a co do deszczu to u mnie nie pada i tak ma zostać, bo mi dach wymieniają, nie chcę żeby mi na łeb padało

[angelikada]

Napisane przez 83monia

zanim nadrobie to sie pochwale: wczoraj na kolacje Nati zjadła 7 łyzek kaszki-sinlacu na gesto (7 zanim rozrobilam) i potem wypila pol kubka soku jabkowego, dobila mlekiem z piersi i spala od 21:30 do 4 rano nadmienie ze zwykle zjada max 3 łyzki... moze uda i sie ja utuczyc i oduczy sie nei spac w nocy?
edit: dziecki za must have w klubie bo dzieki temu kupilam doidy i jest strzal w 10!!!

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Napisane przez butterfly20

Czeeeść



nieee, raczej nie wygra, bo Kuba ma lepsiejsze projekty
nawet mój mąż wie,że oglądam PR tylko dla Maćka,ale sam mówi,że niezły z niego komediant
Mogłabym mieć takiego kumpla



brawoooooooo

---------- Dopisano o 08:01 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ----------

nie pamiętam,czy pisałam,ale Tusia od kilku dni znowu raczkuje A dużo osób mi mówiło,że jak już staje to nie zacznie znowu raczkować, a jednak

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Napisane przez Agnieszka257

CZeść!to ja się również przyłączam do tych które miały niespokojną noc.Wstalismy o 5.30 teraz ucina sobie drzemkę.Mateusz co chwile wiercił się i odgłosy dziwne wydawał a co za tym idzie mało co spałam a mój mąż to tak chrapał że masakra i jeszcze rano perfidnie mi mówi że się niewyspał,co za chłop,

Jeszcze chciałam się pochwalić ze od tygodnia jestem na diecie sb i schudłam 2,5 kg.chciałabym schudnąć 10 kilo.dla mnie to jest sukces że niejem już tydzień pieczywa.
Papalinko czy mozesz mi wysłać książkę: Agnieszka_257@interia.pl z góry dziekuje pozdrawiam wszystkich

super!

---------- Dopisano o 15:30 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Napisane przez kaska87

hej

mnie ten cały Kuba drażni nie lubię takiego typu charakteru zarozumiały egoista

Motyl ale jak dla mnie to oczywiste, że skoro dziecko staje, ale nie potrafi jeszcze chodzić, porusza się tylko przy meblach, łóżku, to jak chce udać się w jakąś dalszą podróż to siup na kolanka i raczkuje kto Ci tak nagadał?

my wczoraj naszego o 18:15 położyliśmy spać, a wstał o 7:15 kocham jego sen i jego samego tyż

ehh Ty to masz spiocha ja się zastanawiam po kim moja poszła bo ja uwielbiam spać i mój tż również

[tassia]

musze sie pochwalic
maciej zjadl cala porcje gotowanego obiadku
robila moja mama czyli mistrzynibkucharstwa

pierwszy raz mial dziuba caly czas otwartego
pojutrze sprobuje tak samo w domu ugotowac jak ona to zrobila

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

dobra spadam do pracy bo zaczytuje sie w wizazu zamiast ogarniacsie do wyjscia

[Isabell12]

Napisane przez Poziomkowa89

czemu masz kompleksy skoro podobasz się facetom



Ile mm przeważnie jedzą dzieci 11kg - 7miesięcy? wie ktoś?
No ja właśnie nie umiem go przenieść bez pobudki
Jutro mamy wizytę u lekarza i pewnie będzie się domagał cyca na poczekalni

kiedy planujesz 3 dziecko?

wiesz co w ogóle jakoś po ciąży tej spadła moja samoocena, po pierwszej ciąży szybka zrzuciłam zbędne kilogramy, mieszkaliśmy wtedy u moich rodziców wychodziliśmy częściej "do ludzi" bo miał kto z małym posiedzieć i wszystko wydawało mi się jakoś łatwiejsze a teraz mieszkamy sami czasami o 10 jeszcze latam w szlafroku bo nie mogę się ogarnąć, przy Piotrusiu tak naprawdę nie ma mi kto pomóc, jedynie tż jak nie idzie do pracy, albo idzie w normalnych godzinach sama muszę to wszystko jakoś ogarniać, i w ogóle jak przyszedł ten znajomy tżeta to ja myślałam że to tylko po jakieś papierzyska , no weźmie i pójdzie nie sądziłam że tż zaprosi go do domu, a ja jak to w domu w dresach z małym na rękach taka nie ogarnięta. oj tam przyszedł poszedł, ale żle mi z tym było i dlatego zwiałam.
tak napisałam że 160 ml to sporo, (ale może wcale nie, inne dziewczyny napiszą to porównamy,) bo mój mały za niecałe 2 tyg. kończy 7 m-cy i wyciąga 120- 130 ml mm. więcej nie chce.
ja czasami przenoszę "na paluszkach "jak to się mówi rzadko kiedy mi się rozbudza a jak się zdarzy ti raczej zawsze zasypia .
a jak będziesz u lekarza to daj cyca na poczekalni, a czego nie , ja dawałam na ostatnim szczepieniu ja wył i guzik mnie obchodziło co inni pomyślą, nawet pielęgniarka powiedziała że dobrze robię
A co do następnego dzidziusia to za 2-3 lata będzie jak Pan Bóg da, wcześniej nie bo musze wrócić do pracy pod koniec grudnia i planuję tak z rok popracować, (tak żeby trochę się oderwać od domowych obowiązków bo zgłupieję, choć nie wiem jak zostawię małego z nianią, dzisiaj mi się śniło że zamkneła go w spiżarni a on tak strasznie płakał, wiem wymyślam ale jakoś takie mam dziwne myśli ) ,i znów zajść w ciążę, ale na pewno nie chcę żeby pomiędzy najmłodszymi dziećmi był różnica wieku dłuższa niż 3-4 lata.
a ty kiedy chcesz następnego niunia?

[butterfly20]

nadrobiłam, ale na szybko odp tylko, nie mam czasu:/

jaika wygląda to na zęby

Napisane przez kaska87

taaaa z moim szczęściem to na bank by synio się trafił

czy tylko ja jeszcze nie podałam jogurtu zamierzam po 10mż jak na osesku

ja tak samo

[Isabell12]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

dziekuje dzewczyny ))

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

lola a ja miałam cię pytac jak się czułaś przy takim szybkim spadku wagi w tak krótkim okresie nie było ci słabo, nie czułaś się zmęczona?

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Napisane przez tassia

podgrzac i zrobic jajka w koszulkach do tego


punkt widzebia zalezy od punktu siedzrnia
dla mnie takie noce (amialam ich ostatnio pare) to byla.istna masakra



a co do oduczenia jedzenia w nocy to probowalam ale sama nie wiem
provlem jest taki ze do poczatku stycznia maciej przesypial cala.noc i nagle

moja mama w okresie letnim.mrozi pomidory na zupe pomidorowa w zimie
wiec wyciagasz
zlewasz wrzatkie i od razu schodzi ci skora
a reszte mozesz zagotowac i miecna sos lub zupe

u mnie to jest super, a co byś powiedziała na pobudki co godzinę co dwie i na nogach na 4.30, to dopiero było, więc uwierz to już jest ok. ale razja punkt widzenia zależy od punktu siedzenia

Napisane przez ja-ika

co się dziś dzieje Emilka ani razu nie chwyciła cyca odciągłam i trzymam w lodówce, podam wieczorem z kaszką. Dałam jej soku jabłkowego rozrobionego z wodą przez strzykawkę wypiła 10 ml Cały dzień piszczy, krzyczy, skrzeczy

ojej, ale to nic nie chce ani jeść ani pic, nie dobrze może brzuch?

Napisane przez kaska87

taaaa z moim szczęściem to na bank by synio się trafił

czy tylko ja jeszcze nie podałam jogurtu zamierzam po 10mż jak na osesku

ja też nie dawałam jeszcze i długo jeszcze nie dam

[Poziomkowa89]

Napisane przez Isabell12

wiesz co w ogóle jakoś po ciąży tej spadła moja samoocena, po pierwszej ciąży szybka zrzuciłam zbędne kilogramy, mieszkaliśmy wtedy u moich rodziców wychodziliśmy częściej "do ludzi" bo miał kto z małym posiedzieć i wszystko wydawało mi się jakoś łatwiejsze a teraz mieszkamy sami czasami o 10 jeszcze latam w szlafroku bo nie mogę się ogarnąć, przy Piotrusiu tak naprawdę nie ma mi kto pomóc, jedynie tż jak nie idzie do pracy, albo idzie w normalnych godzinach sama muszę to wszystko jakoś ogarniać, i w ogóle jak przyszedł ten znajomy tżeta to ja myślałam że to tylko po jakieś papierzyska , no weźmie i pójdzie nie sądziłam że tż zaprosi go do domu, a ja jak to w domu w dresach z małym na rękach taka nie ogarnięta. oj tam przyszedł poszedł, ale żle mi z tym było i dlatego zwiałam.
tak napisałam że 160 ml to sporo, (ale może wcale nie, inne dziewczyny napiszą to porównamy,) bo mój mały za niecałe 2 tyg. kończy 7 m-cy i wyciąga 120- 130 ml mm. więcej nie chce.
ja czasami przenoszę "na paluszkach "jak to się mówi rzadko kiedy mi się rozbudza a jak się zdarzy ti raczej zawsze zasypia .
a jak będziesz u lekarza to daj cyca na poczekalni, a czego nie , ja dawałam na ostatnim szczepieniu ja wył i guzik mnie obchodziło co inni pomyślą, nawet pielęgniarka powiedziała że dobrze robię
A co do następnego dzidziusia to za 2-3 lata będzie jak Pan Bóg da, wcześniej nie bo musze wrócić do pracy pod koniec grudnia i planuję tak z rok popracować, (tak żeby trochę się oderwać od domowych obowiązków bo zgłupieję, choć nie wiem jak zostawię małego z nianią, dzisiaj mi się śniło że zamkneła go w spiżarni a on tak strasznie płakał, wiem wymyślam ale jakoś takie mam dziwne myśli ) ,i znów zajść w ciążę, ale na pewno nie chcę żeby pomiędzy najmłodszymi dziećmi był różnica wieku dłuższa niż 3-4 lata.
a ty kiedy chcesz następnego niunia?

Myślę zacząć się starać za rok. Żebym poradziła sobie z opieką nad Leo, bo w końcówce ciąży byłam niedołężna czyli miałby dwa lata w 3 trymestrze
na moim mleku przeczytałam że 3 razy po 210ml powinien dostawać...
My sami też nigdzie nie wychodzimy, bo nie chcę go zostawiać no nie mam po prostu takiej osoby, że byłabym pewna że Leoś jest szczęśliwy. wyskakuję max na 20minut jak muszę jechać do przychodni czy na pocztę. Ale tż ma mi zapewniać rozrywki, więc jeździmy w trójkę


Odkurzacz się zepsuł, pewnie potrzymają go w serwisie z 2 tygodnie, ale chata będzie zapuszczona miotłą wiele nie zwojuję mogliby dać jakiś zastępczy szkoda że tżowi kazałam stary wypieprzyć
chyba że ukrył go w garażu, mogło tak być

[Isabell12]

pada,
ale nic, bierzemy parasol i idziemy z małym na dwór, zobaczymy czy mu sie spodoba

[ja-ika]

Napisane przez Poziomkowa89

Nie wiem co poradzić A wygląda jakby bolał ją brzuszek? kiedy ostatnio jadła?

ostatnio jadła o 11 zupkę raczej brzuszek nie boli

Napisane przez Agnieszka257

A moze zęby idą?mój tak miał przez 1dzień że wogule niejadł butelki bo go podrażniało,a z łyżeczki to ładnie jadł.

no właśnie tak mi się wydaje, ale, żeby aż tak?

Właśnie odciągam mleko i podam jej strzykawką

[Agnieszka257]

Napisane przez ja-ika

ostatnio jadła o 11 zupkę raczej brzuszek nie boli

no właśnie tak mi się wydaje, ale, żeby aż tak?

Właśnie odciągam mleko i podam jej strzykawką

u Mateusza idą 1górne już się przebiły ale dalej idą i chyba też w nocy mu dokuczają,bo nigdy nie miałam taakiej nocy nieprzespanej jak dzisiaj
a ślina to litrami się ciągnie.hehe

[teacherka]

Dzień dobry

Nie ma szans, żebym nadrobiła, wybaczcie.

Mam w domu mega marudkę, mam nadzieję, że to zęby i zaraz jej minie, bo jak nie to się wykończę, serio. Płacz, krzyk, histeria. Najgorzej popołudniami i wieczorami.

Z dobrych wieści: mamy chrzestnego! Więc szykujemy się na 8.06

No nic, uciekam bo syrenka się odzywa.

[Poziomkowa89]

Przy szczepieniu też karmiłam na poczekalni, ale tam gdzie idziemy drzwi obok jest lekarz medycyny pracy i pełno chłopów, ogólnie to nie lubię karmić w miejscach publicznych, źle mi z tym i właśnie dlatego poczyniam kroki ku wyeliminowaniu dziennego karmienia. nie chcę przecież stale siedzieć w domu

Wczoraj odszukałam w tel smsy które słałam przed porodem i tak się wzruszyłam ale też zawstydziłam jak trułam dosłownie wszystkim ludziom jakich znam jak się boję porodu nawet zapomniałam że aż tak to przeżywałam, a smski do męża dzień przed wywoływaniem
no natomiast 3 dni po porodzie mocno czuć że byłam w kiepskim stanie psychicznym

jak złapie natchnienie to zrobię opis porodu póki pamiętam, tak dla siebie, żeby za parę lat sobie przypomnieć jak to było.

[agusiamaskota]

Napisane przez Poziomkowa89

Ile mm przeważnie jedzą dzieci 11kg - 7miesięcy? wie ktoś?

Na mleku jest, że 3 razy dziennie po 210ml mm. Maja ma 7,5 miesiąca i je 3x dziennie po 180ml.

Grubasek waży 9300g

A tak w ogóle witam się

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

Jestem taka zakręcona przed sesją, że zapomniałam Wam napisać wczoraj, że mieliśmy pierwszą rocznicę ślubu

[ja-ika]

Napisane przez Agnieszka257

u Mateusza idą 1górne już się przebiły ale dalej idą i chyba też w nocy mu dokuczają,bo nigdy nie miałam taakiej nocy nieprzespanej jak dzisiaj
a ślina to litrami się ciągnie.hehe

odciągłam 120 ml i tyle zjadła przez smoczek z butelki i zasnęła

[MsLullaby]

Napisane przez kaska87

taaaa z moim szczęściem to na bank by synio się trafił

czy tylko ja jeszcze nie podałam jogurtu zamierzam po 10mż jak na osesku

Ja też jeszcze nie podaje, dopiero planuje żółtko jajka mu dawać

Dziewczyny mam pytania dwa. Jak kupuje do obiadku dla małego np mrożony kalafior i go ugotuje to mogę ten obiad zamrozić? Tak samo jak np używam mrożonego łososia do słoiczkow? A jak nie to dlaczego?
Drugie pytanie dzieci podczas ząbkowania mogą być senne?

[matallewar]

Napisane przez papuga_69

w jakiej postaci można podawać dziecku kasze jaglaną ?

Do obiadku możesz dodać

Napisane przez MsLullaby

Ja też jeszcze nie podaje, dopiero planuje żółtko jajka mu dawać

Dziewczyny mam pytania dwa. Jak kupuje do obiadku dla małego np mrożony kalafior i go ugotuje to mogę ten obiad zamrozić? Tak samo jak np używam mrożonego łososia do słoiczkow? A jak nie to dlaczego?
Drugie pytanie dzieci podczas ząbkowania mogą być senne?

Wg mnie możesz, bo ponownie mrozić można pod warunkiem, że w międzyczasie nastąpiła obróbka termiczna
Dzieci podczas ząbkowania chyba wszystko mogą

[agusiowata]

Napisane przez kaska87

w ogóle moja przyjaciółka na tym grillu w sobotę stwierdziła, że Miki jest mega mądry i grzeczny i aż mi później pisała sms, że jest w nim zakochana
no i mówi, że jej chrześnica, która jest 2 miesiące starsza to przepaść w rozwoju między naszym a ta małą, że to niby od rodziców też zależy rozwój dziecka to ja jej na to, że moim zdaniem to od maluszka zależy co i kiedy robi

no i wszyscy przybyli w szoku jak powiedziałam, że Miki po 12h śpi, bo ta Tosia, która tam była ma 5 lat i jej mama nie spała ciągiem całej nocy od jej narodzin

i jeszcze moja A i E mi kazały robić drugie dziecko

zazdroszczę tego spania, ostatnio Adaś ma co dwie godziny pobudki. Zmęczona jestem. Dziś to taki wyjec, teraz chwilę się uspokoił. Jest na bujaczku, zajęty książeczką. Ciekawe jak długo. Wczoraj byliśmy u znajomych. Adaś został przechwalony, że taki grzeczny, to dziś daje popalić.

[MsLullaby]

Napisane przez matallewar

Do obiadku możesz dodać


Wg mnie możesz, bo ponownie mrozić można pod warunkiem, że w międzyczasie nastąpiła obróbka termiczna
Dzieci podczas ząbkowania chyba wszystko mogą

Super, to mi wiele ulatwi, bo wiekszy wybor wtedy

[Asiek84]

Napisane przez mariiasia

kupiłam taką kieckę na wesele:
http://www.perhapsme.com/sukienka-depare-dpr24884.html
and the question is: jakie buty? doradźcie

świetna kiecka, a butki założyłabym nude

Napisane przez ewacia85

btw dzwoniłam dpo dentystki i jutro na 12 mam przyjść...pół podniebienia to jedna bania nadal i zaczyna lekko boleć

biedulko

Napisane przez vea7

Wrzuciłam wszystko co zanabyliśmy, ale musimy poprzymierzać i jest opcja, że część zostanie oddana/wymieniona, bo rozmiarówki są jakieś kosmiczne - w obrębie jednej firmy jedne ciuszki 74 a inne 80

śliczne ubranka

Napisane przez tassia

mariasia u nas jest:
8 kaszka
11 mleko
14obiad
17deserek+jogurt
20mleko

w nocy mleko:/

u nas dzienny rozkład posiłków wygląda identycznie

Napisane przez czaszka_

Moja kolezanka 3 lata temu miala cesarke w polsce i zrobily sie zrosty i miala straszne bole ale nie miala potem ubezpieczenia i nie mogla tego zrobic i tak chodzila z tym ponad rok.Od dawna jest w UK i dlugo czekala na operacje na to i w koncu miala ją w lutym ale znowu ją boli tak samo i poszla do szpitala to jej powiedzieli ze nie dalo się tego usunac w calosci.Slyszalyscie o takiej sytuacji? Tak sie moze dziac czy oni spartaczyli sprawe?

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------


ja mam dwa kubki-treningowy lovi i ten z ikei i mala nie obczaja co ma robic i je grzyzie i wylewa wode a ja ostatnio jej daje pić ze zwyklego kubka plastikowego albo ze szklanego, poprostu jej przechylam troche

za jednym i drugim razem cos poszło nie tak... ja miałam dwa razy cc i zrostów po pierwszej nie miałam i po drugiej tez jest ok, a wszystko dlatego że trzeba po 12 godzinach się podnieść, usiąść na chwilę i znowu położyć i tak co jakiś czas...

Napisane przez Isabell12

i jeszcze wam coś napiszę
w sobotę był u tż kolega z pracy, pierwszy raz , nie znam go ale od razu się do gościa zraziłam tak się na mnie gapił, tż poleciał szukać jakichś dokumentów, ja w kuchni ( mamy taki salon z aneksem kuchennym) zrobiłam im kawę i ukroiłam ciasto i jeszcze zakupy rozpakowałam i normalnie myślałam że się pod ziemię zapadnę, chciałam się zasłonić ale jak dzieckiem z wózkiem?, wiem głupia jestem, normalnie czułam jego ślepia na sobie, tak żle mi z tym było więc zwiałam na górę z małym i nie schodziłam aż sobie poszedł i z tego wszystkiego jak wyciągałam mielone na spagetti na kolację, to włożyłam pomidory do zamrażarki no i jak poszedł to ja do gotowania ruszam i szukam tych pomidorów , boshe no wszędzie zajrzałam i nie ma, no dostały nóg i poszły sobie w końcu zrobiłam spagetti z pomidorami z puszki, a wieczorem starszak chciał lody i oooooooo zdziwienie, moje pomidory się znalazły , zchaczały normalnie, dalej leżą w tej zamrażarce i nie wiem co mam z nimi zrobić?
boshe naprawdę mam kompleksy

zawstydził Cię??

Napisane przez ja-ika

co się dziś dzieje Emilka ani razu nie chwyciła cyca odciągłam i trzymam w lodówce, podam wieczorem z kaszką. Dałam jej soku jabłkowego rozrobionego z wodą przez strzykawkę wypiła 10 ml Cały dzień piszczy, krzyczy, skrzeczy

obstawiam zębole

Napisane przez kaska87

taaaa z moim szczęściem to na bank by synio się trafił

czy tylko ja jeszcze nie podałam jogurtu zamierzam po 10mż jak na osesku

ja też podam jogurt po 10 m-cu

Napisane przez tassia

musze sie pochwalic
maciej zjadl cala porcje gotowanego obiadku
robila moja mama czyli mistrzynibkucharstwa

pierwszy raz mial dziuba caly czas otwartego
pojutrze sprobuje tak samo w domu ugotowac jak ona to zrobila

super a co dobrego babcia gotowała?

Napisane przez teacherka

Dzień dobry

Nie ma szans, żebym nadrobiła, wybaczcie.

Mam w domu mega marudkę, mam nadzieję, że to zęby i zaraz jej minie, bo jak nie to się wykończę, serio. Płacz, krzyk, histeria. Najgorzej popołudniami i wieczorami.

Z dobrych wieści: mamy chrzestnego! Więc szykujemy się na 8.06

No nic, uciekam bo syrenka się odzywa.

trzymaj sie z marudką małą, super ze macie chrzestnego


ale chwile grozy przeżyłam...rozłożyłam młodemu koc na dywanie i sobie chwilkę śmigał, nagle patrzę a Hubi zaczyna puchnąć na buzi, więc go wzięłam raz dwa do góry... buzia cała czerwona... dałam Fenistil i posadziła w krzesełku i wróciłam do tego koca... a koc był swieżo prany w sobotę i tżtowi kazałam wsypać proszek jak pralka była załadowana i wsypał resztkę proszku "Dzidziuś" i włączył... koc proszkiem pachniał a oprócz koca był rzeczy Jakuba i nasze, bo Hubiego piorę w Białym jeleniu... no masakra... na szczęście obyło się bez lekarza, ale dzwoniłam do pediatry i powiedziała jakby w ciągu 30 minut się powiększało to do niej do gabinetu bo dzisiaj jest popołudniu... cholerny proszek.... i zapewne to on Go tak uczulił wcześniej...


moja sis mi dzisija poleciła taki rowerek biegowy http://allegro.pl/chillafish-bunzi-j...234070623.html są w Biedro po 129 zł i kupiła taki Filipowi i pomyślała że może dla Hubiego taki sam co by się później nie kłócili...