Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

[vea7]

Dziewczynki, mam w lodówce ugotowane szparagi i ugotowane młode ziemniaki w mundurkach, co mogę z tego zrobić, zanim samo ucieknie?

[czaszka_]

Napisane przez vea7

Wrzuciłam wszystko co zanabyliśmy, ale musimy poprzymierzać i jest opcja, że część zostanie oddana/wymieniona, bo rozmiarówki są jakieś kosmiczne - w obrębie jednej firmy jedne ciuszki 74 a inne 80

piekne ciuszki

Napisane przez papuga_69

a i miałam sie pochwalic ze Antos od paru dni dostaje codziennie bananka z jogurtem naturalnym i generalnie na nabiał zareagował bardzo dobrze

super!!
zeby tak moja cokolwiek chciala jesc

Napisane przez dodinha

Hej.Gratuluje wszystkim dzieciom.nowych umiejętności.U nas bez zmian,aż mi sie przykro robi,że moja stoi w miejscu.Też zamówiłam kubek doidy,mam nadzieję,że będzie z niego piła.W ogóle to mam zły humor od kilku dni,wszystko mnie wnerwia,mam dość :banghead:

Wysyłane z mojego GT-S7500 zag pomocą Tapatalk 2

[rusałka_1]

Napisane przez vea7

A jak udało Ci się Jaśka do niekapka przekonać? Bo mój robi z niego kropidło, ale ciągnąć nie chce


Wrzuciłam wszystko co zanabyliśmy, ale musimy poprzymierzać i jest opcja, że część zostanie oddana/wymieniona, bo rozmiarówki są jakieś kosmiczne - w obrębie jednej firmy jedne ciuszki 74 a inne 80

wiesz u nas to juz "walka" od ok. 2 tyg, żeby Jasiek napił się z czegogolwiek innego niż piersi testowaliśmy łyżeczkę, dooidy, 2 rodzaje niekapków i butelkę. poki co potrafi cokolwiek pociągnąc z niekapka TT, ale my musimy mu trzymać inaczje rozlewa dookoła

śliczne zakupy
ja tez musze się wyrwać w końcu, bo Jaśkowi się pokończyły pajace, body idt.

[83monia]

Napisane przez rusałka_1

wiesz u nas to juz "walka" od ok. 2 tyg, żeby Jasiek napił się z czegogolwiek innego niż piersi testowaliśmy łyżeczkę, dooidy, 2 rodzaje niekapków i butelkę. poki co potrafi cokolwiek pociągnąc z niekapka TT, ale my musimy mu trzymać inaczje rozlewa dookoła

śliczne zakupy
ja tez musze się wyrwać w końcu, bo Jaśkowi się pokończyły pajace, body idt.

ja nawet nie myslalam by sama pila z niekapka soro kiepskpo jej nawet zabawke utrzymac w spooju. naa picie samodzielne jeszcze czas przyjdzie

[papuga_69]

bardzo ważne pytanie-
kukurydzę taką z puszki mam gotować z warzywami czy dodać taką prosto z puchy?

[dodinha]

Napisane przez czaszka_

piekne ciuszki

super!!
zeby tak moja cokolwiek chciala jesc

Napisane przez vea7

agusiowata, szał z ząbkami



Ruszy, ruszy... a jak ruszy, to z kopyta
Co do humoru to



Sorter mam najprostszy z FP - nie chciałam żadnych grających, świecących, itp... taki ło

Ciuszki mięszane, bo oblecieliśmy całą Magnolię
Sweterek jest z H&M, podobnie spodnie
Rampek jest ze Smyka i jest czadowy W ogóle kilka fajnych ciuszków z tej serii jest



Pudrowy róż mi się nie widzi, nude jak najbardziej
Może kaszka? Albo kanapki jeśli jest już na tym etapie


Dziękuję za pochwałę ciuszków

Dziękuję za pocieszenie,oby ruszyła,bo się zamartwie.Zaczęłam z nią ćwiczyć,więc może to coś da


Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[vea7]

Napisane przez rusałka_1

wiesz u nas to juz "walka" od ok. 2 tyg, żeby Jasiek napił się z czegogolwiek innego niż piersi testowaliśmy łyżeczkę, dooidy, 2 rodzaje niekapków i butelkę. poki co potrafi cokolwiek pociągnąc z niekapka TT, ale my musimy mu trzymać inaczje rozlewa dookoła

śliczne zakupy
ja tez musze się wyrwać w końcu, bo Jaśkowi się pokończyły pajace, body idt.

Aha, mój pije, owszem, herbatkę od wielkiego dzwonu, wody nie, za to sok marchwiowo-jabłkowy z woda jak najbardziej, ale... z butli
Mam kubek niekapek z NUK i Jasiek totalnie nie czai, co ma zrobić, żeby pociągnąć Uchwyty trzyma - nie jakoś super stabilnie, ale jak mu pomagamy to jest ok, ten ustnik ogryza, ale nie potrafi się do niego zassać...

[Agnieszka257]

Papuga jaki kupujesz jogurt?możesz podać nazwę





dziewczyny ma któraś z was to urządzenie? http://www.euro.com.pl/kombiwary/philips-hd3037-7.bhtml napaliłam się na niego

[dodinha]

Napisane przez vea7

Aha, mój pije, owszem, herbatkę od wielkiego dzwonu, wody nie, za to sok marchwiowo-jabłkowy z woda jak najbardziej, ale... z butli
Mam kubek niekapek z NUK i Jasiek totalnie nie czai, co ma zrobić, żeby pociągnąć Uchwyty trzyma - nie jakoś super stabilnie, ale jak mu pomagamy to jest ok, ten ustnik ogryza, ale nie potrafi się do niego zassać...

Mam też niekapek Nuby,z silikonowym ustnikiem i Helka też go ogryza,a zassać nie umie.Ostatnia nadzieja w doidy.

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[Isabell12]

cześć mamusie, witam się!
jestem dziś zadowolona, Piotruś wczoraj zasną sam, tylko 2 pobudki w nocy na cyc i pobudka 5.30 - więc nie zle

[dodinha]

Napisane przez papuga_69

bardzo ważne pytanie-
kukurydzę taką z puszki mam gotować z warzywami czy dodać taką prosto z puchy?

Ja bym podgotowala z innymi warzywami

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Napisane przez Isabell12

cześć mamusie, witam się!
jestem dziś zadowolona, Piotruś wczoraj zasną sam, tylko 2 pobudki w nocy na cyc i pobudka 5.30 - więc nie zle

Brawo i oby tak zostało,chociaż u kogoś się polepsza

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[mariiasia]

Napisane przez vea7

agusiowata, szał z ząbkami



Ruszy, ruszy... a jak ruszy, to z kopyta
Co do humoru to



Sorter mam najprostszy z FP - nie chciałam żadnych grających, świecących, itp... taki ło

Ciuszki mięszane, bo oblecieliśmy całą Magnolię
Sweterek jest z H&M, podobnie spodnie
Rampek jest ze Smyka i jest czadowy W ogóle kilka fajnych ciuszków z tej serii jest



Pudrowy róż mi się nie widzi, nude jak najbardziej
Może kaszka? Albo kanapki jeśli jest już na tym etapie


Dziękuję za pochwałę ciuszków

oj, na kanapki to chyba za wcześnie

Napisane przez tassia

mariasia u nas jest:
8 kaszka
11 mleko
14obiad
17deserek+jogurt
20mleko

w nocy mleko:/

chyba spróbuję jogurt podać myślicie, że mogę? Szymek dopiero kończy 7 miesiąc

btw, jakie jogurty kupujecie?

tassia, a próbowałaś Macieja oduczyć nocnego jedzenia którymś ze sposobów jakie tu pisałyśmy?

Napisane przez vea7

Dziewczynki, mam w lodówce ugotowane szparagi i ugotowane młode ziemniaki w mundurkach, co mogę z tego zrobić, zanim samo ucieknie?

zrób jajko sadzone, ziemniaki obierz, dodaj koperek i masz obiad jak tralala

Napisane przez papuga_69

bardzo ważne pytanie-
kukurydzę taką z puszki mam gotować z warzywami czy dodać taką prosto z puchy?

oj, nie dawałam kukurydzy z puchy, ale ja bym chyba jednak podgotowała

[Isabell12]

Napisane przez vea7

Aha, mój pije, owszem, herbatkę od wielkiego dzwonu, wody nie, za to sok marchwiowo-jabłkowy z woda jak najbardziej, ale... z butli
Mam kubek niekapek z NUK i Jasiek totalnie nie czai, co ma zrobić, żeby pociągnąć Uchwyty trzyma - nie jakoś super stabilnie, ale jak mu pomagamy to jest ok, ten ustnik ogryza, ale nie potrafi się do niego zassać...

mój też pije tylko z butli, z kubka nie potrafi, nie wie jak pociągnąć, wody też nie chce za to sok jabłkowo winogronowy uwielbia, tylko że mieszam mu pół na pół z wodą bo wydaje mi się bardzo słodki i marchwiowo-morelowy lubi tego już nie mieszam wodą

Napisane przez mariiasia

ale, że jak? padłam!

poka poka


kupiłam taką kieckę na wesele:
http://www.perhapsme.com/sukienka-depare-dpr24884.html
and the question is: jakie buty? doradźcie

super bardzo mi się podoba, taka zwiewna, będziesz wyglądała jak nimfa a butki sandałki na szpilce, mogą być w kolorze srebrnym jak góra kiecki albo cieliste

Napisane przez rusałka_1

hej

Mój maluch ucina sobie właśnie poranną drzemkę sam! pierwszy raz od baaaardzo dawna
ja w tym czasie zdążyłam poparzyć się wrzątkiem z zupy

a i musimy sie pochwalić że wczoraj udało się Jaśkowi wcisnąć ok. 40 ml mm z niekapka

Napisane przez m.a.r.t.a

Cześć dziewczyny wpadłam na chwilę, nie nadrobię 4/5 dni.
Chyba musze pójść do neurologa z bólami głowy, bo to już przestaje być normalne. Powinnam się nazywać M jak Migrena. Nie wiem czy to skutek cesarskiego cięcia? Kiedyś coś mi się o uszy obiło, że tak może być, ale tak długo?

Z nowości Amelkowych to niewinnie, ale raczkuje do przodu (pełza do tyłu) i namiętnie ślini i liże swoje stopy.

Pozdrawiam

Napisane przez kasiuni_a

Cześć
Nadrabiam powoli, bo jednak trochę nastukałyście przez weekend, a ja przez 1,5 dnia nie wchodziłam na internet Młody nam dalej strasznie szaleje w nocy, budzi się co godzinę albo i częściej, płacze, śpi tylko jak jest noszony albo w końcu z nami. Cyc nie bardzo pomaga, smarowanie dziąseł też nie, dziś w nocy zrobiłam butle, ale nie chciał. W dzień całkiem inaczej się zachowuje śpi spokojnie, bawi się, jest wesoły.




Ja mam takie zboczenie, że zawsze patrzę i wtedy jakbym tak od razu zwinęła pampersa to bym pewnie nie zauważyła, ale zajrzałam do środka i nie mam wątpliwości, że to owsiki, od razu je było widać.
Skąd się wzięły? Ciężko powiedzieć, starszaka mam w żłobku, młody chodzi na basen, ładuje wszystko do buzi, może jakieś warzywo niedomyte? nie wiem
Ale dzwoniłam w sobotę do naszego pediatry, kazał nam wszystkim wziąć pyrantelum, w aptece dali bez recepty, ale muszę donieść. Wczoraj rano zażyliśmy, a potem miałam super dzień - 6 pralek prania Wyprałam w wysokiej temperaturze pościele, ręczniki, koce, bieliznę, piżamy, zabawki no wszystko co się dało, dobrze że był wczoraj wiatr to mi szybko na balkonie powysychało, a potem prasowanie tego, choć ja nigdy nie prasuję

tak tak ponoć trzeba wszystkim domownikom podać

Napisane przez 83monia

zanim nadrobie (5 stron jeszcze - dzis nic nie robie wiec nadrobie ) wrzuce zdjecie moich dziewczyn i tylko napisze ze prawie ze szczecia placze jak dotykam GŁADKIEJ skory natalki... i modle sie zeby taka zostala bo wczoraj odstawilismy jeden lek...

Napisane przez 83monia

kocham moje dzieci!!!

przychodzi kinia ktorej kilka min wczesniej dalam pudelko z rodzynkami bo lubi:
kinia; "mamo, a wiesz ze mi rodzynki wpadly do nocnika?"
ja: 'i co?"
kinia "i zjadlam!"
bo nocnik pełen siuskow

ło matko ! agentka no

Napisane przez kasiuni_a

Chwalę się, że Miłosz zaczyna pełzać i od piątku unosi się bardzo wysoko na rączkach, pupkę daje troszkę do góry i się kiwa w przód i w tył Ale robi tak tylko jak do czegoś podpełznie, do ściany czy kanapy, albo w łóżeczku jak dojdzie do szczebelków i się może stopami o coś zaprzeć.

:

super, ja też już niecierpliwie czekam aż mój zacznie

[czaszka_]

Moja kolezanka 3 lata temu miala cesarke w polsce i zrobily sie zrosty i miala straszne bole ale nie miala potem ubezpieczenia i nie mogla tego zrobic i tak chodzila z tym ponad rok.Od dawna jest w UK i dlugo czekala na operacje na to i w koncu miala ją w lutym ale znowu ją boli tak samo i poszla do szpitala to jej powiedzieli ze nie dalo się tego usunac w calosci.Slyszalyscie o takiej sytuacji? Tak sie moze dziac czy oni spartaczyli sprawe?

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Napisane przez rusałka_1

wiesz u nas to juz "walka" od ok. 2 tyg, żeby Jasiek napił się z czegogolwiek innego niż piersi testowaliśmy łyżeczkę, dooidy, 2 rodzaje niekapków i butelkę. poki co potrafi cokolwiek pociągnąc z niekapka TT, ale my musimy mu trzymać inaczje rozlewa dookoła

śliczne zakupy
ja tez musze się wyrwać w końcu, bo Jaśkowi się pokończyły pajace, body idt.

ja mam dwa kubki-treningowy lovi i ten z ikei i mala nie obczaja co ma robic i je grzyzie i wylewa wode a ja ostatnio jej daje pić ze zwyklego kubka plastikowego albo ze szklanego, poprostu jej przechylam troche

[Isabell12]

Napisane przez 83monia

zanim nadrobie to sie pochwale: wczoraj na kolacje Nati zjadła 7 łyzek kaszki-sinlacu na gesto (7 zanim rozrobilam) i potem wypila pol kubka soku jabkowego, dobila mlekiem z piersi i spala od 21:30 do 4 rano nadmienie ze zwykle zjada max 3 łyzki... moze uda i sie ja utuczyc i oduczy sie nei spac w nocy?
edit: dziecki za must have w klubie bo dzieki temu kupilam doidy i jest strzal w 10!!!

dla Natki

Napisane przez czaszka_

chcialam sie jeszcze pochwalic ze Julia jeszcze niedawno nawet sie nie obracała a od wczoraj juz pelza po calym salonie co sie czyms zajme i zaraz na nią spojrze to juz sie znajduje po drugiej stronie pokoju

gratki dla Julci

Napisane przez kaska87

parka


ja mierzę, ale ze wzglęu na te moje cykle, które szalał też przed ciążą z Mikim, tak w sumie to myślę, że płeć to kwestia przypadku są dziewczynki z owu (podczytuję mamuśki wrzesień 2014) i jedna prowadzi statystykę, a jej gin potwierdził, że w owu 85% to dziewczynki wychodzą i faktycznie u nich te co mają mieć córki to niby punkt w owu działały i tak wygraj najsilniejszy plemnior

marzyłam o parce, może się uda

a ja słyszałam że ponoć zeby była dziewczynka to trzeba się kochać właśnie kilka 2-3 dni przed owu, bo są dwa rodzaje plemników męskie i żeńskie, te męskie są szybsze ale krócej zyją a te żeńskie
są cięższe i wolniejsze ale za to żyją dłużej, kiedyś nawet oglądałam taki film " hamerykański" dokumentalny o zapłodnieniach in vitro gdzie para starała się o dziecko określonej płci dokładnie o córkę bo mężczyźni którzy rodzili się w tej rodzinie , od dawna byli obciążeni chorobami genetycznymi, i właśnie do tego zapłodnienia mieli robioną taką selekcję plemników, Ale wiadomo, ze nigdy ni można zaplanować płci dziecka na 100 % i jak to w tym filmie na koniec powiedzieli, mozna jedynie pomóc co nieco szczęściu, a i tak niw wiadomo czy się uda

Napisane przez papuga_69

Dziewczyny mam ważne pytanie
jako że z mm jestem nie w temacie chciałam zapytać jak najszybciej mogę przygotwać butlę?
gdy mały się obudzi głodny zależy mi by jak nie zdążył się bardzo rozgoryczyć

ja zawsze mam chłodną wodę w dzbanku i wtedy dolewam dp gorącej tej zimnej i jest szybciej

Napisane przez Poziomkowa89

a jak te śliwki przyrządziłaś?

:

suszone śliwki zalałam gorącą przegotowaną wodą, zostawiłam na 5 min, zmiękły, później 1 jabłko , ja wybieram winne, pół banana i ok. 4 śliwki zmiksowałam , małemu bardzo smakowało[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

[/COLOR]matal- mam nadzieję że ze zdrówkiem już lepiej?

dziewczyny, jak po chrzcinach ? jak pogoda, jak dzieci się sprawowały?

Lola jesteś mistrzem świata 10.5 kg!!!!!!!!!!!!!!, o my gad , jak ty tego dokonałaś? ale nas tu motywujesz, trzymam za ciebie kciuki bardzo bardzo żebyś dalej miał tyle wytrwałości żeby osiągnąć upragnioną wagę

[angelikada]

Napisane przez kaska87

Czaszka mój najczęściej płacze pod drzwiami wyjściowymi a jak są otwarte bo wychodzę po coś to dostaje takiego przyspieszenia, że szok
no i jak mu zabiorę coś z rączki to też się kładzie i płacze "nenenene"

Napisane przez matallewar

Podczytuje, ale nie pamiętam, co miałam odpisać, bo czytam na raty. W domu epidemia Eda i En mieli rano po 40 stopni, ja ledwo mówię

ojejka zdrówka dla was wszystkich

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

i wszystkiego naj dla Julka i Erniego wybaczcie że spóźnione ale szczere

[papalinka83]

Napisane przez mariiasia

oj, na kanapki to chyba za wcześnie

tassia, a próbowałaś Macieja oduczyć nocnego jedzenia którymś ze sposobów jakie tu pisałyśmy?

Tak zapytam a propos siebie, a nie Tassi - czy dziecko trzeba odzwyczajać od nocnego jedzenia? Ola zawsze raz je w nocy i ogólnie ja się raczej cieszę jak na razie, że je i wolałabym, żeby się sama odzwyczaiła, jak już nie będzie potrzebować. To jak to jest?

[mariiasia]

Napisane przez czaszka_

Moja kolezanka 3 lata temu miala cesarke w polsce i zrobily sie zrosty i miala straszne bole ale nie miala potem ubezpieczenia i nie mogla tego zrobic i tak chodzila z tym ponad rok.Od dawna jest w UK i dlugo czekala na operacje na to i w koncu miala ją w lutym ale znowu ją boli tak samo i poszla do szpitala to jej powiedzieli ze nie dalo się tego usunac w calosci.Slyszalyscie o takiej sytuacji? Tak sie moze dziac czy oni spartaczyli sprawe?

(...)

nie słyszałam o czymś takim, ale wydaje mi się, że gdyby to nie oni zawalili sprawę to od razu po operacji by jej powiedzieli jak sytuacja wygląda i że się nie dało usunąć, a nie dopiero wtedy jak się zgłosiła do szpitala bo ją bolało to tak na chłopski rozum

[Isabell12]

co kraj to obyczaj

w stanach, sa takie przyjęcia ( głównie dla rodziny) z okazji poznani płci dziecka ( u nas nie do pomyślenia), idą rodzice do gin ok. 21 tydz. ciąży żeby się dowiedzieć co się urodzi gin sprawdza, pisze na karteczce płeć, wkłada do koperty , którą zanosi się do cukierni i poprosili o specjalny tort. Tort jest od zewnątrz w takich kolorach neutralnych beż, zieleń dekoracja też jest " neutralna" a środek jest w zależności od płci dziecka albo krem jest niebieski na chłopca albo różowy na dziewczynkę i jak rodzice kroją pierwszy kawałek to jest wtedy wielka suprice , nie źle sobie to wymyślili , gorzej ja w cukierni się pomylą
sis mi tak mówiła, jej koleżanka ze studiów była na takim przyjęciu

[czaszka_]

Napisane przez mariiasia

nie słyszałam o czymś takim, ale wydaje mi się, że gdyby to nie oni zawalili sprawę to od razu po operacji by jej powiedzieli jak sytuacja wygląda i że się nie dało usunąć, a nie dopiero wtedy jak się zgłosiła do szpitala bo ją bolało to tak na chłopski rozum

no niby tak, tylko ze ona troche z angielskim tak srednio wiec nie wiadomo czy jej nie powiedzieli czy nie zrozumiala chociaz chyba powinna jakas karte informacyjna dostac?

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Napisane przez Isabell12

co kraj to obyczaj

w stanach, sa takie przyjęcia ( głównie dla rodziny) z okazji poznani płci dziecka ( u nas nie do pomyślenia), idą rodzice do gin ok. 21 tydz. ciąży żeby się dowiedzieć co się urodzi gin sprawdza, pisze na karteczce płeć, wkłada do koperty , którą zanosi się do cukierni i poprosili o specjalny tort. Tort jest od zewnątrz w takich kolorach neutralnych beż, zieleń dekoracja też jest " neutralna" a środek jest w zależności od płci dziecka albo krem jest niebieski na chłopca albo różowy na dziewczynkę i jak rodzice kroją pierwszy kawałek to jest wtedy wielka suprice , nie źle sobie to wymyślili , gorzej ja w cukierni się pomylą
sis mi tak mówiła, jej koleżanka ze studiów była na takim przyjęciu

fajne pierwszy raz o takim czyms slysze
ale ja to bym nie wytrzymala i musialabym znac plec od razu bo by mnie chyba roznioslo

[Isabell12]

a byłam dziś z rana w pepko, kupiłam małemu skarpetki i body z krótkim rękawem z wielorybem w biało czerwone pasy i widziałam są bardzo fajne koszule na lato dla takich małych malców

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Napisane przez czaszka_

[/COLOR]
fajne pierwszy raz o takim czyms slysze
ale ja to bym nie wytrzymala i musialabym znac plec od razu bo by mnie chyba roznioslo

no, czasami też ponoć robią te torty już w kolorze określonej płci ale wtedy jest chyba mniejsza frajda, mi bardziej podoba się ten pomysł z kolorowym środkiem

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Napisane przez dodinha

Brawo i oby tak zostało,chociaż u kogoś się polepsza

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

też na to liczę bo chce wracać do męża spać

[mariiasia]

Napisane przez czaszka_

no niby tak, tylko ze ona troche z angielskim tak srednio wiec nie wiadomo czy jej nie powiedzieli czy nie zrozumiala chociaz chyba powinna jakas karte informacyjna dostac?

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------


fajne pierwszy raz o takim czyms slysze
ale ja to bym nie wytrzymala i musialabym znac plec od razu bo by mnie chyba roznioslo

na pewno dostała dokumenty po operacji

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez vea7

Lola, jeśli wege, to dużo strączkowych, oleje i orzechy Od ryb też Cię odrzuca? Bo łatwiej zbilansować dietę z rybami.
Ah, brawo za wagę
:

ryby kocham


a ciuszki superowe!

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Napisane przez mariiasia

ale, że jak? padłam!

poka poka


kupiłam taką kieckę na wesele:
http://www.perhapsme.com/sukienka-depare-dpr24884.html
and the question is: jakie buty? doradźcie

sliczna
dziewczyny dobrze radza
fjane by byly sandalki srebrne np.

[Isabell12]

i jeszcze wam coś napiszę
w sobotę był u tż kolega z pracy, pierwszy raz , nie znam go ale od razu się do gościa zraziłam tak się na mnie gapił, tż poleciał szukać jakichś dokumentów, ja w kuchni ( mamy taki salon z aneksem kuchennym) zrobiłam im kawę i ukroiłam ciasto i jeszcze zakupy rozpakowałam i normalnie myślałam że się pod ziemię zapadnę, chciałam się zasłonić ale jak dzieckiem z wózkiem?, wiem głupia jestem, normalnie czułam jego ślepia na sobie, tak żle mi z tym było więc zwiałam na górę z małym i nie schodziłam aż sobie poszedł i z tego wszystkiego jak wyciągałam mielone na spagetti na kolację, to włożyłam pomidory do zamrażarki no i jak poszedł to ja do gotowania ruszam i szukam tych pomidorów , boshe no wszędzie zajrzałam i nie ma, no dostały nóg i poszły sobie w końcu zrobiłam spagetti z pomidorami z puszki, a wieczorem starszak chciał lody i oooooooo zdziwienie, moje pomidory się znalazły , zchaczały normalnie, dalej leżą w tej zamrażarce i nie wiem co mam z nimi zrobić?
boshe naprawdę mam kompleksy

[czaszka_]

Napisane przez mariiasia

na pewno dostała dokumenty po operacji

to chyba tam nic takiego nie pisalo bo nic nie mowila.Tez obstawiam ze zwalili operacje

[butterfly20]

jeju jak faktycznie przez tydzień będzie tak lać jak dzisiaj to ja dostanę deprechy

[MsLullaby]

Napisane przez butterfly20

jeju jak faktycznie przez tydzień będzie tak lać jak dzisiaj to ja dostanę deprechy

Rozumiem Cie, u nas tak 2 tygodnie lalo dzien w dzien.. Jak juz sie cieszylam ze caly dzien nie padalo (wczoraj) to lalo caly wieczor dzis tez juz po deszczu i modle sie zeby ju wiecej dzisiaj nie padalo

[Poziomkowa89]

Odnieśliśmy z Leośkiem sukces, właśnie wypił 160ml mm Teraz się wycisza w łóżeczku, oby zasnął bez piersi Chcę go łagodnie odstawić, najpierw wyeliminować dzienne karmienia a całkowite odstawienie planuję do września, mam nadzieję że taki czas pozwoli rozstać mu się bezstresowo Staram się go oswajać do mm, przez pewien czas dostawał bebilon pepti i wtedy zaczął odmawiać butli a wcześniej było mu bez różnicy czy ciągnie z piersi, czy tata go karmi z butelki i kładzie do spania

Jednak zasypianie na dzienne drzemki to będzie spory problem. Czy Wasze dzieci mają jakiś rytuał, czy po prostu leżąc w łóżeczku zasypiają, czy jak? mnie martwi to ze jak zaśnie przy piersi to jest na moim łóżku, a ma taki lekki sen w dzień że nie idzie go odtransportować do łóżeczka, i dlatego nie mogę się oddalić poza pokój, bo boję się że spadnie.

Napisane przez vea7

Sorter mam najprostszy z FP - nie chciałam żadnych grających, świecących, itp... taki ło

Ciuszki mięszane, bo oblecieliśmy całą Magnolię
Sweterek jest z H&M, podobnie spodnie
Rampek jest ze Smyka i jest czadowy W ogóle kilka fajnych ciuszków z tej serii jest

fajnie ze ma tak dużo tych klocków
Lubię kupować w magnolii

Napisane przez papuga_69

bardzo ważne pytanie-
kukurydzę taką z puszki mam gotować z warzywami czy dodać taką prosto z puchy?

ja dałam prosto z puszki, nawet nie pomyślałam żeby ją ugotować a może źle zrobiłam???

[niebede]

Napisane przez mariiasia

kupiłam taką kieckę na wesele:
http://www.perhapsme.com/sukienka-depare-dpr24884.html
and the question is: jakie buty? doradźcie

Super kiecka! ja też proponuję nude, a jak jakieś białe/złote to sandałki

Napisane przez Poziomkowa89

Ale dziś miałam ceregiele z pobraniem moczu Leosia:

Pamiętam w szpitalu po porodzie jak mieli pobrać Erniemu mocz. Po jakimś długim czasie idę do pielęgniarek, żeby zdjęły worek, a tam suchość. Akurat zrobił kupę, to go ogarniałam i wtedy zaczął sikać. Założyły nowy worek i nie normalnie ledwie zdążyliśmy przed zbiórką próbek, bo nie sikał.

Napisane przez ewacia85

btw dzwoniłam dpo dentystki i jutro na 12 mam przyjść...pół podniebienia to jedna bania nadal i zaczyna lekko boleć

Ja idę w poniedziałek za tydzień. Ostatnio zęby mi się kruszą na potęgę! Można coś z tym zrobić?

Napisane przez vea7

P

Wrzuciłam wszystko co zanabyliśmy, ale musimy poprzymierzać i jest opcja, że część zostanie oddana/wymieniona, bo rozmiarówki są jakieś kosmiczne - w obrębie jednej firmy jedne ciuszki 74 a inne 80

Super ciuszki! Uwielbiam motyw marynarski

Napisane przez papuga_69

a i miałam sie pochwalic ze Antos od paru dni dostaje codziennie bananka z jogurtem naturalnym i generalnie na nabiał zareagował bardzo dobrze

Napisane przez tassia

mariasia u nas jest:
8 kaszka
11 mleko
14obiad
17deserek+jogurt
20mleko

w nocy mleko:/

U mnie podobnie.

Napisane przez Isabell12

co kraj to obyczaj

w stanach, sa takie przyjęcia ( głównie dla rodziny) z okazji poznani płci dziecka ( u nas nie do pomyślenia), idą rodzice do gin ok. 21 tydz. ciąży żeby się dowiedzieć co się urodzi gin sprawdza, pisze na karteczce płeć, wkłada do koperty , którą zanosi się do cukierni i poprosili o specjalny tort. Tort jest od zewnątrz w takich kolorach neutralnych beż, zieleń dekoracja też jest " neutralna" a środek jest w zależności od płci dziecka albo krem jest niebieski na chłopca albo różowy na dziewczynkę i jak rodzice kroją pierwszy kawałek to jest wtedy wielka suprice , nie źle sobie to wymyślili , gorzej ja w cukierni się pomylą
sis mi tak mówiła, jej koleżanka ze studiów była na takim przyjęciu

W sumie fajne

[Isabell12]

Napisane przez ewacia85

bardziej domowe nie moga byc i bardziej eko i na dodatek od Stefana/ stary kawaler jąkający sie strasznie pijaczyna ale bardzo robotny/ który prosił o moją rekę po pijaku za 4 piwa a ja byłam schowana w piwnicy żeby mnie nie widział jak mama zapytała po ile to powiedział że5zł a jak ja przyszłam to się zmieniło na 4zł/10szt

Napisane przez MsLullaby

Mi też się marzy druga dziewczynka

mojemu tż też bardzo bardzo chciał by mieć córkę, no ja też już chyba

Napisane przez Madziuchna27

ha! jak mówiłam o tym np. dziewczynom z pracy, to mnie wyśmiały

moja siostra cioteczna tak sobie też obliczyła córkę

no co udało się jej ?

Napisane przez Poziomkowa89

100 latek dla Julka

Ja dopiero miałam jeden okres i to nie wiem czy już taki na serio
No to jak to zrobić Nie mam aż takiego ciśnienia bo chcę minimum 3 dzieci więc jeszcze raz może być chłopiec, ale teraz szwagierka urodziła dziewczynkę i zazdroszczę oni zaś chcieli chłopca, bo to ich druga córka. nie dogodzisz



Mój tż rzuca hasłami że Leo marzy o rodzeństwie
Ale teraz będę sprytniejsza, zaplanowałam tak, żeby zus godziwie mi bulił za macierzyński w ogóle na własnej działalności to jest jakaś kpina




[/COLOR]co to już termo mix nie można napisać

ja też chcę trójkę, nie wiem o co chodzi z tą dziłalnością ale kiedyś to właśnie przy takim zatrudnieniu to zuz chyba nie żle płacił,

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Napisane przez papalinka83

Tak zapytam a propos siebie, a nie Tassi - czy dziecko trzeba odzwyczajać od nocnego jedzenia? Ola zawsze raz je w nocy i ogólnie ja się raczej cieszę jak na razie, że je i wolałabym, żeby się odzyczaiła, jak już nie będzie potrzebować. To jak to jest?

myślę samo się odzwyczai, w końcu będzie więcej zjadało wieczorem i w nocy już nie będzie mu się chciało jedzonka, mój starszak miał 7 m-cy i już się nie budziłł jadł wieczorem butlę mm i starczało mu na całą noc, ale z małym nie jest już tak lekko tylko że on je cyca, no od niedawna 120 ml kaszki i już później się budzi na pierwsze karmienie

Napisane przez czaszka_

Moja kolezanka 3 lata temu miala cesarke w polsce i zrobily sie zrosty i miala straszne bole ale nie miala potem ubezpieczenia i nie mogla tego zrobic i tak chodzila z tym ponad rok.Od dawna jest w UK i dlugo czekala na operacje na to i w koncu miala ją w lutym ale znowu ją boli tak samo i poszla do szpitala to jej powiedzieli ze nie dalo się tego usunac w calosci.Slyszalyscie o takiej sytuacji? Tak sie moze dziac czy oni spartaczyli sprawe?[COLOR="Silver"]

straszne to, ale bolało ją i nie poszła nigdzie tylko ze względu na brak ubezpieczenia, np.prywatnie,
może spierniczyli coś, współczuję dziewczynie

Napisane przez Poziomkowa89

Odnieśliśmy z Leośkiem sukces, właśnie wypił 160ml mm Teraz się wycisza w łóżeczku, oby zasnął bez piersi Chcę go łagodnie odstawić, najpierw wyeliminować dzienne karmienia a całkowite odstawienie planuję do września, mam nadzieję że taki czas pozwoli rozstać mu się bezstresowo Staram się go oswajać do mm, przez pewien czas dostawał bebilon pepti i wtedy zaczął odmawiać butli a wcześniej było mu bez różnicy czy ciągnie z piersi, czy tata go karmi z butelki i kładzie do spania

Jednak zasypianie na dzienne drzemki to będzie spory problem. Czy Wasze dzieci mają jakiś rytuał, czy po prostu leżąc w łóżeczku zasypiają, czy jak? mnie martwi to ze jak zaśnie przy piersi to jest na moim łóżku, a ma taki lekki sen w dzień że nie idzie go odtransportować do łóżeczka, i dlatego nie mogę się oddalić poza pokój, bo boję się że spadnie.

wow to tak juz sporo 160 ml, ja też planuję od września października odstawić, jak wcześniej kp samo się nie skończy, co do spania w dzień, zasypiamy razem na óżku, ale później przenoszę do łóżeczka nie budzi się, ale czasami w dzień chce np. kołysania wtedy śpi w wózku, już go nie ruszam ale musze pilnować bo boje się ze jak sie obudzi to sie pdniesie, usiądzie i wypadnie z wózka

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Napisane przez butterfly20

jeju jak faktycznie przez tydzień będzie tak lać jak dzisiaj to ja dostanę deprechy

u mnie podobnie leje i zimno jak diabli i cały tydzień tak ma być