Drugi trymestr już nam leci, jeszcze trochę będzie trzeci. Wrześniówki 2014 cz.III

[88Ekaterina88]

a ja wam powiem, ze mam juz skrócone zasłonki u siebie
jutro myje okno, przepieram zasłonki, prasuje i wieszam powisza do wrzesnia na kolejne pranko to moge wam cyknac fotke jutro, ale jeszcze bez mebelków

[małaPaulina]

Misstic wybaczam bo wierze ze nadrobisz

Ach te duze dupska

[Aneta???]

Ja przytyłam 7-8 kilo, też chyba sporo, brzuch też mam spory, podobny miałam w 8-9 miesiącu z córką😑

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[aa2]

Napisane przez etusiaaa

jest i zdjecie z twarza w klubie a bez tutaj

super brzuszek

Napisane przez Ana***

coś mi się chyba popierdykało... bo któraś pisała ze ma mięciutki kocyk i dzisiaj na nim spała?





i dobrze
zapalenia pęcherza współczuję

--

Mnie jakieś 10min temu jak tu byłam z Wami coś bardzo zabolało po prawej stronie w podbrzuszu... ruszyć się nie mogłam . Ledwo doszłam do kanapy. Położyłam się na boku i przeszło, ale jak chciałam na wznak to z powrotem zabolało bardzo.

Dopiero podłożyłam poduchę pod tyłek i ulga, Wstałam i niby w porządku ale teraz znowu coś w tym miejscu pobolewa

Czy to możliwe że maluszek gdzieś nie tam ucisnął/uciska?




No nie nogi nie mogę podnieść bo boli... eh
po prawej stronie nad pachwiną

i jak teraz ból nadal jest? czy przeszło? moze to chwiowe tylko?

Napisane przez Latte88

Etusia piękny brzuszek
Ja dziś tez zaczęłam 24 tydzień i wstawię fotkę ale z domu.
Mój kierowca pruje jak szalony jest już w gdańsku to za chwile go zobaczę

bezpiecznego powrotu do domku
aaaa czekam na namiary które miałam ci dac, po południu napisałam bo przez ta chorobe małego nei miałam kiedy

Napisane przez ZygaEffka

Jestem po kolejnej wizycie , dowiedziałam sie tyle że to infekcja gardła która wywołuje kaszel (mimo że gardło w ogóle nie boli ) a teraz uwaga może sie to utrzymac do 6 tyg, i tak na prawde nawet antybiotyk moze nie pomoc. Jestem załamana siedze i rycze , jak wracalam od lekarza to ryczałam ... nie mam już na nic siły mam płukać gardło nadmanganianem potasu i brac chlorchinaldin , jak minie infekcja to minie kaszel..

ja pitole zeby zaden lekarz nie umiał pomóc to skandal
a pisałas ze jeszz duzo zeby nei kaszlec, nie wiem czy czytałas ale ostatnio pisałam tez o piciu takiej mega ciepłej herbaty -duzo i ciagle i wtedy mniej mozesz kaszlec-u mnei sie sprawdziło

Napisane przez elffirka

Niom już mi troszeczkę lepiej... Jeszcze raz dziękuję za słowa otuchy... Wiedziałam, że mogę na Was liczyć... A i gratuluję wizyt i bejbików...
Z tatą już lepiej, jest przytomny nawet coś żartował do babci... Przeszedł dwa zawały ale nie wiem dokładnie co i jak, od razu po zawale zrobili mu zabieg balonikowania ale pękła mu jakaś żyła w ręce. W piątek jedziemy do De bo ja musze sama zobaczyć czy wszystko ok. A w szpitalu będzie leżał do 4 tygodni bo jeszcze rehabilitacja przed nim. Dobrze że najgorsze już za Nami...

jak ojciec zartuje to znaczy ze czuje sie juz lepiej, oby tak dalej, trzymam kciuki za same dobre wiesci

[Misstic]

Napisane przez małaPaulina

Misstic wybaczam bo wierze ze nadrobisz

Ach te duze dupska

[Metamfetaminax]

Napisane przez małaPaulina

a co do tego czego jeszcze sie dowiedzialam to moim kolezankom w ogole nie sprawdzily sie laktatory elektryczne tylko te z pąpką.Moja kumpela w 3 dobie po porodzie dostala tyle pokarmu ze maż musial leciec do sklepu po laktator czula ze w cyckach ma kamienie
a i ta kumpelka co nie uzywala przewijaka mowila ze jej to w ogole sie nie sprawdzily zabawki nad lozeczkiem,wozkiem ani mata edukacyjna bo córa nie byla niczym zainteresowana hehe no i tak samo niektóre ubranka to nie zdązyła metki zdjąc bo dziecko juz wyroslo no ale wiadomo kazde dziecko jest inne
Kumpela ktora miala CC nie miala pokarmu i ją pielegniarka opierniczyla ze to jej wina... miło ogolnie rozmiar biustu to chyba miała K a mleka nic...po CC miala cewnik i generalnie długo do siebie dochodzila
co ciekawe przez pierwsze 5 miechow wymiotowala i nie przytyla nic a potem az 18kg do porodu
no dobra już was nie zanudzam

Mi też koleżanka powiedziała,że u niej elektryczny w ogóle się nie sprawdził ale najzwyklejszy z pompką jak najbardziej I to z taką pompką jak np. jest przy ciśnieniomierzu Mój siostrzeniec tylko interesował się zabawką nad łóżeczkiem ale też nie długo a w macie którą mu kupiłam siedział raptem 2 razy. Pościągali mu potem zabawki i się tak o nimi bawił tylko Więc każde dziecko jest różne
A te pielęgniarki to poje... Dosyć często się zdarza,że po CC kobieta nie ma pokarmu... I nawet rozmiar biustu nie ma tu znaczenia
Będziemy musiały same sprawdzać co dla nas i dzieciątka będzie najlepsze

[kasikkkkka]

Napisane przez małaPaulina

a i wlasnie kolezanka mi mowila ze przewijak kupila i stoi zapakowany do tej pory

ale tu cisza

dostalam książke ciąża i poród i tam jest napisane 6miesiąc-przytylas juz zapewne okolo 5kg dzięki wielkie ale przytylam juz conajmniej 10

dziewczyny, bo to tak jest, że ile mam tyle opinii
u mnie przewijak bardzo się sprawdził
używamy do tej pory, a córa ma prawie 2 lata
tak samo karuzela na łóżeczko i mata-bardzo trafiony zakup
spacerówka z zestawu 3 w 1 jest używana do dzisiaj, choć dzisiaj już znacznie rzadziej
pieluchy tetrowe- miałam ok 10-15 szt i bardzo się przydały
pieluchy flanelowe miałam ze 3 sztuki, więc korzystałam, ale nie były niezbędne
laktator, ja miałam ręczny TT i na moje potrzeby spokojnie dał radę, ale ja odciągałam sporadycznie
jeśli miałabym korzystać systematycznie to na pewno kupiłabym elektryczny
rożek dostaliśmy, ale nie korzystaliśmy w ogóle
pościel do wózka też dostaliśmy i po dzień dzisiejszy leży w szafie, nie używane ani razu
co do ciuszków to najbardziej lubiłam body i półśpiochy, i pajacyki
kaftaników i śpiochów sporo dostaliśmy w spadku i nie używaliśmy, bo niewygodne dla nas były
czapeczek moja mała w domu po kąpieli w ogóle nie nosiła, a też dostaliśmy od siostry męża, to samo było w rękawiczkami-niedrapkami
młoda ściągała je non stop
pościel do łóżeczka, tzn kołdrę i poduszkę kupiliśmy dopiero z pół roku temu, wcześniej nie było potrzeby
jak mi się coś jeszcze przypomni to będę pisać

gratuluję wszystkim mamusiom poznanych płci
elfirka, już teraz będzie tylko lepiej

[aa2]

Napisane przez kasikkkkka

dziewczyny, bo to tak jest, że ile mam tyle opinii
u mnie przewijak bardzo się sprawdził
używamy do tej pory, a córa ma prawie 2 lata
tak samo karuzela na łóżeczko i mata-bardzo trafiony zakup
spacerówka z zestawu 3 w 1 jest używana do dzisiaj, choć dzisiaj już znacznie rzadziej
pieluchy tetrowe- miałam ok 10-15 szt i bardzo się przydały
pieluchy flanelowe miałam ze 3 sztuki, więc korzystałam, ale nie były niezbędne
laktator, ja miałam ręczny TT i na moje potrzeby spokojnie dał radę, ale ja odciągałam sporadycznie
jeśli miałabym korzystać systematycznie to na pewno kupiłabym elektryczny
rożek dostaliśmy, ale nie korzystaliśmy w ogóle
pościel do wózka też dostaliśmy i po dzień dzisiejszy leży w szafie, nie używane ani razu
co do ciuszków to najbardziej lubiłam body i półśpiochy, i pajacyki
kaftaników i śpiochów sporo dostaliśmy w spadku i nie używaliśmy, bo niewygodne dla nas były
czapeczek moja mała w domu po kąpieli w ogóle nie nosiła, a też dostaliśmy od siostry męża, to samo było w rękawiczkami-niedrapkami
młoda ściągała je non stop
pościel do łóżeczka, tzn kołdrę i poduszkę kupiliśmy dopiero z pół roku temu, wcześniej nie było potrzeby
jak mi się coś jeszcze przypomni to będę pisać

gratuluję wszystkim mamusiom poznanych płci
elfirka, już teraz będzie tylko lepiej

dokładnei tak
u nas przewijak lezał i sie kurzył , raz przewineła na nim dziecko moja kolezanka
pieluszki tetrowe -uzywałam bo miałam, kupiłam z 10 a spokojnie z 4-5 by starczyło (to tez zalezy chyba od dziecka jak duzo ulewa czy cos)
pieluszki flanelowe kupiłam dwie -jedną wyscieliłam wózek , a druga słuzyła do zakrywania lampy w pokoju
wózek spacerówka z 3 w 1 uzywałam i bardzo sobie chwale, ale nei długo bo mały po prostu jak nauczył sie chodzić to nie chciał w wózku wiec po skonczonym roczku wózek został schowany
laktator uzyłam pare razy ale u mnie po prostu mimo checi i staran pokarm był w sladowych ilościach (teraz nei wiem czy kupowac)
karuzela-tutaj akurat mały lubił pod nia lezeć i cos po swojemu "mówić"
maty nie miałam wcale, raz przez pare dni od kolezanki ale oddałam bo mały wolał dywan
z ubrań to pajace, body, póśpiochy no i oczywiscie dresy i jakies spodnie swetry bluzy-ale to zazwyczaj na wyjcie, po domu opcja pierwsza
nie uzywałam kaftaników-masakra to jest przynajmniej mi było nie wygodnie

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

wiec same widzicie jak to różnie bywa, musicie pomyslec co bedzie dla was najlepsze i jakby co nie kupowac na zapas bo teraz wszytko jest tak dostepne ze jak np widzisz ze tetry wam ida w mega ilościach to dokupisz rz dwa itd

[Antananariwa]

Napisane przez kasikkkkka

dziewczyny, bo to tak jest, że ile mam tyle opinii
u mnie przewijak bardzo się sprawdził
używamy do tej pory, a córa ma prawie 2 lata
tak samo karuzela na łóżeczko i mata-bardzo trafiony zakup
spacerówka z zestawu 3 w 1 jest używana do dzisiaj, choć dzisiaj już znacznie rzadziej
pieluchy tetrowe- miałam ok 10-15 szt i bardzo się przydały
pieluchy flanelowe miałam ze 3 sztuki, więc korzystałam, ale nie były niezbędne
laktator, ja miałam ręczny TT i na moje potrzeby spokojnie dał radę, ale ja odciągałam sporadycznie
jeśli miałabym korzystać systematycznie to na pewno kupiłabym elektryczny
rożek dostaliśmy, ale nie korzystaliśmy w ogóle
pościel do wózka też dostaliśmy i po dzień dzisiejszy leży w szafie, nie używane ani razu
co do ciuszków to najbardziej lubiłam body i półśpiochy, i pajacyki
kaftaników i śpiochów sporo dostaliśmy w spadku i nie używaliśmy, bo niewygodne dla nas były
czapeczek moja mała w domu po kąpieli w ogóle nie nosiła, a też dostaliśmy od siostry męża, to samo było w rękawiczkami-niedrapkami
młoda ściągała je non stop
pościel do łóżeczka, tzn kołdrę i poduszkę kupiliśmy dopiero z pół roku temu, wcześniej nie było potrzeby
jak mi się coś jeszcze przypomni to będę pisać

Dokładnie, ja przewijaka nie miałam i spokojnie się obyłam,
spacerówka z kompletu tako jumperX była używana w zasadzie jeszcze do zeszłego roku,
tetrowe schodziły bo córcia często ulewała, przykrywałam wózek na dworze
flanelowa w zasadzie tylko na wizyty u pediatry
body i półśpiochy lubiłam,
śpiochom, pajacom i kaftanikom mówię nie
niedrapek nie miałam
czapeczek po kąpieli nie używałam, ale córcia z czerwca więc były upały, nie wiem jak będzie teraz
laktator miałam elektryczny i zdarzało mi się używać, nie wyobrażam sobie pompowania ręcznym

Elffirka trzymam mocno kciuki za tatę. Jeśli już żartował to chyba odetchnęłaś z ulgą, co?

Meta za synka, czyli teraz musisz się postarać o córcię dla kolegów syna

aa2 zdrówka dla syna

ZygaEffka bardzo współczuję, miałam nadzieję że w końcu ktoś ci pomoże, a medycyna niby taka rozwinięta

Robiłam ten test z plamami i no ten tego ... no mówiłam że jestem szurnięta macie:
"Interpretacja Jesteś chorym degeneratem. Powinieneś zostać zamknięty na zawsze. Są duże szanse, że aktualnie jesteś poszukiwany przez policję. Bóg wie za co.
Twoje głęboko umiejscowione kompleksy sprawiają, że stale masz perwersyjne fantazje seksualne obejmujące zwierzęta i sprzęt rolniczy.
Ludzie, którzy odpowiadali tak jak Ty najczęściej umierają zastrzeleni przez zazdrosnych małżonków ich daleko posuniętych w latach kochanków.
Twoje upośledzenie jest dotkliwe, ale nadal możesz odnieść sukces, o ile nie próbujesz zaangażować się w aktywność bardziej złożoną niż pisanie poradników. Powtarzaj sobie tylko: "w najlepszym razie jestem przeciętny". Obniż swoje oczekiwania wobec siebie, a nie będziesz zawiedziony. Obniż je bardzo.
Nie zaszkodzi także jak od czasu do czasu upijesz się do nieprzytomności."
Więc jakby przyszło co do czego to opieki nad dzieckiem nie dostanę

[aa2]

aaaa co do czapeczek to nie wiedziałam ze sa specjalne po kąpieli hehe w każdym razi enei miałam i nie zamierzam mieć, ogólnie nie trzymałam dziecka w domu w czapce

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Antananariwa -pewnei machnełam sie w nicku hehe, dziękujemy za zyczenia zdrówka, dziś chyba lepiej, własnei śpi i na razie nei wybudza sie co chwile wiec moze pośpi po południu juz szalał,wiec idzie ku lepszemu

[Aliszcze]

ircha06, cieszę się, że wyniki ok u Filipka

zmykam zaraz spać, głowa mnie strasznie boli. Niż idzie, niby na południu Polski,a chyba go odczuwam

dobranoc

[Niestabilna]

Napisane przez Misstic

Ja się boje, że wlaśnie będzie tak u mnie.. Bo ja jak tak wymiotowałam na początku ciązy to schudłam 12kg. A teraz dopiero zaczęłam przybierać. Czyli można liczyć, że te 3kg to przytyłam od początku ciąży.

I nie zanudzasz. Dobrze poczytać opinie innych już posiadających dziecko mam. Moja ta koleżanka powiedziała, że ona by nie kupiła elektrycznego laktatora tylko właśnie ten ręczny miała i jej pasowal. Ale co kobieta to opinia. tak samo z dzieckiem. Każde jest inne i potrzebuje czego innego. Ogólnie to chyba dobrze bym się dogadała w tym temacie z twoimi koleżankami hehe

A co do tych niektórych pielęgniarek to potrafią być naprawdę świnie. A kobieta potem przez takie głupie gadanie wpędza się w depresje

---------- Dopisano o 20:57 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------



Hehe co ci faceci mają, że ich tak te nasze pupcie kręcą
(nie żebym narzekała )

Podejrzewam ze nasze kraglosci

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Metamfetaminax]

Napisane przez Antananariwa

Meta za synka, czyli teraz musisz się postarać o córcię dla kolegów syna

Dla córeczki starszego o 3-4 lata męża znajdę dzięki braciszkowi a nie I będzie miała szacunek na ulicy mając starszego brata

Napisane przez Aliszcze

zmykam zaraz spać, głowa mnie strasznie boli. Niż idzie, niby na południu Polski,a chyba go odczuwam

dobranoc

Ohh my też niby nie z południa a ja i moja mama to prawie padamy dziś tak nas łby na dobranoc bolą i się kręci strasznie ehh-pogoda...

[Misstic]

Napisane przez Niestabilna

Podejrzewam ze nasze kraglosci

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A więc krągłości są cool

[anesh_]

Napisane przez 88Ekaterina88

a kolejna wizyta wyznaczona ? Wiesz coś ?

Ja wogule po wczorajszym wnerwie dzis sie jeszcze bardziej wnerwiłam i z tego wnerwienia wysprzatałam salon Poprzestawiałam co nie co, bo ogólnie przestawiac lubię, salon zyskał nowy wygląd, umyłam w kuchni, teraz tż odkurza a ja zaraz zmyje na szybko podłogi magicznymi ściereczkami

Za miesiac,chyba,ze ciśnienie by bylo za wysokie,bo miałam dziś na wizycie.wysokie lub pojawiałyby się plamienia to wtedy mam przyjść szybciej.

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:23 ----------

Dzanet w tamtej ciąży chodziłam prywatnie to wszystko.picus glancus ppsprawdzane bylo...a teraz.

Ircha- tak uznali te w szpitalu za połówkowe.

[Metamfetaminax]

U nas nastąpił CHYBA kompromis: chyba będzie Mateusz

[Misstic]

Napisane przez Metamfetaminax

U nas nastąpił CHYBA kompromis: chyba będzie Mateusz

O widzisz, juz cos po malu sie klaruje a do podjecia decyzji zostalo wam troche ponad 3 miesiace wiec napewno sie na jakies zdecydujecie


Anesh tak to wlasnie jest na nfz.. czlowiek placi kupe kasy na ubezpieczenia z pensji a jak przychodzi co do czego to i tak trzeba korzystac z uslug prywatnych..

[Aneta???]

Napisane przez Metamfetaminax

U nas nastąpił CHYBA kompromis: chyba będzie Mateusz

A u nas na 99.999% Filip ☺

Dziewczyny, jak zdrabniać tego Filipa? Filip - Filipek, co jeszcze?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Latte88]

Misia ja też plus 3 póki co i mam nadzieje, ze tak zostanie. Jestem w domu
Pieprzony korek w redzie czy tam w Rumi. Godzinę staliśmy. Nogi mi spuchly jak balony. Przyszły rzeczy dla małej jutro wszystko wstawię na bloga Asiu dziękuję

Fifi tez można zdrobnic
A moj dziś do mnie mówi czy jestem przekonana na 100 % do imienia dla małej i czy to juz nie podlega negocjacji. Powiedziałam, że jak wymyśli coś sensownego to się zastanowie, chociaż nie wyobrażam sobie juz innego :/
I nigdy nie widziałam go tak stesknionego. Z gwałtu nic nie będzie bo padam na twarz.

[Metamfetaminax]

Napisane przez Misstic

O widzisz, juz cos po malu sie klaruje a do podjecia decyzji zostalo wam troche ponad 3 miesiace wiec napewno sie na jakies zdecydujecie

Ale na samą myśl się denerwuje,że będę niezadowolona z imienia... Ale skoro Tż zgodził się na Mateusza,bo Maxa pod żadnym pozorem nie chce to jest duży postęp Już wolę Mateuszka niż Piotrka tak jak on wymyślił,bo Piotr mi się bardzooo źle kojarzy

Napisane przez Aneta???

A u nas na 99.999% Filip ☺

Dziewczyny, jak zdrabniać tego Filipa? Filip - Filipek, co jeszcze?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Filipek Cipek Nie no żartuję
http://zdrobnienia.pl/filip.htm
Wydaje mi się,że Filipek z tego wszystkiego wygląda najładniej

[Aneta???]

Napisane przez Latte88

Misia ja też plus 3 póki co i mam nadzieje, ze tak zostanie. Jestem w domu
Pieprzony korek w redzie czy tam w Rumi. Godzinę staliśmy. Nogi mi spuchly jak balony. Przyszły rzeczy dla małej jutro wszystko wstawię na bloga Asiu dziękuję

Fifi tez można zdrobnic
A moj dziś do mnie mówi czy jestem przekonana na 100 % do imienia dla małej i czy to juz nie podlega negocjacji. Powiedziałam, że jak wymyśli coś sensownego to się zastanowie, chociaż nie wyobrażam sobie juz innego :/
I nigdy nie widziałam go tak stesknionego. Z gwałtu nic nie będzie bo padam na twarz.

No tak, też może być.
Ja postanowiłam że jak przez 3 miesiące nic lepszego nie wymyślę to zostaje Filip. Gorzej z drugim, bo mąż chce po moim tacie i koniec kropka a Andrzej mi nie pasi wogóle 😑

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Metamfetaminax]

My z drugiego imienia chyba zrezygnujemy... Żadne dla chłopaczka nam się nie podoba każdemu inne z osobna a po za tym Tż ma za długie nazwisko żeby jeszcze do imienia Mateusz dodać kolejne imię i nazwisko dziesięcioliterowe

[Latte88]

Obiecany bebech.
Mi się Tosia bardzo podoba. Zobaczymy jak to będzie może jakoś go przekonam

[Metamfetaminax]

Napisane przez Latte88

Obiecany bebech.
Mi się Tosia bardzo podoba. Zobaczymy jak to będzie może jakoś go przekonam

O jaki ładny brzucholek Mi się Tosia też podoba ale jakoś nie pasuje mi już Antonina Choć fajnie do córeczki zwracać się Tosiu,Tosieńko No i jeszcze Antosia ładnie

[Misstic]

Aneta my w rodzinie na Filipa wolamy Fifi wlasnie albo Filipek
Moj maz ma na imie Andrzej dostal je wlasnie po swoim wuju..

Meta my tez nie wiemy czy damy drugie imie ale jak cos to bede sie starala przeforsowac tego Leona albo Przemka hehe najpierw musze sie dowiedziec co we mnie siedzi

Lecia piekna pileczka ja tez czekam na taka okraglutka, moze sie uformuje w koncu

[NATALUSIA14]

Napisane przez nmartyna

Kiedyś któraś Mama pisała tu o BebiProgram no i z głupoty (i z nudów) się tam zarejestrowałam, a dzisiaj listonosz przyniósł mi paczuszkę: płytkę z kołysankami, teczkę na dokumenty i jakiś mini poradnik Najbardziej cieszę się z płytki!
Dlatego dziewczyny rejestrować się jak ktoś chce!

Właśnie o to chodzi, że zarejestrowałam się dawno i nic mi jeszcze nie przyszło Ty długo czekałaś na paczuszkę? zaczynam się zastanawiać czy wszystko dobrze wypełniłam

Latte cudny!

[Misstic]

Napisane przez NATALUSIA14

Właśnie o to chodzi, że zarejestrowałam się dawno i nic mi jeszcze nie przyszło Ty długo czekałaś na paczuszkę? zaczynam się zastanawiać czy wszystko dobrze wypełniłam

Latte cudny!

Ja tez sie juz jakis czas temu zarejestrowalam i nic nie przyszlo jeszcze moze nie wszyscy dostaja

[Latte88]

Napisane przez Metamfetaminax

O jaki ładny brzucholek Mi się Tosia też podoba ale jakoś nie pasuje mi już Antonina Choć fajnie do córeczki zwracać się Tosiu,Tosieńko No i jeszcze Antosia ładnie

Dokładnie mam tak samo Antonina kojarzy mi się z Krzyszton od piejo kury piejo

Napisane przez NATALUSIA14

Właśnie o to chodzi, że zarejestrowałam się dawno i nic mi jeszcze nie przyszło Ty długo czekałaś na paczuszkę? zaczynam się zastanawiać czy wszystko dobrze wypełniłam

Latte cudny!

Mi też nie przysłali, tylko biuletyn na maila

dziękuję

Napisane przez Misstic

Aneta my w rodzinie na Filipa wolamy Fifi wlasnie albo Filipek
Moj maz ma na imie Andrzej dostal je wlasnie po swoim wuju..

Meta my tez nie wiemy czy damy drugie imie ale jak cos to bede sie starala przeforsowac tego Leona albo Przemka hehe najpierw musze sie dowiedziec co we mnie siedzi

Lecia piekna pileczka ja tez czekam na taka okraglutka, moze sie uformuje w koncu

Twoja Juz niedługo tez taka będzie u mnie wszystko się ukształtowalo w kilka dni

Padam Skarby moje Kochane
Piszcie dużo żebym miała co czytać jak nie odpisze to dobranoc

[bezaczek7]

Napisane przez allckarola

Ach te motywacje facetow szkoda ze oni nic nie robia ze soba Tyle ze moj maz wyglada calkiem fajnie zostalo mu duzo miesni po silowni bo kiedys duzo cwiczyl teraz woli co innego robic. Je co popadnie i dziad nie tyle noo

nie pamiętam co tu chciałam odpisać mój robi ze sobą-pije piwo

Napisane przez allckarola

Paulina Darek Moja ksiezniczka tez takie znaki daje kopie strasznie czasami nie daje mi spac. Nawet jak robilam dzisiaj rano kawe i stalam przed kuchenka to kopala.
Az sie boje co bedzie za pare tygodni jak ona taka ruchliwa

a jeszcze niedawno tak wyczekiwałyśmy tych ruchów

Napisane przez elffirka

Kurcze! Brat do mnie dzwonił i zaczął od słów tylko się nie denerwuj... Okazało się że tato miał zawał i jest w szpitalu i nikt mnie o tym nie miał zamiaru poinformować dopiero brat zadzwonił... Dobrze że w De jest to mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze... Bo ja już oczywiście panikuję i ryczę... I powiedziałam Małżowi, że jutro jedziemy do De.

Napisane przez Latte88

Czy Wasi mężowie partnerzy tez się tak grzebią gorzej niż ?? Mój jeszcze nie wyjechał. Nie powiem co mnie strzela!!!

u nas na odwrót-on gotowy sporo przed czasem a ja się zawsze wszędzie grzebię i spóźniam i on się tylko denerwuje

Napisane przez Krumcia

bezaczek, jakie smakowite kanapki jadłaś wczoraj Aż mój brzuch się odezwał...

Dzisiaj mnie teściowa wkurza. Ledwo ją przeziębienie złapie, a przeżywa gorzej niż "typowy" facet. Ale do lekarza nie pójdzie...

i idę zrobić zaraz znów, tylko trochę inne-nie chce mi się pomidora parzyć
moja teściowa ma, nie wiem jak to nazwać, tik nerwowy? pokasłuje. nieważne czy zdrowa czy chora-takie pojedyncze kaszlnięcie. irytuje mnie to, ale jej nie zmienię. a tylko raz zobaczę jak się nad wnukiem pochyla i kaszle to bo ona to może nawet o tym nie wie, buzi nie zatyka, w zasadzie to do żadnego kaszlu nie zatyka. jak moja mama czasem jest u nas albo goście, to wtedy zatyka ciekawe od czego to zależy

Napisane przez Paulina Darek

http://allegro.pl/listing/user/listi...?us_id=4322485

znalazłam fajne ubranka na allegro dla ciężarnych... szczególnie spódnica maxi przypadła mi do gustu i ceny nie są zabójcze tylko na mnie chyba za małe, ale może komuś się przyda

fajna bluzka zwykła z kołnierzykiem. ale na mnie zaś w biuście będzie dużo luźne.

Napisane przez Metamfetaminax

W ogóle D. mnie zaskoczył.. Koleżanka mi gratulowała jeszcze zanim jej powiedziałam o chłopaku i co? Mówi,że Tż do niej napisał"będę miał synka! " i się zaczęłam śmiać,że jak on taki,przecież on taki wylewny nie jest a on mi się przyznał,że do każdego tak napisał i każdy już wie Dumny tata chyba...

Napisane przez ircha06

No i gicio, oby teraz zdrówko było u Ciebie i u taty
Pisałam Wam wczoraj o bratanku Filipku, co nam jakiś czas temu poważnie zachorował, a teraz był na 3dniowej wizycie kontrolnej. Otóż dziś wyszedł, wyniki są OK. Jednak przejrzeli go wzdłuż i w szerz i okazało się, że ma ciut za małe jąderka do swojego wieku. W czerwcu ma wizytę u jakiegoś specjalisty. Bratowa mówi, że po chemii bierze hormony na tarczycę to i teraz lekarze zastanawiali się czy to nie przez testosteron, ale sprawdzą. I zobaczcie gdyby nie takie badania kontrolne kto by tam wiedział... Dziecko już 10letnie, samo się kąpie, a komu przyjdzie na myśl oglądanie jąderek... Jeszcze w szpitalu akurat gościła księżna Danii to ma z nią zdjecie i dla każdego dziecka miała prezent, a że to był oddział hematologii to wiadomo, że tam ciszy dziecko każdy drobiazg. Ojjj jakaż ulga, że wszystko w porząsiu Brat co z małym był w szpitalu 3 dni, to przeżył tyle tym oglądaniem wszystkiego, wracającymi wspomnieniami z czasu choroby, oczekiwaniem na wyniki badań, że mówi, że wolałby kilka razy skopać swoją działkę łopatą. Właśnie dzwoniłam do nich i bratowa mówi, że poszedł trawę kosić. Wcale się mu nie dziwię. Oby dalej wszystko było oki. Musiałam się z Wami podzielić, bo padały tu słowa wsparcia i otuchy oraz życzenia zdrówka dla Filipka, DZIĘKUJĘ

bratanek tżta, aktualnie lat 7, potrafił jeszcze niedawno się "zaprzeć w sobie" i wciągnąć jedno jajko nie mam pojęcia jak to wygląda czy działa, teraz może z rok temu był u lekarza i rodzice już krzyczą na niego że ma tak nie robić.

Napisane przez Aneta???

O Boże, ledwo coś przeczytam co naskrobiecie, wracam w wolnej chwili a tam ze 30 stron i tak w kółko.Nawet już w temacie nie jestem i czuję się obco😕. Miałam wkleić jakieś fotki a mi się nie chce, cały czas chodzę zmęczona. Odebrałam wyniki krwi i moczu które robiłam w Polsce, chyba mam anemię i jakieś liczne bakterie w moczu.Jutro położna ale co ona mi powie😞. Chyba się umówię do rodzinnego. Pisałyście o rożkach, też taki kupiłam w Polsce, i kolorowe pieluszki i kilka innych rzeczy.A dziś otrzymałam w sklepie kolejny pakiet a w nim m.in. paczka pampersów i butelka Avent. Wszystko gratis.I w końcu przetestowaliśmy porządnie wózek 3w1 Chicco i tylko ten chcemy, czekamy na kasę

Ooo, kupiłam w Polsce poduszkę ortopedyczną do łóżeczka, taka ścięta gąbka,miała któraś z Was styczność z nią?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

styczności nie miałam, ale czytałam, że polecają, zwłaszcza dzieciom ulewającym-żeby główka była wyżej.
ja nie nadrabiam, a zostałam serio serio na czternastej (!) stronie, pojedyncze posty czytałam potem i teraz może z 10 str do tyłu coś tam się orientuję, więc wiesz

Napisane przez Metamfetaminax

Ale na samą myśl się denerwuje,że będę niezadowolona z imienia... Ale skoro Tż zgodził się na Mateusza,bo Maxa pod żadnym pozorem nie chce to jest duży postęp Już wolę Mateuszka niż Piotrka tak jak on wymyślił,bo Piotr mi się bardzooo źle kojarzy


Filipek Cipek Nie no żartuję
http://zdrobnienia.pl/filip.htm
Wydaje mi się,że Filipek z tego wszystkiego wygląda najładniej

Piotr to mój tż. w gimanzjum przyszedł do klasy taki chłopak, miał cukrzycę, był lekko problematyczny w nauce i zachowaniu i był Piotrek. a mi dziwnym trafem się podobał każdy nowy w klasie i mnie koleżanki wypychały na dyskotece klasowej do niego a po jakimś czasie mi zbrzydł do tego stopnia, że imię Piotr dźwignęło się mocno na mojej liście nielubianych imion a tu proszę a jeszcze pamiętam kiedyś właśnie w gimnazjum popatrzyłam do kalendarza ściennego kto oprócz mnie ma imieniny w danym dniu i tam wypisz wymaluj: Piotr. i tak se myślę-kurde, chyba Piotr zostanie kiedyś moim mężem, no ale ten Piotrek z klasy to okropny jest a innego nie znam, to jak to tak? no i poznałam swojego

idę myć włosy, jutro pierwsze spotkanie w szkole rodzenia

[Misstic]

Odpoczywaj Zosiu i spij dobrze

Ja ide chyba posiedziec w wannie bo jakos spac mi sie jeszcze nie chce zjadlabym tez cos ale musze troche sie ogarnac bo dzisiaj zjadlam wiecej niz moj maz
Od jutra sa na promocji w tesco nektarynki wiec ide kupic i zajde tez do lidla po borowki mniam mniam